Jastrzębski: Hezbollah zapowiada ataki na terenie okupowanej Palestyny, prezydent Libanu wypomina osmańskie zbrodnie

Prezydent Libanu Michel Aoun powiedział na antenie libańskiej telewizji, że historii Libanu nie da się zaprzeczyć, historii, której częścią jest okupacja osmańska i mordy dokonane na Libańczykach.

Al-Jazeera

1. Przywódca Hezbollahu obiecuje nowy etap w relacjach z Izraelem i że nie będzie już czerwonej linii

Sekretarz Generalny partii Hezbollah Hasan Nasrallah powiedział, że choć konfrontacja przy izraelskiej granicy dobiegła końca, rozpoczął się nowy etap w relacjach z Izraelem, który nie będzie uwzględniać już czerwonej linii.

Oświadczenie Nasrallaha zostało opublikowane kilka godzin po udostępnieniu przez Hezbollah nagrania z ataku jego bojowników na izraelski pojazd opancerzony przy pomocy dwóch rakiet, do którego doszło w niedzielę blisko przygranicznego osiedla Avivim.

Nasrallah oznajmił również, że od teraz Hezbollah skupi się na strącaniu izraelskich dronów, które naruszają przestrzeń powietrzną Libanu. Przywódca partii dodał, że ,,przyzwalanie na pogwałcanie przez Izrael naszej suwerenności się skończyło”.

Przywódca Hezbollahu dodał, że partia odpowiada na izraelskie wykroczenia wewnątrz okupowanych Farm Sheba’a. Nasrallah dodał, że partia odpowiada dziś zza granic z 1948, która Izrael uważa za czerwoną linię, ale zadecydowała również o rozszerzeniu zasięgu swoich zbrojnych odpowiedzi z terenu okupowanego Libanu, to jest Farm Sheba’a na tereny okupowanej Palestyny. Przywódca partii podkreślił, że wszyskie oddziały izraelskie na granicy, jak i w jej wnętrzu znajdą się w polu rażenia.

W swoim przemówienia Nasrallah skupił się na aspektach moralnych i psychologicznych wojny z Izraelem. Przywódca Hezbollahu stwierdził, że główną bronią w walce toczonej przez partię z Izraelem jest broń moralna, w jego własnych słowach brzmiało to zaś: ,,powiedzieliśmy Izraelowi, że ma się nas spodziewać”. Hezbollah jest gotowy przeprowadzić ataki odwetowa za izraelskie ataki na jego bazy w pobliżu Damaszku, do których doszło przed kilkoma dniami, a także za atak dwóch dronów na biuro Hezbollahu na południowych przedmieściach Bejrutu.

 

2. Huti bombardują saudyjskie lotnisko w Nadżranie

We wtorek szyickie opozycyjne plemię Hutich w Jemenie ogłosiły wystrzelenie rakiet balistycznych na cele wojskowe znajdujące się na lotnisku krajowym w Nadżranie znajdującym się w południowo-zachodniej Arabii Saudyjskiej. W międzyczasie sojusz saudyjsko-emiracki strącił drona wystrzelonego przez Hutich z jemeńskiej prowincji ‘Amraan w kierunku Królestwa Arabii Saudyjskiej.

Rzecznik wojskowy Hutich powiedział, że Siły Rakietowe Hutich wystrzeliły pociski balistyczne typu Badr 1 na cele wojskowe znajdujące się na lotnisku w Nadżranie, a także inne cele. Huti poinformowali, że rakiety typu Badr 1 zostały wyprodukowane lokalnie i należą do najprecyzyjniejszych rakiet, jakimi dysponują.

Według rzecznika rakiety trafiły w cele i spowodowały utrudnienia w pracy lotniska. Przypomniał również, że atak ten jest odpowiedzią na zbrodnie sojuszu saudyjsko-emirackiego oraz trwające oblężenie i napaście na wspaniały lud jemeński. Rzecznik dodał również, że atak został przeprowadzony zgodnie ze wszystkimi prawami międzynarodowymi, gdyż Huti ,,podjęli wszelkie niezbędne kroki, aby chronić ludność.”

