Ponad Oceanami: początek nowej kadencji polskiego Sejmu, proizraelskie i propalestyńskie demonstracje w USA i W.Brytanii

W audycji także m.in. strajku na brytyjskiej kolei.

Ewa Jeneralczuk m.in. o naciskach środowisk proaborcyjnych na Florydzie w sprawie zmian w stanowych przepisach dotyczących ochrony życia.


Artur Żak o proteście polskich przewoźników na granicy z Ukrainą i jego skutkach.


Iza Lech o postulatach ograniczenia na kanadyjskim rynku nikotynowych saszetek  i projekcie zmian w kodeksie pracy.


Adrian Grałek o pierwszym w nowej kadencji posiedzeniu Sejmu i Senatu.


Arkadiusz Stachnik o proizraelskich demonstracjach w Waszyngtonie, spadku cen paliwa i wzroście cen żywności w USA.


Alex Sławiński o propalestyńskich demonstracjach w Londynie i planowanym zaostrzeniu strajku na brytyjskiej kolei.


Ojciec Paweł Kosiński o nawróceniu na katolicyzm Ayaan Hirsi Ali, wieloletniej krytyczki islamu. 


Monika Adamski o śledztwie dotyczącym nieprawidłowości przy zbiórce na kampanię burmistrza Nowego Jorku Erica Adamsa.


Wysłuchaj całego magazynu „Ponad Oceanami” już teraz!

Ponad Oceanami: kryzys w Kongresie USA, końcowy etap kampanii wyborczej w Polsce, zgoda na pakt migracyjny UE

W audycji także m.in. o o kolejnych ujawnianych skandalach w parlamencie Kanady.

Iza Lech o przypominanej w kontekście niedawnego uhonorowania Jaroslava Hunki sprawie odznaczenia nadanego innemu naziście.


Alex Sławiński o planowanych zmianach w brytyjskim systemie edukacji w zakresie formuły egzaminów końcowych, tzw. A-level.


Monika Adamski o sukcesie tegorocznej Parady Pułaskiego w Nowym Jorku.


Dmytro Antoniuk o jubileuszowym Forum Wydawców we Lwowie. Część uczestników dołączy do wydarzenia zdalnie z powodu wojny. Zostanie uczczona pamięć Wiktorii Ameliny, która 1 lipca poniosła śmierć w wyniku rosyjskiego ataku na Dniepr.


Sławomir Budzik o pierwszym w historii USA odwołaniu spikera Izby Reprezentantów. Kevin McCarthy został usunięty z urzędu głosami kongresmenów demokratycznych oraz tych członków Partii Republikańskiej, którzy są sympatykami Donalda Trumpa.


Adrian Grałek o prowadzeniu PiS w sondażach przedwyborczych, uchwaleniu paktu migracyjnego i aferze pedofilskiej w środowisku polskich youtuberów.


Ojciec Paweł Kosiński o spadającej dzietności w Stanach Zjednoczonych.


Ewa Jeneralczuk o działaniach gubernatora Florydy Rona deSantisa na rzecz ograniczenia możliwości usuwania kont polityków z portali społecznościowych.


Wysłuchaj całego magazynu „Ponad Oceanami” już teraz!

Ponad Oceanami: obniżka stóp procentowych w Polsce, Ukraińcy tracą zaufanie do papieża Franciszka

W audycji także m.in. o awansie Kanady na drugie miejsce w rankingu najlepszych miejsc do życia.

Łukasz Jankowski o niespodziewanej obniżce stóp procentowych w Polsce.


Ewa Jeneralczuk o zaprezentowanym przez gubernatora Florydy Rona deSantisa programie pomocy dla poszkodowanych przez huragan Idalia.


Dmytro Antoniuk omawia ukraińskie echa wypowiedzi papieża Franciszka o „dziedzictwie Piotra I i Katarzyny II”. Życzliwość wobec papieża w ukraińskim społeczeństwie maleje.


Iza Smolarek i Alex Sławiński o problemach w brytyjskim szkolnictwie. Część placówek edukacyjnych wymaga gruntownych remontów, w związku z czym uczniowie muszą przejść na zdalny tryb nauki.


