Jastrzębski: 60 nielegalnych uchodźców zginęło w nalocie na obóz w Trypolisie, uniknięto wojny turecko-egipskiej

Samozwańczy marszałek Chalifa Haftar pojmał 6 tureckich marynarzy, czym sprowokował groźby nalotów tureckich sił powietrznych, co z kolei nie spodobało się Egiptowi.

Al-Ahram

1. Wstrzymano ruch powietrzny na lotnisku Mitiga w Trypolisie

Do zdarzenia doszło w środę, po tym, jak jedyne funkcjonujące lotnisko w stolicy Libii Mitiga zostało zbombardowane przez nieznane siły powietrzne. Ani Al-Ahram, ani też informacja na profilu FB lotniska, na którą gazeta się powołała, nie udzielają żadnych dodatkowych informacji.

 

Dr Magdalena El-Ghamari – Collegium Civitas:

W ramach operacji „Koniec zdrady”, na zagrożenie ataku ze strony Turcji na Libię, Egipt wysłał 1 lipca eskadrę myśliwców do bazy Muhammad Najib na pograniczu egipsko-libijskim, zapowiadając użycie siły wobec jakichkolwiek naruszeń strony tureckiej.

Komentarz: Wysłanie eskadry nad granicę egipsko-libijską było związane z groźbą ataku wystosowaną przez Turcję wobec Marszałka Chalifa Haftara, którego siły wojskowe pojmały 6 tureckich marynarzy. Do eskalacji konfliktu nie doszło, ponieważ Haftar wypuścił marynarzy.

 

Al-Jazeera

1. Lotnictwo ZEA wycofuje się z Jemenu…

ale jemeńsko-emiracki konflikt o wyspę Sokotrę trwa.

 

2. Od zaprzeczenia do ofensywy — Iran przekracza czerwoną linię wzbogacania uranu 

Minister Spraw Zagranicznych Iranu Javad Zarif poinformował, że Iran wzbogacił ponad 300 kg uranu w stosunku 3,67 procent i że piłka jest teraz po stronie Europy, która ma wywiązać się ze swoich zobowiązań zgodnie z literą umowy nuklearnej.

Według Zarifa, Europa ma do spełnienia 11 postanowień umowy nuklearnej, z których jeszcze żadnego nie zrealizowała. Ponadto, irański minister podkreślił, że INSTEX, czyli instrument regulujący wymianę handlową między Iranem a Unią Europejską, w żaden sposób nie mieści się wśród tych zobowiązań.

Wiceminister Spraw Zagranicznych Iranu Abbas Araghchi powiedział, że państwa europejskie nic nie przedstawiły Iranowi, dodając, że najmniejszą rzeczą, jaką Europejczycy muszą uczynić to kupować irańską ropę naftową i umożliwić transakcje bankowe.

Według Al-Jazeery europejscy dyplomaci oczekiwali pozytywnej reakcji ze strony Iranu na wieść o tym, że trwają dyskusje na linii Europa-USA w sprawie sankcji nałożonych na Iran, zwłaszcza że Unia Europejska żyje mylnym przekonaniem, że Irańczycy najbardziej obawiają się przyłączenia się wszystkich do tej pory niezależnych państw do ekonomicznego oblężenia ich kraju.

Tymczasem, Al-Jazeera informuje, Teheranowi jest już obojętne czy Unia Europejska faktycznie przyłączy się do sankcji Waszyngtonu, czy też nie, po tym, jak poparła je w 2018 roku.

Sankcje doprowadziły do tego, że Irańczycy postrzegają Europę jako dobrego policjanta a

Stany jako złego glinę chcącego osłabić Iran i doprowadzić do powtórzenia scenariuszy z Libii i Iraku, napisała Al-Jazeera.

 

3. Tunezyjski prezydent wychodzi ze szpitala 

Prezydent Tunezji al-Beji Qaed as-Sibsi wyszedł ze szpitala wojskowego po tym, jak trafił do niego w zeszły czwartek z powodu, jak ujęła to Al-Jazeera, poważnej niedyspozycji.

Hospitalizacja prezydenta zbiegła się z samobójczym zamachem bombowym w Tunisie, w którym zmarło dwóch zamachowców, jeden oficer wojskowy, a ośmiu żołnierzy zostało rannych, co sprowokowało plotki i domysły.

Tuż po ogłoszeniu informacji o hospitalizacji prezydenta, pojawiły się plotki o jego śmierci, które jednak zostały zdementowane przez najbliższe otoczenie as-Sibsiego.

 

Al-Arabiya

1. 40 uchodźców zginęło podczas nalotu na Trypolis 

Przedstawiciel libijskiej służby zdrowia poinformował, że w środowym nalocie na obóz dla nielegalnych uchodźców w Tadżwaraa’, znajdujący się na obrzeżach Trypolisu, zginęło 40 osób, a 80 zostało rannych.

Al-Jazeera podała dzisiaj rano, że liczba martwych wynosi już 60 osób.

Atak zaowocował sprzecznymi informacjami na temat tego, kto za nim stał. Różne strony konfliktu libijskiego oskarżają siebie nawzajem. Pierwsze oskarżenia padły pod adresem wojsk Rządu Zgody Narodowej, któremu zarzucono, że chce się pozbyć uchodźców.

Oskarżana jest też druga strona konfliktu, czyli Wojsko Libijskie lojalne wobec Marszałka Chalify Haftara, które od 4 kwietnia prowadzi wzmożone walki z Rządem Zgody Narodowej toczące się w pobliżu Trypolisu.

Wspomniany Rząd wezwał ONZ do wysłania misji śledczej, która miałaby zbadać miejsce nalotu i udokumentować ,,tę zbrodniczą operację”.

Tymczasem Dowództwo Generalne Wojska Libijskiego podległego Marszałkowi Haftarowi poinformowało, że atak został wykonany przez siły Rządu Zgody Narodowej przy użyciu ognia moździerzowego. Celem ataku miało być przykrycie niedawnych porażek wojskowych Rządu, oczernienie Haftara i wykreowanie nieprzychylnej mu opinii publicznej.

 

2. Turcja na skraju politycznego i gospodarczego kryzysu

Turecki dziennikarz specjalizujący się w sprawach Bliskiego Wschodu i wykładowca w Instytucie Studiów Tureckich Uniwersytetu Sztokholmskiego Cengiz Çandar powiedział, że ponowne zwycięstwo Akrama Imam Oglu – kandydata opozycji na prezydenta dystryktu i miasta Istambuł – ma wielkie znaczenie, gdyż wybory na to stanowisko, których ponowne rozpisanie nastąpiło na wniosek prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana, stały się de facto referendum powszechnym w sprawie jego rządów.

– W pierwszych wyborach na prezydenta Stambułu różnica między kandydatem opozycji i koalicji rządzącej wyniosła 13 tysięcy na korzyść tego pierwszego. Tymczasem, podczas powtórzonych wyborów różnica ta wzrosła do 800 tysięcy na korzyść kandydata opozycji. Oznacza to, że społeczeństwo odrzuca rządy Erdogana jak i rozporządzenia wydawane poprzez swój niedemokratyczny prezydencki system – powiedział dziennikarz.

