Kaja Godek: Dlaczego można legalnie wzywać do mordowania dzieci nienarodzonych?

Kaja Godek o umorzeniu jej sprawy przez warszawski sąd, „trollowaniu” polskich sądów przez OMZRiK, polskiej liście płac Planned Parenthood i wykorzystywaniu szczątków ludzkich przez tą organizację.

Groziło mi do roku więzienia.

Kaja Godek komentuje sprawę swego procesu, który został umorzony przez sąd.  W 2019 roku działaczka na antenie telewizji Polsat News powiedziała, że geje chcą adoptować dzieci, aby molestować je i gwałcić. Oskarżyło ją siedmiu mężczyzn o zniesławienie, powołując się na artykuł 212 kodeksu karnego. Oskarżający nie posiadali argumentów, że to ich dotyczyły zarzuty Kai Godek.

Sąd przychylił się do argumentacji dwóch adwokatów, którzy w kilkadziesiąt minut rozbili argumentacje lewackiego ośrodka.

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych trolluje, jak mówi nasza rozmówczyni, polskie sądy wyszukując wpisy w internecie, które później zgłaszają przez słupy.  Działaczka pro-life komentuje także sprawę handlu organami nienarodzonych dzieci przez amerykańską firmę Planned Parenthood.

Czemu ktoś, kto nie mają zachamowań, by mordować ludzi, miałyby mieć hamulce, żeby wykorzystywać szczątki.

Przypomina, że posłanka Lewicy Wanda Nowicka jest na liście płac przemysłu aborcyjnego, co zostało potwierdzone przez sąd. Kaja Godek stawia pytanie:

Dlaczego istnieją organizacje wzywające do mordowania nienarodzonych dzieci  i do rozszerzenia tego procederu?

Wskazuje, że działanie organizacji wzywających do fizycznej eliminacji innych grup ludzi jest zakazane przez prawo.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Ryszard Czarnecki: Grabarzami projektu europejskiego są ci, którzy najgłośniej krzyczą „Europa, Europa”

UE używa cepa przeciwko Polsce, żeby pozbawić nasz kraj środków ze wspólnego budżetu – mówi europoseł PiS.

 

Ryszard Czarnecki odnosi się do kolejnych krytycznych głosów wobec Polski, płynących m.in. z Parlamentu Europejskiego. Tym razem dotyczą one aborcji i antykoncepcji, a zainspirowane są działaniami europosłanki z formacji Roberta Biedronia, Sylwii Spurek:

Parlament Europejski opracował kolejny ideologiczny dokument. Zagadnienia aborcji i antykoncepcji są wyłączną kompetencją państw członkowskich.

Gość „Popołudnia WNET” odpiera zarzuty przeciwko obozowi rządzącemu, że przy okazji pandemii stara się uchwalić prawo, któremu sprzeciwiają się feministki i zwolennicy „pro-choice”. Wskazuje, że zasady parlamentarne nakazują pochylenie się nad obywatelskimi projektami w ściśle określonym terminie.

Eurodeputowany mówi o hipokryzji Niemiec, które dają sobie prawo do kontrolowania procesu integracji europejskiej, jednocześnie zabraniając tego Polsce i Węgrom:

Używa się cepa w postaci zarzutów politycznych, żeby pozbawić Polskę szansy na większą ilość środków z UE. Ma to doprowadzić do obniżenia konkurencyjności naszego kraju.

Polityk Prawa i Sprawiedliwości deklaruje, że priorytetem Polski jest uzyskanie jak największych środków w ramach funduszu spójności i wspólnej polityki rolnej.

Jak przestrzega Ryszard Czarnecki:

Ci co najgłośniej krzyczą „Europa, Europa”, mogą stać się grabarzami projektu europejskiego.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Krzysztof Tchórzewski: Nasza gospodarka będzie osłabiona, ale mniej niż innych państw

„Jesteśmy cały czas na stanowisku, że obecne przepisy są wystarczające”. Krzysztof Tchórzewski o aborcji oraz o stratach w polskiej gospodarce przez koronawirusa i roszczeniach żydowskich.

