Siemoniak: Stan wyjątkowy nie jest obecnie brany pod uwagę. Jest za wcześnie by mówić o przełożeniu wyborów

Tomasz Siemoniak o walce państwa z koronawirusem, skrytykowanej propozycji kandydatki PO na Prezydenta RP, kryzysie uchodźczym i o rozczarowaniu Włoch odnośnie braku pomocy w walce z Covid-19.

Tomasz Siemoniak ma nadzieję, że rząd ma skuteczny plan walki z zarazą covid-19. Informuje, że obecnie mówi się o możliwości wprowadzenia stanu nadzwyczajnego lub klęski żywiołowej, ale nie wyjątkowego.

Nie było wczoraj kwestii wprowadzenia stanu wyjątkowego.

Za wcześnie jest też, jak powiedział na spotkaniu premier, by mówić o przesunięciu wyborów prezydenckich na późniejszy termin. Za takim rozwiązań opowiada się jeden z kandydatów- Krzysztof Bosak. Nasz gość zgadza się z szefem rządu, że jeszcze nie czas by o tym mówić. Trzeba się skupić przez najbliższe 2-3 tygodnie na walce z wirusem. Siemoniak odnosi się do możliwości wprowadzenia pełnej kontroli na granicach lub nawet ich zamknięcia:

Tylko rząd ma wiedzę jak wygląda sytuacja. […] Izrael i Wielka Brytania, nie mają takiej granicy jak my.

Stwierdza, że to bardzo trudna decyzja dodając, że państwa na które powołują się zwolennicy takiego rozwiązania mają całkiem inną sytuację, jeśli chodzi o granice lądowe niż my. Mówi, iż prosił premiera Mateusza Morawieckiego, żeby wyraźniej komunikował społeczeństwu o sytuacji w Polsce. Powodem tego jest masa krążących po kraju plotek. Na to co mówią powinni uważać także politycy. Kandydatka Koalicji Obywatelskiej została skrytykowana przez Adriana Zanberga za swój tweet. Apelowała w nim ona, żeby rząd uruchomił powszechny dostęp do testów na koronowirusa.

Oczekiwałbym od polityków Lewicy, którzy krytykują Małgorzatę Kidawę-Błońską, własnych pomysłów.

Propozycja kandydatki na prezydenta została oceniona przez część komentujących jako nierealna i przez to nieodpowiedzialna, gdyż próba jej realizacji oznaczałaby zakorkowanie systemu opieki zdrowotnej. Członek sztabu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej zgadza się, że kampania zamarła. Jest tak nie tylko ze względów bezpieczeństwa, ale także dlatego, że uwagę opinii publicznej w pełni angażuje koronawirus.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego przedstawia działania, które mogą podjąć instytucje Unii Europejskiej w walce z koronawirusem. Podkreśla, że narzędzia do rozwiązania prawie wszyskich, poza gospodarczymi, kryzysów mają rządy narodowe, nie organa unijne. Te ostatnie zostały poddane ostrej krytyce ze strony Włochów, twierdzących, że Bruksela jest bierna wobec ich zmagań z epidemią. Nasz gość przypomina, że

Nie ma magazynów w Brukseli, nie ma hali z lekarzami unijnymi […] Gorzkość Włoch jest adresowana względem konkretnych państw, które ich zdaniem nie pomagają tak, jakby mogły.

Wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej odnosi się także do wzmożenia migracji z Bliskiego Wschodu poprzez Turcję do Europy. Oznajmia, że Polska powinna mieć szczelne granice, a porozumienie Unia-Turcja winno być honorowane. Nie widzi powodów żeby traktować zapowiadane na 17 marca spotkanie prezydenta Turcji ze swym francuskim odpowiednikiem i z kanclerz Niemiec jako powody do niepokojów, że robi się coś za plecami innych członków Unii.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Piotr Apel o wpływie koronawirusa na kampanię prezydencką: Pomoże Kidawie-Błońskiej i prezydentowi Dudzie

Polityk Kukiz’15-Koalicji Polskiej zwraca uwagę, że sztab jego kandydata najwcześniej zaczął przygotowania do epidemii. Deklaruje poparcie dla związków partnerskich.

 

  • Brak spotkań przedwyborczych w związku z epidemią jest na rękę prezydentowi Dudzie i Małgorzacie Kidawie-Błońskiej.
  • Andrzej Duda nie jest wymarzonym prezydentem Polaków, tylko Jarosława Kaczyńskiego.
  • Sklepy będą uzupełniać zapasy, bo sprzedaż to rzecz święta.