Dziennikarz powiedział również, że sytuacja polityczno-gospodarcza jego kraju zapowiada poważny kryzys. Wyraził swoją opinię, że wolność słowa jest nieobecna za rządów Erdogana.

Pracujący niegdyś jako doradca licznych polityków i tureckich przywódców takich jak byli premierzy Turcji Turgut Ozal i Suleyman Demirel, dziennikarz powiedział Al-Arabiya Net, że partia Erdogana zmierza do wewnętrznego rozpadu.

Çandar stwierdził również, że „Erdogan zupełnie stracił kontakt z rzeczywistością i pomimo koalicji z Partią Narodowego Działania (MHP), perspektywa jego utrzymania się przy władzy do wyborów 2023 roku stoi pod znakiem zapytania.”

– Jeśli Erdogan będzie naciskać na zakup rosyjskich rakiet ziemia-powietrze modelu S-400, a wygląda na to, że będzie, to sankcje amerykańskie zostaną wprowadzone bardzo szybko i bardzo negatywnie wpłyną na gospodarkę, która już cierpi z powodu niepowstrzymanej inflacji, do której należy dodać wzrost długu zagranicznego i brak aktywności zagranicznych inwestorów – mówił Çandar, dodając, że – te wszystkie problemy mogą doprowadzić do przedterminowych wyborów w 2020 roku, w przeciwnym razie Turcja zdryfuje w odmęty chaosu.

 

3. W Syrii odkryto 200 ciał w zbiorowym grobie w ar-Raqqa 

Regionalna grupa wyspecjalizowana natknęła się na to znalezisko, a oględziny wykazały, że 200 zabitych to ofiary Państwa Islamskiego.

Według lokalnych źródeł w północnej Syrii grób zbiorowy składa się z dziesiątek jam grobowych, z których każda zawiera około 5 ciał. Niektórzy z zamordowanych byli ubrani w pomarańczowe uniformy nawiązujące do amerykańskiego więzienia w Zatoce Guantanamo.

 

4. Statki z ropą naftową rzekomo zmierzające do Syrii zatrzymane w Gibraltarze

Doszło do zatrzymania dokładnie 5 statków transportujących ropę naftową do Syrii pomimo nałożonego embarga.

— Mamy wszelkie przesłanki, by twierdzić, że jeden ze statków Grace 1 transportował na swoim pokładzie nierafinowaną ropę do syryjskiego portu Banias należącego do rządu Asada obłożonego sankcjami — powiedział Brytyjski Szef Ministrów Gibraltar Fabian Picardo.

 

Autor: Maciej Maria Jastrzębski

Jastrzębski: rozejm w Gazie, prezes Banku Światowego o egipskim projekcie energii solarnej BenPan – „success story”

Palestyńczycy zażądali rozszerzenia strefy połowu ryb do 15 mil morskich. Bank Światowy wsparł egipski sektor energetyczny kwotą przekraczającą miliard i 800 milionów dolarów.

Al-Jazeera:

1. W Gazie zapanował spokój i odwołano stan wyjątkowy w Izraelu 

Źródła palestyńskie Al-Jazeery podały, że w poniedziałek organizacje palestyńskiego oporu i ,,izraelskie siły okupacyjne” doszły do porozumienia w sprawie zawieszenia broni. Ostatnie starcia między obiema stronami były najgwałtowniejszymi od 2014 roku.

Izraelscy oficjele nie skomentowali zawieszenia broni.

Warunkiem rozejmu jest obustronne i synchronICZNE wstrzymanie działań zbrojnych, a także zakończenie oblężenia Gazy przez siły izraelskie.

Strona palestyńska ma uzyskać rozszerzenie strefy połowu ryb z 6 do 15 mil morskich, pełne zaopatrzenie w prąd i paliwa, a także możliwość importowania i eksportowania dóbr.

Według korespondenta Al-Jazeery palestyński ruch oporu odrzucił propozycję ,,spokój za spokój” pierwotnie złożoną przez Izrael, nalegając na stopniowe zniesienie oblężenia nałożonego na Gazę 13 lat temu.

Ponadto, Palestyńczycy zażądali od Izraela zaprzestania nękania palestyńskich rybaków i zabijania demonstrantów partycypujących w pokojowych marszach powrotu odbywających się wzdłuż granic Gazy.

To właśnie o zakazanie tychże pochodów upominał się Izrael w kontekście zawieszenia broni, żądanie które strona palestyńska odrzuciła.

Korespondenci informują, że od zawieszenia broni panuje spokój. W wyniku walk śmierć poniosło 29 Palestyńczyków i czterech Izraelitów. Od soboty 4 maja do zawieszenia broni strona palestyńska wystrzeliła 690 rakiet.

 

2. Niespodziane zatroskanie Arabii Saudyjskiej o Sudan wynika ze strachu nie przyjaźni 

Cytując autorkę piszącą dla czasopisma The Guardian Nesrin Malik, Al-Jazeera zauważa rodzina Saudów obawia się powtórzenia scenariusza sudańskiego na swoich ziemiach. Dziennikarka zwróciła uwagę na fakt, że Saudowie okazywali bardzo nerwowe zatroskanie o Sudan za rządów Omara Al-Baszira, gdyż kraj ten stanowił źródło zasobów ludzkich niezbędnych Arabii Saudyjskiej by prowadzić wojnę w Jemenie.

Malik zauważyła, że Arabia Saudyjska nie jest już li tylko krajem dotującym organizacje islamskie i meczety na świecie, albowiem zajęła się także uśmierzaniem zmian politycznych gdy i gdziekolwiek to tylko może.

Malik przypomniała, że, już po usunięciu Al-Baszira, Arabia Saudyjska i ZEA zdecydowały o przekazaniu 3 miliardów dolarów Sudanowi, oficjalnie w celu wsparcia jego gospodarki, faktycznie zaś, aby poprawić wizerunek sprawującej władzę Przejściowej Rady Wojskowej.

 

3. Tymczasem w Sudanie Siły Wolności i Zmiany utrzymują swoje pozycje i wzywają do kontynuowania okupacji centrum stolicy 

-Jest to jedyne skuteczne narzędzie służące obronie rewolucji i jej zdobyczy do czasu osiągnięcia pożądanej zmiany – mówią protestujący.

Rewolucjoniści poinformowali również o stworzeniu Deklaracji Wolności i Zmiany, która zawiera nieuszczuplone postulaty ruchu. Ponadto ruch pozostaje wierny zasadom mediacji i oczekuje na propozycje tematów mających być przedyskutowanymi podczas spotkania z Przejściową Radą Wojskową.

W niedzielę zadecydowano o utworzeniu dwóch komisji – Suwerennej Komisji Obywatelskiej i Wojskowej Komisji ds. Bezpieczeństwa i Obrony.

 

Al-Ahram:

1. Prezes banku światowego o projekcie BenPan dla odnawialnej energii: to prawdziwa egipska success  

Prezes Banku Światowego David Malpass podczas swej wizyty na miejscu realizacji projektu dla energii solarnej “BenPan” w Asuanie wybranego przez Bank Światowy za najlepsze przedsięwzięcie tego typu w 2019 roku, powiedział, że reformy w sektorze energii jakie przeprowadził Egipt stworzyły możliwości inwestycyjne dla sektora prywatnego.

