Część prywatnych dystrybutorów czeka, aż będą mogli sprzedać węgiel drożej. Oby się zawiedli – mówi poseł PiS.
Kazimierz Smoliński omawia temat zaopatrzenia w węgiel na zimę. Wyraża przekonanie, że Polakom nie zabraknie środków do ogrzewania.
W portach składy są zawalone. Nie ulegajmy panice, że węgla nie będzie.
Część prywatnych dystrybutorów czeka, aż będą mogli sprzedać węgiel drożej. Oby się zawiedli.
Zdaniem rozmówcy Łukasza Jankowskiego konsumenci powinni nabyć surowiec w dwóch turach.
Poseł PiS komentuje ponadto doniesienia o prawdopodobnym powołaniu Marka Kuchcińskiego na szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i omawia sytuację w rządzie.
Uważam, że premier Morawiecki sobie radzi. Jesteśmy w lepszej sytuacji niż dawne demoludy. Porównywanie nas do bogatych Niemiec, gdzie jeździło wielu Polaków, jest dla naszego rządu trochę niesprawiedliwe.
Poruszony zostaje również temat ustawy wprowadzającej sędziów pokoju. Przewiduje, że zostanie ona przyjęta do końca października.
Do tej pory każdy z nas napychał kieszenie firmom niewiadomego pochodzenia – mówi poseł PiS po pierwszym czytaniu projektu ustawy o zmianie prawa energetycznego.
Marek Suski informuje o rządowych projektach łagodzących skutki kryzysu energetycznego. Przedsiębiorstwa sprzedające energię będą zmuszone do obniżenia swoich marż; ponadto zlikwidowany zostanie mechanizm sprzedawania energii za pośrednictwem giełdy.
Same koszty produkcji energii są dużo niższe. Różnica zostanie w Polsce. Po wejściu tej ustawy energia powinna stanieć dla wszystkich. Do tej pory każdy z nas napychał kieszenie firmom niewiadomego pochodzenia.
Zakończyło się pierwsze czytanie projektu ustawy. Ma ona wejść w życie 14 dni po uchwaleniu.
Rozmówca Łukasza Jankowskiego odnosi się ponadto do plotek o możliwej dymisji premiera Mateusza Morawieckiego. Jak twierdzi
Rząd świetnie daje sobie radę. […] Jeżeli chodzi o domniemany konflikt z Jackiem Sasinem, proszę pytać obu panów.
Płaca minimalna wzrośnie do 3450 zł w styczniu i do 3500 zł w lipcu. „Cenimy pracę Polaków i nie godzimy się na głodowe pensje” – podkreślił premier Mateusz Morawiecki.
We wtorek Rada Ministrów podjęła decyzję o podwyżkach płacy minimalnej. Projekt rozporządzenia znany był w poniedziałek. Zgodnie z nim płaca minimalna miała być podwyższona do 3383 zł w styczniu i do 3450 zł w lipcu. Jednak rząd ostatecznie postanowił bardziej podwyższyć płacę minimalną – do odpowiednio 3450 i 3500 zł. Jak podkreślił premier Mateusz Morawiecki,
Płaca minimalna powinna być drogowskazem dla pracodawców.
Zaznaczył, że jednym z głównych celów rządu jest zmniejszanie nierówności płacowych w Polsce.
Najlepsze kraje do życia to te, gdzie nierówności płacowe są najmniejsze.
Olga Semeniuk / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet
Wiceminister rozwoju Olga Semeniuk o przedterminowych wyborach, wizycie premiera Mateusza Morawieckiego w Kijowie i wsparciu rządu dla przedsiębiorców.
Olga Semeniuk stwierdza, że Lewica, mówiąc o przedterminowych wyborach kieruje się swym partykularnym interesem politycznym.
Chęć odsunięcia Zjednoczonej Prawicy od władzy jest na tyle duża, że przysłania im widok tego co dzieje się wokół.
