Robert Bąkiewicz: Katolicy muszą się sprzeciwić wrogim dla naszej cywilizacji zmianom we współczesnym świecie

Prezes stowarzyszenia „Marsz Niepodległości” o celach nowo powstałej Straży Narodowej, kontrowersjach wokół nazwy tej formacji i o tegorocznej edycji Marszu.


Robert Bąkiewicz mówi o formowanej obecnie Straży Narodowej. Wyraża zadowolenie z, jak mówi, przebudzenia katolików. Jak wskazuje, służba ma  pełnić funkcję wychowawczą, a nie tylko bronić kościołów przed wandalami:

Duszpasterskie działania księży często są niewystarczające. Jako katolicy zbyt biernie reagujemy na wrogie dla naszej cywilizacji zmiany we współczesnym świecie.

Prezes stowarzyszenia „Marsz Niepodległości” ubolewa nad niewielkim zainteresowaniem duchowieństwa akcją „Różaniec do granic nieba”.

W opinii gościa „Poranka WNET” wielu polskim kapłanom brakuje odwagi. Robert Bąkiewicz komentuje przyjazd do Polski przedstawiciele niemieckiej Antify. Ocenia, że dotarli oni do naszego kraju w niewielkiej grupie.

Reakcja części katolików uświadomiła lewicowym bojówkom, że ich działania nie pozostaną bezkarne.

Rozmówca Magdaleny Uchaniuk ocenia, że nie ma powodu do rezygnacji z nazwy Straży Narodowej, ze względu na jej konotacje z paramilitarną organizacją, która m.in. obaliła rząd Jędrzeja Moraczewskiego w 1919 r.

Nazwa wydała się nam w miarę neutralna, historycznie nie odnosiliśmy się do niczego. Poza tym, nazwa nie jest najistotniejsza, bardziej liczy się podjęcie działań.

Zaprasza na Marsz Niepodległości, który będzie organizowany z poszanowaniem obowiązujących zasad sanitarnych.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T. / A.W.K.

Komentarze