Grzegorz Braun: To co się dzieje w Polsce woła o pomstę do nieba. Przydałby się stan wyjątkowy

– Andrzej Duda jest prezydentem belwederskim. Potrzebny jest nam prezydent Wielkiej Polski, Krzysztof Bosak – oznajmia poseł Konfederacji.

 

Poseł Konfederacji Grzegorz Braun mówi, że uchwalona wczoraj specustawa ws. koronawirusa jest „żenująca” i „woła o pomstę do nieba”. Wytyka rządowi niekonsekwencję; władze do tej pory zapewniały, że mają sytuację pod kontrolą, a teraz w trybie nadzwyczajnym zwołują posiedzenie Sejmu:

Jeżeli funduje się wysokiej izbie tak żenującą procedurę, to gdzie jest szacunek rządzących dla państwa?

Parlamentarzysta zwraca uwagę, że poniedziałek, kiedy Sejm obradował nad specustawą, jest ogólnie przyjęty jako dzień spotkań posłów w okręgach.

Polityk ubolewa również nad faktem, że przedstawiciele Konfederacji, jak twierdzi, nie są dopuszczani do sejmowej mównicy. Mówi o tym, że w polskiej polityce funkcjonuje zjednoczony front przeciwko Konfederacji:

Dla Konfederacji czas na forum parlamentu liczy się raczej w sekundach niż godzinach.

Parlamentarzysta ocenia, że świeżo wprowadzone prawo  kuchennymi drzwiami de facto ustanawia w Polsce stan wyjątkowy: To jawny dowód tego, że rząd i prezydent działają w złej wierze. Apele o zachowanie spokoju kojarzą się Grzegorzowi Braunowi z propagandą komunistyczną.  Poseł wyraża obawę, że przepisy zawarte w specustawie mogą zostać wykorzystane przeciwko społeczeństwu. Tylko dzięki działaniom posłów Konfederacji udało się uniknąć uchwalenia najbardziej szkodliwych z punktu widzenia wolności obywatelskich rozwiązań. Jak twierdzi gość „Popołudnia WNET”, rząd chciał „wymigać się” z odpowiedzialności za szkody, które mogłyby powstać w wyniku walki z koronawirusem:

Widać, że działa ktoś, kto jest ponad prezydentem i Radą Ministrów, a nawet nad Nowogrodzką. Wprowadzono małą ustawę o stanie wyjątkowym.

Jak dodaje Grzegorz Braun:

To co się dzieje w Polsce woła o taką pomstę do nieba, że stan wyjątkowy być może mógłby się przydać.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego zapewnia, że Krzysztof Bosak jest jedynym kandydatem na prezydenta, który w przypadku wygrania wyborów będzie w stanie zagwarantować suwerenność Polski. Wystawia negatywną ocenę prezydentowi Andrzejowi Dudzie, którego nazywa „prezydentem belwederskim”.

Szanowni Państwo, jeżeli nie chcecie, żeby było tak jak było, nie chcecie trwania dotychczasowej konstelacji, głosujcie na Krzysztofa Bosaka. Zamieńmy prezydenta belwederskieg na prezydenta Wielkiej Polski.

Poruszone zostają również zagadnienia polityki międzynarodowej. Zdaniem Grzegorza Brauna III wojna światowa już się toczy, a Polska jest „szachownicą wydeptywaną przez mocarstwa”.

 

A.W.K.

Polska Harcerska Szkoła Społeczna w Brześciu – duma Forum Polskich Inicjatyw Lokalnych Brześcia i Obwodu Brzeskiego

Języka polskiego uczy się 200 osób. Dlaczego? Najczęściej chcą kontynuować naukę w Polsce albo jeździć na wycieczki, obozy harcerskie do Polski i nawiązywać nowe znajomości. Albo jedno i drugie.

