Przełomiec: Całkowite zamknięcie granicy z Białorusią uderzyłoby w przedsiębiorców z UE. To jednak sensowne rozwiązanie

Dziennikarka Studia Wschód TVP o tym, co prezydent Rosji próbuje ugrać na kryzysie migracyjnym oraz o potrzebie sankcji na Białoruś i tym, kto przede wszystkim by na nich stracił.

Maria Przełomiec komentuje słowa Alaksandra Łukaszenki, który stwierdził, że jego kraj zacznie odsyłać imigrantów z powrotem do domu.  Zauważa, że część osób już jest odsyłana. Trudno będzie jednak wyjaśnić ludziom, którzy zapłacili pieniądze, aby dostać się do Unii Europejskiej, że jednak się do niej nie dostaną.

Podejrzewam, że musiałby ich wsadzać do tych samolotów albo oddając wszystkie pieniądze, które od nich wziął, co wydaje mi się mało prawdopodobne, albo, nie wiem, pod lufą kałasznikowów.

Dziennikarka Studia Wschód TVP wskazuje, że w rosyjskiej telewizji Władimir Putin ubolewał nad losem biednych kobiet w ciąży i dzieci nad polską granicą. Kreml występuje w roli pośrednika w rozmowach z Mińskiem, oczywiście nie za darmo.

Podobno Angela Merkel miała wyrazić zgodę na rozmowę z białoruskim dyktatorem.

Obecna sytuacja może być dla Rosji pretekstem dla rozmieszczenia swoich wojsk na Białorusi. Kryzys na granicy służyć może także dla odwrócenia uwagi od rosyjskich wojsk koncentrujących się na pograniczu Ukrainy.

Nie wydaje się, żeby Zachód był skłonny, tak jak to już postuluje część polskich ekspertów, zacząć naciskać przy pomocy sankcji na Władimira Putina.

Można by ogłosić, że Nord Stream II nie zostanie uruchomiony do uspokojenia się sytuacji na granicy Białorusi. Jest to jednak rozwiązanie mało prawdopodobne. Dziennikarka odnosi isę także do postulatu wstrzymania tranzytu przez Białoruś. Kompletne zamknięcie granicy z Białorusią jest jednak trudne z powodów politycznych.

To uderza również w przedsiębiorców z Unii Europejskiej- przede wszystkim w Niemcy dlatego, że są oni głównym importerem produktów z Białorusi, ale także w polskie przedsiębiorstwa.

Sądzi przy tym, że byłoby to mimo wszystko dobre rozwiązanie.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Świdziński: Joe Biden ocenił, że dzięki nowemu planowi infrastrukturalnemu USA wygrają rywalizację gospodarczą w XXI w.

Dyrektor analiz Strategy & Future mówi też o rozmowach chińsko-amerykańskich i o budowie japońskiej fabryki mikroprocesorów na Tajwanie.

Albert Świdziński mówi o rozpoczynającym się w poniedziałek wirtualnym szczycie amerykańsko-chińskim. Przywódcy obu państw będą szukać możliwości współpracy w dziedzinach, w których ich interesy da się pogodzić oraz omówić odpowiedzialne zasady zarządzania rywalizacją.

Joe Biden ma szczerze przedstawić zastrzeżenia administracji USA wobec działań Chin.

Jak zapowiadają służby prasowe Białego Domu, zostanie podniesiony m.in. temat niewywiązywania się Pekinu z niektórych zapisów umowy handlowej.

Ekspert omawia przyjęty przez Kongres plan odnowy krajowej infrastruktury. W ciągu 10 lat na renowację sieci drogowej, energetycznej i wodociągowo-kanalizacyjnej przeznaczone zostanie 550 mld dolarów.

Łatwo zauważyć, że przegłosowana została okrojona wersja programu. Odrzucone zostawały programy socjalne, określane mianem korupcji przed zbliżającymi się wyborami do Kongresu.

Według jednej z analizy, podniesienie amerykańskiej infrastruktury do odpowiedniego poziomu wymagałoby nakładów rzędu 2 bln dolarów

Mówi też o zacieśniającej się współpracy japońsko-tajwańskiej. W wielkim planie gospodarczym rządu w Tokio znalazł się punkt zakładający budowę japońskiej fabryki mikroprocesorów właśnie na Tajwanie.