Te straty nie są takie, żeby powalić nasz kraj […] Gospodarka będzie osłabiona, ale mniej niż w innych państwach.

Krzysztof Tchórzewski mówi, że starty gospodarcze można wykazać na podstawie zużycia prądu. W porównaniu do marca 2019 r. w analogicznym miesiącu w tym roku można zaobserwować ogólne zmniejszone zużycie prądu o cztery procent (w przemyśle pięć procent). Zauważa przy tym, że

Przy niskich cenach emisji zakupu, nasza produkcja energii elektrycznej robi się opłacalna.

Trzeba zaś korzystać z tego, co mamy. Podkreśla, że należy odmrażać gospodarkę, aby kraj mógł normalnie funkcjonować. Ujawnia, że restrykcje rządowe w strefie publicznej będą etapowo usuwane.

Parlament nie zamierza wprowadzać nowych ograniczeń na obecnej sesji Sejmu.

Ponadto nasz gość odnosi się do obywatelskiego projektu ustawy „anty-447”. Chodzi o odpowiedź na amerykańską ustawę JUST, która mówi o wspieraniu ze strony USA roszczeń w zakresie pozostawionego po wojnie mienia bezspadkowego. Jego pierwsze czytanie w Sejmie odbędzie się w środę. Tchórzewski komentuje: „Stanowczy odpór wobec tych spraw”. Odnośnie projektu usuwającego przesłankę eugeniczną aborcji mówi:

Jestem praktykującym katolikiem, więc jestem za tym, żeby chronić życie w pełnym zakresie.

Jednocześnie stwierdza, że jako Prawo i Sprawiedliwość „Jesteśmy cały czas na stanowisku, że obecne przepisy są wystarczające”. Obecnie zaś, jak zaznacza, nie czas by zajmować się tak kontrowersyjnymi społecznie tematami.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Kaja Godek: Aborcja jest gorszą pandemią niż koronawirus. Dotyka Polskę stale. Codziennie troje dzieci traci życie

Kaja Godek o projekcie ustawy działaczy pro-life, tym, kto finansuje feministki, wartościach konstytucyjnych, sprawdzianie dla PiS-u i ofiarach aborcji.

Prezydent Duda powiedział, że aborcja eugeniczna to morderstwo.

Kaja Godek tłumaczy, że projekt „Zatrzymaj aborcję” usuwa przesłankę eugeniczną pozwalającą dokonać aborcji, kiedy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu [w praktyce stosowane jest to w głównej mierze przeciw ludziom z zespołem Downa- przyp. red.] 96% legalnych aborcji w Polsce przeprowadzanych jest na podstawie tej przesłanki. Działaczka pro-life podkreśla, że przyjęcie projektu będzie zbliżeniem do wypełnienia konstytucyjnej gwarancji ochrony życia ludzkiego. Jest to także „przychylenie się do głosu prawie miliona ludzi”.

Projekty obywatelskie nie ulegają dyskontynuacji, ale prace na nimi tak.

Godek stwierdza, że wobec niezakończenia prac Sejmu poprzedniej kadencji nad obywatelskim projektem, obecnie trafia on znów do pierwszego czytania. Podkreśla, że należy przed wyborami spoglądać na decyzje partii politycznych wobec tej inicjatywy. Stwierdza, że to „kwestia PiS czy posłucha obywateli, czy wulgarnych feministek”.

Aborcja jest czymś co dotyka Polskę stale. codziennie tracą życie trzy dzieci.

Rozmówczyni  Magdaleny Uchaniuk- Gadowskiej wskazuje, że organizacje feministyczne otrzymują niejednokrotnie wsparcie finansowe z zagranicy. Reprezentują one radykalny margines, a nie polskie społeczeństwo. Głosuje zaś to ostatnie.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!
K.T./A.P.

Krzysztof Bosak o dotacji dla TVP: To są pieniądze, które mają przekupić środowisko dziennikarskie [VIDEO]

O co chodzi w konflikcie między CBA a NIK? Co on mówi o stanie państwa polskiego? Czy należy zmienić sposób finansowania mediów publicznych? Odpowiada Krzysztof Bosak.

