Antoniak i Piekarczyk ( Klub „Gazety Polskiej w Filadelfii): Amerykanie są społeczeństwem bardzo podobnym do polskiego

– Zacieśnianie współpracy z USA przyniesie nam wiele korzyści. Z Rosją nie należy blisko współpracować aż do czasu, gdy stanie się normalnym państwem – oceniają reprezentanci ludności polskiej w USA.

 

 

Tadeusz Antoniak i Paweł Piekarczyk, działacze polonijni z Pensylwanii mówią o tym, z kim Polska powinna najściślej współpracować na arenie międzynarodowej. Oceniają, że najlepsze perspektywy daje współdziałanie z USA:

Amerykanie są społeczeństwem podobnym do Polaków. USA to najsilniejsze państwo świata, które przestrzega podstawowych zasad demokracji i porządku. Nie należy jednak zrywać wszystkich związków z Chinami. […] Z Rosji należy uczynić realny rynek zbytu dla Polski. Silny sojusz z USA nam to ułatwi.

Goście „Kuriera w samo południe” ubolewają nad tym, że coraz silniejsi w Polsce są zwolennicy sojuszu z Rosją:

Na razie nie zanosi się na to, żeby Rosja stała się normalnym państwem. Jest to ze szkodą dla niej samej.

Omówiona zostaje konwencja wyborcza prezydenta Andrzeja Dudy, w której uczestniczyła delegacja środowisk polonijnych. Rozmówcy Aleksandra Wierzejskiego dostrzegają, że tego typu wydarzenia w Polsce coraz częściej przypominają te amerykańskie.

Tadeusz Antoniak i Paweł Piekarczyk deklarują poparcie dla prezydenta Donalda Trumpa ze względu na jego sprzeciw wobec LGBT i aborcji:

Trump mówi normalnym, ludzkim językiem. Przykro, że styl prezydentury Donalda Trumpa jest uważany za coś wyjątkowego. To powinna być norma.

Paweł Piekarczyk zwraca uwagę, że wiele działań obecnej amerykańskiej administracji jest korzystnych dla Polski. Wsparcie Stanów Zjednoczonych może też umożliwić odzyskanie ze Smoleńska wraku samolotu Tu-154M>

Rozmówcy Aleksandra Wierzejskiego mówią również o metropolicie krakowskim, abp Marku Jędraszewskim, który jest dla nich wzorcem duchownego:

Niestety, mamy w Polsce też kilku niewierzących  biskupów, a może nawet kardynałów. […] W polskim Kościele brakuje kogoś takiego, jak prymas Wyszyński.

Tadeusz Antoniak i Paweł Piekarczyk liczą, że podczas ewentualnej drugiej kadencji prezydenta Andrzeja Dudy zostanie uchwalona ustawa degradacyjna i dojdzie do obniżenia emerytur funkcjonariuszom służb PRL.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Stasinowska: Rolnicy na traktorach przyjechali do Hagi, ze wszystkich miast

Ewa Stasinowska o skutkach prób ograniczenia emicji CO2 i azotanów przez rząd Holandii oraz protestach z tym związanych, o tym czemu wśród holenderskiej Polonii zdecydowanie wygrywa opozycja.

Ewa Stasinowska o protestach rolników w Holandii. Protestują przeciw polityce rolnej rządu. Rząd chce ograniczyć hodowlę: produkcję bydła, liczbę chlewni i ferm drobiu.

Rolnicy na traktorach przyjechali do Hagi, ze wszystkich miast. Obywatele bardzo popierali tę akcję mimo korków na ulicach.

Spowodowane jest to próbą zmniejszenia emisji dwutlenku węgla oraz azoty i jego połączeń. Dotychczas zaś holenderscy rolnicy używali ogromnych ilości nawozów. Rozmówczyni Magdaleny Uchaniuk-Gadowskiej podkreśla „ograniczenia dla rolników nigdy nie były tak restrykcyjne, jak teraz”. Jak mówi Stasinowska „traktuje się ich, jak twierdzą, jako obywateli III kategorii”, a wielu z nich przeprowadziło się od Polski.

Sytuacja jest ciągle napięta, rolnicy przygotowują kolejne akcje.

Na 30 października  protesty zapowiada sektor budowlany, w którym w wyniku nowego prawa wstrzymano 18 tys. projektów budowlanych, a  70 tys. straci pracę. Reformy te popiera partia zielonych. Tymczasem ich negatywny dla gospodarki rezultat rozszerza się zgodnie z efektem domina.