Iza Lech o awansie Kanady na drugie miejsce w rankingu państw najbardziej przyjaznym mieszkańcom.


Ojciec Paweł Kosiński o programie dofinansowań do podróży dla osób chcących poddać się operacji zmiany płci, a mieszkających w stanie, który takiej procedury zakazuje.


Liliana Wiadrowska m.in. o kontrowersjach wokół obecności rosyjskich dyplomatów w Bośni i Hercegowinie. W placówkach na terenie tego kraju umieszczono osoby wydalone z państw Unii Europejskiej oraz stanach alarmowych na rzekach w pobliżu bułgarskiego wybrzeża.


Monika Adamski o zmianie systemu przechowywania śmieci w Nowym Jorku.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

II wojna światowa: Tajne klauzule paktu Ribbentrop-Mołotow nie stanowiły tajemnicy ani w Warszawie, ani w Paryżu

Nie było więc w dziejach nowożytnych wojny dokładniej zapowiedzianej, przewidzianej, spodziewanej, nie było obietnic i przyrzeczeń bardziej skompromitowanych jak przysięgi niemieckie.

Piotr Witt

ZAGADKOWA II WOJNA ŚWIATOWA

Okoliczności śmierci generała Sikorskiego niedostępne, dokumenty Rudolfa Hessa zamknięte. Archiwa Katynia nieosiągalne. Badania naukowe dotyczące problemu żydowskiego zabronione. Cóż takiego zaszło ponad osiemdziesiąt lat temu? Kto czuje się winny, o jakie winy, o jakie błędy, albo może o jakie zbrodnie może być oskarżony? Bo przecież nie ukrywa się przed światem prawdy tak długo i tak starannie, jeżeli jej ujawnienie niczym nikomu nie grozi.

Wśród kilku prawd o wybuchu II wojny światowej najbardziej rozpowszechniona we Francji głosi, że republika była za słaba, aby stawić czoła militarnej potędze niemieckiej, że podejmując nierówną walkę, mogła narazić się co najwyżej na niepotrzebne straty, głód i zniszczenia. Reasumując, choć jest to wniosek niewymawialny –

kapitulacja Francji i jej rezultat, kolaboracyjny rząd marszałka Petaina – były w oczach niektórych historyków francuskich nie tylko rozsądnym, ale wręcz jedynym możliwym wyjściem z sytuacji. Maréchal, nous voilà! Jeśliby konsekwentnie trzymać się tej lekcji, to marszałek Petain nie powinien być po wojnie sądzony i skazany na śmierć, lecz przeciwnie – fetowany radośnie, a następnie pochowany w Panteonie, wśród Wielkich Mężów Republiki.

Lecz oprócz tej prawdy są inne – mniej popularne, za to oparte na faktach dostępnych do naukowych badań, choć wiele wciąż pozostaje zamknięte w rosyjskich archiwach.

Inwazję niemiecką na Polskę poprzedziły teatralne gestykulacje dyplomatów. Wbrew oczywistości, podobnie jak w poprzednich dniach, politycy starali się robić wszystko dla uratowania pokoju, a w każdym razie wykazać się staraniami wobec opinii publicznej. Oryginalne metody Hitlera nie pozostawiały złudzeń. Zademonstrował je wcześniej podczas aneksji Czechosłowacji i Anschlussu Austrii. Tajne klauzule paktu Ribbentrop-Mołotow również nie stanowiły tajemnicy ani w Warszawie, ani w Paryżu. W nocy z 23 na 24 sierpnia Niemcy i Rosja Sowiecka zgodziły się wspólnie uderzyć na Polskę i podzielić się jej terytorium. Ustaliły harmonogram działań i topografię ataku. Dzięki paryskiej placówce wywiadu polskiego „Lecomte” Warszawa poznała treść tajnych klauzul prawie natychmiast – wieczorem 24 sierpnia.

Nie było więc w dziejach nowożytnych wojny dokładniej zapowiedzianej, przewidzianej, spodziewanej, nie było obietnic i przyrzeczeń bardziej skompromitowanych jak przysięgi niemieckie.

