Budzisz: Bardzo możliwe, że to jednak Iran zaatakował saudyjskie rafinerie i chce dzięki temu renegocjować sankcje z USA

– Poprzez eskalację konfliktu Irańczycy doprowadzili już raz administrację Obamy do kompromisu w sprawie swojego programu nuklearnego. Czy Trump też się przed nimi ugnie? – pyta Marek Budzisz.

Marek Budzisz, ekspert od spraw wschodnich, odnosi się do słów, które podczas konferencji prasowej wypowiedział rzecznik ministerstwa obrony Arabii Saudyjskiej Turki al-Malki. W trakcie dzisiejszego briefingu stwierdził on, że za atakiem na dwie rafinerie w Arabii Saudyjskiej z soboty stoi Iran. Na dowód zaprezentował kawałki dronów i pocisków oraz zdjęcia. Przekazał ponadto, że 18 dronów i siedem pocisków manewrujących zostało wystrzelonych z kierunku wykluczającego Jemen. Fakty te mogą wykluczyć z grona potencjalnych odpowiedzialnych za wywołanie pożaru sprzymierzonych z Iranem jemeńskich rebeliantów Huti.

Gość Kuriera w samo południe jest zdania, że w najbliższym czasie konflikt może jeszcze bardziej zyskać na intensywności. Dzisiejszej nocy bowiem saudyjskie lotnictwo zbombardowało miasteczko zbrojne utworzone przez Iran na terytorium Iraku. Przeprowadzenie ataku motywowano podejrzeniami, że miejsce to może służyć do przemytu broni na teren Libanu.

Należy zakładać, że były zaangażowane w to regularne jednostki wojskowe irańskie, tym bardziej że dowódca wojsk rakietowych irańskich zaraz po tym ataku sformułował publicznie deklarację, że amerykańskie cele w postaci baz – chodzi o bazę w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i bazę w Katarze – też są na celowniku irańskich rakiet (…). To jest pewna eskalacja napięcia, żeby wymusić jakiś nowy kompromis [dotyczący sankcji gospodarczych za wycofałanie się Iranu w 2018 r. z porozumienia nuklearnego – przyp. red.]. To jest ten lepszy scenariusz (…). Irańczycy już raz w ten sposób (…) doprowadzili administrację Obamy do kompromisu w zakresie ich programu nuklearnego.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.K.

Dr Piotr Naimski: Planowane 6 reaktorów atomowych aż w 20% ma pokryć zapotrzebowanie Polski na energię elektryczną

O tym, co dalej z energią odnawialną w Polsce, trwających rozmowach ze stroną Rosyjską na temat zanieczyszczonej ropy, Baltic Pipe oraz ataku na rafinerie Arabii Saudyjskiej mówi Dr Piotr Naimski.

 


Doktor Piotr Naimski pełniący funkcję pełnomocnika rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej mówi o konsekwencjach ataku dronów na saudyjskie rafinerie naftowe:

To jest znaczący kawałek produkcji paliw w skali światowej. […] Atak wstrząsnął rynkiem w skali globalnej, cena ropy skoczyła natychmiast, przez co skutek odczują wszyscy odbiorcy ropy, jednak wydaje mi się, że to będzie chwilowe.

Jak zaznacza, po tym ataku władze państw posiadające rafinerie będą musiały zastanowić się nad budową ochrony tego typu zakładów. Ataki tego rodzaju ataki mogą zdarzyć się w każdym miejscu, przez co warto również w Polsce zadbać o ochronę infrastruktury krytycznej. Nawiązuje tu zarówno do ataków fizycznych, jak i choćby cyberataków.

Redaktor Krzysztof Skowroński przytacza informację, jakoby na giełdzie w Moskwie na kilka dni przed atakami doszło do dużych transakcji, przez które ktoś zarobił „bardzo wielkie pieniądze”:

Są takie podejrzenia, ale także takie możliwości. Gdyby założyć, że w Moskwie wiedziano wcześniej o takim ataku, to można przypuszczać, iż ktoś na tym skorzystał finansowo.

Następnie dr Piotr Naimski przechodzi do tematu dywersyfikacji energii przez Polskę. Jednym z projektów, które mają zapewnić nam bezpieczeństwo energetyczne, jest Baltic Pipe. Podkreśla, iż trudno byłoby obecnie zatrzymać ten projekt:

To jest inwestycja prowadzona dokładnie według założonego planu. Jej koniec planuje się na 2022 rok, co da nam pełną możliwość zróżnicowania kierunków dostaw gazu do Polski.

Jak dodaje, projekty energetyczne są elementem szerszej wizji Prawa i Sprawiedliwości, jednak warto sobie uzmysłowić, co w Polsce w tej chwili się dzieje, jeśli chodzi o rozwój infrastruktury:

Rozbudowujemy porty morskie, mamy projekty konkretnych inwestycji przebudowy linii komunikacyjnych w Polsce, nie tylko drogowych, ale też kolejowych. Centralny Port Komunikacyjny, który będzie węzłem w środku Polski, przeobrazi przestrzeń komunikacyjną naszego kraju. To faktycznie pierwszy raz będzie sieć, która łączy Polskę zapominając o podziałach, które są pozostałością jeszcze z czasu zaborów.

Dr Naimski mówi również o rozmowach ze stroną rosyjską dotyczących odszkodowania dla naszego kraju za przesył zanieczyszczonej ropy. Jak zaznacza, nalezą się Polsce i Orlenowi odszkodowania:

Straty poniesione w wyniku otrzymania zanieczyszczonej ropy zostały poniesione przez Polską spółkę. To jest okres trudnych rozmów pomiędzy tymi, którzy ponieśli straty, a tymi, którzy do tego doprowadzili. Te rozmowy się toczą.

Pozostając w tematyce energii, Minister powraca do tematu budowy elektrowni atomowej do 2033 roku. Jak zaznacza, trwają rozmowy z partnerami, a plany obejmują budowę 6 reaktorów, co powinno pokryć ok. 20% zapotrzebowania Polski na energię:

Projekt jest bardzo ambitny. Potrzebujemy partnera, który dysponuje technologią i kapitałem, gdyż chcemy tego dokonać w partnerstwie inwestycyjnym. […] powinien być to partner, który pozostanie z nami na 2-3 pokolenia.

A.M.K.

Jastrzębski: Aramco w irańskim ogniu (?), Maroko prowadzi drenaż senegalskich umysłów

Marokańsko-senegalskie relacje są wielopłaszczyznowe i widoczne tak w dyplomacji, jak i na poziomie polityki wewnętrznej czy ruchu ludności.

Al-Jazeera

  1. Arabia Saudyjska przedstawia dowody wskazujące na uwikłanie Iranu w atak na saudyjską rafinerię ropy naftowej

Saudyjskie Ministerstwo Obrony przedstawiło zdjęcia i numery seryjne znajdujące się na fragmentach dronów oraz rakiet wykorzystanych do ataku na znajdującą się na wschodzie Królestwa rafinerię ropy naftowej należącą do saudyjskiego koncernu naftowego Aramco. Raport każe twierdzić, że drony i rakiety zostały wyprodukowane w Iranie. Do ataku zaś doszło w sobotę.

W odpowiedzi na przyznanie się przez jemeńskie plemię Hutich do zrealizowania ataku, rzecznik ministerstwa poinformował, że wyniki raportu wykluczają wystrzelenie rakiet i dronów z terytorium Jemenu. Według ministerstwa trajektoria lotu prowadziła z północy, a więc atak, w którym wszak wykorzystano technologię i uzbrojenie irańskie, musiał zostać przeprowadzony przy wsparciu Iranu.

Rzeczony atak został zrealizowany przy użyciu 18 dronów i siedmiu rakiet precyzyjnych, poinformowała Al-Jazeera, cytując saudyjskie Ministerstwo Obrony.

