Mateusz Rojewski: Mamy w Warszawie do czynienia z szalejącą deweloperką

Na Ursynowie, gdzie parkingów bardzo brakuje, miasto zgodziło się na budowę 11-piętrowego apartamentowca, w którym zabezpiecza się jedynie 16 miejsc parkingowych.

W dzisiejszej rozmowie radny dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy z ramienia PiS, Mateusz Rojewski opowiada o współczesnych praktykach inwestycji deweloperskich w stołecznym mieście:

Mamy do czynienia w Warszawie z szalejącą deweloperką, mamy do czynienia z niezrozumiałymi dla mieszkańców decyzjami o warunkach zabudowy, popularnie zwanymi „wuzetkami” – komentuje samorządowiec.

Jako przykład absurdalnych sytuacji deweloperskich w Warszawie, radny wskazuje na plan budowy nietypowego apartamentowca na Ursynowie:

Na Ursynowie miasto zgodziło się na budowę 11-piętrowego apartamentowca. Nie byłoby w tym nic dziwnego, ale proszę sobie wyobrazić, że na tym 11-piętrowym apartamentowcu jest przewidziana hala podziemna garażowa, na której będzie 16 miejsc parkingowych. Dodam, że ursynowski Natolin to miejsce, gdzie tych miejsc parkingowych brakuje, więc funduje się mieszkańcom atrakcję w postaci 11-piętrowego apartamentowca, w którym zabezpiecza się jedynie 16 takich miejsc.

Obecnie, zgodnie z obowiązującymi normami budowlanymi powinno być ok. 120 miejsc parkingowych na 100 mieszkań. Decyzję o zgodzie na budowę 11-kondygnacyjnego budynku z liczbą zaledwie 16 miejsc parkingowych wydało m.st. Warszawa:

To miasto wydało zgodę na decyzje o warunkach zabudowy. Jest tzw. popularna „wuzetka” – decyzja o warunkach zabudowy już wydana. Ostatnim krokiem jest pozwolenie na budowę, tego pozwolenia na szczęście jeszcze nie ma, także ja złożyłem dzisiaj do pana burmistrza interpelację w tej sprawie, żeby interweniować. Natomiast jeżeli jest już decyzja o warunkach zabudowy, widzimy, że deweloper zdążył już ogrodzić tę działkę, postawił tam znaki o planowanej rozbiórce (…), więc wszystko niestety jest na ostatniej prostej aby powstał 11-piętrowy wieżowiec z kilkunastoma miejscami garażowymi.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.

Warszawa: jest decyzja o budowie 3 linii metra – powstanie sześć nowych stacji, które połączą Pragę-Południe z Centrum

W poniedziałek prezydent Warszawy wydał decyzję o rozpoczęciu prac nad trzecią linią metra. Pierwszy etap prac ma kosztować 41 mln zł i obejmie budowę sześciu nowych stacji na warszawskiej Pradze.

15 marca warszawski ratusz poinformował o decyzji Rafała Trzaskowskiego, która zezwala na rozpoczęcie budowy trzeciej linii metra. Teraz rada miasta musi zadecydować skąd przesunąć fundusze, potrzebne do rozpoczęcia prac.

Początkowy etap budowy ma kosztować 41 mln zł i w jego ramach powstanie sześć nowych stacji na warszawskiej Pradze: Dworzec Wschodni, Mińska, Rondo Wiatraczna, Ostrobramska, Jana Nowaka – Jeziorańskiego oraz Gocław.

Nowe stacje M3 mają stanowić odgałęzienie od istniejącej już stacji Stadion Narodowy. Docelowo trzecia linia metra ma połączyć Pragę-Południe z centrum miasta, a dalszej perspektywie także z Ochotą i Mokotowem. Pierwsza część budowy ma zostać ukończona w 2028 r. Jak komentuje warszawski Ratusz:

Stacja Stadion Narodowy stanie się kluczowym węzłem komunikacyjnym prawobrzeżnej Warszawy, umożliwiający przesiadkę do pociągów na dworcu PKP, linii autobusowych i tramwajów.


