NN Investment partners TFI: Jesteśmy pionierem w rozwijaniu w Polsce inwestowania odpowiedzialnego społecznie

Jak przy okazji inwestowania dbać o środowisko naturalne? Artur Pazderski o potrzebie oszczędzania, holenderskim systemie emerytalnym i „odpowiedzialnym inwestowaniu”.

 

Polacy nie są świadomi tej potrzeby- niewielu z nas oszczędza. Badania prowadzone w trakcie pandemii pokazały, że niewielu Polaków ma oszczędności powyżej trzech miesięcy.

Artur Pazderski tłumaczy, czemu należy oszczędzać. W Polsce nie ma takiej kultury oszczędzania, jak np. w Holandii. Ta ostatnia ma lepszy system emerytalny od Polski, w której kwota zastąpienia wynosi ok. 20-30 procent.

System emerytalny holenderski jest jednym z bardziej rozwiniętych na świecie. To przede wszystkim jest widoczne w tzw. stopie zastąpienia, czyli relacji naszej emerytury do ostatniej pensji. Tamta stopa zastąpienia wynosi pewnie około stu procent, czyli nasza emerytura praktycznie będzie równowartością naszej ostatniej pensji.

Zachęcić Polaków do oszczędzania ma PPK. Menedżer ds. Sprzedaży NN Investment partners TFI zauważa, że w działających na podobnej zasadzie jak PPK funduszach inwestycyjnych, które uruchomili w 2012 r. średnia stopa zwrotu wynosi po ośmiu latach 30 procent. Jest tak pomimo tegorocznych turbulencji na rynkach finansowych, co pokazuje, że „te stopy długoterminowo są na pewno dodatnie i tylko trzeba być cierpliwym”.

Nasz gość informuje, że w przypadku NN Investment partners TFI opłata za zarządzanie wynosi 0,36 proc. z 0,5 dopuszczalnych. Tymczasem opłata ta w przypadku funduszy inwestycyjnych poza PPK wynosi w tym roku do dwóch procent. Pokazuje to, że

PPK jest bardzo tanim sposobem na to dodatkowe oszczędzanie, inwestowanie w funduszach inwestycyjnych.

Jak przy inwestowaniu troszczyć się o środowisko? Korzystając z rozwiązania, którego pionierem w Polsce jest NN Investment partners TFI, czyli z tzw. odpowiedzialnego inwestowania. Polega ono na tym, że

Zarządzający naszymi funduszami inwestycyjnymi […] podejmując decyzję o wyborze danej spółki do portfela funduszu PPK biorą też pod uwagę takie kryteria jak chociażby: czy spółka wpływa negatywnie na środowisko, czy nie; jaką ma  historię działalności, jaki ma ład korporacyjny; jak to wygląda, jeżeli chodzi o poszczególne profile działalności.

Artur Pazderski mówi o wdrażaniu firm z drugiej i trzeciej fali PPK. Pracodawcom oferowane są szkolenia on-line.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Polski sąd odmówił wydania małżeństwa den Hertogów Holandii. W jego ocenie ich dziecku mogłaby grozić eutanazja

Dr Bartosz Lewandowski o sprawie autystycznego dziecka odebranego rodzicom w Holandii, ucieczce rodziny do Polski i orzeczeniu warszawskiego sądu.

Sprawa ma swój początek w lutym 2018 r., kiedy na wskutek donosu sąsiada o jego zdaniem niepokojącym sygnale, jakim było zamknięcie kurtyny w oknach domu państwa Hertog i ich pięcioletniego syna Martina […] zapukała policja i pracownicy socjalni. Dziecko zostało w trybie natychmiastowym odebranie rodzicom bez zgody sądu.

Dr Bartosz Lewandowski informuje o początku historii holenderskiej rodziny, która uciekła do Polski. Rodzicom odebrano ich syna, umieszczając go w oddalonej o kilkadziesiąt kilometrów placówce. W ogóle nie mogli się z nimi widzieć przez całe 13 miesięcy. Chłopiec cierpi na ciężką odmianę autyzmu i potrafi się porozumiewać jedynie z rodzicami.

Kolejne sądy podtrzymywały decyzję o izolacji dziecka od rodziców. Martin w trakcie tego pobytu mocno cofnął się w rozwoju, nie była mu zapewniona w żadnym stopniu pomoc psychologiczna i psychiatryczna […] wielokrotnie podejmował próby ucieczki.

