Paweł Poncyliusz / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet
„PiS przez 8 lat zajmował się wrakiem tupolewa i reparacjami wojennymi od Niemiec i nic z tego nie ma. To gadanie na czczo” – Paweł Poncyliusz, poseł Koalicji Obywatelskiej
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Gość Poranka Wnet Paweł Poncyliusz startował będzie w wyborach parlamentarnych z 12. miejsca listy Koalicji Obywatelskiej w Warszawie. Komentując pierwszą propozycję programową Prawa i Sprawiedliwości – rewitalizację osiedli z wielkiej płyty – zwraca on uwagę na nieefektywność partii rządzącej w pozyskaniu środków z Krajowego Planu Odbudowy:
Nie sądzę, żeby to cokolwiek zmieniło, dlatego że ta rewitalizacja będzie uzależniona od funduszy europejskich, a KPO, krajowy plan odbudowy, jak go nie było, tak go nie ma. I od tego, od funduszy europejskich, tych z tej instytucji, którą PiS kwestionuje podprogowo albo wręcz otwarcie, zależy, czy w ogóle taki program jest do zrealizowania (…)
Paweł Poncyliusz komentuje ogłoszenie stu punktów KO, których ogłoszenie ma nastąpić 10 września:
Można powiedzieć w każdym z tych tematów powiemy parę konkretów, bo chodzi o to, żeby pokazać, co do czego Platforma czy Koalicja Obywatelska deklaruje się w pierwszych stu dniach swojego rządu, bo wiadomo, że to są kluczowe dni, kiedy wszyscy są w wielkim entuzjazmie.
Odnosząc się do dokonań rządu PiS w kwestii rozbudowy polskiej armii, gość Poranka Wnet mówi o „propagandzie sukcesu”:
Te dywizje, które funkcjonują są szczerbaty, a sposób, w jaki jest to liczone i przedstawiane właśnie do sojuszników w NATO jest daleki od ideału.
Kandydat PO do sejmu stwierdza, że reparacje ze strony niemieckiej w pewnym stopniu należą się Polsce:
Moim zdaniem Polsce należy się odszkodowanie za zniszczoną Warszawę, za zniszczoną Polskę w trakcie drugiej wojny światowej.
Krzysztof Skowroński prowadzi Studio Dziki Zachód z pokładu miejskiego statku, płynącego przez Bosfor w Stambule | fot. Lech Rustecki
Audycji można słuchać na 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku, 98.9 FM w Szczecinie, 106.1 FM w Łodzi, 104.4 FM w Bydgoszczy, 101.1 FM w Lublinie.
Goście „Poranka Wnet”:
Dmytro Antoniuk – korespondent Radia Wnet w Ukrainie;
Joanna Pyryt, Roman Zawadzki- Radio Wnet;
Tomasz Kosakowski – redaktor portalu „wPolityce”, „Sieci;
Sebastian Kaleta – wiceminister sprawiedliwości;
Halina Rostkowska-Niemczyk – wydawca/Red.Naczelny Le Monde
Audycji można słuchać na 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku, 98.9 FM w Szczecinie, 106.1 FM w Łodzi, 104.4 FM w Bydgoszczy, 101.1 FM w Lublinie.
Goście „Poranka Wnet”:
Dmytro Antoniuk – korespondent Radia Wnet w Ukrainie;
gen. Waldemar Skrzypczak– były dowódca wojsk lądowych;
Audycji można słuchać na 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku, 98.9 FM w Szczecinie, 106.1 FM w Łodzi, 104.4 FM w Bydgoszczy, 101.1 FM w Lublinie.
gen. Bogusław Samol- Ukraińcy oszczędzają siły do kontrataku. To dobra taktyka. Do ofensywy przygotowują się też Rosjanie. Pytanie kto uderzy pierwszy i zaskoczy swojego przeciwnika
Audycji można słuchać na 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku, 98.9 FM w Szczecinie, 106.1 FM w Łodzi, 104.4 FM w Bydgoszczy, 101.1 FM w Lublinie.
Dmytro Antoniuk- Obrońcy Ukrainy próbują wziąć w kleszcze okupantów Bachmutu. W samym mieście bronią się ostatnie oddziały ukraińskie. Wybuchy w Zaporożu i w Odessie.
Audycji można słuchać na 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku, 98.9 FM w Szczecinie, 106.1 FM w Łodzi, 104.4 FM w Bydgoszczy, 101.1 FM w Lublinie.