 

Tygodnik Al-Ayyam

1. Jak było z lekarzami, tak będzie i z wykładowcami — Maroko sprowadza profesorów z Senegalu

Marokańskie Ministerstwo Edukacji Narodowej przygotowuje się do przyjęcia senegalskich wykładowców mających uczyć w Królestwie Maroka takich przedmiotów jak języka francuskiego i angielskiego, matematyki, fizyki i nauk o środowisku począwszy od bieżącego roku akademickiego.

Niniejsze działanie ministerstwa miałoby na celu przejście z nauczania w języku arabskim na naukę w języku francuskim. Decyzja ta, poparta przyjętą przez parlament ustawą o edukacji i kształceniu, wywołała ostre protesty zwolenników nauki w języku arabskim i zażartą dyskusję z uczącymi w języku francuskim.

Ministerstwo Edukacji nie jest pierwszym resortem, który wszedł na drogę drenażu senegalskiego kapitału intelektualnego. Zdążyło je poprzedzić marokańskie Ministerstwo Zdrowia, które przyjęło grupę senegalskich lekarzy celem zapełnienia luki kadrowej w niektórych instytucjach i szpitalach mu podległych.

Co do sprowadzenia senegalskich nauczycieli akademickich, nie zostały podjęte jeszcze żadne wiążące decyzje.

 

As-Sahra’ Al-Maghribiyyah

1. Senegal ponawia swoje zapewnienia o swym stałym i gruntownym wsparciu dla pokojowego rozwiązania sporu o Saharę Zachodnią

W poniedziałek w Rijadzie przedstawiciele Republiki Senegalu ponownie zapewnili o stałym i gruntownym wsparciu ich kraju dla rozwiązania sporu o Saharę Zachodnią. Przedstawicielstwo uznało projekt zażegnania konfliktu, jaki przedstawiło Maroko za ,,jedyne (poprawne) rozwiązanie”.

– Senegal popierał to rozwiązanie od samego początku — powiedział senegalski Minister Spraw Zagranicznych Amado Ba, dodając, że polityka Senegalu w tej sprawie na arenie ONZ pozostaje niezmienna.

Natomiast marokański Minister Spraw Zagranicznych Naser Burita powiedział, że Maroko ma dług wdzięczności wobec Senegalu za jego trwałe wsparcie w walce o integralność terytorialną Królestwa Maroka.

Działania Maroka w związku z Saharą Zachodnią polegają na masowej eksploatacji jej złóż naturalnych i inwestycji w infrastrukturę taką jak porty. To właśnie te działania popiera Senegal.

Konflikt na Zachodniej Saharze rozgrywa się pomiędzy Frontem Polisario pragnącym ustanowić Saharyjską Arabską Republikę Demokratyczną a Królestwem Maroka. Walka o niepodległość zaczęła się działaniami przeciwko hiszpańskim siłom kolonizacyjnym w latach 1973-1975, następnie zaś przerodziła się w Zachodnio Saharyjską Wojnę z Marokiem trwającą od 1975 do 1991 roku. Obecnie Front Polisario kontroluje od 20 do 25 procent terytorium Sahary Zachodniej.

W dalszej części spotkania, prócz wymiany standardowych grzeczności oraz wspomnienia wiekowości stosunków dyplomatycznych między oboma krajami, minister Ba wyraził swoją aprobatę dla pionierskiej roli Królestwa Maroka w wymiarze zwalczania terroryzmu, dodając, że ,,Maroko posiada doświadczenie, z którego mogą korzystać inne państwa”. Przedstawiciel Senegalu powiedział również, że efekty i pożytki królewskiej polityki rozwoju są namacalne i widoczne w gospodarce, sektorze infrastruktury i zasobów ludzkich.

– Każdy, kto przybywa do Maroka, jest świadkiem rozwoju i prosperity — powiedział Ba.

 

2. Cyfryzacja Maroka celem państwowym

Marokański Minister Pracy Muhammad Yatim powiedział podczas Forum Innowacyjności Technologicznej i Edukacji w Regionie Bliskiego Wschodu i Północnej Afryki odbywającego się w stolicy Sułtanatu Omanu Maskacie, że Maroko obrało sobie za cel strategiczny realizację przemiany cyfrowej we wszystkich sektorach państwa. Ta rewolucja cyfrowa miałaby pozwolić rozwinąć się administracji, polepszyć kontakt z obywatelem, przyśpieszyć rozwój e-gospodarki, podnieść jakość życia i ułatwić działania inwestycyjne.

Działania te miałaby umożliwić cyfrową realizację mikrokontraktów i umów średniego rozmiaru w Maroku, a także badania nad sztuczną inteligencją.

 

As-Sabah

1. Śledztwo w sprawie wykroczeń prywatnych szpitali

Śledztwo specjalnej komisji dotyczy uzyskania pieniędzy od Ministerstwa Zdrowia przez pewne prywatne szpitale. Placówki te oskarżono o  uzyskanie środków na podstawie przeszacowanych faktur, a także nakładanie nieprzepisowych warunków do uzyskania miejsca w kolejkach do lekarzy i usług tychże szpitali. Komisja śledcza bada czy szpitale opublikowały ceny swoich usług w miejscach temu właściwych wskazanych przez literę prawa. Natomiast, prawo marokańskie nie precyzuje czy i gdzie szpitale prywatne mają wywieszać cenniki swych usług.

Wspomniane szpitale starają się wygenerować przychody poprzez ukrywanie kosztów związanych ze swoimi usługami, na przykład z operacjami chirurgicznymi i przyjmowaniem porodów. W obu przypadkach pacjent pytany jest, czy chciałby otrzymać dodatkowy lek, znieczulenie czy inne udogodnienie, nie mając jednak możliwości sprawdzenia jego ceny zawyżanej jeszcze przez obsługę szpitala w sytuacji stresowej, której poddawany jest pacjent.

Komentarz autora: Innymi słowy, doszło do przejawu korupcji i oszustwa, który został umożliwiony luką prawną.

Autor: Maciej Maria Jastrzębski

Rajmund Klonowski, Paweł Bobołowicz, Maciej Pawlicki, Robert Winnicki – Popołudnie WNET – 18.09.2019 r.

Popołudnia WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 18:00 na: www.wnet.fm, 87.8 FM w Warszawie i 95.2 FM w Krakowie. Zaprasza Magdalena Uchaniuk-Gadowska.

Goście Popołudnia WNET:

Rajmund Klonowski – redaktor naczelny Magazynu Kuriera Wileńskiego;

Jerzy Klistała – historyk, syn więźnia obozu koncentracyjnego Auschwitz;

Paweł Bobołowicz – korespondent Radia Wnet na Ukrainie;

Maciej Pawlicki – producent filmu “Legiony”;

Zbigniew Stefanik – korespondent z Francji;

Robert Winnicki – Ruch Narodowy, Konfederacja Wolność i Niepodległość


Prowadzący: Magdalena Uchaniuk-Gadowska

Wydawca: Jan Olendzki

Realizator: Paweł Chodyna


Część pierwsza: 

Rajmund Klonowski / Fot. Radio WNET

Rajmund Klonowski, redaktor naczelny Magazynu Kuriera Wileńskiego opowiada o wizycie premiera Mateusza Morawieckiego z premierem Litwy.

TVP Wilno powstało na prośbę władz litewskich i Polaków mieszkających w Wilnie. Litewska Publiczna telewizja finansowo ma się całkiem dobrze, jednak w ostatnim czasie widać przejmowanie telewizji przez środowiska liberalne.

Podstawowym zadaniem TVP Wilno było stworzenie nowego środowiska, które będzie wykraczać poza medium polskie, ale będzie to telewizja dla całej społeczności litewskiej – mówi gość „Popołudnia WNET”.