Hitler dał słowo, że będzie respektował traktat w Locarno; złamał je. Dał słowo, że wcale nie pragnie aneksji Austrii ani, że jej nie oczekuje; kłamał. Zadeklarował, że nie przyłączy Czech do Rzeszy. Przyłączył. Po Monachium dał uroczyste słowo oficera niemieckiego, że nie ma więcej wymagań terytorialnych w Europie. Kłamał. Przysiągł, że nie pragnie zdobywać prowincji polskich. Kłamał. Zaklinał się przez lata, że jest nieprzejednanym wrogiem bolszewizmu. Teraz się z nim połączył. Czyż można się dziwić, że kiedy wysuwał zachęcające propozycje wobec Polski, minister Józef Beck nie wierzył w ani jedno słowo?

Mimo to, dyplomaci nie próżnowali. W ciągu dwudziestu czterech godzin – od 8 rano 31 sierpnia do godz. 7:45 1 września sir Kennard, ambasador brytyjski w Warszawie, i wicehrabia Halifaxu, minister spraw zagranicznych J.K. Mości, wymienili co najmniej 7 depesz. Leon Noël – ambasador Francji w Warszawie, Coulondre, ambasador w Berlinie, Corbin w Londynie i Georges Bonnet, minister spraw zagranicznych – wymienili co najmniej piętnaście.

Ambasador Coulondre na użytek ministra Bonneta streścił nocne przemówienie Hitlera w Reichstagu. 1 września nad ranem, w momencie, kiedy oddziały niemieckie wrzynały się w granice Polski,

kanclerz Rzeszy w długiej litanii kłamstw wyłożył racje ataku, a wśród nich dwa zasadnicze stwierdzenia: „Dla nas traktat wersalski nigdy nie miał mocy prawnej!” i drugie: „Pracowałem przez sześć lat i wydałem 90 miliardów, żeby postawić na nogi naszą armię. Ma ona najlepsze uzbrojenie”.

Minister Bonnet wiedział, co sądzić o prawdziwości obu. O traktacie wersalskim, przy pozorach fanfaronady, Führer mówił prawdę. Drugie z kolei stwierdzenie, z pozoru prawdziwe, niektórzy historycy francuscy chętnie cytowali na usprawiedliwienie postawy Francuzów wobec agresji. Ale zapewnienie Führera było tylko rodzajem bezbożnych życzeń, rodzajem straszaka propagandowego: Niemcy nie mieli najlepszego uzbrojenia. Najlepiej uzbrojona była Francja.

Od czasu zakończenia I wojny światowej Niemcy zdobywały broń w tajemnicy, ze wszystkimi ograniczeniami, jakie nakłada sekret. Akcja uległa nagłemu przyspieszeniu po objęciu władzy przez socjalistów. Narodowych socjalistów Hitlera. Niemcy wystąpiły z Ligi Narodów. „Narodowy socjalizm nie zna słowa kapitulacja” – zadeklarował Hitler w Reichstagu.

Francja była w tym czasie jednym z największych na świecie producentów broni i jednym z najpoważniejszych jej eksporterów. Polskie okręty wojenne i łodzie podwodne były produkcji francuskiej, podobnie jak wielka część pozostałego sprzętu.

W odpowiedzi na napaść dwa czołowe mocarstwa świata wypowiedziały Niemcom wojnę. 3 września Wielka Brytania, na mocy sojuszu wojskowego z Polską. 2 września Francja zarządziła powszechną mobilizację. Była potęgą. Jej imperium kolonialne obejmowało na świecie terytoria 55 razy większe od metropolii.

1 sierpnia 1939 roku francuska armia czynna liczyła 875 000 ludzi sił lądowych, 50 000 sił powietrznych i 90 000 w marynarce wojennej. Mobilizacja powszechna podniosła stan liczebny do 6 104 000 ludzi, w tym 4 654 000 żołnierzy.

W jakim celu?

Kiedy attaché wojskowy ambasady RP w Paryżu zwrócił się do naczelnego wodza armii francuskiej, wyrzucając mu bezczynność w momencie, kiedy Polska upada bez żadnej skutecznej reakcji ze strony Francji, generał Gamelin napisał 10 września: „Przyspieszyłem przecież moją obietnicę podjęcia ofensywy z moimi chłopcami piętnastego dnia po pierwszym dniu mobilizacji francuskiej”.

