Pora, żeby dołączyły się inne kraje – apeluje europoseł PiS. Ponadto, gość „Poranka Wnet” mówi o konieczności wparcia Ukrainy przez zachodnich sojuszników.
Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!
Kolektywny Zachód jest absolutnie jednoznaczny w ocenie polityki Iranu, a równolegle może zadziałać coś zupełnie innego i to już jest optymistyczne. Irańska dyplomacja jest bardzo sprawną dyplomacją. Myślę, że Irańczycy widzą słabnięcie Rosji. Pora, żeby wszyscy inni gracze, którzy się się po prostu próbują kurczowo trzymać, jak na przykład w Gruzji, dostrzegli to też i zauważyli, że może nie opłaca się nadmiernie polegać na tym państwie – tłumaczy Anna Fotyga.
Ryszard Czarnecki m.in. o spodziewanych rezultatach szczytu UE oraz NATO. Obydwa te wydarzenia rozpoczną się w czwartek w Brukseli.
Ryszard Czarnecki analizuje zdarzenia, które miały miejsce przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji na Ukrainie. Europoseł przypomina, że przed wojną Francja i Niemcy były na kursie zbliżenia z Rosją. Wskazuje m.in. szczyt w Genewie, który w ocenie polityka był porażką Joe Bidena.
To był rok zachęcający Putina do agresji – zauważa.
W kwaterze głównej NATO w Brukseli odbędzie się w czwartek nadzwyczajne spotkanie szefów państw i rządów Paktu Północnoatlantyckiego w związku inwazją Rosji na Ukrainę.
Spodziewam się solidarności, większej ekspansji, obecności militarnej w krajach wschodniej flanki NATO. Nie spodziewam się decyzji zamknięcia nieba nad Ukrainą – wskazuje gość Poranka Wnet.
Ryszard Czarnecki stwierdza, że wprowadzenie oddziałów międzynarodowych na Ukrainę mogłoby zmniejszyć intensywność ostrzału rosyjskiego.
Stąd Rosja tak alergicznie protestuje przeciwko polskiej inicjatywie ogłoszonej w Kijowie.
Odnosi się także do możliwych działań ze strony ONZ. Pojawiły się bowiem inicjatywy by skierować na Ukrainę misję pokojową. Postanowienia ONZ mogą być jednak wetowane przez Rosję i Chiny.
ONZ jest organizacją sparaliżowaną decyzyjnie z uwagi na przestarzałą strukturę.
Eurodeputowany sądzi, że szereg krajów członkowskich UE będzie przeciwko przyjęciu Ukrainy do Wspólnoty. Przewiduje, że zarówno proces akcesyjny, jak i działania wojenne mogą potrwać długo. Rosja będzie się wykrwawiać, a Ukraina będzie niszczona.
Chcesz wiedzieć więcej? Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Adam Bielan o niegasnącym sporze w Porozumieniu, nowej partii, przyszłości koalicji, debacie w PE nad rezolucją dotyczącą mechanizmu warunkowości oraz o resecie Bidena wobec Rosji.
Adam Bielan mówił na antenie Radia WNET o trwającym sporze w Porozumieniu. Zapowiedział również, że w najbliższy weekend podczas konwencji postanie nowa partia – „Partia Republikańska”.
.@AdamBielan w #PoranekWNET: Wciąż pełnię obowiązki wiceprezesa @Porozumienie__ , po tym jak sąd koleżeński wygasił kadencję byłemu prezesowi Jarosławowi Gowinowi. (…) Mogę już chyba oficjalnie powiedzieć że zmiana nazwy partii dokona się w przyszły weekend.#RadioWNET
Wskazywał, że za problemami formacji stoi Jarosław Gowin, który działał niezgodnie z jej statutem, z pominięciem prawa.
