Stefanik: według sondaży lepszym kandydatem od Macrona byłby Eduard Phillipe. Wynik wyborów jest niewiadomą

Eduard Phillipe / Fot. Ecole polytechnique, Flickr

Korespondent polskich mediów we Francji o sytuacji przed wyborami prezydenckimi w tym kraju.

Zbigniew Stefanik: Zaostrzyła się debata na temat francuskiej policji i jej domniemanej bezkarności

Zbigniew Stefanik o zamachu na posterunku policji, krytyce bezkarności i brutalności francuskich policjantów oraz o wychodzeniu Francji z lockdownu i zbliżających się wyborach prezydenckich.

W zeszły piątek o godzinie 14:25. Urzędniczka pracująca na komisariacie policji w mieście Rambouillet została zaatakowana w wejściu tego komisariatu przez uzbrojonego w nóż mężczyznę. Mężczyzna ten ugodził ją nożem kilkukrotnie, a następnie podciął jej gardło. […] policjanci przebywający na komisariacie wyszli i otworzyli dwukrotnie ogień do napastnika. Napastnik został zastrzelony na miejscu. Ofiary również nie udało się uratować.

Sprawcą jest 36-letni Tunezyjczyk Jamel G. Podejrzewa się motywację islamistyczną. Zbigniew Stefanik informuje, że Tunezyjczyk według jego rodziny miał zdradzać oznaki radykalizacji już kilka miesięcy wcześniej. Dotychczas zatrzymano w związku ze sprawą pięć osób, w tym trzech członków rodziny napastnika i małżeństwo, które wynajmowało mu mieszkanie. Francuski rząd ma przedstawić nowe propozycje walki z islamskim terroryzmem.

Korespondent zwraca uwagę na fakt, że zamordowana  Stéphanie M. nie była policjantką, tylko urzędniczką. Nie wiadomo, czemu morderca nie wybrał kogoś w mundurze. Tymczasem nad Sekwaną od momentu kryzysu żółtych kamizelek toczy się debata nad brutalnością i bezkarnością policji. Ostatnio zakończył się proces 18 policjantów sądzonych za korupcję. W 2012 r. grupa funkcjonariuszy została zatrzymana w Marsylii pod zarzutem stworzenia grupy przestępczej. Siedmiu zostało uniewinnionych, a pozostali zostali skazani na wyroki w zawieszeniu do roku. Komentatorzy oceniają, że wyrok sądu był zbyt łagodny w porównaniu do rangi stawianych zarzutów. W rezultacie takiego zakończenia procesu

Zaostrzyła się debata na temat policji i jej domniemanej bezkarności.

Francuskim policjantom przypisuje się też rasizm. Chodzi m.in. o atak na czarnoskórego producenta muzycznego Michela Zeclera.

Korespondent  przedstawia także sytuację epidemiczną nad Sekwaną. Niedawno otworzyły się żłobki, przedszkola i szkoły podstawowe. W okolicach 17 maja ma się rozpocząć odmrażania gospodarki. Stefanik wskazuje, że mówi się o potencjalnej czwartej lub piątej fali.

Rozmówca Adriana Kowarzyka przypomina, że w czerwcu Francję czekają wybory samorządowe. Za rok zaś Francuzi wybiorą swego prezydenta.

Tempa nabiera kampania poprzedzająca wybory prezydenckie.

Wciąż nie wiadomo, czy urzędujący prezydent będzie się ubiegał o reelekcję. Coraz bardziej realny staje się start premiera Eduarda Philippe’a. Sondaże pokazują, że szansa na zwycięstwo Marine Le Pen jest tak duża jak nigdy dotąd.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Zbigniew Stefanik: francuska gospodarka notuje najgorsze wyniki od II wojny światowej

Zbigniew Stefanik o sytuacji pandemicznej we Francji, fatalnych wynikach gospodarki francuskiej i zbliżających się wyborach oraz o sporze ws. tureckiego meczetu.

Mamy do czynienia raczej ze wzrostem niż ze spadkiem zakazeń.