Piotr Apel wypowiada się na temat dotychczasowego przebiegu kampanii przed wyborami prezydenckimi. Odnosząc się do sytuacji związanej z epidemią koronawirusa stwierdza, że to sztab Władysława Kosiniaka-Kamysza pierwszy wdrożył odpowiednie środki bezpieczeństwa. Ocenia, że nie jest konieczne odwołanie wyborczych wieców:

Parlamentarzysta stwierdza, że urzędująca głowa państwa nie ma programu na drugą kadencję prezydencką.

Polityk uważa, że w obliczu sytuacji nadzwyczajnej nie należy cynicznie wykorzystywać dla doraźnych celów politycznych.  Odpiera zarzuty, jakoby Paulina Kosiniak-Kamysz była obciążeniem dla kampanii męża.

Poruszony zostaje również temat związków partnerskich. Piotr Apel uważa, że istnieją pewne przywileje należne jedynie małżeństwom , jednak sama idea usankcjonowania związków partnerskich jest jak najbardziej słuszna.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego przewiduje również, że w polskich sklepach nie zabraknie żadnych podstawowych produktów.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Gowin: Mam wrażenie, że część polityków PO marzy o epidemii koronawirusa, która mogłaby zaszkodzić rządowi [VIDEO]

Wszystkie procedury mające przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się koronawirusa są „dopięte na ostatni guzik”. Wicepremier zapewnia, iż wszyscy zarażeni będą mieć zapewnioną pełną opiekę.


Jarosław Gowin, wicepremier oraz minister nauki i szkolnictwa wyższego mówi o wprowadzaniu procedur mających zapewnić bezpieczeństwo na uczelniach wyższych w kontekście pojawienia się pierwszego przypadku osoby zarażonej koronawirusem w Polsce:

Procedury są wprowadzane, rekomendacje przedstawia zespół wybitnych ekspertów. To są zarówno lekarze, profesorowie medycyny, jak i przedstawiciele Konferencji Rektorów […] Chciałbym uspokoić wszystkich studentów oraz słuchaczy, nie ma żadnych podstaw do zamykania uczelni, czy masowego zamykania szkół.

Czy Polsce władze opracowały systemy alarmowe mające przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się nowemu koronawirusowi?

Opracowałem zalecenia dla uczelni, które zostały przekazane w ubiegłym tygodniu […] od początku analizowaliśmy przebieg tej choroby, okoliczności, rozwiązania, które należy w tej sytuacji wprowadzić. Mogę powiedzieć z ręką na sercu – wszystkie procedury są dopięte na ostatni guzik.

Senat będzie dzisiaj obradować nad specustawą uchwaloną w poniedziałek przez Sejm, mającą przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się wirusa:

Opozycja w Sejmie zachowała się odpowiedzialnie […] poza Sejmem różnie było już z tą odpowiedzialnością polityków opozycji, miałem wrażenie, że część polityków Platformy marzy tutaj o jakiejś epidemii, marzy o tym aby rząd się wyłożył na tej chorobie.

Czy jest presja, która zmusza rządy na świecie, aby reagować nadzwyczajnie w przypadku koronawirusa?

Taka presja istnieje, ale jako ministrowie musimy kierować się odpowiedzialnością za bezpieczeństwo każdego, pojedynczego Polaka, dlatego żadnych rozwiązań mających ograniczyć skalę tej epidemii nie zaniedbamy. […] Osoby, które są, bądź mogłyby być poddane kwarantannie, będą miały pełną opiekę ze strony instytucji państwowych.

 

Ustawa abonamentowa

Prezydent Andrzej Duda zastanawia się, czy podpisać tę ustawę. Odbył on spotkania w Pałacu Prezydenckim z szefami mediów publicznych, szefem mediów narodowych, prezesem Jarosławem Kaczyńskim:

Rzeczywiście ta sekwencja spotkań wskazuje na to, że pan prezydent ma wątpliwości co do tej ustawy. W przeszłości zdarzało mu się zgłaszać swoje krytyczne uwagi co do funkcjonowania nie tyle  całych mediów publicznych, co właśnie telewizji publicznej […] jakakolwiek będzie decyzja pana prezydenta, to on jest i pozostanie kandydatem Zjednoczonej Prawicy.

Pracownicy mediów publicznych piszą do prezydenta listy z apelem o podpisanie ustawy. Z kolei media krytycznie patrzące na obóz Dobrej Zmiany publikują sondaże, według których wśród zwolenników prezydenta procent osób przeciwnych podpisania ustawy jest wysoki:

Decyzja pana prezydenta nie jest decyzją łatwą, zarówno ze względów merytorycznych, jak i politycznych. Zapewne stąd te szerokie konsultacje i wykorzystanie nieomal pełnego czasu do namysłu.