W Wilnie rozważa się również wspólne projekty z Polską, które mogłyby pomóc w zmniejszeniu „uzależnienia energetycznego” Białorusi od Rosji. Jak twierdzi Rajmund Klonowski: Litewscy politycy często podnoszą kwestię niezależności energetycznej od Rosji. Litwa wraz z innymi państwami bałtyckimi zamierza wyjść z energetycznego pierścienia BRELL, do którego należą także Rosja i Białoruś.

Jerzy Klistała, historyk, mówi o swojej najnowszej książce „Duchowni, ofiary niemieckiego zniewolenia.”

Od 2000 roku czasu zajmuję się opracowaniami na temat byłych więźniów. Miałem wiele opracowań z poprzednich książek i opracowań, w których występowały już poszczególne osoby duchowne. Było to moim zamiarem, aby wszystko wsadzić w jedno miejsce, żeby wszystko było dokładnie i zwięźle opisane. Poszukując materiałów często natrafiałem na osoby duchowne, które przebywały pobyt w obozie koncentracyjnym gorzej niż inni ludzie – mówi gość Magdaleny Uchaniuk-Gadowskiej.

Niestety nie możemy mówić o konkretnej liczbie księży zamordowanych w Auschwitz., gdyż Niemcy pod koniec wojny spalili dokumenty, akty zgonów, zdjęcia obozowe, a także informacje o zgładzonych osobach.

Paweł Bobołowicz / Fot. Konrad Tomaszewski

Paweł Bobołowicz przybliża sprawę zwolnienia ze stanowiska prezesa Instytutu Pamięci Narodowego Ukrainy Wołodymyra Wiatrowycza, uważanego za jednego z architektów ukraińskiej polityki historycznej i uznawanego w Polsce za apologetę działalności OUN-UPA. Jak napisał Wołodymyr Wiatrowycz –  „Uzyskałem od premiera Ołeksija Honczaruka zapewnienie, że nie zważając na zmianę na stanowisku prezesa, Instytut zachowa status organu władzy oraz instrumentu polityki pamięci narodowej, a format i kierunki jego pracy będą kontynuowane.”

Nie ma oficjalnych informacji co do przyczyny jego zwolnienia. Jak mówi nasz korespondent: Z inicjatywy kierowanego przez Wołodymyra Wiatrowycza ukraińskiego IPN usunięto sowiecką symbolikę z przestrzeni publicznej, przemianowano też tysiące komunistycznych nazw miejscowych, niekiedy zastępując je patronami związanymi z historią ukraińskiego nacjonalizmu.


Część druga:

Zbigniew Stefanik opowiada o eksport francuskiej broni do Jemenu. „Francja nie wspiera żadnej ze stron. Władze francuskie twierdzą, że sprzedają oni broń Saudyjczykom. Sytuacja jest dla Francuzów dość skomplikowana, gdyż w sieci zostały opublikowane materiały, na których widać, że Francja za pośrednictwem Arabii Saudyjskiej sprzedaje broń Jemenowi” – mówi gość „Popołudnia WNET”.

Zbigniew Stefanik porusza także kwestię planowanych manifestacji przeciwko ustawie bioetycznej, otwierającej dostęp do metody in-vitro wszystkim kobietom i parom lesbijskim. Francuski kościół katolicki zabiera głos w debacie dotyczącej planowanego przez rządzących wprowadzenia refundowanego z budżetu państwa in-vitro dla żeńskich par jednopłciowych. Francuscy biskupi występują otwarcie przeciwko tym zmianom we francuskim prawie bioetycznym i wzywają do protestów. Duże manifestacje przeciwko legalizacji refundowanej metody in-vitro  mają odbyć się we Francji w październiku tego roku.

Maciej Pawlicki

Maciej Pawlicki opowiada o filmie „Legiony”, który jest uniwersalną opowieścią o przyjaźni, marzeniach, gorącym uczuciu i dorastaniu w trudnych czasach. Wielka historia w filmie jest tłem dla rozgrywającej się na pierwszym planie love story, w którą uwikłani są: Józek (Sebastian Fabijański) – dezerter z carskiego wojska, agentka wywiadu I Brygady – Ola (Wiktoria Wolańska) z Ligi Kobiet Pogotowia Wojennego oraz Tadek (Bartosz Gelner), narzeczony Oli, ułan i członek Drużyn Strzeleckich. Ich spotkanie rozpocznie burzliwy romans, który wystawi relacje bohaterów na wielką próbę. Obok postaci fikcyjnych, których historie wzorowano na życiorysach prawdziwych legionistów, w filmie pojawia się szereg osobistości znanych z kart historii.

Jak mówi gość „Popołudnia WNET” – Film był bardzo dobrze przyjęty na premierze. Jest to wielka formacja ludzi, która pochodzi z różnych stron. Jest to opowieść o legionowym pokoleniu lat 1914–1916, które wywalczyło Polsce niepodległość.

Nie jest to typowy film festiwalowy, nie ma on na celu przekonania szerokiej liczby odbiorców. Są wspaniałe zdjęcia, muzyka i aktorzy. Jest to kino skierowane do młodego widza – dodaje rozmówca.

Robert Winnicki mówi o Konfederacji Wolność i Niepodległość, która łączy środowiska polityczne związane z Januszem Korwin-Mikke, Grzegorzem Braunem oraz Ruchem Narodowym.

Jak mówi gość „Popołudnia WNET”: Chcemy ułatwić życie pracownikom i przedsiębiorcom zostawiając więcej pieniędzy w kieszeniach Polaków. Chcemy likwidacji PIT-u i dobrowolnego ZUS-u. Chcemy bezpieczeństwa, które oparte jest o naszą własną armię, a nie o obce siły, które mają stacjonować w Polsce. Nasza silna armia jest fundamentem bezpieczeństwa.

Karę śmierci chcemy przywrócić dla poczucia sprawiedliwości. Kościół katolicki przez 2000 lat karę śmierci jak najbardziej akceptował, od kilkudziesięciu lat powstała jednak dyskusja na ten temat. Piąte przykazanie to nie morduj, jednak tradycyjna nauki kościoła zawsze podkreślała, że ten, kto dokonuje największych zbrodni powinien poddać się karze śmierci – dodaje Robert Winnicki.

Jeśli chodzi o gospodarkę proponujemy zejście na ziemię. To, co wyprawia się w temacie opowieści na temat płacy minimalnej oznacza, że dla wielu pracowników rozpocznie się szalony skok cen. Uważamy, że efektowne zreformowanie gospodarki pozwoli uzyskać dziesiątki miliardów w skali roku dla Polski – mówi gość Radia WNET.


 

Czy atak na saudyjską rafinerię może być dziełem Iranu?

Sobotni atak na rafinerie w Arabii Saudyjskiej spowodował wzrost cen ropy naftowej na rynkach azjatyckich. Analitycy obawiają się, że ropa zdrożeje także na innych rynkach na świecie.

Ataki na saudyjskie rafinerie prawdopodobnie przeprowadzono z bazy w Iranie, która znajduje się przy granicy z Irakiem – ustalili eksperci z Arabii Saudyjskiej i USA. Sobotnie ataki na dwie instalacje saudyjskiego koncernu Aramco spowodowały wstrzymanie produkcji 5,7 mln bryłek ropy dziennie, czyli ok. 50% jej całkowitej produkcji. Aktualnie Arabia Saudyjska przyłączyła się do kierowanej przez Stany Zjednoczone międzynarodowej misji ochrony żeglugi na Bliskim Wschodzie.

Do końca września produkcja ropy naftowej w Arabii Saudyjskiej zostanie przywrócona do stanu, jaki istniał przed sobotnimi atakami na dwie rafinerie – poinformował minister energetyki Arabii Saudyjskiej książę Abdel Aziz ibn Salman.

