30 lat Muzeum Katyńskiego w Warszawie. Sławomir Frątczak: jesteśmy domem relikwi i dowodów zbrodni

Guziki z Muzeum Katyńskiego | Fot. CC B\y 2.0, Flickr

W związku z jubileuszem, Muzeum przygotowało specjalny program obchodów.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Prezydent Andrzej Duda: Przez 80 lat ofiary i ich rodziny nie doczekały się sprawiedliwości za zbrodnię katyńską

Raport z Kijowa 14.04.2023 r.: Rau: „gdy Polacy i Ukraińcy współpracują, zwiększa się bezpieczeństwo i dobrobyt regionu”

Minister Spraw Zagranicznych Zbigniew Rau w Sejmie o założeniach i kierunkach polskiej polityki zagranicznej | fot. Sebastian Indra

We wczorajszym wielogodzinnym wystąpieniu ministra spraw zagranicznych temat Ukrainy odegrał kluczową rolę. Minister Rau podkreślał konieczność zacieśnienia współpracy i wsparcia Ukrainy.

Artur ŻakDmytro Antoniuk przedstawiają ukraińskie reakcje na exposé Ministra Spraw Zagranicznych RP prof. Zbigniewa Raua.

Audycję prowadzi Paweł Bobołowicz.

W programie także korespondencja Jakuba Stasiaka.

Wiadomości z Ukrainy przygotowała Daria Hordijko.


 

 

Raport z Kijowa 13.04.2023 r.: rosyjskie zbrodnie wobec jeńców wojennych

Kyseliwka, Ukraina | fot. Paweł Bobołowicz

Opublikowane niedawno nagrania z egzekucji i tortur ukraińskich jeńców przez rosyjskich żołnierzy pokazują, że Rosja nie zmieniła swoich praktyk od dziesięcioleci.

Dmytro Antoniuk opowiada o miejscach mordów na polskich jeńcach z listy katyńskiej na terytorium dzisiejszej Ukrainy, z których niektóre znajdują się bądź znajdowały pod rosyjską okupacją.

W audycji także fragmenty expose Ministra Spraw Zagranicznych RP prof. Zbigniewa Raua.

Artur Żak łączy się ze Lwowa.

Audycję prowadzi Paweł Bobołowicz.

Wiadomości z Ukrainy przygotowała Daria Hordijko.


 

 

Ks. prof. Cisło na Ukrainie: Obojętność zabija!

Fot. Pomoc Kościołowi w Potrzebie

„W krajach wojny potrzeba żywności, leków i środków higieny. Niech nie znudzi się nam pomaganie” – mówi dyrektor polskiej sekcji Pomocy Kościołowi w Potrzebie który przebywa na Ukrainie.

Na miejscu dyrektor sekcji polskiej PKWP spotkał się z motocyklistami z Rajdu Katyńskiego, którym towarzyszył w Buczy i Bykowni. W trakcie Mszy św. zauważył, że „krew poległych, ofiar Katynia, zobowiązuje nas do ciągłej pracy na rzecz Polski”.
Pomoc Kościołowi w Potrzebie konsekwentnie przypomina, że w krajach, które doświadczyły dramatu wojny, potrzeba ciągłego wysiłku humanitarnego.

Od rosyjskiej agresji minęło pół roku, a z każdym kolejnym miesiącem rośnie obojętność wobec potrzebujących wsparcia Ukraińców. By temu zapobiec za wschodnią granicę postanowił udać się ks. prof. Waldemar Cisło. „Obojętność zabija” – mówi dyrektor sekcji polskiej PKWP.

