Mikołaj Pawlak, Czesław Hoc, Hraczja Bojadżjan, Jan Filip Libicki – Poranek WNET – 20 października 2020 r.

„Poranka WNET” można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 7:07 – 9:00 na: 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu i na www.wnet.fm. Zaprasza Magdalena Uchaniuk.

 

Goście „Poranka WNET”:

Mikołaj Pawlak – rzecznik praw dziecka;

Czesław Hoc – senator PiS;

Iwona Prószyńska – rzecznik prasowy Ministra Finansów;

Hraczja Bojadżjan – prezes Ormiańsko-Polskiego Komitetu Społecznego;

Milo Kurtis – muzyk, multiinstrumentalista, autor audycji „Na początku był chaos” w Radiu WNET;

Jan Filip Libicki – senator Koalicji Polskiej.

 

Wspieraj nas na YouTube, klikając w ten link -> https://www.youtube.com/channel/UCMA-v2JV_9ZYNoY4uY4mRWA/join


Prowadzący: Magdalena Uchaniuk 

Realizator: Dariusz Kąkol


 

Iwona Prószyńska mówi o tzw. ustawie covidowej. Ministerstwo Finansów będzie szukać środków na cele tego dokumentu prawnego. Aby je wypełnić, należało znowelizować budżet. Przy nowym sztalcie więcej pieniędzy wydatkowane jest na służbę zdrowia i inwestycje. Podkreśla, że Polska będzie miała jedną z najpłytszych recesji w Unii Europejskiej.


 

Google Maps

Hraczja Bojadżjan o sytuacji na Górskim Karabachu, gdzie trwają działania wojenne Azerbejdżanu i Armenii. Ormianie bronią się obecnie przeciwko Azerom, Turkom, dżihadystom i państwom, które dozbrajają Azerbejdżan. Ormianie zostali osamotnieni. Według naszego gościa doskonałym rozwiązaniem byłoby nadanie niepodległości Górskiemu Karabachowi.


 

Jan Filip Libicki o ponownym złożeniu przez PSL projektu „premia dla bohatera”, zakładający przyznanie comiesięcznego dodatku w wysokości 1500 zł dla pracowników ochrony zdrowia w czasie pandemii koronawirusa. Krytykuje rząd za działania w czasie pandemii.


 

Fot. CC0, Pxhere.com

Mikołaj Pawlak mówi o kontrowersyjnej ustawie, która może zostać wprowadzona w Niderlandach. Rząd w Holandii rozważa wprowadzenie legalnej eutanazji dzieci w wieku od 1 do 12 lat. Eutanazja byłaby możliwa tylko w przypadku nieuleczalnie chorych dzieci. Obecnie tamtejsze prawo dopuszcza wyłącznie za zgodą rodziców eutanazję niemowląt do ukończenia przez nie pierwszego roku życia oraz dzieci między 12. a 16. rokiem życia. Pawlak stwierdza, że rząd w Niderlandach chcąc wprowadzić tę ustawę jednocześnie łamie Konwencję Praw Dziecka. Ponadto Pawlak mówi o dzieciach w czasie pandemii.


 

Szpital / Fot. CC0, Pxhere.com

Czesław Hoc opowiada o ustawie „o dobrym Samarytaninie”, która zakłada, że: będzie zapewnione bezpieczeństwo prawne dla lekarzy walczących z covid-19; lekarze będą mogli liczyć na 200 proc. dodatku za walkę z covid-19; medycy dostaną 100 proc. wynagrodzenia za czas kwarantanny i izolacji dla medyków. Medyków nazywa współczesnymi bohaterami. Przedstawia reakcje rządu na drugą falę pandemii. Wspomniana wcześniej ustawa nie jest jedynym działaniem rządu. Dodatkowo Prawo i Sprawiedliwość działa na rzecz usprawnienia służby zdrowia.


 

Milo Kurtis w ramach muzycznego wtorku mówi o swojej działalności muzycznej i koncercie zespołu Milo Ensemble, który odbędzie się w Klubie Stodoła o godzinie 19:00 22 października b.r. Więcej informacji na stronie Jazz Jamboree (LINK).