.@AdamBielan w #PoranekWNET: Będziemy o Porozumienie walczyć. Nie możemy dopuścić do sytuacji, w której ktokolwiek w Polsce prywatyzuje partię polityczną i nie organizuje wyborów.#RadioWNET
Nie znam drugiego przypadku partii w Polsce ani w ogóle na świecie, gdzie przez 3 lata nie odbyły się demokratyczne wybory. (…) To łamanie zarówno ustawy o partiach politycznych jak i konstytucji.
Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego zaznaczył, że nie widzi przyszłości Porozumienia poza Zjednoczoną Prawicą.
.@AdamBielan w #PoranekWNET: Jestem patriotą Zjednoczonej Prawicy. Widzę przyszłość @Porozumienie__ w Zjednoczonej Prawicy. Jarosław #Gowin przestał już ukrywać, że chciałby żeby Porozumienie były przybudówką PSL-u.#RadioWNET
Zapewnił, że podobnie myśli większość ugrupowania.
.@AdamBielan w #PoranekWNET: Jestem przekonany, że niezależnie od decyzji Jarosława Gowina utrzymamy większość w Sejmie. (…) Zdecydowana większość polityków Porozumienia chce zostania w #ZjednoczonaPrawica.#RadioWNET
Nasz gość przedstawia także przebieg środowej debaty w Parlamencie Europejskim nad rezolucją dotyczącą mechanizmu warunkowości. Chodzi o powiązanie funduszy unijnych z przestrzeganiem praworządności.
.@AdamBielan w #PoranekWNET: Pamiętajmy, że mechanizm praworządności został znaczne zawężony i może działać, jeśli wejdzie w życie, jedynie w przypadku jeśli zostanie udowodniony wpływ nieprawidłowości w danym kraju na wydatkowanie środków europejskich.#RadioWNET
Prof. Zdzisław Krasnodębski o tzw. strefie wolności osób LGBTIQ, prześladowaniu homoseksualistów, zmianie definicji małżeństwa oraz o możliwości porozumienia z Marine Le Pen i Matteo Salvinim w PE.
Lewica ma nowy proletariat – różne mniejszości seksualne, które ponoć są prześladowane.
Prof. Zdzisław Krasnodębski komentuje debatę w Parlamencie Europejskim na temat projektu rezolucji ustanawiającego w Unii Europejskiej „strefę wolności dla osób LGBTIQ”. Ma być to odpowiedzią na rzekomo powstające w Polsce od 2019 r. „strefy wolne od LGBT” oraz rosnącą dyskryminację wobec osób homoseksualnych.
Prof. Krasnodębski podkreśla, że celem jest zmiana porządku prawnego tak, by definicję małżeństwa rozszerzyć na pary jednopłciowe, które będą miały też prawo do adopcji dzieci. Postulaty nie kończą się jednak na tym. Chodzi o to, aby przemodelować całą kulturę.
.@ZdzKrasnodebski w #PoranekWNET: Są dwie płcie – to stwierdzenie, którego parę lat temu bym się nie spodziewał. Mówi się że jest ponad 50 płci, są osoby bezpłciowe, antypłciowe.#RadioWNET
Europoseł wskazuje, że w PE pojawiają się postulaty, aby sformalizowane związki jednopłciowe zawarte w jednym kraju UE były uznawane we wszystkich. Odnosi się do pozycji sił bardziej prawicowych w europarlamencie.
.@ZdzKrasnodebski w #PoranekWNET: Uważam, że jedyna możliwość skutecznego działania w Parlamencie Europejskim to powstanie dużej, możliwie jak największej, grupy prawicowej.#RadioWNET
Gość Poranka Wnet wskazuje, że brytyjscy europosłowie nie bali się krytyki, lecz budowali szeroką koalicję. Stwierdza, że potrzebne jest szerokie porozumienie, która musi mieć jednak pewne jasno zakreślone granice.
Paweł Jabłoński o polityce zagranicznej marszałka Senatu i domaganiu się przez opozycję sankcji wobec Polski oraz o sankcjach wobec Rosji i niebezpieczeństwie jakie niesie za sobą Nord Stream II.
