Krzysztof Bosak: Fundusz Odbudowy to kolejny krok w kierunku budowy superpaństwa, w którym nie mamy nic do powiedzenia

Krzysztof Bosak o umowie rządu z górnikami oraz o unijnym Funduszu Odbudowy: wzmocnieniu kompetencji KE, spolegliwej postawie polskiego rządu wobec planów Brukseli i skutkach tej postawy.

Sądzę, że temat górnictwa w Polsce mamy już pogrzebany.

Krzysztof Bosak kwestionuje zarówno Fundusz Odbudowy Unii Europejskiej, jak i umowę między rządem a związkowcami. Wyjaśnia, że mamy do czynienia z likwidacją polskiego górnictwa poprzez przekupstwo związków zawodowych.   Poseł Konfederacji podkreśla, że z Konstytucji wynika uchwała Sejmu w sprawie Funduszu Odbudowy nie powinna zapadać zwykłą większością głosów, lecz większością dwóch trzecich. Obawia się, że w związku z tym funduszem Polska może wpaść w tarapaty.

  Bosak przypomina, że premier Mateusz Morawiecki deklarował, że sam wymyślił ogólnounijne podatki. Chodzi o podatek cyfrowy, od plastiku i od śladu węglowego. Nie były one konsultowane z polskim Sejmem, nie mówiąc już o opinii publicznej. W rezultacie nowych podatków za kilkanaście lat wzrosną koszty transportu i dóbr konsumpcyjnych.

Polityka Ruchu Narodowego nie przekonuje wskazywanie na duże środki finansowego, jakie mamy otrzymać z funduszu. Określa je jako łapówkę. Podkreśla, że tym, co buduje konkurencyjność w długim okresie są stabilne obroty z zamówień rynkowych. Przyznaje, że pozytywną stroną unijnego funduszu są inwestycje w energetykę i infrastrukturę.

Unia Europejska powołała nowe idących kilka miliardów funduszy na promowanie wartości Unii Europejskiej w tym demokracji i praworządności w państwach członkowskich więc teraz np. organizacje pozarządowe zajmujące się tym tematem będą finansowane bezpośrednio przez Brukselę. Będziemy się także na to zrzucać.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego wskazuje, że premierzy Polski i Węgier wycofali swoje weto, podczas gdy Komisja Europejska nie wycofała rozporządzenia o warunkowości.

Przypomina, że pakt finansowy, który dziesięć lat temu został zawetowany przez Brytyjczyków, był bardzo podobny do obecnie proponowanego funduszu odbudowy. Został on odrzucony, a UE istnieje dalej.

Krzysztof Bosak stwierdza, że na miejscu partii Zbigniewa Ziobry przeszedłby do opozycji.

Przypomina, że za konsekwentnie antyunijne poglądy spędził poza parlamentem trzy kadencje.

Zachęcam wszystkich, żeby rozróżniali postawy polityków na podstawie ich czynów, a nie na podstawie ich słów

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Lisicki: Szef WHO przez wiele lat współpracował z różnymi fundacjami i przedsiębiorstwami kontrolowanymi przez Gatesa

W „Poranku WNET” redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy”, Paweł Lisicki, mówi m.in. o o wpływie Billa Gatesa na świat. Dziennikarz odnosi się również do kwestii ratyfikacji Funduszu Odbudowy UE.


W najnowszym „Poranku WNET” Paweł Lisicki mówi m.in. o wpływie Billa Gatesa na świat. Jak podkreśla dziennikarz podejrzanym są bliskie kontakty filantropa z szefem Światowej Organizacji Zdrowia, czy jego majątek:

Jeśli patrzymy na dziesiątkę osób, które mają w tej chwili największy wpływ na to jak działa świat, to w tej grupie na pewno znajdzie się Bill Gates. Dotyczy to nie tylko samej potęgi finansowej.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego analizuje strategie biznesowe Billa Gatesa. Redaktor naczelny „Do Rzeczy” wyciąga następujące wnioski:

Biznes Billa Gatesa od kilkunastu lat nie opiera się na „naturalnym” podejściu do biznesu, gdzie ważny jest przede wszystkim zysk. Przedsięwzięcia, w które inwestuje Bill Gates łączą się z pewnym światopoglądem, z ideologią – komentuje Paweł Lisicki.