 


 

Posłuchaj całego „Poranka WNET”!


 

Cezary Gmyz: Politycy wykreślili z prawa artykuł, który mógł doprowadzić do skazania Ryszarda Krauzego

Cezary Gmyz o zwolnieniu z aresztu trójmiejskiego biznesmena, reaktywacji spółki Zakłady Ogrodnicze C. Ulrich i Lex Krauze.

Nie wierzę, żeby w ciągu dwóch godzin można było się zapoznać z stoma tomami akt.

Cezary Gmyz wskazuje, iż sędzia musiała podjąć decyzję przed upływem 48 godzin od zatrzymania Ryszarda Krauzego, czy przychylić się do wniosku prokuratury o areszt dla biznesmena.  Sąd uznał, że prokuratura nie uprawdopodobniła wystarczająco zarzutów. Dziennikarz śledczy przypomina udział Ryszarda Krauzego w warszawskiej reprywatyzacji. Dzięki reaktywacji przedwojennej spółki Zakłady Ogrodnicze C. Ulrich biznesmen przejął jej nieruchomości na Woli, upaństwowione w 1945 r. Tymczasem w analogicznej, jak mówi Gmyz, sytuacji spółki Giesche SA, sąd uznał nielegalność reaktywacji. Na przejętym przez reaktywowaną spółkę terenie znajduje się m.in. Wola Park. Nasz gość przypomina swój tekst 2011 r., w którym odnosił się do rozprawy jaką miał miliarder.

Adwokaci podnieśli argument, że Ryszard Krauze nie może być skazany z 585 artykułu spółek handlowych, bo on już nie istnieje.

Okazało się, że ten artykuł faktycznie został dopiero co wykreślony. Jak ustalił Cezary Gmyz, w sprawę byli zaangażowani liczni politycy, którzy w kuluarach nazywali całą sprawę „Lex Krauze”.

Politycy wykreślili z prawa artykuł, który mógł doprowadzić do skazania Ryszarda Krauzego.

Skazanie go z tego artykułu oznaczałoby, że nie mógłby już zasiadać w radach spółek.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Marcin Palade: Po skorygowaniu sondaży z uwzględnieniem możliwego przeszacowania, faworytem pozostaje Joe Biden

Marcin Palade o wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych: przewadze sondażowej Joe Bidena i cichych wyborcach Donalda Trumpa.

Większość analityków sądzi, że Trump stoi na pozycji straconej i w zasadzie ma niewielkie szanse.

Marcin Palade przypomina, że cztery lata temu faworytką wyborów była Hilary Clinton. Kontrkandydatka Donalda Trumpa wygrała popular vote, czyli zdobyła większość głosów wyborców. Jednak w pośrednim systemie wyborczym USA liczy się to, ile głosów elektorów się zdobędzie.  Socjolog ocenia, że nawet jeśli Joe Biden jest przeszacowany, to nadal jest faworytem wyborów. Przypomina, że przy poprzednich wyborach Clinton w sondażach prowadziła w niektórych Stanach o 4-5 punktów procentowych, a potem Trump wygrywał tam o jeden punkt procentowy.

Pozostaje otwarte to, czy wśród tych, którzy nie chcą zadeklarować na kogo będą głosowali, nie są w większości wyborcy Trumpa.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Żochowski: System jeszcze się trzyma. Trzeba wytyczyć proste ścieżki, gdzie mają pacjenci z Covidem trafiać

Krzysztof  Żochowski o kondycji polskiej służby zdrowia w czasie nasilenia się pandemii koronawirusa, potrzebie koordynacji działań i pamiętaniu o cierpiących na inne choroby.

Krzysztof  Żochowski wskazuje na brak miejsc respiratorowych w szpitalach. Rozwiązaniem mogłoby być wprowadzenie rejonizacji, by nie trzeba było szuka miejsca w sytuacji granicznej. Powinny być, jak mówi, wytyczone ścieżki działania- takie jak np. system informatyczny.

Wydaje się, że system jeszcze się trzyma. Na stykach występują objawy przegrzania, ale jeszcze się bronimy.