 


Krzysztof Bosak komentuje chaos związany z dzisiejszymi poczynaniami Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Najwyższej Izby Kontroli i Prokuratury Krajowej. Mówi, że zamieszanie wokół prezesa NIK Mariana Banasia jest przejawem walk frakcyjnych w obozie rządzącym, podobnych do tych, które mają miejsce m.in. na Węgrzech:

Mamy próbę sił pomiędzy dwoma ośrodkami związanymi z partią rządzącą. Są one normą w krajach, w których mamy zdecydowaną większość parlamentarną. […] Pan Marian Banaś to twardy zawodnik, ma swój honor i nie da się tak łatwo rozegrać, mimo że rząd próbuje go zmusić do rezygnacji.

Kandydat Konfederacji na prezydenta RP mówi, że Prawa i Sprawiedliwości nie należy nazywać prawicą, a jedyną częścią koalicji rządzącej, która ma coś wspólnego z tym nurtem politycznym, jest Porozumienie Jarosława Gowina:

Prawica jest w obozie rządzącym wewnętrzną opozycją dla środowiska dawnego Porozumienia Centrum. Sytuacje walki między najważniejszymi instytucjami w poważnym państwie nigdy nie powinny mieć miejsca.

Gość „Popołudnia WNET” krytykuje fakt długiego analizowania w mediach gestu posłanki Joanny Lichockiej. Zaznacza jednak, że nie należy lekceważyć kwestii kultury politycznej.

Rozmówca Magdaleny Uchaniuk-Gadowskiej apeluje do prezydenta Andrzeja Dudy o zablokowanie 2 mld zł dotacji dla Telewizji Polskiej. Ubolewa nad „zawłaszczeniem mediów publicznych przez jedną partię”. Dzieje się to, dodaje Krzysztof Bosak, w obliczu zapaści polskiej psychiatrii dziecięcej:

Nie może być tak, że glamourowe imprezki prezesa Kurskiego są bardziej istotne od chorych dzieci.

Zdaniem rozmówcy Magdaleny Uchaniuk-Gadowskiej, kadra zarządzająca TVP jest skrajnie niekompetentna:

Uważamy, że zabieranie pieniędzy obywateli i przeznaczanie ich na media rządowe jest bardzo niesprawiedliwe. Sektor mediów publicznych został przekazany kompletnym cynikom, wykorzystujących je w interesie jednej partii. […]  Ludzie pracujący w tej firmie potrafią tworzyć dowolnie duże kosztorysy. Skoro TVP potrzebuje 2 mld zł, to znaczy, że pan Kurski ma problem z kontrolą finansów.

Jak dodaje Krzysztof Bosak:

To są pieniądze mające służyć przekupieniu środowiska dziennikarskiego, aby było oportunistyczne i lojalne wobec obozu rządzącego. Zawsze wierzyłem w sens niezależności dziennikarskiej. Nie oszukujmy się, większość wybierze to, co będzie bardziej korzystne finansowo, a nie bardziej słuszne moralnie.

Kandydat na prezydenta RP  mówi o sprawnym przebiegu swojej kampanii. Chwali oddanie swojego zaplecza politycznego.

Krzysztof Bosak krytykuje euroentuzjastyczne, jego zdaniem, nastawienie prezydenta Andrzeja Dudy oraz niekonsekwencję partii rządzącej w kwestii ochrony życia:

Popadamy błąd subiektywizmu, zgodnie z którym sami definiujemy sobie zasady moralne. Powinniśmy stosować zasady zawarte w Bożym Objawieniu.

Deklaruje sprzeciw wobec dalszego ograniczania suwerenności naszego kraju:

Prezydent Andrzej Duda jest zwolennikiem integracji europejskiej w jej najbardziej skrajnym, federalistycznym wariancie.

„Totalnej opozycji”  gość „Popołudnia WNET”wytyka niechęć i nieprzygotowanie do merytorycznej dyskusji z konkurentami politycznymi. Ocenia, że prezydent Duda nie przejawia wystarczającej odwagi w obliczu wielkich wyzwań stojących przed Polską.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Antoniak i Piekarczyk ( Klub „Gazety Polskiej w Filadelfii): Amerykanie są społeczeństwem bardzo podobnym do polskiego

– Zacieśnianie współpracy z USA przyniesie nam wiele korzyści. Z Rosją nie należy blisko współpracować aż do czasu, gdy stanie się normalnym państwem – oceniają reprezentanci ludności polskiej w USA.