Chociaż Hitler i generał francuski używali tego samego terminu, obaj pod słowem ‘ofensywa’ rozumieli zupełnie różne rzeczy.

Przed uderzeniem na Polskę Hitler skomasował na froncie wschodnim wszystkie siły, jakimi dysponowały Niemcy. 62 dywizje, w tym zaledwie 16 rezerwowych, 3000 czołgów, prawie 3000 samolotów. Jego strategia przewidywała bowiem uderzenie szybkie, wszystkimi siłami, przez zaskoczenie. W dniach, kiedy gromadził nad granicą polską sprzęt, ludzi i amunicję, jego dyplomaci przekomarzali się na arenie międzynarodowej, negocjowali, wysuwali coraz to nowe żądania albo rozważali propozycje zachodnie; słowem, do ostatniej chwili udawali wahanie, w które dyplomaci zachodni ze swej strony udawali, że wierzą. W rzeczywistości inwazja na Polskę postanowiona była przez Hitlera i zapowiedziana od dawna, i tylko zdecydowana postawa aliantów, a nie pusta gadanina, mogła ją była powstrzymać.

Osłabiając swoją zachodnią granicę, Hitler podejmował decyzję ryzykowną i świadomie wystawiał się na ewentualne uderzenie francuskie. Na początku września nad granicą francuską Niemcy pozostawiły wprawdzie milion żołnierzy – 43 dywizje – ale w tym tylko 11 zdatnych do walki; nieliczne samoloty, ani jednego czołgu. Trzon armii, zajęty na wschodzie, był oddalony o tysiąc kilometrów.

Inwazja na Polskę, choć przemyślana przez Hitlera i przygotowana od dawna, zawierała zatem poważny element pokerowego bluffu. Jej powodzenie zależało od sytuacji na zachodniej granicy Niemiec. Dywizje rezerwowe na zachodzie nie przedstawiały wartości bojowej. Wyposażone w przestarzały sprzęt, były dowodzone przez weteranów pierwszej wojny. Część oficerów musiano odesłać na tyły jako niezdolnych do dowodzenia. Brakowało ciągników, brakowało koni, brakowało ludzi.

Generał Halder, głównodowodzący armii lądowej, zanotował w swoim dzienniku z niepokojem:

„Artyleria: Francja na skrzydle północnym około 1600 armat, w dodatku dywizyjnych. Niemcy: 300. Co więcej, artyleria dywizyjna francuska jest znacznie potężniejsza. Czołgi: Francja 50 do 60 ugrupowań (około 2500), Niemcy 0”. Gdyby armia francuska uderzyła w tym momencie, prawdopodobnie losy wojny zostałyby przesądzone.

Hitler grał wszystkim o wszystko. Jeżeli uda mu się w Polsce, zagarnie cały bank. Jeżeli się nie powiedzie, koniec z planami podboju Europy i marzeniami o Wielkich Niemczech. Podejmując swoje zagranie pokerowe,

bardziej niż na własną armię Führer liczył na morale i właściwości psychologiczne polityków i generałów francuskich, których nazwał w wystąpieniu do dowódców armii „małymi robakami”. I nie przeliczył się.

Generał Gamelin, pisząc o „ofensywie”, miał na myśli pewien proces, pewien przezorny system postępowania, który wykluczał rzecz tak ryzykowną jak nagłe uderzenie. Akcją francuską, celem ulżenia napadniętemu sojusznikowi, miała kierować najdalej posunięta ostrożność.

Rozkazano „akcje wstępne”, kazano „sprecyzować siły, które się z nami zmierzą”, określić główne punkty przyszłej ofensywy, wprowadzać do boju siły francuskie stopniowo, „ze stałą troską o oszczędzanie nie tylko piechoty i czołgów, lecz także artylerii”.

Rozwagą Gamelina rządził lęk niegodny żołnierza i paraliż władz umysłowych dyskwalifikujący dowódcę.

