Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Prof. Konrad Pawłowski: konkluzje szczytu Bałkany-UE są takie jak zawsze
„Zmienia się obraz UE w perspektywie bałkańskich społeczeństw” – mówi prof. Konrad Pawłowski z Instytutu Europy Środkowej.
„Zmienia się obraz UE w perspektywie bałkańskich społeczeństw” – mówi prof. Konrad Pawłowski z Instytutu Europy Środkowej.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Okupacja turecka bardzo mocno wpłynęła na sposób myślenia Bułgarów – wyjaśnia politolog.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
W Bułgarii kwestia Trójmorza jest traktowana jako drugorzędna – mówi politolog.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Kobeszko: nowy prezydent Czarnogóry będzie prowadził pragmatyczną i prozachodnią politykę
Stevo Pendarovski, prezydent Macedonii Pólnocnej | fot. Piotr Mateusz Bobołowicz
Ukraina powinna spełnić wszystkie warunki przed wejściem do NATO. Potrzebne są dalsze reformy wojskowe – mówi Stevo Pendarovski.
Prezydent Macedonii Północnej Stevo Pendarovski przewiduje, że Ukrainę czeka długa droga do wejścia w skład Sojuszu Północnoatlantyckiego. Wspomina, że jego kraj był kandydatem do NATO przez ponad 20 lat.
Ukraina powinna spełnić wszystkie warunki. Potrzebne są dalsze reformy wojskowe.
Przywódca zapewnia o poparciu jego państwa i społeczeństwa dla Ukrainy; poprzez środki dyplomatyczne oraz pomoc wojskową. W Macedonii Północnej przebywa 1,2-1,4 tys. ukraińskich uchodźców.
Otrzymują wszystko, czego potrzebują. 2/3 mieszkańców Macedonii Północnej jest przekonanych, że sprawa Ukrainy jest słuszna.
Rozmówca Piotra Mateusza Bobołowicza odnosi się do kwestii stosunków z Grecją. Zapewnia, że wzajemne relacje w ostatnich latach uległy znaczącej poprawie. Dzięki uporządkowaniu kwestii politycznych udało się podwoić grecko-macedońską wymianę handlową. Nie ma za to porozumienia z Bułgarią, które jest warunkiem wejścia Macedonii Północnej do Unii Europejskiej.
Korzyści z członkostwa w UE są bardziej namacalne ze względu na fundusze. Prawdziwą wartość uczestnictwa w NATO widać teraz, po rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Gość „Poranka Wnet” wskazuje, że jednym z poważniejszych problemów Macedonii Północnej są masowe wyjazdy młodych ludzi. Podkreśla, że kraj dobrze funkcjonuje jako tygiel narodowościowo-religijny.
Stosunki społeczne bardzo złagodniały od 2001 r. Znaleźliśmy dobry, oparty na szacunku model wspołżycia Macedończyków i Albańczyków. Nie dzielimy ludzi na obywateli pierwszej i drugiej kategorii.
Stevo Pendarovski wskazuje, że wiele na rzecz porozumienia macedońsko-bułgarskiego zrobiły sprawujące ostatnio przewodnictwo w UE Czechy i Francja. Podkreśla znaczenie Organizacji Narodów Zjednoczonych jako platformy do dialogu.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.W.K.
Czytaj też:
Zamknięcie trasy przez Polskę utrudniło przemyt osadników islamskich. Ci mogą w Niemczech nadal liczyć na przyjęcie i pomoc finansową, a także na opiekę ze strony islamskich klanów przestępczych.
Oriana Fallaci w swej, jak zwykle świetniej, książce Wściekłość i duma przedstawiła wizję Europy niszczonej przez islam w wojnie kultur. Już dziś wygląda ona inaczej niż 20 lat temu. Lewicowa subkultura zniszczyła cienką warstwę cywilizacji, zachodnia kultura skarlała do graffiti, dziurawych dżinsów i pseudotęczowej flagi LGBTQIA+. Na granicy Europy czekają, przebierając nogami, nowi osadnicy. Szlak przez Polskę zamknięty? Przemytnicy żywego towaru znają jeszcze inne drogi.
Faszyści zbudowali mur na granicy polsko-białoruskiej – uważa lewica, której celem jest, jak zwykle, zniszczenie istniejącego porządku. Litwa nie wpuszcza klientów biura podróży Łukaszenki, Bułgaria wzmacnia wprawdzie graniczne kontrole, ale granica nie jest na tyle szczelna, by powstrzymać napór osadników ze świata islamu. Bandy przemytnicze, wspierane przez lewicowe organizacje „humanitarne”, poczynają sobie coraz zuchwalej, ładunek agresji jest ogromny. Coraz częściej – tak, jak właśnie w Bułgarii, nieopodal Burgas – pościg za bandytami kończy się śmiertelną katastrofą. Katastrofa ta stanowiła nie tak dawno temu temat relacji telewizji ARD, przygotowanej w wiedeńskim studiu 1. programu niemieckiej telewizji. Oczywiście autorka programu jest pełna współczucia dla 17-letniego Mahmouda, który sam dotarł do Bułgarii kilka miesięcy temu. Mahmoud chce do Ziemi Obiecanej, do Niemiec. Rodzina bohatera reportażu jest już w Bułgarii – teraz chcą razem złożyć wniosek o azyl, i w drogę – do Niemiec!