 

3. Prezydent Egiptu w ogniu krytyki biznesmena aktora

Muhammad 'Ali, egipski biznesmen i aktor po raz drugi zaatakował Prezydenta Egiptu Abd Al-Fattah As-Sisi’ego przy pomocy oręża werbalnego. Bardzo ostrą w słowach wypowiedź umieścił na swojej ścianie na Facebooku. W słowach swych uderzył w rzekome przejawy korupcji, jakich dopuszczał się Sisi, jego żona i dowództwo wojskowe.

Biznesmen zakpił z kampanii oczernień, jaką wystosowały przeciwko niemu media rządowe.

 

Al-Arabiya

1. Sudański suweren Hamdouk ujawnia datę powołania rządu

Rzecznik Sudańskiej Rady Suwerenności oznajmił we wtorek, że ogłoszenie składu rządu odbędzie się nie później niż w trakcie 48 godzin. Do obwieszczenia doszło w trakcie nadzwyczajnej sesji Rady Suwerenności w pałacu republikańskim pod przewodnictwem nowo wybranego premiera Abdallaha Hamdouka.

Celem spotkania ma być zgłębienie dwóch podstawowych kwestii, jakimi są sformowanie Komisji Pokoju oraz omówienie opóźnień związanych z powołaniem rządu. Rolą Komisji byłaby negocjacja z grupami zbrojnymi i doprowadzenie do stanu pokoju w ciągu pierwszych sześciu miesięcy okresu przejściowego, zgodnie z podpisanym w uprzednich tygodniach dokumentem konstytucyjnym.

Rzecznik wyjaśnił, że opóźnienia w zawiązaniu rządu wiążą się z troską premiera Hamdouka o to, aby reprezentował on jak najlepiej 18 sudańskich wilajetów, to jest prowincji, oraz generacje, które przeprowadziły rewolucję, a także wymagania równego parytetu płci.

Klimat dla rozmów zdaje się pozytywny, co potwierdza źródło pochodzące z Komisji Nominacyjnej opozycyjnych Siły Wolności i Zmiany, mówiąc, że Siły Wolności i Zmiany oraz premier Hamdouk zgodziły się co do imion przynajmniej 10 z 20 ministrów mających wejść w skład rządu przejściowego. Ponadto premier Hamdouk zaproponował 5 własnych kandydatów do tek ministerialnych, nad którymi to kandydaturami mają pochylić się Siły Wolności i Zmiany.

 

2. Liban wzywa tureckiego ambasadora

We wtorek ministerstwo spraw zagranicznych Libanu wezwało ambasadora Turcji w Libanie w kontekście sporu trwającego między Bejrutem a Ankarą. Według Libańskiej Agencji Informacyjnej ambasador został wezwany z powodu oświadczenia wydanego przez tureckie ministerstwo spraw zagranicznych ,,zawierające wyrażenia i pisane w języku nielicującym z historycznie przyjaznymi stosunkami dyplomatycznymi pomiędzy libańskim i tureckim państwem i ich obywatelami”.

Ministerstwo poprosiło o ,,wyjaśnienie błędu ze strony Turcji w celu uniknięcia nieporozumienia i zachowania wyśmienitych relacji bilateralnych”.

Libańsko-tureckie napięcie dyplomatyczne zaczęło się od wypowiedzi Prezydenta Libanu Michela ‘Aouna w libańskiej telewizji. ‘Aoun stwierdził, że historii Libanu nikt nie jest w stanie zmienić ani jej zaprzeczyć. Prezydent Libanu nawiązał również do okresu osmańskiej okupacji Libanu, wystosowując następujące słowa – Okres okupacji osmańskiej Libanu był niczym “terroryzm państwowy” i właśnie tak osmańscy Turcy traktowali Libańczyków, zwłaszcza podczas I Wojny Światowej, kiedy to głód, niewola i przymusowa praca pochłonęła setki tysięcy żywotów. Ponadto, Osmanie wykorzystywali szubienice, aby złamać ducha libańskiej wolności, uderzali we wszystkie organizacje i instytucje administracyjne i bezpieczeństwa w Libanie aż do swojej porażki podczas I Wojny Światowej, która otworzyła przed Libanem bramy niepodległości.”

