Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Kacper Kita: Macron liczy na to, że rząd Platformy będzie mniej proamerykański
„Dla Macrona relacje francusko-polskie w ostatnich latach nie były zbyt intensywne.” – mówi Kacper Kita, analityk i publicysta.
„Dla Macrona relacje francusko-polskie w ostatnich latach nie były zbyt intensywne.” – mówi Kacper Kita, analityk i publicysta.
„52% Włochów życzy sobie ostrzejszych przepisów wobec migrantów” – mówi Piotr Kowalczuk, korespondent mediów polskich we Włoszech.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Nagromadzenie arcydzieł w Bazylice św. Franciszka dosłownie przechodzi ludzkie pojęcie. Freski Giotta w ołtarzu dolnego kościoła naprawdę można dotykać, ale z szacunku nikt tego nie robi.
Wakacje już od samego początku były wspaniałe, szczęśliwym zbiegiem okoliczności tanie linie lotnicze najtańszą, chociaż nie najkrótszą i nie najszybszą trasę zaoferowały do Perugii (tuż koło Asyżu) via Malta. Z pięciogodzinnym postojem na tej malowniczej wyspie. Byłem zachwycony, ponieważ mogłem odwiedzić konkatedrę świętego Jana w Valletcie na Malcie, gdzie w jednej z kaplic znajduje w najwyższym stopniu zachwycający obraz Caravaggia Ścięcie św. Jana Chrzciciela. I muszę powiedzieć, że spotkanie z tym obrazem w takim miejscu było przeżyciem absolutnie mistycznym, bo kościół ten pod względem architektury wnętrza jest cudem manieryzmu. (…)
We wczesnych godzinach wieczornych znalazłem się już w swojej asyżowej bazie, czyli w Santa Maria degli Angeli – malutkiej miejscowości u stóp Asyżu, gdzie znajduje się Porcjunkula, czyli malutki, ukochany przez św. Franciszka kościółek, który własnym rękami odbudował, wcześniej otrzymawszy kaplicę od benedyktynów.
Malutka Porcjunkula znajduje się teraz wewnątrz wielkiej Bazyliki Najświętszej Marii Panny od Aniołów (Santa Maria degli Angeli). To naprawdę niezwykłe przeżycie, kiedy wchodząc do wielkiego, wspaniałego kościoła, na samym jego środku widzi się malutki średniowieczny kościół.
(…) Właśnie do tego kościółka św. Franciszek chciał wrócić, kiedy wiedział, że już niebawem Pan Bóg może powołać go do siebie. Kaplica, w której zmarł, znajduje się kilka kroków od Porcjunkuli, pod dachem tej samej bazyliki, po prawej stronie od głównego ołtarza. W obrębie kompleksu świątynnego znajduje się też sławny Ogród Różany, gdzie rosną słynne róże św. Franciszka, które są pozbawione kolców. W ogrodzie znajduje się Kaplica Róż ozdobiona freskami Tyberiusza z Asyżu. Jest też muzeum z arcydziełami takich mistrzów jak Cimbue – nauczyciel Giotta – i uroczy sklepik, gdzie można nabyć wspaniałe prezenty. Polecam.
Każdego ranka z balkonu przy moim pokoiku witałem się z Przenajświętszą Panienką, patrząc na jej wspaniały wizerunek – ośmiometrową, wykonaną z brązu i pozłacaną figurę, znajdującą się na szczycie kopuły Bazyliki. To cudowne powitanie dnia. Przysięgam. A wstawałem o 5 rano, by udać się na minipielgrzymkę do samego Asyżu, a ściśle do Bazyliki Świętego Franciszka, gdzie o 6:30 franciszkanie, klaryski i nieliczni „cywile” rozpoczynają śpiewy i czytania. Wszystko to odbywa się w dolnym kościele, bo trzeba Państwu wiedzieć, że Bazylika św. Franciszka to zasadniczo dwa kościoły – kościół górny i dolny z cudownie pięknym ołtarzem, freskami Giotta, które naprawdę można dotykać, ale których z szacunku nikt nie dotyka. Nagromadzenie arcydzieł w bazylice dosłownie przechodzi ludzkie pojęcie. Giotto, Cimbue, Lorenzetti i wielu, wielu innych.