Mahmoud może nie zna siedmiu języków obcych, jak jego brat w wierze z Senegalu, Hamadin Mballo, ale nie brak mu fantazji. Barwnie i nie bez dumy opisuje szturmowanie ogrodzenia na granicy turecko-bułgarskiej. „Droga do Bułgarii była groźna” – opowiada reporterce. Ale za pomocą drabiny pokonał ją, a następnie zeskoczył na drugą stronę: „Był to skok jak z czwartego piętra”, mówi Mahmoud. Reporterki kochają takie opowieści. Potem Mahmoud wstał i pobiegł dalej.
W Polsce furorę w lewicowych mediach, jak TVN, robił niejaki Ibrahim, który przez sześć dni nie jedząc i nie pijąc, płynął rzeką. Jak opowiadał zresztą pewnej pani, zatem to prawda. Granica turecko-bułgarska jest trudna do sforsowania, ale coś się tam dzieje, opowiada gość TV ARD; zbierają się tam tłumy, jedni uciekają – jak mówi – przed wojną w Syrii, innym doskwiera ciężkie życie w Turcji.
Zamknięcie trasy przez Polskę zmusiło handlarzy żywym towarem, zapewniających migrantom podróż do Niemiec za ciężkie pieniądze, do zmiany trasy i utrudniło przemyt osadników islamskich. Ci mogą w Niemczech nadal liczyć nie tylko na przyjęcie i pomoc finansową, ale także na opiekę ze strony islamskich klanów przestępczych, na przykład w Berlinie, zapewniających nowym, młodym i sprawnym osadnikom intratne zajęcie (ostatnim przykładem ich działalności był rabunek skarbów z muzeum w drezdeńskiej Residenz). Zaproszenie ze strony byłej kanclerz Angeli Merkel sprowadzające się do jednego słowa – Wilkommen – zachowało widać ważność po dziś dzień. Zmusza to państwa, przez które prowadzą przemytnicze szlaki, do podejmowania wszelkich wysiłków na rzecz ochrony granic.
Ostatnio w nawet w Finlandii padł pomysł zbudowania nowoczesnego ogrodzenia na granicy z Rosją. Polski przykład znajduje widać naśladowców u myślących, nie tylko krytyków wśród bezmyślnych.
Jesienią rozmawiałem o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej z premierem rządu krajowego w Saksonii, Michaelem Kretschmerem. Bardzo dziękował on rządowi w Warszawie za udaną operację powstrzymania na zewnętrznej granicy UE napływu nielegalnych imigrantów.
W reportażu telewizji ARD jest także mowa o tym, że Bułgaria stawia na szczelną ochronę granic i odstraszanie. Rząd w Sofii zwiększył już siły straży granicznej, lecz na tym nie koniec. Bułgaria planuje dalszy wzrost sił tej straży. Przyczyna jest prozaiczna – liczba przypadków nielegalnego przekroczenia granicy z Turcją wzrosła dwukrotnie w porównaniu z rokiem ubiegłym – jak informuje sofijski resort spraw wewnętrznych – do 103 tysięcy przypadków. To zmusiło rząd Bułgarii do działania.
Presja ze strony nielegalnych imigrantów na wschodniej granicy Unii Europejskiej negatywnie wpływa na poziom stresu u władz, jak i popieranych przez tzw. organizacje humanitarne osadników z krajów islamskich. Ta ogólna nerwowość przekłada się na statystykę wypadków drogowych w Bułgarii. To nie przesada: co kilka dni dochodzi na szlaku bałkańskim do ciężkich wypadków – nie tak dawno temu w centrum Burgas, miasta blisko granicy z Turcją, dobrze znanego turystom z Polski, doszło do scen jak z filmów gangsterskich: autobus firmy przemytniczej, przewożący 47 islamskich klientów, w centrum miasta ścigał się z policyjnym patrolem. Pojazd przemytników uderzył w samochód policyjny, niemal nic z niego nie zostało, dwaj policjanci zginęli na miejscu. Zatrzymano kierowcę, 18-letniego Syryjczyka. Przedsiębiorca transportowy przebywa w Bułgarii w charakterze „uchodźcy”.
Tragedia wywołała szerokie echo, tym bardziej, że zdaniem prokuratora z Burgas, Georgija Czyniewa, był to w zasadzie mord. Autobus był skradziony, miał sfałszowane tablice rejestracyjne. Przed rozmyślnym najechaniem na samochód policyjny dwukrotnie przejechał on bez zatrzymania przez punkty kontroli drogowej. Pasażerami byli głównie młodzi mężczyźni, czyli typowi „uchodźcy wojenni”, jak niemieckie lewicowe media określają islamskich osadników.
