Relacja z marszu dla życia i rodziny – relacja Hanny Tracz

Marsz dla życia i rodziny 2022 (6)

W niedzielę 14 kwietnia ulicami Warszawy po raz kolejny przeszedł marsz dla życia i rodziny.

Wysłuchaj całej relacji już teraz!

Zobacz także:

TSA MNKWL potwierdza swoją muzyczną moc albumem „NIEZWYCIĘŻONY”. Goście: Janusz Niekrasz – Marek Kapłon – Piotr Lekki

Dyskryminacja obrońców życia w Parlamencie Europejskim?! Lewicowa organizacja pisze list do jego przewodniczącej

Parlament Europejski/ fot. pixabay

Członkowie organizacji Renew Europe napisali list do Roberty Metsoli. Domagają się cofnięcia akredytacji działaczom i lobbystom pro – life.

Lewicowi aktywiści chcieliby przeforsować zakaz wstępu do siedziby Parlamentu Europejskiego dla wszystkich osób publicznie sprzeciwiających się mordowaniu nienarodzonych dzieci. Jak sami twierdzą w wysłanym przez siebie liście:

Nie możemy pozwolić na rozprzestrzenianie się propagandy oraz fałszywych i toksycznych narracji. Destrukcyjna ideologia, która dąży do ograniczenia podstawowych praw człowieka, nie należy do spektrum wolności wypowiedzi.

Czytaj także:

Waszyngton chroni, Jerozolima chce mordować dzieci. Izrael łagodzi przepisy aborcyjne

Żądania organizacji nie znajdują aprobaty nawet u części lewicowych parlamentarzystów. Assita Kanko stwierdziła np. że:

Nadal jesteśmy w domu demokracji i musimy szanować różnorodność opinii. Szanowanie ludzi nie wymaga akceptacji ich punktu widzenia. Mam nadzieję, że zgodzimy się co do tej różnicy.

Według części ekspertów reakcja Renew Europe to pokłosie decyzji Sądu Najwyższego, który obalił wyrok Roe v. Wade.

K.B.

Źródło: DoRzeczy

Polityk PiS krytycznie o planowanych zmianach w sądownictwie: SN nie powinien być małym sądem

Bartłomiej Wróblewski (PiS) patrzy krytycznie planowaną reformę sądownictwa. Poseł uważa, że w przypadku dwuszczeblowej struktury sądów, Sąd Najwyższy powinien rozpatrywać kasacje.

Pierwszym gościem czwartkowego „Poranka Wnet” jest poseł PiS, dr Bartłomiej Wróblewski. Nasz gość dotyka tematu niespodziewanej śmierci młodej Pszczynianki. Ciężarna kobieta zgłosiła się do szpitala z powodu odpłynięcia płynu owodniowego, z żywą ciążą. Przy przyjęciu stwierdzono bezwodzie i potwierdzono zdiagnozowane wcześniej wady wrodzone płodu. W toku hospitalizacji płód obumarł. Po niespełna 24 godzinach pobytu w szpitalu zmarła także pacjentka. Przyczyną śmierci był wstrząs septyczny. Według polityka, pszczyńscy lekarze byli uprawnieni do przerwania ciąży kobiety z powodu zagrożenia jej życia:

Z jakiegoś powodu nie skorzystano z przesłanki medycznej, która istnieje w prawie. W tej sytuacji wydaje się, że była taka możliwość – zaznacza Bartłomiej Wróblewski.

Poseł PiS odnosi się również do medialnej dyskusji, która nawiązała się w związku z niespodziewaną śmiercią młodej kobiety. Bartłomiej Wróblewski uważa, że niektórzy traktują tę tragiczną sytuację jako powrót do dyskusji na temat liberalizacji prawa aborcyjnego.

W Irlandii podobna sytuacja stała się przyczynkiem do takiej dyskusji – dodaje polityk.

Następnie polityk i doktor prawa mówi o zaostrzeniu prawa aborcyjnego, które miało miejsce w ubiegłym roku. Jak twierdzi Bartłomiej Wróblewski nie wzięło się ono znikąd, a było jedynie potwierdzeniem wieloletniej linii orzeczniczej, którą stosował Trybunał Konstytucyjny:

Wyrok TK był potwierdzeniem wieloletniej linii orzeczniczej – podkreśla gość porannej audycji.

