
Jastrzębski: Turcja nie wycofa się z zakupu rosyjskiego systemu obrony powietrznej S-400
Tymczasem USA uznaje Saharę Zachodnią za podległą suwerennej władzy Maroka.
Tymczasem USA uznaje Saharę Zachodnią za podległą suwerennej władzy Maroka.
Wygrana Bidena może zagrozić stosunkom saudyjsko-amerykańskim z jednej strony, z drugiej zaś zwiększyć migrację Somalijczyków do USA.
W kontekście karykatur Muhammada i wypowiedzi Macrona, Prezydent Egiptu As-Sisi powiedział, że wolność wypowiedzi musi być ograniczona, gdy dochodzi do krzywdzenia uczuć ponad półtora miliarda osób.
Emmanuel Macron epatuje ,,sprawiedliwym gniewem”, grozi skorumpowanym libańskim politykom palcem, otacza opieką iracki sektor energetyczny, wzmacnia grecką obronność – wszystko na przekór Ankarze.
Dr Bruno Surdel mówi o planowanych antytureckich sankcjach UE, aktywności Emmanuela Macrona na Bliskim Wschodzie i konsekwencjach normalizacji stosunków Izraela ze światem arabskim.
Dr Konrad Zasztowt mówi o konflikcie grecko-tureckim, wojnie w Syrii oraz o podziałach w społeczeństwie tureckim.
Najemnicy walczą po obu stronach Libijskiej Wojny Domowej. Oba obozy mające się za pełnoprawne przedstawicielstwa libijskiego państwa zapomniały o Konwencji ONZ o Najemnikach i że Libia ją podpisała.
Umowa o wdrożeniu elektronicznego systemu monitoringu importu prowadzonego przez Rząd Zgody Narodowej w Trypolisie została podpisana przez GNA z firmą przyjaciela Prezydenta Turcji Recepa Erdogana.
Prezydent Tunezji Kais Saied uzał, że libijski Rząd Zgody Narodowej powinien zostać zastąpiony reprezentacją lepiej odzwierciedlającą libijskie stronnictwa polityczne i wolę obywateli Libii.
Podczas gdy w Waszyngtonie podpisywany jest Ceasar Act, Ankara wysyła do Trypolisu delegację z ministerm spraw zagranicznych i szefem wywiadu na czele. Ruch ten zdradza grę o wysoką stawkę.
Prezydent Tunezji przypomniał w przemówieniu z okazji ‚Id Al-Fitr o tym, że to on pełni funkcję reprezentacyjną w państwie tunezyjskim tak wewnątrz jego granic, jak i poza nimi.
Najstarsza egipska gazeta Al-Ahram odcięła się od artykułu swojego byłego dziennikarza, w którym sugeruje istnienie propozycji normalizacji stosunków egipsko-tureckich.