We Francji codziennie covidem-19 zaraża się średnio 40 tys. osób. Wobec tego obostrzenia są zaostrzane. W dzień można się przemieszczać nie dalej niż 10 km od miejsca zamieszkania, bez odpowiedniej zgody. W nocy obowiązuje zaś godzina policyjna. Rządzący nie chcą wprowadzać kolejnego lockdownu.

Francuskie władze stawiają raczej na kampanię szczepionkową, która ma we Francji przyśpieszyć.

Tymczasem recesja wyniosła nad Sekwaną w tym roku 115,7 procent PKB. Gospodarka francuska notuje najgorsze wyniki od II wojny światowej. Tymczasem Francja wchodzi w rok wyborczy.

W czerwcu tego roku odbędą się wybory samorządowe.

Za rok odbędą się wybory prezydenckie. Ambicje prezydenckie ma były premier  Eduard Philippe, Nadal nie wiadomo, czy Emmanuel Macron zdecyduje się ubiegać o reelekcję.

Ponadto korespondent polskich mediów mówi o wpływie agentury tureckiej we Francji. Trwają kontrowersje wokół budowy meczetu przez stowarzyszenie, które odmówiło podpisania Karty Republikańskiej. Między miastem Strasburg a MSW trwa spór o dotację nam meczet.

Turcja również nie pozostaje bierna i angażuje się w spór.

Stefanik przypomina sprawę wycofanie numeru tygodnika Le Point z francuskich kiosków, który był krytyczny wobec tureckiego prezydenta. Trwała zaś wówczas kampania prezydencka w Turcji.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Wizyta Emmanuela Macrona w Londynie. Francuzi i Brytyjczycy zapewniają o trwałości sojuszu

Stolica Wielkiej Brytanii otrzymała Legię Honorową. 28 czerwca we Francji odbędą się wybory samorządowe. Tymczasem, ujawniono nowe fakty ws. śledztwa przeciwko byłego premierowi Francois Fillonowi.

 

Zbigniew Stefanik komentuje wizytę prezydenta Emmanuela Macrona w Londynie.  Francuski przywódca odznaczył miasto najwyższym odznaczeniem państwowym – Legią Honorową.

Odznaczenie miało podkreślić francusko-brytyjską przyjaźń w dobie negocjacji brexitowych.

Korespondent polskich mediów w Francji omawia spór o dziedzictwo Charlesa de Gaulle’a. Przypomina apel tego przywódcy do rodaków o wzmocnienie obrony wyspiarskiego sąsiada:

Winston Churchill spodziewał się, że apel generała de Gaulle’a doprowadzi do masowego przyjazdu Francuzów na Wyspy Brytyjskie. Tak się jednak nie stało.

Rozmówca Jaśminy Nowak mówi, że wiele środowisk politycznych we Francji, często w nieuzasadniony sposób, powołuje się na spuściznę gaullistowską.  Korespondent mediów polskich we Francji relacjonuje, że główną konkluzją londyńskiego spotkania było przekonanie o trwałości brytyjsko-francuskiego partnerstwa.

Poruszony zostaje również temat wyborów samorządowych. Zapowiada się m.in. zmiana mera Marsylii, zaś w Paryżu wszystko ma pozostać bez zmian.

Do francukiej dyskusji publicznej powrócił temat procesu Francois Fillona. Ujawniono, że miały miejsce naciski w stronę prokuratury na szybkie rozpatrzenie sprawy szefa rządu za prezydentury Nicolasa Sarkozy’ego. Fillon wraz z żoną jest oskarżany o malwersacje finansowe.

Komuś prawdopodobnie zależało na szybkim wyeliminowaniu byłego premiera z francuskiej sceny politycznej. Sprawa Fillona zmierza w tym samym kierunku, co sprawa Dreyfusa.

Zbigniew Stefanik mówi również, że na jesieni bardzo możliwa jest rekonstrukcja francuskiego rządu.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Stefanik: Francja jest bliżej niż dalej końca pandemii. Państwo będzie musiało ratować sektor gastronomiczny

Jaki jest związek koronawirusa SARS-COV-2 z wirusem HIV? Czy palenie tytoniu chroni przed COVID-19? Na te i inne pytania odpowiada korespondent polskich mediów we Francji Zbigniew Stefanik.