Generał Ritter von Leeb, dowodzący armią zachodnią, uważał swoje wojsko za zdatne co najwyżej do opóźnienia ataku na linii Siegfrieda, odpowiednika kosztownej francuskiej linii Maginota, „której przydatności wojskowej nigdy nie będzie można ocenić, gdyż nigdy nie została zaatakowana”.

Ze swej strony prasa robiła wszystko, aby uzasadnić racje francuskiej polityki wyczekiwania, aby przekonać czytelników, że Polska nie otrzymuje pomocy, ponieważ sama świetnie sobie radzi. 5 września wstępniak dziennika „Le Journal” informował: JAZDA POLSKA PRZEKRACZA GRANICĘ PRUS WSCHODNICH. BOMBOWCE POLSKIE NAD FRANKFURTEM NAD ODRĄ. ESKADRY NIEPRZYJACIELSKIE PRZELECIAŁY NAD WARSZAWĄ. WIELE MASZYN ZOSTAŁO STRĄCONYCH, Z KTÓRYCH JEDNA SPADŁA NA ŚRODEK ULICY MIASTA.

6 września prasa francuska donosiła o wyimaginowanych zwycięstwach polskiej kawalerii. (Notabene tego dnia spadły na Warszawę pierwsze niemieckie bomby. Zapaliły Zamek Królewski i zburzyły kamienicę, w której mieszkali moi wujostwo Stankiewiczowie, na rogu Focha i Trębackiej. 6 września mój ojciec opuścił Warszawę na zawsze).

Dwa dni później wpływowa komentatorka polityczna, Geneviève Tabouis, informowała czytelników „L’Oeuvre” o zatrzymaniu się inwazji niemieckiej, a czternastego, w ślad za poprzednim doniesieniem, pisała: „Sztab niemiecki zaczął rozumieć, że sytuacja jest gorsza niż w końcu poprzedniej wojny”.

Tego samego dnia inny dziennik, „Le Journal”, precyzował: „Oddziały niemieckie wycofują się w pośpiechu, porzucając wielkie ilości sprzętu wojennego”.

Trzeba czekać do osiemnastego, nazajutrz po inwazji sowieckiej, aby przeczytać tytuł wypełniający całą pierwszą stronę wielkonakładowego „Petit Parisien”: „Sowieci dopełniają zdrady… ich oddziały najeżdżają Polskę”.

Obchody pogrzebowe naszego kraju były skromne tego dnia we Francji: radio nadawało Preludia Chopina grane przez Alfreda Cortota.

Artykuł pt. „Zagadkowa II wojna światowa” Piotra Witta, stałego felietonisty „Kuriera WNET”, obserwującego i komentującego bieżące wydarzenia z Paryża, można przeczytać w całości we wrześniowym „Kurierze WNET” nr 111/2023, s. 4–5.

Piotr Witt komentuje rzeczywistość w każdy czwartek w Poranku WNET na wnet.fm.

 


  • Wrześniowy numer „Kuriera WNET” można nabyć kioskach sieci RUCH, Garmond Press i Kolporter oraz w Empikach w cenie 9 zł.
  • Wydanie elektroniczne jest dostępne w cenie 7,9 zł pod adresami: egazety.pl, nexto.pl lub e-kiosk.pl. Prenumerata 12-miesięczna wersji elektronicznej: 87,8 zł.
  • Czytelnicy gazety za granicą mogą zapłacić za nią PayPalem lub kartą kredytową na serwisie gumroad.com.
  • Wydania archiwalne „Kuriera WNET” udostępniamy gratis na www.issuu.com/radiownet.
Felieton Piotra Witta pt. „Zagadkowa II wojna światowa” na s. 4–5 wrześniowego „Kuriera WNET” nr 111/2023

Ponad Oceanami: deSantis mówi „nie” migracji Polaków do USA, armia ukraińska przeprowadziła desant na Krym

W audycji także o Dniu Niepodległości Ukrainy i prawdopodobnej śmierci Jewgienija Prigożyna.

Ewa Jeneralczuk o pierwszej debacie kandydatów do republikańskiej nominacji na kandydata w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Gubernator Florydy wyraził niechęć do przyjmowania do USA imigrantów z Polski czy Brazylii.