Szef bułgarskiego MSW, Iwan Demerdżiew, oświadczył wobec prasy, że będzie zdecydowanie zwalczać bandy przemytników żywego towaru: „Wypowiedziano nam wojnę i odpowiemy na nią z całą surowością prawa”. Zapowiedział on kontrole w ośrodkach dla „uchodźców” w Bułgarii, bowiem – jak stwierdził – tam właśnie znajdują się zorganizowane gangi przemytnicze. Zarazem minister postawił poważny zarzut straży granicznej – jego zdaniem jest ona skorumpowana i zarabia na przemycie żywego towaru. Inaczej nie doszłoby do tego – uważa minister spraw wewnętrznych – by tak wielka grupa nielegalnych migrantów znalazła się w centrum Bułgarii. Demerdżiew nie wyklucza, że biznes przemytniczy kwitnie przy pomocy straży granicznej wzdłuż tureckiej granicy i nad Morzem Czarnym na południe od Burgas. Zapewnia, że jest w posiadaniu informacji w tej sprawie. Teraz użycie dronów ma zwiększyć bezpieczeństwo granicy, do tego przeprowadza się remont płotu granicznego, zbudowanego już w 2013 roku. Z kolei minister obrony w Sofii, Dimitar Stojanow, postanowił skierować do ochrony granicy na południowym wschodzie Bułgarii dodatkowo 300 żołnierzy.
Także sytuacja na granicy węgiersko-serbskiej nie wróży nic dobrego. W Suboticy napięcie wisi w powietrzu. Tłumy nielegalnych imigrantów stawiają sobie za cel przedostać się na Węgry. Do węgierskiej zapory granicznej jest stąd niewiele kilometrów. Dla młodych piechurów to żaden wysiłek.
Z reportażu ARD dowiadujemy się, że na szlaku prowadzącym w kierunku Węgier „uchodźcy”, jak reporterka niemieckiej stacji telewizyjnej nazywa osadników islamskich, „poruszają się małymi grupkami, wsiadają do taksówek (!), koczują na łąkach czy w opuszczonych budynkach. ARD informuje, że Serbia nie jest już w stanie przyjąć nowych imigrantów, i to od dawna. Reporterka relacjonuje:
„W zrujnowanym budynku przebywa młody człowiek z Jemenu. Opowiada, że trasę z Egiptu do Grecji pokonał piechotą. Potem – mówi dalej – zapłacił 3000 euro przemytnikowi, by dostać się do Serbii. „W pojedynkę nie da się przejść granicy” – stwierdził młody Jemeńczyk; trzeba jechać w jeepie, przepełnionym do granic możliwości”; z nim jechało w sumie 15 osób”.
O wypadek nietrudno. Jak w połowie września na granicy austriacko-węgierskiej. W Burgenlandzie, kraju związkowym Austrii, wojsko chciało skontrolować samochód. Ten dodał gazu, wypadł z drogi i uderzył w drzewo. W samochodzie, przeznaczonym dla siedmiu pasażerów, jechało obok rumuńskiego kierowcy 16 pasażerów z Indii, Pakistanu i Afganistanu. Policję zaskakuje rosnąca bezczelność handlarzy żywym towarem.
Helmut Marban z policji w Burgenlandzie wskazuje na niepokojącą tendencję. Aktualnie na rynku przemytniczym jest wielka liczba młodych mężczyzn, o których zabiegały liczne organizacje przestępcze i którzy – cytat: „są bardzo agresywni i bezwzględni, gotowi poświęcić życie klientów i własne”.
Policji w Burgenlandzie udało się w tym roku zatrzymać 205 przemytników; to znacznie więcej niż rok temu. Austriacka ekspertka ds. migracji, Judith Kohlenberger, uważa, że za wzrost liczby nielegalnych imigrantów odpowiada sytuacja geopolityczna oraz „efekty dodatkowe”, jak napaść Rosji na Ukrainę.
Klienci przemytników to ludzie zamożni. Już w 2016 roku za przemycenie 1 osoby z Afganistanu do Niemiec trasą bałkańską imigrant płacił średnio między 4700 a 5500 dolarów. Mniej kosztowała podróż z Syrii i Iraku – od 3600 do 4000 dolarów. Z kolei z Afryki Wschodniej przejazd – bez jedzenia i noclegu – do Włoch przez Morze Śródziemne kosztował od 3300 do 5000 dolarów. Teraz, po zwycięstwie wyborczym Meloni w Włoszech, usługi przemytników niewątpliwie zdrożeją. Trasa bałkańska zdrożała z uwagi na zabezpieczenia techniczne granic (głównie na Węgrzech) od roku 2016 średnio o 10 procent. Wycieczki łodziami z Turcji do Grecji staniały natomiast z powodu na brak szans dalszej podróży z 800 dolarów na osobę do około 300.
Felieton Jana Bogatki pt. „Piękny, nowy świat” znajduje się na s. 3 „Wolna Europa” październikowego „Kuriera WNET” nr 100/2022.
Zwycięzcą niedzielnych wyborów parlamentarnych w Bułgarii jest partia GERB kierowana przez byłego premiera Bojko Borysowa. Wyniki wyborów, z Bułgarii, komentuje słuchacz Radia Wnet Janusz Lenartowicz.
Słuchacz Radia Wnet na początku informuje:
Frekwencja wyniosła 35 procent, co podobno, jak na obecną sytuację, jest wysokim wynikiem.
Największe poparcie w wyborach uzyskało ugrupowanie GERB. Janusz Lenartowicz mówi o przeszłości lidera zwycięskiej partii.
Bojko Borysow był ochroniarzem dyktatora Bułgarii – Todora Żiwkowa.
Na początku tego wieku Borysow pracował w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, potem został premierem.
Jakiś czas temu przedstawiono jemu zarzuty korupcyjne, przebywał nawet w areszcie.
