Robert Winnicki: Utrzymujemy ciągłość Marszu Niepodległości. Samochodowa formuła jest całkowicie bezpieczna

Poseł Konfederacji mówi o tegorocznej edycji Marszu Niepodległości i próbach jego odwołania przez władze Warszawy.


Robert Winnicki zapowiada jutrzejszy Marsz Niepodległości, który  odbędzie się w formie samochodowej.

Osobiście naciskałem na utrzymanie ciągłości Marszu.

Gość „Poranka WNET” zapewnia, że organizatorzy Marszu są w stanie zapewnić jego bezpieczny przebieg. Parlamentarzysta odnosi się również do kwestii wyborów prezydenckich w USA:

Mamy sygnały o licznych nadużyciach wyborczych, jednak myślę, że nawet po ich zweryfikowaniu Joe Biden zostanie prezydentem.

Zdaniem Roberta Winnickiego należy się spodziewać, że Stany Zjednoczone będą kontynuować politykę stanowczej obrony tamtejszych korporacji.

Wciąż nie został opublikowany wyrok Trybunału konstytucyjnego ws. aborcji eugenicznej. Jak ocenia parlamentarzysta:

Mamy do czynienia z jawnym łamaniem prawa. Szkoda, że siła nacisków Konfederacji jako małego klubu parlamentarnego jest niewielka,

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T. / A.W.K.

Robert Bąkiewicz: Katolicy muszą się sprzeciwić wrogim dla naszej cywilizacji zmianom we współczesnym świecie

Prezes stowarzyszenia „Marsz Niepodległości” o celach nowo powstałej Straży Narodowej, kontrowersjach wokół nazwy tej formacji i o tegorocznej edycji Marszu.


Robert Bąkiewicz mówi o formowanej obecnie Straży Narodowej. Wyraża zadowolenie z, jak mówi, przebudzenia katolików. Jak wskazuje, służba ma  pełnić funkcję wychowawczą, a nie tylko bronić kościołów przed wandalami:

Duszpasterskie działania księży często są niewystarczające. Jako katolicy zbyt biernie reagujemy na wrogie dla naszej cywilizacji zmiany we współczesnym świecie.

Prezes stowarzyszenia „Marsz Niepodległości” ubolewa nad niewielkim zainteresowaniem duchowieństwa akcją „Różaniec do granic nieba”.

W opinii gościa „Poranka WNET” wielu polskim kapłanom brakuje odwagi. Robert Bąkiewicz komentuje przyjazd do Polski przedstawiciele niemieckiej Antify. Ocenia, że dotarli oni do naszego kraju w niewielkiej grupie.

Reakcja części katolików uświadomiła lewicowym bojówkom, że ich działania nie pozostaną bezkarne.

Rozmówca Magdaleny Uchaniuk ocenia, że nie ma powodu do rezygnacji z nazwy Straży Narodowej, ze względu na jej konotacje z paramilitarną organizacją, która m.in. obaliła rząd Jędrzeja Moraczewskiego w 1919 r.

Nazwa wydała się nam w miarę neutralna, historycznie nie odnosiliśmy się do niczego. Poza tym, nazwa nie jest najistotniejsza, bardziej liczy się podjęcie działań.

Zaprasza na Marsz Niepodległości, który będzie organizowany z poszanowaniem obowiązujących zasad sanitarnych.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T. / A.W.K.

Kalinowski: W Wołominie naszego wolontariusza zlinczowano. Ulice spływają krwią, którą ma na rękach lewica

Tomasz Kalinowski o obronie kościołów, atakach na obrońców, biernej postawie policji wobec jednych protestów i stanowczej wobec innych oraz zaangażowaniu polityków lewicy.


Tomasz Kalinowski mówi, że pod wpływem ataków na kościoły narodowcy postanowili powołać Straż Narodową, samoobronę przed atakami. Zachęcali do włączania się do niej przedstawicieli różnych środowisk. Zaznacza, że gdyby nie obrona kościoła św. Aleksandra na Placu Trzech Krzyży, w której udział brała Staż Niepodległości:

Doszłoby do zniszczenia, splądrowania kościoła, jeśli nie do gorszych obrazków, takich jak sprzed kilku tygodniu w Chile, gdzie płonęły kościoły.