PKWP z wizytą na Ukrainie

W trakcie jego pobytu do Czerwonogrodu dotarł kolejny transport z pomocą. „Co jest najbardziej potrzebne w krajach wojny? Żywność, środki higieniczne, lekarstwa. Niech nie znudzi się nam pomaganie” – apeluje ks. prof. Cisło. Wykładowca UKSW wskazuje na postawę Darczyńców PKWP. Jeden z nich sfinansował zakup najpotrzebniejszych rzeczy i przekazał na wsparcie 10 tys. euro. Inny, posiadający swoją firmę, umożliwił darmowy transport. To dzięki życzliwości Polaków do Czerwonogrodu dotarło około 40 busów z pomocą humanitarną. Na miejscu znajduje się magazyn, skąd żywność i środki higieny trafią dalej na wschód.
W trakcie pobytu na Ukrainie ks. prof. Cisło towarzyszą motocykliści z Rajdu Katyńskiego. Pomagali w rozpakowaniu transportu z Polski. Z dyrektorem sekcji polskiej PKWP pojechali też do Buczy. „Prośmy Boga, byśmy mieli siłę pomagać Ukrainie jak najdłużej” – mówił wykładowca UKSW w miejscu, w którym Rosjanie w okrutny sposób wymordowali bezbronnych cywilów.
Pobyt PKWP na Ukrainie, obok zwrócenia uwagi na ciągnący się dramat najsłabszych: kobiet, dzieci i osób starszych, ma też wymiar patriotyczny.

Ks. prof. Cisło wspólnie z motocyklistami z Rajdu Katyńskiego przebywał w Bykowni. W trakcie Mszy św. zachęcał tych, którzy mu towarzyszyli do tego, by dziękowali Bogu za pokój. „Mamy to szczęście, że od kilkudziesięciu lat w Polsce nie było wojny” – mówił. Zwracał uwagę, że „dar pokoju jest kruchy, o czym przekonała się Ukraina”.

Oni zrezygnowali z broni atomowej, by mieć gwarancję życia w pokoju. Gdzie są dzisiaj ci, którzy dawali im wtedy gwarancje? Czego uczy nas ten fakt? Że ludzkie gwarancje są bardzo kruche, łatwo się z nich wycofać – zaznaczył wykładowca UKSW.
Dyrektor sekcji polskiej PKWP przypomniał o Polakach, których szczątki spoczywają na cmentarzu w Bykowni w zbiorowych mogiłach. Zauważył, że również im wrzesień 1939 roku pokazał, ile warte są ludzkie obietnice. „Wbito wtedy nóż w plecy broniącej się Polsce” – podkreślał ks. prof. Cisło. Wyjaśnił, że „łatwo pochylać się nad tym, co było, ale trzeba też wyciągać wnioski”. „Polska potrzebuje dzisiaj, byśmy wszyscy pracowali na rzecz jej dobra, bez względu na poglądy polityczne, religię. Polska jest naszą matką” – zaznaczył wykładowca UKSW.
Ks. prof. Cisło przywoływał nauczanie ks. Piotra Skargi. Mówił o obowiązkach polityków. Cytował słowa: „współcześni politycy nauczają władców i monarchów, aby nie troszczyli się o sprawy wieczne”. „Zobaczcie, ile wysiłku niektóre środowiska medialne i intelektualne wkładają, aby wydrzeć z ludzkiego serca Boga; z serca młodego człowieka, z życia publicznego. Jaki jest w tym cel?” – pytał dyrektor sekcji polskiej PKWP. Tłumaczył, że Polskę od lat „kształtowała Ewangelia i krzyż, tak mocno wpisany w jej historię”.
Wykładowca UKSW wyjaśnił, że odpowiedzialność za Ojczyznę to obowiązek wobec tych, którzy przelewali za nią krew; również ofiar Katynia. „Dziś często traktujemy Polskę z przymrużeniem oka. Pozwalamy, by ją obrażano, a to przecież nasza Matka” – dodał. Ks. prof. Cisło zaznaczył, że w sprawach najważniejszych musimy być razem.

Pomyślmy o tym, bo widocznie komuś zależy, żeby Polak Polakowi skakał do gardła. Ze względu na szacunek dla ofiar Katynia trzeba ciągle wołać: opamiętajcie się i pracujcie dla Matki, której na imię Polska. Jesteście synami tej ziemi. Biada tym, którzy Matkę sprzedają za judaszowe srebrniki – podkreślił dyrektor sekcji polskiej PKWP.

