Piotr Duda: W tarczy trójce były rozwiązania, które de facto likwidowały związki zawodowe

Czemu NSZZ „Solidarność” popiera Andrzeja Dudę? Piotr Duda o wyborach prezydenckich i ocenie innych kandydatów oraz o niekorzystnych zapisach tarcz rządowych i działaniach związkowców.


Piotr Duda o wyborach prezydenckich. NSZZ „Solidarność” popiera Andrzeja Dudę, z którym 5 maja 2015 r. podpisała umowę programową. Chwali prezydenta za prowadzenie bardzo dobrego dialogu społecznego.

„Solidarność” ma jednego kandydata i jest nim Andrzej Duda.

Według związkowca obecny prezydent zrealizował 99 proc. postulatów jego organizacji. Komentując deklaracje kontrkandydatów urzędującego prezydenta stwierdza, że „po czynach ich poznacie”. Władysława Kosiniak-Kamysza określa jako polityka antyspołecznego. Przypomina, że przywódca ludowców głosował za podwyższeniem wieku emerytalnego, a za rządów koalicji PO-PSL „rosły lawinowo umowy śmieciowe”. Rafała Trzaskowskiego krytykuje za przynależność do Platformy Obywatelskiej, która „niszczyła Polskę”. Dodaje, iż gospodarz stolicy powinien zdekomunizować przestrzeń publiczną.

Jedynym kandydatem, który może to wprowadzić w życie jest Andrzej Duda, bo ma za sobą zaplecze polityczne.

Sądzi, że opozycyjny kandydaci na prezydenta nie będą mogli zrealizować swoich postulatów ponieważ nie posiadają zaplecza politycznego w postaci większości w Sejmie. Piotr Duda podkreśla, że „jest niedopuszczalne żeby próby zahamowania pogarszania się sytuacji budżetowej całego państwa” realizować kosztem pracowników finansów publicznych. Stwierdza, że nie ma dla niego różnicy między tym sektorem, a innymi i że skoro dotychczas w nim pracowali tzn., że ich stanowiska są potrzebne.

Domagamy się żeby zmienić niekorzystne zapisy drugiej tarczy.

Przewodniczący NSZZ „Solidarność” krytykuje to, że osoby na samozatrudnieniu przez trzy miesiące otrzymały 2080 zł netto wsparcia, choć „przez lata nie dokładały do budżetu prawie nic”, zaś zasiłek dla bezrobotnych tylko 861 zł brutto. Kwotę tą należy jego zdaniem podwyższyć do 1200-1300 zł.

W tarczy trójce były rozwiązania, które de facto likwidowały związki zawodowe. Chciano pozwolić zwalniać działaczy związkowych, kobiety w ciąży, wszystkich szczególnie chronionych.

Piotr Duda podkreśla, że związkowcy pracowali „żeby zapobiec antypracowniczym i antyzwiązkowym rozwiązaniom”. Przypomina, że „rząd nie miał prawa podejmować w tarczy antykrysyzowej tak poważnej zmiany”, jak umożliwienie premierowi odwoływania członków Rady Dialogu Społecznego. Podkreśla, że rząd sam jest jej stroną, a odwoływanie jej członków to prerogatywa prezydenta Polski.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego mówi również o skromnych uroczystościach w związku z 40. rocznicą powstania NSZZ „Solidarność”.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Kamassa: Stany znów chcą dominować w kosmosie. Donald Trump chce by Amerykanie wrócili na Księżyc i stanęli na Marsie

Marcin Kamassa o historycznej dla świata misji NASA i SpaceX, tym, co ono oznacza, rozwoju prywatnej inicjatywy w kosmosie, rywalizacji międzynarodowej i planach USA na przyszłość.


Marcin Kamassa mówi, że po udanym starcie i wyniesieniu statku Crew Dragon na okołoziemską orbitę, amerykańscy astronauci dolecieli nim na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Tam przeprowadzili proces dokowania do ISS. Był to pierwszy od dziesięciu lat lot amerykańskim wahadłowcem oraz pierwszy raz w historii, gdy astronauci polecieli w kosmos statkiem wyprodukowanym przez prywatną firmę. Wcześniej loty wykonywano rosyjskimi maszynami.

Bilans zysków i strat pokazywał, że jest mniej drogo wysyłać astronautów statkami rosyjskimi.

