Afera korupcyjna w Parlamencie Europejskim. Czarnecki: na prawdziwe rozliczenia będziemy musieli jeszcze poczekać

Ryszard Czarnecki / Fot. Konrad Tomaszewski / Radio WNET

Co przyniosła niedawno zakończona sesja Parlamentu Europejskiego? Czy możliwe jest wyciągnięcie Armenii z rosyjskiej strefy wpływów? Odpowiada europoseł PiS.

Ryszard Czarnecki podsumowuje pierwszą w 2023 r.  sesję Parlamentu Europejskiego. Ocenia, że powołanie trybunału ds.  zbrodni rosyjskich na Ukrainie jest bardzo ważną, przełomową decyzją. Głównym jednak tematem była afera korupcyjna w Europarlamencie. Jak mówi deputowany PiS:

Debata na pewno była potrzebna; pewne rzeczy trzeba umieć nazwać po imieniu.

Rozmówca Jaśminy Nowak przypomina, że podobne afery przetoczyły się przez Europejski Trybunał Obrachunkowy oraz przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej:

Być może znowu będziemy mieli do czynienia ze zrzuceniem z sań wilkom paru osób. Trwa pewien teatr, a nie prawdziwe rozliczenia.

Omówiony zostaje również temat konfliktu między Armenią i Azerbejdżanem. Gość „Popołudnia Wnet” zwraca uwagę, że Erewań jest bardzo rozczarowany brakiem wsparcia ze strony teoretycznie sojuszniczej Rosji. Podkreśla konieczność pogłębienia współpracy UE z Armenią tak, by wyciągnąć ten kraj ze strefy wpływów Kremla.

Rosja systematycznie słabnie, zarówno na Kaukazie, jak i na Bałkanach.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Powołano grupę roboczą ds. korupcji w PE. Rzońca: nawet tysiąc nowych przepisów nic nie da, jeżeli ludzie będą kłamać

Komentarze