Jolanta Hajdasz

Anna Paniszewa – główny koordynator Forum Polskich Inicjatyw Lokalnych Brześcia
i Obwodu Brzeskiego | Fot. FPILBiOB

Loteria charytatywna, licytacja różnych fantów, pyszne jedzenie i tańce do rana – to stałe elementy balu organizowanego w karnawale przez Motocyklowe Stowarzyszenie Pomocy Polakom za Granicą WSCHÓD-ZACHÓD im. rtm. Witolda Pileckiego z Grodziska Wielkopolskiego. W tym roku zbierano także na zakup mundurków harcerskich dla uczniów Polskiej Harcerskiej Szkoły Społecznej im. Romualda Traugutta w Brześciu. 11 stycznia, tylko w czasie jednego balowego wieczoru, udało się zebrać ponad 3 tysiące zł.

Polska Harcerska Szkoła Społeczna w Brześciu działa od września 2015 r. Jej założycielką jest Anna Paniszewa – główny koordynator Forum Polskich Inicjatyw Lokalnych Brześcia i Obwodu Brzeskiego.

Co to za szkoła?

Szkołę tworzy wspólnota 18 nauczycieli oraz rodziny polskie z Brześcia i z obwodu brzeskiego. Szkoła ma filie w Iwacewiczach i Kobryniu. W ubiegłym roku uczęszczało do niej 160 uczniów w wieku lat 6 i powyżej.

Głównym celem istnienia szkoły jest chrześcijańskie wychowanie młodzieży, która poprzez zaangażowanie społeczne uczniów i rodziców, a także dzięki zjednoczeniu dzieci i młodzieży w drużynach harcerskich, krzewi polskość w Brześciu, opiekuje się miejscami pamięci narodowej, propaguje kulturę polską w Brześciu i obwodzie brzeskim.

Jak czytamy na stronie internetowej szkoły, Polska Harcerska Szkoła Społeczna im. R. Traugutta zajmuje się nauczaniem języka polskiego oraz wychowaniem dzieci i młodzieży zgodnie z ideami harcerskimi. Kiedy się wchodzi do jej pomieszczeń przy ulicy Sowieckiej 64, to czuje się klimat, w jakim przebywają uczniowie – opisuje szkołę Dorota Prążyńska, jedna z nauczycielek języka polskiego, skierowana do pracy w Brześciu przez Ośrodek Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą. (…)

Dlaczego mundurki?

Zbiórki zuchowe i harcerskie odbywają się w drugiej większej sali. W niej z kolei znajduje się portret zesłańca, Ryszarda Snarskiego. Obok niego leżą znaleziska, symbole katorżniczej pracy w kopalniach Workuty – fragment zardzewiałego drutu kolczastego i kawałki węgla. Zostały one znalezione podczas letniego rajdu przedstawicieli harcerzy i członków FPIL śladami polskich zesłańców.

Na ścianie wisi tabliczka z prawem harcerskim, które zawsze można wskazać i przypomnieć zasady postępowania godne harcerza. Są też inne symbole świadczące o tym, że tu w wychowaniu ważne są Bóg, Honor i Ojczyzna – obraz Matki Boskiej, brzozowy krzyż i flaga Polski. Atmosfera miejsca widać odpowiada uczniom, bo ciągle ich przybywa.

W szkole można się uczyć języka polskiego na każdym poziomie zaawansowania i w każdym wieku. Najmłodsi uczniowie mają 5, 6 lat. Jest dla nich specjalna grupa. Są także grupy dla dzieci 7–8-letnich, 9–14-letnich, dla dzieci uczących się języka polskiego drugi rok, dla młodzieży uczącej się trzeci rok, a także dla dorosłych, którzy są na poziomie początkującym i zaawansowanym. W sumie uczących się języka polskiego jest około 200 osób. Dlaczego chcą się uczyć języka polskiego ? Najczęściej po to, aby kontynuować naukę i studia w Polsce, w polskim systemie nauczania, albo jeździć na wycieczki, obozy, biwaki harcerskie do Polski i nawiązywać nowe znajomości. Albo jedno i drugie. (…)

Szkoła współpracuje ze Światową Radą Badań nad Polonią.