Malpass oznajmił również, że BenPan jest największą fabryką energii słonecznej na Świecie i że przyciągnęła ponad miliard dolarów w inwestycjach. Malpass stwierdził również, że podobne projekty mogłyby być zrealizowane w tak żywotnych sektorach jak transport, rolnictwo, sektor wodny i sanitarny.

Bank wsparł egipski sektor energetyczny kwotą ponad miliarda i 800 milionów dolarów, z czego 219,700,000 przeznaczono na energię wietrzną, 585,400,000 na projekty na południu Heluanu, 300 milionów na doprowadzenie gazu do mieszkań i 653 milionów na projekt solarny w Asuanie.

 

SANA:

1. Waszyngton i Ankara utrudniają oczyszczenie Idlib z terrorystów

Przewodniczący czeskiej grupy parlamentarnej dla przyjaźni z Syrią i zarazem wiceprzewodniczący Komunistycznej Partii Czech i Moraw Stanisław Grospic podkreślił, że USA i reżim turecki utrudniają wykorzenienie terrorystów z ostatnich przyczółków w północno zachodniej prowincji Idlib. Takie działanie ma według Grospicza służyć partykularnym celom USA i Turcji.

Ostateczne usunięcie terrorystów z prowincji Idlib obierze Waszyngtonowi i Ankarze narzędzia do destabilizacji sytuacji w Syrii i właśnie dlatego tak bardzo nie chcą do zakończenia konfliktu dopuścić – powiedział Grospic.

Czeski polityk podkreślił również konieczność jak najszybszego pokonania terrorystów w Idlib, których fundowanie i wspieranie przez zachód jest sytuacją nie do przyjęcia.

 

Al-Arabiya:

1. Arabia Saudyjska otwiera elektroniczny szlak dla katarskich pielgrzymów 

Królestwo Arabii Saudyjskiej otwarło portal rejestracji elektronicznej dla katarskich pielgrzymów. Pozwoli to na lepszą koordynację największego wydarzenia w islamie.

Wielka Pielgrzymka, tzw. Al-Hajj, będzie odbywać się od 9 do 14 sierpnia.

Święty muzułmański miesiąc Ramadan rozpoczął się w poniedziałek 6 maja i potrwa do 4 czerwca.

Jastrzębski: po pięciu latach milczenia przywódca ISIS Abu Bakr al-Baghdadi pojawia się przed kamerami

Al-Baghdadi oznajmił, że wielkanocne ataki na Sri Lance są zemstą za bojowników ISIS poległych w Lewancie.

Al-Arabiya:

1. Al-Baghdadi pojawia się na nagraniu wideo po raz pierwszy od pięciu lat

Przemówienie przywódcy zostało wygłoszone na żywo przy pomocy kanałów aplikacji Telegram należących do Państwa Islamskiego.

W wideo pod tytułem „W gościnie u emira wierzących” widać Al-Baghdadiego siedzącego po turecku obok innych bojowników maskujących swoje twarze. Przywódca ISIS ma na głowie czarną chustę, jego broda posiwiała, choć zdaje się, że jej końcówki są farbowane na rudo. Długość trwania wideo to 18 minut. Informacja na jego początku każe twierdzić, że film zostało nagrane na początku kwietnia.

Autentyczność tego nagrania nie została potwierdzona.

W wideo Al-Baghdadi informuje, że Bitwa o Al-Baghuz al-Fauqani w Syrii została zakończona, nawiązując tym samym do wypędzenia ostatnich oddziałów ISIS z Syrii, do którego doszło około miesiąca temu.

Przywódca ISIS potwierdził, że wybuchy, które miały miejsce na Sri Lance 21 kwietnia w Wielką Niedzielę są zemstą za porażkę ISIS we wspomnianej bitwie o Al-Baghuz w Syrii.

Al-Baghdadi powiedział, że ISIS przeprowadziło 92 ataki w ośmiu państwa mszcząc się za swoich braci poległych w Lewancie.

Stany Zjednoczone oferują 25 milionów dolarów za pomoc w dotarciu do Al-Baghdadiego.

2. Siły Wolności i Zmiany ogłaszają tzw. mobilizację milionów po tym jak wojsko zgadza się na negocjacje

Wiceprzewodniczący Przejściowej Rady Wojskowej Generał Mohammed Hamdan Hamidati powiedział, że Rada jest gotowa na negocjacje w celu zakończenia kryzysu w Sudanie.

Generał podkreślił, że na żądania przekazane Radzie przez delegację Sił Wolności i Zmiany nie sposób przystać i że zaprezentowane stanowiska trudno uznać za wiarygodne.

Warto przypomnieć, że Przejściowa Rada Wojskowa została powołana przez ministra obrony Awada bin Aufa 11 kwietnia br. w celu przejęcia kontroli nad krajem na czas dwóch lat. Minister postanowił także rozwiązać Radę Ministrów, samorządy lokalne, rady legislacyjne i wstrzymać prace nad konstytucją.

 

Al-Jazeera:

1. Turcja odpowiada na zdeterminowaną decyzję Waszyngtonu, aby zaklasyfikować Bractwo Muzułmańskie jako organizację terrorystyczną.

Rzecznik rządzącej w Turcji Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AK Parti)powiedział, że wola prezydenta Donalda Trumpa, aby zaklasyfikować Bractwo Muzułmańskie jako organizację terrorystyczną, jest następstwem prośby prezydenta Egiptu Abd al-Fattaha as-Sisiego.

Rzecznik uznał, że jest to groźny krok, który jedynie wzmocni Państwo Islamskie. Podkreślił także, że Bractwo Muzułmańskie poddaje się idei demokracji i prawu, a ponadto zawsze stroniło od przemocy.

Polityk podkreślił również, że decyzja Trumpa wzmocni anty-islamizm na zachodzie i na całym świecie i zada poważny cios żądaniom demokratycznej zmiany na Bliskim Wschodzie, a także odetnie drogę do udziału w życiu politycznym elementom demokratycznym.

Według New York Times, wpisanie Bractwa Muzułmańskiego na listę organizacji terrorystycznych wiązałoby się z nałożeniem sankcji i ograniczeń w podróżach na firmy i jednostki powiązane lub współpracujące z Bractwem.

2. Oddziały Haftara zbliżają się do Trypolisu

Oddziały wierne Marszałkowi Polnemu pojmały dwóch obywateli Turcji podejrzanych o szpiegostwo.

3. Makron wzywa Bahrajn do poszanowania i ochrony praw obywatelskich i dialogu obywatelskiego

W oświadczeniu wydanym po spotkaniu w Pałacu Elizejskim podkreślono, że ochrona praw obywatelskich jest podstawą dla zachowania stabilności w Bahrajnie.

Napominanie francuskiego prezydenta w stosunku do Króla Hamada zostało poniekąd wyegzekwowane przez organizację Human Rights Watch, która podniosła larum wokół, jak sama to określiła, niemal totalitarnego ograniczenia wolności poprzez rozwiązanie partii opozycyjnych i zdelegalizowanie ich istnienia, a także zamknięcie opozycyjnych mediów.