Przekazanie dodatkowych środków na media publiczne jest tematem szeroko omawianym w mediach związanych z opozycją:

Dla opozycji powiązanie sprawy dodatkowych środków dla mediów publicznych z demagogicznie podnoszonymi kwestiami ochrony zdrowia w kontekście najcięższej choroby, jaką są nowotwory, to jest jakiś sposób na podważanie zaufania do obozu rządowego i uderzania w kandydaturę pana prezydenta Andrzeja Dudy.

 

Wybory prezydenckie

Ostatnie trzy tygodnie kampanii wyborczej zadecydują o tym, kto zostanie prezydentem i w której turze:

Wszystkie sondaże pokazują, że w drugiej turze sam elektorat panu Dudzie nie wystarczy do zwycięstwa. […] Duży wpływ będą miały ostatnie tygodnie kampanii […] To będą rozstrzygające tygodnie. Scena polityczna jest w Polsce dosyć ustabilizowana. Widać wyraźnie że bezapelacyjnym zwycięzcą pierwszej tury będzie pan prezydent Andrzej Duda.

Zdaniem wicepremiera, drugie miejsce zajmie Małgorzata Kidawa-Błońska, kolejny będzie Władysław Kosiniak-Kamysz, a reszta kandydatów nie może liczyć na dobry wynik:

Małgorzata Kidawa-Błońska nie jest to, delikatnie mówiąc, najmocniejsza kandydatka, jaką mógł wystawić obóz opozycji […] Dobrą, chociaż moim zdaniem ostatnio niepotrzebnie nadmiernie agresywną prowadzi Władysław Kosiniak-Kamysz. reszta kandydatów się nie liczy.

 

Śledztwo Smoleńskie

Czy rząd powinien udać się do Smoleńska i Katynia?

Prowadzimy takie negocjacje ze stroną Rosyjską i Ukraińską, gdyż w grę wchodzi także odwiedzenie Charkowa. Wydaje mi się, że przedstawiciele polskiego państwa będą tego dnia w Smoleńsku.

Czy spodziewa się pan raportu zapowiadanego przez Antoniego Macierewicza?

Wiemy doskonale, że strona rosyjska dalej manipuluje prawdą o katastrofie smoleńskiej […] Bez szczegółowych polskich badań nad szczątkami trudno potraktować tę sprawę jako zamkniętą, niezależnie od tego, jaki kształt będzie miał raport komisji ministra Macierewicza.

To jeszcze nie będzie to coś, co powinno zakończyć sprawę śledztwa?

Nie wykluczam, że ta sprawa na zawsze zostanie osnuta tajemnicą […] Na pewno polskie państwo, niezależnie od tego, kto nim będzie w przyszłości rządził, powinno nie ustawać w wysiłkach i wywieraniu pewnej presji na stronę rosyjską.

 

A.M.K.

Adam Bielan: Porażka wyborcza Andrzeja Dudy doprowadziłaby do paraliżu władzy wykonawczej w Polsce

Eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości wypowiada się na temat pierwszego w Polsce przypadku koronawirusa. Analizuje przebieg kampanii wyborczej i kolejną odsłonę sporu wokół reformy sądownictwa.

 

 

Adam Bielan mówi o wykrytym pierwszym przypadku pacjenta chorego na koronawirusa w Polsce, potwierdzonym przez ministra zdrowia Łukasza Szumowskie na zwołanej w trybie pilnym konferencji prasowej. Polityk uspokaja, że na COVID-19 umiera niewiele osób:

Ten moment był nie do uniknięcia – koronawirus jest we wszystkich państwach ościennych.

Eurodeputowany zwraca uwagę, że niewiele ostatnio mówi się o wirusie grypy, które jest w Polsce regularnie spotykany w okresie jesienno-zimowym. Komentuje decyzję podjętą przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona o konfiskacie maseczek higienicznych. Ocenia, że w Polsce nie będą potrzebne tak drastyczne środki.

Gość „Poranka WNET” odnosi się do jednej z ostatnich wypowiedzi Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Kandydatka KO na prezydenta oskarżyła rząd o ukrywanie informacji na temat przypadków koronawirusa w Polsce i stanu przygotowania państwa na epidemię:

Małgorzata Kidawa-Błońska próbowała wszcząć histerię. Twierdząc, że w Polsce jest koronawirus, nie podała żadnych faktów. Powinna przeprosić polski rząd. […] Niestety, żadnych przeprosin nie słychać. To kolejny przypadek, kiedy Małgorzata Kidawa-Błońska popełnia rażący błąd[…] My nie będziemy wchodzić w takie przepychanki.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego porusza również temat kampanii przed wyborami prezydenckimi.