Pod koniec czerwca 2020 r. rodzice postanowili uciec ze swego kraju. Trwa praca nad zapewnieniem ochrony międzynarodowej rodzinie. Tymczasem organy Królestwa Niderlandów wystąpiły z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie rodziców pod zarzutem uprowadzenia małoletniego. Wydano Europejski Nakaz Aresztowania ukrywających się w Polsce Ekateriny i Conrada den Hertogów.

Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok korzystny dla państwa Hertogów. W opinii mec. Lewandowskiego wyrok ten jest „wielkim aktem oskarżenia przeciwko państwu holenderskiemu”.

Organy holenderskie wystąpiły do polskiego ministerstwa sprawiedliwości […] o stwierdzenie ważności orzeczeń holenderskich o umieszczeniu dziecka w ośrodku.

Dr Lewandowski liczy, że sąd rodzinny uzna, że wykonanie na terytorium naszego kraju decyzji o separacji Martina od rodziców jest sprzeczne z interesem dziecka. Podkreśla, że zdaniem wielu specjalistów rodzice „są wydolni wychowawczo, wbrew temu, co twierdziły organy holenderskie”. Gość „Popołudnia WNET” przyznaje, że zagrożone mogło być życie małego Holendra:

Sąd Okręgowy w uzasadnieniu wskazał, że w świetle ustawodawstwa holenderskiego w momencie odebrania władzy rodzicielskiej i pogorszenia jednocześnie stanu zdrowia chłopca realnym byłoby poddanie go eutanazji.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K./A.P.

Prof. Bartoszewski: Ustawa usprawiedliwiająca urzędników, którzy kradli majątek państwowy przechodzi ekspresem w Sejmie

Prof. Władysław Teofil Bartoszewski o szkodach, jakie niosłyby za sobą zakaz produkcji futra i mięsa z uboju rytualnego na eksport oraz o demontowaniu państwa prawa.

Prof. Władysław Teofil Bartoszewski odnosi się także do propozycji zmian w ustawie koronawirusowej, które zakładają, że przekraczanie prawa i obowiązków służbowych w imię walki z Covid-19 nie jest przestępstwem:

Państwo prawa demontowane jest teraz w sposób brutalny. Ani w prawie rzymskim, ani w common law nie przewiduje się, by prawo karne działało wstecz, a ustawa usprawiedliwiająca urzędników, którzy kradli majątek państwowy przechodzi teraz ekspresem w Sejmie.

Obecny system prawny w Polsce powinien zdaniem prof. Bartoszewskiego nosić miano systemu Prawa i Sprawiedliwości, gdyż jest on nieporównywalny z innymi, które są w Europie.

Polityk krytykuje też „piątkę Kaczyńskiego” za jej zły wpływ na polską gospodarkę.  Wskazuje na szkodliwość ograniczenia uboju rytualnego do produkcji dla konsumentów krajowych:

Polska jest potentatem w eksporcie mięsa halal i koszernego. 40% eksportowanego z Polski drobiu jest przeznaczona dla żydów i muzułmanów, a 30% eksportowanej wołowiny jest z uboju rytualnego.

Przypomina wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że w Polsce nie można zakazać uboju rytualnego, gdyż naruszałoby to wolność religijną. Poseł PSL wskazuje na protest rolników, gdzie skandowano:„PiS nas zdradził”. Ocenia, że piątka Kaczyńskiego miała na celu zdyscyplinowanie koalicjantów Prawa i Sprawiedliwości. Nie udało się to, gdyż Solidarna Polska zagłosowała przeciw uchwale, podobnie jak wielu posłów PiS.

Jesteśmy partią centroprawicową, która popiera nie tylko przedsiębiorców rolnych […], ale też przedsiębiorców z małych i średnich miast. […] Nie ma w naszym elektoracie wielkiego zapału żeby popierać farmy futrzarskie, natomiast absolutnie nie zgadzamy się z projektem PiS, który pozbawia ludzi majątku u pracy.

Nasz gość przywołuje przykład Holandii, czwartego producenta futer na świecie, która wyznaczyła sobie okres 12-lat, skrócony później do 10, na odejście od produkcji futra.

Ludzie włożyli w to swoje pieniądze, więc nie można im tego zabrać, bo to byłby bolszewizm.

Podkreśla, że rząd holenderski przy skróceniu o dwa lata terminu (do 2021 r.) wypłaca swym rolnikom rekompensaty z tego tytułu.

K.T./A.P.

Holenderska spółka kolejowa Nederlandse Spoorwegen wypłaci odszkodowania za wywóz ludzi do obozów koncentracyjnych

Państwowa holenderska spółka kolejowa Nederlandse Spoorwegen wypłaci odszkodowania ocalałym i ich krewnym, których w czasie II wojny światowej, wywoziła do niemieckich obozów koncentracyjnych.