W dolnym kościele znajduje się też zejście do grobu św. Franciszka. To oczywiście nadzwyczajne miejsce. Kamienie na grobie są przedmiotem nieustannej adoracji odwiedzających. Na kratach otaczających grobowiec zawsze jest pełno dłoni trzymających różańce.
(…) Po porannej mszy można było z czystym sercem wybrać się na spacer po Asyżu, mieście, w którym – jak to ślicznie powiedział jeden z moich znajomych – są praktyczne same kościoły. Ósma rano to jest jeszcze bardzo dobra godzina, zarówno z tego względu, że jeszcze nie jest zbyt gorąco, ale też jeszcze ulice są w miarę puste. Turyści dopiero kończą śniadania w hotelach, więc można się cieszyć spacerem średniowiecznym mieście, w którego kamiennych murach co chwilę napotykamy arcydzieła – kilkusetletnie freski, kapliczki, rzeźby – czasem z czasów Imperium Rzymskiego. O tym niezwykłym łączeniu się kultur najdobitniej świadczy kościół katolicki znajdujący się w doskonale zachowanej świątyni Minerwy na jednym z głównych placów miasta.
Około 10:00 zaczyna się już robić gorąco. Można jednak zawsze pójść do jednego z cudownych kościołów, można też odwiedzić muzeum. Można się też wdrapać na Rocca Maggiore – Wielką Skałę, gdzie znajduje się ogromna kamienna forteca górująca nad miastem.
Widoki z Rocca Maggiore są absolutnie piękne. Na pierwszym planie – widziane z góry wszystkie kościoły, ogrody i domy Asyżu, a na drugim cudowny widok na górzystą Umbrię i to włoskie niebo, które znamy z tylu arcydzieł malarstwa.
Chwilowo muzeum na Rocca Maggiore jest w remoncie. Niemniej jednak w tym dosłownie niebiańskim miejscu prężnie działa kawiarenka, gdzie w cieniu pod drzewem można, rozglądając się co jakiś czas po bajkowym krajobrazie, oddać się lekturze na przykład Pisma Świętego, co też robiłem, i przeczekać upał, który powoli zaczyna roztapiać człowieka od zewnątrz, a w konsekwencji od wewnątrz.
Niesprzyjający spacerom czas nie jest wcale taki krótki, więc pochłonięcie I Księgi Samuela – z korzyścią dla duszy – nie stanowi problemu przed udaniem się w dalszą drogę – tym razem w dół. Można na przykład pójść w lewo i udać się na całkiem długą wycieczkę do kościoła św. Damiana, który znajduje się już w bardzo sporej odległości od centrum tego średniowiecznego miasta. Właśnie tam, według najstarszych świadectw, św. Franciszek, już stygmatyzowany i cierpiący, ułożył swoją Pieśń słoneczną. Był to zresztą pierwszy klasztor klarysek, w którym mieszkały w latach 1211–1260. (…)
Z kościoła św. Damiana ruszyłem na skuśki do swojej tymczasowej celi w Santa Maria degli Angeli. Powrót na skuśki rzadko uczęszczanymi drogami z widokiem na Asyż i umbryjski krajobraz to przeżycie estetyczne wyższego rzędu.
Rzędy drzew oliwkowych, pagórki, słońce (tak, tak, mimo popołudnia trzeba było szukać cienia), nitki torów kolejowych prowadzących do Perugii i dalej do Arezzo z cudownymi freskami Pierro della Francesca lub do Florencji. Redaktor znalazł się w ogrodzie, w ogrodzie, do którego każdy z nas powinien się – jeśli Bóg pozwoli – chociaż raz w życiu udać.
Cały artykuł Konrada Mędrzeckiego pt. „Redaktor w ogrodzie, czyli w Asyżu i nie tylko”, znajduje się na s. 28 lipcowego „Kuriera WNET” nr 109/2023.