Demokracja ma to do siebie, że 2 miesiące przed wyborami nie sposób przewidzieć ich wyników. Podchodzimy z pokorą do decyzji Polaków. Wiemy, że dzisiejsze bardzo korzystne dla prezydenta Andrzeja Dudy mogą się jeszcze zmienić. […] Chcemy zdobyć ponad 50% głosów. To, czy dojdzie do tego w I czy w II turze ma drugorzędne znaczenie.

Jak mówi Adam Bielan, prezydent Duda uznał, że konieczny jest ponowny objazd kraju tzw. Dudabusem:

Prezydent czerpie bardzo dużo energii ze spotkań z Polakami. Na spotkaniach obywateli z innymi politykami nie spotkałem tak pozytywnych emocji.

Jak dodaje polityk:

Dziwię się, że Małgorzata Kidawa-Błońska otwarcie identyfikuje się z ludźmi zakłócającymi przebieg państwowych uroczystości. To pokazuje co by było, gdyby Polacy popełnili błąd i wybrali ją na prezydenta.

Adam Bielan zapewnia, że wszyscy politycy Zjednoczonej Prawicy gorąco popierają dążenia prezydenta Dudy do uzyskania reelekcji.

Gość „Poranka WNET” mówi również o przyszłej decyzji dotyczącej ustawy o przekazaniu mediom publicznym rekompensaty w wysokości 2 mld zł. Nie wyjawia, jakiego wyboru dokona Andrzej Duda:

Wedle konstytucji, prezydent ma na podpisanie ustawy 21 dni. Termin mija do końca tygodnia.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego  podkreśla, jak ważne są media publiczne. Zwraca uwagę, że również zwolennicy opozycji apelowali o polepszenie ich finansowania”

Kampania wyborcza nie jest dobrym momentem na dyskusję o reformie mediów publicznych.

Bielan komentuje także zachowanie kandydata na prezydenta PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza. Ludowiec nazwał prezydenta „Adrianem”. Jest to sarkastyczne określenie wobec Dudy w serialu „Ucho Prezesa”.Jak stwierdził nasz gość :

Spadła maska Kosiniakowi-Kamyszowi; spokojny oraz życzliwy polityk okazał się cyniczny.

Gość „Poranka WNET” przypomina również, że Władysław Kosiniak-Kamysz był twarzą reformy emrytalnej z okreu rządów PO-PSL, której głównym założeniem było zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn na poziomie 67 lat.

Wątpliwe jest, czy opozycyjni kandydaci na prezydenta realizowali cokolwiek z tego co obiecują. Stojąc w opozycji do rządu nie mają na to szans. Konflikt na szczytach władzy wykonawczej to ostatnie, czego teraz potrzebujemy.

Poruszony zostaje również temat bojkotu przez prof. Małgorzatę Gersdorf wczorajszego posiedzenia Trybunału Konstytucyjnego. Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego stwierdza, że ludzie kwestionujący legalność działań TK wykazują się daleko idącą hipokryzją. Zdaniem Adama Bielana, wybór nowego I prezesa SN i reelekcja prezydenta Dudy zakończą spór wokół reformy sądownictwa.

Adam Bielan ubolewa nad faktem uzurpowania sobie przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej kompetencji nieprzewidzianych dla niego w traktatach unijnych. Zwraca uwagę, że hiszpańscy politycy potrafili zjednoczyć się w obliczu godzącego w suwerenność ich kraju wyroku TSUE.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T. / A.W.K.

Marek Jurek: Kandydatura Szymona Hołowni jest kolejnym elementem operacji demontażu polskiego katolicyzmu

Były marszałek Sejmu przedstawia swoją ocenę sytuacji społeczno-politycznej w Polsce i Europie. Mówi o konieczności stanięcia w obronie suwerenności Polski oraz wartości chrześcijańskich.

 

 

Marek Jurek analizuje sytuację przed majowymi wyborami  prezydenta Polski. Ocenia, że prezydent Andrzej Duda nie ma realnego rywala w wyborach prezydenckich, ponieważ kampania jego kontrkandydatów toczy się dość niemrawo:

Najbardziej mnie uderza, że niemal wszyscy planują ataki na konkurentów,  polują na ich błędy. Nie mają dla Polaków przekazu, który wnosiłby wartość dodaną.

Były marszałek Sejmu poddaje krytyce postępowanie polityków opozycyjnych w obliczu zbliżającej się do Polski epidemii koronawirusa. Były marszałek dokonuje podziału polskiej sceny politycznej na „formacje, które chcą państwa i partie, które państwa się boją”. Podział ten funkcjonuje w Polsce nieprzerwanie od 15 lat. Jeden z obozów chce zachowania ładu moralnego w naszym kraju, suwerennego zwrotu w polityce zagranicznej i rozliczenia epoki PRL.