Cały artykuł Jolanty Hajdasz pt. „Motocykliści z Wielkopolski, harcerze z Brześcia” znajduje się na s. 7 „Wielkopolskiego Kuriera WNET” nr 68/2020, gumroad.com.

 


„Kurier WNET”, „Śląski Kurier WNET” i „Wielkopolski Kurier WNET” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach.

Wersja elektroniczna aktualnego numeru „Kuriera WNET” jest do nabycia pod adresem gumroad.com. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera WNET” wraz z wydaniami regionalnymi, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Następny numer naszej Gazety Niecodziennej znajdzie się w sprzedaży 12 marca 2020 roku!

Artykuł Jolanty Hajdasz pt. „Motocykliści z Wielkopolski, harcerze z Brześcia” na s. 7 „Wielkopolskiego Kuriera WNET” nr 68/2020, gumroad.com

Dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

TSUE oddala wniosek Polski, a Małgorzata Gersdorf bojkotuje rozprawę przed TK ws. sporu kompetencyjnego.

Sędziowie Izby Dyscyplinarnej nie będą mogli wystąpić w roli świadków przez Trybunałem Sprawiedliwości UE. Natomiast rozprawę polskiego Trybunału Konstytucyjnego bojkotuje Małgorzata Gersdorf.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, jak informuje Interia.pl, za jego służbami prasowymi, nie zgodził się wysłuchać zeznań dwóch sędziów zasiadających w Izbie Dyscyplinarnej, jak chciał tego polski rząd. Sprawa dotyczy zaskarżonej przez Polskę decyzji Komisji Europejskiej o środki tymczasowe dotyczące Izby Dyscyplinarnej. Tymczasem Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf, cytowana przez wp.pl.  ogłosiła w dokumencie procesowym przesłanym TK, tłumaczy czemu sędziowie Sądu Najwyższego postanowili nie wziąć udziału we wtorkowej rozprawie Trybunału, rozstrzygającego w sprawie sporu kompetencyjnego:

W imieniu Sądu Najwyższego oświadczam, że Trybunał Konstytucyjny w obecnym składzie utracił możliwość rzetelnego wykonywania funkcji powierzonych mu przez ustrojodawcę.

Prezes Gersdorf stwierdziła, że skład wyznaczony do rozpoznania sprawy jest sprzeczny z przepisami prawa, bo zasiadają w nim osoby nieposiadające statusu sędziego TK. Zakwestionowała wybór do TK Krystyny Pawłowicz i Stanisława Piotrowicza, którzy w chwili wybory ukończyli już 65 rok życia. Uznała także, że za wadliwe należy uznać także powołanie Julii Przyłębskiej na stanowisko Prezesa Trybunału Konstytucyjnego.

Do wypowiedzi I prezes Sądu Najwyższego odniósła się sędzia Julia Przyłębska, kierująca Trybunałem Konstytucyjnym:

I prezes SN przenosi język codziennej publicystycznej debaty na sale trybunałów i sądu. Uważam, że to daleko idące wykroczenie, jeśli chodzi o sprawowanie funkcji przez osoby działające w ramach wymiaru sprawiedliwości.

Sędzia Przyłębska wyraziła nadzieję, że prof. Małgorzata Gersdorf podejmie refleksję nad swoimi słowami i będzie w stanie się z nich wycofać.

Sprawę skomentował również minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Oskarżył on prof. Gersdorf o hipokryzję i wybiórcze przestrzeganie konstytucji:

Pani Gersdorf dawno przekroczyła już tę linię, która rozdziela sądownictwo od polityki, trzecią władzę od pierwszej i drugiej władzy. Pani Gersdorf jest politykiem i zajmuje stanowiska polityczne i jako polityk może być oceniana. Ja odsyłam panią Gersdorf do konstytucji, którą często się zasłania. Ta konstytucja wyraźnie mówi, jakie uprawnienia ma prezes Sądu Najwyższego.

Trybunał Konstytucyjny poinformował, że orzeczenie ws. sporu kompetencyjnego wyda 12 marca.

 

A.P.