Wskazuje, że w pandemię weszliśmy z systemem opieki zdrowotnej niezreformowanym i niedofinansowanym. W Polsce mamy

Najbardziej chyba w Europie rozbudowany system opieki darmowej, ale z drugiej strony trzecia od końca, jeśli chodzi procent przeznaczany z PKB.

Dyrektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Garwolinie ocenia, że powstanie szpitali jednoimiennych było bardzo dobrym pomysłem. Szkoda, że zostały one zlikwidowane- mówi. Nasz gość wskazuje, że obecnie system opieki zdrowotnej dzieli się na głośnego koronawirusa i na całą resztę. Wskazuje, że w szpitalach trzyma się ludzi łagodnie przechodzących Covid-19, którzy mogliby go przechodzić w domu, a tymczasem

Mamy całe mnóstwo innych chorych, którzy potrzebują naszej pomocy.

Przeznaczanie wszystkich środków na walkę z Covidem oznacza, że będzie ich mniej na zajmowanie się nie mniej poważnymi chorobami i dolegliwościami.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Kukiz o wyjściu Ryszarda Krauzego z aresztu: Odrzucenie wniosku prokuratury bez pisemnego uzasadnienia jest niepoważne

Paweł Kukiz o zapaści opieki zdrowotnej, ruchu Rafała Trzaskowskiego, wyjściu z aresztu Ryszarda Krauzego i narzuceniu radiom norm odnośnie stosunku muzyki polskojęzycznej odtwarzanej w nich.

Jarosław Gowin miał rację żądając przesunięcia wyborów prezydenckich o dwa lata.

Paweł Kukiz zauważa, że propozycja lidera Porozumienia była słuszna, jednak żadna ze stron sporu politycznego nie była skłonna się na nią zgodzić. Przypomina, że przez dekady postępowała zapaść opieki zdrowotnej. Zaznacza, że w poprzedniej kadencji wzywał wielokrotnie do reformy służby zdrowia opartej na konsensusie wszystkich sił w parlamencie.

Zmienia się podmiot, w który będą pakowane pieniądze. Jest inna inwestycja, ale tych samych inwestorów.

Nie sądzi, że ruch społeczny Rafała Trzaskowskiego reprezentował coś nowego niż Platforma Obywatelska, której Trzaskowski jest wiceprzewodniczącym. Przypomina, że wielokrotnie dawał PO szansę by się zaangażowała w potrzebne reformy. Odnosi się także do wypuszczania z aresztu Ryszarda Krauzego:

Takie werbalne, bez pisemnego uzasadnienia, odrzucenie wniosku prokuratury jest niepoważne. To są zbyt ważne sprawy, zbyt ważne osoby, zbyt duże pieniądze, by potraktować sprawę jak odroczenie wyroku za przejście przez ulicę poza przejściem dla pieszych.

Podkreśla, że przy tak poważnej sprawie „ustne, enigmatyczne wyjaśnienia pani sędzi” nie wystarczają. Jak lider Kukiz ’15 widzi swoją polityczną przyszłość? Nie podda się on, jak deklaruje, dopóki nie dojdzie do zmiany ordynacji wyborczej i wprowadzania instrumentów kontrolujących władzę. Przypomina, że umowa z PSL dotyczyła realizacji tych postulatów. Odnosi się także do swojej współpracy z prezydentem Andrzejem Dudą:

Z całych sił będę wspierał pana prezydenta we wprowadzeniu sędziów pokoju.

Poseł Koalicji Polskiej mówi też o swym postulacie określenia ilości polskojęzycznej muzyki i debiutantów w przestrzeni medialnej. Chciałby wziąć przykład z francuskiej ustawy medialnej, zgodnie z którą minimum 40 proc. muzyki w rozgłośniach francuskich musi być po francusku. Określony procentowo jest też udział debiutantów. W tej sprawie Paweł Kukiz będzie rozmawiał z prezesem KRRiT Witoldem Kołodziejskim oraz z szefem Rady Mediów Narodowych Krzysztofem Czabańskim.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Właściciel klubu fitness: Zostaliśmy oszukani. Nie było żadnego ogniska koronawirusa w żadnym klubie sportowym

Sebastian Skrzecz o zamknięciu siłowni i klubów fitness przez rząd, pierwotnych zapowiedziach władz, chęci ludzi do dalszych treningów i kondycji branży.