Artur Żak o katastrofie, w której prawdopodobnie zginął Jewgienij Prigożyn. Na wraku samolotu, którego pasażerem miał być właściciel grupy Wagnera wraz z jej dowódcą Utkinem, znaleziono ślady amunicji przeciwlotniczej.


Sławomir Budzik o rozmowy Donalda Trumpa z popularnym dziennikarzem FOX News Tuckerem Carlsonem. Ponadto o wizycie prezydenta Joe Bidena na Hawajach.


Dmytro Antoniuk o Dniu Niepodległości Ukrainy.


Jaśmina Nowak o katastrofie śmigłowca w Libanie i pogarszającej się sytuacji chrześcijan w tym kraju.


Iza Smolarek i Alex Sławiński o znalezieniu flag ze swastykami w pobliżu meczetu w Belfaście i zapowiadanej nowej płycie grupy The Rolling Stones.


Zbyszek Dąbrowski  o zwycięstwie Bernardo Arevalo w wyborach na prezydenta Gwatemali.


Iza Lech i kolejny odcinek batalii o wolność słowa w Kanadzie oraz relacja o pożarach w tym kraju.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Brytyjskie media: gospodarka Zjednoczonego Królestwa staje na nogi po brexitowym załamaniu

Londyn/Fot. 12019/Pixabay License

Kraj ma jednak problem związany z odpływem personelu medycznego na kontynent – czytamy w jednym z cytowanych przez Alexa Sławińskiego artykułów.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Jan Bogatko: Wraz ze wzrostem popularności AfD mnożą się akty przemocy wobec tej polityków tej partii

 

Ponad Oceanami: proces Donalda Trumpa, atak nożownika we Francji

W audycji także m.in. o śmireci Teda Kaczyńskiego i rezygnacji komisarz nowojorskiej policji.

Ewa Jeneralczuk m.ino procesie Donalda Trumpa i nabierającej tempa kampanii wyborczej w Partii Republikańskiej.


Dmytro Antoniuk o oczyszczaniu przestrzeni publicznej Kijowa ze świadectw dawnej zależności Ukrainy od Rosji.


Sławomir Budzik o samobójczej śmierci Teda Kaczyńskiego, który w latach 1978-1995 prowadził działalność terrorystyczną polegającej na wysyłani paczek z ładunkami wybuchowymi. Mężczyzna był również genialnym matematykiem. Przebywał w więzieniu, gdzie odsiadywał karę dożywocia.


Iza Lech m.in. o słabej polityce migracyjnej rządu kanadyjskiego.


Alex Sławiński o echach odejścia Borisa Johnsona z parlamentu i morderstwie popełnionym w Londynie przez imigranta z Afryki.


Ojciec Paweł Kosiński o apelu do władz USA o dostosowanie programu zwalczania HIV w Afryce do wartości wyznawanych przez miejscową ludność.


Mikołaj Murkociński o zamachu dokonanym przez nożownika we francuskim mieście Annecy.


Monika Adamski m.in. o rezygnacji komisarz nowojorskiej policji.


Wysłuchaj całego magazynu „Ponad Oceanami” już teraz!

Boris Johnson przestaje być posłem

Boris Johnson / Fot. Annika Haas (CC 2.0)

Były premier Wielkiej Brytanii, po ujawnieniu raportów w sprawie tak zwanej Partygate, wycofuje się z brytyjskiego parlamentu.

Johnson swój manadat poselski złoży jeszcze w sobotę, po otrzymaniu parlamentarnego raportu dotyczącego Partygate. Problem dotyczy kontrowersyjnych imprez, jakie organizował Borys Johnson na tyłach 10 Downning Street w Londynie podczas lockdownu. W masowych imprezach uczestniczyli członkowie parlamentu brytyjskiego oraz rządu, odpowiedzialni za wprowadzenie zakazu niespotykania się w gronie większym niż 3 osoby podczas pandemii.

Boris Johnson był szefem brytyjskiego rządu od lipca 2019 do września 2022, natomiast deputowanym z okręgu Uxbridge od roku 2015.Jego rezygnacja pociągnie za sobą konieczność przeprowadzenia wyborów uzupełniających w okręgu Uxbridge and South Ruislip w zachodnim Londynie. W długim oświadczeniu Boris Johnson stwierdza, że jest “przerażony” faktem, że mógłby zostać zmuszony do odejścia.