 

Pierwszy przypadek koronawirusa na Ukrainie. Prezydent Zełeński chce doprowadzić do zmiany premiera

Nowym szefem rządu może zostać polityk związany z Partią Regionów byłego prezydenta Janukowycza, dawny wicepremier Siergiej Tihipko.

 

 

Paweł Bobołowicz komentuje doniesienia o pierwszym przypadku koronawirusa na Ukrainie. Osoba zarażona przyleciała niedawno z Włoch. Mieszka w Czerniowcach na południu kraju. W Kijowie dwie osoby są badane pod kątem obecności koronawirusa. Kwarantannie poddano Ukraińców, którzy w ostatnim czasie

Korespondent Radia WNET relacjonuje, że ukraińskie władze twierdzą, iż są dobrze przygotowane na epidemię koronawirusa z Wuhan. Służby miejskie w stolicy Ukrainy przestrzegają środków szczególnej ostrożności. Rządzący apelują o nieuleganie panice.

Rozmówca Jaśminy Nowak mówi również o planowanych zmianach w składzie ukraińskiego rządu. Niewykluczona jest dymisja premiera Ołeksija Honczaruka, skonfliktowanego z prezydentem Wołodymyrem Zełeńskim. Jak jednak zwraca uwagę Paweł Bobołowicz, trwa jeszcze roczny okres ochronny, w trakcie którego urzędujący premier nie może być usunięty bez swojej zgody:

Serial związany z próbami usunięcia premiera Honczaruka trwa już od wielu tygodni.

Sąd Konstytucyjny Ukrainy wyda dzisiaj wyrok w sprawie zgodności z konstytucją ustawy lustracyjnej. Może to wpłynąć na obsadę rządu, ponieważ wśród kandydatów na nowego premiera wymienia się Siergieja Tihipkę, wicepremiera i prezesa banku centralnego w okresie rządów prezydenta Wiktora Janukowycza.

Prezydent Zełeński nie ma problemu z sięganiem po osoby skompromitowane. Wybór Tihipki, człowieka ze starego układu,  na pewno spowoduje kolejne protesty społeczne.

Jak dodaje Paweł Bobołowicz, w bliskim otoczeniu Wołodymyra Zełeńskiego znajduje się więcej osób z przeszłością w obozie Wiktora Janukowycza.

Szef biura prezydenta Ukrainy spotkał się z wysokim rangą przedstawicielem Kremla ws. ustalenia szczegółowych warunków wymiany jeńców. Według planu, ma do niej dojść jeszcze w tym miesiącu.

Należy zwrócić uwagę, że wśród osób, które wróciły na Ukrainę, byli zwolennicy Donieckiej Republiki Ludowej.

Paweł Bobołowicz przypomina rozmowę z Antonem Drohobyczem, szefem ukraińskiego IPN ( pierwsza część rozmowy znajduje się tutaj). Jak mówi nasz korespondent, w trakcie rozmowy nie udało się wyczerpująco omówić wszystkich istotnych kwestii.  Objęcie kierownictwa IPN przez Antona Drobowycza stanowi szansę na normalizację stosunków polsko-ukraińskich, które pogorszyły się w ostatnich latach właśnie na historycznym tle. Ukraińcy zezwolili stronie polskiej na przeprowadzenie prac poszukiwawczych na terytorium Ukrainy:

Spojrzenie Antona Drobowycza znacząco różni się od tego, które prezentował Wołodymyr Wiatrowycz. Nowy prezes IPN nie usprawiedliwia w żaden sposób rzezi wołyńskiej.

Anton Drobowycz proponuje Polsce wspólne obchody 100 rocznicy zawarcia sojuszu Piłsudski-Petlura.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Stefanik: Koronawirus stał się sojusznikiem rządzących. Zakaz zgromadzeń powyżej 5 tys. utrudnia protesty

Czemu Francuzi boją się nawet chrząknięcia na ulicy? Co rząd robi w sprawie Covid-19 i w jakim trybie chce przeprowadzić reformę emerytalną? Odpowiada Zbigniew Stefanik.