Pozytywnie ocenia politykę socjalną rządu Zjednoczonej Prawicy, zwłaszcza program Rodzina 500+. Niweluje on, zdaniem Marka Jurka, nadmierną fiskalizację społeczeństwa.

Według rozmówcy Łukasza Jankowskiego polski rząd unika jednak dyskusji na temat suwerenności Polski w ramach Unii Europejskiej. Przeciwnicy rządu chcą przenieść ogromną część kompetencji państwa na UE i inne organizacje międzynarodowe:

Na szczęście słaba opozycja nie jest zagrożeniem. Jeżeli jednak na prawicy nie nastąpi dywersyfikacja, Prawo i Sprawiedliwość uzna, że mnie musi przeprowadzać żadnych zmian ustrojowych, które by nas uchroniły przed ustrojem euroliberalnym. PiS prowadzi jedynie wojnę obronną w sprawie sądów. Programem zaś opozycji jest spełnianie każdego życzenia Brukseli.

Gość „Popołudnia WNET” wspomina sprawę wprowadzenia tzw. unijnego paktu fiskalnego, której rząd Donalda Tuska dokonał, jak ocenia, całkowicie bezprawnie.

Marek Jurek ubolewa nad faktem, że prezydent Andrzej Duda, identycznie jak pozostali kandydaci na prezydenta,  w dyskusji o związkach partnerskich nie stanął jasno w obronie małżeństwa i rodziny. Wzywa do zmontowania koalicji państw Unii Europejskiej, gotowych do powstrzymania niekorzystnych dla rodziny koncepcji politycznych:

Polska potrzebuje jasnej deklaracji, że zachowamy rodzinę jako wzór społeczny. Jeżeli nie będziemy odważnie bronić rodziny, bez przerwy będziemy musieli tłumaczyć, kim jesteśmy.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego wytyka Polskiemu Stronnictwu Ludowemu niekonsekwencję w sprawach światopoglądowych. Wyraża również niezrozumienie dla bierności Zjednoczonej Prawicy.

Marszałek Sejmu V kadencji odnosi się również do słów Szymona Hołowni o tabletce „dzień po”. Kandydat wywodzący się z TVN zadeklarował, że podpisze ustawę dopuszczającą ten środek do powszechnej sprzedaży:

Pan Hołownia promuje bezprawie. To oburzająca wypowiedź. Katolickie papiery wystawione przez „Krytykę Polityczną” są nic nie warte. Jego kandydatura to przebiegła próba demontażu polskiej opinii katolickiej. […] Rewitalizacja tzw. postępowego katolicyzmu jest warunkiem laicyzacji Polski.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Marek Wróbel: W Polsce mamy zarażony system polityczny. Opozycja jest mizerna merytorycznie

Marek Wróbel i Jerzy Karwelis negatywnie oceniają działania partii opozycyjnych. Oceniają m.in., że największe szanse na wejście do II tury wyborów prezydenckich ma Władysław Kosiniak-Kamysz.

 

 

Prezes Fundacji Republikańskiej Marek Wróbel i publicysta Jerzy Karwelis komentują przebieg kampanii wyborczej przed majowymi wyborami prezydenckimi.  Zdaniem Marka Wróbla sztaby wszystkich kandydatów cały czas działają w trybie kryzysowym, nie tylko w obliczu zbliżającego się do naszego kraju koronawirusa z Wuhan. Z kolei według opinii Jerzego Karwelisa kampania jest „zabawą w czasach zarazy”.

Ostatnie wydarzenia pokazują, że mamy zarażony system polityczny. Politycy opozycji przebierają nogami w oczekiwaniu na pierwszy polski przypadek koronawirusa. Niektórzy ludzie nawet mówią, że nie wiadomo co gorsze: epidemia, czy druga kadencja prezydenta Dudy. […] Widać mizerię merytoryczną przeciwników prezydenta.

Rozmówcy Łukasza Jankowskiego odnoszą się do rzekomych słów przedstawiciela sztabu wyborczego prezydenta o tym, że koronawirus może pomóc wygrać Zjednoczonej Prawicy wybory. Marek Wróbel bagatelizują te doniesienia, twierdząc, że nikt już niedługo nie będzie o tym pamiętać. Jerzy Karwelis ocenia, że w innych krajach politycy z różnych opcji współpracują w obliczu zagrożenia epidemiologicznego. Przewiduje, że przedstawiciele środowisk antyrządowych będą fotografować się z ewentualnymi chorymi na COVID-19.