Analitycy uważają, że jego odejście może pogrążyć rownież wielu jego byłych współpracowników, do których zalicza się między innymi Rishi Sunak, były minister w rządzie Johnsona, a obecnie premier Wielkiej Brytanii. Upadek obecnego rządu może pociągnąć długi łańcuch zdarzeń, wśród których wymienia się przedwczesne wybory do brytyjskiego parlamentu. Przy obecnych nastrojach społecznych niemalże pewnym jest, że wygrałaby je Partia Pracy, największa partia opozycyjna w kraju.

Sformowanie rządu przez laburzystów mogłoby z kolei oznaczać zmianę w prowadzonej przez konserwatystów polityce międzynarodowej, przede wszystkim jeśli chodzi o stosunki z UE. Laburzyści krytykują również restrykcyjną politykę imigracyjną i społeczną wprowadzaną przez kilka ostatnich gabinetów.

Wiceprzewodnicząca Partii Pracy, Angela Rayner, mówi:

Brytyjska opinia publiczna jest do szpiku kości zmęczona tą niekończącą się torysowską operą mydlaną. Po 13 latach konserwatywnego chaosu wystarczy.

Odejście Borisa Johnsona wstrząśnie posadami Wielkiej Brytanii, odwracając całkowicie trendy w obecnej polityce oraz gospodarce kraju. Zmiany na Wyspach będą miały ogromny wpływ na politykę wielu krajów powiązanych z Wielką Brytanią.

Z Londynu
Iza Smolarek,
Alex Sławiński

Stefanik: spór ws. reformy emerytalnej we Francji dobiega końca. Wiek emerytalny zostanie podwyższony od września

Zełenski z wizytą w Londynie. Jest decyzja o przekazaniu Ukrainie dronów dalekiego zasięgu

Wołodymyr Zełenski | fot. Piotr Mateusz Bobołowicz

Prezydent Ukrainy przybył dzisiaj do Wielkiej Brytanii, aby porozmawiać z premierem Rishi Sunakiem na temat trwającego oporu militarnego Ukrainy wobec brutalnej inwazji Putina.

Wizyta poprzedza szczyty Rady Europy i G7, które odbędą się w tym tygodniu. Sunak wezwie przywódców państw uczestniczących w szczycie do trwałego, międzynarodowego wsparcia Ukrainy w jej walce o odzyskanie suwerenności terytorium państwa.

W minionym tygodniu Wielka Brytania potwierdziła dostarczenie precyzyjnych rakiet Storm Shadow dla Ukrainy. Będzie to pierwszy pocisk manewrujący w arsenale Ukrainy o tak dalekim zasięgu. Będzie on miał kluczowe znaczenie dla pomocy krajowi w obronie przed nieustannym bombardowaniem krytycznej infrastruktury narodowej.

Podczas dzisiejszego spotkania z prezydentem Zełenskim, premier Sunak potwierdził dalsze dostawy przez Wielką Brytanię setek pocisków obrony powietrznej i kolejnych bezzałogowych systemów powietrznych, w tym setek nowych dronów szturmowych dalekiego zasięgu. Wszystko to zostanie dostarczone w nadchodzących miesiącach, podczas ukraińskich przygotowań do zintensyfikowania oporu wobec trwającej rosyjskiej inwazji.

To kluczowy moment oporu Ukrainy przed straszliwą agresją, której naród ukraiński nie wybrał ani nie sprowokował. Ukraina potrzebuje trwałego wsparcia, płynącego ze strony społeczności międzynarodowej, aby bronić się przed falą niesłabnących i masowych ataków, które są ich codziennością od ponad roku. Nie wolno nam ich zawieść. Linie frontu agresji Putina być może znajdją się na Ukrainie, ale linie podziału rozciągają się na całym świecie. W naszym interesie leży, aby Ukraina odniosła sukces, a barbarzyństwo Putina nie zostało nagrodzone.
Dlatego Wielka Brytania podtrzymuje nasze wsparcie dla Ukrainy – od szkoleń po czołgi, od amunicji po pojazdy opancerzone. I to przesłanie solidarności będzie głośno rozbrzmiewać na wszystkich moich spotkaniach z innymi światowymi przywódcami w nadchodzących dniach –
powiedział premier Wielkiej Brytanii, Rishui Sunak.