Zbigniew Stefanik mówi o sytuacji epidemicznej we Francji. Relacjonuje, że pewne jest utrzymanie kwarantanny do 11 maja.

Korespondent Radia WNET relacjonuje poglądy prof. Luca Montagniera, który stwierdził, że koronawirus SARS-COV-2 powstał w laboratorium. Zainfekowano nim nietoperze, a następnie umożliwono ich sprzedaż na osławionym targu w Wuhan. Tam zakaziły się kolejne zwierzęta:

Zdaniem niektórych ekspertów, w Chinach często sprzedaje się zakażone zwierzęta. Ale to tylko jedna z hipotez na temat nowego koronawirusa.

Jak dalej mówi rozmówca Tomasza Wybranowskiego, prof. Montagner, noblista z roku 2008, wysunął tezę, że nowy koronawirus jest silnie powiązany z wirusem HIV.

Nasz korespondent mówi o bilansie epidemii koronawirusa nad Sekwaną. Zmarło już ponad 22 tysiące osób.  Dzienne przyrosty ofiar powoli maleją:

Niewykluczone, że Francja jest bliżej niż dalej końca pandemii.

Niedługo władze francuskie mają rozpocząć pierwszy etap znoszenia obostrzeń. 11 maja nastąpi częściowy powrót młodzieży do szkół.  Puby i restauracje zostaną otwarte najprawdopodobniej w połowie czerwca. Jeszcze dłużej, do końca czerwca pozostaną zamknięte miejsca kultu religijnego.

Debata nad formą powrotu uczniów do szkół rozpala nad Sekwaną bardzo duże emocje.

Jak dodaje Zbigniew Stefanik, rozważane jest przesunięcie sezonu wakacyjnego.

Rząd francuski przygotowuje wsparcie dla linii lotniczej Air France, silnie dotkniętej przez pandemię.  Pakiet ratunkowy ma opiewać łącznie na 7 mld euro. Niewykluczone, że pomoże również rząd Niderlandów, gdyż linia Air France jest w konsorcjum z  tamtejszym narodowym przewoźnikiem KLM.

Zbigniew Stefanik przytacza dane, z których wynika, że bezrobotnych zostało 10 milionów pracowników sektora prywatnego.

Dalsze zamknięcie pubów i restauracji będzie dla nich katastrofalne. Państwo będzie musiało zaangażować się w pomoc dla tego sektora.

Korespondent polskich mediów we Francji relacjonuje również, że Francuzi w ostatnim czasie kupują bardzo dużo papierosów i plastrów nikotynowych.

Wygląda na to, że nikotyna jest dla organizmu zaporą przed koronawirusem. Warto sprawdzić tę hipotezę.

Jak jednak dodaje Zbigniew Stefanik, skutki palenia wyrobów nikotynowych są znacznie groźniejsze niż koronawirus, palenie tytoniu pochłania zatrważającą liczbę ofiar.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Francja była pierwszym państwem europejskim, gdzie odnotowano przypadki zarażeń covid-19: 24 stycznia br.

Francuskie ministerstwo pracy podało, że co najmniej 220 000 francuskich podmiotów gospodarczych ma poważne problemy spowodowane epidemią koronawirusa, skutkiem czego ponad 2 mln osób straciło pracę.

Zbigniew Stefanik

Ponad 52 000 potwierdzonych przypadków zarażeń covid-19. Ponad 22 000 hospitalizowanych, w tym ponad 6000 w stanie ciężkim. Ponad 3500 zmarłych i około 8000 wyleczonych. O to bilans sytuacji we Francji w związku z epidemią koronawirusa.

31 marca 2020 r. Francja była trzecim krajem europejskim pod względem liczby zmarłych z powodu zakażenia covid-19 i czwartym pod względem potwierdzonych przypadków zakażeń.

