Prof. Krasnodębski: jedyna możliwość skutecznego działania w PE to powstanie jak największej grupy prawicowej

Prof. Zdzisław Krasnodębski o tzw. strefie wolności osób LGBTIQ, prześladowaniu homoseksualistów, zmianie definicji małżeństwa oraz o możliwości porozumienia z Marine Le Pen i Matteo Salvinim w PE.

Lewica ma nowy proletariat – różne mniejszości seksualne, które ponoć są prześladowane.

Prof. Zdzisław Krasnodębski komentuje debatę w Parlamencie Europejskim na temat projektu rezolucji ustanawiającego w Unii Europejskiej „strefę wolności dla osób LGBTIQ”. Ma być to odpowiedzią na rzekomo powstające w Polsce od 2019 r. „strefy wolne od LGBT” oraz rosnącą dyskryminację wobec osób homoseksualnych.

Prof. Krasnodębski podkreśla, że celem jest zmiana porządku prawnego tak, by definicję małżeństwa rozszerzyć na pary jednopłciowe, które będą miały też prawo do adopcji dzieci. Postulaty nie kończą się jednak na tym. Chodzi o to, aby przemodelować całą kulturę.

 Europoseł wskazuje, że w PE pojawiają się postulaty, aby sformalizowane związki jednopłciowe zawarte w jednym kraju UE były uznawane we wszystkich. Odnosi się do pozycji sił bardziej prawicowych w europarlamencie.

Gość Poranka Wnet wskazuje, że brytyjscy europosłowie nie bali się krytyki, lecz budowali szeroką koalicję. Stwierdza, że potrzebne jest szerokie porozumienie, która musi mieć jednak pewne jasno zakreślone granice.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Elżbieta Rafalska: W Polsce osoby LGBT nie są prześladowane. Takie oskarżenia nas poniżają

Eurodeputowana Prawa i Sprawiedliwości komentuje debatę Parlamentu Europejskiego nt. wolności mediów i sytuacji mniejszości seksualnych w Polsce. Odnosi się ponadto do sytuacji demograficznej państwa.

Elżbieta Rafalska odnosi się do krytyki instytucji unijnych wobec Polski w związku z rzekomym zagrożeniem dla wolności mediów. Ubolewa nad tym, że przeciwnicy tzw. ustawy reklamowej nie chcieli podjąć z rządem Zjednoczonej Prawicy merytorycznej dyskusji.

Oskarżenia wobec prezesa Kaczyńskiego o pranie mózgów są zatrważające.  Jak można tak atakować własny kraj? […] Tu chodzi tylko o zduszenie konserwatywnych rządów.

Jak wskazuje europosłanka PiS, sytuacja,  w której wielkie koncerny medialne unikają płacenia podatków, jest niedopuszczalna. Dodaje, że Unia Europejska powinna więcej uwagi poświęcić sprawom walki z pandemią koronawirusa, w tym zakupu i dystrybucji szczepionek, z czym ma ogromne trudności.

Rozmówczyni Łukasza Jankowskiego stwierdza, że ludzie mówiący o mających w Polsce trwać prześladowaniach osób LGBT „żyją chyba w innym kraju”. Jak dodaje:

To ja się czuję poniżana i dyskryminowana tymi kłamstwami. Sytuacja w naszym kraju naprawdę nie wygląda tak, jak to przedstawia Parlament Europejski.

Była minister rodziny, pracy i polityki społecznej mówi ponadto o wyzwaniach, które stawia przed Polską kryzys pandemiczny. Wskazuje, że jest jeszcze za wcześnie, by mówić o szczegółach Nowego Polskiego Ładu.  Gość „Popołudnia WNET” nie zgadza się z tezą, wedle której polityka prorodzinna rządu jest nieskuteczna.

Zrobiono bardzo wiele dla zwiększenia dzietności w Polsce. […] Jak spojrzymy na dane GUS, liczba urodzeń jest większa od prognozowanej 5 lat temu.

