Prof. Krzysztof Szczucki: Nasz program koncentruje się wokół idei i misji PiS

Prof. Krzysztof Szczucki / Fot. Konrad Tomaszewski

Gościem Poranka Wnet jest prof. Krzysztof Szczucki, prezes Rządowego Centrum Legislacji.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Profesor Krzysztof Szczucki, który został desygnowany jako „jedynka” listy wyborczej Prawa i Sprawiedliwości w okręgu nr 5, jest postrzegany jako główny autor programu wyborczego swojej partii. Gość Poranka Wnet podkreśla jednak, że w pracach nad tym dokumentem pracuje cały sztab ludzi:

Oczywiście to jest program przygotowywany przez całe środowisko polityczne. Mamy ekspertów, mamy ministrów, osoby, które w różnych obszarach się specjalizują, więc to jest rezultat będący efektem szerszej dyskusji.

Krzysztof Szczucki stwierdza, że w interesie Polski leży zwycięstwo Ukrainy i porażka Rosji. Jednocześnie podkreśla, że dla rządu najważniejsze jest bezpieczeństwo żywnościowe oraz wsparcie dla polskich rolników:

Trzeba powiedzieć sobie jasno, że to, aby wojna skończyła się na Ukrainie i żeby Ukraina z tej wojny wyszła zwycięsko, leży w najgłębszym interesie Polski i Polaków. Zależy nam na tym, żeby Rosja tę wojnę przegrała. Przegrała ją całkowicie, totalnie.

Naszym celem jest ochrona polskiego rolnictwa, co w naszym przekonaniu w żaden sposób nie zakłóca i nie powinno zakłócać dobrych relacji z Ukrainą.

Komentując kwestię kolejnego punktu programu Prawa i Sprawiedliwości „Lokalna Półka”, gość Poranka Wnet podkreśla konieczność wspierania polskich przedsiębiorców i lokalnych producentów żywności. Zwraca również uwagę, że dokument uwzględnia rolę kobiet i różnych grup społecznych:

Chcemy wspierać polskich przedsiębiorców, lokalnych producentów żywności, bo polskie bezpieczeństwo żywnościowe jest najważniejsze, żeby ono mogło istnieć właśnie w ramach tego bezpiecznej przyszłości Polaków, to trzeba wspierać lokalnych producentów żywności.

Mogę tylko powiedzieć, że wszystkie grupy społeczne, także kobiety, w tym programie oczywiście są uwzględniane i Prawo i Sprawiedliwość o nich pamięta, ale czy taki lub inny program, taki lub inny projekt w tym programie będzie zawarty, to musimy się uzbroić w cierpliwość i poczekać do soboty.

Krzysztof Szczucki odnosi się również do kandydatury Romana Giertycha z list Koalicji Obywatelskiej:

On po prostu chce, chce być posłem, chce być w Sejmie za wszelką cenę, niezależnie od tego, czy w ogóle zgadza się, czy podziela stanowiska ideowe, doktrynalne partii, z której startuje.

 

Zobacz także:

Ireneusz Raś: Polacy nie chcą ani rozdawnictwa PiS, ani radykalnego skrętu w lewo

 

Paweł Sałek: Jestem zwolennikiem startowania w wyborach w miejscu, z którego się pochodzi

Paweł Sałek / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

„Wiele razy jest też tak, że to nasi sąsiedzi Niemcy podglądają Polaków w jaki realizować poszczególne inwestycje.” – mówi Paweł Sałek, doradca prezydenta RP ds. środowiska.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Zobacz także:

Ireneusz Raś: Polacy nie chcą ani rozdawnictwa PiS, ani radykalnego skrętu w lewo

Prezes Hotelu Arłamów: podstawą skutecznego prowadzenia biznesu hotelarskiego jest gościnność

Michał Kozak / Fot. Ksenia Parmańczuk

Jak poradzić sobie z prowadzeniem dużego hotelu w bliskim sąsiedztwie dzikiej zwierzyny? Kiedyś, jak przywędrował do nas niedźwiedź, musieliśmy zamknąć pole golfowe na trzy dni – mówi Michał Kozak.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Krzysztof Skowroński: Mieszkańcy Podkarpacia niechętnie mówią o polityce