Kiedy w styczniu br. epidemia dawała się we znaki głównie w Chinach, francuskie władze zapewniały, że mają sytuację pod kontrolą i wiele scenariuszy na wypadek, gdyby doszło do dużej liczby zakażeń koronawirusem w Europie. Francja jest objęta ogólnokrajową kwarantanną. Liczba chorych w stanie ciężkim rośnie średnio o 400 dziennie, a liczba zmarłych z powodu koronawirusa – o 350 dziennie (średnia na podstawie danych z francuskiego ministerstwa zdrowia, podawanych co 24 godziny). Francuski rząd przedłużył ogólnokrajową kwarantannę do 15 kwietnia br. Według rządzących, sytuacja powinna poprawić się początkiem maja, ale trudno powiedzieć, kiedy pandemia koronawirusa rozpocznie odwrót we Francji; nie wiadomo nawet, kiedy będzie można złagodzić kwarantannę. Oto podsumowanie wydarzeń związanych z szerzeniem się covid-19 we Francji oraz usiłowaniami jego zahamowania. f(…)

Największa propagacja koronawirusa we Francji nastąpiła między 17 a 21 lutego br. W tych dniach trwało w Mulhouse w departamencie Haut-Rhin w Alzacji pięciodniowe religijne zgromadzenie. Zostało ono zorganizowane przez największe ewangelickie stowarzyszenie we Francji (la Porte Ouver Chrétienne) w kościele w dzielnicy Bourtzwiller i liczyło ok. 2500 uczestników. W tym samym czasie (18 lutego br.) w tejże dzielnicy przebywał z wizytą Emmanuel Macron. W ramach kampanii poprzedzającej wybory samorządowe prezentował swój plan poprawy sytuacji mieszkańców tzw. trudnych dzielnic.

Ani uczestnicy zgromadzenia religijnego, ani znajdujący się około 200 m dalej Emmanuel Macron nie zdawali sobie sprawy z tego, że w ich pobliżu przebywa tzw. pacjent zero, który zapoczątkował zarażenia covid-19. Człowiek ten dotąd nie został odnaleziony. (…)

Przeprowadzenie pierwszej tury wyborów samorządowych jest we Francji obecnie bardzo krytykowane. Uważa się, iż mogło wówczas dojść do masowych zakażeń. Warto jednak wziąć pod uwagę kontekst, w jakim podjęto we Francji decyzję o przeprowadzeniu pierwszej tury w planowanym terminie. 12 marca br. na giełdzie w Paryżu doszło do największego w historii francuskiej spadku: o 12,8%, co wywołało we Francji niepokój co do przyszłości francuskiej gospodarki i francuskiego rynku finansowego. Obawiano się, że kolejne spadki mogą doprowadzić do kryzysu większego niż w 2008 r. Przeprowadzenie wyborów w planowanym terminie miało uspokoić giełdę i rynki oraz stworzyć poczucie, iż pomimo epidemii państwo funkcjonuje normalnie, a jego gospodarka ma się dobrze. Wreszcie – termin pierwszej tury wyborów samorządowych został utrzymany za zgodą wszystkich największych ugrupowań politycznych; wiele na to wskazuje, że raczej wbrew oczekiwaniu rządzących.

25 marca podczas wizyty w Mulhouse, gdzie panowała najtrudniejsza sytuacja epidemiologiczna, Emmanuel Macron zapowiedział utworzenie specjalnej operacji wojskowej o kryptonimie Résilience, mającej na celu wsparcie logistyczne dla cywilnych struktur walczących z koronawirusem na terytorium Francji. W rzeczywistości już 7 dni wcześniej francuskie wojsko włączyło się w walkę z koronawirusem w departamentach, gdzie sytuacja była najtrudniejsza z uwagi na przeciążenie szpitali. Na parkingu szpitalu w Mulhouse postawiono wojskowy szpital polowy. 18 marca br. drogą lotniczą, kolejową i morską francuscy wojskowi zaczęli ewakuację części pacjentów z departamentów (również zamorskich), gdzie szpitale były przeciążone, do departamentów, gdzie sytuacja była mniej trudna, jak również do szpitali niemieckich, które włączyły się w walkę z koronawirusem w Alzacji, podobnie jak miesiąc wcześniej przygraniczne szpitale francuskie udzielały pomocy włoskim pacjentom zarażonym koronawirusem.

Bezpośrednim skutkiem włączenia się francuskiego wojska w walkę z koronawirusem we Francji jest zapowiedź wycofania francuskich sił zbrojnych z Iraku, gdzie w ramach koalicji antyterrorystycznej brały udział w walce z państwem islamskim i innymi organizacjami dżihadystycznymi.