W rozmowie z redaktorem Łukaszem Jankowskim polityk krytykuje także planowaną reformę Sądu Najwyższego. Punktem wyjściowym do zmian są problemy z przewlekłością orzekania polskich sądów oraz z poczuciem złego traktowania obywateli przez wymiar sprawiedliwości.

Trzeba się zastanawiać konstruując kolejne reformy czy plany reform co służy rozwiązaniu tego problemu. (…) Być może w  niektórych przypadkach reforma temu służy, ale może się też zdarzyć, że tylko jemu towarzyszy – przyznaje poseł.

Według Bartłomieja Wróblewskiego kluczową sprawą jest dalsze upraszczanie procedur sądowych i informatyzacja. Jak dodaje polityk planowana przez PiS reforma niekoniecznie wpisuje się w takie działanie:

Ja nie widziałem żadnych konkretnych projektów. Jeśli miałaby być struktura dwuszczeblowa to SN powinien rozpatrywać także kasacje – podkreśla.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.

Miłosz Kuziemka w złożonym przez siebie zawiadomieniu do prokuratury określa aborcję jako zbrodnię ludobójstwa

„Mam nadzieję, że taka argumentacja zmotywuje gdańskich śledczych do efektywnej pracy” – komentuje w dzisiejszym „Poranku Wnet” członek Kongresu Nowej Prawicy.

[related id=”139806″] W dzisiejszym „Poranku Wnet” członek Kongresu Nowej Prawicy, Miłosz Kuziemka, mówił m.in. o złożonym dwa tygodnie temu do prokuratury regionalnej w Gdańsku zawiadomieniu o popełnieniu przestępstwa. Przestępstwo miało dotyczyć namawiania kobiety ciężarnej do dokonania aborcji:

Zawiadomienie złożyliśmy we dwóch, Maciej Wiewiórka z organizacji „Tarcza Życia” i ja, Miłosz Kuziemka jako osoba fizyczna. Złożyliśmy do prokuratury regionalnej w Gdańsku zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez osoby wypowiadające się na jednej z prywatnych grup Facebooka.

Wokół złożonych przez dwojga mężczyzn zawiadomienia rozpętała się mocno spolaryzowana debata publiczna. Członek Kongresu Nowej Prawicy wyjaśnia czego dokładnie dotyczyło domniemane przestępstwo, w ramach którego złożone zostało zawiadomienie:

Rzecz dotyczy nakłaniania do aborcji młodej kobiety, która w tym środowisku, w tej grupie akurat szukała pomocy – udzielenia wsparcia po wziętej wcześniej decyzji. Działanie to spełnia znamiona pomocnictwa w domowej aborcji farmakologicznej i jest zagrożone karą pozbawienia wolności do 3 lat.

Rozmówca Magdaleny Uchaniuk przytacza podstawy prawne, na które wraz z Maciejem Wiewiórką, powołali się w wystosowanym do prokuratury dokumencie:

W tym zawiadomieniu pisząc uzasadnienie posiłkowaliśmy się Art. 152 Kodeksu Karnego oraz Art. 5 Konwencji Narodów Zjednoczonych z 1948 r. w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa.

Polityk Kongresu Nowej Prawicy wyjaśnia przebieg swojego wnioskowania, w którego efekcie którego – w złożonym do gdańskiej prokuratury zawiadomieniu – utożsamił on aborcję ze zbrodnią ludobójstwa:

I Art. 5 nakłania stronę, która ratyfikuję tę przedmiotową konwencję do skutecznego ścigania i karania zbrodni ludobójstwa. A jako, że Art. 2 i 3 tej konwencji jednoznacznie definiuje aborcję jako ludobójstwo – publiczne nakłanianie i podżeganie do dokonania aborcji musi podlegać karze i ściganiu. Mam nadzieję, że taka argumentacja zmotywuje gdańskich śledczych do efektywnej pracy.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.

Trump ewangelizuje politycznie świat nawracając go na konserwatyzm i wartości chrześcijańskie

Polityka jest tak przeżarta korupcją, że wydawało się, że nie ma już nadziei na lepsze jutro i świat pogrąży się w lewicowym szaleństwie, które go zniszczy.