W całej Francji odnotowano 191 przypadków zachorowań na Covid-19.

Zbigniew Stefanik donosi jak z koronawirusem mierzy się Francja. Kraj ten znajduje w II stadium zagrożenia epidemiologicznego, a jest kwestią dni lub nawet godzin, gdy znajdzie się w III stadium, czyli epidemicznym. Korespondent informuje, że „5700 dzieci nie pójdzie ze szkoły ze względu na powroty ze stref zagrożonych”.

Zawieszone zostały wszystkie zgromadzenia, w których miało wziąć udział więcej niż 5 tys. osób, w tym wydarzenia sportowe.

Kampanię samorządową zawiesiła część kandydatów na merów. Zamknięty jest Luwr oraz różne innych obiekty.

Dochodzi do histerii graniczącej z paniką, zwykle chrząknięcie na ulicy wywołuje strach.

Pracownicy transportu publicznego w coraz większej masie nie chcą przychodzić do pracy. Żądają oni podjęcia środków zapobiegawczych, takich jak zamknięta szyba oddzielająca ich od pasażerów i zawieszenia sprzedaży biletów u kierowców. Tymczasem francuski rząd nie rezygnuje z planów reformy emerytalnej, w czym nowa choroba może mu pomóc.

Koronawirus stał się sojusznikiem rządzących. Zakazanie zgromadzeń sprawia, że utrudnione będą protesty.

Zamiast procedować reformę w zwykłym trybie rządzący postanowili skorzystać z przewidzianej przez francuskie prawo możliwości by uchwalić „rządowe regulacje z pominięciem parlamentu”. W takim wypadku opozycja ma 24 godziny na złożenie wotum nieufności wobec rządu, z czego też skorzystała składając dwa wnioski. Oba jednak zostaną odrzucone, gdyż „rządzący mają większość parlamentarną”. Stefanik dodaje, że „reforma zostanie poddana dyskusji w senacie”. związki zawodowe zapowiadają  akcje protestacyjne przeciwko niej. Utrudnieniem dla protestujących będą jednak, jak zauważa korespondent, nowe zarządzenia w związku z Covid-19.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

 

Prof. Szafrański: Na Partię Demokratyczną tradycyjnie głosuje dwie trzecie Amerykanów pochodzenia żydowskiego

Prof. Bogdan Szafrański o tym, kto jest doradcą socjalisty Berniego Sandersa, co ten kandydat ma wspólnego z Polską i co uważa o premierze Izraela oraz komentuje umowę USA z talibami.

Prof. Bogdan Szafrański recenzuje prawybory w Partii Demokratycznej w Stanach Zjednoczonych. Dziś jest tam „super wtorek”. W prawyborach zagłosuje 14 stanów. Nasz gość przedstawia sylwetki trzech kandydatów, którzy pozostali. Jednym z nich jest Bernie Sanders, który deklaruje się jako socjalista. Co ciekawe jego doradcą jest Jeffrey Sachs, który pomagał w Polsce wprowadzić kapitalizm. Kolejną rzeczą łączącego tego kandydata z naszym krajem jest jego pochodzenie. Jego rodzice byli Żydami z Nowosądecczyzny, którzy wyemigrowali w 1921 r. do USA. Sam kandydat, jak mówi Szafrański, wspomina o tym, „tak, jakby bycie potomkiem polskich Żydów było rodzajem nobilitacji”. Żydowskie pochodzenie nie przeszkadza Sandersowi w ostrej krytyce władz Izraela. Nazwał on premiera Binjamina Netanjahu „reakcyjnym rasistą”. Amerykanista zwraca uwagę, że:

Na Partię Demokratyczną tradycyjnie głosuje dwie trzecie obywateli amerykańskich pochodzenia żydowskiego. O ich głosy raczej walczy Donald Trump.