Paweł Jabłoński komentuje zorganizowane przez marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego spotkania z niemieckimi i francuskimi politykami przy udziale senatorów Koalicji Obywatelskiej. Tematem przewodnim był stan polskiej praworządności. Wiceszef MSZ zaznacza, iż członkowie PO kierują się prędzej interesem partyjnym aniżeli państwowym. Takie działa następnie są wykorzystywane przez inne państwa.
.@paweljabionski w #PoranekWNET: Nie słyszałem nigdy o sytuacji, w której przedstawiciel parlamentu polskiego zwołuje spotkanie po to, żeby mówić o tym jak łamane jest polskie prawo.#RadioWNET
Nasz gość podkreśla, że wszyscy polscy politycy powinni mówić za granicą jednym głosem. Ponadto Senat nie jest ciałem, które powinno prowadzić politykę zagraniczną. Tymczasem opozycja nasila działania wymierzone przeciwko Polsce. Postawa rodzimych polityków daje instytucjom UE pretekst do ingerowania w polskie sprawy wewnętrzne.
.@paweljabionski w #PoranekWNET: Nie zdarzyło się dotąd nigdy, w żadnym kraju UE żeby przedstawiciele tego państwa w PE wprost zwracali się do KE z prośbą o nałożenie sankcji na swój kraj.#RadioWNET
Negatywne nastawienie innych państw do naszego kraju utrudnia osiąganie przez Polskę jej celów w polityce zagranicznej.
.@paweljabionski w #PoranekWNET: Jeżeli jesteśmy przez polityków naszej opozycji porównywani do działań które podejmuje Władimir Putin (…) to niestety dla polityków którzy są dalej od Rosji tego rodzaju argumenty są chwytliwe.#RadioWNET
Podsekretarz stanu w MSZ odnosi się do sankcji wobec członków rosyjskiej administracji. Sądzi, że sankcje personalne mogą być dla nich dotkliwe. Odnosi się także do sprawy Nord Stream II. Zauważa, że
Interes Ukrainy jest w dużej mierze zagrożony i jej bezpieczeństwo, gdyby doszło do uruchomienia Nord Stream II.
[related id= side=right]Polityk podkreśla, że potrzebna jest konsekwencja, aby amerykańskie sankcje stały się skuteczne.
Beata Kempa o debacie w Parlamencie Europejskim na temat aborcji w Polsce, wartościach europejskich i powiązaniu budżetu unijnego z praworządnością.
Nie oszczędzano Polski, nie oszczędzano też Węgrów. […] Wszelkiej maści lewactwo próbuje oddziaływać na naszą politykę wewnętrzną.
Beata Kempa komentuje debatę w PE na temat orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Komisarz ds. równości zakwestionowała autorytet polskiego sądu konstytucyjnego. Maltanka Helena Dalli przyznała przy tym, że kwestia aborcji nie jest kompetencją Unii Europejskiej. Europosłanka wskazuje na absurdalny zarzut sprzeczności wyroku TK z polską konstytucją, zawarty w przegłosowanej rewolucji.
Oni nazywają praworządnością wszystko, co im się podoba. Dyktat elit unijnych – to jest ich praworządność.
Wskazuje na niedawne „targi” w Brukseli, w których czasie homoseksualiści mogli wybierać dzieci, za których urodzenie zapłacą surogatkom. Wydarzenie „Men Having Babies” sugeruje, że niedługo zacznie się głośno mówić o legalizacji „wynajmowania brzucha” za pieniądze.
Nie wolno nam grozić.
Nasza rozmówczyni komentuje próbę powiązania budżetu europejskiego z mechanizmem dotyczącym praworządności. Podkreśla, że Polska powinna twardo przedstawiać swoje narodowe interesy.