Trump jest najsensowniejszym politykiem ostatnich kilkudziesięciu lat, dlatego, że nie jest politykiem!

Straciłem złudzenia co do polityków – przeżyłem 65 lat, przez całe życie obserwowałem politykę i widziałem upadek praktycznie wszystkich autorytetów oprócz Ronalda Reagana i Margaret Thatcher. Michnik, Wałęsa, Bush jr, niemiecka chadecja, papież Franciszek.

Polityka jest tak przeżarta korupcją, że wydawało się, że nie ma już nadziei na lepsze jutro i świat pogrąży się w lewicowym szaleństwie, które go zniszczy, ponieważ lewica od czasu rewolucji francuskiej niszczy wartości i życia ludzkie. Rosja, Chiny, Wietnam, Kambodża. Lenin, Mao, Che Guevara, Pol Pot.

Na końcu USA, które będąc bastionem rozsądku i konserwatyzmu w nihilistycznym świecie, krajem, który niósł kiedyś nadzieję dla konserwatystów i zwolenników wolności obywatelskiej, zaczął na naszych oczach, w ciągu ostatnich 15 lat zmieniać się w kraj socjalistyczny z wszystkimi związanymi z tym opresjami.

[related id= 127930 side=left] Pewnie stoczyłby się w lewackie piekiełko do imentu, gdyby nie dwie rzeczy:

Second Amendment, czyli Druga Poprawka do Konstytucji Stanów Zjednoczonych wprowadzona w życie 1791 roku wraz z Kartą Praw Obywatela Stanów Zjednoczonych (United States Bill of Rights) zapewniająca każdemu obywatelowi prawo do posiadania i NOSZENIA broni, o czym pewnie wkrótce jeszcze napiszę

właśnie Donald Trump.

Trump obudził nie tylko moją, ale chyba całego konserwatywnego świata nadzieję na zmianę.

Będąc Szawłem, stał się Pawłem, który ewangelizuje politycznie świat nawracając go na konserwatyzm i wartości chrześcijańskie.

Ben Shapiro, jeden z najpopularniejszych i najsensowniejszych konserwatywnych komentatorów politycznych, w krótkim filmiku na YT tłumaczy, dlaczego nie głosował na Donalda Trumpa w 2016 i dlaczego głosuje na niego teraz.

Trzy powody:
1. mylił się co do polityki Trumpa
2. całkowicie mylił się co do jego charakteru – to, co Trump mógł zrobić złego/niewłaściwego już zrobił wcześniej
3. Demokratów całkowicie porąbało

Trump okazał się bardzo konserwatywny, zniósł wiele niepotrzebnych regulacji, wprowadził do Sądu Federalnego (300) i Sądu Najwyższego (3) nowych konserwatywnych sędziów kierujących się oryginalnym przesłaniem zawartym w Amerykańskiej Konstytucji.

Doprowadził do radykalnego zmniejszenia bezrobocia, wzrostu wynagrodzeń i redukcji podatków – w ciągu 3 lat dochód przeciętnej wzrósł o rekordowe 6000 $.

Jego działania doprowadziły do tego, że USA po raz pierwszy w historii są całkowicie samowystarczalne energetycznie, a cena galona benzyny oscyluje wokół 2$/galon, czyli 2 zł/l, co też znacząco poprawiło budżety domowe Amerykanów poruszających się jednak głównie samochodami z silnikami o dużych pojemnościach. Jest to aspekt, na którym skorzystaliśmy też w Polsce, ponieważ na skutek praktycznej likwidacji importu surowców energetycznych przez USA, a nawet jego eksportowi ceny paliw spadły na całym świecie.