Zgodnie z komunikatem Ratusza decyzja o rozpoczęciu budowy nad M3 nie należała do oczywistych ze względu na trudną sytuację finansową stołecznego miasta. Według Rafała Trzaskowskiego:

To nie była łatwa decyzja, bo sytuacja finansowa miasta jest naprawdę trudna. Warszawa musi jednak stać się nie tylko idealnym miejscem do pracy, ale także wymarzonym miejscem do życia. Budowa trzeciej linii metra ma tu kluczowe znaczenie, bo komunikacja jest jedną z najważniejszych usług jakie świadczymy naszym mieszkańcom.

N.N.

Źródło: Twitter, UM Warszawa

Kożuszek: Jest ogromna presja ze strony radykalnych Demokratów. Musimy się spodziewać narracji o praworządności

Maciej Kożuszek o rozmowach polskiego rządu z nową amerykańską administracją i o tym, czego możemy się spodziewać ze strony prezydenta Joego Bidena.


Maciej Kożuszek komentuje rozmowy Waszyngtonu z Warszawą. W rozmowie doradcy prezydenta Joe Bidena Jake’a Sullivana ze współpracownikami polskiego prezydenta Andrzeja Dudy były poruszane takie tematy, jak: obronność, energetyka, polityka wobec Chin oraz Rosji oraz kwestie praworządności. Strona amerykańska wyraziła chęć umacniania stosunków dwustronnych.

Będziemy musieli się spodziewać narracji o praworządności.

Styl polityki zagranicznej będzie inny niż w przypadku Donalda Trumpa. Jak wskazuje dziennikarz „Gazety Polskiej” jest ogromna presja ze strony radykalnego skrzydła Demokratów. Zwraca uwagę Alexandrię Ocasio-Cortez:

Ona jest żółtodziobem politycznym. To jest tak naprawdę taka amerykańska Klaudia Jachira.

Demokraci umiarkowani wskazują, że balon radykałów został nadmuchany przez media. Kożuszek zauważa, że amerykańskie lewicowe media piszą o tym, jak nie podobają im się decyzje personalne Joego Bidena, gdyż nie są lewicowe. Ocenia, iż celem tych artykułów jest pokazanie nowego prezydenta jako centrowego.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Kolejne awarie ogrzewania w Warszawie. Kilkadziesiąt budynków bez dostaw ciepła

Bez dostaw ciepła pozostaje kilkadziesiąt budynków w okolicy ul. Tynieckiej i ul. Jagiellońskiej. Taki stan potrwa najdłużej do środy rano.

To już czwarta w ciągu dwóch tygodni awaria ciepłownicza w stolicy.

W poniedziałek od ogrzewania odciętych było siedem budynków w obszarze ul. Solec, a w ubiegłym tygodniu z tym samym problemem borykali się mieszkańcy 60 praskich obiektów mieszkalnych w rejonie ul. Jagiellońskiej.

Dziś, około godziny 8.30 na warszawskim Mokotowie nastąpiła kolejna awaria – przerwane zostały dostawy ciepła w obszarze ulic Goszczyńskiego, Malczewskiego, Odyńca, Puławskiej, Krasickiego, Tynieckiej oraz Szarotki.

Jak informuje spółka Veolia Energia Warszawa S.A. planowane przywrócenie ogrzewania w tych rejonach ma nastąpić około północy.

Zgodnie z przekazem spółki Veolia Energia przerwa w dostawie ciepła dotknie także Pragę, a dokładnie okolice ul. Jagiellońskiej.

Od godziny 10.30 do 6 rano w środę grzane nie będą budynki przy ul. Floriańskiej, Blaszanej, Jagiellońskiej, Kłopotowskiego, Okrzei, Panieńskiej, Sierakowskiego, Solidarności oraz Targowej.

NN

 

Źródło: TVP Info

 

Warszawa bije smogowe rekordy. Normy pyłów przekroczone nawet o 600 procent

Poniedziałkowe, zimowe poranki bywają trudne – zwłaszcza, gdy poza mrozem mieszkańcom wielu miast Polski dokucza dodatkowo smog.

Zanieczyszczenie powietrza jest źródłem wielu poważnych chorób związanych z układem oddechowym i krążeniowym.

W Polsce rokrocznie na choroby, których główną przyczyną jest smog umiera około 40 tys. osób.