Jego partia wygrała wybory, jednak nie może liczyć na sprawowanie samodzielnych rządów, co więcej, o utworzenie koalicji będzie trudno.
Nie zanosi się na to, żeby z tych partii została ustanowiona koalicja, więc prawdopodobnie zostanie ustanowiony rząd techniczny.
Cześć analityków zakłada, że rząd będzie ustanowiony przez prezydenta, który jest bardzo prorosyjski. Wskazują, że część ministrów z tego rządu, który był przed wyborami, zostanie ministrami także teraz. Poprawa stosunków z Rosją już teraz postępuje.
Janusz Lenartowicz mówi także o możliwym innym poważnym problemie bułgarskiej polityki.
Doszły mnie słuchy, że kupuje się głosy tych najbiedniejszych mieszkańców Bułgarii.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
K.K.
Ekipa Radia Wnet dotarła do Skopie, stolicy Macedonii Północnej
Ekipa Wielkiej Wyprawy Radia Wnet odwiedziła Pragę, Budapeszt, Bukareszt, Konstancę, Burgas, Stambuł i Sofię. Zachęcamy do obejrzenia i wysłuchania relacji z nad Morza Czarnego i nie tylko.
W czasie Wielkiej Wyprawy przejedziemy około 10 tysięcy kilometrów. Wysłuchają Państwo audycji z czternastu państw Europy Środkowej i państw bałtyckich. Wyprawa nad trzy morza: Bałtyk, Morze Czarne i Adriatyk.
Praga | Budapeszt | Bukareszt | Konstanca | Burgas | Stambuł | Sofia
Wielka Wyprawa to opowieść o polityce, kulturze i życiu codziennym. Mamy świadomość, że dzieje się to podczas wojny na Ukrainie, dlatego często będą padać pytania o zagrożenia dla wolności i przyszłość naszej części Europy.
#cuadrodeldia Recuerdo de Pasha Hristova (Yoan Leviev 1934-94) Galería Arte Nacional #Sofía #art El pintor búlgaro, famoso por grandes murales y mosaicos, hizo este retrato póstumo de Pasha Hristova, cantante muerta en 1971 con 25 años en turbio accidente de avión #FelizSábado pic.twitter.com/lyiHmqjYAH
— Pepa Montero (@PepaMonteroM) September 21, 2019
Studentki polonistyki na uniwersytecie sofijskim tłumaczą, dlaczego zdecydowały się podjąć studia na tym kierunku.
Wykładowcy wydziału Filologii Słowiańskiej naświetlają relacje języka polskiego i bułgarskiego. Także mówią o umiejscowieniu polskiego dziedzictwa kulturowego w Bułgarii.
W rozmowie z Piotrem Mateuszem Bobołowiczem profesor Ivan Derzhanski, który włada kilkudziesięcioma językami obcymi, mówi o znaczeniu języka bułgarskiego i jego więziach z innymi językami słowiańskimi.
Spacer po Sofii
Poranek Radia Wnet z Sofii. Prowadzi Krzysztof Skowroński.
Janusz Lenartowicz mówi o słuchaniu Radia Wnet w Bułgarii.
Lazăr Comănescu mówi o zanieczyszczeniu Morza Czarnego, a także o przyczynach i podejmowanych przeciwdziałaniach. Pozytywnie ocenia inicjatywę Trójmorza. Uważa, ze ten projekt ma perspektywę nie tylko współpracy gospodarczej, ale również w innych sferach.
Boyan jest ulicznym malarzem. Mówi jak z jego perspektywy wygląda życie w Bułgarii. Ubolewa nad stosunkiem swojego kraju do Rosji i wyraża nadzieje, że po wyborach, które odbędą się w niedziele, sytuacja się zmieni.
Maciej Szymański opowiada o zwyczajach ptaków w Bułgarii. Wspomina, że jego pasja ornitologiczna trwa już ponad 40 lat.
Pamela Kaczmarek mówi o działalności Instytutu Polskiego w Sofii.
Studentki polonistyki z Uniwersytetu w Sofii czytają poezję Adama Mickiewicza.
Wojciech Gajos opowiada o tym, jak wyglądają warunki prowadzenia hotelu w Bułgarii. Wskazuje, że koszty prądu wzrosły o 50%, część obciążeń wynikających z wzrostu cen energii zostało zniwelowanych przez państwowe rekompensaty.
Wielka Wyprawa ze Stambułu udała się do bułgarskiej stolicy – Sofii.
Krzysztof Skowroński o krajobrazie politycznym Bułgarii, w której w weekend odbędą się wybory parlamentarne.
Audycja specjalna ze Stambułu. Prowadzą Krzysztof Skowroński i Jan Olendzki.
Hakan Karen o historii Hagia Sofia – meczecie, a w przeszłości świątyni chrześcijańskiej. Uważana jest za najważniejsze dzieło architektury bizantyńskiej. Odegrała ważną rolę w historii chrześcijaństwa.
Katarzyna Kaner mówi o historii chrześcijaństwa w Turcji i oprowadza po ważnych miejscach kultu religijnego.
Irena Podobas mówi o swojej historii zamiłowania Chopinem i działalności na rzecz szczerzenia jego twórczości wśród Turków.