[related id=123974 side=right] Prowadzi politykę pro-life. Jedną z jego pierwszych decyzji, która na ustach przedstawicieli amerykańskiej, ale nie tylko amerykańskiej, lewicy wywołała pianę była decyzja o wstrzymaniu subsydiowania wszelkich organizacji wspierających aborcję, w tym giganta aborcyjnego Planned Parenthood, który musiał zamknąć kilkanaście oddziałów, co pewnie przyczyniło się do ocalenia tysięcy żyć ludzkich.
Wstrzymał finansowanie WHO przejętej całkowicie przez lewicową agendę i zajmującą się obecnie praktycznie marketingiem na rzecz Chin. Mam osobiście nadzieję, że w następnej kadencji wstrzyma finansowanie ONZ, o ile ta organizacja nie przestanie zajmować się głównie obroną interesów lewicy na całym świecie.Wycofał UAS z porozumień Szczytu Paryskiego, co powinna zrobić też jak najszybciej Polska.
Wypowiedział  umowę NAFTA pomiędzy USA, Kanadą i Meksykiem, skrajnie niekorzystną dla USA i, jak się okazało, również Meksyku, która stała się furtką do rynku amerykańskiego dla firm chińskich i wprowadził nową korzystną USMCA. Zablokował skrajnie niekorzystną dla gospodarki całego świata umowę TTIP, która praktycznie zniszczyłaby gospodarki narodowe na rzecz przejęcie ich przez firmy globalne.
Wycofał się z niekorzystnego i niebezpiecznego porozumienia z Iranem, które kosztowało USA miliardy dolarów nie dając nic w zamian. Jak ostatnio słusznie zauważył, spodziewa się, że jednym z pierwszych krajów, który zwróci się do niego po reelekcji będzie właśnie Iran, który teraz ma nadzieję na jego przegraną, ale jest w takiej sytuacji społecznej  i gospodarczej, że będzie musiał to zrobić, a on wtedy pomoże im ale wynegocjuje warunki korzystne zarówno dla pokoju światowego, jak i zmęczonego zapaścią gospodarczą irańskiego społeczeństwa.
Jest pierwszym od lat amerykańskim prezydentem, który nie uwikłał USA w nową wojnę. Wycofując amerykańskich żołnierzy z niepotrzebnych wojen zdołał przy tym praktycznie pokonać ISIS i zabić kilku niebezpiecznych terrorystów jak choćby nietykalny dotąd irański generał Soleimani.
Przeniósł ambasadę USA do Jerozolimy jako pierwsze państwo na świecie i doprowadził do podpisania porozumień pokojowych na Bliskim Wschodzie po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat, za co uzyskał już kilka nominacji do Pokojowej Nagrody Nobla.

Zdołał pokonać niepohamowaną dotąd wydawałoby się, ekspansję chińską i zdławić wzrost gospodarczy Chin doprowadzając jednocześnie do zwiększenia przewagi gospodarki US nad chińską.
Jako jedyny polityk światowy wreszcie nie kapituluje przed tzw. pandemią COVID, twierdząc słusznie, że to po prostu kolejna grypa, może i gorsza od zwykłej sezonowej, ale mniej śmiertelna niż H1N1, na którą w samych USA zmarło w 2009 roku przeszło 2 mln osób.

Uważa, że lekarstwo/terapia nie powinno być bardziej szkodliwe niż choroba, którą ma leczyć. Szkoda, że polski rząd zapewniający o ścisłej współpracy militarnej i gospodarczej z USA nie bierze z niego przykładu. Nie mogę tu nie przypomnieć, że WHO uznało w 2009 grypę H1N1 za najszybciej rozprzestrzeniającą się jak dotąd w historii chorobę i zaleciło nieprowadzenie statystyk jej rozprzestrzeniania się!!!

Cóż za różnica w podejściu do problemu pomiędzy rokiem 2009 a 2019!

Wow, sporo jak na 3,5 roku! Czy można się dziwić, że ludzie go kochają a inni politycy, których niemoc, korupcja i lenistwo są jeszcze bardziej widoczne na jego tle, nienawidzą?

Adam Becker

Wszystkie korespondencje Adama Beckera znajdują się tutaj

Trump kieruje list do liderów Pro-Life prosząc o wsparcie w wyborach: Zyskamy cztery lata na walkę o nienarodzone dzieci

Prezydent Donald Trump skierował list do liderów Pro-Life prosząc o wsparcie w wyborach. Zapowiedział wprowadzenie trzech reform chroniących życie i zakazu finansowania aborcji przez podatników

Prezydent Donald Trump opublikował w czwartek 3 września list skierowany do środowisk pro-life w Stanach Zjednoczonych, w którym przekonuje, że jeśli ponownie zostanie wybrany na drugą kadencje dokona trzech zasadniczych zmian.