Do ataków na rafinerię przyznał się wspierany przez Iran rebeliancki ruch Huti, walczący w Jemenie z siłami rządowymi od 2015 roku; te z kolei wspiera militarnie międzynarodowa koalicja pod przywództwem Arabii Saudyjskiej, popierana przez USA. Odpowiedzialności Hutich zakwestionowały już wcześniej władze USA. Sekretarz stanu Mike Pompeo winę za ataki przypisał Iranowi, zaś prezydent Donald Trump na Twitterze zagroził uderzeniem odwetowym, nie precyzując, kogo USA uważają za sprawcę.

Minister obrony Iranu Amir Hatami zaprzeczył jakiemukolwiek zaangażowaniu Iranu w ataki. Prezydent Iranu Hasan Rowhani oświadczył zaś, że atak na instalacje naftowe Arabii Saudyjskiej kraj ten powinien potraktować jako „ostrzeżenie”, że musi zakończyć swój udział w wojnie w Jemenie.

M.N.

Jastrzębski: Hezbollah zapowiada ataki na terenie okupowanej Palestyny, prezydent Libanu wypomina osmańskie zbrodnie

Prezydent Libanu Michel Aoun powiedział na antenie libańskiej telewizji, że historii Libanu nie da się zaprzeczyć, historii, której częścią jest okupacja osmańska i mordy dokonane na Libańczykach.

Al-Jazeera

1. Przywódca Hezbollahu obiecuje nowy etap w relacjach z Izraelem i że nie będzie już czerwonej linii

Sekretarz Generalny partii Hezbollah Hasan Nasrallah powiedział, że choć konfrontacja przy izraelskiej granicy dobiegła końca, rozpoczął się nowy etap w relacjach z Izraelem, który nie będzie uwzględniać już czerwonej linii.

Oświadczenie Nasrallaha zostało opublikowane kilka godzin po udostępnieniu przez Hezbollah nagrania z ataku jego bojowników na izraelski pojazd opancerzony przy pomocy dwóch rakiet, do którego doszło w niedzielę blisko przygranicznego osiedla Avivim.

Nasrallah oznajmił również, że od teraz Hezbollah skupi się na strącaniu izraelskich dronów, które naruszają przestrzeń powietrzną Libanu. Przywódca partii dodał, że ,,przyzwalanie na pogwałcanie przez Izrael naszej suwerenności się skończyło”.

Przywódca Hezbollahu dodał, że partia odpowiada na izraelskie wykroczenia wewnątrz okupowanych Farm Sheba’a. Nasrallah dodał, że partia odpowiada dziś zza granic z 1948, która Izrael uważa za czerwoną linię, ale zadecydowała również o rozszerzeniu zasięgu swoich zbrojnych odpowiedzi z terenu okupowanego Libanu, to jest Farm Sheba’a na tereny okupowanej Palestyny. Przywódca partii podkreślił, że wszyskie oddziały izraelskie na granicy, jak i w jej wnętrzu znajdą się w polu rażenia.

W swoim przemówienia Nasrallah skupił się na aspektach moralnych i psychologicznych wojny z Izraelem. Przywódca Hezbollahu stwierdził, że główną bronią w walce toczonej przez partię z Izraelem jest broń moralna, w jego własnych słowach brzmiało to zaś: ,,powiedzieliśmy Izraelowi, że ma się nas spodziewać”. Hezbollah jest gotowy przeprowadzić ataki odwetowa za izraelskie ataki na jego bazy w pobliżu Damaszku, do których doszło przed kilkoma dniami, a także za atak dwóch dronów na biuro Hezbollahu na południowych przedmieściach Bejrutu.

 

2. Huti bombardują saudyjskie lotnisko w Nadżranie

We wtorek szyickie opozycyjne plemię Hutich w Jemenie ogłosiły wystrzelenie rakiet balistycznych na cele wojskowe znajdujące się na lotnisku krajowym w Nadżranie znajdującym się w południowo-zachodniej Arabii Saudyjskiej. W międzyczasie sojusz saudyjsko-emiracki strącił drona wystrzelonego przez Hutich z jemeńskiej prowincji ‘Amraan w kierunku Królestwa Arabii Saudyjskiej.

Rzecznik wojskowy Hutich powiedział, że Siły Rakietowe Hutich wystrzeliły pociski balistyczne typu Badr 1 na cele wojskowe znajdujące się na lotnisku w Nadżranie, a także inne cele. Huti poinformowali, że rakiety typu Badr 1 zostały wyprodukowane lokalnie i należą do najprecyzyjniejszych rakiet, jakimi dysponują.

Według rzecznika rakiety trafiły w cele i spowodowały utrudnienia w pracy lotniska. Przypomniał również, że atak ten jest odpowiedzią na zbrodnie sojuszu saudyjsko-emirackiego oraz trwające oblężenie i napaście na wspaniały lud jemeński. Rzecznik dodał również, że atak został przeprowadzony zgodnie ze wszystkimi prawami międzynarodowymi, gdyż Huti ,,podjęli wszelkie niezbędne kroki, aby chronić ludność.”

 

3. Prezydent Egiptu w ogniu krytyki biznesmena aktora

Muhammad 'Ali, egipski biznesmen i aktor po raz drugi zaatakował Prezydenta Egiptu Abd Al-Fattah As-Sisi’ego przy pomocy oręża werbalnego. Bardzo ostrą w słowach wypowiedź umieścił na swojej ścianie na Facebooku. W słowach swych uderzył w rzekome przejawy korupcji, jakich dopuszczał się Sisi, jego żona i dowództwo wojskowe.

Biznesmen zakpił z kampanii oczernień, jaką wystosowały przeciwko niemu media rządowe.

 

Al-Arabiya

1. Sudański suweren Hamdouk ujawnia datę powołania rządu

Rzecznik Sudańskiej Rady Suwerenności oznajmił we wtorek, że ogłoszenie składu rządu odbędzie się nie później niż w trakcie 48 godzin. Do obwieszczenia doszło w trakcie nadzwyczajnej sesji Rady Suwerenności w pałacu republikańskim pod przewodnictwem nowo wybranego premiera Abdallaha Hamdouka.

Celem spotkania ma być zgłębienie dwóch podstawowych kwestii, jakimi są sformowanie Komisji Pokoju oraz omówienie opóźnień związanych z powołaniem rządu. Rolą Komisji byłaby negocjacja z grupami zbrojnymi i doprowadzenie do stanu pokoju w ciągu pierwszych sześciu miesięcy okresu przejściowego, zgodnie z podpisanym w uprzednich tygodniach dokumentem konstytucyjnym.

Rzecznik wyjaśnił, że opóźnienia w zawiązaniu rządu wiążą się z troską premiera Hamdouka o to, aby reprezentował on jak najlepiej 18 sudańskich wilajetów, to jest prowincji, oraz generacje, które przeprowadziły rewolucję, a także wymagania równego parytetu płci.

Klimat dla rozmów zdaje się pozytywny, co potwierdza źródło pochodzące z Komisji Nominacyjnej opozycyjnych Siły Wolności i Zmiany, mówiąc, że Siły Wolności i Zmiany oraz premier Hamdouk zgodziły się co do imion przynajmniej 10 z 20 ministrów mających wejść w skład rządu przejściowego. Ponadto premier Hamdouk zaproponował 5 własnych kandydatów do tek ministerialnych, nad którymi to kandydaturami mają pochylić się Siły Wolności i Zmiany.

 

2. Liban wzywa tureckiego ambasadora

We wtorek ministerstwo spraw zagranicznych Libanu wezwało ambasadora Turcji w Libanie w kontekście sporu trwającego między Bejrutem a Ankarą. Według Libańskiej Agencji Informacyjnej ambasador został wezwany z powodu oświadczenia wydanego przez tureckie ministerstwo spraw zagranicznych ,,zawierające wyrażenia i pisane w języku nielicującym z historycznie przyjaznymi stosunkami dyplomatycznymi pomiędzy libańskim i tureckim państwem i ich obywatelami”.