Ireneusz Raś: Polacy nie chcą ani rozdawnictwa PiS, ani radykalnego skrętu w lewo

Ireneusz Raś / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Gościem Poranka Wnet jest Ireneusz Raś, kandydat Trzeciej Drogi w wyborach parlamentarnych.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Gość Poranka Wnet, Ireneusz Raś, będzie startował w najbliższych wyborach parlamentarnych z listy Trzeciej Drogi w Krakowie. Według niego, formacja Donalda Tuska ma małe szanse na umocnienie się w sondażach:

Nie mam przekonania, że szklany sufit, o którym się mówiło, że Donald Tusk i Platforma ma, że zostanie radykalnie rozbity (…). Czyli będziemy mieć do czynienia, że Polacy już nie chcą, żeby jeden blok, który doprowadza do tej kłótni, samodzielnie sprawował władzę w następnej kadencji.

Ireneusz Raś wyraża przekonanie, że jego formacja polityczna składa się z ludzi o odpowiednim doświadczeniu, aby kierować państwem:

Teraz powinno dojść do tego, żeby sprawować, wywierać wpływ na to, co jest w państwie, to doświadczenie. Dlatego Kosiniak-Kamysz, Dlatego Hołownia i dlatego razi, bo to są ludzie, którzy mają już swoje doświadczenie życiowe, ale są wciąż z wielką energią i żeby mieć wpływ na to, co zrobić, nie podnosić ręce.

Odnosząc się do kwestii przyjęcia Euro w Polsce, gość Poranka Wnet przyznał, że istnieje spór wewnętrzny w Trzeciej Drodze:

Tu mamy tzw. wewnętrzne spory, ze sobą rozmawiamy. Mam nadzieję, że nasze argumenty będą przekonywać go.

Ireneusz Raś pozytywnie ocenia politykę europejską w sprawie ochrony klimatu, w szczególności w ramach pakietu Fit for Fifty Five:

Kierunek przejścia na zieloną energię jest kierunkiem dobrym. Jest wyznaczony przez Unię Europejskiej i akceptowalnym przez nawet rząd Morawieckiego i Kaczyńskiego w Brukseli. A u nas też stosowany. To jest taki 2 punkt w zależności gdzie są, tak mówią.

Zobacz także:

Paweł Poncyljusz: PiS nie ma szans realizować swojego programu bez środków UE

Krzysztof Skowroński: Mieszkańcy Podkarpacia niechętnie mówią o polityce

Krzysztof Skowroński prowadzi Studio Dziki Zachód z pokładu miejskiego statku, płynącego przez Bosfor w Stambule | fot. Lech Rustecki

O polityce z mieszkańcami Podkarpacia rozmawia Krzysztof Skowroński w ramach Odysei Wyborczej.

Wysłuchaj wszystkich rozmów już teraz!

Zobacz także:

Anna Michalska: Odnotowujemy spadek liczby nielegalnego wejścia z Białorusi na terytorium Polski

Paweł Poncyljusz: PiS nie ma szans realizować swojego programu bez środków UE

Featured Video Play Icon

Paweł Poncyliusz / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

„PiS przez 8 lat zajmował się wrakiem tupolewa i reparacjami wojennymi od Niemiec i nic z tego nie ma. To gadanie na czczo” – Paweł Poncyliusz, poseł Koalicji Obywatelskiej

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Gość Poranka Wnet Paweł Poncyliusz startował będzie w wyborach parlamentarnych z 12. miejsca listy Koalicji Obywatelskiej w Warszawie. Komentując pierwszą propozycję programową Prawa i Sprawiedliwości – rewitalizację osiedli z wielkiej płyty – zwraca on uwagę na nieefektywność partii rządzącej w pozyskaniu środków z Krajowego Planu Odbudowy:

Nie sądzę, żeby to cokolwiek zmieniło, dlatego że ta rewitalizacja będzie uzależniona od funduszy europejskich, a KPO, krajowy plan odbudowy, jak go nie było, tak go nie ma. I od tego, od funduszy europejskich, tych z tej instytucji, którą PiS kwestionuje podprogowo albo wręcz otwarcie, zależy, czy w ogóle taki program jest do zrealizowania (…)

Paweł Poncyliusz komentuje ogłoszenie stu punktów KO, których ogłoszenie ma nastąpić 10 września:

Można powiedzieć w każdym z tych tematów powiemy parę konkretów, bo chodzi o to, żeby pokazać, co do czego Platforma czy Koalicja Obywatelska deklaruje się w pierwszych stu dniach swojego rządu, bo wiadomo, że to są kluczowe dni, kiedy wszyscy są w wielkim entuzjazmie.