Jak mówi gość „Popołudnia WNET” spadek liczby urodzeń jest echem poprzedniego niżu demograficznego.  Ubolewa nad coraz częstszym odkładaniem na później urodzenia dziecka, uznając je za przejaw „zaniku myślenia wspólnotowego”.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Maciej Kożuszek: Donald Trump przeciwstawiał się pochodowi lewicowej ideologii w agendach organizacji międzynarodowych

Maciej Kożuszek o memorandum prezydenta Bidena ws. LGBT i tym, co oznacza ono dla Polski oraz o dalszych planach politycznych Donalda Trumpa i skandalach gubernatora Nowego Jorku Andrew Cuomo.

Maciej Kożuszek odnosi się do memorandum Joego Bidena ws. LGBT. Zauważa, że komentował je już 7 lutego, czyli trzy dni po jego podpisaniu. Ostatnio nastąpiła jego oficjalna publikacja. Dodało ono kilka elementów do memorandum podpisanego przez Baracka Obamy w 2011 r.

Wtedy mieliśmy memorandum o wspieraniu promowanie praw człowieka dla osób LGBT, a teraz mamy LGBTQ+, czyli jakby głównym tutaj osiągnięciem Bidena jest dodanie kilku literek.

W sekcji pierwszej dokumentu możemy przeczytać o „walce z kryminalizacją statusu lub postępowania osób LGBTQ+” . Nasz gość zastanawia się, czy przez „postępowanie osób LGBTQ+” możnaby uznać np. sprofanowanie wizerunku Matki Boskiej. Wskazuje, że memorandum nie jest w żaden sposób wiążące dla polskiego rządu, za to wyznacza kierunek działań Waszyngtonu w organizacjach międzynarodowych.

Jednym z niezauważalne aspektów polityki prezydenta Donalda Trumpa było przeciwstawienie się w tych wszystkich agentach takich jak OECD, ONZ, Międzynarodowa Organizacja Zdrowia pochodowi tej nie tylko lewicowej ideologii, ale też nomenklatury.

Kożuszek zauważa, że administracja Trumpa przeciwstawiała się umieszczaniu w dokumentach kategorii gender, czy uznawaniu na aborcji za prawo na gruncie międzynarodowym.

Nie zdziwmy się, że […] powiedzmy za dwa lata my usłyszymy: nie możecie zabraniać tego, czy innego rodzaju aborcji, bo zgodnie z wytycznymi OECD, […] WHO, czy ONZ zdrowie reprodukcyjne jest jednym z podstawowych praw człowieka.

Zauważa, że w Polsce wieszanie flagi LGBT koło wizerunki Matki Boskiej nie jest uznawane za oznakę szacunku i liczenia się z uczuciami katolików. Tymczasem w Stanach Zjednoczonych flagi te wiszą wszędzie, także obok amerykańskich.

Tam już jest powszechne stwierdzenie, że to nie jest flaga żadnej ideologii, czy to nie jest flaga jakiegoś antychrześcijańskiego ruchu tylko to jest symbol pod którym powinni się podpisać wszyscy którzy są przeciwni np. temu żeby homoseksualistów nie prześladować.

Kożuszek stwierdza, że wielu działaczy republikańskich jest uczulonych na mówienie, że ostatnie wybory prezydenckie były sfałszowane. Jakie są dalsze plany Donalda Trumpa? Zadeklarował, że nie zamierza zakładać własnej partii. Obecnie były Trump bez forum w postaci prezydentury i mediów społecznościowych ma problem ze znalezieniem swego miejsca w polityce. Pojawił się pomysł, aby w 2022 r. Donald Trump wszedł do Izby Reprezentantów. Nasz gość sądzi, że w najbliższym czasie będziemy widzieć gaśnięcie publicznej działalności Trumpa. Nie oznacza to przy tym, że nie powróci w 2024 r.

Dziennikarz „Gazety Polskiej” odnosi się do afery wokół demokratycznego gubernatora Nowego Jorku Andrew Cuomo. Media szeroko chwaliły go za to, jak radził sobie z pandemią koronawirusa. Okazało się jednak, że do domów opieki wracały po hospitalizacji osoby, które nadal miały koronawirusa i mogły dalej zarażać. Według oficjalnego raportu z lipca 2020 r. w domach opieki zmarło ok. 6400 osób. Były to jednak dane zaniżone.