Ekspert omawia również obecne położenie mafii na Półwyspie Apenińskim, ze szczególnym uwzględnieniem regionu Kampanii. Swoje obserwacje poczynił podczas niedawnej wyprawy badawczej do Neapolu.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Drogę podopiecznych Luciano Spalettiego do tytułu omawia komentator Eleven Sports, Piotr Czachowski.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Rzym jako miejsce turystyczne może człowieka pochłonąć. Przyjeżdżając tam, musiałem sobie odróżnić Rzym turystyczny od Rzymu jako miejsca zamieszkania – mówi duchowny.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Święto założenia Rzymu. Wedle legendy, 2776 lat temu Romulus i Remus założyli miasto
O obchodach święta Rzymu oraz o tym, jak zmienia się miasto, opowiada mieszkająca w nim nauczycielka języka polskiego Edyta Ścibior.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Spór szkółki FC Barcelona z ratuszem. Boisko na gruncie wydzierżawionym bez zgody miasta
Turcja to nie jest grzeczny gracz! Turcja rozrabia na Bliskim Wschodzie – a to wyniszczy Kurdów, a to poprze islamskie bojówki, kogoś przepuści, kogoś zatrzyma – mówi gospodarz „Studia Dziki Zachód”.
Wojciech Cejrowski omawia dziś przede wszystkim wynik wyborów parlamentarnych we Włoszech. Zwyciężyła w nich prawicowa koalicja, którą utworzyły partie: Bracia Włosi (nazwa nawiązuje do słów włoskiego hymnu), Naprzód Włochy, Liga oraz „My, Umiarkowani”. Wszystko wskazuje na to, że pierwszą w historii kobietą na stanowisku premiera Włoch zostanie Giorgia Meloni. Meloni ma narodowo-konserwatywne poglądy i jest postacią dosyć kontrowersyjną. W młodości działała we Włoskim Ruchu Socjalnym, który odwoływał się wprost do dziedzictwa faszyzmu – działali w nim Giorgio Almirante (w przeszłości wpływowy faszystowski dziennikarz) oraz wnuczka Il Duce – Alessandra Mussolini. Giorgia Meloni sprzeciwiała się również przyjęciu Chorwacji do UE, gdyż Chorwacja miała wg niej kontrolować „odwieczne” włoskie ziemie – Dalmację i Istrię.
Liderka Braci Włochów jest również przeciwna przekształceniu Unii w państwo federalne, co popierają Niemcy. Niedawno konsternację wzbudziła wypowiedź Ursuli von der Leyen („Zobaczymy, jaki będzie wynik głosowania we Włoszech. Były też wybory w Szwecji. Jeśli sprawy pójdą w trudnym kierunku, mamy narzędzia, jak w przypadku Polski i Węgier”). Co na to wszystko Wojciech Cejrowski?
Von der Leyen wygraża prawicy we Włoszech i całej Europie, straszy sankcjami. Jej zachowanie jest tak skandaliczne, że powinna powstać koalicja w Europarlamencie w celu wywalenia jej ze stołka! To jest niewybierana osoba, narody nie głosowała na tę panią. Ona ma dyktatorskie zapędy, a jest mianowaną urzędniczką. Straszy sankcjami, ale przecież wstrzymuje nie swoje pieniądze!
– mówi pan WC. Ostrzega też przed turecką, mocarstwową polityką:
Turcja to nie jest grzeczny gracz! Turcja rozrabia na Bliskim Wschodzie – a to wyniszczy Kurdów, a to poprze islamskie bojówki, kogoś przepuści, kogoś zatrzyma. […] Za dużo islamu wpuściliśmy do Europy! Ich cele są jasne – chcą zawojować Europę!
Zgadzacie się ze słowami red. Cejrowskiego?
[ARP]
Dr Witold Repetowicz: gdyby nie Turcja, Rosjanie już dawno leżeliby na łopatkach
„Używanie inwektyw nie pomaga w zrozumieniu sceny politycznej, która się zmienia w Europie”. Korespondent polskich mediów we Francji o tym, jak wyniki wyborów we Włoszech są komentowane nad Sekwaną.
W niedzielę we Włoszech wygrała centroprawicowa koalicja. Jak komentują to francuskie media? Zbigniew Stefanik wyjaśnia, że są one w tej kwestii podzielone.
Część mediów mówi o powrocie faszyzmu do Włoch, jak również o tym, że pani Meloni ma korzenie faszystowskie, wręcz kiedyś miała wychwalać Mussoliniego. Z kolei inne media mówią o tym, że tak naprawdę „po owocach ich poznacie”.
Czytaj także:
Ryszard Czarnecki: Giorgia Meloni ma posłuch w swojej partii. Jest politycznie mądra i przebiegła.