Odnosząc się do dokonań rządu PiS w kwestii rozbudowy polskiej armii, gość Poranka Wnet mówi o „propagandzie sukcesu”:

Te dywizje, które funkcjonują są szczerbaty, a sposób, w jaki jest to liczone i przedstawiane właśnie do sojuszników w NATO jest daleki od ideału.

Kandydat PO do sejmu stwierdza, że reparacje ze strony niemieckiej w pewnym stopniu należą się Polsce:

Moim zdaniem Polsce należy się odszkodowanie za zniszczoną Warszawę, za zniszczoną Polskę w trakcie drugiej wojny światowej.

 

Piotr Dziadzio: Samorządy mają obowiązek wprowadzenia do planistyki ochronę złóż

Featured Video Play Icon

Piotr Dziadzio/Fot. Konrad Tomaszewski/Radio Wnet

Gościem Poranka Wnet jest Piotr Dziadzio, podsekretarz stanu, główny geolog kraju, pełnomocnik rządu ds. polityki surowcowej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Odnosząc się do kwestii nowelizacji ustawy o prawie geologicznym i górniczym, wiceminister Piotr Dziadzio zwraca uwagę, że ochrona złóż surowców w Polsce istnieje już od długiego czasu:

Ochrona złóż kopalin nie tylko w prawie geologicznym, ale w prawie dotyczącym ochrony środowiska, istnieje od de facto 40 lat. A tak sprecyzowana konkretnie jest w ustawie Prawo ochrony środowiska.

Gość Radia Wnet dodaje, że samorządy mają obowiązek uwzględniać położenie złóż surowców:

Jest to obligatoryjne zadanie samorządów polegające na tym, że złoża, wszystkie złoża, powinny być umieszczone w planie.

Piotr Dziadzio stwierdza, że zostaną zdefiniowane złoża strategiczne:

[Termin] „złoża strategiczne” jest po to wprowadzony, ażeby te złoża, które mają charakter strategiczny z punktu widzenia gospodarczego, energetycznego, były chronione, a nie zabudowane.

Gość Radia Wnet wskazał, że trwają prace nad ustaleniem listy gmin, na terenie których znajdują się złoża strategiczne określone w znowelizowanym prawie:

To jest bardzo złożony proces, żeby opracować najlepsze złoża, które mają największe wartości z punktu widzenia gospodarczego, jak i również z punktu widzenia strategicznego.

Komentując politykę energetyczną do roku 2040, wiceminister Dziadzio wskazuje na znaczenie węgla kamiennego:

Węgiel kamienny jest uwzględniony jako ten surowiec, który będzie eksploatowany i będzie surowcem, który podlega zabezpieczeniu i eksploatacji zgodnie z umową społeczną, która jest podpisana ze stroną społeczną, górniczą do 2049 roku.

Zobacz także:

Łukasz Schreiber: Jesteśmy rządem, który radykalnie obniżył podatki i dziesięciokroć podwyższył kwotę wolną od podatku

 

Rafał Jedwabny: Wielu pracowników spółek zależnych od JSW zatrudnionych jest na nieludzkich warunkach

Węgiel/Fot. CC A-S 3.0, Wikipedia

„Domagamy się odstąpienia od podatku solidarnościowego” – mówi Rafał Jedwabny, wiceprzewodniczący WZZ Sierpień ’80.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Zobacz także:

Łukasz Schreiber: Jesteśmy rządem, który radykalnie obniżył podatki i dziesięciokroć podwyższył kwotę wolną od podatku

Stanisław Tyszka: takiego poziomu nepotyzmu, jak za obecnych rządów, jeszcze w Polsce nie było

Featured Video Play Icon

Stanisław Tyszka / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

„Państwo ma w ręku wiele firm, których nie powinno mieć. Jarosław Kaczyński tęskni za PRL”.