Dziś, po raz pierwszy od dłuższego czasu, w dziedzinie zanieczyszczenia powietrza stolica wyprzedziła nawet Kraków, który pod względem smogu był dotychczasowym krajowym przodownikiem.

W poniedziałkowy poranek, w centrum Warszawy normy pyłów PM10 zostały przekroczone aż o 500 procent, a PM2,5 o 600 lub więcej procent.

Dla porównania stężenie pyłów PM10 w Krakowie stanowi dziś ponad 200 procent normy – tak samo w przypadku stężenia PM2,5.

W związku z zaistniałą sytuacją zalecane jest aby warszawiacy, a szczególnie dzieci, osoby starsze, kobiety w ciąży i osoby cierpiące na choroby układu oddechowego – w miarę możliwości powinny pozostały dziś w domach.

NN

 

Źródło: Biznes Alert

Pałac Kultury oficjalnie zdeklasowany? W centrum Warszawy stanął najwyższy budynek w Polsce!

Zakończyła się główna część prac konstrukcyjnych w wieżowcu Varso Towernw centrum Warszawy. Budynek oficjalnie stał się najwyższym w Polsce pod względem wysokości mierzonej do dachu.

Na szczycie nowego najwyższego budynku w Polsce trwa już montaż iglicy, która wkrótce zapewni mu docelową wysokość architektoniczną 310 metrów. Tym samym  Varso Tower zostanie wysokościowym liderem także w Unii Europejskiej.

Varso Tower oficjalnie przewyższyło takie budynki jak Pałac Kultury i Nauki (188 metrów do dachu) oraz apartamentowiec Złota 44 (192 metry), a także dotychczasowego lidera w tej kategorii – wrocławski Sky Tower (206 metrów).

Varso Tower zostało zaprojektowane przez studio Foster + Partners, którego architekci są autorami wielu słynnych drapaczy chmur, takich jak HSBC Tower w Hong Kongu, Commerzbank Tower we Frankfurcie, 30 St Mary Axe w Londynie czy 2 World Trade Centre w Nowym Jorku. Warszawski wieżowiec w pobliżu Dworca Centralnego jest częścią wielofunkcyjnej inwestycji Varso Place, realizowanej przez firmę HB Reavis i oferującej biura, hotel, centrum innowacji oraz pasaż handlowo-usługowy.

Ukończenie  prac nad Varso Tower planowane jest w 1. kwartale 2022 roku.

Jak informuje deweloper:

Na 49. i 53. piętrze (…) Znajdą się dwa ogólnodostępne tarasy widokowe, a tuż pod nimi restauracja i bar z widokiem na miasto. Dwie ściany lobby zostaną natomiast pokryte ręcznie wykonaną mozaiką z 1 800 ceramicznych kafli, nawiązującą do historii i kolorytu Warszawy.

Według zapewnieni wykonawcy wieżowiec ma być nie tylko najwyższym, ale również jednym  z najbardziej zielonych budynków w Polsce.

A.N.

Źródło: hbreavis.com

Południowa Obwodnica Warszawy: premier otworzył nowe odcinki trasy

Południowa Obwodnica Warszawy zwiększy perspektywy rozwojowe całego Mazowsza – powiedział premier Mateusz Morawiecki na otwarciu dwóch odcinków stołecznego ringu.

W skład nowo otwartej drogi wchodzi najdłuższy w stolicy most nad Wisłą. Budowano go przez 3,5 roku. Na otwarcie czeka jeszcze budowany tunel pod warszawskim Ursynowem

 To ogromna radość, że możemy dzisiaj otworzyć część Południowej Obwodnicy Warszawy. Dzięki tej inwestycji, której koszt to około 4 mld zł, Warszawa staje się prawdziwie europejską stolicą co do nowoczesności infrastruktury, zaawansowania połączeń komunikacyjnych – powiedział Mateusz Morawiecki.

Premier podkreślił, że poprzez otwarcie obwodnicy stolica stanie się bardziej atrakcyjna dla przedsiębiorców.

