Paweł Lisicki: Główny cel Donalda Tuska – włączenie Polski do procesu centralizacji Unii Europejskiej

Dziennikarz tygodnika „DoRzeczy” krytykuje Tuska za kontrolę mediów publicznych i odwołanie prokuratora krajowego, ale zauważa, że Tusk cieszy się poparciem ze strony Zachodu.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

Wspieraj Autora na Patronite

Posłuchaj także:

„Kronika Paryska” Piotra Witta: spełnienie marzeń o Wielkim Israelu staje się coraz trudniejsze

Bronisław Wildstein: Od tego czy Ukraina się obroni zależeć będzie suwerenność Polski

Bronisław Wildstein / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Audycji można słuchać na 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku, 98.9 FM w Szczecinie, 106.1 FM w Łodzi, 104.4 FM w Bydgoszczy, 101.1 FM w Lublinie.

Bronisław Wildstein- Polska nie „wyskakuje do roli zagończyka” a jest w tej roli. Od tego czy Ukraina się obroni zależeć będzie czy Polska będzie suwerenna”- Bronisław Wildstein, pisarz i publicysta.

 

Bronisław Wildstein komentował wywiad Krzysztofa Skowrońskiego z Pawłem Lisickim, zachęcamy do wysłuchania:

 

„Paweł Lisicki to siewca rosyjskiej propagandy” – dyskusja Pawła Bobołowicza z Krzysztofem Skowrońskim

Od lewej: Paweł Bobołowicz i Krzysztof Skowroński, fot.: red.

Gospodarz audycji Paweł Bobołowicz i Krzysztof Skowroński, redaktor redaktor Radia Wnet dyskutują na temat wolności słowa i granic pluralizmu dziennikarskiego.

Burzliwa rozmowa dziennikarzy Radia Wnet dotyczyła gościa Poranka Wnet, Pawła Lisickiego, redaktora naczelnego tygodnika „Do Rzeczy”, który powiedział, że Polska nie powinna wyskakiwać przed USA i występować w roli głównego zagończyka Rosji. To jest niebezpieczne – cała audycja

 

 

Lisicki: Benedykt XVI był zaprzeczeniem ducha świata opartego na emocjach

Featured Video Play Icon

Paweł Lisicki / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Niemieckiemu papieżowi brakowało siły woli do w pełni konsekwentnego przeprowadzenia katolickiej rekonkwisty – ocenia redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy”.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Testament duchowy Benedykta XVI

Paweł Lisicki: Ideologia Gender stała się istotnym instrumentem kolonizacji kulturowej

Paweł Lisicki - red. naczelny "Do Rzeczy" | fot.: Radio Wnet

Redaktor naczelny „Do Rzeczy” ocenia, trafność wizji mówiących o nastaniu w najbliższym czasie wielkiej Polski – Nawet w dziedzinie KPO nie jesteśmy w stanie postawić na swoim – mówi w „Poranku Wnet”.

W październiku ukazała się książka Rafała Ziemkiewicza „Wielka Polska”. Paweł Lisicki ustosunkowuje się do wizji, które mówią o nastaniu czasów potęgi naszego kraju i tłumaczy, na czym polega wielkość państwa.

Szczerze mówiąc, w tego rodzaju wizję nie specjalnie wierzę.

Państwo jest wielkie wtedy, kiedy jest potężne. Potężne jest wtedy, kiedy ma, na przykład, bardzo silną gospodarkę.

Drugi element to potęga militarna.

Jak w tych kategoriach wypada Rosja?

Rosja, jeśli chodzi o gospodarkę, z pewnością żadną potęgą nie jest.

Natomiast z pewnością jest potęgą militarną i geopolityczną.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego uważa, że polskiemu państwu daleko do bycia potęgą. Podaje przykład, jak dotąd nieskutecznej, walki o pieniądze z KPO.

Nawet w tej dziedzinie nie jesteśmy w stanie postawić na swoim i doprowadzić do tego, żeby należne Polsce jak psu micha pieniądze z KPO zostały Polsce przekazane.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.K.