 

Gościem Poranka Wnet był Stanisław Tyszka, poseł Konfederacji, który odnosił się do pytań referendalnych zaproponowanych przez Prawo i Sprawiedliwość: Popieram nietraktowanie Polaków jak idiotów, a do tego się sprowadza ten pomysł referendalny PiSu. Ja uważam, że referendum to instytucja, do której powinniśmy mieć szacunek, dlatego że to jest szansa dla narodu, dla wszystkich obywateli, żeby wypowiedzieć się w istotnych dla nich sprawach. I teraz jako Konfederacja my sobie wyobrażamy, że można by Polaków potraktować z szacunkiem i zadać im pytania o sprawy rzeczywiście nurtujące.

Polityk Konferencji podkreślił, że zdaniem jego formacji powinno się zadać pytanie o świadczenia społeczne dla obcokrajowców:

Czy popierasz finansowanie świadczeń socjalnych dla obcokrajowców? Gigantyczny problem w tym, że Polacy w tym momencie utrzymują. Miliony osób z innych państw i finansują dla nich różnego rodzaju świadczenia, np. 500+, 12 tys. kapitału rodzicielskiego oraz tzw. tani kredyt.

Stanisław Tyszka podkreślił, że nie jest przeciwnikiem imigracji ale tylko: W takim sensie, że jeżeli ktoś chcę tutaj pracować, bogacić się, współtworzyć polską gospodarkę i jest z krajów bliskich nam kulturowo i jednocześnie nasze państwo ma pomysł na integrację tych osób. Nie ściągamy setek tysięcy ludzi z. Indii, Bangladeszu, Uzbekistanu, Gruzji. Dlatego, że będziemy mieli zaraz problemy z bezpieczeństwem.

Gość Poranka Wnet przedstawił także pozostałe pytania referendalne które zadałaby Konfederacja:

Drugie pytanie, które Konfederacja by zgłosiła to czy popierasz podniesienie 500 plus do 800 plus. Tutaj też Polacy są podzieleni. I to też jest poważne pytanie. Trzecie pytanie, które byśmy zgłosili, to pytanie dotyczące tego, czy jesteś za zakazem produkcji samochodów spalinowych do 2035 roku. Czwarte pytanie powinniśmy zgłosili to czy jesteś za dalszym ograniczaniem możliwości stosowania gotówki, bo to dotyczy naszej wolności, naszego bezpieczeństwa.

Zdaniem Stanisława Tyszki, w sprawie połączenie Lotosu z Orlenem powinna powstać komisja śledcza: Oczywiście, że są strategiczne spółki, które powinny pozostać pod kontrolą państwa, ale jest mnóstwo rzeczy, które nie powinny być własnością państwa. Dlaczego państwo kupuje drogie hotele w centrum Warszawy? […] PiS dokonał faktycznej prywatyzacji spółek Skarbu Państwa. Upartyjnienia są zarządzane po prostu przez tą grupę trzymającą władzę, niekoniecznie w interesie obywateli. Druga sprawa uważam, że w sprawie sprzedaży udziałów w Lotosie powinna powstać komisja śledcza w przyszłej kadencji parlamentu, dlatego że to jest bardzo gruba sprawa, która przełoży się moim zdaniem długofalowo na wyższe ceny paliwa dla Polaków.

Tak, uważam, że rządy PiSu należy rozliczyć. Takiego poziomu nepotyzmu i korupcji nie było chyba przez całą III Rp . Paradoksalnie także oni szli do władzy z obietnicą rozliczenia poprzednich rządów. Nikogo nie rozliczyli. Pod względem uwłaszczenia się na majątku publicznym. Uważam, że tak, że są gorsi od Platformy – podkreślił na antenie Radia Wnet Stanisław Tyszka.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Semeniuk-Patkowska o referendum: Mentzen chce prywatyzować lasy, warto zapytać o to Polaków

„Pójdźcie, dzieci, ja was uczyć każę”. Koncepcja Mitteleuropy w zamyśle jej twórcy i w rozumieniu współczesnych Niemiec

Niemiecki plakat z 1915 roku przedstawiający wizję Europy po zwycięstwie państw centralnych | Fot. Picryl.com, domena publiczna

Istota Mitteleuropy polega na tym, że to Berlin ma decydować o tempie rozwoju potencjału takich narodów jak Polska i jak trzeba, nałożyć trwałą barierę rozwojową, która będzie trzymać je pod kontrolą.