Stanisław Pokłoński, w rozmowie z Janem Olendzkim, mówi o demonstracji Ukraińców w Stambule, nawołujących do bojkotu Rosji.
Murat Cem Orhan o tureckim stosunku do muzyki europejskiej i o tym, jaki ona ma na nich wpływ.
Rektor Uniwersytetu Işık mówi o edukacji artystycznej w Turcji oraz czy Turcy są estetami.
Hakan Kaner, historyk i przewodnik, o pochodzeniu i historii narodu tureckiego.
Poranek z największego miasta Turcji
Prof. Peter Starr mówi o pochodzeniu nazwy Stambuł, a także o współistnieniu wielu religii na terenie miasta. Tłumaczy, że dominującą od zawsze był muzułmanizm, a nawet w czasach obecnych nie można mówić o pełnej tolerancji.
Druga część wywiadu z prof. Peterem Starrem, który przeprowadził Piotr Mateusz Bobołowicz. Rozmowa dotyczy życia w Turcji, a także różnic tego kraju i Europy Zachodniej.
Hakan Kaner opowiada o początku historii i znaczeniu dawnego Stambułu – centrum kulturalnego, handlowego oraz religijnego Turcji – łączącego oba kontynenty i nazywanego Nowym Rzymem.
Hakan Kaner mówi o polityce zewnętrznej Turcji i rządzie Erdoğana. Jest przekonany, że Ankara sukcesywnie zwiększa swoją obecność na arenie międzynarodowej. Historyk mówi także o panturkizmie. Wiele ludzi myśli o tej idei, jednak wydaje się ona nierealna.
Rozmowa przeprowadzona przez Piotra Mateusza Bobołowicza w stambulskim Muzeum Niewinności, stworzonym przez Orhana Pamuka. O placówce opowiada dyrektor, Idil Deniz Ergun.
Studio Dziki Zachód można wysłuchać tutaj. Zachęcamy do wysłuchania poprzednich audycji.
Muzyczny spacer po Stambule
Jan Olendzki w ramach audycji Solarium spaceruje szumnymi uliczkami Stambułu.
W słońcu, blasku w Adampolu,
Tam przy lasku, w szczerem polu,
Było dobrze nam.
Cząstka Polski w dzikim kraju
i gościnność niby w raju,
Polska dusza tam.
Więcej pisać nie mam czasu.
Ksiądz pogania iz za lasu,
Słońce wstało już.
Iz przepięknej tej ustroni,
Niby Anioł z lasu goni
W wichry życia Burz.
Ing. Petrucin Pietruszewski
Rok 1921
Reportaż Hanny Tracz o historii założenia miasta Adampol, pierwszych przesiedleńcach i trudnościach, które ich spotkały. Mieszkańcy wspominają swoich przodków oraz mówią o tym, jak wygląda życie w mieście obecnie.
Relacja Krzysztofa Skowrońskiego z Polonezköy, znanego jako Adampol, tureckiego miasta zamieszkanego przez Polaków.
Jarmark w Kruszewcu, bułgarskie róże, spór Hanny i Piotra Mateusza, rozmowa z prof. Constantinem Geambaşu i o wiele więcej w specjalnej audycji Wielkiej Wyprawy w drodze do Stambułu.
Wielka Wyprawa wyruszyła do Bułgarii. Po drodze do kolejnego punktu naszej podróży – Burgas – podziwialiśmy malownicze widoki miast nad Morzem Czarnym.
Podsumowanie pobytu Rumunii
„Rumuni są jak trzcina potrafią się naginać i jak jeże potrafią się bronić gdy jest taka konieczność”- cytat z jednej z rozmów w Bukareszcie, gdzie udało się porozmawiać z dwoma analitykami, którzy przedstawili odmienna ocenę sytuacji na Ukrainie.
Analityk pierwszy:
Analityk drugi:
Naim Belgin mówi o przetrwaniu języka tatarskiego w Kazachstanie i różnych odnogach narodu tatarskiego. Podkreśla bogatą historię Tatarów, która liczy ponad 3000 lat.
George Varsami mówi o największym porcie w Rumunii. Port zwiększył swoją moc przeładunkową w dobie wojny w Ukrainie. Gość Wielkiej Wyprawy mówił także o problemie zanieczyszczenia Morza Czarnego.
Audycja specjalna z Konstancy
Historia obrazu „Szpieg” jednego z najwybitniejszych malarzy rumuńskich Nicolae’a Grigorescu. Wykonał go podczas wojny o niepodległość w 1877.
Wojciech Jankowski mówi o różnicach w języku Tatarów krymskich i rumuńskich, a także o ich historii przesiedlania się.
Claudia Balint opowiada o Międzykulturowym Festiwalu Kurultaj, promujący kulturę tatarską. Naświetla także sytuację Tatarów krymskich.
Bogdan Polipciuc mówi o problemach, z którymi obecnie borykają się Rumuni, a także o tym, co łączy Polskę z tym krajem.
Rozmówca Hanny Tracz opowiada o historii swojej rodziny.
Historia wyjątkowego posągu Glykona, odnalezionego w Konstancy.
Pracownik Muzeum Marynarki w Konstancy tłumaczy pochodzenie nazwy Morza Czarnego.
W starożytności w Tomis, dzisiejszej Konstancy, ostatnie lata swojego życia spędził wygnany tu z Rzymu słynny poeta Owidiusz.
