Jaki powinien być dziennikarz? Mówi Jan Poniatowski, prezes Dolnośląskiego Oddziału SDP

Jan Poniatowski dyskutuje o roli dziennikarza, zmianach w mediach elektronicznych i wyzwaniach dla dziennikarzy. Omawia ataki na media, ich wpływ na społeczeństwo i polaryzację mediów.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

Ponadto, podkreśla edukacyjną i wychowawczą funkcję mediów oraz konieczność prawdziwego informowania społeczeństwa.

Rozmowę przeprowadził Janusz Życzkowski, gospodarz Studia Wrocław.

Wspieraj Autora na Patronite

Zobacz także:

Grecja: biedny kraj bogatych ludzi – Sekcja lewacka – 16.03.2024 r.

Bratobójcza walka o fotel prezydenta Wrocławia. O poparcie PO starają się poseł Michał Jaros i Jacek Sutryk

poseł Michał Jaros i prezydent Wrocławia Jacek Sutryk

Jacek Sutryk naraził się Platformie poprzez konflikt z Granowską i jej zwolnienie z Rady Nadzorczej Spółki Miejskiej – zaznacza Maciej Rajfur, dziennikarz Gazety Wrocławskiej.

Posłuchaj całej audycji już teraz!

Ponadto, uważa, że wcześniejsze wystawienie kandydata przez PiS mogłoby zmienić sytuację. Mirosława Stachowiak-Różecka, kandydatka partii w poprzednich wyborach, przegrała dwukrotnie z Rafłem Dudkiewiczem i Jackiem Sutrykiem. Mimo że zdobyła znaczną liczbę głosów, mieszkańcy Wrocławia są zainteresowani czymś nowym. Prawo i Sprawiedliwość nie wykorzystało tej sytuacji poprzez wcześniejsze rozpoczęcie kampanii i ogłoszenie swojego kandydata.

Wspieraj Autora na Patronite

Zobacz także:

II Edycja Plebiscytu Ekologicznego. Wielka gala wręczenia nagród już 31 stycznia

Krzysztof Tuduj: Prawo łaski dotyczy osób skazanych prawomocnym wyrokiem. Wcześniej istnieje domniemanie niewinności

Poseł Konfederacji mówi o legalności ułaskawienia przez prezydenta posłów PiS oraz roli sędziów w orzekaniu.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

Wspieraj Autora na Patronite

Posłuchaj także:

Paweł Jabłoński: Nie ma w tej chwili legalnej możliwości zatrzymania posłów Wąsika i Kamińskiego

Krzysztof Kunert: PiS może zyskać poparcie na Dolnym Śląsku za sprawą Turowa

Źródło: Pixabay.com

„Nie spodziewam się, że kolejne afery i aferki we Wrocławiu z udziałem byłych lub obecnych członków Platformy cokolwiek zmieniły” – mówi Krzysztof Kunert, korespondent Radia Wnet we Wrocławiu.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Zobacz także:

Kacper Kita: w razie fiaska negocjacji z Brukselą, Meloni może znacznie zaostrzyć swoje stanowisko ws. migracji

Duża inwestycja Intela pod Wrocławiem. Kurczewski: to świadectwo atrakcyjności województwa

CPU Intel TD8086. / Fot. Konstantin Lanzet

Dla wyciągnięcia większych korzyści z budowy nowej fabryki mikroprocesorów samorząd Wrocławia musi postarać się o lepszą infrastrukturę drogową – mówi radny PiS.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Prezes WB Elektronics: To pierwsza wojna, gdzie mamy tak duże nasycenie walki elektronicznej. Polska ma rozwiązania

Lech Janerka i Jego 70. urodziny! Opowieści, których nie słyszeli inni. Tomasz Wybranowski i Sławomir Orwat zapraszają

Który z szanujących się fanów polskiej muzyki rockowej, tej klasycznej i najważniejsze, nie zna lidera i jedynego spadkobiercę chwały Klausa Mitffocha. Lech Janerka to jeden z najoryginalniejszych artystów polskiej scenie rockowej i autor tekstów, które określam mianem „poezji rocka”. Artysta, który ukochał swój Wrocław to wokalista, basista, kompozytor i autor tekstów w jednym. Zawsze zachwyca, przyciąga uwagę i intryguje swobodnymi acz zaskakującymi skojarzeniami metaforycznymi, w których bawi się materią słowa i fonetyką. […]

Który z szanujących się fanów polskiej muzyki rockowej, tej klasycznej i najważniejsze, nie zna lidera i jedynego spadkobiercę chwały Klausa Mitffocha. Lech Janerka to jeden z najoryginalniejszych artystów polskiej scenie rockowej i autor tekstów, które określam mianem „poezji rocka”.