 

 

Tadeusz Antoniak i Paweł Piekarczyk, działacze polonijni z Pensylwanii mówią o tym, z kim Polska powinna najściślej współpracować na arenie międzynarodowej. Oceniają, że najlepsze perspektywy daje współdziałanie z USA:

Amerykanie są społeczeństwem podobnym do Polaków. USA to najsilniejsze państwo świata, które przestrzega podstawowych zasad demokracji i porządku. Nie należy jednak zrywać wszystkich związków z Chinami. […] Z Rosji należy uczynić realny rynek zbytu dla Polski. Silny sojusz z USA nam to ułatwi.

Goście „Kuriera w samo południe” ubolewają nad tym, że coraz silniejsi w Polsce są zwolennicy sojuszu z Rosją:

Na razie nie zanosi się na to, żeby Rosja stała się normalnym państwem. Jest to ze szkodą dla niej samej.

Omówiona zostaje konwencja wyborcza prezydenta Andrzeja Dudy, w której uczestniczyła delegacja środowisk polonijnych. Rozmówcy Aleksandra Wierzejskiego dostrzegają, że tego typu wydarzenia w Polsce coraz częściej przypominają te amerykańskie.

Tadeusz Antoniak i Paweł Piekarczyk deklarują poparcie dla prezydenta Donalda Trumpa ze względu na jego sprzeciw wobec LGBT i aborcji:

Trump mówi normalnym, ludzkim językiem. Przykro, że styl prezydentury Donalda Trumpa jest uważany za coś wyjątkowego. To powinna być norma.

Paweł Piekarczyk zwraca uwagę, że wiele działań obecnej amerykańskiej administracji jest korzystnych dla Polski. Wsparcie Stanów Zjednoczonych może też umożliwić odzyskanie ze Smoleńska wraku samolotu Tu-154M>

Rozmówcy Aleksandra Wierzejskiego mówią również o metropolicie krakowskim, abp Marku Jędraszewskim, który jest dla nich wzorcem duchownego:

Niestety, mamy w Polsce też kilku niewierzących  biskupów, a może nawet kardynałów. […] W polskim Kościele brakuje kogoś takiego, jak prymas Wyszyński.

Tadeusz Antoniak i Paweł Piekarczyk liczą, że podczas ewentualnej drugiej kadencji prezydenta Andrzeja Dudy zostanie uchwalona ustawa degradacyjna i dojdzie do obniżenia emerytur funkcjonariuszom służb PRL.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Wojciech Cejrowski o sprawie prof. Ewy Budzyńskiej i polskim sądownictwie: Żyjemy w państwie posowieckim

– Wygaszanie konfliktu z Rosją nie jest w naszym interesie – ocenia podróżnik. Postuluje, żeby polskie władze rozważyły wyjście z UE. Jak twierdzi, dalsza w niej obecność szkodzi polskiej gospodarce.

Wojciech Cejrowski krytykuje prezydenta Andrzeja Dudę za słowa łagodzące spór historyczny z Rosją. Sugeruje, że głowa państwa powinna uwypuklić aspekt współpracy Armii Czerwonej z Hitlerem:

Wygaszanie konfliktu z Rosją nie jest w naszym interesie. […] Najpierw trzeba powiedzieć prawdę, a potem dopiero skończyć o tym mówić.

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” mówi o udziale prezydenta USA Donalda Trumpa w Marszu Świętości Życia w Waszyngtonie, największym tego typu zgromadzeniu na świecie. Zapowiada rychłe, korzystne dla Trumpa zakończenie procedury impeachmentu oraz prezydenckie orędzie do narodu.  Wojciech Cejrowski podkreśla pewną sprzeczność w amerykańskim prawie, które, z jednej strony, czyni rozróżnienie między morderstwem kobiety a morderstwem kobiety w ciąży, a z drugiej – zezwala na dokonywanie aborcji. Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego nazywa zwolenników aborcji „sektą, której nie da się przekonać”.