Ta obwodnica, którą oddamy za pół roku wraz z najdłuższym tunelem w Polsce, który jest budowany, będzie obwodnicą, która będzie służyła nie tylko mieszkańcom. To także obwodnica, która przyciągnie przedsiębiorców. To droga, która zwiększy atrakcyjność inwestycyjną nie tylko samej Warszawy, ale terenów wokół. Połączy autostradę A2 ze strony wschodniej ze strona zachodnią. Zwiększy perspektywy rozwojowe całego Mazowsza – powiedział premier Mateusz Morawiecki.

– Mieszkańcy czekali na nią kilkadziesiąt lat –  dodał szef rządu.

Zwrócił także uwagę na znaczenie przedsięwzięć komunikacyjnych.

To jedna z największych inwestycji, które przyczynią się do wzrostu gospodarczego na różnych polach. Inwestycje komunikacyjne i drogowe to jeden z podstawowych obszarów rozwoju. W tym kierunku lokujemy środki.

A.N.

Źródło: Twitter

 

 

Ćosić: Mediom wstyd byłoby się przyznać, że Polska i Węgry coś jednak wywalczyły. Liberałowie chcą likwidacji weta

Dominika Ćosić o trudnych negocjacjach ws. unijnego budżetu, komentarzach zagranicznych mediów, zabezpieczeniu Polski przed mechanizmem praworządności i chęci zniesienia stosowania weta.

Polska i Węgry miały bardzo długo odmienne postrzeganie całej sytuacji niż większość krajów, nie 25, ale może 20.

Dominika Ćosić zgadza się ze słowami premiera Viktora Orbána, który stwierdził, że były to najtrudniejsze negocjacje w jakich uczestniczył w ciągu 30 lat. Jak wskazuje

Wczoraj się okazało, że wetem może będzie groził ponownie premier Holandii. […] Wszyscy są zwycięzcami choć każdy musiał zrobić krok do tyłu.

Premier Holandii “miał teatr do odegrania” ze względu na zbliżające się wybory w jego kraju. Dziennikarka stwierdza, że zgodnie z wynegocjowanymi punktami praworządność ma się ograniczać do rzeczy związanych z wydatkowaniem pieniędzy.

Teraz Komisja Europejska musi na piśmie przedstawić instrukcję obsługi do tego spornego rozporządzenia.

Dodaje, że będzie jeszcze ratyfikacja przez Sejm. Gdyby KE nie honorowała porozumień, to Polska może nie ratyfikować porozumienia. Samej Komisji zależy na jak najszybszym wejściu rozporządzenia w życie. Korespondentka TVP w Brukseli przyznaje, że

Konkluzje szczytu nie są tak wiążące jak rozporządzenia Komisji Europejskiej, ale jest niepisana umowa, że konkluzje szczytu obowiązują wszystkich. Nie było sytuacji żeby działano wbrew konkluzjom szczytu.

Odnosi się także do krytyce zawartego porozumienia ze strony Solidarnej Polski. Wskazuje, że sprzeczności są wewnątrz każdej koalicji rządzącej i jest to naturalne.

Pytanie, na ile udaje się przezwyciężyć swoje własne widzimisię, aby grać do jednej bramki.

Komentarze niemieckiej prasy dziennikarka określa jako hipokryzję. Media krytykowały wcześniej Budapeszt i Warszawę za to, że wetując narażają Unię Europejską. Teraz zaś kpią z nich, że kraje te dały się ograć. Co więcej, jak zauważa Ćosić, zauważa, iż mediom

Wstyd byłoby się przyznać, że Polska i Węgry coś jednak wywalczyły.

Wskazuje na debatę we francuskiej telewizji, w czasie której uczestnicy dostali informację o zawarciu porozumienia. Holenderska eurodeputowana Sophie in ’t Veld wyraziła wówczas swoje oburzenie wobec Angeli Merkel, że poszła na ustępstwa wobec Mateusza Morawieckiego i Viktora Orbána. Polityk dodała, że

Coś takiego jak jednomyślność i weto jest czymś co paraliżuje całą Unię Europejską i liberałowie będą zmierzać do tego, by zrezygnować z weta.

Rozwiązanie takie, jak wskazuje Ćosić oznaczałoby ograniczenie suwerenności państw członkowskich.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Libération: Nie każdy może być gen. de Gaulle, czy Margaret Thatcher. Il Giornale: To raczej porażka dla Polski i Węgier

Olivier Bault o komentarzach europejskich mediów na temat zawartego porozumienia, spełnionym żądaniu premiera Holandii i niespełnionych Polski i Węgier.