Jedna z dziennikarek została poturbowana. We wtorek w  Poznaniu jeden z obrońców kościoła został zaatakowany nożem.

W Wołominie jednego z naszych wolontariuszy zlinczowano przy użyciu pałek teleskopowych.

W tłumie podobno byli posłowie Lewicy i Platformy Obywatelskiej. Zdjęcia i filmy z wydarzeń publikowane są w mediach społecznościowych.  Wiceprezes stowarzyszenia „Marsz Niepodległości” podkreśla, że podgrzewanie emocji przez posłów w Sejmie jest skandaliczne. Wyjaśnia, w jaki sposób protestujacy się organizują. Zbierają się oni w wielu miastach i ruszają w kierunku najbliższej świątyni.

Dochodzi do przelewu krwi, bo tak to można nazwać. Kilka osób naprawdę ucierpiało, było sprowadzanych do szpitala.

Policja bardzo stanowczo reaguje wobec protestów przeciwników reżimu sanitarnego. W ruch idzie gaz i policyjne pałki. Za to w przypadku czarnych protestów policja przechadza się w okolicy.

Trzeba w Polsce zaprowadzić prawo i sprawiedliwość. Ulice spływają krwią, którą ma na rękach lewica.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Dr Zbigniew Kuźmiuk: Ludzie w PE na słowo „Polska” są w stanie zagłosować na wszystko przeciw naszemu krajowi

Dr Zbigniew Kuźmiuk o najnowszym unijnym raporcie o stanie praworządności w Polsce, wyborach prezydenckich i Marszu Niepodległości.


Dr Zbigniew Kuźmiuk wskazuje, że europosłowie Platformy Obywatelskiej głosowali przeciwko zniesienia immunitetu dla Guya Verhofstadta, który nazwał Marsz Niepodległości „marszem 80 tys. faszystów”. Tymczasem przed II turą wyborów Rafał Trzaskowski mówił, że pod pewnymi warunkami mógłby pójść w Marszu.

Europoseł PiS mówi, że frekwencja w wyborach prezydenckich zaprzecza twierdzeniom polityków Platformy Obywatelskiej, wedle których w Polsce jakoby zagrożona była demokracja. Wskazuje, że Zjednoczona Prawica pozwoliła KO zmienić kandydata. Jednak, jak zauważa,

Na poziomie Parlamentu Europejskiego nie robi to wrażenia. Ludzie w PE na słowo „Polska” są w stanie zagłosować na wszystko przeciw naszemu krajowi.

Przypominamy, iż w komisji wolności obywatelskich w tym tygodniu odbędzie się głosowanie w sprawie raportu o sytuacji w Polsce. Sprawozdanie krytycznie odnosi się do stanu praworządności w naszym państwie. Dokument przygotował hiszpański europoseł Socjalistów i Demokratów (S&D) Juan Fernando Lopez Aguilar.  Nasz gość PiS ocenia, że to jednak polscy europarlamentarzyści wypełnili raport treścią wskazując na podobieństwo podnoszonych w nim zarzutów do tych formułowanych przez polską opozycję. Informuje także Niemcy  jeszcze w lipcu chcą przyjąć plan unijnej pomocy finansowej dla krajów, które ucierpiały z powodu koronawirusa.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Tomasz Kalinowski (Stowarzyszenie Marsz Niepodległości): Trzaskowski i Budka przez lata niszczyli idee patriotyzmu

Tomasz Kalinowski o drugiej turze wyborów, puszczaniu oka przez kandydata PO do Konfederacji i poparciu dla Andrzeja Dudy.