 

ANF News:

1. Australijska policja informuje, że ładunki wybuchowe ISIS podłożone w emirackim samolocie pochodzą z Turcji

Australijski sąd skazał 51-letniego Khalida Khayyata za podłożenie bomby w młynku do mięsa transportowanym na pokładzie samolotu pasażerskiego EY451 emirackich linii lotniczych udającego się z Sydney do Abu Dhabi. Do zdarzenia doszło w 2017 roku.

Australijska policja poinformowała, że ładunki wybuchowe pochodzą z Turcji.

Zadecydowano o nałożeniu na zamachowca kary dożywocia dnia 16 lipca br

 

Maciej Maria Jastrzębski

Jastrzębski: liczba zabitych na Sri Lance wzrosła do 359, Iran grozi blokadą Cieśniny Ormuz

Lankijska policja pojmała dziewięć osób odpowiedzialnych za przeprowadzenie zamachów na Sri Lance. Pośród zamachowców znajduje się jedna kobieta.

Al-Jazeera – katarska agencja informacyjna:

1. Lankijska policja ujawnia tożsamość zamachowców, podczas gdy liczba zabitych rośnie.

Lankijska policja podała, że pośród samobójców, którzy przeprowadzili zamachy na Sri Lance, jest dziewięć osób, w tym kobieta. Tymczasem wzrosła liczba ofiar do 359 zabitych i około 500 rannych. Lankijski wiceminister obrony Ruwan Wijewardene poinformował o pojmaniu 60 osób w celu wyjaśnienia, czy były one związane z zamachami i wyjawił, że przywódca lokalnej społeczności muzułmańskiej odpowiedzialnej za przeprowadzenie zamachów popełnił samobójstwo wysadzając się w hotelu Shangri La.

Państwo Islamskie opublikowało zdjęcia i nagrania wideo osób biorących udział w organizacji lub wykonaniu ataków, biorąc tym samym za nie odpowiedzialność. Siedem spośród ośmiu osób przedstawionych na zdjęciach było zamaskowanych.

Państwo Islamskie nazwało ataki do których doszło 21 kwietnia w Wielką Niedzielę“błogosławioną napaścią” na “celebrujących swoje bluźniercze święto”. Tymczasem, rząd lankijski oskarżył lokalną islamistyczną “Grupę Zjednoczenia Narodowego” o przeprowadzenie ataków. Władze prowadzą śledztwo mające ujawnić czy zamachowcy uzyskali pomoc z zagranicy w dokonaniu zamachów.

Na nagraniu opublikowanym przez Państwo Islamskie, jeden z członków Zjednoczenia Narodowego Zahran Haszim obwieszcza swoją podległość wobec przywódcy samozwańczego kalifatu Abu Bakra Al-Baghdadiego.

Lankijski minister rozwoju regionalnego i były dowódca wojskowy Sarath Fonseca powiedział parlamentowi lankijskiemu, że jego zdaniem wielkanocne ataki były przygotowywane od siedmiu lub ośmiu lat. Ze swojej strony, poseł Lakszman Kirila powiedział, że wysocy oficerowie wywiadu zablokowali przepływ informacji o planowanym ataku i de facto przyczynili się do jego realizacji i sukcesu.

2. Na decyzję Trumpa o zakazie sprowadzania irańskiej ropy, Teheran odpowiada groźbą zamknięcia Cieśniny Ormuz.

Mimo gróźb Iranu anonimowy przedstawiciel rządu USA wyraża powątpiewania, że do blokady dojdzie, dodając, że Arabia Saudyjska i ZEA zobowiązały się wyrównać straty, jakie poniosą kraje sprowadzające ropę z Iranu. Przedstawiciel dodał, że amerykańscy oficjele szukają obecnie sposobu jak przeciwdziałać próbom ominięcia sankcji przez Iran.

Dowódca Oddziałów morskich Irańskiej Gwardii Rewolucyjnej Ali Rada Tanksiri powiedział, że eksport irańskiej ropy nie spadnie do zera bez względu na to, czy ulgi umożliwiające Turcji, Korei Południowej czy Chinom zakup ropy zostaną zniesione, czy nie.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Iranu podkreśliło, że według niego sankcje są bezprawne i nie ma żadnego znaczenia to czy ulgi istnieją czy nie. Ministerstwo dodało, że stale dyskutuje nad istniejącą sytuacją, zwłaszcza ze swoimi europejskimi partnerami.

3. Tłumy protestujących przybywają do Chartumu, a siły przemiany przestrzegają przed użyciem siły w celu rozbicia strajku okupacyjnego

Grupa protestujących z sudańskiej prowincji nad Nilem dotarła do Chartumu w celu wsparcia współobywateli domagających się zmian w polityce państwa. Tymczasem Zjednoczenie Sił Wolności i Zmiany oskarżyły sudański aparat bezpieczeństwa o próbę siłowego rozwiązania strajku okupacyjnego w Chartumie.

Nowoprzybyli protestujący dotarli do Chartumu pociągiem z miast Atbara i ad-Damir znajdujących się na północ od sudańskiej granicy. Zdarzenie to ma charakter szczególnie symboliczny, gdyż to właśnie w mieście Atbara skrzesana została pierwsza iskra, która doprowadziła do upadku reżimu Omara Al-Baszira.

Tymczasem, Przejściowa Rada Wojskowa, która przejęła władzę po obaleniu Al-Baszira, wzywa protestujących w Chartumie do odblokowania ulic i umożliwienia funkcjonowania publicznego transportu.

 

Al-Arabiya – saudyjska agencja informacyjna z siedzibą w ZEA:

1. Ataki na Sri Lance są odpowiedzią na ataki na nowozelandzkie meczety

Dochodzenie preliminarne dowiodło, że ataki na kościoły na Sri Lance, do których doszło w Wielką Niedzielę 21 kwietnia, są zemstą za atak Brentona Tarranta na meczety An-Noor i Linwood w nowozelandzkim mieście Christchurch, poinformował lankijski minister obrony Maithripala Sirisena.

Minister dodał, że za atak odpowiedzialne są dwie zbrojne organizacje lokalne, w tym Zjednoczenie Narodowe.

Wcześniej agencja Reuters cytowana przez Al-Arabiję podała, że wśród zatrzymanych w celu złożenia zeznań w sprawie niedzielnego ataku na kościoły oraz luksusowe hotele poza i wewnątrz lankijskiej stolicy Kolombo znajduje się obywatel Syrii.

2. Dziesięć milionów dolarów za informacje finansowe Hezbollahu

Administracja Donalda Trumpa poinformowała, że ktokolwiek dostarczy informacje, pozwalające na odcięcie finansowania Hezbollahu otrzyma 10 milionów dolarów. Pożądane informacje to imiona darczyńców na rzecz Hezbollahu i osób go finansujących, wyciągi bankowe, dokumentacja celna i dowody transakcji nieruchomościami.

To pierwszy raz, gdy program Rewards for Justice uwzględnia nagrodę za wyjawienie danych finansowych.

 

ANF – kurdyjska agencja informacyjna z siedzibą w Amsterdamie:

1. Afrin to żywy przykład czystki etniczno-kulturowej

Powołując się na niemiecką gazetę Der Spiegel, kurdyjska agencja informacyjna ANF News wyliczyła wszystkie przypadki łamania prawa, jakich dopuściła się Turcja w mieście Afrin. Zdaniem Der Spiegel i ANF News przez ostatni rok siły tureckie dokonywały czystki etnicznej i kulturowej, niszczyły infrastrukturę miasta i okolic Afrin oraz mordowały zamieszkałych tam ludzi.