Olivier Bault przedstawia francuskie, hiszpańskie i włoskie artykuły prasowe dotyczące zatwierdzonego budżetu Unii Europejskiej na lata 2021-2027 i Funduszu Odbudowy podczas czwartkowego szczytu unijnego. Według tamtejszych dziennikarzy kompromis nie jest zwycięstwem Węgier i Polski. Jak pisze korespondent  z Brukseli lewicowego Libération

Nie każdy może być generałem de Gaulle, czy Margaret Thatcher.

Przywódcy ci byli gotowi zablokować działanie Wspólnoty Europejskiej na lata, w obronie interesów swych krajów. Tymczasem Budapeszt i Warszawa”ustawiły się w szeregu na czwartkowym szczycie europejskim” nie uzyskując tego, czego się domagały.  Albowiem warunki mechanizmu praworządności zostały inaczej sformułowane i nadal będą mogły uderzyć w dwa środkowoeuropejskie kraje. Ogólny wydźwięk jest więc negatywny wobec Polski i Węgier. Le Figaro zwraca uwagę, że

Spełniono żądanie Marka Ruttego, czyli holenderskiego premiera, który chciał żeby zawieszenie wypłaty funduszy funkcjonowało wstecz.

Olivier Bault wyjaśnia, że zgodnie z porozumieniem mechanizm będzie mógł być zaskarżany do Trybunału Sprawiedliwości. Do wyroku TSUE mechanizm nie będzie mógł być zastosowany, co oznacza, że Viktor Orbán może liczyć, że nie nastąpi to przed węgierskimi wyborami parlamentarnymi w 2022 r.

W prawicowej gazecie włoskiej Il Giornale możemy z kolei przeczytać o „białym dymie w Brukseli”. Włochom, jak zauważa dziennikarz tygodnika „Do Rzeczy”, bardzo zależało na tym porozumieniu, gdyż są krajem, który najbardziej w Europie ucierpiał zdrowotnie i finansowo na epidemii. Il Giornale podkreśla, że choć nie całkowita, to jednak

Jest to raczej porażka dla Polski i Węgier.

Hiszpański centroprawicowy ABC zgadza się z oceną, iż porozumienie niewiele zmieniło charakter mechanizmu warunkowości wypłaty funduszy unijnych. Przyznaje, że mechanizm ten służy obejściu art. 7 traktatu. Lewicowy El Pais liczy z kolei, że zawarte porozumienie ułatwi przyjęcie regulacji dotyczących CO2. Gazeta ocenia, że poczynione wobec Polski i Węgier ustępstwa mają charakter czysto propagandowy, pozwalając premierom obu krajów wycofać się z weta bez utraty twarzy.

Ten mechanizm został tutaj zachowany.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Jastrzębski: Ustępujący premier Libanu wśród oskarżonych o przyczynienie się do eksplozji w Libanie

Gdy libańskiemu Premierowi Hassanowi Diabowi stawiane są zarzuty, syryjski ambasador protestuje przeciwko budowie farm wietrznych na Wzgórzach Golan.

Al-Jazeera

  1. Ustępujący premier Libanu i trzej ministrzy oskarżeni o współodpowiedzialność za wybuch w Bejrucie

Ustępujący Premier Libanu Hassan Diab i trzej ministrzy zostali oskarżeni o zaniedbanie, które doprowadziło do śmierci setek i uszczerbku na zdrowiu tysięcy osób w wyniku eksplozji w bejruckim porcie, do której doszło czwartego sierpnia br.

Fadi Sawan, sędzia prowadzący śledztwo w tej sprawie, oskarżył Diaba, byłych Ministrów Prac Publicznych Ghaziego Zaeitera i Youssefa Fenianosa oraz byłego Ministra Finansów Alego Hassana Khaliliego, jak donosi Al-Jazeera.