Dzisiaj Londyn. Wielka Brytania jest liderem, jeśli chodzi o rozszerzanie naszych możliwości na ziemi I w powietrzu. Ta współpraca będzie kontynuowana. Spotykam się z moim przyjacielem Rishim. Będziemy prowadzili merytoryczne negocjacje – ogłosił w social mediach prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski.

Raport z Kijowa 15.05.2023 r.: Szturm, były żołnierz Ajdara: ofensywa jeszcze się nie zaczęła, ale nastąpi to wkrótce

Prezydent Zełenski prowadzi rozmowy z premierem Sunakiem w Chequers, stając się jednocześnie pierwszym światowym przywódcą, którego premier Zjednoczonego Królestwa gości w tej rezydencji.

Wielka Brytania aktywnie wspiera Ukrainę w wojnie z Rosją. W ostatnim roku przeszkoliła 15 000 ukraińskich żołnierzy, nie licząc 22 000 żołnierzy przeszkolonych na Ukrainie w latach 2014-2022 w ramach operacji Orbital. W lutym premier Sunak zapowiedział, że opracuje nowy program szkoleniowy dla ukraińskich pilotów, aby wesprzeć ich wysiłki na rzecz budowy nowych ukraińskich sił powietrznych wyposażonych w samoloty F16, które są zgodne ze standardem NATO.

W czerwcu bieżącego roku Wielka Brytania będzie gospodarzem Konferencji na temat odbudowy Ukrainy. Konferencja ma na celu pobudzenie międzynarodowych inwestycji, wspierających odbudowę Ukrainy oraz promowanie sektorów gospodarki, dzięki którym kraj rozkwitał, zanim nastąpiła inwazja Putina.

Do tej pory Wielka Brytania udzieliła Ukrainie wsparcia wojskowego o wartości 2,3 miliarda funtów, czyli więcej niż jakikolwiek inny kraj (poza Stanami Zjednoczonymi), a premier Sunak zobowiązał się do utrzymania tego poziomu wsparcia w obecnym roku.

z Londynu

Iza Smolarek

Alex Sławiński

żródło i dane: 10 Downing Street Press Release

Ponad Oceanami: pożary w Kanadzie, rozpędzająca się kampania wyborcza w Polsce

W audycji także m.in. o powrocie Syrii do Ligi Arabskiej i wypadku samochodowym z udziałem członków brytyjskiej rodziny królewskiej,

Ewa Jeneralczuk o wprowadzeniu do prawodawstwa Florydy zaostrzenia kar za udział w przemycie ludzi i walce władz stanu z nielegalnym hazardem.


Kazimierz Gajowy o powrocie Syrii do Ligi Arabskiej.


Jaśmina Nowak o niedawnej wyprawie reporterskiej na Ukrainę. Wraz z innymi dziennikarzami odwiedziła miasta, które w zeszłym roku były pod okupacją rosyjską.


Łukasz Jankowski o zapowiadanym starcie Pawła Kukiza w wyborach parlamentarnych z list Zjednoczonej Prawicy i prognozie prof. Adama Glapińskiego, zgodnie z którą inflacja w Polsce wkrótce zacznie dynamicznie spadać.


Iza Lech o pożarach w Kanadzie i możliwym wycofaniu z nadawania w tym kraju stacji FOX News.


Iza Smolarek i Alex Sławiński o planach Unii Europejskiej zacieśnienia współpracy ze Zjednoczonym Królestwem i dalszym wsparciu militarnym Londynu dla Ukrainy, wypadku samochodowym z udziałem członków rodziny królewskiej.


Dmytro Antoniuk o sprawie ukraińskiej gwiazdy porno, zaproszonej do pracy na rzecz Czerniowców.


Monika Adamski o Dniu Tadeusza Kościuszki na Akademii West Point.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!