Prezes Fundacji Republikańskiej zwraca uwagę, że wybory w ostatnich 4 latach kończyły się podobnymi wynikami. Jak dodaje:

Zastanawiam się, czy po zakończeniu kilkuletniej kampanii wyborczej będziemy w stanie wrócić do normalnego trybu.

Jerzy Karwelis ubolewa nad przemianą Pawła Kukiza, który z działacza antysystemowego stał się politykiem „najbardziej obrotowej partii III RP”. Goście „Kuriera w samo południe” zgodnie stawiają tezę, że najbliższe wybory będą kolejnymi już najważniejszymi wyborami, zarówno dla Zjednoczonej Prawicy, jak i opozycji. Oceniają, że Małgorzata Kidawa-Błońska i Borys Budka są zbyt słabymi przywódcami dla Platformy Obywatelskiej.  Coraz bardziej prawdopodobne jest drugie miejsce w I turze wyborów dla Władysława Kosiniaka-Kamysza. Wsparcie Donalda Tuska w niczym kandydatce KO nie pomoże:

Były premier jest na poziomie wątpliwej jakości bon-motów.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Dr Mentzen: Żaden bank nie chce nas sfinansować. Wszyscy pamiętają jak Ryszard Petru wziął kredyt na kampanię [VIDEO]

Czemu banki nie chcą pożyczyć Konfederacji pieniędzy na kampanię? Co można by sfinansować z pieniędzy przeznaczanych na 500+? Co rozważa PiS w przypadku przegranej Andrzeja Dudy? Mówi Sławomir Mentzen

Nie jest tajemnicą, że Prawo i Sprawiedliwość rozważa nawet przedterminowe wybory, gdyby nie wygrał Andrzej Duda.

Dr Sławomir Mentzen zauważa, że zbliżające się wybory prezydenckie określą sytuację polityczną w Polsce na kilka następnych lat. Informuje, że sztab wyborczy Krzysztofa Bosaka powoli zbiera pieniądze na kampanię. Będą musieli poradzić sobie bez pieniędzy z dotacji, które Konfederacja, jako niedawno założona partia, otrzyma dopiero za kilka miesięcy. Co więcej żaden bank nie chce udzielić Konfederacji kredytu na kampanię wyborczą.

Żaden bank nie chce nas sfinansować. Wszyscy pamiętają jak Ryszard Petru wziął kredyt na kampanię.

Przypuszcza, że ze strony banków może to być element politycznej autocenzury. Mogą się one także obawiać utraty przez Konfederację subwencji. Tą ostatnią utracił swego czasu PSL, a groziło to także obecnej partii rządzącej.

12 lat temu PiS miał stracić subwencję i stąd prawdopodobnie mieliśmy wcześniejsze wybory, bo obowiązuje zasady dyskontynuacji.

Podkreśla, że ich partia liczy na zaangażowanie się ich sympatyków oraz ciężką pracę Bosaka. Program ich kandydata zostanie przedstawiony niebawem. Musi być jeszcze doprecyzowany.

Tylko Andrzej Duda może liczyć na 100% lojalność wyborców PiS. […] Krzysztof Bosak dużo mówi o obniżce podatków, konieczności postawienia na wolny rynek.

Wiceprezes KORWiN zauważa, że kandydat Konfederacji musi pozyskać w pierwszej mierze głosy tych, którzy na formację tą głosowali w ostatnich wyborach parlamentarnych. Dodaje, że kampania prezydencka jest mniej merytoryczna niż parlamentarna, gdyż wybiera się osobę, która nie będzie rządziła, a co najwyżej wetowała. Wybory prezydenckie, a szczególnie ich II tura cieszą się jednocześnie najwyższą frekwencją. Odnosi się do słów Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, która podczas rozmowy o programie 500+ stwierdziła, że  „ludzie, którzy pracują, czują się w jakiś sposób upokorzeni, że ktoś jest wspierany, a nie pracuje”. Ekonomista zaznacza, że nie powiedziałby nigdy, że 500+ jest upokarzająca, natomiast podkreśla, że „nieskuteczność i olbrzymie koszty” programu.

Gdybyśmy te pieniądze wydali na wojsko mielibyśmy dwie dodatkowe dywizje. […] [Program 500+] w obecnej formie do niczego się nie nadaje, trzeba go co najmniej mocno zmodyfikować.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Winnicki: Mamy zjednoczony Okrągły Stół u żłobu od 30 lat, którego kolejnym wcieleniem jest obecny rząd [VIDEO]

Robert Winnicki o polityce gospodarczej rządu, o wieku emerytalnym i dlaczego nie należy go obniżać, o programie Krzysztofa Bosaka i o innych kandydatach na prezydenta.