Zobacz także:

Magdalena Cedro: Komisji Europejskiej zależy na tym, żeby wszystkie kraje skorzystały z funduszy odbudowy

Paweł Lisicki: na konflikcie światowym najbardziej ucierpiałaby Polska

Paweł Lisicki, Fot. Radio Wnet

Redaktor Naczelny tygodnika „Do Rzeczy” mówi o poważnych zagrożeniach, które wiążą się z wojną rosyjsko-ukraińską: „W skutek radykalnego wzrostu cen energii, gospodarka bardzo cierpi”.

Paweł Lisicki przestrzega przed lekceważeniem efektów eskalacji wojny na Ukrainie.

W skutek radykalnego wzrostu cen energii gospodarka bardzo cierpi. Pokazuje to inflacja, spadek wartości złotego.

Inną kwestią jest ewentualne przerodzenie się konfliktu w wojnę Rosji z NATO.

Druga rzecz, to taka, że co jeśli ten konflikt przerodzi się w konflikt światowy. Ze względu na położenie geograficzne można z łatwością stwierdzić, że najbardziej na tym ucierpiałaby Polska.

Dziennikarz nie zgadza się z tezą, mówiącą o tym, że losy wojny zależą jedynie od decyzji prezydenta Federacji Rosyjskiej.

To nie jest tylko w głowie Putina.

Jeśli mamy rozmawiać racjonalnie, to zauważmy, że to co się dzieje jest także efektem działania Ukrainy, ale także Zachodu. Krótko mówiąc, jeśli Zachód zdecydował się na daleko idące sankcje i wsparcie militarne Ukrainy, to powinien temu towarzyszyć nacisk dyplomatyczny. Nie widzę takich działań.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.K.

Czytaj także:

Płażyński: Polska ma coraz więcej sojuszników w UE. Możemy zatrzymać proces federalizacji Wspólnoty

Paweł Lisicki o reparacjach od Niemiec: pod względem moralnym sprawa jest jednoznaczna

Featured Video Play Icon

Paweł Lisicki, fot.: Radio Wnet

Redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy” komentuje sprawę możliwości uzyskania od Niemiec reparacji wojennych.

Paweł Lisicki zwraca uwagę na wielowymiarowość kwestii uzyskania reparacji. Jeden z aspektów nie podlega dyskusji.

Pod względem moralnym sprawa jest jednoznaczna – Polsce reparacje się należą.

Jednak by uzyskać reparacje potrzebne jest skuteczne działanie na drodze prawnej. Tymczasem tutaj, zdaniem naczelnego, Polska nie ma większych możliwości.

Drugą sprawą jest aspekt prawny. Obawiam się, że Polska takich instrumentów nie ma.

Dążeniom zwolennikom pozyskania reparacji na drodze stoi także fakt historyczny.

Kolejną sprawą jest to, że formalnie Polska tych roszczeń się zrzekła w 1953 roku.

K.K.

Czytaj także:

Dr Janusz Wdzięczak: Unia Europejska jest silna wobec słabych i słaba wobec silnych

Waldemar Buda, Paweł Lisicki, Wojciech Jakóbik, Maciej Gdula, Dmytro Antoniuk – Poranek Wnet – 15 września 2022 r.

„Poranka Wnet” można słuchać na 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku, 98.9 FM w Szczecinie, 106.1 FM w Łodzi, 104.4 FM w Bydgoszczy, 101,1 w Lublinie.

Goście „Poranka Wnet”:

Dmytro Antoniuk – korespondent Radia Wnet na Ukrainie;

Wojciech Jakóbik – red. Nacz. Portalu Biznes Alert;

Maciej Gdula – poseł Lewicy;

Paweł Lisicki – redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy”;

Waldemar Buda – minister rozwoju i technologii.


Prowadzący: Łukasz Jankowski

Realizator: Kaja Bezzubik


Dmytro Antoniuk o sytuacji na froncie. Pojawiają się niepotwierdzone informacje o odbiciu Kiszyniówki. Mapy wskazują, że poszerzą się ukraińskie przyczółki.  Rakiety uderzyły w tamę na rzece Ingulec. W rezultacie podniósł się poziom wód w Krzywym Rogu.