Ministerstwo poprosiło o ,,wyjaśnienie błędu ze strony Turcji w celu uniknięcia nieporozumienia i zachowania wyśmienitych relacji bilateralnych”.

Libańsko-tureckie napięcie dyplomatyczne zaczęło się od wypowiedzi Prezydenta Libanu Michela ‘Aouna w libańskiej telewizji. ‘Aoun stwierdził, że historii Libanu nikt nie jest w stanie zmienić ani jej zaprzeczyć. Prezydent Libanu nawiązał również do okresu osmańskiej okupacji Libanu, wystosowując następujące słowa – Okres okupacji osmańskiej Libanu był niczym “terroryzm państwowy” i właśnie tak osmańscy Turcy traktowali Libańczyków, zwłaszcza podczas I Wojny Światowej, kiedy to głód, niewola i przymusowa praca pochłonęła setki tysięcy żywotów. Ponadto, Osmanie wykorzystywali szubienice, aby złamać ducha libańskiej wolności, uderzali we wszystkie organizacje i instytucje administracyjne i bezpieczeństwa w Libanie aż do swojej porażki podczas I Wojny Światowej, która otworzyła przed Libanem bramy niepodległości.”

Ponadto, Prezydent ‘Aoun podkreślił, że wszelkie próby wyzwolenia się spod jarzma osmańskiego spotykały się z przemocą, mordem i prowokowaniem sektariańskiego konfliktu. Prezydent nie ograniczył się li tylko do wypowiedzi w libańskiej telewizji i postanowił umieścić co bardziej soczyste fragmenty swojego przemówienia na Twitterze.

To z kolei sprowokowało tureckie ministerstwo do odpowiedzi, w której zarzuca Prezydentowi ‘Aunowi ,,przeinaczanie historii wynikające z delirium, mentalnej niestabilności, nieodpowiedzialności i zasmucającego przejawu jego umiłowania dla uległości wobec kolonializmu”.

 

3. Protesty w Algierii przeciw ogłoszeniu wyborów przez dowódcę wojsk

We wtorek na ulice Algieru wyszły tysiące Algierczyków, aby zaprotestować przeciwko dacie ogłoszenia wyborów, którą podał Generał Ahmad Qayed Salah. Protesty dotarły do siedziby parlamentu, podczas gdy służby bezpieczeństwa otoczyły budynek i zmusiły tłum do opuszczenia terenu. Nie doszło do starć.

– Sytuacja wymaga rozwiązań zakorzenionych w naszej rzeczywistości i doświadczeniach – powiedział generał Salah. – To, że różnią się punkty widzenia, nie niweczy przyjaźni w tym sporze.

Generał Salah wezwał Komisję Wyborczą do ogłoszenia terminu wyborów prezydenckich 15 września. Zgodnie z algierskim prawem, wybory będą musiały odbyć się w ciągu nie więcej niż 90 dni od dnia ich ogłoszenia.

 

Al-Ahram

1. ,,Al-Ahram Gate”: Egipscy studenci oszukani poddani oszustwu finansowemu na ukraińskim uniwersytecie

Afera dotyczy rzekomego oszustwa finansowego dokonanego na egipskich studentach przez Uniwersytet Medyczny w Doniecku oraz pośredników w wymianie studenckiej w mieście Kirowograd. O wyłudzeniach i oszustwach ze strony uniwersytetu egipscy studenci poinformowali Ambasadora Egiptu na Ukrainie Hissama Ad-Dina Alego.

Studenci żalili się, że ukraińscy pośrednicy zapisywali ich na Uniwersytet Medyczny w Doniecku, zapewniając, że cieszy się on dobrą opinią w Egipcie. Okazało się jednak, jak twierdzą studenci, że uniwersytet nie posiada kadry wykładowczej, ni laboratoriów, ni przyrządów dydaktycznych.

Ze swojej strony egipskie Ministerstwo Edukacji Wyższej przypomniało studentom, że po wielokroć uprzedzało ich przed wyłudzeniami praktykowanymi przez europejskie uniwersytety nieakredytowane przy ministerstwie i Radzie Najwyższej Uniwersytetów. Ponadto, ministerstwo wydało więcej niż jedno oświadczenie odnośnie do akredytowanych uniwersytetów na Ukrainie. Według ministerstwa, na stronie Rady znajduje się siedem ukraińskich uniwersytetów, które otrzymały akredytację, a ten doniecki do nich nie należy.

 

SANA

1. Loteria, spotkanie komisji gospodarczej i ponad 125,000 gości na Damascus International Fair gości 

We wtorek zakończył się siódmy dzień Damascu International Fair. Tylko siódmego dnia wydarzenia wzięło w nim udział 125,100 osób. Tego samego dnia na terenie miasteczka, stworzonego na potrzeby targów, zebrała się komisja gospodarcza, aby omówić sposoby udoskonalenia process eksportu dóbr firm i producentów uczestniczących w Damascus International Fair.

W targach wzięli udział również syryjscy ekspatrianci z Wenezueli oraz ich rodziny. We wtorkowy wieczór zorganizowano koncert muzyki rozrywkowej i loterię z główną wygraną o wartości 60 milionów funtów syryjskich, to jest niemal 500,000 złotych.

61 odsłona Damascus International Fair potrwa do piątku 6 września.

 

Autor: Maciej Maria Jastrzębski

Jastrzębski: wyciekły dowody na finansowanie zamachów terrorystycznych w Somalii przez Katar, CIA rozpracowana w Iranie

Rozmowa między ambasadorem Kataru w Somalii a biznesmenem i bliskim współpracownikiem emira Kataru dowodzą, że Katar mógł finansować zamachy ISIS w Bosaso.

Al-Arabiya

  1. Dowody na sponsorowanie terroryzmu przez Katar mogą zaowocować śledztwem ONZ

Al-Arabiya powołuje się na raport gazety New York Times na temat sfinansowania ataków ISIS w Somalii przez biznesmena Chalifę Kayeda Al-Mohandiego będącego bliskim współpracownikiem emira Kataru.

Na ściśle tajnym nagraniu, do którego dotarł New York Times, Chalifa Kayed al-Mohandi tłumaczy ambasadorowi Kataru w Somalii, że zamach bombowy w Bosaso z 18 maja został zaplanowany i zrealizowany w celu wspomożenia interesów Kataru i zaszkodzenia emirackim inwestorom. Warto tutaj podkreślić, że od dwóch lat rozdarta wojną Somalia jest polem walki toczonej między Katarem a Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi o wpływy, kontrolę nad portami i eksploatację złóż naturalnych.

Według francuskiego dziennika śledczego Mediapart katarski businessmen Chalifa Kayed al-Mohandi regularnie podróżujący z emirem Kataru powiedział: „nasi przyjaciele stoją za ostatnimi zamachami bombowymi”. Z kolei redakcja New York Times zauważyła, że katarski ambasador ani razu nie zaprotestował przeciw słowom wypowiedzianym przez Chalifa Kayeda Al-Mohandiego, które padły podczas ich rozmowy telefonicznej.

New York Times skontaktował się z katarskim ambasadorem, który na wstępie zaprzeczył, jakoby znał biznesmena al-Mohandiego, po czym natychmiast zakończył połączenie telefoniczne. Natomiast katarski rząd nie podważył prawdziwości nagrania, a rozmowę skomentował jak typową wymianę zdań między zwyczajnymi obywatelami.

Mediapart pyta retorycznie, czy katarski prokurator generalny ‘Ali bin Fattis al-Marri będzie w stanie przeprowadzić niezależne śledztwo w tej sprawie? ,,Nie jest to pewne. Już rok temu dowiedliśmy, że pomagał on członkom swojej rodziny, którzy przyłączyli się do Al-Kaidy” pisze Mediapart i dodaje, że aby poprowadzić rzetelne śledztwo w tej sprawie potrzebne będzie wsparcie ONZ, „Katarowi zaś miliardy, aby wybielić swoją złą reputację”.