Weto Polski, Węgier, a teraz już i głos Słoweńców obudził pewną refleksję, że coś jest nie tak.
Popołudnia WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 18:00 na: www.wnet.fm, 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie i 96,8 FM we Wrocławiu. Zaprasza Łukasz Jankowski.
Goście „Popołudnia WNET”:
dr Krzysztof Mazur – były wiceminister rozwoju;
Piotr Łukasz Andrzejewski – sędzia Trybunału Stanu;
Anna Zalewska – europoseł PiS, była minister edukacji;
Piotr Lisiecki – prezes Izby Producentów Drobiu i Pasz
Prowadzący: Łukasz Jankowski
Realizator: Marcin Głos
Dr Krzysztof Mazur
Dr Krzysztof Mazur stwierdza, że w toczonych dyskusjach wokół rekonstrukcji rządu brakowało mu oceny dotychczasowych osiągnięć ministrów. W mediach analizowano głównie ją pod kątem tego, kto zostanie politycznie wzmocniony, a kto osłabiony.
Były wiceminister rozwoju ocenia, że początek epidemii nie był czasem zaniedbanym, przypominając działania jego resortu. Zauważa iż, „rząd zapowiada, że nie będzie lockdownu, tylko punktowe obostrzenia”.
Nasz gość odpowiada na pytanie o możliwość spłaty zaciąganych obecnie długów. Wskazuje, iż dług liczy się w odniesieniu do dochodów. Chodzi więc o to, by wpływy do budżetu były jak największe, nie to jak bardzo będziemy się zadłużać. Dr Mazur ocenia, że żaden kraj na świecie nie był gotowy na SARS-CoV-2. Zdradza jakie rady ma dla ministra Gowina. W resorcie zostały przygotowane kilkustronicowe przewodniki po tym, co się dzieje w ministerstwie.
Fot. Piotr Andrzejewski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET
Piotr Łukasz Andrzejewski odnosi się do wyroku sądu wobec sędzi Beaty Morawiec. „Ta decyzja odpowiada obronie praworządności i obronie naszych praw”- zaznacza. Wskazuje na wyrok z 2009 r. z którego wynika, że wyrok, jaki teraz zapadł nie jest równoznaczny ze skazaniem sędzi, lecz jest jedynie zezwoleniem na wszczęcie przez prokuraturę postępowania. „Ci sędziowie są przeciwnikami suwerennego działania prawa i państwa polskiego”- mówi, krytykując część swych kolegów po fachu. Przypomina wyrok TSUE, który przyznał, że nie jest kompetentny do oceniania statusu sędziów. „Sędziowie-secesjoniści” nie uznają, jak mówi, Sądu Najwyższego i Prezydenta RP.
Anna Zalewska / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET
Anna Zalewska podkreśla, iż w Parlamencie Europejskim mamy do czynienia z lekceważeniem i łamaniem prawa. Przyjmowane są godzące w nasz kraj uchwały oparte na fałszywych informacjach. Obecnie widać tendencję do ograniczania kompetencji Rady Europejskiej, a więc państw członkowskich, na rzecz Komisji Europejskiej. Wskazuje, że „Francuzi nie przestrzegają reguł finansowych”, a w Hiszpanii „mamy dyktatorski, socjalistyczny rząd”. Tymczasem na celowniku są Polska i Węgry, ze względu na ich nieliberalne, jak mówi, rządy. Ocenia, że obywatele UE coraz wyraźniej widzą, co się dzieje w Parlamencie Europejskim.
Europoseł PiS odnosi się także do kwestii Nowego Zielonego Ładu. Przypomina, że w 2014 r. wprowadzono na rynek opłaty za tonę dwutlenku węgla. Rozpoczęło to spekulacje. Ceny opłat wzrosły w czasie lockdownu dwukrotnie. Do 2030 r. opłata za tonę dwutlenku węgla będzie wynosić, według szacunków, powyżej 70 euro, czego nie wytrzymają przedsiębiorstwa. „To nie nasza wina, że mamy taki, a nie inny miks energetyczny”- podkreśla.