Artysta, który ukochał swój Wrocław to wokalista, basista, kompozytor i autor tekstów w jednym. Zawsze zachwyca, przyciąga uwagę i intryguje swobodnymi acz zaskakującymi skojarzeniami metaforycznymi, w których bawi się materią słowa i fonetyką.

Lech Janerka zaszczycił swoją obecnością dzień swoich 70. urodzin w siedzibie Radia Wnet we Wrocławiu. Gospodarzem był Sławomir Orwat. Wielkie podziękowania dla Wojciecha Konikiewicza.

Tomasz Wybranowski

Tutaj do wysłuchania pierwsza część urodzinowej audycji:

 

Tutaj do odsłuchu dla Państwa II. część programu:

Lech Janerka urodził się 2 maja 1953 roku we Wrocławiu, gdzie pracował jako fotograf w biurze geodezyjnym. Na scenie zadebiutował pod koniec lat 70. XX wieku z żoną Bożeną, znakomitą wiolonczelistką. A działo się to podczas jednego z festiwali piosenki studenckiej.

Później stanął na czele legendarnego Klausa Mitffocha, z którym nagrał jeden z najważniejszych albumów w historii polskiej muzyki rockowej: „Klaus Mitffoch”. Wcześniej zyskał popularność za sprawą szlagieru „Jezu jak się cieszę”.

Po serii nieporozumień opuszcza zespół Klaus Mitffoch w roku 1984 i rozpoczyna działalność pod własnym nazwiskiem. Ze wspomnianą żoną Bożeną oraz Wojciechem Konikiewiczem, Januszem RołtemJarosławem Woszczyną (T. Love) podbił serca widzów Festiwalu Muzyków Rockowych Jarocin ’85.

Z tym samym składem muzyków muzykami i gitarzystą Krzysztofem Pociechą (ex-Klaus Mitffoch), nagrał wydany w 1986 album „Historia podwodna”, która stała się objawieniem! Melanż niespiesznych partii basu w polewie klawiszy i riffowej wiolonczeli przydały polskiej muzyce rockowej wielką siłę wyrazu i magię. Teksty z aluzjami do polskiej nocy stanu wojennego, zamieszek ulicznych i poczucia stagnacji oraz beznadziei końca PRLu zyskały miano kultowych. Szczególnie dwie:

 „Ta zabawa nie jest dla dziewczynek”, który był autorskim komentarzem do zamieszek ulicznych z reżimem komunistycznym, z przepięknym odniesieniem muzycznym do Stinga i The Police („Tea In The Sahara”) oraz „Jest jak w niebie” stały się manifestacją talentu Lecha Janerki i jego credo.

Album „Historia podwodna” zajął pierwsze miejsce w plebiscycie „Magazynu Muzycznego” wśród redaktorów i dziennikarzy na polski album lat 80. XX wieku. Na krążku pojawiła się gościnnie ówczesna wokalistka Lombardu Małgorzata Ostrowska.

W tym samym 1986 roku Lecha Janerka z zespołem zagrali jedne z dwóch swoich najważniejszych koncertów, podczas Rock Opolu i Festiwalu Muzyki Rockowej w Jarocinie.

W roku 1987 Lech Janerka nagrał krążek „Piosenki”, który ze względu na problemy z cenzurą ukazał się dopiero po dwóch latach.

W naszym specjalnym programie „Muzyczny Wtorek – 70. urodziny Lecha Janerki” artysta opowiedział nieznane wydarzenia, przytaczał anegdoty i dzielił się swoimi spostrzeżeniami o życiu, scenie, przemijaniu i ukochanym Wrocławiu.

W ręką na sercu twierdzę, jako radiowy dziennikarz i krytyk muzyczny, że był to jeden z najważniejszych programów z moim udziałem.

Tomasz Wybranowski

 

Konflikt między wrocławskim TBS-em a mieszkańcami. Zapadły pierwsze wyroki ws. nieuprawnionych podwyżek czynszów

Wrocław - Rynek / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Ze strony władz miasta nadal trwa przeciąganie liny i lekceważenie wyroków sądów – mówi Małgorzata Ospiczuk, członkini ruchu „Obywatel TBS”. Wypowiada się także dziennikarz Janusz Gajdamowicz.