Ponad 7600 osób wystąpiło o odszkodowanie od holenderskiej państwowej spółki kolejowej Nederlandse Spoorwegen za rolę jaką odegrała w czasie II wojny światowej w deportacji Żydów, Romów i Sinti do obozów koncentracyjnych. Wnioski składane były do komisji pod przewodnictwem byłego burmistrza Amsterdamu Job Cohena.

Do tej pory odszkodowania otrzymało ponad 5000 ofiar i bliskich członków rodzin. Nederlandse Spoorwegen przetransportowało około 100 000 Żydów, Romów i Sinti w specjalnych pociągach do obozów w Westerbork, Vught i Amersfoort. Firma poinformowało, że zyski z tej operacji miały wynieść około 2,5 mln euro w przeliczeniu na dzisiejszą walutę.

W zeszłym roku Nederlandse Spoorwegen oświadczyło, że zamierza wydać około 35 mln euro na odszkodowania dla około 6000 osób, które ocalały oraz ich krewnym. Szacowana liczba 500 ocalałych miałaby otrzymać po 15 tys. euro, wdowy i wdowcy po 7,5 tys. euro, a ich dzieci od 7,5 do 5 tys. euro odszkodowania.

Źródło: DutchNews.nl

M.K.

Prof. Krysiak: Unia Europejska wymaga współdziałania w kwestii podatku cyfrowego i likwidacji rajów podatkowych

Prof. Krysiak przedstawia trzystopniową procedurę wydawania środków unijnych i wskazuje na konieczność współdziałania z UE w kwestii podatku cyfrowego czy likwidacji rajów podatkowych i mafii VAT.


Ekonomista z Instytutu Myśli Schumana, prof. Zbigniew Krysiak przedstawia skrótową procedurę, która dotyczący kontroli wydatkowania środków unijnych i składa się z trzech kroków:

Komisja Europejska ma zaproponować metody kontroli i analizy wydawania środków. Gdyby były one defraudowane to następuje wstrzymanie, bądź odebranie. Drugi krok to Rada UE, czyli ministrowie finansów opiniują tę merytoryczną część procedury kontroli i przechodzi to z wnioskiem do Rady Europejskiej. A Rada Europejska zatwierdza to jednogłośnie.

Gość Łukasza Jankowskiego zwraca uwagę, że mafie vatowskie, które zostały „wytępione w Polsce”-przeniosły się w inne miejsca Europy i nie można ich zlikwidować bez wspólnego działania całej UE. Podobnie jest z kwestią likwidacji rajów podatkowych czy wprowadzenia podatku cyfrowego.

To wymaga wspólnego działania. Trzeba odróżnić te działania, które mogą monopolizować rolę UE, czyli tworzyć jej przymioty superpaństwa, ale te sprawy, które wymieniłem takiej funkcji nie pełnią. Wręcz przeciwnie-dają korzyści (…) Jeśli usuniemy mafie vatowskie i raje podatkowe, to Holendrzy nie będą się tak mądrzyli.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Polska ziemia jest wykupywana przez zagraniczne firmy. Jach: Są one wielką konkurencją dla naszych przedsiębiorstw

Rajmund Jach o problemie wykupu ziemi w województwie zachodniopomorskim przez podmioty zagraniczne. Także o nowej perspektywie budżetowej UE i powiązaniu wypłaty środków unijnych z praworządnością.


Rajmund Jach zauważa, że w zachodniopomorskim jest kilkakrotnie więcej ziemi rolnej niż w innych województwach. Wykupują ją jednak spółki duńskie, holenderskie i niemieckie.

Są one wielką konkurencją dla naszych rodzimych przedsiębiorstw.

Jedną z nich jest duńskie przedsiębiorstwo Dangro, które posiada najwięcej ziemi.  Powołane jest przez fundusz inwestycyjny z Danii. Niestety jest to tylko jeden z wielu podmiotów. Na tych ziemiach są gospodarstwa, których zyski wyprowadzone są zagranicę.

To powoduje wśród rolników frustracje i wielkie protesty. Tych strajków w przeciągu ostatnich 20 lat było co niemiara. Ta ziemia była kupowana często w sposób półlegalny.

Umowy są przy tym tak napisane, że są trudne do podważenia. Poseł PiS stwierdza, że od 2015 r. nie spotkał się z przejmowaniem ziemi na słupa.

To można było zatrzymać.