Ponadto, Prezydent ‘Aoun podkreślił, że wszelkie próby wyzwolenia się spod jarzma osmańskiego spotykały się z przemocą, mordem i prowokowaniem sektariańskiego konfliktu. Prezydent nie ograniczył się li tylko do wypowiedzi w libańskiej telewizji i postanowił umieścić co bardziej soczyste fragmenty swojego przemówienia na Twitterze.

To z kolei sprowokowało tureckie ministerstwo do odpowiedzi, w której zarzuca Prezydentowi ‘Aunowi ,,przeinaczanie historii wynikające z delirium, mentalnej niestabilności, nieodpowiedzialności i zasmucającego przejawu jego umiłowania dla uległości wobec kolonializmu”.

 

3. Protesty w Algierii przeciw ogłoszeniu wyborów przez dowódcę wojsk

We wtorek na ulice Algieru wyszły tysiące Algierczyków, aby zaprotestować przeciwko dacie ogłoszenia wyborów, którą podał Generał Ahmad Qayed Salah. Protesty dotarły do siedziby parlamentu, podczas gdy służby bezpieczeństwa otoczyły budynek i zmusiły tłum do opuszczenia terenu. Nie doszło do starć.

– Sytuacja wymaga rozwiązań zakorzenionych w naszej rzeczywistości i doświadczeniach – powiedział generał Salah. – To, że różnią się punkty widzenia, nie niweczy przyjaźni w tym sporze.

Generał Salah wezwał Komisję Wyborczą do ogłoszenia terminu wyborów prezydenckich 15 września. Zgodnie z algierskim prawem, wybory będą musiały odbyć się w ciągu nie więcej niż 90 dni od dnia ich ogłoszenia.

 

Al-Ahram

1. ,,Al-Ahram Gate”: Egipscy studenci oszukani poddani oszustwu finansowemu na ukraińskim uniwersytecie

Afera dotyczy rzekomego oszustwa finansowego dokonanego na egipskich studentach przez Uniwersytet Medyczny w Doniecku oraz pośredników w wymianie studenckiej w mieście Kirowograd. O wyłudzeniach i oszustwach ze strony uniwersytetu egipscy studenci poinformowali Ambasadora Egiptu na Ukrainie Hissama Ad-Dina Alego.

Studenci żalili się, że ukraińscy pośrednicy zapisywali ich na Uniwersytet Medyczny w Doniecku, zapewniając, że cieszy się on dobrą opinią w Egipcie. Okazało się jednak, jak twierdzą studenci, że uniwersytet nie posiada kadry wykładowczej, ni laboratoriów, ni przyrządów dydaktycznych.

Ze swojej strony egipskie Ministerstwo Edukacji Wyższej przypomniało studentom, że po wielokroć uprzedzało ich przed wyłudzeniami praktykowanymi przez europejskie uniwersytety nieakredytowane przy ministerstwie i Radzie Najwyższej Uniwersytetów. Ponadto, ministerstwo wydało więcej niż jedno oświadczenie odnośnie do akredytowanych uniwersytetów na Ukrainie. Według ministerstwa, na stronie Rady znajduje się siedem ukraińskich uniwersytetów, które otrzymały akredytację, a ten doniecki do nich nie należy.

 

SANA

1. Loteria, spotkanie komisji gospodarczej i ponad 125,000 gości na Damascus International Fair gości 

We wtorek zakończył się siódmy dzień Damascu International Fair. Tylko siódmego dnia wydarzenia wzięło w nim udział 125,100 osób. Tego samego dnia na terenie miasteczka, stworzonego na potrzeby targów, zebrała się komisja gospodarcza, aby omówić sposoby udoskonalenia process eksportu dóbr firm i producentów uczestniczących w Damascus International Fair.