Tego zaniżenia urzędnicy dokonywali w pełni świadomie, wiedząc, że te statystyki są wyższe. Prawdziwe dane wynosiły prawie 10 tysięcy, a ta liczba po tych kilku miesiącach jeszcze wzrosła do około 15 tysięcy.

Gubernator okłamywał prasę i urzędy federalne. Drastyczne błędy przez niego popełnione mogły doprowadzić do śmierci tysięcy ludzi. Cuomo zarzuca się także napastowanie seksualne swoich pracownic.

Mówimy o takiej sytuacji, że np. dotknął gołych pleców kobiety ręką, a kiedy ona powiedziała, że sobie nie życzy takiego kontaktu, to on ją dotknął w twarz, czy że  bez prośby pocałował inną kobietę.

Prawicowe media wskazują na hipokryzję lewicy, która wyznaje zasadę „zawsze wierz ofierze”, chyba, że chodzi o polityka lewicy.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Dr Zbigniew Kuźmiuk: Nie będziemy stosować rozstrzygnięć TSUE. Najwyższym polskim aktem prawnym jest konstytucja

Dr Zbigniew Kuźmiuk mówił w porannej audycji Radia WNET m.in. o unijnych działaniach przeciwko Polsce i Węgrom oraz forsowaniu deklaracji LGBTIQ.

Dr Zbigniew Kuźmiuk spodziewa się, że na najbliższym posiedzeniu Parlamentu Europejskiego będzie miał miejsce kolejny atak na Polskę , Węgry  i Słowenię.

Ta histeria nakręcana wokół polski przez europosłów opozycyjnych trwa. Ich koledzy z poszczególnych frakcji przyjmują to bezkrytycznie . (….) Próbuje się wymusić interwencję, która obaliłaby polski rząd. Chyba taka jest logika tych działań.– dodaje polityk.

W Parlamencie Europejskim powstał projekt rezolucji w sprawie ogłoszenia Unii Europejskiej „strefą wolności LGBTIQ”. Został przygotowany przez deputowanych, również polskich, z frakcji Europejskiej Partii Ludowej. Projekt zawiera zapis, że:

Komisja nie powinna wahać się przed użyciem wszystkich narzędzi, w tym postępowań w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego, ram na rzecz praworządności, art. 7 TUE, a także niedawno przyjętego rozporządzenia w sprawie ochrony budżetu Unii w przypadku uogólnionych braków w odniesieniu do przepisów prawa w państwach członkowskich w celu przeciwdziałania naruszeniom praw podstawowych osób LGBTIQ w całej Unii

Jak zauważa Zbigniew Kuźmiuk tego typu dokumenty zostaną wykorzystane przeciwko takim krajom jak Polska i Węgry:

Odniósł się także do ostatniego orzeczenia TSUE ws. Polski. Przypomnijmy, że Trybunał odpowiadając na pytania Naczelnego Sądu Administracyjnego orzekł, że „kolejne nowelizacje ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, które doprowadziły do zniesienia skutecznej kontroli sądowej rozstrzygnięć Rady o przedstawieniu prezydentowi wniosków o powołanie kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego, mogą naruszać prawo UE”. Jak ocenił eurodeputowany PiS orzeczenie to jest bezpodstawne. Jak przewiduje, na wzór niemiecki, pojawi się rozstrzygnięcie polskiego TK w tej sprawie o nadrzędności konstytucji nad innymi aktami prawnymi.


Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

A.N./A.W.K.

Paweł Soloch: W kwestii dialogu Unii Europejskiej z Chinami Polska nie może być pomijana

Brak telefonu z Waszyngtonu, waga tematów światopoglądowych i rozmowy Andrzeja Dudy z Xi Jinpingiem. Paweł Soloch o stosunkach Polski ze Stanami Zjednoczonymi i Chinami.