Paweł Lisicki przybliża również słuchaczom związki między Billem Gatesem a szefem Światowej Organizacji Zdrowia (WHO):

Jeśli bierzemy pod uwagę sytuację związaną z pandemią, czy z tzw. „pandemią”, to czy jest rzeczą właściwą to, że szef WHO przez wiele lat współpracował z różnymi fundacjami i przedsiębiorstwami, które kontrolował Gates? – podkreśla gość audycji.

Lisicki krytykuje również chęć wprowadzenia tzw. paszportu szczepionkowego. Dziennikarz obawia się, że wiele zachodnich krajów będzie dążyło do stworzenia państw zamordystycznych przy zgodzie większej części społeczeństwa:

Dyskusja na temat paszportów szczepionkowych prawdopodobnie skończy się ich wprowadzeniem. (…) Już podnoszą się głosy niektórych ekspertów wskazujące, ze osoby, które nie będą chciały się zaszczepić będą w różny sposób szykanowane czy odbierze się im podstawowe uprawnienia.

Ponadto nasz gość odnosi się do kwestii ratyfikacji Funduszu Odbudowy Unii Europejskiej. Redaktor naczelny obawia się, że za unijne pieniądze Polska odda część swojej suwerenności:

W aspekcie długoterminowym uważam, że poparcie tego porozumienia jest szkodliwe, ponieważ w bardzo dużym stopniu ogranicza naszą suwerenność – podkreśla Paweł Lisicki.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.

Apel wojskowych. Piotr Witt: Od czasów wojny w Algierii nie było we Francji podobnego wydarzenia

Islamizm, przestępczość, robienie kozła ofiarnego ze służb porządkowych. Piotr Witt o liście francuskich wojskowych do najwyższych władz dotyczącym aktualnej sytuacji w kraju.


Piotr Witt zwraca uwagę na atak, jaki miał miejsce na posterunku policji w Rambouillet. Zamordowana została na nim urzędniczka Stéphanie M. Wskazuje, iż jest to jeden z wielu ataków islamskich terrorystów na policję. Wcześniej zamordowany został komendant policji Jean-Baptiste Salvin wraz ze swoją konkubiną.

Chwila jest poważna. Nad Francją zawisła groźna. Grożą jej liczne śmiertelne niebezpieczeństwa.

Takie słowa padają w liście francuskich wojskowych podpisanym przez dwudziestu emerytowanych generałów, stu wysokiej rangi oficerów i ponad tysiąc innych żołnierzy.

Tydzień temu wysocy oficerowie armii wystosowali apel do władz o przywrócenie poczucia honoru i obowiązku w klasie politycznej.

Sygnatariusze listu podkreślili, że choć są na emeryturze, to pozostają żołnierzami Francji i nie mogą pozostawać obojętnymi na jej los.

Nasz honor został wystawiony na przestępczość, która uderza w nasz kraj.

Wskazują, że nie może być tak, iż istnieją dzielnice i przedmieścia, gdzie nie sięga władza Republiki. Krytykują czynienie ze służb porządkowych kozła ofiarnego. Przypominają morderstwo Samuela Paty’ego.

Nie możemy pozostać wobec takich działań obojętnie obserwatorami i jak mówił kardynał Mercier, prymas Belgii: Kiedy ostrożność jest wszędzie, odwagi nie ma nigdzie.

Korespondent stwierdza, że czegoś podobnego nie było nad Sekwaną od czasów wojny algierskiej. Wówczas wojskowi sprzeciwiający się porzuceniu przez Paryż Algierii utworzyli organizację OAS.

Naturalnie we Francji ten list rozpętał burzę. Były już bardzo liczne reakcje polityków i publicystów.

Szefowa francuskiego MON Florence Parly zapowiedziała sankcje w związku z listem.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Marek Mnich: Wszyscy pracujący obecnie górnicy mają zagwarantowaną pracę do emerytury

Marek Mnich o umowie między rządem a górnikami, zamykaniu kopalni, nierealności tego, co narzuca nam Unia Europejska i rozwoju Górnego Śląska.

Marek Mnich wyjaśnia, jak wygląda efekt negocjacji między rządem a związkowcami ws. zamykania kopalń węgla. Umowa obejmuje cztery obszary: inwestycje w transformację gospodarczą województwa śląskiego i w nowoczesne technologie węglowe oraz gwarancje pracownicze i odprawy dla górników. Jak zauważa nasz gość, węgiel może zostać wykorzystany w energetyce w sposób bardzo niskoemisyjny. Chodzi o nowoczesne technologie takie jak zgazowanie węgla.