W targach wzięli udział również syryjscy ekspatrianci z Wenezueli oraz ich rodziny. We wtorkowy wieczór zorganizowano koncert muzyki rozrywkowej i loterię z główną wygraną o wartości 60 milionów funtów syryjskich, to jest niemal 500,000 złotych.

61 odsłona Damascus International Fair potrwa do piątku 6 września.

 

Autor: Maciej Maria Jastrzębski

Jastrzębski: Turecka kolumna wojskowa zaatakowana przez Syrię i Rosję, w północnym Iraku Iran indoktrynuje dzieci

Wejście tureckiej kolumny wojskowej na terytorium północno-zachodniej Syrii zostało uznane przez syryjskie siły rządowe za wrogi akt pomocy terrorystom.

Al-Jazeera

  1. Starcia w Idlib: Turcja zaprzecza, jakoby zbombardowała pozycje oddziałów lojalnych wobec rządu syryjskiego i wysyła posiłki

Według korespondentów Al-Jazeery posiłki tureckie zdążyły już dotrzeć do południowego dystryktu Idlib po tym, jak stacjonujące tam jednostki tureckie zostały narażone na syryjskie i rosyjskie ataki. Tym samym Ankara zaprzeczyła, jakoby dokonała nalotów na cele cywilne.

Według źródeł Al-Jazeery, posiłki wysłano po tym, jak zaatakowana została turecka kolumna, której towarzyszyły myśliwce i samoloty zwiadowcze. Poinformowano również o trwającym zmasowanym bombardowaniu przez rządowe siły syryjskie drogi łączącej Ma’arrat an-Numan i Khan Shuyukh w południowym dystrykcie Idlib, to jest w Północno-Zachodniej Syrii.

Korespondenci przekazali, że turecka kolumna składająca się z około 40 pojazdów wojskowych i dziesiątek żołnierzy zatrzymała się na drodze krajowej łączącej Damaszek i Aleppo z powodu bombardowania terenów wokół Ma’arrat an-Numan.

Syryjska agencja rządowa SANA powołała się na źródło z syryjskiego ministerstwa spraw zagranicznych, według którego oddziały tureckie przyszły w sukurs ,,terrorystom” w Khan Shuyukh. Ministerstwo uznało działanie Turcji za wrogie i zapewniło, że nie ,,wpłyną one w żaden sposób na determinację wojska syryjskiego w ściganiu terrorystycznych niedobitków”.

Ze swojej strony tureckie ministerstwo obrony oznajmiło, że gdy turecka kolumna wojskowa zmierzała do punktu kontrolnego numer 9, została nagle zaatakowana z powietrza, co doprowadziło do śmierci trzech cywilów i otrzymania ran przez 12 innych osób.

W oświadczeniu tureckiego ministerstwa podkreślono także, że do ataku doszło pomimo poinformowania strony rosyjskiej o celu podróży konwoju. ,,Z całą stanowczością potępiamy atak, który przeprowadzono pomimo zawartego porozumienia, współpracy i trwającej koordynacji z Federacją Rosyjską. Wzywamy do podjęcia wszelkich starań mających zapewnić, że ataki się nie powtórzą. Zachowujemy sobie prawo do odpowiedzi na wszelkie oznaki agresji.”

Uczestnik zaatakowanego konwoju powiedział, że siły tureckie będą stacjonować w pobliżu Khan Shuyukh w celu założenia dwóch punktów kontrolnych mających zapewnić stałe zaopatrzenie punktowi numer 9 w Moorak i punktowi numer 10 w Sheer Maghaar w pobliżu miasta Hama. Powiedział również, że w kontekście ostatnich wydarzeń wojskowych możliwe jest, iż punkty te zostaną oblężone. Według wojskowego, działania Turcji mają na celu powstrzymanie rządowych sił syryjskich przed wkroczeniem i przejęciem nowych terytoriów w pobliżu Hamy i Idlib.