Nasz gość komentuje również uchwalenie budżetu Unii Europejskiej na lata 2021-2027. Nie będzie uznaniowego połączenia wypłat środków unijnych z oceną praworządności.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Czarnecki: Szykuje się twardy brexit. Wielka Brytania stanie się państwem trzecim wobec Unii Europejskiej

Ryszard Czarnecki o brexitcie, polskiej składce do UE, sporach wokół unijnego funduszu na walkę z kryzysem oraz o relacjach z Turcją.


Ryszard Czarnecki zauważa, że następny siedmioletni budżet europejski to ostatni w trakcie, którego nie będziemy płatnikiem netto. W trakcie jeszcze kolejnej siedmiolatki Polska składka stanie się większa niż to, co z Unii Europejskiej będziemy dostawać. Tymczasem w martwym punkcie utknęły negocjacje Unii ze Zjednoczonym Królestwie. Wypowiedź premiera Borisa Johnosona wskazuje, że

Szykuje się twardy brexit […] Wielka Brytania stanie się państwem trzecim wobec Unii.

Dotychczas przypuszczano, że UE z UK łączyć będą specjalną relacje, takie jak z Norwegią i Szwajcarią. Oznaczać to będzie komplikacje w handlu z Wielką Brytanią. Jest to niezbyt dobra wiadomość dla polskich eksporterów, gdyż Polonia na Wyspach kupuje dużo polskich towarów.

Europoseł odnosi się także do propozycji Komisji Europejskiej dotyczącej walki z koronakryzysem. Unijna instytucje chce przeznaczyć do walki z recesją 750 mld euro. Zdaniem naszego gościa kraje z tzw. klubu skąpców, jak Dania i Holandia mogą zacząć zajmować dużo chłodniejsze stanowisko wobec UE, będąc niezadowolonymi z unijnego programu. Jednocześnie

Węgry są wściekłe, że to co dla nich jest na stole jest dwa razy mniejsze niż to, co dostaje Portugalia.

Gość „Poranka Wnet” przypomina, że plan emitowania prze Komisję obligacji został ogłoszony przez kanclerz Angelę Merkel i prezydenta Emmanuela Macrona na tydzień przed tym, jak zrobiła to sama KE. Odnosi się także do rozmów z Turcją podkreślając, że jest to kraj ważny:

Trzeba z nią  [Turcją] rozmawiać, a nie stawiać do kąta.

Przypomina, że to od Stambułu zależy powstrzymanie kolejnej fali migracji do UE. Cieszy się, że wizyta szefa rosyjskiego MON w Turcji została odwołana.

K.T./A.P.

Przemyt o wartości 3 mld zł. Premier: Polskie służby wykazały się większą czujnością niż niemieckie i holenderskie

Na konferencji premier Mateusz Morawiecki i szef MSWiA Marek Kamiński pochwalili się sukcesem polskich służb ze stycznia i zapowiedzieli nowe dodatki dla funkcjonariuszy.

 

Na konferencji Prezes Rady Ministrów dziękował polskim służbom za udaną akcję przeciw przemytnikom narkotyków. Dzięki współpracy CBA, Polskiej Policji i Straży Granicznej udało się zatrzymać transport trzech ton czystej kokainy, które do naszego kraju przybyły z Ameryki przez Holandię i Niemcy. Dalej miały trafić do do Skandynawii. Jednak, jak podkreślił premier:

Polskie służby wykazały się większą czujnością niż niemieckie i holenderskie.

[related id=94755 side=right] Jarosław Szymczyk dodał, że narkotyki transportowane były w opakowaniach z pulpą ananasową. Zastosowana przez przemytników „wyjątkowo wyrafinowana technologia”, jak zaznacza Komendant Główny Policji, nie zmyliła jednak polskich służb.  Podkreślił, że od początku roku polskie służby zatrzymały już 6 ton narkotyków. Zauważa, iż wspomniany przez szefa rządu transport został oszacowany na 334 miliony, „ale to jest wartość w cenie w cenach hurtowych”, zaś w sprzedaży detalicznej wartość tego towaru wynosi dziesięciokrotnie więcej.

Skonfiskowane narkotyki, jak zauważył wcześniej premier, podzielić by można na milion próbek, z których każda jest narażeniem zdrowia i życia człowieka. Premier polemizuje ze stwierdzeniem, że „państwo powinno być słabe, powinno być nocnym stróżem”. Jak mówił:

Uważam, że państwo powinno stać na straży prawa i praw obywateli, na straży bezpieczeństwa. Poprzez ten udaremniony przemyt widać, jak dbamy o bezpieczeństwo nie tylko Polski, ale i bezpieczeństwo pozostałych krajów, gdzie mogła dotrzeć ta dostawa.