A więc pandemia koronawirusa, prócz konsekwencji gospodarczych, może również doprowadzić do bardzo niekorzystnych skutków geopolitycznych w sytuacji, gdy Francja i USA ponoszą największy na świecie koszt logistyczny i finansowy w związku z walką z Daesh i jego strukturami na Bliskim Wschodzie.

Cały artykuł Zbigniewa Stefanika pt. „Koronawirus nad Sekwaną” znajduje się na s. 14 kwietniowego „Kuriera WNET” nr 70/2020, gratis.kurierwnet.pl.

 


Do odwołania ograniczeń w kontaktach, związanych z obowiązującym w Polsce stanem epidemii, „Kurier WNET” wraz z wydaniami regionalnymi naszej Gazety Niecodziennej będzie dostępny jedynie w wersji elektronicznej, BEZPŁATNIE, pod adresem gratis.kurierwnet.pl.

O wszelkich zmianach będziemy Państwa informować na naszym portalu i na antenie Radia Wnet.

Artykuł Zbigniewa Stefanika pt. „Koronawirus nad Sekwaną” na s. 14 kwietniowego „Kuriera WNET”, nr 70/2020, gratis.kurierwnet.pl

Dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Stefanik: 860 osób zmarło we Francji na COVID-19. Społeczeństwo oskarża władze o ogromne zaniechania

Francuzi podlegają jeszcze surowszym restrykcjom niż Polacy. Święta Wielkiej Nocy upłyną im pod znakiem walki z koronawirusem.


Zbigniew Stefanik mówi o sytuacji epidemiologicznej nad Sekwaną. Relacjonuje, że we Francji zanotowano prawie 20 tys. zachorowań na COVID-19.

860 chorych poniosło śmierć, a ponad 2 tys. jest w stanie ciężkim.

Najwięcej ofiar śmiertelnych odnotowano w niedzielę i poniedziałek. Szczególnie trudna sytuacja panuje w pogranicznej Alzacji. Tamtejsi pacjenci są transportowani zarówno wgłąb kraju, jak i do Niemiec. Rząd wprowadza coraz bardziej radykalne ograniczenia dla obywateli. Zamknięto targi i ograniczono możliwość uprawiania sportu. Zakazano oddalania się od miejsca zamieszkania na dystans większy niż 500 m. Podobnie jak w Polsce, także nad Sekwaną nie będą mieli możliwości uczestnictwa w obchodach Triduum Paschalnego.

Święta Wielkiej Nocy upłyną we Francji pod znakiem walki z COVID-19.

Korespondent Radia WNET mówi, że władze francuskie z dużym opóźnieniem rozpoczęły przygotowania na epidemię koronawirusa. Przedstawiciele społeczeństwa planują pozwać prezydenta, premiera i minister zdrowia za zaniechania przed wybuchem epidemii.

Prezydent Sarkozy był przed laty oskarżany o uleganie wpływom lobbystów przy zakupie szczepionki na świńską grypę. Macron chce uniknąć zarzutów o nadmierną zapobiegliwość. Była minister zdrowia twierdzi, że jej ostrzeżenia nie zostały uwzględnione.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Stefanik: Koronawirus stał się sojusznikiem rządzących. Zakaz zgromadzeń powyżej 5 tys. utrudnia protesty

Czemu Francuzi boją się nawet chrząknięcia na ulicy? Co rząd robi w sprawie Covid-19 i w jakim trybie chce przeprowadzić reformę emerytalną? Odpowiada Zbigniew Stefanik.

W całej Francji odnotowano 191 przypadków zachorowań na Covid-19.

Zbigniew Stefanik donosi jak z koronawirusem mierzy się Francja. Kraj ten znajduje w II stadium zagrożenia epidemiologicznego, a jest kwestią dni lub nawet godzin, gdy znajdzie się w III stadium, czyli epidemicznym. Korespondent informuje, że „5700 dzieci nie pójdzie ze szkoły ze względu na powroty ze stref zagrożonych”.

Zawieszone zostały wszystkie zgromadzenia, w których miało wziąć udział więcej niż 5 tys. osób, w tym wydarzenia sportowe.