Nowa amerykańska głowa państwa nie rozmawiała jeszcze z Andrzejem Dudą. Paweł Soloch jednak zapewnia, iż to nie pogarsza relacji obydwu państw. Wskazuje, że lista przywódców z którym Joe Biden jeszcze się nie kontaktował jest długa.

 Według szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego światopogląd nowej administracji Białego Domu nie pogorszy relacje obydwu stron. Tematy dotyczące spraw światopoglądowych nie są jedyne. Przypomina, że także za Donalda Trumpa płynęły z amerykańskiej ambasady sygnały dotyczące m.in. LGBT. Nie przeszkodziło to przy tym we współpracy naszych krajów. Nie wiadomo, kiedy spotkanie Duda-Biden dojdzie do skutku.

Paweł Soloch stwierdza, że Waszyngton jest zainteresowany rozmawianiem z państwami europejskimi w ramach instytucji i forów międzynarodowych, takich jak Trójkąt Weimarski. Odnosi się również do relacji z Chinami. Zaznacza, że Polska jest ważnym państwem w ramach formatu 17+1.

W kwestiach również dialogu z Chinami, czy to Unii Europejskiej , czy to Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej, Polska nie może być pomijana.

Nasz gość wskazuje, że prezydent Andrzej Duda przyjmował przewodniczącego Xi Jinpinga w Warszawie, a później obaj rozmawiali ze sobą telefonicznie.

Poziom relacji polsko-chińskich uważam za dobry.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Stępień: Ameryka Bidena jest na wojnie z konserwatyzmem. Służby federalne rozprawiają się z konserwatystami

Walka z rzekomą dezinformacją, wsparcie dla LGBT, przyjmowanie imigrantów i wzrost cen benzyny. Krzysztof Stępień o dotychczasowej prezydenturze Joe Bidena.

Krzysztof Stępień zwraca uwagę na decyzję Joe Bidena, który polecił amerykańskim instytucjom za granicą wspierać LGBT. Dodaje, że nie ma skutecznej walki z Covidem. Jest za to przyjmowanie imigrantów ekonomicznych z Ameryki Łacińskiej. Ok. trzykrotnie więcej nielegalnych imigrantów na granicy z Meksykiem jest obecnie zatrzymywana niż za Donalda Trumpa. Zgodnie z wytycznymi dla pracowników ochrony granic zatrzymywani na granicy mają być jedynie terroryści i winni największych zbrodni.

 Impeachment zaś Donalda Trumpa trwa. Zdaniem działacza republikańskiego jest to jedynie teatr polityczny. Szanse na impeachment są żadne. Poprzez tę procedurę chce się zdeprecjonować byłego prezydenta i jego zwolenników.

Demokraci chcą usunąć potencjalnego kontrkandydata w wyborach prezydenckich. Stępień zauważa, że Donald Trump postanowił usunąć się w cień, jeśli chodzi o media społecznościowe. Były prezydent nie będzie mógł założyć konta na Twitterze. Nasz gość wskazuje na kasowanie kanałów na YouTube i kont na Twitterze pod pozorem walki z dezinformacją. Katolicka grupa Life Site News broniąca życia nienarodzonych straciła kanał. Firma My Pillow i jej CEO Mike Lindell zostały wyeliminowane z sieci.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego skazuje, że w ciągu trzech tygodni wzrosły ceny benzyny . Trzykrotnie wzrosła liczba przyjmowanych imigrantów. Tymczasem

Big Tech odpłaca się Demokratom za parasol ochronny.

Stępień podkreśla, że potrzebny jest państwowy nadzór nad Big Tech.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Prof. Gdula: Mechanizm UE ma ograniczenia proceduralne. Kompromisem ws. aborcji jest aborcja do 12 tyg. na żądanie

Prof. Maciej Gdula o tym czego uczy nas Brexit, narzędziu nacisku na rzecz większej spójności UE, stosunku Niemców do Rosji, agendzie LGBT w Unii i kompromisie aborcyjnym według Lewicy.

Dość jasno dajemy znać rządowi, że takie upieranie się przy wecie jest dobrym pomysłem, bo jest rozbijaniem jedności Unii.