Na konferencji głos zabrał także minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński. Zapowiedział on nowe dodatki dla polskich służb. Po 25 latach służby dostawać mają oni dodatkowo dostawać 1500 zł , a po 28,5 roku dodatek 2500 zł. W ten sposób ministerstwo chce zatrzymać na służbie doświadczonych funkcjonariuszy. Szef MSWiA podkreślił, że dzięki akcji polskich służ:

Miliardy złotych nie trafią do zorganizowanych przestępców.

Tomasz Praga przypominał, że funkcjonariusze nie tylko muszą ustalić, kto popełnił przestępstwo, ale też zebrać dowody, które pozwolą na skazanie przestępców. Komendant Główny Straży Granicznej podkreśla, że wykryte narkotyki pozwolą uratować zdrowie i życie wielu iluś ludzi.

A.P.

Sachajko: Polski Holding Spożywczy to ślepa uliczka, która spowoduje wielkie straty. Trzeba go oddać rolnikom

Kto skorzysta na Polskim Holdingu Spożywczym? Jak wygląda to na Zachodzie? Czemu rolnicy zarabiają coraz mniej, a ceny są coraz wyższe? Jarosław Sachajko o niedostatkach polityki rządu ws. rolnictwa.

Od 2015 r. od ówczesnego wicepremiera słyszymy zapowiedzi o powstaniu Holdingu Spożywczego.

Jarosław Sachajko komentuje plany utworzenia Polskiego Holdingu Spożywczego. Zauważa, że  wbrew zapowiedziom obecnie polskie przedsiębiorstwa spożywcze raczej się sprzedaje niż wspiera, a koncepcja utworzenia holdingu od lat czeka na konkretyzację. Zauważa, że

W 2018 r. firma Appol, największa firma produkująca koncentraty została kupiona przez rząd, ale chiński.

[Konkretnie przez SDIC Zhonglu Fruit Juice Co., Ltd. kontrolowane przez chińską państwową grupę National Development Investment Group Co- przyp. red.]

Parlamentarzysta Kukiz’15-Koalicji Polskiej wyraża obawę, że nowy holding stanie się „łupem” dla polityków. Postuluje, by oddać spółdzielcom, czyli rolnikom większościową część udziałów w Polskim Holdingu Spożywczym. W ten sposób funkcjonują rolnicy w krajach takich jak Dania, Holandia,  czy Francja.

Gość „Popołudnia WNET” ocenia, że rządzący Polską politycy od lat nie spełniają swoich obietnic, i dlatego państwo jest w bardzo złej kondycji. Poseł Sachajko zwraca uwagę na niesprawiedliwość systemu dystrybucji żywności w Polsce, który krzywdzi małych producentów. Zauważa, że

Rolnicy dostają znacznie mniej, a w sklepach płacimy więcej – nożyce się rozwierają.

Najwięcej zyskują ci, którzy są pośrodku. Tymczasem np. holenderscy rolnicy „mają zysk i ze sprzedaży buraków i dywidendę z cukru”. Polityk przypomina, że

Poprzedni dyrektor Elewarru zwiększył powierzchnię magazynową, został zwolniony, przyszedł nowy i od razu sprzedał dwa magazyny.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K./A.P.

Jan Bogatko: Nie ma europejskiego superpaństwa. TK oceniają zgodność ustaw z konstytucją, nie z prawami unijnymi

Jan Bogatko o podważeniu przez niemiecki Trybunał Konstytucyjny orzeczenia TSUE, kompetencjach sądu w Karlsruhe i procedurze jego wyboru.

Jan Bogatko tłumaczy, że niemiecki Trybunał Konstytucyjny mieści się w Karlsruhe, gdyż podkreśla to federalny charakter tego państwa. Zauważa, że w Holandii nie ma w ogóle TK, co nie przeszkadzało pewnemu politykowi z tego kraju oburzać się na działania polskiego rządu wobec naszego Trybunału.

Wyrok sędziów z Karlsruhe uznał, że Europejski Bank Centralny przekroczył swoje uprawnienia, skupując od 2015 roku obligacje krajów strefy euro. Po wyroku szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen rozpatruje wszczęcie postępowania przeciwko Republice Federalnej Niemiec.

Korespondent stwierdza, że dla władz UE Trybunały Konstytucyjne są raczej sądami określającymi zgodność norm państw członkowskich z prawami unijnymi niż zgodność ustaw z konstytucjami.  Tak jednak, jak stwierdza, nie jest.

Wyjaśnia, że niemiecki TK rozwiązuje spory kompetencyjne na poziomie federalnym oraz między krajami związkowymi. Wybierany jest on przez obie izby parlamenty RFN (po połowie przez Bundestag i Bundesrat).

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.