Łukasz Jankowski, prof. Grzegorz Kucharczyk

Logika Mitteleuropy

O niemieckiej koncepcji Mitteleuropy, sformułowanej w 1915 roku w książce Friedricha Naumanna Mitteleuropa, a opublikowanej po polsku przez Instytut Pileckiego, z profesorem Grzegorzem Kucharczykiem, historykiem i autorem wstępu do polskiego wydania, rozmawia Łukasz Jankowski

Kim jest osoba, która wprowadziła do niemieckiego i światowego słownika słowo ‘Mitteleuropa’?

Friedrich Neumann dał się poznać jako polityk i pisarz polityczny, chociaż z wykształcenia był teologiem ewangelickim. Był pastorem, ale już przed I wojną światową związał się z niszowym środowiskiem społeczno-liberalnym. Już przed 1914 rokiem pisał książki dotyczące polityki międzynarodowej, ale trwałą sławę zyskała mu właśnie ta, o której mówimy.

Mitteleuropa, opublikowana po raz pierwszy w 1915 roku, bardzo szybko doczekała się statusu bestsellera w Niemczech. Badacze, którzy zajmują się rynkiem czytelniczym w Niemczech tamtych czasów, mówią, że to był drugi co do popularności bestseller, zaraz po wspomnieniach Bismarcka.

(…) Naumann wysuwa dalekosiężną propozycję, wykraczającą poza swoje czasy, to znaczy stworzenia, nazwijmy to, sieci imperialnych wpływów Niemiec w Europie Środkowej.

Wpływów, które mają sięgać szeroko, bo chodzi nie tylko o polskie ziemie i o naród polski, ale o szereg narodów słowiańskich Europy Środkowej, także o Węgrów, którzy zajmują istotne miejsce w tej książce, bo znaczące było ich miejsce w monarchii austro-węgierskiej, a także o ludność pochodzenia romańskiego zamieszkującą tereny Rumunii. Jak szeroki był ten zamysł niemiecki, pierwotny zamysł, który spisał Neumann?

Neumann, mówiąc o Mitteleuropie, czyli Europie Środkowej, miał na myśli obszar zamknięty Bałtykiem, Morzem Czarnym i Adriatykiem. Tam Niemcy miały stworzyć nową jakość, a właściwie wyciągnąć konsekwencje z tego, że

Wielka Wojna, czyli I wojna światowa, wytworzyła nowy środkowoeuropejski typ człowieka, który potrzebuje przede wszystkim pewnych ram kulturowych, wzorca, matrycy kulturowej. Skąd je brać? Naumann odpowiada: z Niemiec.

Niemiecka filozofia idealistyczna powinna być tą normą kulturową, która przecież już wcześniej predystynowała Niemcy do odgrywania roli animatora gospodarczego w całej Europie.

I to wszystko, to znaczy dominacja niemiecka – gospodarcza, polityczna i nawet wojskowa w tym rejonie Europy – będzie, jak pisze Naumann, konsekwencją dominacji Niemiec w sferze kultury. W stosunku do Polaków Niemcy powinny przede wszystkim zrezygnować z brutalnej germanizacji w stylu Bismarcka. Czyli komunikat brzmi tak: my was nie będziemy germanizować, my wam „tylko” narzucimy świat pojęć, jakimi macie opisywać sami siebie i świat wokół was – bo tym jest właśnie filozofia.

Czy ten liberalizm jest pułapką, czy poważną, partnerską propozycją Berlina wobec narodów Europy Środkowej, także wobec Polaków?

Słowo ‘liberalizm’ nie jest zupełnie przypadkowe. Dodajmy, że jedna z ważnych fundacji obecnie działających w Niemczech, afiliowanych przy – uwaga! – FDP, partii liberalnej, tworzącej obecną koalicję rządową w Niemczech, jest imienia Friedricha Naumanna właśnie. Ale Naumann próbuje wychować swoich ziomków do tego, aby byli narodem imperialnym. Nie imperialistycznym – imperialnym, tak jak Brytyjczycy.