Prof. Maciej Gdula stwierdza, że cieszą go płynące ze strony wicepremiera Gowina sygnały wskazujące na skłonność rządu do szukania porozumienia. Niezwykle niebezpieczne jest zdaniem posła Lewicy wejście do debaty ostrego eurosceptycyzmu. Może się to w dłuższej mierze skończyć wyjściem z Unii Europejskiej. Wskazuje, że

25 krajów zgadza się co do tego, że mechanizm praworządności to jest dobre rozwiązanie.

Jeśli rozwiązanie byłoby faktycznie pozatraktatowe, to podział byłby bardziej po połowie, a nie 25 do dwóch. Podkreśla, że nie ma się czego obawiać. Przyznaje, że instrument jest elementem nacisku, by zachować spójność, rozbijaną obecnie przez Budapeszt i Warszawę.

Żeby zastosować ten mechanizm, trzeba będzie przeprowadzić dłuższą procedurę. […] Ten mechanizm ma ograniczenia proceduralne i demokratyczne.

Socjolog mówi, że Unia Europejska będzie się zmieniać, tak jak zmienia się otaczający ją świat. Wskazuje na gorzką lekcję Brexitu:

Jeśli nie będzie spójniejszej polityki, mechanizmów, które zapewniają jedność Unii Europejskiej to imperia z zewnątrz będą wykorzystywały zawirowania w Unii, by ją osłabiać.

Zauważa, że polski rząd chciałby spójnej polityki wschodniej, ale już w kwestiach wewnętrznych krzyczy o suwerenności jako najwyższej wartości. Odnosząc się do tezy, że Niemcy przyjmują postawę poniekąd odwrotną budując Nord Stream II, stwierdza, iż

W Niemczech zmienia się sytuacja. Sprawa Nawalnego zrobiła ogromne wrażenie.

U naszych sąsiadów zakorzenione jest przekonanie, że traktując Rosję po partnersku można zmienić ją politycznie. Otrucie rosyjskiego opozycjonisty wstrząsnęło niemieckim społeczeństwem. Rozmówca Łukasza Jankowskiego odnosi się do uchwały Parlamentu Europejskiego ws. abrocji w Polsce. Wyjaśnia, że

Jest to wyraz solidarności z protestującymi.

Dodaj, że Europarlament a Komisja Europejska to nie to samo. Eurodeputowani mają mandat demokratyczny, by wyrażać swoją opinię. Przyznaje przy tym, że ustawodawstwo w kwestii aborcji, czy LGBT jest w gestii parlamentów krajowych.

Unia Europejska ma np. programy, w których jest agenda LGBT. Są programy, w których uznaje się, że troska o prawa LGBT, czy status osób LGBT jest podobna jak status innych mniejszości.

Stwierdza, że zmiany w kwestii aborcji powinny mieć miejsce w wyniku wyborów lub referendum narodowego. Wyjaśnia, co jest kompromisem w tej sprawie dla Lewicy:

Dla nas kompromisowym rozwiązaniem jest wprowadzenie rozwiązania dopuszczającego przerywanie ciąży do 12 tyg. na żądanie, a ci, którzy nie chcą tego robić, nie muszą.

Czemu nie 24 tydzień ciąży jak w Holandii? Stwierdza, że poniżej 12 tyg. płód jest słabo rozwinięty, nie może żyć poza organizmem matki i nie ma rozwiniętego systemu nerwowego. Przyznaje przy tym, że

Każda granica ma w sobie pewien rodzaj arbitralności.

 

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Lisicki: Powstaje społeczeństwo, w którym ludzie będą poddawani coraz większej tresurze przez inżynierów społecznych

Redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy” o słowach Jarosława Gowina ws. negocjacji unijnych, ideologizacji mediów i tym, jaki świat szykują dla nas George Soros i Marta Lempart.

Jest to rozbrojenie własnej strony.