Kampanię samorządową zawiesiła część kandydatów na merów. Zamknięty jest Luwr oraz różne innych obiekty.

Dochodzi do histerii graniczącej z paniką, zwykle chrząknięcie na ulicy wywołuje strach.

Pracownicy transportu publicznego w coraz większej masie nie chcą przychodzić do pracy. Żądają oni podjęcia środków zapobiegawczych, takich jak zamknięta szyba oddzielająca ich od pasażerów i zawieszenia sprzedaży biletów u kierowców. Tymczasem francuski rząd nie rezygnuje z planów reformy emerytalnej, w czym nowa choroba może mu pomóc.

Koronawirus stał się sojusznikiem rządzących. Zakazanie zgromadzeń sprawia, że utrudnione będą protesty.

Zamiast procedować reformę w zwykłym trybie rządzący postanowili skorzystać z przewidzianej przez francuskie prawo możliwości by uchwalić „rządowe regulacje z pominięciem parlamentu”. W takim wypadku opozycja ma 24 godziny na złożenie wotum nieufności wobec rządu, z czego też skorzystała składając dwa wnioski. Oba jednak zostaną odrzucone, gdyż „rządzący mają większość parlamentarną”. Stefanik dodaje, że „reforma zostanie poddana dyskusji w senacie”. związki zawodowe zapowiadają  akcje protestacyjne przeciwko niej. Utrudnieniem dla protestujących będą jednak, jak zauważa korespondent, nowe zarządzenia w związku z Covid-19.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

 

Stefanik: Front Narodowy pożyczył z rosyjskich banków 9 mln euro. Banki domagają się zwrotu swoich pieniędzy

Zbigniew Stefanik o szansach ugrupowania prezydenta Macrona na zwycięstwo w wyborach samorządowych, działaniach władz wobec epidemii koronawirusa i o konferencji nt. niepełnosprawnych.

En Marche! raczej nie odniesie sukcesu w tych wyborach.

Zbigniew Stefanik o zbliżających się wyborach samorządowych we Francji (17 i 22 marca), w których partia prezydenta nie jest faworytem sondaży. Jednocześnie Macron popadł w konflikt z własną partią na tle zwiększenia urlopu dla rodziców , którzy stracili nieletnie dziecko.

Klub parlamentarny zablokował regulacje, które miały wydłużać ten urlop z 5 do 15 dni. Macron zaapelował do własnego klubu żeby zachował się w sposób ludzki.

Francuskim deputowanym nie spodobały się naciski ze strony prezydenta i premiera. Krytycy zauważają, że obecnie „francuski poseł nie ma zbyt dużo możliwości działania”, lecz musi głosować w sposób w jaki oczekuje od niego prezydent lub premier Francji. Kolejni deputowani opuszczają rządzącą grupę parlamentarną, stwierdzając, że „nie ma w niej demokracji”. Nie ułatwi to szybkiego przeprowadzenia przez parlament ustawy o zmianie wieku emerytalnego, na czym zależy prezydentowi.

Korespondent mówi także o francuskich wyborach prezydenckich, które będą miały miejsce wiosną 2022 r. Część polityków zaczyna już myśleć o nich. Niewielkie szanse na ich wygranie ma zdaniem ekspertów Marine Le Pen.

Front Narodowy pożyczył w rosyjskich bankach 9 mln euro. Banki domagają się zwrotu swoich pieniędzy.

Jej ugrupowanie mierzy się obecnie z kłopotami finansowymi, co nie pomoże Zjednoczeniu Narodowemu w nadchodzących wyborach samorządowych. Poza wyborami Francja żyje epidemią koronawirusa. Nad Sekwaną zarażonych jest 11 osób. Trwa repatriacja obywateli francuskich z Chin, którzy poddawani są kwarantannie w przeznaczonych do tego ośrodkach.

Dochodzi do awantur między władzami miast, które obawiają się, że osoby przybywające z Chin są zagrożeniem.