Oskarżeni mają zostać przesłuchani kolejno w poniedziałek, wtorek i środę. Decyzja sędziego zapadła dwa tygodnie po tym jak wysłała list do Parlamentu Libanu z prośbą o przeprowadzenie dochodzenia pośród ministrów w sprawie eksplozji w ramach specjalnego sądu parlamentarnego. Marszałek Parlamentu Nabih Berri odmówił wszczęcia śledztwa.

Niniejsze ostatnie oskarżenia podwyższają liczbę podejrzanych o przyczynienie się do eksplozji do 37, z których 25 zostało aresztowanych.

Eksplozja w bejruckim porcie zabiła 204 osoby, 300,000 pozbawiła dachu nad głową i spowodała straty gospodarcze wysokości 15 miliardów dolarów.

 

SANA

  1. Syria krytykuje budowę izraelskich farm powietrznych na Wzgórzach Golan

Ambasador Syrii do ONZ Husam Ad-Din Ala powiedział, że plany izraelskiego okupanta polegające na wybudowaniu farm wiatrowych na okupowanym syryjskim terytorium Wzgórz Golan potwierdzają determinację Izraela do realizowania polityki osadniczej. Dyplomata wezwał do skrytykowania tego naruszania praw podstawowych obywateli okupowanych Wzgórz Golan.

W liście skierowanym do Wysokiej Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka Michelle Bachelet w kontekście jawnego i zaplanowanego łamania praw człowieka jakiego dopuszcza się Izrael, syryjski ambasador wyjaśnił, że Syria wielokrotnie ostrzegała od czasu przygotowań do realizacji inwestycji o niebezpieczeństwach izraelskich działań, a także łamaniu przez Izrael prawa międzynarodowego. Ambasador podkreślił, że budowa turbin wiatrowych stanowi zagrożenie zdrowotne i środowiskowe dla osób zamieszkujących Golan. Według dyplomaty program budowy farm wiatrowych stanowi zagrożenie dla działalności rolniczej syryjskich mieszkańców Wzgórz Golan. Uprawa ziemi stanowi dochód podstawowy dla tych ludzi, przekonuje Husam Ad-Din Ala. Działania Izraela pogłębiają kryzys osadniczy na ziemiach syryjskich pod okupacją Izraela, uważa dyplomata.

Ambasador Ala wskazał na fakt, że od wczesnych godzin poranka mieszkańcy Golan przeprowadzali strajk na gruntach przeznaczonych pod budowę farm powietrznych. W ten sposób mieszkańcy syryjskich Wzgórz Golan, jak pisze o nich SANA, skonfrontowali się z izraelskim okupantem. Protestujących spotkała siłowa odpowiedź ze strony sił izraelskich, które oddały strzały w ich kierunku i użyły gazu łzawiącego. SANA nie podaje czy użyto amunicji ostrej czy gumowej. Doszło do aresztowań.

Syryjski dyplomata przy ONZ przypomniał, że zgodnie z rezolucją 22 czerwca Rada Praw Człowieka ONZ Izrael miał zaprzestać narzucania swojego porządku prawnego i administracyjnego na syryjskie Wzgórza Golan. Działania Izraela są niezgodne z Rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 497 z roku 1981, przekonuje dyplomata. Według brzmienia rezolucji, Izrael miał zaprzestać operacji osadniczych. Według syryjskiego ambasadora wznoszenie turbin powietrznych na prywatnych ziemiach mieszkańców Golan bez ich zgody jest łamaniem międzynarodowych praw człowieka i rezolucji ONZ.

Na koniec, syryjski dyplomata wezwał Wysoką Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka Michelle Bachelet do potępienia izraelskiego osadnictwa i łamania prawa mieszkańców okupowanych Wzgórz Golan przez Izrael. Ambasador wezwał Panią Bachelet także do monitorowania destruktywnych konsekwencji izraelskiej inwestycji.

Maroc Agence Press

  1. Dyplomaci w Warszawie chwalą działania Maroka na rzecz pokoju

Podczas wtorkowego spotkania z Ambasadorem Królestwa Maroka w Polsce Abderrahimem Atmounem dyplomaci innych państw powtórzyli swe wsparcie dla działań podejmowanych przez Maroko mających na celu przywrócenie ruchu w regionie El Guerguerat.