 

2. W Sudanie zatrzymano oficerów i dowódców związanych z reżimem Al-Baszira próbujących dokonać przewrotu

Według Al-Arabiyi, wśród zatrzymanych jest generał Hashim Abd al-Mutlab, dowódca wojsk pancernych pułkownik Nasr ad-Din Abd al-Fattah i dowódca dystryktu centralnego pułkownik Bahr, a także dowódcy Ali Karti i az-Zubayr Ahmad al-Hassan.

Przy oskarżonych znaleziono przekonujące dowody potwierdzające ruchy, jakie ci oficerowie podjęli w celu zrealizowania przewrotu. Lokalne źródła wskazały na fakt, że zatrzymania i dochodzenie w tej sprawie będą trwały i dotkną każdą osobę uwikłaną w próbę przeprowadzenia przewrotu.

O próbie zniweczenia porozumienia między Tymczasową Radą Wojskową a Siłami Wolności i Zmiany poprzez planowanie przewrotu Rada informowała już 12 lipca.

Już tego samego dnia poinformowano o pojmaniu 12 oficerów i czterech żołnierzy uwikłanych w spisek. Wszyscy zatrzymani zostaną postawieni przed wymiarem sprawiedliwości.

 

ANF

  1. Oddziały Wolnych Kobiet zadają bolesny cios tureckiej armii okupacyjnej w Golmark

Zbrojne skrzydło Partii Pracujących Kurdystanu (PPK) Narodowe Siły Obrony (HPG) opublikowały komunikat dotyczący osiągnięć Oddziału Wolnych Kobiet. W komunikacie podano, że wojowniczki oddziału “Sitar”, co po arabsku oznacza “Kurtyna”, zniszczyły wóz wojskowy oraz zabiły 13 żołnierzy tureckiej armii okupacyjnej.

Zniszczony pojazd to transporter opancerzony tureckiej produkcji BMC Kirpi (tur. jeż). Do zdarzenia doszło 21 lipca o 20:30 na drodze między Gli w powiecie Golmark a turecką bazą wojskową w okolicy Shiva Stirk i Kani Uri.

Po przeprowadzeniu zasadzki, oddziały kurdyjskich kobiet wycofały się do swojej bazy bez żadnych strat.

W nocy 19 lipca i 22 lipca tureckie lotnictwo bombardowało kurdyjskie pozycje w Golmark i Tall Dżahannam w dystrykcie Zay. Według ANF strona kurdyjska nie poniosła żadnych strat w ludziach.

 

Al-Jazeera

  1. Irańska komisja dekonspiruje amerykańską siatkę wywiadowczą

Parlamentarna Komisja Bezpieczeństwa Narodowego i Polityki Zagranicznej Iranu poinformowała w poniedziałek o zdekonspirowaniu amerykańskiej siatki wywiadowczej w Iranie, członkami której byli pracownicy kluczowych firm i instytucji sektora prywatnego, gospodarczego, nuklearnego, wojskowego, kosmicznego i infrastrukturalnego w Iranie.

Komisja zaprzeczyła, jakoby istniał jakikolwiek związek między siatką szpiegowską, o której poinformowała w poniedziałek a tą, której działania ukrócono w czerwcu.

Dyrektor Departamentu Kontrwywiadu przy Ministerstwie Bezpieczeństwa poinformował o wydaniu wyroków skazujących, w tym kilku wyroków śmierci, na 17 szpiegów Central Intelligence Agency (CIA).

Irańska Rada Radiofonii i Telewizji (IRIB) wyemitowała dokument pod nazwą „Polowanie na szpiegów” ujawniający szczegóły ujawnienia działania siatki wywiadowczej i pojmania jej członków w marcu 2019 roku. W dokumencie dowodzi się, że rekrutacja członków siatki szpiegowskiej była koordynowana przez ambasadę USA w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Ministerstwo Bezpieczeństwa Iranu podkreśliło również, że nie będzie powtórki z amerykańsko-irańskiej wymiany uwięzionych dziennikarzy, do której doszło w 2015 roku, gdyż wszyscy członkowie zdekonspirowanej siatki szpiegowskiej są Irańczykami i nie sposób ich wymienić na irańskich więźniów przetrzymywanych w USA.

Rzecznik komisji powiedział, że obce wywiady, zwłaszcza CIA, nie przebierają w środkach, aby zinfiltrować irańskie ośrodki decyzyjne. Wyjawił również Al-Jazeerze, że to prywatny sektor gospodarczy Iranu jest najbardziej narażony na działania szpiegowskie.

– Wróg stałe szuka wpływu pod przykrywką działalności gospodarczych, aby zrealizować swoje plany polityczne – powiedział rzecznik.

 

2. Iran nie chce konfliktu z Wielką Brytanią. Konflikt rozpocząć jest łatwo, ale zakończenie go może być niemożliwe: minister spraw zagranicznych Iranu

Minister Spraw Zagranicznych Iranu Javad Zarif powiedział, że jego kraj podjął działania przeciwko brytyjskiemu statkowi naftowemu „Stina Empero” w Cieśninie Ormuz wykonując zobowiązania wobec prawa międzynarodowego, nie zaś w akcie odwetu za brytyjskie działania, konkretnie zatrzymanie irańskiego statku naftowego przez brytyjską marynarkę, do którego doszło przed dwoma tygodniami w Cieśninie Gibraltar.

Zarif dodał, że jego kraj nie zmierza do konfrontacji, a wręcz przeciwnie chce naturalnych relacji opartych o wzajemny szacunek.

– Konflikt rozpocząć jest łatwo, ale zakończenie go może być niemożliwe – powiedział minister spraw zagranicznych Iranu Javad Zarif, dodając – najważniejsze jest, abyśmy wszyscy zrozumieli, a zwłaszcza Boris Johnson, że Iran nie zmierza do konfrontacji.

Ze swej strony, prezydent Iranu Hasan Rouhani powiedział w poniedziałek wizytującemu Teheran premierowi Iraku Adilowi Abd Al-Mahdiemu, że Iran utrzymywał, utrzymuje i będzie utrzymywać bezpieczeństwo Zatoki Perskiej.

 

3. Huti przeprowadzają ataki na Arabię Saudyjską a Sojusz potwierdza strącenie drona

Oficjalny rzecznik sił Hutich powiedział, że hutijskie drony przeprowadziły ataki na Bazę Lotniczą im. Króla Chalida w mieście Chamis Muszajt w południowej prowincji Królestwa Arabii Saudyjskiej Asirze. Tymczasem saudyjsko-emiracki sojusz poinformował o strąceniu jednego drona.

Huti oznajmili, że ich drony dosięgnęły również inne cele wojskowe, dodając, że ataki te są rewanżem za 23 poniedziałkowo-wtorkowe ataki, których dopuścił się sojusz w przeciągu zaledwie 24 godzin.

 

Autor: Maciej Maria Jastrzębski

 

Bonus od autora — PPK szkolące kozę:

 

Symboliczna kara dla Microsoftu za liczne oszustwa, korupcje i łapówki. Zapłacą jedynie 26 milionów dolarów

Za podobne przestępstwo, jeszcze miesiąc temu Walmart, zapłacił karę 282 milionów dolarów. Co spowodowało, że wysokość kary dla Microsoftu jest tak niska?

