COVID-19 we Francji. Stefanik: Rząd odchodzi od centralizmu w polityce antyepidemicznej

Francja i Polska zwracają się w kierunku polityki regionalizacyjnej w walce z pandemią.

24 lutego Minister Zdrowia ogłosił, że Polska będzie zmieniać strategię w swojej polityce epidemicznej i skłoni się ku stosowaniu różnych obostrzeń sanitarnych – w zależności od sytuacji w danym regionie. Chodzi m.in. o Warmię i Mazury, gdzie dominuje brytyjska odmiana wirusa. Podobnie sprawy mają się we Francji, gdzie planowane są dwie lokalne kwarantanny. Zgodnie z relacją Zbigniewa Stefanika:

Faktycznie, dwa lokalne lockdowny na początek; czyli aglomeracja nicejska jak również aglomeracja dunkierska, tam jest największa liczba zakażeń obecnie we Francji. Dla przykładu: średnia liczba zakażeń w aglomeracji dunkierskiej jest cztery razy wyższa niż średnia krajowa, w Nicei trzy razy wyższa, także sytuacja zdaje się być poważna.

Ponadto, w całej Francji utrzymany będzie również lockdown weekendowy:

Lockdown weekendowy rozpocznie się o 18 dzisiaj (piątek), zgodnie z początkiem godziny policyjnej, potrwa do poniedziałku szóstej rano. Przy czym warto podkreślić, że godzina policyjna pomimo lockdownu lokalnego będzie utrzymana w tych dwóch aglomeracjach.

Na konferencji prasowej, która odbyła się 25 lutego francuski Minister Zdrowia poinformował, że Francja odchodzi od centralnej polityki walki z pandemią na rzecz zróżnicowanej metody, dostosowanej do sytuacji lokalnej każdego z departamentów.

A więc, na tym etapie dwa lokalne lockdowny, jednakże premier zapowiedział, że może być ich więcej, ponieważ wg danych francuskiego Ministerstwa Zdrowia ok. 20 departamentów jest zagrożonych dużym wzrostem zarażeń. Zresztą średnia krajowa również podniosła się, jeśli ją porównać do średniej sprzed siedmiu dni. Zdaje się bowiem, iż Francja z punktu widzenia statystyk wróciła do poziomu listopada ubiegłego roku, jeśli chodzi o poziom dziennych zakażeń covidem.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji!

N.N.

Jakie są skutki pandemii paryskim społeczeństwie? Witt: coraz więcej przypadków depresji, samobójstw, agresji

Piotr Witt o kiepskiej kondycji psychicznej Francuzów w czasie pandemii koronawirusa. Liczba samobójstw, gwałtów i bójek się zwiększa. Pandemia powiększyła też problem bezdomności.


Piotr Witt w najnowszej korespondencji z Paryża zwrócił uwagę na pogłębiające się problemy społeczne, które zaostrzyły się przez pandemię.

Pandemia zaostrzyła zjawiska typowe dla Paryża, które nigdy wcześniej nie występowały w tak jaskrawej formie. Psychiatrzy nie notowali tak wielu przypadków depresji a w paryskiej kostnicy nie spoczywało więcej samobójców – zaznaczył Witt.

Paryski korespondent Radia WNET wskazywał, że jedną z głównych przyczyn takiego stanu rzeczy jest życie w odosobnieniu.

Paryski psychiatra Philippe uważa samotność za jeden z głównych czynników  rodzących depresję.

Policyjne statystyki wskazują także na wzrost poziomu agresji, zwłaszcza w najbiedniejszych dzielnicach Paryża.

Po wybuchu pandemii i nakazaniu aresztu domowego wiele małżeństw rozdzieliło się pięściami. Liczba gwałtów domowych i pobitych kobiet wzrosła wielokrotnie.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.N.

Ks. Isakowicz-Zaleski: Kościół francuski potrafi stanąć w prawdzie, a w polskim mówi się o komisji, ale ona nie powstaje

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski o problemie przestępstw seksualnych w polskim Kościele: mentalności oblężonej twierdzy, przewlekłych postępowaniach w sądach kościelnych i potrzebie powołania komisji.


Jak podkreśla ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, Kościół musi się oczyścić ze zła i występku. Duchownych, którzy tuszują grzech w Kościele nazywa jego przeciwnikami.

Historyk Kościoła wyjaśnia, że mentalność oblężonej twierdzy jaką prezentuje jego zdaniem Kościoł w Polsce, ma swoje źródła w czasach PRL-u. Obawiano się wówczas, by komunistyczne władze nie wykorzystały kompromitujących informacji przeciwko Kościołowi. PRL się skończył, ale mentalność pozostała.