Była minister edukacji odnosi się do funkcjonowania szkół. Zaznacza, iż kurator szkolny nie może podejmować decyzji niezależnie od zaleceń sanitarnych. „Kiedy jest kryzys nie może być dowolności”- podkreśla. Odnosi się do słów ministra Łukasza Schreibera, który na pytanie o ofiary koronawirusa wśród nauczycieli stwierdził, że pedagodzy giną też w wypadkach drogowych. Zalewska zaznacza, że obecnie trzeba szczególnie uważać, na swe słowa.
Piotr Lisiecki / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet
„Mam nadzieję, że rządzący pójdą po rozum do głowy i wycofają się z absurdalnej ustawy zwanej piątką dla zwierząt”- mówi Piotr Lisiecki. Przypomina, że z ministrem Ardanowskim właściciele większych gospodarstw często się nie zgadzali, jednak obecnie uchodzi on na bohatera. Podkreśla, że cały projekt nowelizacji powinien być odrzucony, tak jak zarekomendowała senacka komisja rolnictwa.
Prezes Izby Producentów Drobiu i Pasz odnosi się do wczorajszej konferencji premiera. Zauważa, że „przyszło otrzeźwienie”, iż nie można wpuszczać każdego na fermę, gdzie prowadzi się bioasekurację. Zwraca uwagę, iż przy uboju halal najczęściej pracują uchodźcy z Czeczenii. Dodaje, że Ministerstwo Rolnictwa nawet nie wyliczyło skutków nowelizacji prawa. 30-40 proc. naszego eksportu mięsa to ubój rytualny, a według ostatnich szacunków może to być nawet 59 proc. Wskazuje, że różnica w szacunkach wynika z wzięcia pod uwagę rynku europejskiego.
Nasz gość mówi, że zakaz produkcji futer naturalnych oznaczać będzie zwiększenie cen mięsa. Producenci bowiem będą musieli zapłacić za utylizację odpadów z produkcji, które dotychczas zjadały hodowane na futro zwierzęta. Przypomina, że w 1997 r. zakazano w Polsce hodowli gęsi na foie gras. Wskazuje, iż „nic się pod tym względem na rynku światowym nie zmieniło- tylko zarabiają Węgrzy i Francuzi”. Ocenia, że tzw. piątka dla zwierząt oznacza, iż PiS traci w oczach rolników, której to straty może nie odrobić w ciągu tysiąca dni. Dodaje, że „łańcuszek upadłości może być dłuższy niż nam się wydaje”.
Ryszard Czarnecki o raporcie ws. praworządności w Polsce, tym kto za nim stoi i kto go poprze oraz o polityce unijnej wobec Białorusi.
Ryszard Czarnecki mówi o kolejnym odcinku politycznego serialu w Parlamencie Europejskim w którym „Polska praworządność [występuje] w roli Izaury”. Mówi się o tym, żeby ukarać Polskę zamrożeniem środków unijnych. Raport w tej sprawie przygotował hiszpański europarlamentarzysta. Jak stwierdza nasz gość, zrozumiałe jest, że Hiszpan woli by PE zajmował się rzekomymi represjami policji wobec aktywistów LGBT zamiast postawą hiszpańskiej policji w Katalonii. Przeciwko przyjęciu raportu głosować będzie grupa Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Z kolei Europejska Partia Ludowej do której należą PO i PSL:
Zapewne większość grupy zagłosuje za tym raportem […] Francuzi w ostatnim czasie nie popierali stanowiska, które atakowało polski rząd.
Ponadto Czarnecki mówi o polityce międzynarodowej w kontekście wydarzeń na Białorusi i w Rosji. Zawraca uwagę na rolę Polaków w kształtowani polityki unijnej w tym zakresie:
Polacy obsadzili polityką wschodnią, którą PE reprezentuje. Polska dominuje w tym obszarze polityki zewnętrznej, nadaje ton narracji Unii.