Wojciech Cejrowski ubolewa nad faktem niewymienienia narodu polskiego wśród głównych ofiar wojny, oraz używania określenia „nazista”, zamiast „Niemiec”.  Apeluje o nieprzecenianie roli Armii Czerwonej w pokonaniu III Rzeszy.

Poruszony zostaje również temat stosunków handlowych UE-USA. Gospodarz „Studia Dziki Zachód” zwraca uwagę, że obecnie obowiązujące porozumienie jest bardzo niekorzystne dla Stanów Zjednoczonych.

Podróżnik ocenia, że obecność w Unii Europejskiej jest obciążeniem dla polskiej gospodarki:

Powinniśmy szukać takiej organizacji, w której nie będziemy liderem rozwoju gospodarczego.

W dalszej części audycji Wojciech Cejrowski opowiada o swoich czasami niełatwych doświadczeniach związanych ze stand-up-ami:

Kabaret może uciec w piosenkę, stand-uper musi radzić sobie na scenie sam.

Wojciech Cejrowski, zapytany przez Krzysztofa Skowrońskiego o komentarz stawia szerszą, druzgocącą diagnozę stanu państwa polskiego:

Żyjemy w państwie posowieckim, najpierw musimy pozmieniać coś w naszych głowach.

Podróżnik nawiązuje do sprawy prof. Ewy Budzyńskiej, o której mówiliśmy na antenie Radia WNET w zeszłym tygodniu.

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” opowiada się za usunięciem wszystkich sędziów mianowanych w okresie PRL, oraz pozbawienie funkcjonariuszy dawnego systemu kandydowania na jakiekolwiek stanowiska publiczne. Postuluje powiązanie zarobków sędziowskich z jakością ich wyroków. Jeżeli kolejna instancja anulowałaby wyrok, honorarium by przepadało. Oczywisty dla Wojciecha Cejrowskiego jest postulat wybierania sędziów przez naród.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Dr Hajdasz: Ludzie na Zachodzie boją się przedstawiać swoje poglądy. W Polsce tego nie ma. Nie ma u nas tematów tabu

Dyrektor Centrum Monitorowania Prasy Monitorowania Wolności SDP Jolanta Hajdasz analizuje zagadnienia dotyczące wolności słowa w Polsce i porównuje do tego, jak te kwestie wyglądają na Zachodzie.

 

 

Redaktor naczelna „Wielkopolskiego Kuriera WNET”, dr Jolanta Hajdasz mówi o ogromnym znaczeniu mediów we współczesnym świecie i wynikającej z tego faktu konieczności poddawania ich społecznej kontroli:

Nie ma dziedziny życia publicznego, w którą nie ingerowałyby media. […] Musimy wiedzieć, co się w tym świecie medialnym dzieje.

W najnowszym numerze „Kuriera WNET” dr Jolanta Hajdasz opublikowała raport Centrum Monitoringu Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, którego to Centrum dr Hajdasz jest dyrektorem. Przedstawia optymistyczną konkluzję raportu:

Media w Polsce nigdy nie były tak wolne, niż obecnie. Nie ma tematu, którego nie można omówić w przestrzeni publicznej. W zasadzie nie ma tematów tabu. […] Wszędzie jest przestrzeń, w której można dyskutować. […] Tego nie ma nawet w wielu krajach o ugruntowanej demokracji.

Jak dodaje rozmówczyni Adriana Kowarzyka:

Wiele lat byliśmy karmieni „Gazetą Wyborczą”, nareszcie od tego odchodzimy.

Dr Hajdasz mówi również o negatywnych zjawiskach w omawianej dziedzinie. Ubolewa nad zbyt dużą liczbą procesów wytaczanych dziennikarzom z artykułu 212 kodeksu karnego na podstawie ich publikacji:

Groźba roku więzienia za zniesławienie wciąż wisi nad dziennikarzami. Ryzykują oni uwikłanie w wieloletnią procedurę. Trzeba mieć pieniądze, zaangażować prawnika, zaangażować swój czas. Sądy często pochylają się nad tymi sprawami tak, jakby nie widziały materiałów. Skazują za coś, co nie miało miejsca.