Niedobór mikroprocesorów to kluczowe wąskie gardło światowej gospodarki.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Pierwsze strony gazet: Anglosaskie wsparcie dla Ukrainy i rozmowy chińsko-amerykańskie

Paweł Bobołowicz o przygotowaniach Ukrainy do obrony przed Rosją. Ryszard Zalski o rozmowie Joe Biden-Xi Jinping. Kazimierz Gajowy o upadku Libanu.

Paweł Bobołowicz z doniesieniami z Ukrainy. Zjednoczone Królestwo deklaruje gotowość do wsparcia Ukrainy w wojnie z Rosją.

  Kolejnym aspektem przygotowywania się do obrony przed Rosją jest odebranie przez Ukrainę czwartej  z ogłoszonych w sierpniu dostaw pomocy militarnej ze Stanów Zjednoczonych.

Ryszard Zalski komentuje trzecią rozmowę prezydenta Joego Bidena i przewodniczącego Xi Jinpinga. Poprzednia miała miejsce we wrześniu.

Podczas spotkania prawdopodobnie nie zostanie poruszony temat początku koronawirusa. Z tym ostatnim poradził sobie Tajwan, którego stolica została wyróżniona.

Kazimierz Gajowy stwierdza, że według jego rozmówców Liban jest już państwem upadłym. Nic w nim nie funkcjonuje.

A.P.

 

Marek Budzisz: polityka informacyjna jest naszą słabą stroną w związku z kryzysem na granicy

Ekspert ds. wschodnich, członek Strategy & Future o możliwości uruchomienia traktatu 4 w związku z kryzysem na granicy Unii Europejskiej z Białorusią.

Marek Budzisz komentuje zapowiedzi, że Polska, Litwa i Łotwa rozważają uruchomienie artykułu 4 Traktatu NATO. Jak wskazuje,

Ocenia, że kraje mierzące się z wywołanym przez reżim Alaksandra Łukaszenki kryzysem migracyjnym otrzymują wymierne wsparcie międzynarodowe.

Właściwie poza polską opozycją wydaje mi się, że nie ma w Europie liczących się środowisk politycznych, tym bardziej na poziomie państwowym. które by uważały, że Polska nie padła ofiarą agresji ze strony Łukaszenki.

Ekspert ds. wschodnich, członek Strategy & Future przyznaje przy tym, że Polska nie przygotowała się na kryzys na naszej granicy, choć mieliśmy czas, gdyż pierwsza była Litwa. Dopiero w ubiegłym tygodniu rząd uruchomił portal mający informować o tym, co się dzieje na granicy.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Płk Marek Pietrzak: mamy bardzo dobry wgląd na to, co dzieje się na granicy od strony białoruskiej

Rzecznik Wojsk Obrony Terytorialnej o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej oraz działaniach wojska i polskich służb.

Płk Marek Pietrzak informuje, że po drugiej stronie granicy zaczęły się ruchy sugerujące próby nielegalnego przekroczenia granicy.

Zauważa, że w rejony Kuźnicy jest dowożony gruz wykorzystywany przez imigrantów do obrzucania nimi polskich funkcjonariuszy i żołnierzy. Imigranci wyposażani są także w puszki z gazem łzawiącym.

Rzecznik Wojsk Obrony Terytorialnej zaznacza, iż migranci są traktowani humanitarnie, aczkolwiek nie są przyjmowani do Polski. Stwierdza, że są prowadzone działania w ich krajach pochodzenia, aby zatrzymać ich sprowadzanie na Białoruś. Odwoływane są loty do tego kraju przez część linii lotnicznych.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Bobołowicz: od wczoraj mówi się o możliwości wprowadzenia stanu nadzwyczajnego w obwodach graniczących z Białorusią

Korespondent Radia Wnet na Ukrainie o widmie kolejnej fali rosyjskiej agresji, stosunkach Kijowa z Mińskiem i zabezpieczeniu północnej granicy Ukrainy.

Paweł Bobołowicz stwierdza, że Ukraina spodziewa się kolejnej fali rosyjskiej agresji. Na granicy od pewnego czasu gromadzą się rosyjskie wojska. Amerykanie są coraz bardziej zaniepokojeni. Sekretarz stanu USA Antony Blinken mówił, że

Nie znamy intencji Rosji, stojących za ruchami jej wojsk przy granicy z Ukrainą, ale obawiamy się, że  Rosja może popełnić poważny błąd, próbując powtórzyć to, co zrobiła w 2014 roku.

Jak mówi nasz korespondent wojska ukraińskie w pojedynkę nie są w stanie obronić się przed wrogiem ze wschodu. Kijów szuka więc dyplomatycznego wsparcia.