Na Ukrainie Pomoc Kościołowi w Potrzebie pozostanie jeszcze dwa dni.

Biuro Prasowe PKWP Polska

Wystawa plenerowa IPN w 83. rocznicę podpisania Paktu Ribbentrop-Mołotow

Fot. domena publiczna, Wikipedia.org

W poniedziałek 22 sierpnia 2022 r. o godzinie 13.00 na skwerze Hoovera przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie odbędzie wernisaż wystawy Instytutu Pamięci Narodowej „Pakt zbrodniarzy”.

Ekspozycję otworzy prezes IPN dr Karol Nawrocki i dyrektor Oddziału IPN w Warszawie prof. dr hab. Jerzy Eisler. Wystawę będzie można oglądać do 12 września 1922 r.

23 VIII 1939 r. w Moskwie po trwających zaledwie jeden dzień negocjacjach podpisano pakt o nieagresji pomiędzy Związkiem Sowieckim i Rzeszą Niemiecką, który został poszerzony o tajny protokół. Jest on znany jako pakt Ribbentrop–Mołotow.

Adolf Hitler i Józef Stalin wspólnie przygotowali Europie i całemu światu hekatombę wojny o niespotykanych dotąd rozmiarach. Pierwszą ofiarą ich współpracy padła Polska, zaatakowana z dwóch stron 1 i 17 IX 1939 r.

W wyniku trwających sześć długich lat represji obydwu reżimów totalitarnych Rzeczpospolita Polska straciła blisko 6 milionów obywateli. To historia tysięcy zbrodni, których symbolami pozostają do dzisiaj Katyń i KL Auschwitz.

 

Związek Sowiecki po dwuletnim okresie bliskiej współpracy z III Rzeszą 22 czerwca 1941 r. sam został przez nią zaatakowany. ZSRS wojnę kończył już w szeregach zwycięskiej koalicji alianckiej. Anglosasi ustępowali wobec nowej imperialnej polityki sowieckiego totalitaryzmu. O sowieckim współudziale w „zbrodni założycielskiej” niewielu chciało wówczas pamiętać.

Hitler i Ribbentrop za swoje czyny zapłacili śmiercią. Pierwszy w obliczu klęski popełnił samobójstwo w bunkrze Kancelarii Rzeszy w Berlinie. Drugi został skazany na karę śmierci przez Międzynarodowy Trybunał Wojskowy w Norymberdze. Tysiące niemieckich oprawców pozostało jednak bezkarnych.

Stalin, Mołotow i inni sowieccy przywódcy oraz ich podwładni do dzisiaj nie tylko nie zostali rozliczeni, ale bywa, że ich zbrodnie są w ogóle kwestionowane.

Czytaj także:

Francuscy badacze: Francja nie udzieliła Polsce pomocy w 1939 r., bo wiedziała o pakcie Ribbentrop-Mołotow

Dmytro Antoniuk: Charków dzisiaj wygląda tak, jak Kijów na początku marca

Featured Video Play Icon

Mężczyzna przed zrujnowanym domem w Charkowie. 24 marca 2022 r. | Fot. Andrei Marienko/Unian

Korespondent Radia Wnet na Ukrainie o sytuacji na froncie.

Dmytro Antoniuk o sytuacji w Charkowie i okolicach. Mimo, iż do miasta powoli wraca w miarę normalne życie, to wciąż słychać odgłosy walk i wybuchów.

Wczoraj były alarmy powietrzne. Dzisiaj też były.

Czytaj także:

Dmytro Antoniuk: Rosja straciła ofensywny potencjał pod Iziumem

Rozmówca Łukasza Jankowskiego mówi o głosowaniu nad pomocą USA dla Ukrainy. Według propozycji Amerykanie mają przekazać Ukrainie 40 mld dolarów.