Specjalny sekretarz USA ds. międzynarodowej koalicji przeciwko Państwu Islamskiemu Brett McGurk wskazał w swoim artykule pt. „Hard Truths in Syria” opublikowanym na łamach magazynu Foreign Affairs, że celem tureckich ataków na Afrin nie było wzmocnienie bezpieczeństwa w tym mieście, lecz rozszerzenie granic terytorialnych Turcji.

ANF News pisze, że to, na co uwagę zwraca McGurk, jest już od dawna oczywistością, tak dla Kurdów, jak i dla organizacji humanitarnych. Ponadto, zbrodnie popełnione przez Turcję w Afrin są znane wysokiemu dowództwu sił USA, pisze kurdyjska agencja.

 

SANA — syryjska, rządowa agencja informacyjna:

1. W Homsie zostaje wskrzeszona hodowla pszczół. Rozdano 1500 uli i wyprodukowano 280 ton miodu

Mimo że pszczelarstwo kojarzone jest z kosztownymi osprzętowieniem i wydatkami związanymi z kosztami transportu uli, ta gałąź sektora rolniczego przeżywa odrodzenie w syryjskich miastach Homs, ar-Raqqa i Deir Az-Zoor.

Najlepsze miejsca do hodowania pszczół znajdują się na obfitujących w drzewa i kwiaty wiejskich terenach na zachód od Homsu. Wraz z powrotem bezpieczeństwa, pokonaniem terroryzmu i zwiększeniem przestrzeni uprawnych liczba uli na tych terenach urosła z 25 000 do 30 000.

W międzyczasie syryjskie ministerstwo rolnictwa sprzedaje hodowcom pszczół parcele, na których mogą rozpocząć swoją hodowlę. Cena parceli to 12,000 lir syryjskich, czyli 90 złotych. Wielkość powierzchni jednej parceli nie została podana.

Okiem Jastrzębskiego: Al-Baszir abdykuje, Bensalah p.o. prezydenta, Sisi spotyka się z Trumpem, Haftar w odwrocie

Po 30 latach, Omar Al-Baszir abdykuje. Zaczyna się nowy rozdział w historii Sudanu.

Al-Arabiya:

Z OSTATNIEJ CHWILI!!!

Prezydent Sudanu Omar Hassan Al-Baszir  po 30 latach sprawowania rządów, abdykował w nocy z 11 na 12 kwietnia.

Ostatecznym bodźcem do podjęcia takiej decyzji była okupacja przedmurza pałacu prezydenckiego i wtargnięcie do Siedziby Dowództwa Generalnego protestujących.

Na ulicach Chartumu panuje radość, a ludzie świętują otwarcie nowego rozdziału w historii swojego państwa. Kilka dni temu do światowych mediów trafiło nagranie 22-letniej 'Ali Salah, która śpiewem dodawała otuchy protestującym. Nazwano ją „nubijską królową”. Salah powiedziała dziennikarzom: „zostałam wychowana tak, by miłować swój kraj.”

 

Al-Jazeera:

1. W Algierii partie i ulica odrzucają bin Saliha i kontynuują protesty.

Partie polityczne nie zgodziły się na postawienie przed faktem dokonanym jakim było powołanie na stanowiska państwowe osób z bliskiego otoczenia Butefliki.

W wielu miastach rozpoczęły się protesty przeciw powołaniu na tymczasowego prezydenta Algierii Abdelqadera bin Salaha – byłego Marszałka Rady Narodu (algierskiej Izby Wyższej), który często zastępował w obowiązkach głowy państwa Buteflika podczas jego czwartej kadencji.

Przywódca Zgromadzenia dla Kultury i Demokracji Mohsen Bel Abbas powiedział, że w Palace des Nations doszło do odwrócenia się od woli ludu i pogwałcenia jego suwerenności po raz trzeci. Bel Abbas wskazał również na sfałszowanie rzeczywistej liczby parlamentarzystów podczas wyborów tymczasowego prezydenta, mającego na celu przepchnięcie kandydatury bin Salaha.

We wtorek, policja w Algierze użyła armatek wodnych i gazu łzawiącego po raz pierwszy od siedmiu miesięcy w celu rozproszenia tysięcy studentów, którzy protestowali przeciwko bin Salihowi, który pozostanie tymczasowym prezydentem przez kolejne 90 dni czyli do 1 lipca br.

Niektóre partie opozycyjne podważyły zasadność artykułu 102 konstytucji Algierii na podstawie, którego wybrany został bin Salah.

Sam bin Salah powiedział zaś, że przed nim i przed nowybranymi członkami rządu “stoi obowiązek narodowy i społeczny, który nakazuje wszystkim dążenie do uzyskania warunków pozwalających na najwłaściwsze i najskuteczniejsze wykorzystanie danego nam czasu, a także przyspieszenie działań i wejście na nowy etap życia narodu zgodnie z demokratycznym wyborem ludu algierskiego i jego samodeterminacją.

2. Haftar wycofuje się, a siły Rządu Zgody Narodowej zdobywają Qasr bin Ghashir.

Siły Rządu Zgody Narodowej działające w ramach operacji “Wulkan Gniewu” zdobyły Qasr bin Ghashir znajdujący się na południe od Trypolisu po odwrocie jednostek Marszałka Polnego Khalify Haftara.

Rzecznik sił uznawanego przez ONZ Rządu Zgody Narodowej powiedział, że wojsko libijskie odpowie na każde zagrożenie dla Libii i jej ludu, nawiązując w słowach do operacji wojskowych w pobliżu Trypolisu zapoczątkowanych przez Marszałka Haftara 4 kwietnia bieżącego roku.

Według rzecznika siły lotnicze dokonały rozpoznania linii zaopatrzeniowych Haftara, a także potwierdziły, że jego siły dokonują napaści na terytoria zamieszkane przez cywilów.

Wspomniane siły powietrzne dokonały nalotów na siedzibę Marszałka Haftara, a także na konwoje z zaopatrzeniem i bronią.

Wysłannik ONZ uznał, że zwołanie Forum Narodowego w obecnych warunkach jest niemożliwe.

SANA – syryjska, rządowa agencja informacyjna:

1. Syria zdecydowanie potępia decyzję administracji USA o wpisaniu Rewolucyjnej Gwardii Irańskiej na listę organizacji terrorystycznych.

Ministerstwo spraw zagranicznych Syrii uznało działanie USA za usługę dla izraelskiego okupanta i kolonialnych planów państw zachodnich zmierzających do zdominowania regionu Bliskiego Wschodu.

Ponadto, ministerstwo nazwało działanie USA elementem niejawnej wojny prowadzonej przeciwko Iranowi, co czyni z administracji Trumpa najbardziej syjonistyczną w historii Stanów Zjednoczonych. W swoim oświadczeniu ministerstwo oznajmiło, że umieszczenie Rewolucyjnej Gwardii Irańskiej na liście organizacji terrorystycznych jest odznaką zasługi i honoru dla Iranu, który walczy z ekspansjonistycznymi zapędami Syjonistów.