Po pierwsze zapowiedział, że będzie wypełniał stanowiska sędziowskie Sądu Najwyższego i niższych stopniem sądów, sędziami respektującymi konstytucje i nie wspierającymi aborcji.

Po drugie, pokona parlamentarną obstrukcję Demokratów w parlamencie i wprowadzi trzy następujące ustawy: Pain-Capable Unborn Child Protection Act (Ustawa penalizująca wykonywanie aborcji przez kobiety znajdujące się w 20 tyg. ciąży), No Taxpayer Funding for Abortion (zakaz finansowania aborcji przez podatników) i Born-Alive Abortion Survivors Protection Act (Ustawa zobowiązująca lekarza do opieki i ochrony nad dzieckiem, które urodziło się, pomimo próby dokonania aborcji).

Po trzecie w całości zaprzestanie finansowania z pieniędzy podatników przemysłu aborcyjnego, takiego jak amerykańska organizacja aborcyjna Planned Parenthood.

Wedle informacji podawanych przez Catolic News Agency, przemysł aborcyjny otrzymuje w USA około 500 mln dolarów rocznie z tytułu kosztów z federalnego systemu opieki zdrowotnej Medicaid. Aktywistka pro-life Lila Rose wskazuje, że w Planned Parenthood dokonuje się każdego dnia 900 aborcji.

Prezydent Donald Trump został skrytykowany uprzednio przez środowiska antyaborcyjne, po tym, jak w opublikowanej 23 sierpnia liście 50. swoich priorytetów, nie uwzględnił punktów dotyczących ochrony życia – doniósł portal Catholic News Agency.

„Z waszą pomocą wygram ponownie wybory i zapewnimy cztery kolejne lata na walkę w okopach o życie nienarodzonych dzieci i ich matek” – napisał Donald Trump.

Ustawa Pain-Capable Unborn Child Protection Act i Born-Alive Abortion Survivors Protection Act nie zyskały większości w amerykańskim Senacie w lutym tego roku. Podobne ustawy nie przeszły przez Kongres w latach 2015, 2017 i 2018. W 2017 roku Republikanom zabrakło 8 głosów do wymaganej liczby 60 głosów, aby przeprowadzić ustawę bez obstrukcji. Partia Republikańska liczy na korzystniejszy podział mandatów po wyborach w 2020 roku.

„Partia Demokratyczna jednoznacznie popiera aborcję na żądanie, aż do momentu narodzin, a nawet dzieciobójstwo – pozostawiając dzieci na śmierć po nieudanej aborcji. Najlepszym dowodem na to, że Joe Biden popiera to skrajne stanowisko, jest jego poparcie dla finansowania aborcji na żądanie przez podatników. Zmuszanie podatników do płacenia za aborcje to odrażająca postawa, którą trzeba pokonać przy urnie wyborczej” – napisał prezydent USA.

Źródło: donaldjtrump.com/Catholic News Agency

M.K.

Kaja Godek: Aborcja jest gorszą pandemią niż koronawirus. Dotyka Polskę stale. Codziennie troje dzieci traci życie

Kaja Godek o projekcie ustawy działaczy pro-life, tym, kto finansuje feministki, wartościach konstytucyjnych, sprawdzianie dla PiS-u i ofiarach aborcji.

Prezydent Duda powiedział, że aborcja eugeniczna to morderstwo.

Kaja Godek tłumaczy, że projekt „Zatrzymaj aborcję” usuwa przesłankę eugeniczną pozwalającą dokonać aborcji, kiedy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu [w praktyce stosowane jest to w głównej mierze przeciw ludziom z zespołem Downa- przyp. red.] 96% legalnych aborcji w Polsce przeprowadzanych jest na podstawie tej przesłanki. Działaczka pro-life podkreśla, że przyjęcie projektu będzie zbliżeniem do wypełnienia konstytucyjnej gwarancji ochrony życia ludzkiego. Jest to także „przychylenie się do głosu prawie miliona ludzi”.