Robert Winnicki mówi o zaletach Krzysztofa Bosaka i polityce gospodarczej Prawa i Sprawiedliwości.  Krzysztof Bosak zadeklarował, że nie podpisze się pod żadną podwyżką lub ustanowieniem nowych podatków. Nasz gość, odpowiadając na pytanie, czy dotyczy to również podatku dla cyfrowych gigantów, stwierdza, że to zależy, jak wyglądałby ten projekt. Krytykuje rząd za sposób wprowadzania nowych podatków, który nie daje wystarczająco dużo czasu polskim przedsiębiorcom na dostosowanie się do zmian. Problemem jest także nadmierne opodatkowanie. Winnicki mówi także o polityce gospodarczej Konfederacji:

Jak słyszę o obniżaniu wieku emerytalnego, to mi się włos jeży na głowie. Trzeba stwarzać warunki aktywizacji zawodowej starszych ludzi.

Podkreśla, że wobec malejącej liczby aktywnych zawodowo osób należy „robić wszystko, by jak najdłużej zatrzymać ludzi w pracy, którą mogą wykonywać”. Jest to, jak zauważa, w interesie zarówno całego społeczeństwa, jak i samych seniorów. Prezes Ruchu Narodowego stwierdza, że podział na rząd i totalną opozycję jest fałszywy, gdyż:

Mamy zjednoczony Okrągły Stół u żłobu od 30 lat, którego kolejnym wcieleniem jest obecny rząd.

Im większe są różnice retoryczne między PiS a PO, tym mniejsze są faktyczne różnice w rządach – stwierdza nasz gość. Ocenia zmiany wprowadzone w sądownictwie:

W wymiarze sprawiedliwości to jest tylko mieszanie w garnku.

Stwierdza, że „Izba Dyscyplinarna to może i dobry pomysł”, ale zmiany zaczyna się „nie od dachu, tylko od fundamentów”. Problemami nękającymi sądownictwo od najniższego poziomu jest brak nadzoru nad pracą sędziów, doposażenia, jeśli chodzi o personel pomocniczy, kwestia obrotu dokumentacją. Polityk podkreśla, iż „90% spraw jest do załatwienia od ręki”.

Winnicki ocenia kandydatów na prezydenta. Sądzi, że Hołownia jest kołem ratunkowym dla Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, czyli ma przekazać jej głosy, kiedy kandydatka PO wejdzie do drugiej tury. Andrzeja Dudę oraz Władysława Kosiniaka-Kamysza nazywa pseudokonserwatystami.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T/A.P.

Wyszkowski: Postkomunistyczny wirus toczy nasze życie polityczne od 1989 r. Część elit wciąż służy Federacji Rosyjskiej

Były opozycjonista mówi o zmowie milczenia ws. współpracy Lecha Wałęsy z SB. Ocenia przebieg kampanii przed wyborami prezydenckimi w Polsce.

 


Krzysztof Wyszkowski komentuje ujawnienie taśm z udziałem Leszka Millera i Jana Kulczyka, z których wynika, że wiedza o współpracy Lecha Wałęsy z SB była już od dawna powszechna wśród elit III RP. Dla rozmówcy Łukasza Jankowskiego nie jest to żadne zaskoczenie. Ocenia on, że wiele działań polskiego establishmentu politycznego było inspirowanych przez służby rosyjskie:

Co najmniej od 10 lat informacje o agenturalnej przeszłości Wałęsy są powszechnie znane. Postkomunistyczny wirus toczy polskie życie polityczne od 1989 r. Kontekstem jest służba Rosji jako naszemu narodowemu wrogowi.

Współtwórca Wolnych Związków Zawodowych zwraca uwagę na liczne w ostatnim czasie wypowiedzi Lecha Wałęsy stawiające w pozytywnym świetle Władimira Putina.

Krzysztof Wyszkowski wysuwa tezę, że „Gazeta Wyborcza” została utworzona przez KC PZPR. Przypomina obronę Lecha Wałęsy przez byłego premiera Donalda Tuska.

Walcząc o prawdę o Lechu Wałęsie w sądach spędziłem 21 z 30 lat wolnej Polski. Mam nadzieję, że sprawiedliwości wkrótce stanie się zadość.

„Śladem rosyjskim” są obecne wypowiedzi byłego prezydenta, nawołujące m.in. do wyrzucenia Polski z Unii Europejskiej:

Część polskich środowisk politycznych i artystycznych intensywnie działa w interesie Kremla.