Mówi, że to nie jest czas, aby rozmawiać o przedterminowych wyborach. Dodaje, że decyzję o ewentualnej zmianie terminu wyborów podejmą parlamentarzyści.
Gość Poranka Wnet komentuje wizytę premiera Mateusza Morawieckiego w Kijowie. Pokazuje ona, jak mówi, ważną rolę, jaką Polska pełni w Europie.
Znowu pokazujemy, że jesteśmy w zasadzie wiodącym przyjacielem Ukrainy.
Pełnomocnik Rządu ds. Małych i Średnich Przedsiębiorstw odnosi się do pomocy przedsiębiorcom. Wskazuje na rolę Komisji Europejskiej. Ocenia, że Brukseli brakuje dobrej woli. Nie widać subsydiarności wobec słabszych krajów. Polityk podkreśla, że w Unii Europejskiej trzeba rozmawiać o energetyce.
Nie wyobrażam sobie, żeby po kilku miesiącach intensywnego trwania wojny Unia Europejska dopiero w ostatni piątek organizowała spotkanie dotyczące cen energii.
Rozmówczyni Łukasza Jankowskiego deklaruje, że w tym tygodniu będą informować, jakie sektory będą miały pierwszeństwo w kwestii energii.
Chcemy zabezpieczyć przede wszystkim przedsiębiorstwa z branż strategicznych – to one w pierwszej kolejności dostaną pomoc, nad którą pracujemy.
Olga Semeniuk zaznacza, że wszystkie pieniądze kierowane do przedsiębiorców w ramach rządowych tarcz pochodzą ze środków publicznych. Rząd prefinansuje projekty na które, jak dotąd, nie otrzymał środków z Unii Europejskiej.
Eurodeputowany o dyskusji nad unijnym budżetem dla Ukrainy, walce ze skutkami kryzysu energetycznego i blokowaniu środków dla Polski przez opozycję.
Przed wakacjami była zapowiedź, że Unia Europejska przygotuje osobny budżet […] na pomoc dla Ukrainy.
Bogdan Rzońca wskazuje, że w ramach tego budżetu uzbierane miałoby być 9,3 mld euro. Jednak Berlin nie jest chętny, by przekazać takie środki Ukrainie. Europoseł PiS stwierdza, że nie widać zmian w podejściu Niemiec, którzy razem z Francją są sceptyczne w sprawie pomocy dla Ukrainy, czy dalszych sankcji na Rosję.
Widocznie cały czas trwa jakiś dialog jeszcze z Putinem i z Rosją. Być może jest to pokłosie jakichś negocjacji o których nie wie opinia publiczna.
Jakie działania będą Komisji Europejskiej wobec kryzysu energetycznego? Rzońca zdradza, że Polska będzie optować za obniżeniem kosztów energii. Można przerzucić koszta kryzysu na bogatszych, którzy za niego ponoszą odpowiedzialność.
Bogate kraje Europy powinny same ponieść konsekwencje swoich błędów w polityce energetycznej.
Polityk zauważa, że Węgry mają jeszcze szanse uzyskać środki z Europejskiego Funduszu Odbudowy. Na Węgrzech jednak sytuacja jest inna niż w Polsce.
Wśród Węgrów nie ma takich sytuacji Polaków, ponieważ polska opozycja i pan Donald Tusk blokują pieniądze dla Polski tu w Unii Europejskiej. I to jest główny powód, że Polska na razie tych pieniędzy nie otrzymuje.
Nasz gość wyraża nadzieję, że premier Mateusz Morawiecki i prezes PiS Jarosław Kaczyński. Stwierdza, że Platforma Obywatelska jest uzależniona od niemieckich wpływów. Przypomina, że Kongres Liberalno-Demokratyczny otrzymał pieniądze z Niemiec.
Jeżeli Platforma Obywatelska wróci do władzy, natychmiast padnie na kolana przed Niemcami.