Ks. Isakowicz-Zaleski podkreśla, że bierność wobec nadużyć seksualnych w Kościele to grzech zaniedbania, którego nie można dalej tolerować. Podkreśla, że  kolejni papieże wskazują drogę tylko w Polsce jest opór materii.

Kościół francuski potrafi stanąć w prawdzie, a w polskim mówi się o powstaniu komisji, ale ona nie powstaje.

Dowody ws. ks. Dymera, były zdaniem ks. Isakowicza-Zaleskiego ewidentne. Nie ogłoszono jednak wyroku w jego sprawie aż do jego śmierci. Jest to nie pierwszy taki przypadek. Ludzie zaczynają mówić, że aby wyszła na jaw prawda o czyichś czynach, to musi najpierw umrzeć.

Duchowny odnosi się do zarzutów o zaniedbania ze strony abp Leszka Głodzia. Zauważa, że gdański sąd arcybiskupi w innych sprawach, takich jak stwierdzenie nieważności małżeństwa pewnego polityka potrafi działać szybko. Podkreśla, że

Każdy duchowny jest obywatelem Rzeczypospolitej i powinien być sądzony za czyny ewidentnie przestępcze.

[related id=135141 side=left]Kościelne sądy kopiowały złe praktyki sądów świeckich przedłużając sprawy w nieskończoność. Ks. Isakowicz-Zaleski dobrze ocenia pomysł stworzenia komisji rządowej do walki z przestępstwami seksualnych wobec małoletnich.

Zauważa, że we Francji włączenie świeckich do komisji kościelnej badającej problem nadużyć seksualnych zostało dobrze odebrane przez zlaicyzowane społeczeństwo. Ocenia, że

[related id=127612 side=right]

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Stefanik: Francuskie miasta po godzinie policyjnej opanowują gangsterzy. Walkę z nimi utrudniają braki kadrowe służb

Korespondent polskich mediów mówi o fali przemocy przetaczającej się przez Francję, walce z nielegalną imigracją oraz działaniach antyepidemicznych państwa.

 

Zbigniew Stefanik mówi o eskalacji przemocy w Marsylii. W mieście trwają gangsterskie porachunki.

W całym kraju bezpieczeństwo maleje po godzinie policyjnej. Opustoszałe ulice wykorzystywane są przez bandy kryminalne.

Służby skupiają się na egzekwowaniu antyepidemicznych obostrzeń, stąd przestępczość wymyka się im spod kontroli. Warto zauważyć, że zwykli obywatele raczej przestrzegają restrykcji.

Niestety, policja nie jest w stanie pokonać swoich braków kadrowych. Jednocześnie, jest coraz więcej spraw, którymi musi się zajmować.

Wyraźny wzrost przestępczości notuje się od 5 lat, mponieważ od tego czasu państwo przerzuciło większość sił do walki z terroryzmem. Korespondent ocenia, że policja nad Sekwaną powinna w walce z ulicznym bandytyzmem zastosować wzorce amerykańskie.

Omówiony zostaje ponadto problem nielegalnej imigracji. Zbigniew Stefanik stwierdza, że walka z ty,m zjawiskiem wymaga skoordynowanych działań wszystkich państw UE.

Zbigniew Stefanik relacjonuje również francuską debatę nt. zakresu działań policji. Liczni obywatele uważają, że państwo zbyt mocno ingeruje w ich prywatność. Mówi ponadto o coraz bardziej dynamicznej akcji szczepień nad Sekwaną. Ma ona zapobiec trzeciemu lockdownowi w kraju.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Piotr Witt: Francją w rzeczywistości rządzą amerykańskie gabinety consultingowe

Kto rzeczywiście sprawuje władzę we Francji? Za co odpowiadają amerykańskie gabinety consultingowe? Piotr Witt w korespondencji z Paryża mówi o niuansach francuskiej polityki.


Piotr Witt wskazuje, że we Francji coraz częściej pada pytanie, kto rzeczywiście nią rządzi.

 Takie pytanie stawiają deputowani francuscy. (…) Sami  deputowani odpowiadają, że Francją rządzą amerykańskie gabinety consultingowe. To one wypracowały plan ożywienia gospodarczego przedstawionego przez ministra gospodarki Bruno Le Maire’a.

Dotyczy to także najważniejszych obszarów funkcjonowania państwa.

W sprawach strategicznych jak gospodarka, rolnictwo, bezpieczeństwo, strategia obronności państwa, zwraca się do wielkich gabinetów amerykańskich.