Temu służyć miało, jak twierdzi, uznanie przez USA Jerozolimy za stolicę Państwa Izrael. Kolejnym kandydatem, także pochodzącym z rodziny żydowskiej, ale nie polskiej, tylko amerykańskiej, jest miliarder Michael Bloomberg. Jego majątek szacuje się na 50-60 mld dolarów, podczas, gdy Donalda Trumpa na 3 do 5 miliardów. Prof. Szafrański stwierdza, że Bloomberg jest gotów wydać potężne pieniądze na swoją kampanię. Jednocześnie jednak jego poglądy są niezbyt jasne i jest on dość słaby, jeśli chodzi o wystąpienia publiczne.

Joe Biden jest przedstawicielem tradycyjnych elit Partii Demokratycznej.

Trzecim z kandydatów na prezydenta USA jest były wiceprezydent przy Baracku Obamie i wieloletni działacza Partii Demokratycznej Joe Biden. Jego program to w znacznej mierze kontynuacja polityki Obamy.

Ekspert w zakresie zarządzania strategicznego komentuje także podpisaną przez reprezentantów Stanów Zjednoczonych i Talibanu umowę zakładającą stopniowe wycofywanie wojsk amerykańskich z Afganistanu.

Trudno liczyć na pokój w Afganistanie. […] Amerykanie wycofują się falami. Mogą to odwrócić, jeśli sytuacja się znacznie pogorszy. Talibowie wiedzą, że nie mogą przesadzić.

[related id=99212 side=left]Podkreśla, że po serii konfliktów przetaczających się przez ten kraj od 40 lat, „trudno liczyć, że konflikty skończą się jak nożem uciął”. Trudno z kolei wyobrazić sobie, jak mówi, że Amerykanie wyjdą z Iraku. Przy tym „Amerykanie są zniecierpliwieni przedłużającym się konfliktem”.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Waszczykowski: Problem emigrantów zostanie rozwiązany, kiedy zakończone zostaną konflikty w Syrii i w Libii

Witold Waszczykowski o tym, jak UE powinna rozwiązać problem migrantów z Południa, powodach dla których Turcja nie ustąpi w sprawie Syrii i o zaangażowaniu Rosji w regionalnych konfliktach.

Witold Waszczykowski  podkreśla, że Unia Europejska powinna rozwiązać problemy wewnętrzne Syrii. Rozwiązywałoby to problem migrantów z Syrii, dla których Turcja, otworzyła swoje granice. Do Europy więc ruszyła fala migrantów. Znajdują się na granicy z Grecją do której przybyli w akcie solidarności europejscy politycy. Tymczasem jak zaznacza europoseł Komisja Europejska powinna zwalczać problem migracji u źródeł, a tymczasem:

Unia Europejska nie rozwiązuje konfliktu ukraińsko-rosyjskiego, który niedawno eskalował. Nie widać postępu w rozwiązywaniu konfliktu libijskiego […] konfliktu syryjskiego.

Waszczykowski mówi o potrzebie porozumienia UE z Turcją. Ta pierwsza przekazała tej drugiej pieniądze. Nie trafią one jednak wprost do tureckiego budżetu, ale muszą zostać przeznaczone na uzgodniony cel.

Turcy nie ustąpią, bo chodzi im o kwestię kurdyjską. Kurdowie to duży naród, który żyje w czterech państwach […] Turcy boją się, że Kurdowie syryjscy stworzą jakąś niepodległą enklawę.

Ankarę, jak mówi były szef MSZ należy wesprzeć jako sojusznika z NATO i państwo stowarzyszone z Unią, które czeka w kolejce by do niej wstąpić. Przypomina, że musiała ona się do niedawna mierzyć z problemem Państwa Islamskiego w sąsiednim Iraku. Nasz gość mówi także o działaniach Rosji, która prowadzi wojnę hybrydową z Ukrainą, popiera syryjski rząd, a w Libii wspiera gen. Haftara wbrew popieranemu przez Zachód rządowi w Trypolisie.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

 

Dr Agnieszka Bryc: Netanjahu wykorzystał wizytę Putina, by przyciągnąć do siebie część elektoratu rosyjskich Żydów

Dlaczego Netanjahu zależy by sformować nowy rząd przed 17 marca i czemu może chcieć przeprowadzić reformę sądownictwa? Jak w wygraniu wyborów pomógł mu Władimir Putin? Odpowiada dr Agnieszka Bryc.