46 proc. Polaków ogrzewa swe domy węglem. Wojciech Jakóbik mówi, że musimy zmienić nasze przyzwyczajenia. Zauważa, że mamy pełne magazyny gazu. Punktowo mogą się pojawić problemy z elektrycznością. Redaktor  naczelny Portalu Biznes Alert wskazuje na problem z dostawami węgla. Surowca może brakować. Polska Grupa Górnicza może wprowadzić system racjonowania węgla.


Dr hab. Maciej Gdula zaznacza, że należy zacząć oszczędzać energię. Sądzi, że rząd unika tematu ze względów politycznych. Wskazuje, że sektor budowlany stanął ze względu na koszty kredytów i kryzys energetyczny. Poseł Lewicy wyjaśnia czemu wstrzymał się od głosu ws. reparacji od Niemiec.


Waldemar Buda mówi, że rząd będzie zachęcać do oszczędzania energii, ale nie karami. Mówi, że narzędzia do obniżenia ceny energii są w rękach Unii Europejskiej. Mówi o pomocy rządu dla przedsiębiorców. Nasz gość zdradza, że przedsiębiorstwa energochłonne otrzymają wsparcie od państwa.

Minister rozwoju i technologii mówi także sprawie KPO.  Wskazuje, że obecnie przyznaje się w Brukseli, iż w sprawie Rosji to Polska miała rację. Sądzi, że niedorzeczne są dalsze ataki na Polskę.


Paweł Lisicki mówi, że są dwa aspekty reparacji wojennych od Niemiec – moralny i prawny. Pierwszy nie ulega wątpliwości. Pod względem prawnym jesteśmy jednak na słabej pozycji jeśli chodzi o domaganie się reparacji od RFN. Redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy” odnosi się do trwającego kryzysu energetycznego. Wskazuje, że polscy rządzący wyszli przez szereg postanawiając o embargo na rosyjski węgiel miesiące przed Unią Europejską.

Lisicki przestrzega przed szukaniem wszędzie agentów Putina. Wskazuje na wywiad z gen. Pytlem. W każdym działaniu rządu wojskowy dopatrywał się inspiracji Rosji. Ofiarą takiego sposobu myślenia jest racjonalna debata publiczna.

Paweł Lisicki, Dmytro Antoniuk, Paweł Bobołowicz, Marek Budzisz – Poranek Wnet – 5 lipca 2022 r.

„Poranka Wnet” można słuchać na 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku, 98.9 FM w Szczecinie, 106.1 FM w Łodzi, 104.4 FM w Bydgoszczy.

Goście „Poranka Wnet”:

Dmytro AntoniukPaweł Bobołowicz – korespondenci Radia Wnet na Ukrainie;

Marek Budzisz – ekspert od spraw wschodnich;

Paweł Lisicki – redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy”;

Jaśmina Nowak – dziennikarka Radia Wnet;

Łukasz Mirosław – słuchacz Radia Wnet


Lisiczańsk po bombardowaniu 30 marca 2022 r./ Fot. State Emergency Service of Ukraine/CC BY 4.0

Dmytro Antoniuk przyznaje, że Rosjanie zajęli obwód ługański. Zauważa, że ponieśli one duże straty, które muszą uzupełnić. Najeźdźcy wciąż próbują zdobyć Charków. Pojawiła się informacja, że wojska rosyjskie opanowały Rubiżne.

Paweł Bobołowicz o zwiększonych atakach w obozie donieckim. Cały czas słychać dźwięk artylerii wroga. Wskazuje, że opuszczenie Lisiczańska było koniecznością. Nasz korespondent rozmawia z miejscowym przedsiębiorcą.

Antoniuk mówi, że brak broni wynika z polityki jaką rząd prowadził w latach poprzedzających obecną rosyjską agresję. Ostatniej nocy na całej Ukrainie miał miejsce alarm lotniczy.