Doradztwo ma miejsce także w zakresie pandemii.

Amerykański gabinet consultingowy doradza francuskiemu rządowi w sprawie pandemii za słoną opłatą. (…) Rozlega się pytanie, ile to kosztuje. Tygodnik „Libération” mówi o 100 mln. euro tylko w ubiegłym roku.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.N.

Gembicka: musimy przyjrzeć się, jak funkcjonuje rynek reklam w polskich mediach

Wiceminister rolnictwa wskazuje, że podatek od reklam funkcjonuje już w Europie Zachodniej. Ocenia, że kapitał zagraniczny ma zbyt duży wpływ na polski rynek medialny.

Anna Gembicka mówi o o tzw. ustawie reklamowej. Ocenia, że protest części mediów może przynieść skutek odwrotny od zamierzonego i społeczeństwo poprze projekt wprowadzenia nowego podatku. Gość „Popołudnia WNET” zwraca uwagę, że podobne rozwiązania funkcjonują w Europie Zachodniej. Uwypukla ponadto konieczność intensyfikacji działań przeciwko fake newsom.

Wielokrotnie już widzieliśmy takie zjawiska, kiedy fake news jest rozpowszechniany wszędzie, a prawdziwa informacja, sprostowanie docierają do mniejszego grona.

Jak dodaje, pokonanie kryzysu wywołanego pandemią nie będzie możliwe bez daleko idącej solidarności społecznej.  Wiceminister rolnictwa ubolewa nad zbyt dużym, jak mówi, wpływem kapitału zagranicznego na polskie media, oraz nad uzależnieniem prasy lokalnej od władz samorządowych. Chwali wykupienie spółki Polska Press przez PKN Orlen.

Powiedzmy sobie szczerze: spójrzmy chociaż na Francję i Niemcy, które alergicznie reagują gdy jakiekolwiek media zagraniczne miałyby wejść na ich rynek. W tym czasie u nas dominują właśnie media zagraniczne.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Stefanik: We Francji lockdownu nie będzie. Twardy lockdown kosztowałby 50 mld euro

Korespondent polskich mediów omawia stan epidemii COVID-19 nad Sekwaną. Mówi o obowiązujących we Francji obostrzeniach, stanie francuskiej gospodarki oraz szczepieniach w tym kraju.

Zbigniew Stefanik omawia sytuację epidemiczną we Francji. Opowiada o obowiązujących nad Sekwaną restrykcjach.

Z punktu widzenia rządu, lockdown jest ostatecznością. Najbardziej preferowanym rozwiązaniem jest

Jak mówi, spadek gospodarczy we Francji w roku 2020 przekroczył 10% PKB .  Paryż planuje rozpocząć intensywną kampanię proszczepionkową oraz, w przypadku dalszych problemów z dostawami od firm Pfizer i AstraZeneca,  zakup szczepionek z  Rosji.

Do tej pory szczepionkę przyjęło 1,6 mln mieszkańców Francji.

Średnia liczba zakażeń w ostatnim tygodniu wyniosła 25 tys. dziennie. Jak mówi Zbigniew Stefanik, twardy lockdown kosztowałby Francję 50 mld euro.

Zbigniew Stefanik informuje ponadto o wynalezieniu francuskiego leku na COVID-19.  Trwają jego badania kliniczne ; mówi się że preparat zmniejszy o połowę liczbę osób zakażonych z ciężkim przebiegiem.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Piotr Witt: Francuscy lekarze wystąpili z otwartą frondą wobec rządu. Są zastraszani przez władze

Piotr Witt w ramach korespondencji z Paryża mówi o sytuacji epidemicznej we Francji, nieudolnych działaniach tamtejszego rządu oraz strajkach lekarzy.


Piotr Witt relacjonuje sytuację we Francji. Mówi o strajkach lekarzy, którzy postanowili sprzeciwić się rządowej polityce walki z pandemią.

Pracownicy służby zdrowia wystąpili z otwartą frondą przeciwko władzy. 9 stycznia zawiązali własny Niezależny Komitet Naukowy. W chwili powstania kolektyw zrzeszał 30 tys lekarzy, 30 tys pielęgniarek i pielęgniarzy i 100 tys  obywateli. To rezultat połączenia się licznych komitetów lokalnych – wskazuje Witt.

Członkowie zarządu złożyli jasną deklarację, że żaden z nich nie jest zależny od firm farmaceutycznych – dodaje.

Co skłoniło ich do wyrażenia sprzeciwu?