Rozwiązanie takie wynikało z dążenia rządu amerykańskiego do jak największego outsourcingu. Przy takim jednak rozwiązaniu pojawia się ryzyko, że „powoli zamierają nasze zdolności technologiczne”.  Nasz gość mówi, że loty rakietami SpaceX są o wiele tańsze. W firmie pracują ludzie wcześniej zatrudnieni w NASA lub firmach zbrojeniowych, którzy rozwijają technologie z którymi wcześniej się zapoznali.

Elon Musk jest dla wielu ludzi człowiekiem kontrowersyjnym. Pole prywatnej rywalizacji się powiększa.

Założeniem miliardera jest „największa efektywność kosztowa i wielokrotnie używanie jak największej liczby modułów”. Poza SpeceX ambicje kosmiczne ma także Boeing, który „jeszcze się z tym zmaga, ale jest na dobrej drodze żeby tego dokonać”. Dziennikarz portalu Space24.pl ponadto opowiada o zaognieniu się globalnej rywalizacji na polu lotów kosmicznych:

Stany Zjednoczone znów chcą dominować w kosmosie […] Chiny już w tym roku przymierzają się do wystrzelaniu pierwszego orbitera wokół Marsa. Indie już wysłały swoją misję.

Zauważa, że indyjska misja marsjańskiego orbitera Mangalyaan kosztowała mniej niż film „Marsjanin”. Amerykański prezydent dostrzegają preiżową i polityczną wartośc eksploracji kosmosu planuje powrót Amerykanów na Księżyc w 2024 r., a później lot załogowy na Marsa. Przy tym zarówno Chiny, jak i Rosja współpracują z z Europejską Agencją Kosmiczną w rozwoju nowoczesnych technologii:

Kosmos miał być dziedziną współpracy i faktycznie pomimo rywalizacji to ta współpraca międzypaństwowa dominuje.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Lasota: Poza zamieszkami są też pokojowe protesty. Najbardziej szkodliwe są przepychanki polityczne

Irena Lasota o protestach i zamieszkach w USA po śmierci George’a Floyda, tym, kto bierze w nich udział i jak komentują tą sprawę politycy oraz o wpisaniu Antify na listę organizacji terrorystycznych.


Irena Lasota wyjaśnia, że po śmierci George’a Floyda – czarnego 46-latka, który zmarł w wyniku  brutalnego zatrzymania przez białego policjanta (44-letniego Dereka Chauvina) w Minneapolis, przez Amerykę przetaczają się zarówno pokojowe protesty, jak i zamieszki. Te ostatnie są jednak bardziej interesujące dla mediów. Korespondentka zauważa, że tworzą się grupy broniące sklepów przed chuliganami.

Najbardziej szkodliwe są przepychanki polityczne, gdzie jedna strona mówi, że to robi Antifa, a drudzy, że skrajna prawica.

Dziennikarka twierdzi, że bandyckie wydarzenia mogą pomóc Donaldowi Trumpowi w czasie kampanii wyborczej aniżeli rozwiązać amerykańskie problemy społeczne. Prezydent ogłosił, że wpisze Antifę na listę organizacji terrorystycznych. Stwierdza, że nie ma prawa tego zrobić, bo tylko sąd może nazwać amerykańską organizację terrorystyczną. Na dodatek Antifa nie jest jednolitą organizacją z centralnym sztabem, ale ruchem społecznym. Dodaje, że do zatrzymywania jej członków łamiących prawo wystarczą obecne przepisy.

Tymczasem w Stanach trwa epidemia koronawirusa, a sytuacja gospodarcza nie jest najlepsza. Lasota zauważa, że Donald Trump spodziewany wzrost zachorowań w czerwcu, jak i trudności gospodarcze może chcieć zrzucić na obecne zamieszki. Dodaje, że Demokraci „nie mają specjalnie wiele do powiedzenia”, choć  w połowie Stanów wprowadzona została godzina policyjna. Trump zaś „nie mówi nic co łagodzi obecną sytuację”.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Marek Gróbarczyk, Irena Lasota, Marcin Kamassa, Jerzy Bielewicz, Piotr Duda – Poranek WNET – 1 czerwca 2020 r.

Poranka WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 7:07 – 9:15 na: 87.8 FM w Warszawie i 95.2 FM w Krakowie i na www.wnet.fm. Zaprasza Łukasz Jankowski.