Korespondent omawia ponadto sytuację militarną w Donbasie. Największe zgrupowanie rosyjskich sił jest w obwodzie ługańskim. Można się spodziewać, że Rosjanie skupią się na otoczeniu Siewierodoniecka  i Łysyczańska.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Program Wschodni: wywiad z byłym szefem MSZ Ukrainy – Pawło Klimkinem – oraz Wielka Wyprawa Radia Wnet

Wojciech Jankowski i Artur Żak wraz ze swymi gośćmi relacjonują wydarzenia na Białorusi. Mówią o polsko-rosyjskim procesie w sprawie zbrodni katyńskiej.

Prowadzący:

Wojciech Jankowski

Artur Żak

Realizator

Kaja Bezzubik

Goście:

Pawło Klimkin – były ministrem spraw zagranicznych Ukrainy

Olga Siemaszko – szefowa białoruskiej sekcji Radia Wnet

Krzysztof Skowroński – redaktor naczelny Radia Wnet

Dr Tomasz Lachowski – wykładowca na Uniwersytecie Łódzkim

 

Paweł Bobołowicz przeprowadził obszerny wywiad z Pawło Klimkinem – byłym ministrem spraw zagranicznych Ukrainy.

Pawło Klimkin – były ministrem spraw zagranicznych Ukrainy (lata 2014-2019). Polityk nie ukrywa, że inwazja rozpoczęta przez Rosję 24 lutego nie była zaskoczeniem dla ukraińskich władz – państwo przygotowywało się na eskalację konfliktu, który toczy się od 2014 roku. To właśnie wtedy Klimkin objął tekę szefa resortu MSZ. Rozmówca Pawła Bobołowicza mówi o tym, jak wygląda wojna z perspektywy zarządzających państwem ukraińskim.


 Olga Siemaszko – mówi o prześladowaniach, jakie spotykają księży katolickich na Białorusi.


Artur Żak – informuje, że w Lwowie odbywają się protesty kobiet. Matki i partnerki ukraińskich żołnierzy obrony terytorialnej wysłanych na front uważają, że ich mężowie zostali oszukani. Mieli bowiem pozostać w pobliżu swych domów, a nie walczyć w rejonie Charkowa, czy w Donbasie. Ustawa o ukraińskiej obronie terytorialnej pozwala jednak dowódcy, w określonych okolicznościach, delegować podkomendnych do walki w regularnej wojnie.


Krzysztof Skowroński – opowiada o Wielkiej Wyprawie Radia Wnet. Dziennikarze stacji mają zamiar odwiedzić Kraje Bałtyckie, Czechy, Słowację, Węgry i Rumunię. Spotkają się tam z wiodącymi politykami. Będą rozmawiać o poszerzeniu NATO oraz o sposobie rozmieszczenia wojsk Sojuszu w Europie.


Dr Tomasz Lachowski – przedstawia pomysł prezydenta Andrzeja Dudy, który zakłada wszczęcie na forum międzynarodowym procesu wobec Rosji za zbrodnię katyńską. Jest to możliwe ze względu na fakt, że Federacja Rosyjska jest prawnym kontynuatorem Związku Radzieckiego. Problemem może okazać się znalezienie odpowiedniej instytucji, która miałaby uprawnienia do wydawania wyroków w sprawie sowieckiej zbrodni. Niezależnie jednak od tego, czy proces dojdzie do skutku, samo mówienie o nim, może przysłużyć się do propagowania prawdy historycznej.


 

Prezydent Andrzej Duda: Przez 80 lat ofiary i ich rodziny nie doczekały się sprawiedliwości za zbrodnię katyńską

Prezydent RP na spotkaniu z Rodzinami Katyńskimi zapowiedział dążenie do rozstrzygnięcia sprawy zbrodni katyńskiej przed międzynaodowymi trybunałami.

Dr Jewhen Mahda: trzeba uzupełnić Platformę Krymską realnymi działaniami

Czemu nie wszyscy Ukraińcy popierają niepodległość Ukrainy? Dyrektor Instytutu Światowej Polityki o obchodach Dnia Niepodległości w Kijowie i Platformie Krymskiej.