Goście „Poranka Wnet”:
Dmytro Antoniuk – korespondent Radia Wnet w Ukrainie;
Gen. Waldemar Skrzypczak / Fot. Jasmina Nowak, Radio Wnet
„Generał Piotrowski dochował procedur, skoro meldunek dotarł do szefa sztabu generalnego i do ministra” – mówi gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych.
Dr Janusz Wdzięczak nakreśla znaczenie rozbudowy polskiego potencjału militarnego dla bezpieczeństwa RP i przewiduje jej potencjalne skutki dla rodzimej gospodarki.
Wysłuchaj całej rozmowy!
Zgodnie z przekazem naszego Gościa, zamówienia dla polskiej armii stale rosną od rozpoczęcie wojny w Ukrainie. Najistotniejszymi wydatkami ma być broń, rakiety, paliwo i rakiety. Zapytany o reperkusje tych inwestycji dla polskiej gospodarki, dr Janusz Wdzięczak wyjaśnia następująco:
Możliwe, że gdy dobrze zaplanujemy rozbudowę potencjału militarnego, to będzie ona stymulować gospodarkę, a nie ją obciążać.
Mundur Wojska Polskiego / Fot. st. szer. Wojciech Król / CO MON
Były dowódca wojsk lądowych w Święto Wojska Polskiego ocenia stan polskiej armii. Generał informuje także o sytuacji na wojnie rosyjsko-ukraińskiej.
Generał Waldemar Skrzypczak mówi o priorytetowym zagadnieniu dla polskiego wojska. W jego święto, 15 sierpnia, wojskowy zwraca uwagę na konieczność wzmacniania naszych sił zbrojnych.
Siła polskiej armii będzie rosła, i to jest chyba najważniejsze wobec tego, co dzieje się za wschodnią granicą.
Generał Skrzypczak komentuje wydarzenia z frontu wojny na Ukrainie. Dużo czasu poświęca działaniom ukraińskich wojsk na południu kraju.
Na odcinku południowym Ukraińcy kontynuują kontrofensywę.
Pojawiła się informacja mówiąca o wycofaniu się rosyjskiego dowództwa z Chersonia. Rozmówca Jaśminy Nowak łączy tę informację ze skutecznymi działaniami Ukraińców.
Dowództwo rosyjskie musi się wycofać, bo nie jest w stanie dowodzić, będąc tak blisko frontu.
Waldemar Skrzypczak mówi o trudnej okoliczności dla strony rosyjskiej. Moskwa nie jest w stanie zasilić swych wojsk, znajdujących się na terenie Ukrainy, nowymi jednostkami.
Sytuacja jet trudna. Nie mają nowych formacji, które mogłyby wzmocnić ich siły.
Dziennikarka Radia Wnet przedstawia historie cywili z Charkowa. Rzeczywistość wojenna jest bardzo trudna – codziennie giną kolejni ludzie, budynki ulegają zniszczeniu sklepy w cenach są wysokie.
Dr Sofija Budko dziennikarka Radia Wnet opisuje realia życia w okupowanym Charkowie.
Jest tam cały czas niespokojnie ze względu na ostrzały i bombardowania. Ceny w sklepach są niezwykle wysokie. Nie ma problemu, żeby zrobić zakupy spożywcze lub kupić środki higieny. Jednak kolejek do sklepów zniknęły ze względu na podniesienie cen.
Wszyscy staramy się pomagać wojskowym. Liczą się nawet drobne gesty. Jest to dla nas ogromny ból, bo co tydzień pojawiają się nowe rzędy mogił na cmentarzach. Ludzie jednak jakoś żyją, naprawiają szkody, przemieszczają się. To bardzo trudne, przykładowo wczoraj jeden z sąsiadów wyszedł do sklepu i już nie wrócił – opowiada dziennikarka.
W Charkowie znajdują się punkty z pomocą humanitarną, gdzie można zaopatrzyć się w pożywienie i leki. Z ludzi, którzy wyjechali z Charkowa niewielu jest takich, którzy chcą wracać.
Nie boję się wybuchów – jak się go usłyszy, to znaczy, że udało się przeżyć. Najstraszniejsze są syreny alarmowe, wtedy tylko modlę się, żeby Pan Bóg nas uchronił.
Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na użycie plików cookies. więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.