Skończył się impas polityczny, w którym Izrael tkwił co najmniej od roku.

Dr Agnieszka Bryc przedstawia sytuację polityczną w Izraelu, gdzie odbyły się wybory parlamentarne. Według wyników exit poll Likud premiera Izraela Binjamina Netanjahu wygrał z Niebiesko-Białymi Beniego Gantza. Wygrana Likudu pozwala partii tej sformować koalicję rządzącą, co do tej pory nie było możliwe. Dotąd bowiem, „ani Netanjahu ani Beni Gantz nie byli w stanie stworzyć koalicji”. Bibi ma poza politycznymi, także bardziej personalne powody dla których zależy mu na szybkim powołaniu rządu. Premier Izraela ma bowiem postawione zarzuty o korupcję, a jego proces rusza 17 marca. Jeśli jednak zdąży powołać wcześniej nowy rząd, to proces będzie musiał się opóźnić ze względu na chroniący go immunitet. W tym czasie może zaś jako lider koalicji większościowej przystąpić do reformy sądownictwa:

Może dojść do takiej sytuacji, że [Netanjahu] przejmie większą kontrolę nad prokuratorem generalnym, wybieraniem sędziów, osłabi rolę Sądu Najwyższego.

Tym, który, jak mówi ekspertka ds. Izraela, pomógł wygrać Netanjagu jest zaś prezydent Rosji Władimir Putin. Swoim przybyciem na konferencję w Jerozolimie pomógł ugruntować wizerunek Netanjahu jako tego, który, „jest w bliskich relacjach nie tylko z Donaldem Trumpem, ale też z Władimirem Putinem”. W ten sposób przywódca Likudu potwierdził swój status jako najbardziej wpływowego polityka, nie tylko w Izraelu.

Premier Netanjahu wykorzystał wizytę Putina, by przyciągnąć do siebie część elektoratu rosyjskich Żydów, z których 40% głosuje na partię Awigdora Liebermana Nasz Dom Izrael.

A.P.

Pyffel: Reakcja na SARS była dużo mniej emocjonalna, bo nie było wtedy mediów społecznościowych [VIDEO]

Kara śmierci za memy i bohaterstwo Li Wenlianga. Radosław Pyffel o panice wokół koronawirusa, sytuacji w Chinach, tym jak sobie z nią radzą władze oraz o skutkach epidemii dla gospodarki ChRL.

Nie obawiam się tego koronawirusa. Chciałem polecieć do Chin, ale okazało się to niemożliwe.

Radosław Pyffel komentuje sytuację w Chinach, gdzie panuje epidemia koronawirusa. Stwierdza, że nie obawia się jej. Została ona w Chinach ograniczona w znacznej mierze do metropolii Wuhan i prowincji Hubei, której jest on stolicą. Zauważa, że panika na świecie jest obecnie dużo większa niż w czasie epidemii wirusa SARS, co wynika jego zdaniem z większej obecnie roli mediów społecznościowych niż było to w 2002 r. Z rozpowszechnianiem paniki poprzez media społecznościowe poradziły sobie Chiny, wprowadzając karę śmierci za rozpowszechnienie fałszywych informacji. Ofiarą polityki cenzury mogących zaszkodzić porządkowi społecznego informacji, padł  Li Wenliang, okulista, który jako jeden z pierwszych zorientował się, że jego kraj mierzy się z epidemią nowej choroby. Próbował zaalarmować o tym władze regionalne i społeczeństwo, ale nakazano mu milczenie. Lekarz zmarł następnie na koronawirusa (podobnie jak kilka pielęgniarek, o czym przypomina nasz gość).

Jeśli na rynku się to w kwietniu nie odbije, będzie to ogromna strata dla Chin.