Projekty obywatelskie nie ulegają dyskontynuacji, ale prace na nimi tak.

Godek stwierdza, że wobec niezakończenia prac Sejmu poprzedniej kadencji nad obywatelskim projektem, obecnie trafia on znów do pierwszego czytania. Podkreśla, że należy przed wyborami spoglądać na decyzje partii politycznych wobec tej inicjatywy. Stwierdza, że to „kwestia PiS czy posłucha obywateli, czy wulgarnych feministek”.

Aborcja jest czymś co dotyka Polskę stale. codziennie tracą życie trzy dzieci.

Rozmówczyni  Magdaleny Uchaniuk- Gadowskiej wskazuje, że organizacje feministyczne otrzymują niejednokrotnie wsparcie finansowe z zagranicy. Reprezentują one radykalny margines, a nie polskie społeczeństwo. Głosuje zaś to ostatnie.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!
K.T./A.P.

Lewica może przejąć komisję polityki społecznej i rodziny. Godek: To kolejny przyczółek dla lewicy [VIDEO]

Kaja Godek o możliwości oddania przez Zjednoczoną Prawicę przewodnictwa w komisji polityki społecznej posłance Lewicy. Do głosowania w tej sprawie dojdzie dzisiaj o 10.

Kaja Godek o składzie sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny, na której czele może stanąć posłanka Lewicy.

Jest to taki deal polityczny, który oddaje komisję, która jest areną starcia cywilizacji w ręce tych, którzy chcą tę cywilizację rozmontować.

Normalną praktyką jest to, że koalicja rządząca oddaje kierowanie części komisji opozycji. Godek przeciwstawia się temu, żeby komisją tą kierowała Lewica, biorąc pod uwagę, jakie poglądy reprezentują przedstawiciele tego obozu wobec spraw rodzinnych. Podkreśla, że przewodniczący komisji posiadają szerokie kompetencje, ustalając terminarz prac. Działaczka pro life zwraca uwagę na przemówienie marszałka seniora, które podkreślało wartości sprzeczne z tymi, które wyznaje Lewica. Dodaje, że głosowanie będzie miało miejsce dzisiaj o 10.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Abby Johnson: Polska musi pozostać silna, a jej Kościół piękny. Tego potrzebują katolicy na całym świecie!

– Kiedy ludzie myślą o Kościele katolickim, do głowy przychodzi Watykan, Rzym. Dla wielu jednak wspólnota ta kojarzy się z Polską. Kraj ten musi pozostać silny – mówi Abby Johnson.

 

 

Abby Johnson, główna bohaterka filmu “Nieplanowane”, której rolę w amerykańskiej produkcji odegrała Ashley Bratcher, opowiada o okolicznościach, w jakich zrezygnowała z pracy w jednej z klinik Planned Parenthood, by następnie stać się gorącym przeciwnikiem aborcji. Początkowo kobieta myślała, że będzie pracować we wspomnianej organizacji aż do emerytury. W tamtym czasie była z siebie bardzo dumna – szybko awansowała, by ostatecznie zostać jedną z najmłodszych w kraju dyrektorek giganta wykonującego aborcje. Abby Johnson wierzyła wtedy, że poprzez swoją pracę pomaga kobietom, dając im możliwość rozwoju czy zdobywania wykształcenia. Pewnego razu kobieta została poproszona o asystowanie przy aborcji przeprowadzanej z użyciem USG. Dziecko, którego miano się pozbyć, miało 13 tygodni, a jego ciało było już wykształcone. Na monitorze dyrektorka Planned Parenthood ujrzała, jak dziecko walczy o życie, uciekając przed narzędziami zabiegowymi. Abby Johnson zrozumiała wtedy, że musi odejść z organizacji, że nie stoi po właściwej stronie.

Kobieta dzieli się również swoim przesłaniem skierowanym do Polaków.

Kiedy ludzie myślą o Kościele katolickim, do głowy przychodzi Watykan, Rzym. Ale dla wielu z nas Kościół katolicki kojarzy się z Polską, z pięknem polskiego Kościoła. Polska musi pozostać silna. Polacy muszą dawać świadectwo wiary na każdym kroku.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.K.