 

Goście „Poranka WNET”:

Marek Gróbarczyk – minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej;

Irena Lasota – dziennikarka, publicystka;

Marcin Kamassa – dziennikarz portalu Space24.pl;

Jerzy Bielewicz – finansista, „Gazeta Bankowa”;

Piotr Duda – przewodniczący NSZZ „Solidarność”.

 


Prowadzący: Łukasz Jankowski

Wydawca: Jan Gromnicki

Realizator: Dariusz Kąkol


 

„Studio BEJRUT” w Radiu WNET!


 

Irena Lasota / Fot. Radio WNET

Irena Lasota o protestach i zamieszkach w Stanach Zjednoczonych po śmierci George’a Floyda – czarnego 47-latka, który został zabity przez białego policjanta (44-letniego Dereka Chauvina) w Minneapolis podczas brutalnego zatrzymania. Po tym wydarzeniu część amerykańskich obywateli zaczęli pokojowe protesty. Następnie wszczęto zamieszki. Lasota mówi, iż źródłem zamieszek nie są różnice rasowe. Dziennikarka twierdzi, że bandyckie wydarzenia mogą pomóc Donaldowi Trumpowi w czasie kampanii wyborczej aniżeli rozwiązać amerykańskie problemy społeczne.


 

SpaceX Crew Dragon / Fot. NASA/SpaceX, Wikimedia Commons (Public domain)

Marcin Kamassa opowiada o historycznej dla świata misji NASA i SpaceX. Po udanym starcie i wyniesieniu statku Crew Dragon na okołoziemską orbitę, amerykańscy astronauci dolecieli nim na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Tam przeprowadzili proces dokowania do ISS. Był to pierwszy od dziesięciu lat lot amerykańskim wahadłowcem oraz pierwszy raz w historii, gdy astronauci polecieli w kosmos statkiem wyprodukowanym przez prywatną firmę. Wcześniej loty wykonywano rosyjskimi maszynami. Nasz gość mówi, że loty rakietami SpaceX są o wiele tańsze. Ponadto opowiada o zaognieniu się globalnej rywalizacji na polu lotów kosmicznych: „Stany Zjednoczone znów chcą dominować w kosmosie […] Chiny już w tym roku przymierzają się do wystrzelaniu pierwszego orbitera wokół Marsa. Indie już wysłały swoją misję […] Kosmos miał być dziedziną współpracy i faktycznie pomimo rywalizacji to ta współpraca międzypaństwowa dominuje” – wyjaśnia.


 

Jerzy Bielewicz o możliwych nowych amerykańskich sankcjach na firmy, które budują gazociąg Nord Stream 2. Bielewicz sądzi, że na pewno zostaną nałożone, co jest dla Polski bardzo korzystne. Innym zagadnieniem, które podejmuje dziennikarz jest unijny projekt pomocy krajom członkowskim UE dotkniętych kryzysem gospodarczym w związku z pandemią. Plan ma wyniesć 750 mld euro. Ekonomista popiera projekt. Podkreśla, że musimy ratować kraje strefy euro.


 

Marek Gróbarczyk / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Marek Gróbarczyk o efektach przekopu Mierzei Wiślanej oraz wyjaśnia, dlaczego ta inwestycja jest opłacalna. Według ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej wiele statków z Południa i Wschodu Europy będzie wpływać do portu w Elblągu, ponieważ nie stać ich na wielkie porty. Podkreśla, że Rosji zależy, aby nie przekopać Mierzei Wiślanej, ponieważ godzi to w ich interesy. Dodatkowo inwestycja ma przysłużyć się do powiększenia bezpieczeństwa naszego kraju. Nasz gość jest przerażony stanowiskiem polityków opozycji, którzy chcą zatrzymać przekop: „Mam nadzieję, że nastąpi w nich otrzeźwienie” – mówi. Takie stanowiska określa mianem „głupoty”. Marek Gróbarczyk zaznacza, że ograny unijne nie sprzeciwią się przekopowi, a także budowie sztucznej wyspy. Koniec inwestycji planowany jest na 2022 r. Realizowany jest zgodnie z harmonogramem.