Redaktor naczelna „Wielkopolskiego Kuriera WNET” wskazuje tematy, które sprawiają trudność uczestnikom debaty publicznej w Polsce. Są to, jej zdaniem: kwestie światopoglądowe ( aborcja, eutanazja, kara śmierci), zarobki, wojenne odszkodowania od Rosji i Niemiec. Wskazuje na pozytywną rolę niektórych mediów w powstrzymywaniu m.in. ideologii LGBT.

W krajach Europy Zachodniej wolność słowa, zdaniem dr Hajdasz, jest w odwrocie. Przytacza wyniki badań, z których wynika, że  78% Niemców obawia się pisać o swoich poglądach na portalach społecznościowych. Nieobecność wielu tematów w mediach uważają oni za coś normalnego:

W Polsce tego nie ma. Tak jesteśmy przywiązani do wolności słowa, że wielu ludzi mówi to, co myśli. Nawet jeżeli ktoś chce tego zabronić, natychmiast pojawia się inny, który mówi: nie pozwalam.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Wojciech Cejrowski o kampanii prezydenckiej: prezydent Duda ma złych doradców, a Hołownia to konferansjer z jajkami

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” omawia sprawę impeachmentu Donalda Trumpa i komentuje szczyt NATO w Londynie. Mówi o ochronie klimatu, złym stanie polskiego sądownictwa i kandydatach na prezydenta.

https://www.mixcloud.com/mediawnet/studio-dziki-zachód-9122019-r/

Wojciech Cejrowski mówi o tym, że demokratyczni kongresmeni zapowiadają składanie wniosków o poddanie prezydenta Trumpa procedurze impeachmentu aż do skutku. Odnotowuje negatywne reakcje amerykańskich mediów na gest Donalda Tuska imitujący przykładanie pistoletu do pleców prezydenta Trumpa. Wskazuje na różnicę klas między prezydentem Trumpem, a premierem Kanady Justinem Trudeua, który na szczycie NATO „obgadywał” prezydenta za jego plecami.

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” stwierdza, że nikt nie zauważa faktu, iż Chiny są największym zagrożeniem dla świata.  Odnotowuje uzyskanie przez Stany Zjednoczone całkowitej niezależności energetycznej:

Dzięki polityce Trumpa Amerykanie produkują wszystko u siebie, nie muszą niczego kupować.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego postuluje radykalne ograniczenie liczby ministerstw w polskim rządzie. Jego zdaniem rację istnienia mają jedynie: ministerstwo spraw zagranicznych, mnisterstwo wojny, ministerstwo skarbu, i ministerstwo spraw wewnętrznych.

Wracając do spraw amerykańskich, stwierdza:

Od czasu zaprzysiężenia próbują usunąć Trumpa z urzędu, lekceważąc wolę wyborców.

Wojciech Cejrowski zwraca uwagę, że usunięcie prezydenta z urzędu wymaga współpracy obu partii. Wyraża pogląd, że w Polsce i Wielkiej Brytanii, w przeciwieństwie do USA, nie funkcjonuje trójpodział władz, a władza wykonawcza jest na służbie parlamentu. Opowiada też o ewolucji poglądów Donalda Trumpa w sprawie aborcji. Wskazuje, że prezydent dojrzewał do tej zmiany, a duży wpływ na nią miało pojawienie się w jego życiu wnuków.

W rozmowie poruszony jest też temat ochrony klimatu. Nie zabrakło krytycznych słów wobec działalnoścxi Grety Thunberg i jej przyjaxzdu na szczyt w Madrycie:

Mówienie że podróżowała ekologicznie byłoby możliwe, gdyby przyszła na piechotę.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego mówi o niebezpieczeństwach dla Polski i Europy, jakie wiążą się z tzw. neutralnością klimatyczną:

Neutralność klimatyczna oznacza rezygnację z wielu nowoczesnych technologii. Mam nadzieję, że Unia Europejska upadnie, zanim wprowadzi to wszystko.