Komentarz: Przejście graniczne w El Guerguerat leży w Saharze Zachodniej tuż przy granicy z Mauretanią. W zeszłym miesiącu wojsko marokańskie wkroczyło do El Guerguerat w celu przywrócenia drożności przejścia granicznego i ruchu towarów oraz osób, które to były uniemożliwiane przez Front Polisario walczący o niepodległość Sahary Zachodniej.


Działania Jego Wysokośći Króla Mohammeda VI i szczególne wysiłki podjęte przez Maroko w celu odnalezienia rozwiązania sytuacji politycznej w Libii u boku ONZ, jak i aktywne odpowiadanie na kryzys sanitarny wynikły z pandemii COVID-19 zostały także docenione.

Ambasador Chorwacji w Polsce Tomislav Vidosevic podkreślił, że Chorwacja i Unia Europejska zawsze wspierają Maroko w jego sprawiedliwych incjatywach i dążeniu do celów mających zapewnić stabilność, bezpieczeństwo i dobrobyt na płaszczyźnie regionalnej.

Ambasador dodał, że Chorwacja pochwala wysiłki Jego Wysokości Króla Mohammeda VI na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa i wspierania rozwoju Afryki, a także inicjatywy suwerena na rzecz pokoju i stabilności w regionie.

Ambasador Senegalu Papa Diop potwierdził ze swej strony, że Senegal i jego prezydent zawsze stoją u boku Jego Wysokości, Maroka i Marokańczyków, aby lepiej wspierać wszelkie przedsięwzięcia we wszystkich aspektach, w tym pokoju, dobrobytu i inwestycji zagranicznych. Senegal popiera także wszelkie wysiłki Maroka mające na celu wsparcie wielu krajów w walce z pandemią koronawirusa, która nie oszczędziła żadnego regionu świata.

Dyplomata pochwalił „cenne” wsparcie udzielone Senegalowi przez Maroko w zakresie pomocy medycznej, mówiąc, że akcja ta została ciepło przyjęta przez wszystkich Senegalczyków.

“Ta duma, z powodu stania u boku Maroka, roztacza się na płaszczyźnie całego kontynentu i trwać będzie jeszcze wiele lat”, potwierdził dyplomata.

Ze swojej strony Jean Claude Monsengo Bashwa Oshefwa, pierwszy sekretarz ambasady Demokratycznej Republiki Konga (DRK), zapewnił, że działania JKM na rzecz jego kraju są wysoko cenione.

Przy tej okazji pochwalił doskonałe stosunki łączące oba kraje, potwierdzając, że Maroko i Demokratyczna Republika Konga zawsze utrzymywały dobre relacje, które sięgają dnia dzisiejszego.

W oświadczeniu w imieniu ambasadora Demokratycznej Republiki Konga dyplomata podkreślił również silne więzi i zrozumienie między oboma krajami.

Pierwszy sekretarz ambasady Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Ahmed Ibrahim Al Manssori, powiedział, że jego kraj wysoko ocenia wysiłki podjęte przez Królestwo, pod mądrym kierownictwem Jego Królewskiej Mości Króla Mohammeda VI, w celu zapewnienia bezpieczeństwa i stabilność, podkreślając, że braterskie i dystyngowane więzi łączące przywódców obu krajów oraz silne relacje między Marokiem a Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi są wzorem dla stosunków, jakie muszą panować w świecie arabskim.

Dodał, że jego kraj zawsze wspierał integralność terytorialną Maroka, o czym świadczy jego symboliczny udział w obchodach wspaniałego Zielonego Marszu i otwarciu Konsulatu Generalnego Zjednoczonych Emiratów Arabskich w Lâayoune. ZEA to pierwszy nieafrykański kraj arabski, który otworzył konsulat w południowych prowincjach Królestwa.

Ze swojej strony Abderrahim Atmoun podkreślił, że dyplomaci chwalą strategiczną rolę Maroka na rzecz pokoju i stabilności w regionie. Podobnie marokański dyplomata wskazał, że z zadowoleniem przyjmują inicjatywy i działania JKM Króla oraz liczne wysiłki Maroka na rzecz Afryki. Atmoun dodał, że dyplomaci potwierdzili swoje poparcie dla Maroka, szczególnie w kontekście przywrócenia ruchu cywilnego i handlowego w strefie buforowej El Guergarat.