 

Piotr Duda o wyborach prezydenckich. NSZZ „Solidarność” popiera Andrzeja Dudę. Według związkowca obecny prezydent zrealizował 99 proc. postulatów jego organizacji. Władysława Kosiniaka-Kamysza określa jako polityka antyspołecznego. Rafała Trzaskowskiego krytykuje za przynależność do Platformy Obywatelskiej, która „niszczyła Polskę”. Sądzi, że opozycyjny kandydaci na prezydenta zamrożą działanie parlamentu, w którym większość stanowi Prawo i Sprawiedliwość. Piotr Duda mówi również o skromnych uroczystościach w związku z 40. rocznicą powstania NSZZ „Solidarność”.


 

Posłuchaj całego „Poranka WNET”!


 

Widmo zamieszek w Hiszpanii. 9 mln bezrobotnych. Renata Acosta: Plan rządu polegał na oczekiwaniu na pieniądze UE

Renata Acosta o obrazie Hiszpanii po pandemii koronawirusa, bucie rządu, który nie ma planu na ratowanie gospodarki oraz turystyce, sytuacji na Wyspach Kanaryjskich i scenie politycznej.


Renata Acosta informuje, że sytuacja w Hiszpanii napięta. Mieszkańcy wychodzą na ulice uderzając w pokrywki, garnki i patelnie. Choć może to nie wyglądać groźnie, w rzeczywiśtości jest to praktyka znana od XVIII w.:

To najwyższa forma sprzeciwu przed zamieszkami.

Ludzie protestują, ponieważ wiele firm bankrutuje w związku z czym wzrasta bezrobocie. Na bezrobociu wylądowało już 9 mln ludzi.  Tworzą się kolejki przed miejscami, gdzie rozdaje się darmową żywność, gdyż ludzie nie mają na jedzenie. Tymczasem prace nad miejscową tarczą antykryzysową są nikłe. Rząd jedynie płaci postojowe oraz odracza w czasie płatność podatków. Jak stwierdza nasza rozmówczyni:

Plan polegał na oczekiwaniu na pieniądze Unii Europejskiej.

Te zaś dotrą do Hiszpanii dopiero w przyszłym roku. W międzyczasie zaś „fabryki i firmy w Hiszpanii będą padać”. Błędy popełniane przez hiszpańskich polityków nie są dla nich wystarczającą zachętą do większej pokory:

Wczoraj wicepremier Igesias z komunistycznej partii Podemos bardzo arogancko zaczął obrażać jednego z liderów trzeciej siły w parlamencie.

Minister spraw wewnętrznych oskarżany jest w związku z zaniedbaniami wokół wielotysięcznego feministycznego marszu, jaki przeszedł ulicami Madrytu 8 marca, już po pojawieniu się koronawirusa w kraju. W obecnym układzie politycznym „od jednego czy dwóch posłów zależy, w którą stronę przesunie się waga”. Z tego powodu

 Rząd Sancheza za plecami nawet swoich członków negocjował reformę pracy z Bildu […] To skrajnie lewicowa partia, dawna ETA.

Mieszkanka Teneryfy zauważa, że na Wyspach Kanaryjskich prawie wcale nie ma już zakażeń, a gospodarka wchodzi w III fazę odmrożenia.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Jan F. Libicki: Czekamy na ekspertyzę konstytucjonalistów. W. Kosiniak-Kamysz karmił się elektoratem M. Kidawy-Błońskiej

Jan Filip Libicki o rozpatrywaniu ustawy o wyborach prezydenckich w Senacie, tym, czy marszałek Grodzki mógłby pełnić obowiązki głowy państwa, sondażach Kosiniak-Kamysza i słowach Andrzeja Sośnierza.

Byłoby rzeczą dobrą by nie okazało się, że po 6 sierpnia mamy wakat na stanowisku głowy państwa.

Jan Filip Libicki ocenia działania Tomasza Grodzkiego w  związku z próbą nowelizacji ustawy o wyborach prezydenckich. Odnosząc się do tezy prof. Łętowskiej stwierdza:

Nie bardzo widzę taką sytuację, żeby kiedy mamy marszałek Sejmu [marszałek Senatu] miałby pełnić funkcję prezydenta.

Przypomina, że była tylko jedna sytuacji, w której marszałek Senatu został p.o. prezydenta. Miała ona miejsce po ustąpieniu z funkcji marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego. Tłumaczy, że senatorowie nie opóźniają wejścia ustawy w życie, tylko czekają na ekspertyzę konstytucjonalistów, która ma rozwiać wątpliwości co do konstytucyjności tych wyborów. Chodzi o to, by uniknąć ryzyka, że któryś z kandydatów, „np. Marek Jakubiak będzie wnosił o unieważnienie wyborów”:

W poniedziałek ekspertyzy rozwieją nasze wątpliwości i we wtorek albo środę będziemy mogli nad tym debatować.