Ostatnie kopalnie mają być zamknięte w 2049 r.

Jak zaznacza przewodniczący komisji krajowej NSZZ „Solidarności 80”, górnicy nie zostaną pozostawieni sami sobie.

Nikt z górników nie jest postawiony przed faktem dokonanym. Wszyscy pracujący obecnie górnicy mają zagwarantowaną pracę do emerytury.

Ci, którzy chcą mogą znaleźć pomoc w przebranżowieniu się. Odnosi się także do kwestii bezpieczeństwa energetycznego. Górnicy nie do końca zgadzają się z unijną polityką Nowego Zielonego Ładu. Obawiają się oni, że wyznaczone przez Brukselę terminy są nierealne. Mnich zauważa, iż 70 proc. polskiego miksu to węgiel kamienny i brunatny.

Przez Unię Europejską zostało nam to narzucone, że mamy w tak krótkim czasie przechodzić z produkcji węgla kamiennego na czyste technologie.

Jak ocenia, umowa do 2049 r. może być przedłużana o kolejne lata, gdyż nie uda się zrealizować do tego czasu transformacji energetycznej.

Podkreśla, że Górny Śląsk to piękny, rozwijający się dynamicznie region.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Ryszard Czarnecki: W sprawach polityki wschodniej Unia zaczyna teraz mówić polskim głosem

Ryszard Czarnecki o głosowaniu nad wprowadzeniem paszportów szczepionkowych, polityce wschodniej UE, wyborach parlamentarnych w Niemczech i Nord Stream II.


Ryszard Czarnecki komentuje głosowanie w Parlamencie Europejskim nad wprowadzeniem paszportów covidowych. Stwierdza, że europosłowie PiS głosowali za odesłaniem tego druku do Komisji Europejskiej. Zaznacza, iż od początku zgłaszał swoje wątpliwości. Jak wskazuje, niektóre kraje Unii Europejskiej już teraz deklarują, że nie będą uznawać szczepionek spoza listy.

Chodzi nie tylko o ludzi, którzy nie chcą się szczepić, ale także o tych, którzy nie mogą.

Europoseł sądzi, że paszporty wejdą w życie jeszcze przed wakacjami. Przypomina, że w czasie euromajdanu mówiono, że o Ukrainie należy rozmawiać z Rosją.

Teraz Unia zaczyna mówić polskim głosem.

Eurodeputowany jest przekonany, że sankcje wobec Federacji Rosyjskiej będą przedłużone. Czarnecki przewiduje, że po wyborach do Bundestagu nad Renem będzie rządzić koalicja chadecko-zielona. Pierwsi będą za Nordstream II, a drudzy przeciw.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Ryszard Czarnecki, Krzysztof Bosak, Marek Mnich, Paweł Lisicki, Piotr Witt – Poranek WNET – 29 kwietnia 2021 r.

„Poranka WNET” można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 7:07 – 9:00 na: 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku i na www.wnet.fm.

 

Goście „Poranka WNET”:

Paweł Lisicki – redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy”;

Ryszard Czarnecki – europoseł PiS;

Marek Mnich – przewodniczący komisji krajowej NSZZ „Solidarności 80”;

Piotr Witt – korespondent Radia WNET we Francji;

Krzysztof Bosak – poseł Konfederacji.

 


Prowadzący: Krzysztof Skowroński

Realizator: Mikołaj Poruszek


 

Ryszard Czarnecki mówi o tzw. paszporcie szczepionkowym w Unii Europejskiej oraz o stosunkach między Brukselą a Moskwą. Eurodeputowany jest przekonany, że sankcje wobec Federacji Rosyjskiej będą przedłużone.


 

Marek Mnich o problemach polskiego górnictwa, które w najbliższych latach będzie wygaszane. Górnicy nie do końca zgadzają się z unijną polityką Nowego Zielonego Ładu.


 

Piotr Witt o liście francuskich wojskowych do najwyższych władz dotyczącym aktualnej sytuacji w kraju.