Zostaliśmy trochę oszukani, bo czerwona strefa miała mieć wytyczne- na 10 m jedna osoba. Tymczasem w czwartek kluby fitness zostały postawione przed faktem dokonanym.

Sebastian Skrzecz mówi o zamknięciu siłowni i branży fitness przez rząd w związku z pandemią koronawirusa. Nie dziwi się, że cała branża wyszła na ulice. Podkreśla, że zmiana decyzji rządu nie została w żaden sposób uargumentowana. Zaznacza że do tej pory nie było żadnego przypadku pojawienia się ogniska koronawirusa w żadnej z siłowni. Dodaje, że ludzie nie chcą zamknięcia siłowni.

Kluby sportowe muszą istnieć, bo ludzie potrzebują ruchu, potrzebują trenować. […] Ludzie nie chcą słuchać, że nie będą mogli wyjść na salę.

Właściciel klubu fitness mówi, że po pierwszym lockdownie kluby ledwo się podniosły. Nie wyobraża sobie drugiego lockdownu.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Repetowicz: Białoruś przesyłała rakiety Azerbejdżanowi. Wejście Turcji na Górny Kazukaz powoduje, że może wejść też Iran

Witold Repetowicz o tym, czemu konflikt w Górskim Karabachu nie jest wojną zastępczą między Rosją i Turcją oraz o postawie Kremla wobec konfliktu i ofiarach walk.


Witold Repetowicz przedstawia sytuację w stolicy separatystycznej Republiki Górskiego Karabachu. Stepanakert jest wyludniony- większość kobiet i dzieci wyjechało. Dziennikarz, że w konflikt na Kaukazie zaangażowany jest nasz wschodni sąsiad:

Białoruś jest członkiem Organizacji Układu Bezpieczeństwa Zbiorowego. Przesyłała rakiety Polonez Azerbejdżanowi. […] Ormianie mają do tego bardzo negatywny stosunek.

Wsparcie Łukaszenki dla Azerbejdżanu potwierdza fakt, że w konflikt ten nie angażuje się Rosja. Ta bowiem mogłaby łatwo wpłynąć na niego, by przestał sprzedawać broń Baku. Tymczasem ze strony Rosji nie ma żadnego wsparcia, choćby w postaci sprzedaży broni, dla jej armeńskich sojuszników. Przed obecną ofensywą Azerbejdżanu Moskwa sprzedawała broń obu państwom.

Mówienie, że jest to konflikt zastępczy między Turcją a Rosją jest jakimś totalnym nieporozumieniem. Rosja nie jest zaangażowana w ten konflikt ani militarnie, ani nawet politycznie nie wyraziła swego jednoznacznego poparcia dla strony ormiańskiej.

Celem Kremla jest sprowadzenie do Górskiego Karabachu swych sił pokojowych, na co sami Ormianie się nie zgadzają. Baku szuka wsparcia nie tylko w Moskwie, ale też w Waszyngtonie, Paryżu, czy Atenach.

Wejście Turcji na Górny Kaukaz całkiem zmienia układankę, powoduje, że w każdej chwili może wejść także Iran.

Dziennikarz wskazuje, że nie można rozłączać tego, co się dzieje na Morzu Śródziemnym, z wydarzeniami na Kaukazie. Łączy je bowiem turecki ekspansjonizm.

Jest ogromna liczba zniszczeń, jeśli chodzi o domy i sklepy. To jest bardzo brutalna wojna, z dużą ilością ofiar.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Azerka: Ormianie bombardują terytoria odległe od Górskiego Karabachu. Chcą sprowokować Azerbejdżan do odpowiedzi ogniem

Mieszkanka Gandży w Azerbejdżanie o bombardowaniach swego miasta- jego ofiarach i celu jakiemu mają służyć oraz o międzynarodowych sojusznikach obu stron i ryzyku globalnego konfliktu.


Emina Isaeva pochodząca z miasta Gandża w Azerbejdżanie wyjaśnia czemu jej kraj nie może zaatakować Armenii.