Według oficjalnych komunikatów liczba zgonów zbliża się do 80 tys. (…) Komunikaty są przyjmowane z rezerwą przez tych, którzy najlepiej znają prawdę, czyli właśnie przez lekarzy.

Lekarze żądają weryfikacji dotychczasowej strategii walki rządu w pandemią. Dołączyła do nich Narodowa Akademia Medyczna.

Ze wszystkich stron słyszy sie o przypadkach wyolbrzymiana choroby i naciągania statystyk. Fałszywe testy, puste łóżka szpitalne, starcy u kresu życia chorzy na inne choroby. (…) W wyniku krętactw, afer Lanceta, Remdesiviru, a obecnie szczepionek, Komitet Naukowy przy prezydencie utracił resztkę wiarygodności.

Rząd nadużywa swojej władzy i wchodzi w kompetencje lekarzy, reglamentując część leków.

W kraju, gdzie słowo wolność widnieje na budynku każdego merostwa, lekarzom zabroniono leczyć. Nie wolno im stosować hydroksychlorochininy z anzytromycyną, nie wolno przepisywać inwermektyny i innych skutecznych lekarstw. Mają stosować się do zaleceń władzy. Lekarzem jest rząd. (…) Lekarze są zastraszeni. Można być ukaranym zakazem wykonywania zawodu.

Jednocześnie Francja zmaga się z deficytem szczepionek.

Nawet najbardziej nadgorliwi nie mogą się zaszczepić z powodu braku szczepionek. UE jeszcze raz wykazała swoją bezsilność i z powodu biurokratycznej nieudolności pozwoliła się ubiec Anglikom.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.N.

Jan Bogatko: Joe Biden jest gotów, by znieść sankcje związane z Nord Stream 2. Niemcy bardzo się z tego cieszą

Jan Bogatko, stały korespondent Radia Wnet z Niemiec mówił o aktualnej sytuacji epidemicznej w tym kraju. Odniósł się także do relacji niemiecko-amerykańskich oraz sankcji w sprawie Nord Stream 2.


Jan Bogatko mówił o bieżącym stanie pandemii w Niemczech. W ostatnich godzinach Instytut Roberta Kocha podał najnowsze dane na temat liczby zakażeń w tym kraju.

Mamy 9705 nowych infekcji. (…) To pewna poprawa sytuacji.

Eksperci przestrzegają jednak przed luzowaniem obostrzeń.

Instytut Roberta Kocha przestrzega przed tym, by poluźnić lockdown, bo jego zdaniem mogłoby to doprowadzić do szkodliwego rozwoju sytuacji.

Korespondent Radia WNET odniósł się także do kwestii amerykańskich sankcji wobec Nord Stream 2. Pojawiają się doniesienia, że nowa administracja Białego Domu jest gotowa by je znieść. Jednym z elementów kompromisu mogłoby być zastosowanie mechanizmu, który blokowałby przesyłanie gazu przez gazociąg w przypadku zmniejszenia dostaw przez Ukrainę.

Prezydent USA jest gotów do podjęcia do zniesienia sankcji w związku z Nord Stream 2. Niemcy bardzo się cieszą, że prezydentem został Demokrata. (…) Pewnym zgrzytem jest to, że  Francja zaczęła wypowiadać się ostrzej na temat Nord Stream 2 .

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy!

 

A.N.

Stefanik: Protesty społeczne przybierają na sile. Czy dojdzie do oburzenia narodowego jak w przypadku żółtych kamizelek?

Zbigniew Stefanik o fali protestów nad Sekwaną, sytuacji epidemicznej Francji i sondażach wyborczych.

We Francji odbyły się protesty przeciwników ustawy o bezpieczeństwie globalnym.

Zbigniew Stefanik przedstawia sytuację we Francji. W sobotę setki osób zebrało się w kilku francuskich miastach, żeby zaprotestować przeciwko ustawie o globalnym bezpieczeństwie, zakazującej publikowania wizerunków funkcjonariuszy, prowadzących działania podczas demonstracji publicznych.

Ok. 200 tys. osób manifestowało w sobotę w całej Francji, w obronie wolności słowa.

Tego samego dnia w Marsylii protestowali także kibice Olympique przeciwko władzom klubu i zamknięciom stadionów.  Niezadowolenie we Francji jest coraz większe również ze względu na sytuację gospodarczo-pandemiczną.

Według prognoz ekspertów Francja może najbardziej stracić na Covidzie. Rządzący postanowili wstrzymać się z wprowadzeniem trzeciego lockdownu. Obecne napięcia odbijają się w sondażach:

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T/A.P.