 

Paweł Lisicki o wpływie Billa Gatesa na świat. Podejrzanym są bliskie kontakty filantropa z szefem Światowej Organizacji Zdrowia, czy jego majątek. Lisicki krytykuje również chęć wprowadzenia tzw. paszportu szczepionkowego. Dziennikarz obawia się, że wiele zachodnich krajów będzie dążyło do stworzenia państw zamordystycznych przy zgodzie większej części społeczeństwa. Ponadto nasz gość odnosi się do kwestii ratyfikacji Funduszu Odbudowy Unii Europejskiej. Redaktor naczelny obawia się, że za unijne pieniądze Polska odda część swojej suwerenności.


 

Krzysztof Bosak kwestionuje Fundusz Odbudowy Unii Europejskiej. Poseł Konfederacji obawia się, że w związku z tym funduszem Polska może wpaść w tarapaty.


 

Posłuchaj całego „Poranka WNET”!


 

Dr Tomasz Żukowski: poparcie Lewicy dla PiS, oznacza duże pęknięcie wśród opozycji

Lewica próbuje się wydostać z tego stanu drugiej, czy trzeciej siły opozycyjnej. (…) To wydarzenie może spowodować, że jej pozycja może zacząć się poprawiać – mówi dr Żukowski w odniesieniu do KPO

Dr Tomasz Żukowski komentuje porozumienie między Prawem i Sprawiedliwością a Lewicą. Według gościa Poranka WNET wczorajsze wydarzenie przybliża Polskę do tego, by otrzymała unijne środki.

Oznacza to, że jeśli nic się nie wydarzy, te duże pieniądze, które się wiążą z Funduszem Odbudowy zostaną w Polsce uruchomione, że Fundusz zostanie ratyfikowany.

[related id=143457 side=left]Rozmówca Łukasza Jankowskiego uważa, że po tym wydarzeniu Zjednoczona Prawica jest mniej zagrożona rozpadem. W nienajlepszej kondycji jest jednak opozycja. Wczorajsza decyzja Lewicy jest dużym wyłomem po tej części sceny politycznej.

To duże pęknięcie w opozycji – ocenia.

Jak wskazuje socjolog, Lewica próbuje wykorzystać obecną sytuację do poprawy swoich notowań. Dziś trudno jednak oceniać, jakie przyniesie to skutki w dalszej perspektywie.

Lewica próbuje się wydostać z tego stanu drugiej, czy trzeciej siły opozycyjnej. (…) To wydarzenie może spowodować, że jej pozycja może zacząć się poprawiać.

W największych tarapatach wydaje się być Platforma Obywatelska, która gra jedynie kartą odsunięcia PiS od władzy, co może doprowadzić ją do marginalizacji.

A.N./K.T.

Joanna Miziołek: Lewica, głosując razem z PiS w sprawie KPO, zachowała się bardzo racjonalnie

Joanna Miziołek w porannej audycji Radia WNET analizowała głosowanie ws. Krajowego Planu Odbudowy. Lewica pokazała się w tym wszystkim jak rozsądna opozycja – oceniła publicystka.


Joanna Miziołek odniosła się do porozumienia między Prawem i Sprawiedliwością, a Lewicą ws. Funduszu Odbudowy. Dziennikarka oceniła, że zachowanie tej partii opozycyjnej za bardzo racjonalne. Ruch Lewicy jest zręczny politycznie.

To, że Lewica poprze Fundusz Odbudowy zapowiadała od kilku tygodni. (…) Doszło do zaskakującej sytuacji, bo Lewica pokazała się w tym wszystkim jak rozsądna opozycja.

Po poparciu partii Biedronia, Czarzastego i Zandberga dla planów PiS na Lewicę spadła krytyka pokrewnych środowisk.

Uzasadniony moim zdaniem postulat, jaki wyciągały kobiety przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego (…) za pomocą Marty Lempart zaczyna zmieniać się w komediofarsę. Postulaty, które zgłasza Marta Lempart ja chociażby straszenie Lewicy, pokazują jak niewiele Strajk Kobiet rozumie z polityki.

Miziołek zaznaczyła, że Lewica nie powinna kierować się wyłącznie sympatią mediów, jak robiła to dotychczas Platforma Obywatelska, ponieważ jest to polityka, uzależniająca daną partię od stacji telewizyjnych, rozgłośni radiowych i dzienników.

Lewica będzie w tym wszystkim wygrana, bo nie liczy się dla niej kreacja medialna, a to co pomyślą ludzie.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.N./K.T.

Janusz Kowalski: Miliony Polaków będą płacić podatki bezpośrednio do budżetu UE. Tworzy się superpaństwo

Janusz Kowalski o umowie między Lewicą a PiS-em, staniu na straży wartości i suwerenności przez Solidarną Polskę oraz o tym, czego boją się politycy PO.