Paweł Lisicki komentuje słowa Jarosława Gowina o możliwości kompromisu ws. warunkowości wypłat środków unijnych, Przyznaje, że w trakcie negocjacji faktycznie teoretycznie możliwy jest kompromis. Mówienie o tym w tym momencie jest  jednak osłabianiem własnej pozycji negocjacyjnej, przez stwierdzenie de facto, że

Będziemy walczyli, ale tak nie do końca.

Mamy do czynienia, jak ocenia redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy”  z ukłonem wobec krajowego elektoratu umiarkowanego,  który obawia się możliwości utraty środków zapisanych w nowym unijnym budżecie.  Jarosław Gowin mógł wypowiadać się jednak w imieniu rządu, który daje w ten sposób znać o swej gotowości do ustępstw.

Redaktor naczelny mówi również o uznaniu przez „Financial Times” Martę Lempart za jedną z najbardziej wpływowych kobiet 2020 roku.

Widzimy jak kreuje się chory, absurdalny wizerunek Polski.

Dziennikarz bardzo krytycznie ocenia ruch brytyjskiego tytułu. Wskazuje, iż kiedyś mógł wierzyć w rzetelność gazet takich jak Financial Times. Obecnie zaś

Te media stały się częścią machiny orwellowskiego świata.

Ponadto nasz gość komentuje coraz bardziej prawdopodobne zwycięstwo Joe Bidena w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Ironicznie przedstawia jego zapowiedzi zmian w USA.

Joe Biden będzie musiał się bardzo postarać, żeby dogonić Justina Trudea, który dzierży palmę pierwszeństwa jako najbardziej postępowy polityk północnoamerykański.

Stwierdza, że sposób myślenia Marty Lempart jest wciąż marginesem w Polsce, ale w innych krajach jest już większością. Wyjaśnia rolę ideologii LGBT w tworzeniu nowego społeczeństwa. Prowadzi ono do „chorych wyobrażeń niszczących człowieka”.

Powstaje społęczeństwo, w którym ludzie będą coraz mniej szczęśliwi, gdyż będą poddani coraz większej tresurze przez inżynierów społecznych.

Dziennikarz wskazuje, że nie przypadkiem finansiści tacy jak George Soros uważają się także za wybitnych intelektualistów. Zaznacza, iż ideologia może kształtować gospodarkę.

Nowy świat potrzebuje nowej gospodarki.

Nowy porządek to”tyrania doczesności”, w której człowiek będzie bardziej rozwiniętym zwierzęciem, którego głównymi potrzebami są te seksualne. Stanowi zaprzeczenie klasycznych ideałów państwa: Platona, Cycerona i przede wszystkim św. Augustyna, które zaznaczały, że wspólnota polityczna ma wymiar także duchowy. Paweł Lisicki wskazuje na symboliczny wymiar nakazu noszenia maseczek:

W ich oczach maseczka jest dowodem braku wolności.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Jan Parys: Joe Biden jest bliski ideologii, którą wyznaje George Soros. Wicepremier Gowin wykroczył poza swe kompetencje

Jan Parys o skutkach koronawirusa, polityce Joego Bidena jako prezydenta USA, negocjacjach ws. budżetu unijnego i błędzie wicepremiera Jarosława Gowina.

Zmienia się układ na świecie.

Jan Parys wskazuje, że pandemia wpływa na wszystkie państwa na świecie. Odnosi się do wygranej Joego Bidena w wyborach prezydenckich. Mówi, że kiedy Joe Biden zostanie prezydentem, to stosunki między Polską a Stanami Zjednoczonymi będą chłodniejsze.

Donald Trump się interesował przede wszystkim tym, co się dzieje w Ameryce i interesami amerykańskimi na świecie. Natomiast nie zamierzał nikogo pouczać jak zamierza urządzać swój kraj.

Wynika to z innym podejściem Demokraty w stosunkach międzynarodowych niż Donald Trump. Chodzi o chęć ingerowania Demokratów na czele z Bidenem na rozwój innych państw. Są oni przekonani o jednej drodze postępu na świecie, podobnie jak George Soros.

Cały świat powinien iść jedną drogą i mieć podobne rozwiązania ustrojowe.