Historia Konstancy sięga czasów starożytnych, kiedy to greccy koloniści z Miletu założyli tu osadę i nazwali ją Tomis. Na początku IV wieku p.n.e. miasteczko zyskało nową dzielnicę, która na cześć ówczesnego cesarza Konstantyna Wielkiego nazwana została Constantiana. Zachęcamy do wysłuchania wywiadu o historii dwudziestopięciowiecznego miasta.
Morze Czarne jest najmłodszym morzem w świecie. O tym jak powstało, opowiada pracownik Muzeum Archeologicznego.
Poranek Radia Wnet nad Morzem Czarnym
Nela Oleksiejewa i Anastazja Suraj o ukraińskiej restauracji Czernomorka w Konstancy, a także o sytuacji uchodźców w Rumunii.
Fechet Mircea mówi o zanieczyszczeniu Morza Czarnego. Rumunia obserwuje nowe zjawiska, które, według polityka, są wynikiem zmian klimatycznych. Ponadto, naświetla zróżnicowaną strukturę źródeł energii tego kraju.
Marian Cruşoveanu i Mircea Banias mówią o historii i obecnym znaczeniu ważnego punktu transportowego, którym jest port w Konstancy. Dziś zboże z Ukrainy jest transportowane między innymi przez ten port.
Krzysztof Skowroński opowiada o drugim morzu na trasie Wielkiej Wyprawy – Morzu Czarnym – które od czasów starożytnych budziło grozę wśród marynarzy. W podcaście także wywiad Piotra Mateusza Bobołowicza z rumuńskim polonistą – profesorem Constantinem Geambaşu – tłumaczem dzieł Józefa Mackiewicza.
Wielka Wyprawa dotarła do miasta Konstanca, leżącego nad Morzem Czarnym.
Krzysztof Skowroński i Joanna Rawik o pięknie stolicy Rumunii i bogatej kulturze tego kraju.
Historia pewnego obrazu, nazywanego węgierską dumą.
Poranek Radio Wnet w stolice Rumunii
W dzisiejszej audycji powróciliśmy do spraw węgierskich. W rozmowie z Lőrincem Nacsą poruszyliśmy temat sporu Węgier i Polski z Unią Europejską. Według węgierskiego polityka, problem leży przede wszystkim w sferze obyczajowej i ideologicznej. Całego wywiadu mogą Państwo wysłuchać tutaj.
Joanna Rawik rozmawia z właścicielem bukaresztańskiej kawiarnio-cukierni.
Joanna Rawik opowiada o Bukareszcie, który nazwała małym Paryżem. Mówi także o wielkich rumuńskich filozofach – Nae Ionescu, Mircea Eliade i Constantin Noica. Piotr Mateusz Bobołowicz opowiada historię pewnej piosenki.
Dr Ernest Oberländer – Târnoveanu mówi o języku rumuńskim, który jest świadectwem skomplikowanej historii tego narodu. A także tłumaczy, co znaczy być Rumunem i jaką dumę odczuwa, będąc nim. Jednak wrażenie na nim roi również historia naszego kraju.
Krzysztof Skowroński i Joanna Rawik z relacją z Bukaresztu. Między innymi mówią o tzw. Domu Ludowym, w którym mieści się siedziba parlamentu.
Sztuka jest magią – audycja specjalna
Profesor Constantin Geambaşu, rumuński slawista i polonista, mówi o swoim zamiłowaniu do języka polskiego i wielkiej pasji, którą jest tłumaczenie polskich dzieł na język rumuński.
Joanna Rawik wraz z Wielką Wyprawą znajduje się w Bukareszcie. Wspomina czasy dzieciństwa w Rumunii i relacjonuje swój pierwszy pobyt od 1968 roku.
Piękno w chaosie bukaresztańskiej architektury.
Z Czech, przez Węgry, ekipa Wielkiej Wyprawy przybywa do Rumunii i odwiedza jej stolicę, gdzie 10 czerwca 2022 roku odbył się szczyt Bukaresztańskiej Dziewiątki. Radio Wnet, realizując swoją misję radia w podróży, odwiedziła kraje należące do B9. relację można zobaczyć tutaj.
Sighişoara, miasto urodzin Vlada Țepeșa (Drakuli), które znajduje się na liście UNESCO, jest kolejnym przystankiem Radio Wnet na drodze do Bukaresztu.
Wielka Wyprawa znajduje się w Rumunii i podziwia widoki nocnej Oradei, miasta przy granicy Węgier.
Otwarcie kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną
W sobotę 17 września – w rocznicę napadnięcia Związku Radzieckiego na Polskę w 1939 roku. Przeprowadzenie uroczystości otwarcia przeprawy w ten dzień podkreśla suwerenny wymiar tego przedsięwzięcia. otwarcie kanału żeglugowy na Mierzei Wiślanej, który pozwala Polsce na uniezależnienie sprawy przyjmowania transportu morskiego od decyzji Rosji.
Krzysztof Skowroński z relacją z Mierzei Wiślanej.
Podsumowanie pobytu w stolicy Węgier:
Lőrinc Nacsa wypowiada się na temat konfliktu Węgier z Unią Europejską. Jest zdania, że „biurokratom” w Brukseli zależy na tym, aby pokazać, iż demokracja liberalna jest jedyną właściwą ideologią.