Senator PSL komentuje także sondaże wyborcze. Rozumie, że Rafał Trzaskowski zmobilizował elektorat KO i jest teraz na drugiej pozycji. Niemniej jednak ma nadzieję, że w II turze Władysław Kosiniak-Kamysz powalczy o fotel prezydencki z Andrzejem Dudą. Wskazuje, że już dwucyfrowy wynik kandydata ludowców jest sukcesem w porównaniu z wyborami prezydenckimi w poprzednich dekadach.

We wszystkich wyborach prezydenckich Polacy za granicą w wyborach głosowali.

Polityk zwraca uwagę na techniczne kwestie związane z organizacją wyborów, takie jak skrzynki przeznaczone na głosy korespondencyjne, czy kwestia pokwitowania odbioru karty do głosowania korespondencyjnego, za którego wymogiem opowiada się PSL. Wskazuje także na głos pana posła Andrzeja Sośnierza, który stwierdził, że minister Szumowski się myli i zarażonych koronawirusem jest aż 150 tys.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Kaja Godek: Dlaczego można legalnie wzywać do mordowania dzieci nienarodzonych?

Kaja Godek o umorzeniu jej sprawy przez warszawski sąd, „trollowaniu” polskich sądów przez OMZRiK, polskiej liście płac Planned Parenthood i wykorzystywaniu szczątków ludzkich przez tą organizację.

Groziło mi do roku więzienia.

Kaja Godek komentuje sprawę swego procesu, który został umorzony przez sąd.  W 2019 roku działaczka na antenie telewizji Polsat News powiedziała, że geje chcą adoptować dzieci, aby molestować je i gwałcić. Oskarżyło ją siedmiu mężczyzn o zniesławienie, powołując się na artykuł 212 kodeksu karnego. Oskarżający nie posiadali argumentów, że to ich dotyczyły zarzuty Kai Godek.

Sąd przychylił się do argumentacji dwóch adwokatów, którzy w kilkadziesiąt minut rozbili argumentacje lewackiego ośrodka.

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych trolluje, jak mówi nasza rozmówczyni, polskie sądy wyszukując wpisy w internecie, które później zgłaszają przez słupy.  Działaczka pro-life komentuje także sprawę handlu organami nienarodzonych dzieci przez amerykańską firmę Planned Parenthood.

Czemu ktoś, kto nie mają zachamowań, by mordować ludzi, miałyby mieć hamulce, żeby wykorzystywać szczątki.

Przypomina, że posłanka Lewicy Wanda Nowicka jest na liście płac przemysłu aborcyjnego, co zostało potwierdzone przez sąd. Kaja Godek stawia pytanie:

Dlaczego istnieją organizacje wzywające do mordowania nienarodzonych dzieci  i do rozszerzenia tego procederu?

Wskazuje, że działanie organizacji wzywających do fizycznej eliminacji innych grup ludzi jest zakazane przez prawo.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Dr Mazur: Zasiłek dla bezrobotnych nie był przez lata waloryzowany. W nowej tarczy przewidziane są ulgi podatkowe

Dr Krzysztof Mazur o sytuacji osób bezrobotnych, rozwiązaniach tarczy, urlopach pracowników i o tym, co nie zależy od polskiego rządu.


Dr Krzysztof Mazur odnosi się do prezydenckiej obietnicy podniesienia zasiłku dla bezrobotnych. Zauważa, że prace jeszcze trwają, ale rząd wielkości 1200-1300 zostanie zachowany. Stwierdza, że zasiłek dla bezrobotnych

Przez wiele lat nie był waloryzowany, bo nie mieliśmy problemu z bezrobociem.

Wiceminister rozwoju omawia sytuację bezrobotnych po wprowadzeniu tarcz antykryzysowych oraz o możliwości obniżenia przez pracodawcę czasu pracy pracowników i w związku z tym dokonaniu znaczącego obniżenia pensji bez zgody pracowników. Podkreśla, że jeśli chodzi o tarcze antykryzysową to

Wszystkie rozwiązania są czasowe.