Tomasz Kalinowski przyznaje, że w pierwszej turze głosował na przedstawiciela Konfederacji Krzysztofa Bosaka. W drugiej turze przyznaje, że nie poprze kandydata Platformy Obywatelskiej, ale ma również swoje zastrzeżenia dla prezydenta Andrzeja Dudy:

Jest wiele krytyki z naszej strony wobec niego. Ustawa 447 (…) ona jest dzisiaj zamrożona. Projekt zatrzymaj aborcję, frankowicze. Jest wiele rzeczy, których Andrzej Duda nie wykonał, obiecał, mógłby zrobić lepiej, ta prezydentura mogłaby być lepsza, ale z drugiej strony mamy Rafała Trzaskowskiego (…) Chyba każdy kto ma troszeczkę rozumu i nasi sympatycy nie dadzą się na pewno nabrać na te puszczenie oka (Trzaskowskiego – przyp. aut.) do sympatyków Marszu Niepodległości, sympatyków Konfederacji.

Wiceprezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości wskazuje również, że stanowisko Konfederacji, aby nie popierać żadnego z kandydatów to błąd. Zdaniem Tomasza Kalinowskiego, wyborcy Krzysztofa Bosaka są podzieleni na liberałów i konserwatystów co poskutkuje rozłożeniem głosów na kandydatów PO i PiSu. W opinii rozmówcy, przeważającą część Konfederacji stanowią liberałowie.

Gość „Popołudnia Wnet” konkludując rozmowę zadeklarował, że z pewnością nie zagłosuje na Rafała Trzaskowskiego, natomiast liczy, że prezydent Duda podejmie chociaż jeden z czterech punktów przedstawionych przez Stowarzyszenie Marszu Niepodległości na konferencji prasowej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K. / M.K.

Sołtys Malinowa ukrywał Żydów w czasie II wś. Nie był winien ich śmierci, jak piszą autorzy książki „Dalej niż noc”

W jaki sposób z polskiego bohatera zrobiono współwinnego śmierci Żydów i jaka jest prawda? O co oskarżany jest Facebook i co ma to wspólnego z russian collusion? Odpowiada Maciej Świrski.

Maciej Świrski o drugiej rozprawie przeciwko prof. Barbarze Engelking i prof. Janowi Grabowskiemu z powództwa Filomeny Leszczyńskiej. Według autorów książki „Dalej jest noc” stryj powódki, sołtys wsi Malinowo Edward Malinowski, był współwinny śmierci Żydów w czasie drugiej wojny światowej. Filomena Leszczyńska domaga się od historyków przeprosin, 100 tys. zł zadośćuczynienia, erraty i zakazu dalszej publikacji.

Sołtysi byli zakładnikami. Jeśli byłoby coś nie tak, byłaby jakaś partyzantka, sołtys pierwszy szedł pod ścianę.

Nasz gość przypomina w jakiej sytuacji znajdowali się ludzie stojący na czele wsi pod okupacją niemiecką. Podkreśla, że w takich warunkach Edward Malinowski, wbrew wspomnianym zarzutom, tak naprawdę był bohaterem ukrywającym Żydów. Faktycznym donosicielem był zaś gajowy, którego zlikwidowało za to później podziemie. Przeciwko sołtysowi toczył się proces już w 1950 r., w którym został on uniewinniony:

Malinowski siedział w więzieniu […] Na jego korzyść świadczyli oprócz mieszkańców wsi także ukrywani przez niego Żydzi.

Tych ostatnich sołtys ukrywał nie biorąc za to żadnych pieniędzy.  Prezes Reduty Dobrego Imienia podkreśla manipulację jakiej dopuścili się autorzy książki. Przytoczono w niej cytat z wypowiedzi jednej z ukrywanych przez Malinowskiego Żydówek z procesu z 1950 r. W wypowiedzi w której przyznawała ona, że:

Karmił mnie, mimo że nie miałam grosza przy duszy.