2. Iran umieszcza Centralne Dowództwo USA na liście organizacji terrorystycznych

Irański minister spraw zagranicznych Javad Zarif oznajmił, że zainicjowane przez Jimmiego Cartera Centralne Dowództwo USA koordynujące militarne działania armii USA na Bliskim Wschodzie, Azji Środkowej i w Północnej Afryce zostało umieszczone na irańskiej liście organizacji terrorystycznych wraz ze wszystkimi jednostkami wojskowymi do niego należącymi.

Minister nazwał działalność USA kolejnym niebezpiecznym spiskiem i marnym prezentem dla Benjamina Netanjahu.

3. Słowacki minister wzywa do kontynuacji procesu pokojowego z Astany

Minister spraw zagranicznych Słowacji i przewodniczący Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie Miroslav Lajčák podkreślił konieczność kontynuowania procesu pokojowego z Astany w celu zakończenia kryzysu w Syrii.

Podczas spotkania z marszałkiem senatu Darygiem Nazarbayevem w stolicy Kazachstanu Nursultan, minister zaznaczył, że rozmowy w Astanie wielce przyczyniły się do osiągnięcia politycznego rozwiązania kryzysu. Ze swej strony Nazarbayev przyznał, że rozmowy powinny być kontynuowane.
Al-Ahram – najstarsza gazeta rządowa w Egipcie:

1. Podczas spotkania As-Sisi-Trump, prezydenci analizują relacje bilateralne

Podczas spotkania w Białym Domu prezydent Abdel Fattah As-Sisi powiedział, że rozwiązanie kwestii palestyńskiej jest jedyną drogą do urzeczywistnienia pokoju na Bliskim Wschodzie… co właściwie nie jest żadną tajemnicą, ale tak rzekł pan prezydent.

Natomiast w rozmowie z doradcą prezydenta Trumpa Jaredem Kushnerem prezydent As-Sisi podkreślił, że Egipt będzie wspierać wszelkie szczere i trwałe działania oparte na prawie międzynarodowym zmierzające do dwupaństwowego rozwiązania kwestii palestyńskiej. Prezydent As-Sisi wezwał również do zakończenia dramatu humanitarnego ogarniającego Palestynę, panującego zwłaszcza w Strefie Ghazy.

Wcześniej prezydent Egiptu spotkał się z sekretarzem stanu Mikiem Pompeo w Blair House. Podczas tej wizyty As-Sisi zapewnił o chęci pogłębienia strategicznego partnerstwa między jego krajem a USA, partnerstwa, które zdaniem prezydenta Egiptu jest filarem bezpieczeństwa Bliskiego Wschodu.

Wizyta As-Sisiego w Białym Domu jest częścią trasy prezydenckiej, w ramach której odwiedził już Gwineę, Wybrzeże Kości Słoniowej i Senegal.

2. Stosunki egipsko-amerykańskie najlepsze w dziejach

tak zgodnie stwierdzili prezydenci USA i Egiptu. Prezydent As-Sisi przyznał, że to prezydent Donald Trump jest powodem zmiany jakościowej w relacji obu państw. Donald Trump zaś, stwierdził, że to dla niego wielki honor spotykać się ze swoim egipskim odpowiednikiem i że zauważa wielką poprawę w bilateralnej współpracy militarnej.

Ponadto, prezydent Trump uznał Egipt za znaczącego partnera gospodarczego USA, a także wychwalał kraj nad Nilem za godne przyjęcie pierwszej damy Melanii Trump. Prezydent USA stwierdził, że od rzeczonej wizyty cały świat chce odwiedzić Egipt.

Autor: Maciej Maria Jastrzębski

Okiem Jastrzębskiego: Opozycja zadaje bolesny cios rządzącej w Turcji AK Partii, w Egipcie płoną książki

Katarska agencja informacyjna Al-Jazeera poinformowała, że rządząca w Turcji Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AK Parti) podważa wyniki wyborów samorządowych we wszystkich dzielnicach Stambułu Wyniki wyborów samorządowych w Turcji, które odbyły się 31 marca, ukazały przewagę AK Parti oraz sprzymierzonego z nią Ruchu Narodowego. Sojusz uzyskał 52 proc. poparcia, a blok opozycyjny 38 proc. Resztę głosów otrzymały partie startujące samodzielnie. Tak jak i w Polsce, opozycja zyskała […]

Katarska agencja informacyjna Al-Jazeera poinformowała, że rządząca w Turcji Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AK Parti) podważa wyniki wyborów samorządowych we wszystkich dzielnicach Stambułu

Wyniki wyborów samorządowych w Turcji, które odbyły się 31 marca, ukazały przewagę AK Parti oraz sprzymierzonego z nią Ruchu Narodowego. Sojusz uzyskał 52 proc. poparcia, a blok opozycyjny 38 proc. Resztę głosów otrzymały partie startujące samodzielnie. Tak jak i w Polsce, opozycja zyskała kontrolę nad głównymi miastami takimi jak Ankara, Istambuł czy Izmir.

Okazuje się jednak, że zarówno propozycja jak i opozycja podważają wyniki wyborów. Partia rządząca kontestuje zwłaszcza wyniki w Ankarze i Istambule.

Rzecznik AK Parti Omar Galik powiedział, że podane wyniki wyborów są sprzeczne z wynikami zarejestrowanymi i że w przypadku wyborów w Istambule i Ankarze zostały błędnie skategoryzowane. Niemniej, rzecznik oznajmił, że Partia uszanuje wyniki wyborów.

Tymczasem, wiceprezes AK Parti Ali Ihsan Yawoz powiedział, że 17 410 głosów z 309 urn wyborczych w Istambule zostało mylnie przypisanych opozycji, podczas gdy należały się AK Parti.

Kandydat AK Parti w Istambule, Ben Ali Yildirim zdobył 48.53 proc. głosów, a kandydat opozycji 48.78 proc. tym samym zwyciężając w wyborach.

W Ankarze, kandydat opozycji Mansur Yawash zdobył 50.62 proc. a przedstawiciel AK Parti Muhammad Uzhaski 47.20 proc.

 

W Emiratach postawiono pomnik Buddy przy drodze Szejka Zaida

Podróżujący drogą szybkiego ruchu w Abu Dhabi zdziwili się widząc dziesięciometrowy pomnik Buddy w muzułmańskim kraju, poinformowała Al-Jazeera.

Gazeta Gulf Times wyjaśniła, że pomnik Buddy jest częścią zbiorów należących do Muzeum Luwru Abu Dhabi i elementem inicjatywy pod tytułem „Muzeum Drogi Szybkiego Ruchu”, w ramach której wzdłuż rzeczonej trasy ustawione będą różne dzieła sztuki z muzealnego magazynu.

Gulf Times poinformowała również, że pomnik Buddy jest powiększoną kopią chińskiego posążka znajdującego się w Luwrze Abu Dhabi.

Widok Buddy wzbudził widoczne protesty na Twitterze, gdzie wielu użytkowników w zdarzeniu tym widzi powrót idolatrii na Półwysep Arabski. Według niektórych Budda uważany jest przez swoich wyznawców za Boga, będąc czczonym bez Boga. Takie rozumienie istoty Buddy nie może być w mniemaniu internautów usprawiedliwiane potrzebą tolerancji.