Jak podaje techspot.com, wysoko postawieni pracownicy Microsoftu na Węgrzech dopuścili się licznych oszustw. Doszło do korupcji wobec rządowych oficjeli, w wyniku czego w latach 2013-2015 pracownicy mogli realizować swoje nielegalne interesy. Sprzedawali oni lokalnym dystrybutorom oprogramowania z 30% zniżką, a ci następnie odsprzedawali je podmiotom rządowym. Cena ta jednak była znacznie wyższa, zbliżona do ceny oficjalnej:

Różnice w cenach wykorzystywano do wręczania przedstawicielom rządu łapówek, które nakłaniały ich do kolejnych zamówień i marnowania pieniędzy publicznych.

Te nielegalne działania sprawiły, że  Microsoft zarobił dodatkowo, aż 13,78 miliona dolarów. Gdy sprawa wyszła na jaw, szefostwo od razu zwolniło pracowników zamieszanych w oszustwa. Ponadto doszło do zerwania kontraktów z czterema dystrybutorami oprogramowania.

Kwota ugody jest symboliczna i wynosi zaledwie 26 milionów dolarów. Natomiast wysokość kary nałożona na Walmart za podobne przestępstwa wyniosła w zeszłym miesiącu 282 miliony dolarów.

Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd oświadczyła, że podczas audytu w Turcji, Tajlandii i Arabii Saudyjskiej również wykryto pewne istotne nieprawidłowości. Na przykład w  Arabii Saudyjskiej wszystkie koszty podróży i  prezentów wręczanych członkom saudyjskiego rządu, pokrywano z nielegalnego funduszu opiewającego na 400 000 dolarów:

Kupowano prezenty w postaci mebli, laptopów i tabletów i innego sprzętu wykorzystywanego przez agencje rządowe.

M.K.

 

Beata Błaszczyk: Jemen to potrójne piekło – wojny, głodu i cholery

O trwającej zapomnianej wojnie w jedynym kraju objętym całkowitą blokadą granic i o tragicznej sytuacji jemeńskiej ludności opowiada wolontariuszka Beata Błaszczyk.

Beata Błaszczyk opowiada o tragicznej sytuacji w Jemenie, gdzie już 1556 dzień trwa zapomniana przez świat wojna. Obywatele tego bliskowschodniego kraju żyją w męce. Nie dość, że nad ich głowami przelatują samoloty, które zrzucają codziennie bomby, to są narażeni także na cholerę i muszą wiązać koniec z końcem przy braku dostępu do czystej wody.

Ludzie najciężej ranni nie dostaną środków przeciwbólowych, bo ich po prostu nie ma, jeśli zostaną zawiezieni do szpitala, co mogą zrobić nawet najlepiej wykształceni lekarze, gdy  prądu raczej nie ma.

Jemen, jak mówi wolontariuszka Szkół dla Pokoju, nigdy nie był zamożnym krajem. Teraz zaś naloty, prowadzone id 2015 r. przez koalicję Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich, zniszczyły istniejącą tam infrastrukturę medyczną. Wśród bombardowanych miast jest dawna stolica Jemenu Zabid, miejsce wynalezienia algebry i odnotowania największych na świecie upałów. Dodatkowo blokada granic przez Saudyjczyków utrudnia dostarczanie tam potrzebnym leków. Te są zaś szczególnie potrzebne wobec trwającej epidemii cholery, największej w historii, na którą choruje już 1,2 mln ludzi. Rozwojowi choroby sprzyja fakt, że Jemeńczykom brakuje czystej wody pitnej. Jak mówi Błaszczyk Jemen to „trójpiekło wojny, głody i cholery”.

Przeznaczone jest to na tzw. koszyki żywności. Taki koszyk to jest 25 kg mąki, po 10 kg ryżu, może 5 kg cukru, trochę mleka w proszku ze dwa kilogramy, litr oleju. Taki zestaw pozwala ośmioosobowej rodzinie przetrwać przez miesiąc. Chroni ich od śmierci głodowej.

Opowiadając o działaniach fundacji Szkoły dla Pokoju, wolontariuszka podkreśla, że nie mają oni kosztów biurowych i nikogo nie zatrudniają, tylko wszelkie środki, jakie otrzymują, przeznaczają na pomoc ludziom udręczonym wojną. Jak stwierdza, mogą zaoferować im jedynie najbardziej podstawową pomoc. Wesprzeć Jemeńczyków można na stronie www.szkolydlapokoju.pl.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Jastrzębski: Zawieszenie protestów w Sudanie, rosyjska firma STG rozbuduje port w Tartus, potomek Mahdiego w polityce

Rosyjska firma STG Engineering rozbuduje port w syryjskim Tartus, zwiększając jego moc produkcyjną z 12 do 40 milionów ton.

Al-Jazeera:

1. Siły Wolności i Zmiany zawieszają protest, a Przejściowa Rada Wojskowa uznaje internet za zagrożenie dla bezpieczeństwa

Opozycyjny sojusz Sił Wolności i Zmiany postanowił zawiesić swoje protesty, “aby się przeorganizować i kontynuować stawianie silniejszego i większego oporu”. Opozycjoniści wezwali do “kontynuowania zawiązywania dzielnicowych i strajkowych komitetów w różnorakich sektorach zawodowych i pracowniczych”.

Opór obywatelski “potwierdza doświadczenie ludu sudańskiego w narzucaniu swojej ludowej woli i zdolności pozostawania wiernym sprawie. Podczas trzech ostatnich dni historycznej nieugiętości, ekspresja sprzeciwu osiągnęła bardzo wysokie pułapy na wszystkich żywotnych poziomach społecznych we wszystkich miastach Sudanu. Ten bezprecedensowy obywatelski konsensus jest jasną wiadomością dla Rady Wojskowej świadczącą o sile sudańskiego ludu. Rada poniosła ogromne polityczne straty, a fakt, że lejce rządu znajdują się w rękach ludu Sudanu, stał się dla niej oczywisty,” napisali przywódcy Sił Wolności i Zmiany.

Natomiast rzecznik Przejściowej Rady Wojskowej Szams ad-Din Kabbaszi powiedział, że internet jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego i nieprędko zostanie przywrócony.

Zdarzenia z 3 czerwca br. kiedy to służby bezpieczeństwa krwawo rozbiły okupację placu przed budynkiem Dowództwa Generalnego zabijając ponad 60 osób, rzecznik Rady Wojskowej nazwał wykroczeniami i poinformował, że została powołana komisja śledcza, która w ciągu 72 godziny postawi oficerów odpowiedzialnych za masakrę przed sądem.

Tym samym Kabbaszi upraszał Siły Wolności i Zmiany, aby powstrzymały się od negatywnych komentarzy w mediach dotyczących poległych podczas rozwiązywania okupacji placu Dowództwa Generalnego.

Rozumiem, że jest to wezwanie do niezawyżania liczby zabitych.

 

2. Czas wyrównać rachunki. Wysocy przedstawiciele państwowi stają przed sądem w Algierze za korupcję.

Sądy w Algierze prowadzą postępowanie przeciwko 45 osobom, w tym wysoko postawionym urzędnikom oskarżonym o korupcję i pranie brudnych pieniędzy. Postępowanie jest częścią sprawy businessmana Mahiego ad-Dina Tahkouta.

Sędzia postanowił umieścić 19 oskarżonych w areszcie tymczasowym, siedmiu pod stałym nadzorem sądowym, a kolejnych 19 pozostawił na wolności. Rzecznik sądowy poinformował, że pośród oskarżonych jest businessman Mahi ad-Din Tahkout, jego syn i brat, a także 38 urzędników różnych departamentów w tym ministerstw i trzech pracowników organizacji Tahkouta.

Sąd wysłuchał również zeznań byłego premiera, dwóch byłych ministrów, obecnego ministra oraz pięciu gubernatorów.

 

3. Pierwsza dyskoteka halal w Dżuddzie otwiera strony w mediach społecznościowych

Media społecznościowe i Twitter zawrzały od reakcji i tweetów po tym jak pierwsza dyskoteka zwana również ,,Night Clubem Halal” otworzyła swoje profile społecznościowe.