W książce część po przecinku pominięto zaznaczając to nawiasem kwadratowym. Dodano za to komentarz autorski, że sołtys „ukrywał Żydówkę i przy okazji ją ograbił”. Świrski dodaje, że stryj Filomeny Leszczyńskiej nie tylko ukrywał Żydów w czasie wojny, ale też, po wojnie pomagał żołnierzom wyklętym.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego opowiada o kolejnej rozprawie. Proces jest z powództwa Macieja Świrskiego przeciwko Facebookowi. zarzuca serwisowi społecznościowemu cenzurę oraz dyskryminację ze względu na narodowość, poglądy polityczne i wyznanie. W 2016 r. portal społecznościowy odciął dostęp do informacji o Marszu Niepodległości, co jest, jak podkreśla nasz gość, sprzeczne z prawem każdego człowieka do informacji.

Widać, że wewnętrzna polityka Facebooka wpływa na debatę publiczną.

Porównuje działania portalu do cenzury z czasów PRL. Zauważa, że po tym, jak w USA zaczęto mówić o „russian collusion”, czyli (bezpodstawnych, jak zauważa) oskarżeniach wobec Trumpa, że w wygraniu wyborów pomogła mu Rosja, zwrócono uwagę na zagrożenie wolności słowa w samych Stanach Zjednoczonych.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Marzoch: Większość Polaków jest katolikami i katolicki przekaz musi być w Polsce najsilniejszy

Mateusz Marzoch o podejściu polskich służb specjalnych do organizatorów Marszu Niepodległości, krytyce hasła marszu i przebiegu zeszłorocznego MN, kiedy jego trasą szedł prezydent Duda.

Mateusz Marzoch mówi o wizytach policji i służb w domach osób związanych z organizacją Marszem Niepodległości i organizacjami narodowymi. Pod fałszywymi i absurdalnymi pretekstami nachodzą ich w domach. Przytacza przypadek jednego z działaczy Młodzieży Wszechpolskiej, do którego mieszkania przyszli wieczorem, kiedy nie było go w domu.

Pytali jego mamę czy jest w domu, bo organizuje jakieś huczne libacje alkoholowe z Ukraińcami.

Żadnych podobnych imprez zaś wspomniany działacz nie organizuje. Innym razem prosili o kontakt ws. stłuczki samochodowej, podczas gdy rzeczony działacz nie ma samochodu. ABW miała także pytać się do działaczy narodowych np. „czy lubią strzelać”.

Wiceprezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości ustosunkowuje się do krytyki hasła abpa Wacława Depo odnośnie hasła, pod jakim idzie marsz. Zgadza się z tym, że modlitwa nie może być przeciw komuś, tylko za kogoś. Nie uważa jednak, żeby hasło i grafika marszu były przeciwko komuś wymierzone. Przywołuje okładkę „Gościa Niedzielnego”, która zawierała przed laty, podobną zaciśniętą pieść z różańcem, z podpisem „szturm modlitewny na Irak”.

Nie jesteśmy ludźmi, których marzeniem jest wyrzucenie z Polski wszystkich innowierców czy  ludzi innych narodowości. […]  Wszyscy, którzy dbają o naród, muszą się liczyć z tym, że większość Polaków jest katolikami i katolicki przekaz musi być w Polsce najsilniejszy.

Nie uważa też, żeby hasło było wykluczającego wobec niekatolików. Podkreśla, że w samej Młodzieży wszechpolskiej mimo jej jednoznacznie katolickiego charakteru są prawosławni, a nawet niewierzący.

Chcemy, żeby marsz zachował swój społeczny charakter..

Marzoch odnosi się do zeszłorocznej sytuacji, kiedy marsz prezydencki szedł tą samą trasą co Marsz Niepodległości. Stwierdza, że „rozmowy z kancelarią prezydenta trwały od września”.

Rok temu […] Hanna Gronkiewicz-Waltz zakazała jego organizacji. Kancelaria Prezydenta postanowiła trochę wjechać na białym koniu i ratować to społeczne wydarzenie.