Rozwiązania te dotyczącą takich rzeczy jak wychowanie dzieci, LGBT, imigracja, koncepcja rodziny itd. były minister obrony narodowej wskazuje na władzę, jaką dysponują serwisy społecznościowe. Mogą one de facto decydować jakie informacje będą do nas docierać, a jakie nie. Komentuje także negocjacje ws. mechanizmu praworządności. Przyznaje, że

Większość krajów Europy już się pogodziła, że Niemcy są dominującym państwem Unii Europejskiej.

Polska będzie dążyć do tego, by traktat lizboński był przestrzegany. Wicepremier Gowin, jak ocenia, popełnił błąd mówiąc w Brukseli o możliwości kompromisu. Podkreśla, że wicepremier

Wykroczył poza swoje kompetencje.

Jan Parys dodaje, że wyrażone przez Jarosława Gowina stanowiska jest także nieracjonalne, gdyż „albo jest mechanizm praworządności, albo go nie ma”.

Nie ma stanowiska środkowego, kompromisowego.

Dodaje, że „nie ma co się przejmować opinią kogoś, kto nie rozumie interesu Polski” i ma słabe rozeznanie dyplomatyczne.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Witold Waszczykowski: Nie ma kodeksu, według którego można by karać za łamanie praworządności

Witold Waszczykowski o walce ideologicznej, falandyzacji prawa i podwójnych standardach w Unii Europejskiej i o tym, jak KE mogłaby wpływać na wyniki wyborów państw członkowskich.

Jest coraz ostrzej. Jeszcze cztery lata temu walczono tylko i wyłącznie o pieniądze. Dzisiaj jest to walka o władzę.

Witold Waszczykowski stwierdza, że media niemieckie wprost przyznają, iż trwa ideologiczny spór o prawa państw członkowskich. Ocenia uleganie rzekomej solidarności  i wierzenie, że gdyby Polska była spolegliwa to pieniądze by dostała są naiwnością:

To wszystko są instrumenty walki o władze.

Europoseł wyjaśnia, że Bułgarię i Rumunię można szantażować trzymaniem ich z dala od strefy Schengen. Wskazuje, że gdyby mechanizm praworządności by wszedł w życie to Komisja Europejska mogłaby de facto decydować, kto wygrywa wybory w państwach członkowskich.

Od razu by pokazywała, że a priori zwycięstwo takiego ugrupowania z takim programem nie zostanie zaakceptowane przez komisję. Taki rząd […] nie uzyska funduszy europejskich, natychmiast uruchamiane będą wobec niego procedury łamanie praworządności, artykuł siódmy itd itd.

Dodaje, że unijna lewica powinna zdawać sobie sprawę, że jest to broń obosieczna, która przy innym układzie politycznym może być użyta przeciwko niej. Zaznacza, że „nie ma żadnego modelu praworządności w Europie”, do którego można by się odwoływać oceniając praworządność w poszczególnych państwach.

Nie ma kodeksu, według którego można by karać za łamanie praworządności.

Polityk zauważa, że w sytuacji gdy Polska, Słowenia i Węgry wyszły naprzód sprzeciwiając się nowemu mechanizmowi, inne państwa nie wychodzą już z krytyką. Tłumaczy, że w Parlamencie Europejskim rządzi koalicja czterech partii lewicowo-liberalnych. Dodaje, iż „wykazaliśmy, że strefy wolne od LGBT były kłamstwem ze strony prowokatorów LGBT”.

Mimo to Ursula von der Leyen przywołała te strefy w swoim wystąpieniu na temat stanu Unii. Waszczykowski zauważa, że ze strony niemieckiej zaczynają pojawiać się słowa o kompromisie. Dla Niemców zawetowanie budżetu unijnego byłoby bowiem klęską ich prezydencji. Stwierdza, że UE mamy do czynienia z falandyzacją prawa i podwójnymi standardami. Polskę krytykuje się za reformowanie sądownictwa na wzór państw zachodnich

Importujemy rozwiązania nie z Rosji, czy Białorusi, ale  z zachodniej Europy.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.