Polityk przypomina, że ostatni szczyt unijny ws. Białorusi został zwołany z inicjatywy polskiej. Wskazuje, że
Dla Rosji westernizacja Białorusi stałaby się pożegnanie z marzeniami o imperium.
Dr Zbigniew Kuźmiuk o najnowszym unijnym raporcie o stanie praworządności w Polsce, wyborach prezydenckich i Marszu Niepodległości.
Dr Zbigniew Kuźmiuk wskazuje, że europosłowie Platformy Obywatelskiej głosowali przeciwko zniesienia immunitetu dla Guya Verhofstadta, który nazwał Marsz Niepodległości „marszem 80 tys. faszystów”. Tymczasem przed II turą wyborów Rafał Trzaskowski mówił, że pod pewnymi warunkami mógłby pójść w Marszu.
Europoseł PiS mówi, że frekwencja w wyborach prezydenckich zaprzecza twierdzeniom polityków Platformy Obywatelskiej, wedle których w Polsce jakoby zagrożona była demokracja. Wskazuje, że Zjednoczona Prawica pozwoliła KO zmienić kandydata. Jednak, jak zauważa,
Na poziomie Parlamentu Europejskiego nie robi to wrażenia. Ludzie w PE na słowo „Polska” są w stanie zagłosować na wszystko przeciw naszemu krajowi.
Przypominamy, iż w komisji wolności obywatelskich w tym tygodniu odbędzie się głosowanie w sprawie raportu o sytuacji w Polsce. Sprawozdanie krytycznie odnosi się do stanu praworządności w naszym państwie. Dokument przygotował hiszpański europoseł Socjalistów i Demokratów (S&D) Juan Fernando Lopez Aguilar. Nasz gość PiS ocenia, że to jednak polscy europarlamentarzyści wypełnili raport treścią wskazując na podobieństwo podnoszonych w nim zarzutów do tych formułowanych przez polską opozycję. Informuje także Niemcy jeszcze w lipcu chcą przyjąć plan unijnej pomocy finansowej dla krajów, które ucierpiały z powodu koronawirusa.
Elżbieta Rafalska o unijnym raporcie na temat praworządności w Polsce autorstwa europosła Juana Fernando Lopeza Aguilara i polskiej odpowiedzi nań, postawie części polskich europosłów i sprawie Trójki
Nie ma żadnych podstaw prawnych, żeby KE tak głęboko ingerowała.
Elżbieta Rafalska komentuje kolejną unijną debatę nt. stanu praworządności w Polsce. W dokumencie przygotowanym w Komisji Wolności Obywatelskich zwrócono nawet uwagę na sytuację w mediach publicznych, w tym ocenzurowanie Listy Przebojów Programu Trzeciego Polskiego Radia. Rafalska podkreśla, że Unia nie tylko nie ma kompetencji, ale też „nie ma podstaw do stawiania takich zarzutów”, co jest wykazane w polskiej odpowiedzi na raport. Odpowiedź ta wyjaśnia, że formułowane wobec władz Polski zarzuty
To element sporu politycznego, jaki się dzieje w Polsce i ten spór przeniesiono na forum międzynarodowe.
Europosłanka sądzi, że informacje w dokumencie są fałszywe, a sam raport jest bronią w walce z rządem Prawa i Sprawiedliwości. Krytykuje postawę polskich eurodeputowanych, którzy jak Sylwia Spurek wzywali Unię do ukarania Polski.
Rafalska odnosząc się do sprawy radiowej Trójki przyznaje, że „może można było to inaczej rozwiązać”. Zaznacza, iż nie należy jednak tej sprawy wyolbrzymiać:
Zgubiliśmy proporcje w tym wszystkim.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
K.T./A.P.
Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na użycie plików cookies. więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.