Ostatecznie sąd w I i II instancji uchylił decyzję prezydent miasta, więc Marsz Niepodległości był w pełni legalny. Członek Straży Marszu tłumaczy też przebieg ówczesnego marszu, kiedy kolumna Marszu zatrzymała się na dłuższą chwilę ze względu na prezydenta, który sądził, że chcą się odłączyć. Podkreśla, że prezydent przeszedł całą trasę marszu i nie odłączył się wcześniej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Święto Niepodległości w Warszawie. Sprawdź jakie będą wydarzenia, ich trasy i zmiany w komunikacji

Jak co roku ulicami stolicy przejdą różne marsze i odbędą się rozmaite wydarzenia z okazji symbolicznej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Oznacza to wyłączenie części ulic z ruchu.

Trzy przemarsze i Bieg Niepodległości zajmą ulice Warszawy 11 listopada br. Dzień wcześniej świętować będzie MON organizujący w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu oraz 31 innych miastach w Polsce  pikniki „Służymy Niepodległej”.

Najbardziej znany przemarsz, Marsz Niepodległości wyruszy jak co roku z Ronda Dmowskiego o godz. 15. Wcześniej o godz. 13.30 uczestnicy odmówią różaniec, a o godz. 14 nastąpi oficjalne rozpoczęcie X edycji Marszu Niepodległości przez Roberta Bąkiewicza. MN  przejdzie Alejami Jerozolimskimi i zakończy się na Błoniach Stadionu Narodowego. W tym roku idzie on pod maryjnym hasłem „Miej w opiece naród cały”.

Kontrmanifestacje zapowiadają środowiska lewicowe. Demonstracja pod hasłem „Za Wolność Waszą i Naszą!” wyruszy o godzinie 15:00 z placu Unii Lubelskiej. Wedle planu, ma ona potrwać do godziny 17:00.

Osobny marsz w stolicy ma mieć prowadzić Prezydent RP Andrzej Duda. Tym razem przejść ma on Krakowskim Przedmieściem, inaczej niż w zeszłym roku, kiedy jego trasa pokrywała się z tą Marszu Niepodległości.

Tegoroczny Bieg Niepodległości startować będzie na wysokości Urzędu Marszałkowskiego Województwa na alei Niepodległości. Jak informuje strona Biegu:

Dalej trasa skręca w ulicę Przepadek, następnie generała Kazimierza Pułaskiego. W następnym etapie prowadzi przez Aleje Armii Poznań, ul. Księcia Mieszka I, Aleje Solidarności, ul. Murawa, Słowiańską, Szelągowską, Winogrady, Za Cytadelą. Ponownie przez Aleje Armii Poznań i aleję Niepodległości — gdzie na wysokości Zespołu Szkół Mistrzostwa Sportowego nr 2 znajduje się META.

Trasa Biegu Niepodległości tradycyjnie liczy 10 km.

A.P.

Rzymkowski: Przedsiębiorstwo holocaust jest próbą rozbójniczego wymuszenia na Polsce gigantycznej kwoty [VIDEO]

O marszu w związku z ustawą 447, projekcie ustawy sejmowej przeciw bezprawnym roszczeniom żydowskim oraz filmie „Tylko nie mów nikomu” opowiada poseł Kukiz’15 Tomasz Rzymkowski.

Tomasz Rzymkowski o Marszu STOP 447, który odbył się w ostatnią sobotę. Pochód rozpoczął się spod Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i następnie ruszył pod budynek ambasady USA. Według Stowarzyszenia Marsz Niepodległości na wydarzeniu zebrało się 20 tys. osób:

Demonstracja […] była po prostu morzem biało-czerwonych Polaków, którzy przyjechali bardzo licznie z różnych miast z Polski. […] Dlaczego przede wszystkim należy demonstrować? Gdyż potrzebujemy instrumentów prawnych, które nas zabezpieczają przed ewentualnymi, w mojej ocenie nieuzasadnionymi, roszczeniami środowisk żydowskich.

Rzymkowski mówi także o projekcie ustawy anty-447, którą klub parlamentarny Kukiz’15 złożył już w Sejmie:

Nasz klub podchodzi do tego tematu bardzo poważnie. […] Przedsiębiorstwo holocaust to jest próba wymuszenia rozbójniczego na Polsce gigantycznej kwoty. Mówimy o kwocie 300 miliardów dolarów, to trzykrotność budżetu państwa.