W dalszej części rozmowy, Krzysztof Skowroński i Wojciech Cejrowski skupiają się na sprawach polskich. Gospodarz „Studia Dziki Zachód” bardzo krytycznie  odnosi się do wyroku Izby Pracy Sądu Najwyższego ws. Krajowej Rady Sądownictwa:

Jeżeli oglądamy się na obce sądy, nie jesteśmy niepodlegli.

Postuluje całkowitą wymianę aparatu sędziowskiego, nawet kosztem chwilowej przerwy w funkcjonowaniu sądów:

Na rozprawy czeka się dwa lata, miesiąca przerwy nikt nie zauważy.

Podróżnik analizuje niektóre poczynania prezydenta Andrzeja Dudy. Stwierdza, że głowie państwa brakuje dobrych doradców.  Krytykuje koncepcję postawienia łuku triumfalnego upamiętniającego cud nad Wisłą wszerz Wisły. Wytyka brak odznaczenia dla pana Łukasza, bohatera z London Bridge. Wskazuje też,  że odznaczenie polskich weteranów wojennych nie powinno odbywać się po cichu, jak to miało miejsce w zeszłym tygodniu. Ubolewa również nad brakiem prezydenckiej interwencji ws. odebrania dziecka Polce chorej na epilepsję i planów przekazania go parze homoseksualnej.

Wojciech Cejrowski negatywnie odnosi się do prezydenckiej kandydatury Szymona Hołowni, „konferansjera z jajkami, którego nikt nie zna” Komentuje również okołoklimatyczne rozważania Olgi Tokarczuk:

Ktoś może być dobrym pisarzem, a nie znać sie na innych rzeczach.

A.W.K.

Nowa unijna komisarz ds. równości otwarcie popiera promowanie aborcji oraz zmiany płci na życzenie [VIDEO]

Komisarz Helena Dali chce ingerować w programy szkolne w poszczególnych krajach, niektóre z nich mają objąć nawet 4-letnie dzieci. Nadchodzi promocja gender oraz edukacji seksualnej wg standardów WHO.


Karolina Pawłowska z Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris mówi o nowej unijnej komisarz ds. równości. Została nią Helena Dali:

Zapisała się w świecie politycznym bardzo śmiałymi działaniami promowania ruchu LGBT na Malcie. Największym „osiągnięciem” jest legalizacja i instytucjonalizacja związków partnerskich tej samej płci. Sprawiła ona, że na Malcie możliwa jest zmiana płci tylko poprzez urzędowe stwierdzenie […] bez medycznej korekty płci.

Ten sposób urzędowej zmiany płci jest jednym z najbardziej progresywnych praw dotyczących tej tematyki w Europie. W ostatnim czasie Malta została okrzyknięta przez lobby LGBT jednym z krajów najbardziej przyjaznych homoseksualistom:

Bez wątpienia, te „zasługi” przesądziły o tym, że Pani Helena Dali została wybrana na urząd komisarza ds. równości.

W przesłuchaniu, które miało miejsce w Parlamencie Europejskim przed przyjęciem przez nią tego urzędu, wprost powiedziała, że prywatnie jest zwolenniczką aborcji:

że będzie działać na rzecz przyjęcia dyrektywy antydyskryminacyjnej, przyjęcia konwencji stambulskiej przez całą Unię Europejską, a także, że jest zwolenniczką tzw. praw reprodukcyjnych i seksualnych oznaczających de facto promocję aborcji oraz edukacji seksualnej, czy wdrażania innych działań na rzecz społeczności LGBT.

Nowa komisarz ogłosiła, że będzie ingerowała w programy szkolne w poszczególnych krajach, tak aby promować w nich ideologię gender oraz „edukację seksualną według standardów WHO”:

Niektóre programy dotyczą nawet dzieci w wieku 4 lat […] Te programy praktycznie nie informują o tym, że można stosować wstrzemięźliwość seksualną, ale uczą dzieci o przyjemności płynącej z seksu, a nie o zagrożeniach, szczególnie dla tak małych dzieci i młodzieży tak bardzo narażonej dzisiaj na różne ryzyka.

K.T. / A.M.K.