Ponadto nasz gość mówi o zmianie nazwy Holandii na Niderlandy. Stwierdza, że dowiedziała się o tym z polskich mediów, gdyż w Holandii nic się o tym nie mówi.

Stasinowska opowiada także o głosowaniu Polonii w Holandii podczas wyborów parlamentarnych, w których zwyciężyła Koalicja Obywatelska z wynikiem 37%. Także inne partie opozycyjne (za wyjątkiem PSL z wynikiem 4,03%) zdystansowały zwycięzcę ostatnich wyborów. Na SLD głosowało 26,86% obywateli polskich w Królestwie Niderlandów, a na Konfederację 16,68%, podczas gdy na PiS zaledwie 14,89%. Zdaniem działaczki Klubu Gazety Polskiej w Amsterdamie wynika to z tego, że Polacy w Holandii informacje czerpią głównie z TVN i Gazety Wyborczej, a media holenderskie od początku atakują rządzących w Polsce, twierdząc, że „w 2015 r. Polacy wybrali skrajnie prawicowy, prawie nazistowski rząd”.

Stasinowska mówi także o historii rodziny, która przez 9 lat ukrywała się przed światem, oficjalnie wyprowadziwszy się z kraju, a faktycznie żyjąc w odosobnieniu w oczekiwaniu na koniec świata. Odpowiedzialny za to mężczyzna miał być wcześniej członkiem wywodzącej się z Korei Płd. sekty Moona. „Na YouTube głosił swoją teorię końca świata” pokazując, jak przygotowuje się do niego, ćwicząc na aparacie fitness. Poza nim na farmie przebywała (była więziona?) grupa dzieci obecnie w wieku od 18 do 25 lat.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Sakiewicz: Premier specjalnie zmienił treść wystąpienia, gdy dowiedział się, że zagramy muzykę z Rocky’ego [VIDEO]

„Eye of the tiger”, spontaniczne odśpiewywanie hymnu i Patryk Vega – między innymi takich atrakcji można było doświadczyć na „Gali Gazety Polskiej”, o czym opowiada w Poranku WNET jej naczelny


Redaktor naczelny „Gazety Polskiej” Tomasz Sakiewicz opowiada o przebiegu tegorocznej gali Gazety Polskiej w Filharmonii Narodowej w Warszawie. Jednym z najbardziej wzruszających momentów była nagroda dla Antoniego Macierewicza, kiedy goście spontanicznie zaczęli śpiewać hymn. Redaktor Gazety Polskiej uważa, że to nagroda za wieloletnie zaangażowanie w działalność „Klubów Gazety Polskiej” i jeżdżenia do swoich wyborców po całym kraju, oraz poza granicami Polski.

Największe owację na stojąco zebrał jednak laureat nagrody „człowieka roku”, premier Mateusz Morawiecki. Wchodził przy muzyce z filmu Rocky, energetycznym utworze „Eye of the tiger”.

– Premier specjalnie zmienił treść wystąpienia, gdy dowiedział się, że zagramy muzykę z Rocky’ego – opowiada Sakiewicz. – Premier nawiązał do treści filmu, tym że grany przez Stallone’a bohater próbuje, tak jak rząd, „walczyć z najlepszymi, zwyciężać, mierzyć się w wyższych kategoriach wagowych”. Premier mówił również, że „nie chcemy być gdzieś tam w kącie, nie chcemy mieć programu minimalistycznego, nie chcemy tylko służyć za worek treningowy, tylko chcemy walczyć o lepszą, szczęśliwszą, wielką Polskę” i życzył sobie i wszystkim zebranym tylu kadencji „ile części liczy seria o Rockym”.

Trzymając się podobnej retoryki, Sakiewicz uważa, że Koalicja Obywatelska nie może otrząsnąć się po knock-aucie PiS-u. A ciosy, którymi została obita opozycja, to nowe programy społeczne i gospodarcze obozu Dobrej Zmiany.

Sakiewicz wyjaśnia też, dlaczego Patryk Vega dostał nagrodę Grzegorza Wielkiego, mimo, że – jak mówi – „nie do końca jest postacią z naszej bajki”. – Wiele do powiedzenia mógłby mieć na ten temat minister Macierewicz, za Służby Specjalne – opowiada Sakiewicz. – Warto zauważać to, że człowiek z innego środowiska potrafi docenić wartości wyznawane przez bardziej konserwatywną cześć społeczeństwa.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy!

mf