Teresa Worowska opowiada o specyfice języka węgierskiego. Podkreśla jego obrazowość. Choć wydaje się skomplikowany, ma o wiele mniej wyjątków niż język polski. Rozmowę prowadzi Piotr Mateusz Bobołowicz.
Dzisiaj do ekipy Wielkiej Wyprawy dołączył Lech Rustecki. Spotkaliśmy go na dworcu zachodnim w Budapeszcie.
Poranek Radio Wnet w Budapeszcie
Tibor Navracsics odniósł się do różnicy w podejściu Warszawy i Budapesztu do sankcji wobec Rosji.
Nie rozumiemy, czemu Polska krytykuje Węgry, ponieważ nie jesteśmy w tej samej sytuacji. Wy macie węgiel i inne surowce.
Węgry są uzależnione od rosyjskiego gazu, co warunkuje węgierską politykę. Nie oznacza to jednak, jak podkreślił, że Węgry są prorosyjskie i antyukraińskie.
Krzysztof Ducki do lat 80. mieszka w Budapeszcie. W rozmowie z Hanną Tracz mówi o życiu na Węgrzech i charakterze obywateli tego państwa. Zauważa, że mają kompleks małego kraju.
Druga część rozmowy z Krzysztofm Duckim, w której grafik tłumaczy czym jest plakat.
W Pradze spędziliśmy 40 intensywnych godzin. Udało się przeprowadzić cztery polityczne rozmowy:
Z Jaroslavem Kurfürstem, wiceministrem spraw zagranicznych. Tym razem przyjął nas w pięknym pałacu Czerninów na Hradczanach. Kolejna rozmowa dotyczyła ukraińskich archiwów KGB, o których opowiadał pierwszy szef czeskiego IPN a obecnie przewodniczący sejmowej Komisji Obrony – Pavel Žaček. Na trzecie spotkanie umówiliśmy się w Instytucie Polskim z byłym premierem Czech Mirkiem Topolankiem. Ale pierwszym, wprowadzającym nas w czeska politykę, był David Stulik, z którym spotkaliśmy się na dworcu głównym.
Po tych rozmowach – następujące wnioski:
Nie zabrakło na naszej drodze ciekawostek o miejscach, w które odwiedzaliśmy:
O godzinie 15 Wielka Wyprawa opuściła Pragę, by przez pola bitwy pod Austerlitz dojechać do Budapesztu. Przybyliśmy na miejsce o 21.
Ekipa Wielkiej Wyprawy pragnie wyrazić serdeczne podziękowania dla księdza Edwarda Walczyka, proboszcza parafii św. Bartłomieja za gościnę, śniadania, msze świętą i ojców dominikanów oraz studentów rzeszowskich za zaproszenie na kolacje; Macieja Ruczaja, dyrektora Instytutu Polskiego i całego zespołu za pomoc w umawianiu gości; Jerzego Dziewięckiego, naszego przewodnika po Pradze, tłumacza i słuchacza Radia Wnet; Mariusza Surosza i Piotra Góreckiego za zdradzenie kilku czeskich sekretów.
Mirek Topolánek tłumaczy, jakie znaczenie ma inicjatywa Trójmorza, podkreślając, że częścią tego układu powinny stać się Mołdawia i Ukraina. Krytykuje politykę Unii Europejskiej i sposób, w jaki rozwiązuje konflikty z innymi państwami.
Mirek Topolánek wskazuje na konieczność znalezienia środków rozwiązania kryzysu energetycznego. Tłumaczy, że mechanizm rozwoju cen w Europie został zachwiany przez Zielony Ład i agresję Rosji na Ukrainę.
Premier Czech z lat 2006-2009 wypowiada się na temat największych zagrożeń dla Europy, którymi są rosyjski imperializm oraz dżihad.
Jaroslav Kurfürst mówi o wysiłkach, które podejmuje rząd czeski w zakresie bezpieczeństwa energetycznego. Ponadto, komentuje spór Polski i Komisji Europejskiej o KPO i wojnę w Ukrainie.
Wiceminister spraw zagranicznych Czech już był gościem Radio Wnet w ramach Bukaresztańskiej 9. Mówił m.in. o tym, kiedy Ukraina może liczyć na wstąpienie do UE i rosyjskim kolonializmie.
B9 – Jaroslav Kurfürst: rozpad Związku Sowieckiego był ostatnim rozdziałem dekolonizacji
Pavel Žaček mówi o ukraińskich archiwach KGB, które zostały wywiezione. Dzięki digitalizacji udało się dowiedzieć się o operacjach KGB w Europie Środkowej.
Inna Kuroczkina o wspomnieniach swojej młodości w Gruzji z czasów walki o niepodległość, rosyjskiej mentalności i literaturze oraz o tym, jak różnią się one od zachodnich. Wywiad został przeprowadzony przez Piotra Mateusza Bobołowicza na ll Forum Wolnych Narodów Rosji.
David Stulik w rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim mówi o wsparciu, jakie udzielają Czechy Ukrainie. Ubolewa nad uzależnieniem energetycznym od Rosji.
Ks. Edward Walczyk opowiada o swojej posłudze w Czechach. A także relacjonuje niedawny pobyt na Białorusi i w Kirgistanie.