Rozmówca Jaśminy Nowak odnosi się do kwestii reparacji od Niemiec. Zauważa, że teraz po opublikowaniu raportu w końcu jest podstawa, by na poważnie o tym dyskutować.
Jak informuje ABW, Piotr U. publikował na Facebooku „obraźliwe i wulgarne wypowiedzi zawierające nieprawdziwe stwierdzenia skierowane w stronę urzędującego prezydenta RP”.
Na swojej stronie Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego poinformowała o ujęciu w Bełchatowie Piotra U., który „w mediach społecznościowych nawoływał do zabójstwa Prezydenta i Premiera RP oraz funkcjonariuszy policji”. Jak czytamy w oświadczeniu,
Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu zarzutów publicznego pochwalania zbrodni zabójstwa w celu wyniszczenia określonych grup etnicznych, nawoływania do zabójstwa Prezydenta RP, urzędującego Prezesa Rady Ministrów i funkcjonariuszy policji, a także znieważenia Prezydenta RP.
Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych czynów podczas przesłuchania 24 czerwca, twierdząc, że nikogo nie obrażał, a jedynie wyrażał swoje poglądy. Sąd zastosował wobec Piotra U. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Kijów, Ukraina | Polsko-Ukraińskie konsultacje międzyrządowe. Fot: Krystian Maj/KPRM, Flickr
Dziennikarz „Gazety Polskiej” relacjonuje wyjazd do Kijowa polskiej delegacji, na której czele stali premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jarosław Kaczyński.
Maciej Kożuszek podsumowuje polsko-ukraińskie międzyrządowe. Wyraża przekonanie, że były one początkiem bardzo daleko idącego przełomu w relacjach między obu państwami.
Skala tego przedsięwzięcia z dziennikarskiego punktu widzenia była porażająca.
Dziennikarz referuje ukraiński dyskurs na temat stosunków z Polską. Podkreśla, że niepewność części elit tego kraju jest od dawna podsycana przez kremlowską dezinformację.
W kuluarach słyszałem nie tylko o polskich obawach dotyczących upamiętnienia zbrodni wołyńskiej. Politycy ukraińscy nie chcieli dać paliwa rosyjskiej propagandzie sugerującej, że Polska chce zagarnąć zachodnią Ukrainę.
Poruszony zostaje również temat euroatlantyckich aspiracji Kijowa. Gość „Kuriera w samo południe” podkreśla, że nie możemy liczyć na zbieżność stanowisk wszystkich państw UE jeżeli chodzi o przyjęcie Ukrainy w jej szeregi.
Maciej Kożuszek komentuje ponadto postawę USA wobec wojny na Ukrainie. Rząd waszyngtoński z ostrożnością podchodzi do apeli o d0stawy na Ukrainę broni umożliwiającej atakowanie celów na terytorium Federacji Rosyjskiej. Zdaniem dziennikarza sojusznicy Kijowa nie powinni odrzucać takich próśb.
Premier Mateusz Morawiecki podczas przemówienia w Sejmie./ fot. Twitter
W wystąpieniu na forum Sejmu Prezes Rady Ministrów odniósł się do zatrzymania dostaw gazu przez Rosję do Polski.
W swoim wystąpieniu w Sejmie premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że Rosja przesunęła granice gazowego imperializmu.
Premier @MorawieckiM w #Sejm: To bezpośredni atak na Polskę, który wczoraj pokazał, czym jest realne uderzenie w rosyjskich oligarchów. W zemście za to ze strony Kremla popłynęła groźba odcięcia gazu, która została zrealizowana, ale my do tego momentu przygotowywaliśmy się.
Premier @MorawieckiM w #Sejm: Dziś, dzięki decyzji prezydenta Lecha Kaczyńskiego, terminal w Świnoujściu działa i jest w stanie toczyć gaz w wysokości pow. 6 mld m3, ale rozbudowujemy go dalej i przez ten terminal będzie mogło płynąć 7-8 mld m3 gazu.