Od wczoraj tematem jest możliwość wprowadzenia stanu nadzwyczajnego w obwodach graniczących z Białorusią.

Dla Kijowa papierkiem lakmusowym w stosunkach z innymi państwami jest stosunek do rosyjskiej aneksji Krymu. Dotąd Łukaszenka unikał wypowiadania się na ten temat. Jak przypomina nasz korespondent, to właśnie w Mińsku toczyły się rozmowy pokojowe między Ukrainą a Rosją. Teraz zaś Mińsk uznał półwysep za część Rosji.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Rajmund Klonowski: co dzień próbuje się przedzierać na Litwę około setki nielegalnych imigrantów

Rajmund Klonowski o zwiększonej aktywności imigrantów na granicy litewsko-białoruskiej i sytuacji pandemicznej na Litwie.

Rajmund Klonowski wskazuje, że na Litwie odnotowuje się zwiększoną aktywność nielegalnych imigrantów na granicy z Białorusią. W ostatnim czasie była ona przygaszona, gdyż większość migrantów skierowano na granicę z Polską.

Klonowski przedstawia także sytuację pandemiczną na Litwie. Stwierdza, że dostrzega współpracę Niemców i Rosji na gruncie ruchu antyszczepionkowego. Zauważa, że Litwa jest niechlubnym liderem pod względem nadmiarowych zgonów.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Zrozumieć Nikaraguę / Entender Nicaragua

W dzisiejszej RL spróbujemy zrozumieć Nikaraguę i jej mieszkańców, a zarazem sobie odpowiedzieć na pytanie, jak to się stało, że kraj walczący o demokrację w rewolucji na powrót stał się dyktaturą

W ubiegłą niedzielę w Nikaragui w pseudo-wyborach prezydenckich na kolejną kadencję został wybrany obecny przywódca kraju, Daniel Ortega.

Niespodzianki nie było, bo i nie mogło być. Wszyscy najważniejsi kontrkandydaci w wyborach znajdują się bowiem w areszcie lub na emigracji. Daniel Ortega i jego małżonka (a zarazem wiceprezydent kraju) Rosario Murillo chcą rządzić Nikaraguą aż do śmierci, a może i dłużej. Można by wręcz powiedzieć, że do Nikaragui wróciło stare. Po czterech dekadach od wybuchu Rewolucji Sandinistowskiej kraj znowu znajduje się pod dyktatorskimi rządami jednej rodziny. Jedyna rożnica jest taka, że zamiast rodziny Somoza i sprzyjających im Stanów Zjednoczonych krajem rządzi rodzina Ortega, której sprzyjają Rosja i Chiny. Poza tym wszystko pzostaje po staremu.

Można by więc zapytać o to, po co w ogóle wybuchła Rewolucja Sandinistowska? I jak to się stało, że jeden jej przywódców, pomimo zostania wybranym w demokratycznych wyborach na prezydenta kraju, tak zasmakował władzy, że stał się krwawym dyktatorem?

W dzisiejszej audycji spróbujemy zrozumieć, jakim krajem jest Nikaragua? Co zmieniło się w kraju po Rewolucji Sandinistowskiej? Co zmieniło się w czasie prawie dwóch dekad rządów demokratycznych? I jak zmienia się kraj w trakcie coraz mniej demokratycnych rządów Daniela Ortegi?

Co Nikaraguańczycy sądzą o swoim przywódcy? Czy rzeczywiście jest on dla nich przywódcą kraju? Co Nikaraguańczycy sądzą o rządach partii FSLN? Skąd wzięli się sandinistowscy dysydenci? Dlaczego doszło do wybuchu protestów w kwietniu 2018 roku? Co Nikaraguańczycy sądzą o Stanach Zjednoczonych? Czy nadal uważają oni Amerykanów za okupantów? I dlaczego Daniel Ortega uważa całą opozycję za zdrajców narodu?

Wreszcie czy mozliwy jest powrót Nikaragui na demokratyczną ścieżkę?

Na te inne pytania związane z Nikaraguą porozmawiamy dzisiaj o godz. 22H00 z naszym gościem – pochodzącą z Nikaragui Vanessą Rizo. Tym razem będziemy rozmawiać po polsku i hiszpańsku!

Resumen en castellano:

En últimas las elecciones presidenciales de Nicaragua no hubo ninguna sorpresa: fueron ganadas por el „caudillo” del país: Daniel Ortega. Todos los potenciales candidatos de oposición están en la carcel o emigración. Daniel Ortega y su esposa Rosario Murillo planean gobernar el país al menos hasta su muerte. Y diciendo la verdad, Nicaragua volvió a lo tiempos de dictadura. La única diferencia está en el apellido de la familia gobernante y sus aliados internacionales.