 

2. Siły Wolności i Zmiany w Sudanie zgadzają się co do swoich kandydatów do Rady Suwerenności

Do ogłoszenia kandydatów Sił Wolności i Zmiany doszło w ostatnim momencie 48-godzinnego okresu decyzyjnego. Wewnętrzna niezgoda opozycji co do kandydatur była powodem wspomnianego długiego oczekiwania na nominacje.

Opozycja osiągnęła także porozumienie z Radą Wojskową co do osoby jedenastego członka rady mającego być reprezentantem niezależnym.

W przeciągu kilku dni ma zostać wydany dekret powołujący do życia Radę Suwerenności w uzgodnionym składzie. Do Sudanu przyleciał już były sekretarz wykonawczy Komisji Gospodarczej Narodów Zjednoczonych ds. Afryki Abdallah Hamduk celem objęcia urzędu premiera. Hamduk został zaprzysiężony na premiera wczoraj wieczorem w Pałacu Prezydenckim w Chartumie. Nowy premier przedstawi następnie skład rządu.

Rada Suwerenności złoży przysięgę przed obecnym prezes sądu najwyższego, następnie zaś zostaną zaprzysiężeni nowy prezes sądu najwyższego oraz prokurator generalny. Prezes sądu najwyższego zostanie wybrany przez Radę Sądowniczą, prokurator generalny z kolei przez Najwyższą Radę Prokuratury Generalnej.

Zgodnie z podpisanymi w sobotę Deklaracją Konstytucyjną i Deklaracją Polityczną, Rada Wojskowa i Siły Wolności i Zmiany uzgodniły, że podczas okresu przejściowego struktury władzy będą podzielone na Radę Ministrów, Radę Legislacyjną oraz Radę Suwerenności składającą się z pięciu przedstawicieli wojskowych, pięciu cywilnych i jednego niezależnego członka. Radzie będzie przewodniczył przedstawiciel wojska przez pierwszych 21 miesięcy działalności, a przez kolejne 18 miesięcy reprezentant cywilny.

 

Al-Arabiya

  1. Indoktrynacja na Równinie Niniwy

Al-Arabiya poinformowała, że wyzwolona przed trzema laty spod kontroli ISIS Równina Niniwy znajdująca się na terytorium Iraku zamieniła się w teatr irańskiego kolonializmu. Na wspomnianym terytorium wyrosła szkoła imienia Ajatollaha Alego Chameneia, rozwieszane są zdjęcia byłego Ajatollaha Chomeiniego, jego następcy Chameneia oraz irańskiego konsula.

Irakijscy oficjele zaczęli protestować przeciwko obecności żołnierzy Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej w obozach Sił Mobilizacji Ludowej, będących szyicką, parasolową organizacją wojskową zrzeszającą około 40 milicji. Siły Mobilizacji Ludowej cieszą się ambiwalentną reputacją. Oskarżane są o dokonywanie częstych aresztowań osób niezwiązanych z ISIS na długo po wypędzeniu terrorystów. Organizacja ta jest podejrzewana również o zbieranie haraczu z ludności niniwskiej i przekazywanie go Iranowi.

Według rzecznika plemion arabskich na Równinie Niniwy Muzahima Al-Huita szkoła imienia Chameneia służy militaryzacji dzieci i przyuczania ich ideologii Chomeiniego o kurateli islamskich prawników.

– Celem tego biura jest pranie mózgów młodym tak, żeby zdawało im się, że Chamenei jest ich zbawcą i że to jemu i Iranowi zawdzięczają swoją bytność na Równinie Niniwy – tłumaczył Al-Huit.

Rzecznik dodał, że biuro wysyła dzieci i młodzież do Iranu, gdzie przechodzi ona szkolenie z zakresu sztuk walki, skrytobójstw, a nawet bombowych ataków samobójczych, czyli umiejętności niezbędnych w razie starcia z USA.

 

2. Dwie firmy zarejestrowane w Bejrucie przemycają irańską ropę, a rząd odwraca wzrok

Od czasu nałożenia przez USA sankcji na Iran w maju 2018, kraj Ajatollahów stara się znaleźć wyrwy i sposoby na ich obejście, wykorzystując swoje kontakty z niektórymi państwami i organizacjami, pisze Al-Arabiya.

