Marek Budzisz: Niemcy i Francja nie mają zasobów militarnych wystarczających do wzmocnienia wschodniej flanki NATO

Featured Video Play Icon

Marek Budzisz podczas I Festiwalu Książki Geopolitycznej / Fot. Jan Włodzimierz Brewczyński, Radio Wnet

Co dla bezpieczeństwa Polski oznacza dojście do władzy przez D. Tuska i jego koalicjantów? Jakie są perspektywy rozwoju sytuacji na Ukrainie? Co czeka NATO po ewentualnym powrocie Trumpa?

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Wspieraj Autora na Patronite

Prof. Zbigniew Rau: obawiam się skutków braku profesjonalizmu w polityce zagranicznej pod kierownictwem Sikorskiego

 

Marek Budzisz: wojna na Ukrainie może nie być końcem agresywnej Rosji

Na Ukrainie to Rosja powstrzymuje skutecznie Amerykę, a nie Ameryka Rosję – ocenia ekspert.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

562. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę

Budzisz: mamy czas do najwyżej do 2030 roku, by zbudować potencjał skutecznie odstraszający Rosję

Marek Budzisz / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

„Siły rosyjskie nie są groźne dla nas, dopóki trwa wojna na Ukrainie. Po jej ewentualnym zamrożeniu, możemy się spodziewać większych nacisków ze strony Moskwy”

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Dmytro Antoniuk: Kolejny dron, prawdopodobnie ukraiński, doleciał do serca Moskwy

Marek Budzisz: Ukraina zaczyna przegrywać wojnę w aspekcie militarnym i politycznym

Marek Budzisz podczas I Festiwalu Książki Geopolitycznej / Fot. Jan Włodzimierz Brewczyński, Radio Wnet

Zdaniem eksperta think tanku Strategy and Future trudna sytuacja na liniach frontu powoduje zwiększenie nerwowych działań ukraińskiej dyplomacji także wobec Polski.

Gościem Radia Wnet był Marek Budzisz, ekspert i analityk publikujący na łamach tygodnika Sieci i portalu wPolityce, który ocenia aktualną sytuację wojskową Kijowa: Ukraina moim zdaniem nie mówi tego głośno, ale zaczyna mieć świadomość, że przegrywa tę wojnę z Rosją. Zwyczajnie przegrywa. W wymiarze wojskowym ta ofensywa nie idzie. Tak jak wszyscy się spodziewali, a w związku z tym przegrywa w wymiarze politycznym.

Marek Budzisz podkreślił znacznie trudnej sytuacji na froncie z reakcjami ukraińskiej dyplomacji: Uważam, że część elity ukraińskiej jest po prostu w panice. I oni uważają, że muszą wykonać taki skok na taśmę, wymuszając pewne koncesje ze strony Unii Europejskiej czy czy NATO, bo w przyszłości będzie trudniej, a nie łatwiej. I to powoduje emocje.

Ekspert komentował ostatnie napięcia dyplomatyczne między Polską a Ukrainą, które skutkowały wezwaniem polskiego ambasadora do Ukraińskiego MSZu: Ta współpraca nie może mieć charakteru jednowymiarowego. Strona ukraińska również powinna znać i uwzględniać w swoich próbach te czynniki, które wpływają na stan opinii publicznej w Polsce. I to jest dość oczywiste, że w państwie demokratycznym, takim, jakim jest Polska, nastawienie opinii publicznej. Może wpłynąć pozytywnie lub negatywnie na perspektywy współpracy.

Dr Cymerski: w obliczu białoruskich prowokacji granicznych musimy zachować daleko idący spokój

Zdaniem Marka Budzisza ukraińska dyplomacja w dwóch kwestiach popełniła błąd w relacjach z Polską:

W ostatnim czasie mamy dwie kwestie, które w moim odczuciu strona ukraińska zlekceważyła. To jest kwestia wznowienia ekshumacji pomordowanych na Wołyniu, a już nie mówię o upamiętnienia tych ofiar. I druga kwestia, którą znowu strona ukraińska w moim odczuciu przeszarżowała, czyli kwestia dopuszczenia ukraińskiego na rynek europejski. Nie chodzi o tranzyt, dlatego, że co do tranzytu nie ma sporu, to chodzi po prostu o dopuszczenie ukraińskiej produkcji rolnej na rynek europejski.