Marek Budzisz / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Marek Budzisz stwierdza, że Rosjanie nie są zaniepokojeni samym członkostwem Finlandii i Szwecji w NATO. Armie tych krajów nie są bowiem duże. Ekspert od spraw wschodnich stwierdza, że wstąpienie Skandynawów do Sojuszu nie musi oznaczać bezpiecznego Bałtyku. Finlandia mogłaby zablokować rosyjską flotę w Zatoce Fińskiej. Sama nie ma jednak obecnie takiego potencjału.

Członek Strategy & Future zauważa, że Sojusz zmienia swoją politykę, ale nie tak bardzo, jak chciałyby państwa flanki wschodniej. Państwa bałtyckie obawiają się, że siły szybkiego reagowania nie zareagują wystarczająco szybko.


Ustka, port / Fot. Jaśmina Nowak, Radio WNET

Jaśmina Nowak z relacją z Ustki. Nad polskim morzem jest drogo, co nie jest zaskoczeniem. Dowiadujemy się, ile wynoszą ceny jedzenia i noclegów.


Paweł Lisicki / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Paweł Lisicki ocenia, że Polacy ws. wojny na Ukrainie wykazują się myśleniem życzeniowym. Widzą Ukrainę jako zwyciężającą, bo chcą ją taką widzieć. Jak sądzi redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy”, samo wysyłanie Ukrainie broni nie wystarczy, by ukraińscy żołnierze odbili zajęte przez Rosjan ziemie. Jedyną szansą na to byłoby wysłanie na Ukrainę wojska amerykańskiego. Na to jednak nie można liczyć, gdyż Amerykanie obawiają się III wojny światowej.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego mówi także o Krajowym Planie Odbudowy. Zauważa, że pieniądze z KPO to pożyczka, którą będziemy musieli spłacić. Polski rząd nie będzie mógł przeznaczyć tych środków na to, co chce, ale na to, na co pozwoli mu Komisja Europejska.


Nagrana rozmowa Pawła Bobołowicza z ukraińskim restauratorem walczącym na wschodzie. Opowiada on o swoim biznesie i swej walce za ojczyznę. Jego rodzina jest bezpieczna.


Łukasz Mirosław o Muzeum Polskim w Rapperswilu. Wyprowadziło się ono z zamku, który dotąd zajmowało. Dzięki współpracy z Zamkiem Królewskim, polskim Muzeum Narodowym, a także szwajcarską Polonią powstały całkiem nowe zbiory, które przejdą do nowej siedziby muzeum.

Paweł Lisicki: Mówienie o przegranej Rosji jest przedwczesne. Kreml gra na przeczekanie

Featured Video Play Icon

Redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy” o szansach Ukrainy na zwycięstwo, legitymizacji reżimu Putina i ograniczonej skuteczności zachodnich sankcji.

Paweł Lisicki sądzi, że Ukraina ma szansę wyprzeć Rosjan z terytoriów, które zajęli oni po 24 lutego. Zauważa, że taka opcja oznaczałaby upadek reżimu Putina w Rosji. Sądzi więc, że powrót do stanu quo ante jest możliwe, ale mało prawdopodobne.

To oznaczałoby tak naprawdę przyznanie się Rosji do porażki.

Wskazuje, że rosyjski system władzy legitymizuje się zwycięstwami militarnymi.

Przewiduje, iż Putin będzie mógł po upadku Mariupola przedstawić zdobycie korytarza lądowego z Donbasu na Krym jako swój sukces. Nie wyklucza przy tym, że Rosjanom może się nie udać nawet zdobyć Mariupola. Lisicki zauważa, że zdaniem części specjalistów,

Być może […]  celem tej obecnej akcji armii rosyjskiej jest zdobycie terenów aż do Dniepru.

Nie wiadomo, czy będzie miała miejsce próba zajęcia Odessy. Jak stwierdza redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy”, nie można powiedzieć, że Rosja przegrała już wojnę na Ukrainie. Odnosi się do zachodnich sankcji na Rosję.

Sankcje […] nałożone przez Zachód […] spełniają bardzo ograniczoną rolę ze względu na bliskie relacje między Rosją a Chinami i coraz bliższe relacje między Rosją a Indiami.

Rosja straty poniesione na Zachodzie powetują sobie na Wschodzie, współpracując z Chinami i Indiami.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.