W związku z tym tydzień temu strona Tanker Trackers monitorująca ruch statków naftowych poinformowała o przemycaniu przez dwie libańskie firmy irańskiej ropy naftowej dla rządu syryjskiego. Według Tanker Trackers ,,statki Sandro i Jasmin zaprzestały udostępniania swoich koordynatów na wschodnich wodach Morza Śródziemnego i jęły przeładowywać irańską ropę naftową z lub na inne statki w pobliżu syryjskiego wybrzeża. W ten sposób Iran chce uniknąć sankcji nań nałożonych.”

Źródła Al-Arabiji poinformowały, że firmy, do których należą statki, znajdują się w bejruckim rejestrze handlowym i należą do Libańczyków Marwana Ramadana i Bilala 'Atrisa.

Pomimo obecności w rejestrze, żadna z firm nie figuruje na liście Konsorcjum Importerów Ropy Naftowej w Libanie, co potwierdził były prezes konsorcjum Marwan Shammas. Mężczyzna dodał, że żadna z firm nie ma nic wspólnego z firmami zrzeszonymi przez konsorcjum. Opierając się na tej opinii, Al-Arabiya uważa, że obie firmy działają w Libanie nielegalnie.

 

SANA

  1. Otwarto 11 szkół w prowincji Dar’aa

Organizacje rządowe pomogły w przysposobieniu szkół do rozpoczęcia roku szkolnego. Według urzędnika oddelegowanego do tego zadania, szkoły zostały wyposażone w meble i przybory naukowe, uczniowie zaś w artykuły szkolne i książki, a ponadto zapewniono im transport do szkół.

 

Autor: Maciej Maria Jastrzębski

Jastrzębski: Turecki wicekonsul zabity w Kurdystanie, sudańskie wojsko i opozycja tworzą Radę Suwerenności

Rezygnacja USA ze sprzedaży F-35 dla Turcji pod pretekstem nabycia rosyjskiego systemu rakietowego S-400 zbiegła się w czasie z zabójstwem tureckiego wicekonsula w Irbil, w Irackim Kurdystanie.

ANF

  1. Zabójstwo tureckiego wicekonsula i dwóch jego towarzyszy w Irbil

W niedzielę doszło do zabicia przynajmniej trzech tureckich dyplomatów przebywających w mieście Irbil w Irackim Kurdystanie.

W kierunku dyplomatów otworzono ogień, kiedy przebywali w lokalnej kawiarni. ANF podaje, że lokalne służby bezpieczeństwa natychmiast otoczyły miejsce zdarzenia i rozpoczęły poszukiwania strzelców. Drogi wyjazdowe z Irbil zostały zamknięte.

Żadna organizacja nie wzięła odpowiedzialności za zrealizowanie zabójstwa. Według ANF, do 15:53 czasu polskiego turecki rząd nie skomentował zdarzenia.

 

Al-Arabiya

  1. W Irbil zabito trzech tureckich dyplomatów, w tym wicekonsula

Al-Arabiya podkreśliła, że informacje co do liczby zabitych różnią się w zależności od źródła. I tak telewizja iracka podała, że zabitych zostało 4 dyplomatów w tym wicekonsul.

W przeciwieństwie do ANF Al-Arabiyapoinformowała, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych Turcji potwierdziło zastrzelenie swojego urzędnika w Irbil.

Cytując Rudaw, to jest największą kurdyjską agencję w Iraku, Al-Arabiya doniosła, że napastnicy również ranili obecne w kawiarni osoby postronne.

Ponadto, Al-Arabiya nie podała, jakoby jakakolwiek organizacja przyznała się do przeprowadzenia ataku. Rzecznik Partii Pracujących Kurdystanu (PPK) Diyar Denir podkreślił, że jego organizacja nie ma nic wspólnego z zabójstwem tureckich dyplomatów.