Premier @MorawieckiM w #Sejm: Gazociąg Bałtycki do Norwegii będzie wybudowany w ciągu najbliższych 3 miesięcy – zakończone procesy, odbiory i wkrótce popłynie gaz.
Premier @MorawieckiM w #Sejm: Jednocześnie budowaliśmy interkonektory. Czekamy na zakończenie budowy ze strony słowackiej – co nastąpi wkrótce. Umożliwi to przesył gazu pow. 5 mld m3. Mamy interkonektory z Niemcami, z Czechami, za kilka dni otwieramy intekonektor z Litwą.
Premier @MorawieckiM w #Sejm: Zużywamy 20 do 21 mld m3, produkcja krajowa to 4-4,5 mld m3, poprzez Baltic Pipe będzie możliwe tłoczenie 10 mld m3 gazu, poprzez gazociąg w Świnoujściu 7-8 mld m3. Dzięki naszym działaniom Polska od jesieni nie będzie potrzebować rosyjskiego gazu.
Premier @MorawieckiM w #Sejm: W ostatnich miesiącach tłoczyliśmy gaz do polskich magazynów, a nie do tych w Niemczech w posiadaniu rosyjskim. Zatłoczyliśmy ponad 2 mld 300 mln m3 gazu – to zapas na 1,5 miesiąca, a cały czas będziemy pozyskiwać gaz przez zwiększoną przepustowość.
Premier @MorawieckiM w #Sejm: Nie ugniemy się przed tym szantażem. Chcę zapewnić moich rodaków, działanie ze strony Putina nie wpłynie na sytuację Polski. Rosja nie tylko dokonała brutalnego morderczego ataku na Ukrainę, ale i zaatakowała bezpieczeństwo energetyczne, żywnościowe.
Premier @MorawieckiM w #Sejm: Chcę zapewnić, że specjalne taryfy dla szpitali, gospodarstw domowych, szkół, instytucji publicznych zostaną przesunięte do 2027. Taryfy dla odbiorców wrażliwych będą na poziomie niższym jeszcze przez kilka kolejnych lat – taką decyzję podjął rząd.
Premier @MorawieckiM w #Sejm: Ukraina jest na pierwszej linii frontu. My, wszystkie kraje Europy musimy zdawać sobie sprawę z tego, że to jest bój o pokój, bój o suwerenność, bój o bezpieczeństwo i nie możemy się ugiąć.
Premier @MorawieckiM w #Sejm: Ze wstydem należy wspominać te słowa, że Nord Stream 2 to projekt biznesowy. Dziś Niemcy wstydzą się tego i przyznają nam rację, że projekty Nord Stream 1 i Nord Stream 2 to projekty polityczne.
Premier @MorawieckiM w #Sejm: Do jesieni zabezpieczymy dostawy z innych kierunków, a szantaż rosyjski wobec Polski nie będzie miał żadnego skutku. pic.twitter.com/3Ax2QGRqEb
🛡️ 3 filary wsparcia dla kredytobiorców ⤵️
✅ 4 miesiące „wakacji kredytowych” w roku
✅ Pomoc dla kredytobiorców z przejściowymi problemami
✅ Wprowadzenie nowego wskaźnika oprocentowania kredytu w miejsce WIBORu
Premier @MorawieckiM w #KPRM: Dzisiaj podczas #RadaMinistrów przyjęliśmy program, który co roku przedstawiamy KE. Nazywa się on Aktualizacją Programu Konwergencji. Przedstawię jego główne założenia, które są pozytywne w perspektywie najbliższych lat. pic.twitter.com/GGI9I3V4bl
Premier @MorawieckiM w #KPRM: W ramach aktualizacji programu konwergencji zakładamy redukcję deficytu budżetowego i deficytu sektora finansów publicznych i redukcję inflacji, przy założeniu, że będziemy mieli do czynienia z solidnym wzrostem PKB. On będzie oscylował wokół 3%.