Wśród lokalnych władz można spotkać się z oporami wobec goszczenia poddanych kwarantannie osób. Jak komentuje Stefanik, „Francja stara się nie dopuścić do epidemii”. Innym tematem zajmującym Francuzów jest konferencja nt. osób niepełnosprawnych i szeroko pojętej niepełnosprawności.  Dziennikarz przypomina, że obecnie rządzący „podwyższyli renty inwalidzkie o blisko 17%”. Celem konferencji jest wzmocnienie struktur służących wsparciu osób niepełnosprawnych. Mówi się o działaniach, które „mają ułatwić integrację w miejscu pracy”.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Zbigniew Stefanik z Francji dla WNET/ Decyzje rządzących: radość ekologów, pytania dziennikarzy, protesty samorządowców

Decyzje rządu mające chronić środowisko przyczynią się do zwiększenia bezrobocia. François Hollande zamierza recenzować Emmanuela Macrona. Reforma fiskalna może spowodować bankructwo samorządów.

Rząd francuski zapowiada, że do roku 2024 Francja całkowicie zrezygnuje z eksploatacji złóż naftowych znajdujących się na europejskim terytorium Republiki. Celem tej decyzji jest ponoć troska o ochronę środowiska oraz zamiar stopniowego odejścia Francji od energii tradycyjnych na rzecz energii samoodnawialnych. Decyzję tę chwalą jedynie ekolodzy francuscy. Eksperci obawiają się bowiem, że uderzy ona we francuską gospodarkę i rynek pracy. Rezygnacja z dalszego wydobywania francuskiej ropy doprowadzi do masowych zwolnień i zwiększy – już teraz dużą – rzeszę bezrobotnych.

Warto również zauważyć, że ta decyzja ma właściwie charakter tylko symboliczny. Zaledwie 1% francuskiego zużycia ropy naftowej pochodzi ze złóż znajdujących się na terytorium europejskim Francji.

Część dziennikarzy i publicystów zadaje pytanie, dlaczego Francka, skoro chce być światowym liderem w walce o środowisko, nie rezygnuje z energii nuklearnej?

François Hollande powraca do działalności publicznej. W środę były prezydent dokonał oficjalnego otwarcia swojej fundacji La France s’engage, która będzie zajmować się wspieraniem innowacji technologicznych, postępu społecznego i walki z bezrobociem. Ma realizować projekty finansowane ze środków prywatnych i publicznych; które będą służyć grupom społecznym potrzebującym wsparcia. Fundacja Hollande’a zamierza interweniować tam, gdzie państwo zawodzi.

Były prezydent poinformował, że nie planuje powrotu w szeregi partii socjalistycznej, ale jednocześnie dał do zrozumienia, że nie rezygnuje z czynnego udziału w polityce francuskiej. Zapowiedział, że będzie recenzował działalność swojego następcy, jednak zrobi to „w odpowiednim momencie”. Wszystko wskazuje na to, że François Hollande zamierza pozostać ważnym politycznym graczem, z którym obóz obecnie rządzący nad Sekwaną będzie musiał się liczyć.

Francuscy samorządowcy oraz wiele stowarzyszeń stanowczo sprzeciwiają się zapowiedzianym przez rząd Eduarda Philippe’a i przez prezydenta na ten rok i na lata następne cięciom w państwowych dotacjach dla samorządów. Emmanuel Macron i Edouard Philippe zapowiedzieli likwidację 150 tys. współfinansowanych przez państwo etatów w samorządach.

Zapowiedziana przez Emmanuela Macrona reforma fiskalna przewiduje dodatkowo abolicję podatków lokalnych dla blisko 80% Francuzów. Podatki lokalne stanowią dzisiaj jedno z głównych źródeł dochodów francuskich samorządów. Przewodniczący stowarzyszenia francuskich merów, czyli burmistrzów i prezydentów, François Baroin, wyraził obawę, że jeśli zapowiedzi rządzących wejdą w życie, mogą doprowadzić wiele samorządów do utraty płynności finansowej i w konsekwencji do bankructwa.

Można więc domniemywać, że te nieakceptowane przez samorządy we Francji zapowiedzi rządzących będą miały bezpośredni wpływ na wynik wyborów do senatu, które odbędą się 24 września tego roku. Senat we Francji jest bowiem wybierany przez kolegium elektorskie składające się w większości z samorządowców.

ZS/MS