 

2. Washington nie sprzeda Turcji F-35

Biały Dom potwierdził w środę, że nie sprzeda Turcji myśliwców F-35 i nie pozwoli na zdobycie tej technologii z powodu zakupu przez Ankarę rosyjskiego systemu rakietowego S-400.

Rzeczniczka Białego Domu Stephanie Grisham powiedziała, że Stany Zjednoczone będą dalej współpracować z Turcją, pamiętając jednak o ograniczeniach, jakie zakup S-400 na tę współpracę nakłada.

 

3. Siły Wolności i Zmiany oraz Przejściowa Rada Wojskowa Sudanu podpisały porozumienie

Długo zapowiadane podpisanie porozumienia między sprawującą faktyczną władzę w Sudanie Przejściową Radą Wojskową a opozycyjnymi Siłami Wolności i Zmiany stało się faktem. W środę, w stolicy Sudanu Chartumie, przyjęto „Umowę o podziale władzy między Przejściową Radą Wojskową a Siłami Wolności i Zmiany”.

Do podpisania doszło w obecności etiopskich i innych afrykańskich mediatorów. Podpisanie nowelizacji konstytucji odroczono do piątku 19 lipca.

Podpisane porozumienie przewiduje utworzenie jedenastoosobowej Rady Suwerenności składającej się z pięciu przedstawicieli wojska, takiej samej liczby reprezentantów Sił Wolności i Zmiany, a także jednego delegata obywatelskiego.

Przez pierwsze 21 miesięcy Radzie Suwerenności będzie przewodniczyć przedstawiciel wojska, a przez pozostałe 18 miesięcy okresu transformacji przewodnictwo rady będzie piastować delegat obywatelski.

Treść porozumienia przewiduje dokończenie procesu pokojowego w okresie nie dłuższym niż sześć miesięcy od podpisania, powstrzymanie upadku gospodarczego, pracę nad urzeczywistnieniem trwałego rozwoju państwa i przeprowadzenie reformy prawa i wojska.

Porozumienie przewiduje również stworzenie mechanizmów przygotowujących państwo do przyjęcia permanentnej konstytucji państwowej, zgodnie z literą której, wspomniane reformy mają być przeprowadzone.

 

Al-Jazeera

  1. Emiracki statek transportujący ropę naftową zniknął w Cieśninie Ormuz

Cytując Associated Press, Al-Jazeera poinformowała, że z ostatnich danych topograficznych wynika, iż zamierzał on w kierunku Iranu.

Statek pływał pod panamską banderą i nosił nazwę Riah. Zniknął w poniedziałek po przekroczeniu Cieśniny Ormuz.

Według udostępnionych danych statek regularnie kursował między Dubajem a Szardżą w Emiracie Szardży, nim wpłynął do Cieśniny Ormuz, kierując się do Fudżajry na zachodnim wybrzeżu ZEA.

Cytowany ekspert poinformował, że statek nie zmienił swojej trasy przez ostatnie trzy miesiące, a ostatnie dziwne wydarzenia prowokują obawy.

Ani oficjele irańscy, ani też emiraccy nie skomentowali sytuacji. Od komentarza powstrzymała się również Piąta Flota USA przebywająca w pobliżu Półwyspu Arabskiego.

 

2. Jordania przełamuje oblężenie Kataru

Król Jordanii Abdallah II wydał dekret mianujący sekretarza generalnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Jordanu Zayeda Al-Luziego na królewskiego ambasadora nadzwyczajnego do Kataru po dwuletnim zawieszeniu relacji dyplomatycznych.

Rządowa telewizja Królestwa poinformowała, że rząd jordański zgadza się przyjąć nowo wybranego ambasadora nadzwyczajnego Kataru do Jordanii asz-Szajcha Sauda bin Nasera Al Thaniego.

W czerwcu 2017 roku Amman postanowił ograniczyć przedstawicielstwo Doszy, a także odebrał licencję kanałowi Al-Jazeera na działalność w Jordanii. Do wydarzeń tych doszło na tle kryzysu w Zatoce Arabskiej.

 

Autor: Maciej Maria Jastrzębski