Deputowany zaznacza, że ich ustawa zagwarantowałaby naszemu krajowi stały mechanizm prawny, dzięki któremu nikt nie będzie mógł chcieć zagrabić bezspadkowego mienia:

Projekt ustawy o ochronie mienia Rzeczypospolitej Polskiej, ustawy, która zakłada po pierwsze zamknięcie jakichkolwiek rozmów, negocjacji na temat roszczeń dotyczących mienia bezspadkowego, przerwanie i uznanie z mocy prawa za nieważne. Dla tego typu deklaracji przewidujemy kary od dwóch lat więzienia wzwyż, za jakiekolwiek rozmowy na ten temat i próby handlu Polski majątkiem narodowymi i zdradą stanu, bo to jest zdrada.

Ponadto gość Poranka WNET ocenia najnowszy film Tomasza Sekielskiego „Tylko nie mów nikomu”, który przedstawia problem pedofilii w Kościele katolickim:

Wstrząsający absolutnie, niedający się obronić, jeśli chodzi o poszczególne osoby tam przedstawione, osoby duchowne. […] uważam, że ten film powinien ruszyć hierarchów kościoła katolickiego w Polsce do bardziej energicznych działań. Jestem trochę zdruzgotany tym, że osoby, które zostały skazane przez sądy prawomocnymi wyrokami, osoby duchowne — nadal są w stanie kapłańskim. […] mówię to jako członek kościoła.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!


K.T. / A.M.K.

Bąkiewicz: Kwoty roszczeń [Ustawa 447] opiewają nawet na 300 miliardów dolarów [VIDEO]

Robert Bąkiewicz o sprawie ustawy 447, która go bardzo niepokoi. Przewodniczący Stowarzyszenia Marsz Niepodległości opowiada także o przeprowadzanej akcji informacyjnej oraz manifestacji 11 maja.


Gość Poranka WNET nie zgadza się z osobami tudzież środowiskami, według których amerykański akt prawny dotyczący mienia bezspadkowego nie jest dla Polski zagrożeniem:

Mamy dosyć duże obawy, że ta ustawa będzie realizowana przeciwko Polsce. Kwoty tych roszczeń opiewają nawet na 300 miliardów dolarów. To bilion złotych, więcej niż roczny budżet Polski.

Oberwało więc się przy tej wypowiedzi Tomaszowi Sakiewiczowi, redaktorowi „Gazety Polskiej”, ale także Antoniemu Macierewiczowi, posłowi PiS:

Ostatnio Sakiewicz wypowiadał się nie tylko u was, ale także w Telewizji Publicznej [na temat ustawy 447 – przyp. red.]. To propaganda.

Bąkiewicz przypomina również kwestię tajnej notatki MSZ, która w ostatnim tygodniu wypłynęła za sprawą redaktora Stanisława Michalkiewicza:

Jasno jest powiedziane, że ta problematyka istnieje, a dyskusje na ten temat są poruszane. […] Wypowiedzi Sekretarza Stanu USA Mike’a Pompeo w lutym tego roku w Polsce o tym, abyśmy dostosowali ustawodawstwo na potrzeby tej grabieży, chyba nie pozostawiają wątpliwości. […] Dlatego trzeba informować Polaków, mówić jakie śa zagrożenia i że są one realne.

Stowarzyszenie Marsz Niepodległości na czele z Bąkiewiczem nie chce chować głowy w piasek. Zamierza 11 maja manifestować na ulicach Warszawy. Będą sprzeciwiać się podpisaniu przez prezydenta USA JUST Act. Donald Trump podpisał projekt 10 maja 2018 roku:

Jest to symboliczny element, w którym Polacy działają zupełnie oddolnie, podobnie jak Marsz Niepodległości. […] Jest pozytywna odpowiedź Polaków, którzy coraz częściej zadają pytania, ta tematyka pojawia się w mediach i myślę, że to już jest nas sukces.

Posłuchaj całego wywiadu!

A. Kowarzyk