To jest bardzo ciekawe, że on ciągle odnosi się do Imperium Brytyjskiego. Według niego ten wzorzec trzeba naśladować w Europie Środkowej, czyli budować sieć wpływów, gdzie dwa słowa są najważniejsze: wpływ i kontrola.

Nie ludobójstwo i eksterminacja, jak to robił Hitler w czasie II wojny światowej, szukając imperialnego Lebensraumu dla Niemiec, tylko właśnie wpływ i kontrola. To znaczy: Polacy mogą mieć własne państwo, urzędy i nawet armię, ale to wszystko ma być służebne wobec nadrzędnych interesów Rzeszy Niemieckiej.

Niemcy chcieli, żeby to były tereny podległe także gospodarczo, bo w tej książce jest fragment, kiedy autor mówi: my daliśmy Polakom możliwość także godnego życia materialnego. Czyli: damy wam wyższy poziom życia w zamian za lojalność wobec polityki Berlina jako obszaru imperialnego.

My wam daliśmy, cieszcie się z tego i w domyśle bądźcie wdzięczni. To jest właśnie dowód na to, że Naumann tkwi w takich koleinach, charakterystycznych od XVIII wieku dla pruskiej, niemieckiej myśli politycznej w kontekście ich spojrzenia na Europę Środkową, zwłaszcza na ziemie polskie. Traktuje je jako pewnego rodzaju pustynię cywilizacyjną, czekającą na gospodarza, który przyniesie tutaj kulturę, także w sensie kultury gospodarczej.

I cóż, Polacy powinni być wdzięczni, że mają takich patronów i nie żądać za dużo.

Istota Mitteleuropy polega na tym, że to Berlin ma decydować o tempie rozwoju potencjału takich narodów jak Polska. A jak trzeba, nałożyć trwałą barierę rozwojową, która będzie trzymać je pod kontrolą i pod niemieckim wpływem. (…)

Niektóre pomysły z Mitteleuropy, książki sprzed wieku, z roku 1915, pasują niemalże jak ulał do zmian, jakie na naszych oczach zachodzą w Unii Europejskiej.

W umysły polityków niemieckich należących lub nienależących do grupy Webera mocno wbite jest przekonanie, że nowa Europa Środkowa to są młode demokracje, które jeszcze nie rozumieją, co to jest praworządność. Trzeba je trochę przegłodzić, żeby zrozumiały, że można do polskiego prezydenta zawołać: „Panie Duda, chodź pan, to porozmawiamy”, tak jak jeden z dziennikarzy niemieckich w 2020 roku. Albo stworzyć jakąś zaporę ogniową wobec którejś partii politycznej w Polsce, żeby jakoś się ucywilizowała.

To jest właśnie ten styl myślenia, inaczej artykułowany, ale podobny do tego, co reprezentował Naumann: Europa Środkowa potrzebuje gospodarza, potrzebuje patrona, który powie do tych narodów: „Pójdzcie, dzieci, ja was uczyć każę”.

Cała rozmowa Łukasza Jankowskiego z prof. Grzegorzem Kucharczykiem, pt. „Logika Mitteleuropy”, znajduje się na s. 2, 6 i 7 sierpniowego „Kuriera WNET” nr 110/2023.

 


  • Sierpniowy numer „Kuriera WNET” można nabyć kioskach sieci RUCH, Garmond Press i Kolporter oraz w Empikach w cenie 9 zł.
  • Wydanie elektroniczne jest dostępne w cenie 7,9 zł pod adresami: egazety.pl, nexto.pl lub e-kiosk.pl. Prenumerata 12-miesięczna wersji elektronicznej: 87,8 zł.
  • Czytelnicy gazety za granicą mogą zapłacić za nią PayPalem lub kartą kredytową na serwisie gumroad.com.
  • Wydania archiwalne „Kuriera WNET” udostępniamy gratis na www.issuu.com/radiownet.
Rozmowa Łukasza Jankowskiego z prof. Grzegorzem Kucharczykiem pt. „Logika Mitteleuropy” na s. 6–7 sierpniowego „Kuriera WNET” nr 110/2023