Poruszony zostaje również temat kampanii wyborczej przed wyborami prezydenckimi w Polsce. Krzysztof Wyszkowski ocenia, że wszyscy kandydaci, poza prezydentem Andrzejem Dudą i Małgorzatą Kidawą-Błońską, są „kandydatami pozornymi”:

Andrzej Duda jest bezkonkurencyjny, nie ma poważnych oponentów, podobnie jak Donald Trump w Ameryce. Wszyscy kandydaci opozycyjni przerzucą poparcie na Małgorzatę Kidawę Błońską.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Michał Karnowski: Szymon Hołownia to nie jest kandydat na zwycięstwo, ale by mieć może za rok partię na 10 procent

Jak Andrzej Duda uniknął złapania się w pułapkę, w którą wpadł jego poprzednik? Kto stoi za Szymonem Hołownią? Jak rozumieć jego spot wyborczy? Odpowiada Michał Karnowski.

Będzie to rodzaj plebiscytu. Pytania: czy jesteśmy za reformą sądownictwa i za kierunkiem obecnych zmian gospodarczych […] Tych pytań jest bardzo dużo. Jak się spojrzy na Andrzeja Dudę i Małgorzatę Kidawę-Błońską te różnice widać bardzo wyraźnie

Michał Karnowski komentuje początek kampanii przed wyborami prezydenckimi w Polsce. Zwraca uwagę na różnicę w reakcji obydwu kandydatów na skandaliczny wyrok sądu sędziego, który obniżył mordercy i gwałcicielowi trzylatka wyrok z 25 do 15 lat. Prezydent Duda powiedział, że jest on zniesmaczony tym wyrokiem i nie akceptuje go. Kandydatka Platformy Obywatelskiej na Prezydenta RP powiedziała, że politycy nie powinni komentować wyroków sądów. O ubiegającym się o reelekcję prezydencie nasz gość mówi, że:

Jest politykiem wciąż dynamicznym. Ma żonę, która godnie reprezentuje Polskę, świetnie się prezentuje. […]  Jest faworytem tych wyborów.

Stwierdza, że Andrzejowi Dudzie udało się nie  wpaść w pułapkę, w jaką złapano Bronisława Komorowskiego. Uniknął wepchnięcia w buty „reżimowego kandydata”, który nie chce słuchać ludzi. Dziennikarz przedstawia podejście faworytów tych wyborów do pytań, które wcześniej postawił. Krytykuje także Szymona Hołownię za jego, jak uważa, cyniczną retorykę wobec katastrofy smoleńskiej:

Nie powinniśmy grać śmiercią narodowej elity.

Przypominamy, że w najnowszym spocie prezentera stacji TVN aluzyjnie nawiązuje do katastrofy z kwietnia 2010 r. w czasie spotu, kiedy w tle jest ukazana brzoza, a chwilę później przelatujący papierowy samolocik Hołownia mówi:

Będziemy walczyć o każde drzewo. Nie tylko o jedno.

Co ciekawe celebryta zaprzecza, aby o to chodziło w tej scenie. [Inaczej pisał wcześniej członek jego sztabu-przyp. red.] Karnowski stwierdza, że „wróciła gra palikociarni”, zauważając, że jest „sporo sierot po Nowoczesnej, po Palikocie”.

Jacek Cichocki politykiem, który ma poczucie pewnego osierocenia.

Jedną z osób odsuniętych na boczny tor polityki jest szef sztabu Hołowni. Należy do osób związanych z Bronisławem Komorowskim, które po jego przegranej nie zajęły dobrej pozycji w strukturach PO. O samym Hołowni redaktor tygodnika „Sieci” mówi, że

To nie jest kandydat na zwycięstwo. Jest to kandydat by mieć może za rok partię na 10 proc.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego odnosi się do problemu stojącego przed PiS-em, co do strategii jaką przyjąć powinni w czasie kampanii wyborczej. Według jednej z teorii do pewnego stopnia mobilizacja wyborców sprzyja obecnej władzy, a powyżej niego opozycji. Z tego powodu jedną z koncepcji jest próba zdemobilizowania wyborców opozycji przez unikanie przez przyjęcie mniej kontrowersyjnej narracji. Zdaniem publicysty nie jest to słuszne podejście, gdyż wyborcy przeciwni obozowi Dobrej Zmiany „sami się świetnie zmobilizują”. Należy więc jasno stawiać linie podziału i mobilizować swoich wyborców.

Michał Karnowski o uroczystym przyznaniu tytułu „Człowieka Wolności” za 2019 rok Mateuszowi Morawieckiemu. Nagroda została przyznana premierowi decyzją czytelników oraz kolegium redakcyjnego tygodnika „Sieci”. Nasz gość podkreśla, że Morawiecki otrzymał ten tytuł za jego prowadzenie polityki, która zapewnia Polakom „wolność”.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.