Dr Jewhen Mahda zauważa, że Polskę i Ukrainę łączy to, że ich formalna niepodległość jest krótsza niż nich faktyczna państwowość. Odnosi się do badania, według którego 80 proc. Ukraińców popiera niepodległość swojego kraju. Przypomina, że w 1991 r. za niepodległością Ukrainy zagłosowało 90 proc. wyborców. Paweł Bobołowicz zauważa, że pierwszymi państwami, które uznały niepodległość Ukrainy były Polska i Kanada. Trwa spór, czy pierwsza była Warszawa, czy Ottawa.

Dr Mahda zauważa, że teraz Ukraińcy walczą już nie o państwowość, a o jej zachowanie. Zaznacza, że Ukraina boryka się z ciągłym zagrożeniem swojego bezpieczeństwa. Dlatego cieszy się, że m.in. polski prezydent Andrzej Duda był na obchodach świętowania ukraińskiej niepodległości wspierając naszego sąsiada. Istotna jest także obecność na uroczystościach polskich dziennikarzy, którzy

Mogą opowiedzieć Polsce o tym, jak Ukraina obchodziła Dzień Niepodległości.

Politolog odnosi się do inicjatywy Platformy Krymskiej. Zaznacza, że nie można ograniczać się do słów.

Trzeba uzupełnić Platformę realnymi działaniami.

Gość Poranka Wnet zauważa, że państwa demokratyczne mają prawo do posiadania własnej opinii. Zdanie różnych państw na temat Rosji się różni.

Mam wrażenie, że po Katyniu i Smoleńsku Polska ma jakiś inny stosunek do Rosji niż negatywny.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Swiatłana Fiłonowa: Rodziny przymusowo zesłane do Kazachstanu stanowią część ofiar zbrodni katyńskiej

W „Poranku WNET” rosyjska dziennikarka mówi m.in. o wspólnych motywach zbrodni katyńskiej i deportacji Polaków do Kazachstanu i Syberii.

[related id=142006 side=right] W najnowszym „Poranku WNET” rosyjska dziennikarka Swiatłana Fiłonowa porusza temat swojego nowego artykułu „Na stepach Kazachstanu i w lasach Syberii” opublikowanego niedawno „Kurierze WNET”. Znajdujący się na str. 4 kwietniowego „Kuriera WNET” tekst porusza tematykę związków między zbrodnią katyńską a deportacjami Polaków do Kazachstanu i Syberii:

Zawsze mówiłam, że rodziny przymusowo zesłane do Kazachstanu również stanowią część ofiar zbrodni katyńskiej. To dotyczy pośrednio drugiej i pierwszej deportacji – zaznacza dziennikarka.

Rozmówczyni Krzysztofa Skowrońskiego podkreśla, że z punktu widzenia historycznego warto patrzeć na oba wydarzenia jako na dwa elementy motywowane wspólnym celem:

Na deportacje do Polaków Kazachstanu nie sposób patrzeć bez połączenia tego faktu z Katyniem. Tu chodzi o motywy zbrodni – po co to było zrobione. A motywem tym było zniszczenie elity polskiego narodu. Nie trzeba tłumaczyć dlaczego Rosjanie próbowali zniszczyć polską elitę, to oczywiste – tłumaczy rosyjska dziennikarka.

Jednocześnie autorka wyjaśnia z jakich powodów zdecydowała się opublikować w najnowszym „Kurierze WNET”akurat ten artykuł:

Zaproponowałam taki tekst na 13 kwietnia, bo uważam, że Polacy przymusowo deportowani do Kazachstanu, ci, którzy tam później pozostali stanowią również ofiary zbrodni katyńskiej – podkreśla.

Co więcej, Swiatłana Fiłonowa przybliża też słuchaczom historię swoich badań nad zbrodnią katyńską, która rozpoczęła się ponad dwie dekady temu:

Dwadzieścia sześć lat temu zupełnie nie spodziewałam się, że tak długo będę zajmować się właśnie tematem Katynia. Wtedy nikt o tym nie mówił, a ja czułam, że to było bardzo ważne wydarzenie historyczne. (…) Dlatego pojechałam do Katynia żeby zrozumieć, co tak naprawdę się tam wydarzyło.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.