Będą one obowiązywać przez 3 miesiące, w których czasie firma będzie z nich korzystać. Mówi także o kolejnych zmianach w tarczy. Zauważa, że to jaka będzie sytuacja po tych trzech miesiąca zależy nie tylko od polskiego rządu i stanu gospodarki w Polsce:

Jeśli popyt w Hiszpanii, Włoszech nie ruszy to firmy, które kierują tam eksport będą miały problem.

Odnosi się do urlopów dla pracowników, zwracając uwagę, że wielu pracowników ma „dużo zaległego urlopu”. Rozwiązania tarczy pozwolą pracodawcom „wskazać moment, kiedy trzeba ten zaległy urlop wybrać”.

Wiceminister rozwoju informuje, że kolejnym przygotowywanym elementem są ulgi podatkowe. Kolejna tarcza dedykowana będzie przemysłowi 4.0. Chodzi o  szeroko rozumianą automatyzację produkcji.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Czy marszałek Grodzki chce zostać p.o. Prezydenta RP? Rzymkowski: Wykładnia prof. Łętowskiej jest turbonaciągana

Tomasz Rzymkowski o obstrukcji większości senackiej, tym, na jakiej podstawie marszałek Senatu miałby przejąć obowiązki głowy państwa oraz o możliwości powrotu KO do kandydatury Kidawy-Błońskiej.

Senat oczywiście nie pracuje. To jest obstrukcja ze strony marszałka Senatu.

Tomasz Rzymkowski, że posiedzenie komisji senackiej ws. ustawy o wyborach prezydenckich mogło zakończyć się w ostatni wtorek, ale zostało po raz wtóry przerwane decyzją marszałka Tomasza Grodzkiego i przeniesione na 1 czerwca. Przez ten zabieg nowelizacja ustawy o wyborach prezydenckich nie może zostać wdrożona w życie.

Posłowi PiS wydaje się, że marszałek Senatu Tomasz Grodzki celowo stosuje obstrukcje, aby zostać p. o. prezydenta. Jak zauważa, Konstytucja RP przewiduje pięć przypadków, w których marszałek Sejmu przejmuje władzę Prezydenta RP. Nie ma wśród nich przypadku opróżnienia urzędu prezydenta. Prof. Ewa Łętowska przedstawiła, jak mówi Rzymkowski, „turbonaciąganą interpretacji”, że ponieważ jeśli marszałek Sejmu nie może przejąć obowiązków prezydenta, to robi to marszałek Senatu, to tak też powinno się stać w tym przypadku.

Gość „Poranka Wnet” podkreśla, że marszałek Senatu zastępuje marszałka Sejmu, gdy w tych wymienionych pięciu przypadkach nie ma np. marszałka Sejmu, jak to było przez kilka godzin, między zrzeczeniem się przez Bronisława Komorowskiego marszałkostwa, a jego zatwierdzeniem jako prezydenta Polski. Przewiduje, że

Trybunał Konstytucyjny orzekłby, że żaden z organów nie ma kompetencji do pełnienia obowiązków głowy państwa po końcu jej kadencji.

Zauważa, iż przez obstrukcję w Senacie KO „skraca sobie czas na legalną zbiórkę podpisów”. Bowiem tylko jej kandydat jako nowy będzie musiał od nowa je zbierać. Poseł PiS stwierdza, że zmiana ta nie podoba się części struktur Platformy:

Nagle muszą połykać języki i mówić, że Rafał Trzaskowski jest najlepszym kandydatem, bo doprowadził do największej katastrofy ekologicznej w dziejach ludzkości.

Decyzję o zmianie tej podjąć miał jednoosobowo Borysa Budka. Na pytanie, czy możliwy jest powrót Kidawy-Błońskiej Rzymkowski stwierza, że „ten wariant rzeczywiście jest dyskutowany” . Powracając do tematu marszałka Grodzkiego, stwierdza, że gra on teraz na siebie opierając się na wspomnianej wątpliwej interpretacji według której mógłby pełnić obowiązki głowy państwa, jeśli udałoby mu się wystarczająco opóźnić wybory. Rozmówca Łukasza Jankowskiego informuje, że 28 czerwca jest optymalnym terminie, ale przy najszybszym przewidzianym realizowaniu procedur okołowyborczych mogłyby się one odbyć także 5 lipca.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Tomasz Rzymkowski, dr Krzysztof Mazur, prof. Zdzisław Krasnodębski, Renata Acosta – Poranek WNET – 29 maja 2020 r.