Jeden z użytkowników Twittera pośrednio nazwał władcę Abu Dhabi Amrem Ibn Lahim, antybohaterem, któremu przypisuje się odstępstwo od wiary abrahamowej i wprowadzenie na Półwysep Arabski kultu idoli. Inny internauta stwierdził że emir Bin Zaid przejdzie do historii jako ten, który przywrócił idolatrię Półwyspowi Arabskiemu.

Egzekucja opowiadań pod tytułem “Skandale Sisiego”

Dwadzieścia pięć lat temu, egipski pisarz Yusuf Auf opublikował pierwszą część swojej satyrycznej książki pod tytułem “Skandale Sisiego”. Zmarły przed dwudziestoma laty autor nie mógł przewidywać, że pewnego dnia jego dzieło zostanie poddana egzekucji na rozkaz prezydenta Egiptu noszącego imię głównego bohatera powieści. Mowa tu oczywiście o Abdel Fattahu As-Sisim.

Egzekucji poprzez spalenie dokonali pracownicy pro-rządowego magazynu politycznego Rose al-Yusuf. Palenie książek stało się ostatnio popularne, jednak warto pamiętać, że między zdarzeniem w Polsce a tym, do którego doszło w Egipcie, istnieje taka różnica, że w wypadku Polski była to inicjatywa oddolna, a w kraju u ujścia Nilu był to rządowy proceder odgórny.

Al-Arabiya

Trzy scenariusze czekają na egipskich Braci Muzułmańskich po porażce Erdogana

Dotkliwy cios jaki opozycja zadała AK Parti i jej wodzowi Recepowi Tayyipowi Erdoganowi skierowany był również w uciekających z Egiptu Braci Muzułmańskich.

Przypomnę, że opozycja to socjalistyczni kemaliści, którym obcy jest fundamentalizm Braci Muzułmańskich czy neo-Osmanizm Erdogana.

Pierwszym ze scenariuszy jaki czeka Braciszków po zwycięstwie opozycji w Ankarze i Istambule jest przeniesienie się ich do innych miast wciąż znajdujących się pod kontrolą Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AK Parti).

Drugi przewiduje, że opozycja zwróci się do parlamentu i samorządów terytorialnych z żądaniem zmiany praw zapewniających opiekę Braciom Muzułmańskim, zastąpienia ich ustawami antyterrorystycznymi i deportacji Braci do Egiptu.

Trzecim zaś scenariuszem jest przeniesienie się Braci Muzułmańskich do innego kraju.

Pomimo zapowiedzi Buteflika, że ustąpi z fotela prezydenckiego, w Algierze trwają protesty.

Również w innych Wilajetach (prowincjach) organizowane są marsze i strajki okupacyjne domagające się spełnienia próśb ruchów ludowych.

Protestujący wznoszą naszidy czyli pieśni narodowe i wykrzykują slogany takie jak ,,nie dla nauki, nie dla pisma, póki nie obalim tego gangu” i „Kraj ten naszym krajem i rządzimy nim wedle naszego widzi nam się.”

Ogólnie rzecz biorąc protestujący chcą rezygnacji rządu.

 Wojska libijskie angażują się w walki na południe od Trypolisu

Wojsko libijskie starło się z siłami Rządu Zgody Narodowej w powiecie Al-’Asabi’a 120 km od Trypolisu. Do starcia doszło z powodu zbliżenia się wojsk libijskich do Trypolisu znajdującego się pod kontrolą Rządu Zgody Narodowej.

Maciej Maria Jastrzębski

Okiem Jastrzębskiego: Irańska dyplomacja uważa najbliższą, planowaną na luty Konferencję Bliskowschodnią za „cyrk”

Lutowa konferencja bliskowschodnia w Warszawie skierowała uwagę świata arabskiego na Polskę w sposób bezprecedensowy. Jak uważają, celem prezydenta Trumpa jest nie tylko Iran, ale też osłabienie EU

Agencja prasowa Al-Arabiya z siedzibą w Zjednoczonych Emiratach Arabskich podała, że Irański minister spraw zagranicznych Javad Zarif nazwał konferencję bliskowschodnią “cyrkiem”.

Nie wszyscy irańscy politycy są jednak tak krytyczni. Były ambasador Iranu do biura europejskiego ONZ Ali Khorram przestrzegł, że konferencja w Warszawie to nie żarty i że jej celem jest poinformowanie świata o wrogich posunięciach Stanów Zjednoczonych.

Ze swojej strony, minister Rady Spraw Zagranicznych Kamal Kharrazi skrytykował Unię Europejską za odwlekanie wdrożenia rozwiązań specjalnego przeznaczenia (special purpose vehicle), mających pozwolić Unii obejść sankcje USA nałożone na Iran.

Kharrazi powiązał te opóźnienia z organizowaną przez Warszawę konferencją, twierdząc, że celem prezydenta Trumpa jest nie tylko wywieranie presji na Iran, ale również osłabienie i podział Europy.

Kharrazi powiedział również, że “uległość Europy wobec Ameryki wywrze na niej dodatkową presję w przyszłości, zakwestionuje umowę nuklearną i zagrozi bezpieczeństwu Europy.”

Natomiast rzecznik MSZ Iranu Bagram Qasimi nazwał odwołanie festiwalu filmów polskich w Iranie “nerwową, bezrefleksyjną i wyzutą z woli pojednania reakcją wobec Polski”.

Protesty w Sudanie trwają

Tymczasem w Sudanie, od grudnia 2018 roku trwają demonstracje antyrządowe. Al-Arabiya poinformowała, że pogrzeb sudańskiego demonstranta przekształcił się w falę nowych protestów po tym jak policja sudańska oddała strzały do jego uczestników.

Podczas pogrzebu 60-letniego Muawiyi Al-Uthmana, demonstranta zmarłego od ran odniesionych w trakcie antyrządowych demonstracji, tłum obrzucił policję kamieniami i wywrócił pojazd policyjny. Do otworzenia ognia doszło właśnie w tamtym momencie.

W pogrzebie brało udział około 5000 osób.

Turcja odgrzewa sprawę Chaszodżdżiego

Katarska agencja prasowa Al-Jazeera informuje o zapowiedzi tureckiego ministra spraw zagranicznych Mauloud Dżawiszoglu, że Turcja podejmie własne działania w celu zorganizowania międzynarodowego śledztwa w sprawie zabójstwa dziennikarza Washington Post Dżamala Chaszodżdżiego.

Chaszodżdżi został zamordowany 2 października 2018 roku w konsulacie Królestwa Arabii Saudyjskiej w Istambule. Według Dżawiszoglu to presja Turcji zmusiła Arabię Saudyjską do przyznania się do popełnionej zbrodni.

Baszar Al-Asad anuluje wizy dyplomatów UE

Według Al-Jazeery trzech starszych dyplomatów UE poinformowało, że prezydent Baszar Al-Asad anulował specjalne wizy dyplomatom i oficjelom unijnym regularnie podróżującym między Bejrutem a Damaszkiem, co utrudniło im rozprowadzenie pomocy pośród ofiar wojny.

Wizy zostały anulowane na początku stycznia bez podania powodu. Anonimowi europejscy dyplomaci wyrazili swoją opinię, że była to próba zmuszenia rządów europejskich do ponownego otwarcia swoich ambasad.