Hoy en la emisin vamos a probar entender qué tipo de país es Nicaragua. Qué la Revolución Sandinista ha cambiado? Qué se ha cambiado durante las casi dos décadas de los gobiernos democráticos? Y cómo el país se está cambiando durante los gobiernos de Daniel Ortega?

Qué piensan los Nicaragüenses del presidente del país? Si de verdad lo tratan cómo el jefe de la patria? Qué piensan los Nicas del gobierno del partido FSLN? Por qué hay disidentes sandinistas? Por qué habían los protestas en abril 2018? Qué piensan los Nicas de los EU? Tratan los Estadounidenses cómo los ocupantes e imperialistas? Y por qué Daniel Ortega llama la oposición cómo los traidres de la patria?

Y finalmente, si es posible qué Nicaragua vuelve a la democracia?

A estas y otras preguntas vamos a probar contestar con nuestra invitada, Vanessa Rizo de Nicaragua. Les invitamos para escucharnos hoy a las 10PM UTC+1! Vams a hablar polaco y castellano!

Program Wschodni: za kryzysem migracyjnym stoi Rosja

W najnowszym „Programie Wschodnim” Paweł Bobołowicz wraz z zaproszonymi gośćmi rozmawiają na temat kryzysu na granicy polsko-białoruskiej.


Prowadzący: Paweł Bobołowicz

Realizator: Franek Żyła


Goście:

Ola Siamaszko – dziennikarka, szefowa działu informacji redakcji białoruskiej Radia Wnet;

St. sierż. Marcin Pawlak – Wojska Obrony Terytorialnej;

Dr Łukasz Adamski – wicedyrektor Centrum Polsko Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia;

Dr Jewhen Mahda – dyrektor Instytutu Światowej Polityki;


Ola Siamaszko z cotygodniowym podsumowaniem najistotniejszych wydarzeń, wśród których znalazł się m.in. raport  dotyczący Litwy, gdzie od środy obowiązuje stan wyjątkowy w związku z  sytuacją na terytoriach przygranicznych. Według relacji trwa przetransportowywanie przez siły białoruskie migrantów z granicy z Polską na granicę  z Litwą. Migranci próbują forsować granicę nie tylko drogą lądową, ale i wodną.


St. sierż. Marcin Pawlak relacjonuje działania swojej jednostki, która stoi na straży granic Rzeczpospolitej. Wyróżnia ją m.in. wykorzystanie koni, które ułatwiają przemieszczanie się po trudnym terytorium oraz skuteczne patrolowanie. Nie jest to więc – przynajmniej w takim stopniu w jakim się wydaje – relikt przeszłości. Sierżant podkreśla, że wojsko oraz służby mundurowe cieszą się dużym wsparciem ze strony mieszkańców terytoriów przygranicznych.


Dr Łukasz Adamski komentuje sytuację na granicy polsko-białoruskiej. ]Staje się ona coraz bardziej napięta – pojawiały się próby oślepiania polskich żołnierzy laserem przez służby białoruskie, które – póki co jednokrotnie – próbowały nawet same przekraczać granicę. Gość „Programu Wschodniego” wskazuje, że  to Rosja jest w rzeczywistości odpowiedzialna za wywołanie kryzysu i  eskalację agresji. Ekspert zaznacza, że polityczne siły Zachodu nie rozumieją polityki Putina, a ich działania dyplomatyczne są nieefektywne i nieskuteczne.  Rosyjski przywódca – wykorzystując do tego celu kryzys migracyjny – próbuje badać jak daleko może się posunąć.


Dr Jewhen Mahda także uważa, że za kryzysem migracyjny stoi Władimir Putin. Wspomina także, że od ponad roku większość mediów białoruskich jest od Rosji uzależniona. Sytuacja staje się coraz poważniejsza nie tylko dla Polski, ale i dla Ukrainy.


Zapraszamy do wysłuchania całej audycji!

P.K.

Czy 11 XI powinniśmy świętować polskie święto, czy „wybaczać (rosyjskiej) piechocie?”/ Felieton Jana A. Kowalskiego

Chyba jednak nie wypada przynosić biało-czerwonych flag i mieszać ich z tęczowymi i unijnymi w dniu Święta Niepodległości Polski. I puszczać pieśni o nieszczęsnym losie rosyjskiej piechoty.