Wszystko wskazuje, że w ciągu kilku tygodni powstanie we Włoszech nowy rząd prawicowego bloku. Zwraca się uwagę na to, że Włochy to państwo-założyciel Unii Europejskiej. Eksperci wskazują, że Giorgia Meloni deklarowała kontynuację dotychczasowej polityki Rzymu wobec wojny na Ukrainie.
Tak więc trudno wyobrazić sobie, aby raptem polityka włoska miała jakoś drastycznie radykalnie zmieniać kurs na jakiś kurs antyeuropejski, czy też proputinowski.
Korespondent polskich mediów we Francji zauważa, że także Sekwana stoi przed ważną zmianą polityczną. Wiele wskazuje na to, że obóz polityczny prezydenta Emmanuela Macrona odejdzie wraz ze swoim założycielem.
Z trzech głównych kandydatów [w ostatniej elekcji] nikt nie weźmie udziału w tych wyborach za pięć lat.
Niski wynik wyborczy osiągnęła centroprawica. Republikanie nie dostaną nawet zwrotu kosztów kampanii wyborczej ze swoim wynikiem 8 procent. Zmiany zachodzą również w Zjednoczeniu Narodowym.
Marine Le Pen zapowiedziała, że już nie będzie przewodniczącą swojego ugrupowania.
A.P.
Giorgia Meloni, Matteo Salvini i Silvio Berlusconi, 12.04.2018 / Fot. Presidenza della Repubblica / Quirinale.it
Dziennika tygodnika „Do Rzeczy” o zwycięstwie Giorgii Meloni, wypowiedzi Ursuli von der Leyen i o problemach z brakiem węgla w Polsce.
Wybory we Włoszech wygrała koalicja ugrupowań Giorgii Meloni, Mattea Salviniego i Silvia Berlusconiego. Jak komentuje Łukasz Warzecha, pokazuje to, że możliwa jest zmiana w inną stronę niż zwykła. Wskazuje na histerię jaka zaczyna się na lewicy.
Już zaczyna się opowieść o tym, że skrajna nacjonalistyczna antyunijne nastawiona wygrała wybory.
Wskazuje, że mamy do czynienia ze sporem w którą stronę Unia Europejska powinna zmierzać. Zaznacza, że nie należy przedstawiać Giorgii Meloni jako radykalnie sceptycznej wobec Unii.
To, że ktoś chce innej Unii Europejskiej to nie znaczy, że nie chce Unii Europejskiej w ogóle.
Warzecha odnosi się do obecności Silvia Berlusconiego w zwycięskiej koalicji. Jak stwierdza, nie wiadomo, jaką rolę w przyszłym rządzie będzie pełnić były premier Włoch.
Po prostu Berlusconi ma swoich wyborców, ma swoich sympatyków i najwyraźniej uznano, że oni się przydadzą w tej grupie wyborców.
Wypowiedź przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen wzbudziła oburzenie we Włoszech. Jak zauważa redaktor tygodnika „Do Rzeczy”, szefowa KE po raz kolejny mówi rzeczy, o których nie powinno się głośno mówić.
Z jej wypowiedzi by wynikanikało, że Komisja Europejska , czy też może jednoosobowo pani von der Leyen, będzie interweniować, jeśli wyniki wyborów nie będą jej odpowiadać.
Rozmówca Magdaleny Uchaniuk mówi także o sytuacji energetycznej w Polsce. Odnosi się do wiadomości o kupnie przez Polskę węgla od Ukrainy.
100 tys. ton węgla nic nam nie daje. […] Deficyt, który trzeba pokryć to szacunkowo 5 mln ton.
Wcześniej to Polska eksportowała węgiel na Ukrainę. Zauważa, że wbrew zapewnieniom rządu na Ukrainę eksportowany był nie tylko węgiel koksujący używany w metalownictwie, ale także węgiel energetyczny.
Na Ukrainę wyeksportowano 400 tys. ton węgla.
Gość Kuriera w samo południe zaznacza, że powrót do wydobycia węgla to proces długotrwały.
Kwestia wznowienia wydobycia w zasypanych już kopalniach, to nie jest kwestia miesięcy, czy nawet półrocza.
A.P.
Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na użycie plików cookies. więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.