Gość Radia Wnet podkreślał znacznie Warszawy w pomocy dla walczącej Ukrainy:

Polski nie da się zastąpić współpracą z innymi państwami. Nawet gdyby założyć, że ta współpraca z innymi państwami przebiegałaby dobrze. A wiemy, że nie przebiega. U nas często się uważa, że Niemcy są w stanie przelicytować Polskę, jeśli chodzi o znaczenie dla Ukrainy. Niemcy w maju zadeklarowały 2,4 mld euro pomocy wojskowej. Tylko problem polega na tym, że sierpień z czterech dziesiątych miliarda, co wynika zresztą z publikacji niemieckich mediów, dotarł na Ukrainę ułamek tej deklarowanej pomocy. Niemcy nadal uprawiają pewną propagandę mówiącą o zwrocie historycznym, o zmianie polityki niemieckiej. Natomiast realia są, są inne i z tych realiów zdają sobie sprawę też urzędnicy ukraińscy.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Paweł Leśniewski: Forum G2 będzie miało bardzo mocną obsadę ekspercką

Logo Forum G2 /materiały organizatora

W tym roku wprowadziliśmy militarną strefę dyskusyjną. Niestety wymusiła to rzeczywistość – mówi prezes Instytutu Strategii Gospodarczych i Geopolitycznych.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Forum G2 już 18 maja we Wrocławiu

Forum G2 już 18 maja we Wrocławiu

Logo Forum G2 /materiały organizatora

Głównymi obszarami czwartej edycji Forum będą: geopolityka, gospodarka i innowacje.

Stawiamy na świeże i szerokie spojrzenie na gospodarkę i geopolitykę, które analizuje nie tylko stan faktyczny, ale też kryjące się za nim mechanizmy.
W odróżnieniu od typowej koncepcji forum gospodarczego, Forum G2 łączy w sobie panele dyskusyjne poprzedzone krótkimi formami prezentacyjnymi typu „TED” oraz wprowadzeniem do dyskusji w postaci filmów i prezentacji, tak aby każdy ze słuchaczy miał pełną świadomość poruszanej problematyki. Dla uczestników udostępniliśmy platformę on-line, dedykowaną rejestracji i zakupom biletów zgodnie z zasadą „zero waste” pozwalającą zaoszczędzić m.in. papier.

czytamy na stronie internetowej Forum G2. Tegoroczna jego edycja odbędzie się 18 maja na Tarczyński Arena we Wrocławiu.  Wśród prelegentów będą m.in: Marek Sawicki, Michał Dworczyk, dr Bartłomiej Radziejewski, Jarosław Wolski, Krzysztof Wojczal, prof. Wojciech Myślecki, Marek Budzisz i Michał Kuczmierowski. Na hasło „WNET”, bilety na Forum dostępne są w promocyjnej cenie.

Wszystkie informacje o Forum G2 znajdują się tutaj.

Prezes BGK: Polska posiada największą liczbę patentów karbonowych w Europie. One muszą trafić do biznesu

Budzisz: Zachód Europy nie rozumie Polski ws. polityki bezpieczeństwa w UE. Chcą w jakiś sposób dogadać się z Rosją

Featured Video Play Icon

Ekspert ds. rosyjskich przedstawia podział państw europejskich w zakresie bezpieczeństwa i odmienną skłonność podejmowania związanych z tym działań.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Zobacz także:

Dmytro Antoniuk: Xi Jinping będzie nakłaniał Putina do wycofania wojsk z Ukrainy

 

Studio Białoruskie 08.02.2023: proces Andrzeja Poczobuta. Gościem audycji jest Marek Budzisz

W Grodnie może zapaść dziś wyrok w politycznym procesie Andrzeja Poczobuta. Dziennikarzowi grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Rozprawa odbywa się za zamkniętymi drzwiami.

Gościem audycji jest Marek Budzisz– publicysta, historyk, analityk, specjalista od Rosji i obszaru postsowieckiego. W rozmowie poruszony został między innymi temat zmiany w podejściu Polski do Swiatłany Cichanouskiej i przyczyn tej zmiany.