Wojna jest na Górskim Karabachu – tam wojsko broni naszej ziemi i tam są walki. […] Ormianie natomiast rozpoczęli ostrzał terytoriów dalekich od Górskiego Karabachu. Robią to po to, by sprowokować Azerbejdżan.

Podkreśla, że Baku nigdy nie atakowało Armenii i jej ludności cywilnej, tylko Górski Karabach. Według relacji naszego gościa to Ormianie prowokują wojska azerskie w Górnym Karabachu.

Bombardowanie cywilnych miast jest po to, żebyśmy zaczęli odpowiadać ogniem na ogień.

Jeśliby do tego doszło, po stronie Erywania będzie musiała wystąpić Moskwa. Baku wesprze wtedy jednak Ankara. Skutkiem będzie globalna wojna. Azerbejdżanka wspomina bombardowanie swego miasta, którego była świadkiem:

29 września byłam w domu razem z siostrą […]. Nagle usłyszałam dźwięk uderzenia. Otworzyłam okno i zobaczyłam dym. Wtedy w to miejsce spadła bomba. […] Nigdy wcześniej nie było ataków na Gandżę.

Gandża znajduje się, ok. stu kilometrów od strefy konfliktu. Do kolejnego ataku na miasto doszło w nocy 11 października.  Nasza rozmówczyni przedstawia bilans strat w jej mieście, w wyniku tego ataku:

9 osób, w tym dzieci zginęło, ok. 30 zostało rannych. […] Wszystkie te osoby były cywilami.

Wskazuje, że w pobliżu miejsca bombardowania była jej koleżanka, która na szczęścia razem ze swoją rodzina była wówczas poza domem. Wiele ludzi nie miało takiego szczęścia- stracili oni swoich bliskich pod gruzami. Helena Gruszewska wyjaśnia, że Isaeva jest zwykłą dziewczyną, 23-latką, pochodzącą z miasta, które dotąd jedynie przyjmowało uchodźców, ale samo nie było w obszarze walk.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Witold Repetowicz, Paweł Kukiz, Marcin Palade, Krzysztof Zuchanowicz – Poranek WNET – 19 października 2020 r.

„Poranka WNET” można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 7:07 – 9:00 na: 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu i na www.wnet.fm. Zaprasza Katarzyna Adamiak.

 

Goście „Poranka WNET”:

Paweł Kukiz – poseł Kukiz’15, Koalicji Polskiej;

Emina Isaeva – mieszkanka Gandży (Azerbejdżan);

Cezary Gmyz – dziennikarz śledczy, korespondent TVP w Niemczech;

Witold Repetowicz – dziennikarz, ekspert ds. bliskowschodnich;

Krzysztof  Żochowski – dyrektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Garwolinie;

Sebastian Skrzecz – właściciel klubu fitness;

Marcin Palade – socjolog.

 

Wspieraj nas na YouTube, klikając w ten link -> https://www.youtube.com/channel/UCMA-v2JV_9ZYNoY4uY4mRWA/join


Prowadzący: Katarzyna Adamiak

Realizator: Dariusz Kąkol


 

Górski Karabach / fot: Marcin Konsek / Wikimedia Commons

Emina Isaeva opowiada o wojnie azersko-ormiańskiej z perspektywy obywatela Azerbejdżanu. Według relacji naszego gościa to Ormianie prowokują wojska azerskie w Górnym Karabachu. Mówi, kto kogo wspiera w tym konflikcie. Ponadto przedstawia bilans strat w jej mieście, na które spadły ormiańskie bomby.


 

Witold Repetowicz mówi o wojnie ormiańsko-azerskiej i przedstawia graczy zaangażowanych w konflikt.


 

Sebastian Skrzecz mówi o zamknięciu siłowni i branży fitness przez rząd w związku z pandemią koronawirusa. Nasz gość podkreśla, że do tej pory nie było żadnego przypadku zarażenia koronawirusem na siłowni.