Do tego drugiego namawiał nas smutny jak zawsze poseł SLD, Maciej Gdula, na alternatywnych obchodach 11 listopada w Krakowie. Bo czemuż innemu jak nie polskiemu wybaczeniu dla rosyjskiej piechoty (przeszłej i przyszłej?) miałaby służyć pieśń Bułata Okudżawy „Wybaczcie piechocie”?

Może zasmucenie najbardziej lewicowego posła wynika wprost z troski o swój paromilionowy majątek? Gdybym był kawiorowym lewicowcem, może też miałbym takie zasmucone oblicze? 😊

A może chodziło o frekwencję? Raptem około 50 (słownie: pięćdziesięciu) osób zgromadziło się na tych alternatywnych obchodach na placu Szczepańskim w Krakowie. Przez przypadek, a może i nie, trafiłem na tę próbę alternatywnego świętowania. Wracając z uroczystości, które rozpoczęła msza na Wawelu. Kilka tysięcy uczestników.

Załóżmy jednak, że to ballada Okudżawy wprawiła Posła w melancholijny nastrój. A przecież wystarczyło cały czas nadawać „Odę do radości”. I nastrój byłby bardziej radosny. I właściwsza ilustracja muzyczna do 11 listopada obchodzonego na europejski i tęczowy sposób.

Ale zaraz, zaraz. Jest też wysoce prawdopodobne, że Maciej Gdula i jego towarzysze z KOD z wyprzedzeniem opłakują los rosyjskiej (i białoruskiej) piechoty. W słońcu i deszczu, przez piachy i bagna maszerującej na Zachód, naprzód (wpieriod), a czasem na odwrót. Tak, smutny to był obrazek dla Bułata Okudżawy – żołnierza piechoty w czasie II wojny światowej. Parokrotnie rannego, syna Ormianki – za odchylenie partyjne skazanej na 15 lat łagru – i Gruzina komunisty, rozstrzelanego za odchylenie od linii bolszewickiej partii.

Tak się wczuć, mając majątek przekraczający 5 milionów złotych polskich, to tylko kawiorowy lewicowiec, Maciej Gdula, potrafi. Zrozumieć i zapłakać nad losem biednych chłopców z piechoty, prących na Zachód i niewolących nas na pięćdziesiąt lat. Taką to empatią dysponuje towarzysz biznesmen Gdula. Kto wie, może zapłakałby nawet nad dolą towarzysza Stalina, „towariszcza mużcziny”, skazującego go na 10 lat łagru za prawicowe odchylenie.

Sam, również empatyk, myślę, że dla ludzi pokroju Gduli najwłaściwszy byłby właśnie towarzysz Stalin i jego recepta. Byle na wschód od granic Polski. Nawet opłacę transport samochodowy dla niego i towarzyszy na drugą stronę zasieków z drutu kolczastego, na białoruską stronę. Batiuszka Łukaszenka na ten czas wystarczy.

Jeżeli jednak woli Pan pozostać po polskiej stronie, to mało mamy w Polsce innych świąt, towarzyszu Gdula? W tym listopadowych, jak 7 listopada czy, dajmy na to, 4 listopada, którego to dnia w 1794 roku nastąpiła Rzeź Pragi, dokonana przez piechotę Aleksandra Suworowa. Wasze uczestnictwo, Towarzyszu, w obchodach tych rocznic byłoby chyba bardziej na miejscu. A i ballada opłakująca los rosyjskiej piechoty również. Przecież wielu z tych chłopców nie wróciło do rodzinnych domów, do dziewczyn, do żon. A mordować Polaków musieli. Nie wierzcie piechocie!

A całkiem poważnie: chyba jednak nie wypada przynosić biało-czerwonych flag i mieszać ich z tęczowymi i unijnymi w dniu Święta Niepodległości Polski. I puszczać pieśni o nieszczęsnym losie rosyjskiej piechoty. W dniu święta Polski, a nie Polszy, Szanowny Towarzyszu o zasobnym portfelu. To tak, jakby Pan tańczył na pogrzebie. Albo ubrany na czarno zalewał się łzami na weselu. Niby można, ale trochę nie wypada.

Jan Azja Kowalski

PS Sama piosenka piękna, jak każda w wykonaniu Bułata Okudżawy. Słuchaliśmy go w latach siedemdziesiątych, mając nadzieję, że już więcej Armia Czerwona nie będzie nas wyzwalać.

Zresztą sami sprawdźcie: https://www.youtube.com/watch?v=pMy2hXzwkAs