Premier @MorawieckiM w #KPRM: Są to założenia konserwatywne. Wiele instytucji, które patrzą na nasz dług i fundamenty gospodarki będą patrzyły na każdą liczbę od strony wiarygodności przekazu i dlatego nie mam wątpliwości, że będzie to dobrze przyjęty program.
Premier @MorawieckiM w #KPRM: Założenia naszego programu dla kredytobiorców, to nie trzymanie się utrwalonych dogmatów – tylko staramy się rozwiązywać problemy, a nie udawać, że nas to nie dotyczy. Na gospodarkę patrzymy przez pryzmat problemów w gospodarstwach domowych Polaków.
Premier @MorawieckiM w #KPRM: Obniżyliśmy podatek VAT na gaz, energię elektryczną, ciepło, paliwa, obniżka akcyzy i obniżka VAT na większość produktów spożywczych świadczą o tym, że podchodzimy do tego poważnie. To także dopłaty do nawozów, aby żywność w przyszłości była tańsza.
Premier @MorawieckiM w #KPRM: Aby złagodzić skutki kryzysu i inflacji zdecydowaliśmy się na wielką obniżkę podatków – z 17 na 12% PIT i kwota wolna do 30 tys zł rocznie. To są jedne z najbardziej szczodrych warunków podatkowych w porównaniu do wszystkich krajów UE.
Premier Mateusz Morawiecki wyjaśnia jaką filozofią kieruje się rząd. Podkreśla, że państwo nie ma być „nocnym stróżem”, jak chcieliby liberałowie, ale ma działać.
Premier @MorawieckiM w #KPRM: Dziś mierzymy się z problemem wysokości rat kredytów, w szczególności hipotecznych. Nie stosujemy filozofii państwo jako nocny stróż.
Zauważył, że za rządów Donalda Tuska WIBOR był nawet wyższy niż obecnie.
Premier @MorawieckiM: Po pierwsze wakacje kredytowe, czyli 4 razy do roku w 2022 i 4 razy do roku w 2023 można będzie, na życzenie, nie zapłacić raty i nie będzie obciążona odsetkami. Kapitał będzie musiał być spłacony później, ale w trudnym czasie będą to wakacje kredytowe.
Premier @MorawieckiM: Takim osobom, które tracą pracę i maja wysoką ratę w stosunku do dochodu zaproponujemy możliwość dopłaty do 2 tys zł do łącznej raty kredytu i odsetek przez okres do nawet 3 lat. Z tej puli później, z podjęciem spłaty kredytu, 1/3 będzie mogła być umorzona.
Premier @MorawieckiM w #KPRM: Od 2023 r. będzie można skorzystać z niższych stawek referencyjnych. Od 1 stycznia będzie to stawka niższa niż WIBOR, pochodząca z rynku międzybankowego. Będzie to bardziej transparentna stawka i niższa.
Dodał, że banki muszą ponieść koszty swej polityki. Lokaty są nisko oprocentowane. Premier apeluje o podwyższenie oprocentowania depozytów.
Premier @MorawieckiM: Koszty tej polityki muszą ponieść banki. Depozyty oprocentowane są nisko, a kredyty na dużo więcej procent. Różnica między średnią stawką depozytową a kredytową jest wysoka, dlatego apeluję do banków o jak najszybsze oprocentowanie depozytów dla ludzi.
Premier @MorawieckiM w #KPRM: Ta zmiana w polskim systemie bankowym musi być ulgą dla polskich rodzin. Ona będzie wiązała się z dużymi wpłątami ze strony banków, także na tzw. fundusz pomocowy.
Premier @MorawieckiM w #KPRM: Cała ta zmiana ma dać nadzieję tym, którzy chcą mieć kredyt w przyszłości, możliwie na stałej stopie procentowej i nadzieją na kupno mieszkania.
Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na użycie plików cookies. więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.