Proboszcz parafii św. Bartłomieja o patronie trzynastowiecznego kościoła w Pradze.
Spacer Wielkiej Wyprawy po Pradze
W ramach audycji „Co słychać?” Krzysztof Skowroński i Jerzy Dziewięcki spacerują po Rynku Staromiejskim, ukazując uroki czeskiej stolicy.
Rozmowa o kulturze, kuchni i mentalności Czechów w Lucernie. Szczególnego charakteru nadawały czeskie piosenki, dobrane przez Piotra Mateusza Bobołowicza.
Dyrektor Instytutu Polskiego w Pradze Maciej Ruczaj opowiada o śladach, jakie po sobie w stolicy Czech zostawiły stare rody arystokratyczne.
Tak minął pierwszy dzień Wielkiej Wyprawy (13.09.2022).
Widoki wieczornej Pragi.
David Stulik, ekspert w Centrum Polityki Bezpieczeństwa Europejskiego i były dyplomata UE w Kijowie, który spędził w Ukrainie 12 lat, mówi m.in. o Václavie Klausie, rosyjskich wpływach na politykę Czech oraz o chińsko-amerykańskim konflikcie.
Ciąg dalszy rozmowy usłyszą Państwo w jutrzejszym Poranku Radio Wnet.
Krzysztof Skowroński, redaktor naczelny Radia Wnet, z relacją z Pragi. Nakreśla plany Wielkiej wyprawy w Złotym Mieście. Nie zabraknie wywiadów o kulturze, polityce i życiu codziennym mieszkańców polskiego sąsiada.
Ksiądz Edward tuż po powrocie z Kirgistanu gości ekipę Wielkiej Wyprawy.
Wielka Wyprawa po drodze do pierwszego celu zatrzymała się w Görlitz. Jan Bogatko, gospodarz Studio za Nysą, oprowadza po swojej skarbnicy i prezentuje obraz, ukazujący starą Warszawę.
Takie niebo spotkało nas przed pierwszym postojem w drodze do Pragi w Studiu za Nysą.
Zobacz naszą podróż po państwach nadbałtyckich. Zwiedziliśmy Wilno, Kowno, Kłajpedę, Rygę, Tallinn, Helsinki, Sztokholm i Szczecin.
Fot. Pixabay
Radio Wnet rozmawia z drem Spasimirem Domaradzkim, politologiem z UW, ekspertem w dziedzinie Bałkanów. A jest o czym rozmawiać, bo w Bułgarii trwają protesty, a wkrótce – wybory…
Społeczeństwo bułgarskie stoi na rozdrożu. Zimna wojna między Unią Europejską a Rosją trwa, a Bułgaria musi wybrać – czy poprzeć Rosję, której zawdzięcza odzyskanie niepodległości od Turków (w 1878 r.) czy wybrać dalszą współpracę z Unią.
Poziom życia w Bułgarii jest jednym z najniższych w UE. Rząd Borisowa w praktyce realizował interesy Rosji, zgadzając się na budowę „Bałkańskiego Potoku” i opóźniając budowę stacji przesyłowej do Grecji. Bułgaria w istocie stoją przed dużym wyzwaniem.
– komentuje nasz ekspert.
Doktor Domaradzki wskazuje także na różnice między życiem politycznym w Bułgarii a życiem politycznym w krajach „starej Unii”:
Bułgarskie agencje ratingowe mają raczej za zadanie realizację konkretnej politycznej agendy niż opisywanie rzeczywistości. Stąd tak trudno jest przewidzieć, kto wygra. Ale prawdopodobne jest, że do parlamentu wejdzie więcej partii skłonnych współpracować z Borisowem.
Bułgarią zainteresowane są również Stany Zjednoczone, które patronują inicjatywie Trójmorza. Bułgaria należy do tej inicjatywy właściwie od początku.
Bułgaria należy do Trójmorza i działa w jego programach, ale to działanie zderza się z popularną wśród Bułgarów narracją rosyjską. Trójmorze cieszy się poparciem przede wszystkim elit politycznych, ale ogólnie rzecz biorąc, jest to dla nich projekt techniczny. Bułgarzy widzą w tym projekt polityczny Stanów Zjednoczonych, który służy do przejęcia władzy w tym regionie.
Czy polityka Bułgarii zmieni się po wyborach? Napiszcie nam, co sądzicie!
[ARP]
Wojciech Jankowski z wizytą w Bułgarii. Gościem audycji jest Artur Żak. Przekazuje najnowsza relacje z frontu ukraińskiego.
Artur Żak mówi o nowych ostrzałach obwodu lwowskiego. Dodaje, że nie ma ofiar wśród cywili, ale została uszkodzona infrastruktura wojenna armii ukraińskiej. Artur Żak tłumaczy, że sytuacja na froncie jest dość specyficzna: po walce o Donbas, Rosja prowadzi tzw. ruchy pozorowane. Jak podają eksperci, Kremlu zależy na zajęciu i utrzymaniu Mikołajowa, jednak nie posiadają odpowiednich zasobów ludzkich i technicznych, więc są kontynuowane ostrzały rakietowe tego miasta.
Wojciech Jankowski z wizytą w Bułgarii. Mówi o specyfice bułgarskiego języka. Choć należy do grupy języków słowiańskich, to jednak znajdziemy w nim sporo naleciałości z greckiego.