Twitterzyści stwierdzali między innymi, że Arabia Saudyjska przeżywa dziś bezprecedensowe zmiany w otwartości normatywnej, które są sprzeczne ze zwyczajami społeczeństwa saudyjskiego.

Według informacji przekazywanych przez aktywistów, w klubie nie będzie można robić zdjęć ani wnosić do niego telefonów komórkowych, natomiast wstęp na koedukacyjną plażę, na której znajduje się klub, będzie możliwy tylko dla osób przestrzegających tzw. dress code’u.

Liczni użytkownicy Twittera wyrażali swój gniew wobec następujących zmian społeczno-kulturowych przy pomocy hashtagu #nie ma zgody dla zła plaży w Dżuddzie (#لا أرضى بمنكرات_شاطئ_بيتش_بجده )

Twitterzysta imieniem Muhammad Eid stwierdził, że “jeżeli zło jest skrywane, to dotyka jedynie ukrywającego. Natomiast jeżeli plaga zła staje się powszechna, uderza we wszystkich.”

 

Al-Arabiya:

1. Wybuch na irańsko-katarskiej platformie naftowej na Półwyspie Arabskim.

Eksplozja doprowadziła do pożaru w obiektach znajdujących się na obszarze największego złoża ropy naftowej świata, tzw. Południowego Parsu.

Według agencji “Fares”, w środowe popołudnie pożar nadal trwał na platformie numer 9 w irańskim regionie ‘Asalūyeh mimo prób ugaszenia go. Dyrektor sztabu kryzysowego w ‘Asalūyeh powiedział agencji “Fares”, że pożar na platformie numer 9 oddalonej o 100 km od wybrzeża Iranu wybuchł o godzinie 15:00 w środę według czasu lokalnego.  Oficjel dodał ponadto, że 14 pracowników zostało ewakuowanych z platformy, a także, że w danym momencie ugaszono 90% ognia.

 

2. Sadiq Al-Mahdi, potomek słynnego Muhammada Ahmada Mahdiego, mówi, że jest gotów zakopać rów między nim a Przejściową Radą Wojskową.

Przywódca Narodowej Partii Ummy Sadiq Al-Mahdi powiedział, że “ulica jest zła z powodu sposobu w jaki został rozwiązany strajk okupacyjny, a mimo to gniew nie jest rozwiązaniem. Kroki w dochodzeniu dotyczącym tego co stało się na placu przed budynkiem Dowództwa Generalnego muszą być przekonujące.”

Mahdi powiedział Al-Arabiyi, że jego partia jest gotowa zakopać rów między nią a Radą Wojskową, bo jedyną alternatywą jest zniszczenie, dodając że “musi dojść do krajowej i lokalnej mediacji w Sudanie.”

– Koniecznym jest uwolnienie aresztowanych (opozycjonistów – red.) i unieważnienie wyroków skazujących – stwierdził potomek Mahdiego.

Sadiq Al-Mahdi jest także Imamem sufickiej sekty Ansarów, którzy twierdzili, że Muhammad Ahmad jest Mahdim – wyczekiwanym islamskim zbawcą świata.

 

3. Rada Bezpieczeństwa ONZ wzywa do ochrony praw obywatelskich w Sudanie

Rada wezwała zarówno Przejściową Radę Wojskową jak i Siły Wolności i Zmiany do wspólnej pracy nad znalezieniem rozwiązania kryzysu w Sudanie. Rada Bezpieczeństwa kategorycznie Radę Wojskową za krwawe rozwiązanie strajku okupacyjnego.

Rada Bezpieczeństwa ONZ jednomyślnie wezwała do ochrony praw obywatelskich w Sudanie, przestrzegania praw człowieka, wzywając wszystkie strony konfliktu do stałej pracy dla dobra zakończenia trwającego kryzysu, wyrażając swoje wsparcie dla dążeń dyplomatycznych Afryki.

Oświadczenie zostało opublikowane tydzień po tym, jak Rosja i Chiny zablokowały podobnie brzmiące oświadczenie tydzień temu.

We wtorek, etiopski wysłannik do Sudanu Hamoud Dreir, który przejął zadania mediatora od czasu ostatniej sudańskiej wizyty premiera Etiopii Abe Ahmeda, poinformował, że Przejściowa Rada Wojskowa okazała dobrą wolę i postanowiła wypuścić wszystkich więźniów politycznych.

Doradca Sekretarza Stanu US ds. Afryki Tibor Nagy ma przybyć do Sudanu w celu przedyskutowania kryzysu.

 

SANA:

1. Syryjskie Zgromadzenie Ludowe ratyfikuje kontrakt między portem w Tartus i rosyjską firmą STG Engineering

Firma STG zajmuje się budową infrastruktury gazociągowej, a jej klientem jest między innymi Gazprom.

Kontrakt na rozbudowę portu w Tartus został podpisany 28 kwietnia br. Kontrakt gwarantuje wyjęcie STG spod opłat celnych związanych ze sprowadzaniem do Syrii maszynerii, sprzętu i materiałów niezbędnych do realizacji celów opisanych w kontrakcie, a także czasowe uwolnienie od ceł na pojazdy wymienione przez drugą stronę umowy, to jest port w Tartus. Ponadto, kontrakt zwalnia STG ze wszelkich podatków obowiązujących w Syrii na czas sześciu lat, podczas których ma zostać ukończona rozbudowa portu.

Co więcej, obie strony umowy powołują radę, w skład której wchodzi trzech przedstawicieli portu oraz tyle samo przedstawicieli STG, włączając prezesa firmy. Rozbudowa portu ma podnieść jego konkurencyjność.

Minister Transportu Ali Hammoud zaznaczył korzyści płynące z rozbudowy, wskazując, że 25% z eksportu przyniesie dochód, wyjąwszy koszty uzyskania. Ponadto, minister powiedział, że po rozbudowie dochód zwiększy się, a także, że rozsądną decyzją jest przeznaczenie 50 mln dolarów na rozbudowę, po której nastąpi wybudowanie nowego portu o mocy produkcyjnej 40 milionów ton. Dla porównania obecny port posiada moc produkcyjną rzędu 12 milionów ton.

 

PolandIN (portal polski, niemniej informacja istotna):

1.Czaputowicz: popieramy rozwiązanie dwupaństwowe konfliktu izraelsko-palestyńskiego

Tak powiedział Minister Spraw Zagranicznych Polski podczas poniedziałkowego spotkania ze swoim palestyńskim odpowiednikiem Riyadem al-Malikim.

Minister Czaputowicz podkreślił, że wspiera pokojowe rozwiązanie konfliktu, w wyniku którego powstanie niepodległa, demokratyczna i suwerenna Palestyna żyjąca w pokoju z Izraelem.

Polski Minister dodał, że zarówno Palestyna jak i Izrael powinny konstruktywnie przeanalizować plan pokojowy USA. Czaputowicz stwierdził, że zgadza się z Malikim co do zacieśnienia współpracy na polu wymiany gospodarczej, ochrony dziedzictwa kulturowego i turystyki. Minister podkreślił także znaczenie polsko-palestyńskiej wymiany studenckiej dla budowania relacji interpersonalnych, a także oznajmił, że Polska będzie kontynuować udzielanie pomocy humanitarnej Palestynie poprzez wkład finansowy do Agendy Narodów Zjednoczonych dla Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie (UNRWA).

Ze swojej strony, palestyński minister spraw zagranicznych Riyad Maliki powiedział, że Palestyna przestrzega rezolucji ONZ i wszystkich jego decyzji zmierzających do zakończenia izraelskiej okupacji Palestyny I przywrócenia jej granic sprzed roku 1967, czyli sprzed Wojny Sześciodniowej.

Minister Maliki podziękował Polsce za przestrzeganie prawa międzynarodowego i rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Autor: Maciej Maria Jastrzębski