Covid-19 pozostaje problemem gospodarczym dla Państwa Środka. Jeśli nie uda mu się przywrócić produkcji w kwietniu, to inne kraje mogą zacząć zmieniać dostawców na np. Meksyk. Kierownik studiów „Biznes chiński” na Akademii L. Koźmińskiego w Warszawie zauważa, że same Chiny od kilku lat stopniowo przenoszą własną tanią produkcję do krajów takich jak Wietnam i Bangladesz, nastawiając się na rywalizację z USA na rynku najnowocześniejszych technologii. Jeśli jednak inne kraje zaczną teraz wycofywać tanią produkcję z Chin to będzie to dla nich o jakieś pięć lat za wcześnie. Rozmówca Uchaniuk-Gadowskiej stwierdza, że jeśli Chiny nie odbiją się gospodarczo w przyszłym miesiącu to skutkiem może być kryzys społeczno-polityczny. Wątpi jednak, żeby miało to doprowadzić do zmiany chińskiego systemu. Zauważa, że Chinach władza nie toleruje prawdziwej opozycji.

Amerykanie tego nie komentują w ogóle i uważam to za przykład dojrzałej informacji.

[related id=96379 side=left]Pyffel zaznacza, że dla Chin rozpoczęcie się epidemii od ich kraju jest poważnym problemem wizerunkowym. Dla USA epidemia koronawirusa, mimo ich rywalizacji gospodarczej z Chinami, niekoniecznie jest dobrą wiadomością. Po tym, zauważa nasz gość, jak epidemia dotarła do Europy „rynki finansowe w Stanach zaczęły reagować nerwowo”.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Wiceprzewodniczący sejmowej komisji zdrowia: Staramy się dojść do 24 godzin oczekiwania na wynik testu na koronawirusa

Jaką ochronę naprawdę zapewniają maseczki? Czy specustawa ogranicza prawa obywatelskie? Czy kupiona w aptece maseczka nas ochroni? Odpowiada Czesław Hoc.


[related id=99165 side=left]Czesław Hoc o przyjęciu przez Sejm w poniedziałek specustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem koronawirusa. Za było 400 posłów, 11 – przeciw, od głosu wstrzymało się 7 posłów. Jedynie Konfederacja głosowała przeciw specustawie. Wiceprzewodniczący sejmowej komisji zdrowia przedstawia zalety rozwiązań, które zostały zawarte w ustawie. Odnosi się do zarzutów według których przyjęta specustawa ogranicza wolność obywateli. Zauważa, że Konstytucja RP w art. 31, ustęp 3 przewiduje możliwość ograniczenia wolności w imię ochrony porządku publicznego, zdrowia lub wolności i praw innych osób.

Koronawirus jest już na każdym kontynencie oprócz Antarktydy. Zdroworozsądkowo myśląc, pojawi się też w Polsce.

Mówi także o działaniach rządu na rzecz walki z ewentualną epidemią koronawirusa w Polsce. Covid-19 prawdopodobnie pojawi się w Polsce, biorąc pod uwagę, że pojawił się już u naszych sąsiadów i na wszystkich zamieszkanych przez człowieka kontynentach. Pomóc w walce z nim ma wykaz produktów leczniczych i środków specjalnego przeznaczenie, które mają zostać uchronione przed działaniami spekulantów. Jednocześnie nie można wykluczyć działania czarnego rynku.

Pan premier wyasygnował ze swojej rezerwy sto milionów złotych. Na razie zostały wykorzystane cztery.

Nasz gość tłumaczy czemu przed koronawirusem nie uchroni nas zwykła maseczka z apteki, czy jak proponują niektórzy, biustonosz. Nie posiadają one bowiem odpowiednich filtrów, cechujących profesjonalne maski jak FP3 czy P2 w które wyposażone mają być polskie placówki zdrowia. Na rzecz ochrony zdrowia przeznaczone mają zostać specjalne fundusze z rezerwy premiera. Hoc stwierdza, że trwają prace nad skróceniem czasu oczekiwania na wyniki testu na koronawirusa. Obecnie wynosi on aż 72 godzin. W pierwszej kolejności ograniczony on ma być do 48, a docelowo do 24 godzin, które są standardem europejskim.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.