Coraz częściej czujemy się jako chłopi pańszczyźniani – dodaje Małgorzata Osipczuk.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Powiat wrocławski wybrany na najlepiej zarządzany powiat w Polsce

Wojewoda dolnośląski: UE chce uczynić z Polski skansen ekologiczny

Jarosław Obremski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Jak dbać o stan Odry? Czy działania Unii Europejskiej dobrze służą środowisku naturalnemu? Na te i inne pytania odpowiada Jarosław Obremski.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Bogdan Zdrojewski: musimy przerwać ten chocholi taniec PiS-u; jego koszty ponoszą wszyscy obywatele

fot. PL2011.eu

Senator Koalicji Obywatelskiej wspomina „powódź stulecia”, która dotknęła Dolny Śląsk, a w szczególności Wrocław w 1997 r.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Bogdan Zdrojewski zwraca szczególną uwagę na konsolidację całego społeczeństwa przy uratowaniu i odbudowie Wrocławia i innych miejscowości. Zauważa podobieństwo z dzisiejszą sytuacją w obliczu wojny na Ukrainie: zjednoczenie w pomocy uchodźcom.

Działania samorządowców w dużej mierze pomogły obronić Wrocław podczas powodzi w 1997 r. Absolutnie niezwykła była ówczesna postawa mieszkańców.

Jednak polityk podkreśla, że mimo wspólnego zaangażowania sprawami społecznymi, społeczeństwo jest objęte napięciami politycznymi, co przekłada się na wszystkie sfery życia, a zwłaszcza na gospodarkę.

Oczekuję od rządu, by nie tworzył kolejnych konfliktów. […] Znaczna część społeczeństwa poddana jest ogromnej presji propagandowej ze strony mediów publicznych. Czas koniunktury, z którego PiS skorzystał, dobiegł w pewnym sensie na własne życzenie do finału i trzeba sprawować rządy w takich warunkach, w jakich sprawowała je Platforma Obywatelska.

Na zakończenie Bogdan Zdrojewski mówi o przyszłych wyborach parlamentarnych. Stwierdza, że Donald Tusk jest absolutnym liderem KO.

Czytaj także:

Ulica Piłsudskiego zmieniła się w rwący potok – Piotr Pietraszek wspomina powódź, która nawiedziła Wrocław w 1997 roku

K.P.

Ulica Piłsudskiego zmieniła się w rwący potok – Piotr Pietraszek wspomina powódź, która nawiedziła Wrocław w 1997 roku

Wrocław - Rynek / Fot. Radio WNET

Dziennikarz Radia Wrocław wspomina wielką powódź z 1997 roku. Opisuje, co robił w jej czasie oraz jak zareagowała na nią miejscowa ludność.

25 lat temu Śląsk nawiedziła olbrzymia powódź. Zalane zostało 580 tys. hektarów, 55 osób zginęło, a ponad 60 tys. straciło dach nad głową. 12 lipca woda dotarła do Wrocławia. Wydarzenia sprzed ćwierćwiecza wspomina dziennikarz Radia Wrocław Piotr Pietraszek.

Pamiętam, że wracaliśmy do Wrocławia z Ostrowa Wielkopolskiego, gdzie mieliśmy występ kabaretowy. To było w nocy z 12 na 13 lipca 1997 roku. Organizatorzy mówili nam, że nie mamy po co wracać, że miasto jest już zalane. Następnego dnia chciałem udać się do redakcji Radia Wrocław. W centrum zobaczyłem worki z piaskiem i zrozumiałem, że coś jest nie tak.

Możliwe, że zalania miasta można było uniknąć. 10 lipca 1997 chciano wysadzić wały przeciwpowodziowe w przywrocławskich miejscowościach. Po protestach mieszkańców zdecydowano się tego nie robić. Woda zamiast do wsi skierowała się do stolicy województwa dolnośląskiego.

Najbardziej ucierpiało Śródmieście i dzielnica Kozanów. Ulica Piłsudskiego zmieniła się w rwący potok. Spędziłem w redakcji kilka dni, od niedzieli 13 lipca do czwartku. Nasze radio zmieniło się w główny punkt informacyjny.

Wrocław pamięta o tragicznych wydarzeniach z przeszłości. W stolicy Dolnego Śląska zorganizowano konferencję Czego nauczyła nas wielka woda? W mieście znajduje się również tablica upamiętniająca ofiary kataklizmu.

Jak na powódź zareagowali mieszkańcy miasta? Jaką rolę w jej zwalczaniu odegrał ówczesny prezydent miasta Bogdan Zdrojewski? Dowiesz się słuchając całej rozmowy z naszym gościem!

K.B.