Anulowanie wiz nastąpiło po tym jak UE dodała 11 businessmanów i 5 spółek do listy 72 syryjskich firm i 270 osób, których aktywa zostały zamrożone a wstęp na terytorium Unii zakazany.

Unijne sankcje obejmują również zakaz kupna syryjskiej ropy i technologii oraz zablokowanie aktywności Centralnego Banku Syrii.

Jeden z dyplomatów powiedział, że jest to niebezpieczny problem dla pomocy humanitarnej udzielanej przez Unię Europejską.

Al-Jazeera pisze, że od wybuchu konfliktu w Syrii w roku 2011, Unia Europejska wykorzystuje stolicę Libanu jak swoją bazę dyplomatyczną.

Polska po arabsku

Prowadzony w języku arabskim i poświęcony wydarzeniom polsko-arabskim portal Bulanda b-il-Arabii (Poland in Arabic) napisał, że Kuwejckie pułkownik imieniem Khalid odwiedził kuwejckich kadetów uczących się w Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni.

Do wizyty doszło dzięki zaproszeniu polskiego dowódcy, najprawdopodobniej autor newsa miał na myśli inspektora marynarki wojennej wiceadmirała Jarosława Ziemiańskiego.

Prócz Kuwejtczyków, do Akademii uczęszczają Katarczycy, Algierczycy i obywatele Arabii Saudyjskiej.

Bulanda bi-l-Arabii poinformował również, że egipski Uniwersytet w Mansurze podpisał umowę o współpracy z Politechniką Białostocką.

Maciej Maria Jastrzębski

Okiem Jastrzębskiego: około 85 na trzy tysiące fatw z ubiegłego roku jest antychrześcijańska

Około 85 na trzy tysiące fatw wydanych w 2018 roku ma charakter antychrześcijański z czego aż 65 pochodzi ze źródeł niepełnoprawnych, czyli nie mających prawa rzucania fatwy przeciwko wrogom islamu

Kurdyjska agencja informacyjna ANF News zacytowała raport Światowego Indeksu Fatw, który ujawnił, że spośród 3000 fatw wydanych przez autoryzowane i nieautoryzowane instytucje, 2% (czyli 60 egzemplarzy) to fatwy dotyczące Bożego Narodzenia, co z kolei stanowi 70 proc.  wszystkich fatw antychrześcijańskich.

Ponadto, 35 proc. z fatw antychrześcijańskich pochodzi ze źródła oficjalnego, a 65 proc. z nieoficjalnego, co według autorów raportu oznacza, że Umma, to jest światowa gmina muzułmańska, jest zupełnie podzielona.

Inne warte uwagi wydarzenia z Bliskiego Wschodu, informacji o których próżno szukać w mediach głównego jak i opozycyjnego nurtu, to obraz powoli wracającego do życia Mosulu.

Według korespondenta Al-Jazeera Net Ahmada Ad-Dabbagha w Mosulu da się wyczuć noworoczną atmosferę, mimo straszliwych zniszczeń jakie przez ostatnie lata wywoływały zawieruchy wojenne. Na obrzeżach miasta stanęła wielka choinka, natomiast to serca tego pradawnego grodu zaczyna powracać biznes.

Muhammad Ahmad po wielu latach niedoli na nowo otwiera swoją smażalnię ryb. Mimo że jego smażalnia wciąż wymaga odbudowy, Ahmad ma nadzieję, że jego powrót do zupełnie zrujnowanego Starego Miasta zachęci jego kolegów do tchnięcia życia w dzielnicę skupiającą największą liczbę targów w Mosulu.

Z kolei kowal Nawzun an-Na’imi chwali się, że był pierwszym ze swej profesji, który wrócił do Starego Mosulu przed końcem roku. Zaczął zbierać gruz wokół swojego warsztatu, aby zachęcić innych do powrotu. – Nie mogłem tak po prostu zostawić miejsca, w którym się urodziłem i dorastałem – powiedział sieci Al-Jazeera.

Abu Baszar to Hadż, czyli osoba, której udało się odbyć podróż do Mekki. Abu Baszar codziennie spaceruje po Starym Mieście, aby przyglądać się pracom rekonstrukcyjnym na sukach Bab as-Seraj i Bab As-Sardżachana.

Według oficjalnych danych, 90% Starego Miasta leży w ruinach, a blisko 12 tysięcy mieszkań jest w stanie niezdatnym do użytku.

Na marokańsko-hiszpańskiej granicy w Melilli doszło do udaremnienia przekomicznej próby przemycenia dwóch nielegalnych migrantów w materacach wiezionych na dachu samochodu. Hiszpańscy pogranicznicy zorientowali się, że materace są dziwacznie wybrzuszone, ściągnęli je z dachu i rozpruli, a ich oczom ukazali się dwaj rozczarowani młodzi mężczyźni, po jednym w każdym z dwóch materacy.

W Sudanie od 19 grudnia trwają demonstracje. Protestujący żądają odsunięcia Omara Al-Baszira od władzy. Omar Al-Baszir piastuje urząd prezydenta Sudanu od 1989 roku.

Autor: Maciej Maria Jastrzębski

Katar deklaruje, że w styczniu opuści OPEC. Organizacja została o tym poinformowana w poniedziałek rano

Na ile deklaracja Kataru o opuszczeniu za miesiąc kartelu OPEC wpłynie na rynek paliw płynnych? Katar jest ósmym producentem ropy naftowej na świecie i jest jednym z najbogatszych państw globu.

– Katar opuści w styczniu Organizację Krajów Eksportujących Ropę Naftową – informuje w poniedziałek (3.12.2018) nowy minister energetyki tego kraju Saad Al-Kaabi na specjalnie w tym celu zwołanej konferencji prasowej w Dausze. – Sekretarz Generalny OPEC został o tym poinformowany dziś rano.

OPEC, czyli Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową to międzynarodowy kartel krajów-producentów ropy naftowej z siedzibą w Wiedniu. Jej celem jest ujednolicenie polityki dotyczącej wydobycia oraz wpływanie na poziom cen ropy naftowej.

OPEC podejmuje decyzje przez Konferencje OPEC, na szczeblu ministrów odpowiedzialnych za energetykę i odbywających się co pół roku.

Katar jest państwem członkowskim Ligi Państw Arabskich, Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, Międzynarodowej Organizacji Pracy, Banku Światowego, Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Organizacji Współpracy Islamskiej, do stycznia Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową, Organizacji Narodów Zjednoczonych, Rady Współpracy Zatoki Perskiej, oraz Światowej Organizacji Handlu.

W roku 2010 społeczeństwo katarskie było najbogatszym społeczeństwem świata. Na koniec 2017 roku, według Trading Economics, Katar zajmował 6 miejsce pod względem PKB na osobę.

Katar to emirat. Według tymczasowej konstytucji z 1970 głową państwa jest emir (z panującego rodu Al Sani). Władzę wykonawczą sprawuje powoływany przez emira rząd z premierem. 35-osobowa Rada Doradcza jest organem konsultacyjnym rządu. Nie ma parlamentu ani partii politycznych.

W Katarze swoją siedzibę ma arabska telewizja Al-Jazeera.