Poranka WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 7:07 – 9:15 na: 87.8 FM w Warszawie i 95.2 FM w Krakowie i na www.wnet.fm. Zaprasza Łukasz Jankowski.

 

Goście „Poranka WNET”:

prof. Zdzisław Krasnodębski – socjolog, poseł do Parlamentu Europejskiego;

dr Krzysztof Mazur – wiceminister rozwoju;

Jan Filip Libicki – senator PSL;

Tomasz Rzymkowski – poseł PiS;

Renata Acosta – Polka mieszkająca w Hiszpanii

Kaja Godek – działaczka pro-life.

 


Prowadząca: Łukasz Jankowski

Wydawca: Jan Gromnicki

Realizator: Dariusz Kąkol


 

Tomasz Rzymkowski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Tomasz Rzymkowski o obstrukcji Senatu przez opozycję. Przez ten zabieg nowelizacji ustawy o wyborach prezydenckich nie może zostać wdrożona w życia, przez co głosowanie, które ustawowo powinno się odbyć 10 maja, stoi pod znakiem zapytania. Posłowi PiS wydaje się, że marszałek Senatu Tomasz Grodzki celowo stosuje obstrukcje, aby zostać prezydentem. Chodzi o to, że jeśli nie zostanie wybrany prezydent do końca kadencji Andrzeja Dudy (6 sierpnia) i marszałek Sejmu nie obejmie urzędu dzisiejszej głowy państwa, to wtedy na fotelu prezydenckim zasiądzie Grodzki.


 

Dr Krzysztof Mazur o sytuacji osób bezrobotnych po wprowadzeniu tarcz antykryzysowych oraz o możliwości obniżenia przez pracodawcę czasu pracy pracowników i w związku z tym dokonaniu znaczącego obniżenia pensji bez zgody pracowników. Mówi także o kolejnych zmianach w tarczy. Informuje, że kolejnym przygotowywanym elementem są ulgi podatkowe.


 

Kaja Godek / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Kaja Godek o umorzeniu jej sprawy przez warszawski sąd.  W 2019 roku działaczka na antenie telewizji Polsat News powiedziała, że geje chcą adoptować dzieci, aby molestować je i gwałcić. Oskarżyło ją siedmiu mężczyzn o zniesławienie, powołując się na artykuł 212 kodeksu karnego. Oskarżający nie posiadali argumentów, że to ich dotyczyły zarzuty Kai Godek. Nasza rozmówczyni komentuje także sprawę handlu organami nienarodzonych dzieci przez amerykańską firmę Planned Parenthood.


 

Prof. Zdzisław Krasnodębski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Prof. Zdzisław Krasnodębski mówi o działaniach Unii Europejskiej na rzecz walki ze skutkami gospodarczymi pandemii. Państwa europejskie będą decydowały, gdzie strumienie pieniędzy z planu ratunkowego dopłyną. Prof. Krasnodębskiego komentuje także start w wyborach prezydenckich Rafała Trzaskowskiego oraz działania opozycji w związku z tymi wyborami. Nasz gość sądzi, że brak chęci utworzenia kompromisu opozycji z rządem, stawia tych pierwszych jako ludzi oderwanych od własnego narodu.


 

Jan Filip Libicki ocenia działania Tomasza Grodzkiego w próbą nowelizacji ustawy o wyborach prezydenckich oraz komentuje sondaże wyborcze. Rozumie, że Rafał Trzaskowski zmobilizował elektorat KO i jest teraz na drugiej pozycji. Niemniej jednak ma nadzieję, że w II turze Władysław Kosiniak-Kamysz powalczy o fotel prezydencki z Andrzejem Dudą.


 

Renata Acosta o obrazie Hiszpanii po pandemii koronawirusa. Sytuacja robi się napięta. Ludzie zaczynają protestować, ponieważ wiele firm bankrutuje w związku z czym wzrasta bezrobocie. Jest ich już 9 mln. Rząd socjalistyczno-komunistyczny wywołuje coraz większe kontrowersje. Prace nad tarczą są nikłe. Rząd jedynie płaci postojowe oraz odracza w czasie płatność podatków.


 

Posłuchaj całego „Poranka WNET”!