Kika dni temu tak pisał do swojej żony Oksany Andrzej Poczobut i prosił, by pozdrowić wszystkich, którzy o nim nie zapomnieli, którzy pamiętają, modlą się za niego i po prostu martwią o jego los”

„Kiedy wiozą mnie do sądu, zawsze myślę, że jestem teraz bardzo blisko domu, tylko jakieś 700-800 metrów. Od dawna nie byłem tak blisko. To nawet nie sprawia, że ​​czujesz się dobrze. W końcu jestem przyzwyczajony do bycia daleko …”

Andrzej Poczobut przebywa w areszcie od 685 dni. Dzisiaj może zapaść wyrok w jego politycznym procesie. Dziennikarzowi grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Proces jest utajniony, co oznacza, że nie mogą go obserwować ani bliscy, ani media.


Olga Siemaszko, szefowa Białoruskiej Redakcji Radia Wnet, przedstawiła także najświeższe informacje z Białorusi i nie tylko.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Budzisz: wojny na Ukrainie nie uda się zakończyć bez zbudowania w Europie Środkowej i Wschodniej systemu bezpieczeństwa

Marek Budzisz / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Mamy szansę oddalić rosyjskie zagrożenie na tyle, by przestało być dla nas sprawą życia i śmierci – mówi ekspert.

Jakubiak: musimy przywrócić obowiązkową służbę wojskową. Wspołcześnie wojny wygrywają rezerwiści

Budzisz: brak systemu bezpieczeństwa regionalnego jest równoznaczny z perspektywą kolejnej wojny Rosji z Ukrainą

Marek Budzisz podczas I Festiwalu Książki Geopolitycznej / Fot. Jan Włodzimierz Brewczyński, Radio Wnet

System bezpieczeństwa regionalnego z udziałem Polski bardzo ryzykowny. Mam tego świadomość – mówi w Poranku Wnet Marek Budzisz, ekspert Strategy & Future.

Zdaniem eksperta Strategy & Future w wypowiedziach Zachodu nie widać chęci do przyspieszenia procedury przyjęcia Ukrainy do NATO. W związku z tym trzeba myśleć o jakimś systemie przejściowym który w tym przypadku trwałby latami. W rozmowie z Łukaszem Jankowskim tłumaczy:

Myślę o sojuszach wojskowych. Tego zresztą też oczekuje strona ukraińska mówiąc i pisząc o tym że państwa wspierające Ukrainę,takie jak Polska, ale nie tylko, bo również Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, być może Turcja, powinny zawrzeć z Ukrainą sojusze wojskowe trochę na wzór tych gwarancji, które uzyskała Szwecja i Finlandia choćby od Wielkiej Brytanii.

Jak mówi, taki system jest ryzykowny, ale ma na celu pokazanie Rosji, że nie warto zaczynać kolejnej wojny.

Ocenił również, że wypowiedzi polityków o gotowości Zachodu do negocjacji pokojowych są naturalne, ale do stołu trzeba usiąść, gdy ma się mocne karty. Jednak dzisiaj nie ma przekonania, czy Rosja chce negocjacji. Putin obecnie mówi o długiej wojnie i prawdopodobna jest ofensywa wiosenna. Przywódca Rosji prawdopodobnie liczy również na zmęczenie wojną państw zachodnich.

Tylko tu mamy do czynienia przynajmniej z dwoma zjawiskami. Po pierwsze. Już są uruchamiane pewne zdolności przemysłowe w tych państwach, które wspierają Ukrainę po to właśnie, żeby produkować na potrzeby wojny. Mówi się o trzykrotnym zwiększeniu produkcji amunicji w Stanach Zjednoczonych.

A co więcej taką produkcję wznawiają Czechy i podobne deklaracje płyną ze Słowacji. Gość Poranka Wnet zwraca również uwagę, że zarazem wojska rosyjskie nie są już w stanie prowadzić tak intensywnych działań jak w okresie letnim.

Posłuchaj całej rozmowy

Zobacz również!

Dmytro Antoniuk: Większość ludzi nie wierzy w oficjalne dane o stratach ukraińskiego wojska