Janusz Kowalski odnosi się do umowy między PiS-em a Lewicą. Stwierdza, że federacyjna wizja Unii Europejskiej, która wynika z Funduszu Odbudowy jest zgodna z tym, co deklaruje Lewica.

Nie chcemy, by unijni biurokraci mieli możliwość korzystania z bardzo groźnego narzędzia i blokowania funduszy dla Polski.

Solidarna Polska tymczasem, jak deklaruje jej poseł, stoi na straży polskiej suwerenności. Przypomina, że ustawa o nowych zasobach oddaje w ręce unijne decydowanie o kilku ważnych podatkach: od śladu węglowego oraz cyfrowym.

Dzień po przegłosowaniu mogą nałożyć na Polskę wysokie podatki.

Podkreśla, że dotacje, które otrzymamy od Brukseli to dług, który trzeba będzie oddać. Wskazuje na analizę prof. Przemysława Żurawskiego vel Grajewskiego. Jak dodaje:

Miliony Polaków będą płacić podatki bezpośrednio do budżetu Unii Europejskiej. Tworzy się superpaństwo Unia Europejska.

[related id=left side=142900]Polityk zaznacza, że Fundusz Odbudowy stanowi zagrożenie dla polskiej suwerenności. Czemu Solidarna Polska będzie w koalicji z partią oddającą jej część? Wyjaśnia, że alternatywą jest powrót Platformy do władzy. Jak dodaje, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro jest strażnikiem polskich wartości w rządzie.

Jesteśmy jedyną partią, która w tej sprawie broni konsekwentnie polskiej suwerenności. Bronimy polskiego węgla. Spotykamy się z górnikami zagrożonymi transformacją energetyczną.

Przyznaje, że w sprawach energetycznych Konfederacja reprezentuje takie stanowisko jak Solidarna Polska. Wierzy, że Zjednoczona Prawica przetrwa.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Bogusław Liberadzki: Głosowanie z PiS-em to nie grzech. My gramy o 58 mld euro dla Polski

Bogusław Liberadzki o umowie między PiS-em a Lewicą ws. unijnego Funduszu Odbudowy, błędzie taktycznym PO, żądaniu Marty Lempart i powiązaniu funduszy unijnych z praworządnością.

Bogusław Liberadzki komentuje porozumienie między Lewicą a Prawem i Sprawiedliwością w sprawie unijnego Funduszu Odbudowy. Przypomina, że europosłowie lewicy głosowali w Parlamencie Europejskim za jego przyjęciem. Wyjaśnia, że rozwiązanie wykracza poza traktaty unijne. Z tego powodu potrzeba jest zgody wszystkich krajów.

Poseł Lewicy ocenia, że Platforma Obywatelska zmarnowała okazję, którą wykorzystała Lewica. Sądzi, że nie będzie problemów w Parlamencie Europejskim.  Dodaje, iż 66 proc. społeczeństwa jest za ratyfikacją. Wracając do głosowania Lewicy wskazuje, że:

Nie mieliśmy żadnego głosu: zbłądziliście, nie należało ratyfikować.

[related id=143468 side=right]Dodaje, że PO niedawno głosowała razem z PiS-em przeciwko wyborze Piotra Ikonowicza na Rzecznika Praw Obywatelskich. Tymczasem chce ona ona wmówić im, że głosowanie z PiS-em jest grzechem. Przypomina, iż:

Do 30 kwietnia należy przedłożyć krajowy plan odbudowy do Komisji Europejskiej.

Podkreśla, że Lewica kieruje się troską o interes narodowy.

Zobaczmy, jak społeczeństwo oceni. My gramy o 58 mld dla Polski.

Porozumieniem Lewicy z PiS w sprawie Krajowego Planu Odbudowy, oburzony jest Strajk Kobiet. Liberadzki, odnosząc się do krytyki ze strony liderki tj proaborcyjnej organizacji, podkreśla że chodzi o pierwszy etap. W drugim zaś w ramach mechanizmu powiązania funduszy z praworządnością zostaną poruszone takie kwestie jak prawa kobiet, czy  środowisk LGBT.

Jeszcze Polska będzie na cenzurowanym, chyba, że koalicja rządząca z wielu rzeczy się wycofa.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.