 

Paweł Kukiz / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Paweł Kukiz komentuje wydarzenia polityczne w Polsce. Nie sądzi, że ruch społeczny Rafała Trzaskowskiego ma szanse na sukces. Dalej będzie forsował swoje propozycje polityczne. Jedną z nich jest chęć określenia ilości polskiej muzyki i debiutantów w przestrzeni medialnej.


 

Krzysztof  Żochowski o kondycji polskiej służby zdrowia w czasie nasilenia się pandemii koronawirusa. System jest coraz bardziej przeciążony.


 

Marcin Palade / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Marcin Palade o wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Na dwa tygodnie przed wyborami nie wiadomo, kto zostanie głową państwa. Sondaże Joe Bidena są, według socjologa, przeszacowane. Podług amerykańskich sondaży Demokrata jest zdecydowanym faworytem.


 

Cezary Gmyz o wypuszczeniu przez poznański sąd biznesmena Ryszarda Krauze. Sąd uznał, że prokuratura nie uprawdopodobniła wystarczająco zarzutów. Zdaniem Gmyza sędzia nie mogła zapoznać się ze wszystkimi aktami sprawy.


 

Posłuchaj całego „Poranka WNET”!


 

Stefanik: Ostatnie pięć lat we Francji to wręcz niekończący się stan wyjątkowy. Rządzący zarządzają tak kryzysami

Zbigniew Stefanik o sytuacji epidemicznej we Francji, debacie nad stosowaniem stanów nadzwyczajnych, nowej aplikacji rządowej i obawach z nią związanych oraz o możliwości twardego brexitu.

Zbigniew Stefanik przypomina, że francuski rząd zapowiadał w lipcu dodatkowe 5 tys. łóżek na oddziałach intensywnej terapii. Tych jednak nie ma. Aktualne jest pytanie co dalej. Prezydent Francji wykluczał wcześniej możliwość powrotu do zamknięcia całego kraju.

Francja zdaje się jest tym krajem, który stawia czoła największej fali Covidu całej Unii Europejskiej. Pytanie, czy faktycznie dojdzie do lock down na skalę krajową.

Korespondent mediów polskich we Francjach zwraca uwagę na trwającą debatę francuskich prawników wokół tego, czy w ich kraju stan nadzwyczajny nie jest nadużywany. Wprowadzany był on bowiem wielokrotnie od czasu zamachów sprzed pięciu lat. Pewne rozwiązania mogłyby bowiem zostać wprowadzone drogą ustawową bez uciekania się do takiego ograniczania swobód obywatelskich.

Ostatnie pięć lat we Francji to wydaje się wręcz niekończący się stan wyjątkowy. Właściwie każdy kryzys powoduje, iż rządzący nad Sekwaną po prostu wykorzystują ten instrument , aby zarządzać tym kryzysem.

Czy jest zgodne z państwem demokratycznym?- pyta się Stefanik. Odnosi się do sytuacji w systemie opieki zdrowotnej. Lekarze protestują nad Sekwaną już dwa lata. Rządzący próbują załagodzić sytuację przez oferowanie premii i dopłat, jednak, jak wskazuje rozmówca Jana Olendzkiego, nie chodzi tylko o pieniądze, ale też o rozwiązania systemowe. Tych zaś rząd nie ma. Konflikt będzie narastał dopóki medycy nie będą musieli się skupić w pełni na walce z SARS-CoV-2.

Stefanik wskazuje na kontrowersje związane z aplikacją rządową, która ma pomagać w walce z koronawirusem. Pierwsza wersja programu nie sprawdziła się. Jej druga wersja ma wejść w życie 22 października. Wśród Francuzów istnieje obawa, czy przekazywane w ramach niej dane wrażliwe będą bezpieczne.

Korporacje takie jak Microsoft będą miały dostęp do najwrażliwszych danych Francuzów.

Nie wiadomo, czy po pandemii do danych medycznych nie zyskają dostępu banki i firmy ubezpieczeniowe. Dziennikarz mówi także o negocjacjach w związku z brexitem. Francuzi nie sądzą, by perspektywa twardego brexitu była realna, lecz widzą w zachowaniu Brytyjczyków grę.

Francja nie obawia się hard brexitu i trudno sobie wyobrazić żeby miało do niego dojść.

A.P.