Czesław Hoc: gdyby nie szczepionki moglibyśmy nie przetrwać III fali, tylko polec jak przy ospie prawdziwej

Featured Video Play Icon

Co przewiduje ustawa o weryfikacji szczepień? Czemu szczepienia to jedyne wyjście? Jak Majowie i Aztekowie mają się do Covid-19? Przewodniczący Komisji Zdrowia o tym, jak zwalczyć pandemię.

Czesław Hoc tłumaczy, na czym ma polegać ustawa o weryfikacji covidowej. We wtorek, 11 stycznia 2022, sejmowa Komisja Zdrowia rozpatrzyła i pozytywnie zaopiniowała projekt ustawy o weryfikacji covidowej. Ustawa przewiduje wdrożenie prawa, które będzie pozwalało pracodawcom sprawdzać, czy pracownik zaszczepił się przeciw COVID-19 i wyciągać konsekwencje w określonych sytuacjach. Zauważa, że ustawa jest bardzo koncyliacyjna, gdyż zakłada robienie testów. Zachęca ona do testowania.

Przewodniczący Komisji Zdrowia wskazuje, że przedsiębiorca zatrudniający samych zaszczepieńców, ozdrowieńców i ludzi z aktualnym testem na Covid-19, który będzie obsługiwał klientów z takichże grup, nie będzie podlegał żadnym obostrzeniom. Pracodawca będzie mógł skierować do innego miejsca pracy.

Gość Poranka Wnet podkreśla, że pracodawca będzie miał możliwość poproszenia pracownika o status szczepienia lub wynik testu. Nie oznacza to, że będzie mógł zmusić pracownika do szczepienia.

Polityk podkreśla, że szczepionki są jedyną drogą, aby powstrzymać pandemię. Każdy pracownik szpitala, apteki, czy odbywający praktykę student medycyny są zobowiązani do zaszczepienia się do 1 marca.

Deputowany jest przekonany, iż szczepienia są najlepszą metodą na zwalczenie pandemii koronawirusa, ponieważ nadadzą społeczeństwu stadną odporność. Nie sądzi, żeby odporność naturalna przezwyciężyła pandemię.

Tylko zaszczepieni w 80 proc. gwarantują, ze ten przebieg będzie lekki.

Wskazuje, że nie można zostawić samemu ludzi, którzy nie mogą się zaszczepić.

Poseł PiS odnosi się do możliwości leczenia Covid-19. Zaznacza, że nie ma pewności co do skuteczności obecnie dostępnych leków.

Jak zaznacza, dochodzi do tego kwestia nowych mutacji. Sądzi, że pojawianie się mutacji ma związek z dużym odsetkiem niezaszczepionych.

Czesław Hoc podkreśla, że szczepionka chroni przed hospitalizacją, respiratorem i przed zgonami. Jak zaznacza poseł PiS, jeśli w najbardziej rozwiniętych państwach prowadzona jest akcja szczepionkowa, to nie może być to złe.

Cały świat to robi.

Kraje takie jak Izrael, Stany Zjednoczone, czy Wielka Brytania szczepią czwartą dawką koronawirusa.

Hoc podkreśla, że medycyna nie opiera się na przypuszczeniach.

Gość Poranka Wnet uważa, że gdybyśmy nie przyjmowali obecnie szczepionek i nie stosowali się do obostrzeń, to moglibyśmy już nie przetrwać choroby Covid-19.

Odnosi się do twierdzenia, że ważna jest możliwość wybory. Odpowiada na nie stwierdzając, że

Podkreśla, że państwo ma obowiązek zwalczać pandemię.

Wolność bez odpowiedzialności to czysty egoizm.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego podkreśla, że pacjent jest najważniejszy. Podkreśla, że szczepionki są dobrodziejstwem.

Przypomina przykład Majów i Azteków, których imperia upadły wskutek epidemii chorób przywleczonych do Ameryki przez Europejczyków.

Polityk podkreśla, że potrzebna jest wydolna służba zdrowia. Musi zostać ona zabezpieczona, co nie jest zadaniem łatwym. Trzeba by wprowadzić pewne obostrzenia. Nie przewiduje przy tym pełnego lockdownu. Trzeba wziąć pod uwagę też czynniki społeczne.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

K.T./A.P.

Lisicki o obowiązku szczepień: to kolejny przykład, że w kwestii polityki szczepionkowej Polska nie jest suwerenna

Redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy” o sytuacji pandemicznej w Polsce i polityce, która jest prowadzona w walce z epidemią.

Paweł Lisicki komentuje decyzję rządu o wprowadzeniu nowych obostrzeń sanitarnych. Wskazuje, że

W temacie szczepionek trudno się odwoływać do argumentów racjonalnych.

W ocenie publicysty na Polskę wywierana jest presja ze strony innych państw i koncernów farmaceutycznych. W krajach takich jak Francja, Hiszpania, czy Portugalia odsetek zaszczepionych jest wysoki, a sytuacja pandemiczna się nie poprawiła.

Redaktor naczelny Tygodnika „Do Rzeczy” zaznacza, że powinniśmy wystąpić do producentów szczepionek o odszkodowanie za nieskuteczny produkt.

Albo ludzie kompletnie zwariowali i nie chcą dalej żyć, albo mamy do czynienia z nieskutecznym lekarstwem. To jest pierwszy przypadek w dziejach medycyny, gdy winnym za nieskuteczność lekarstwa jest ten, który go nie stosuje.

Tymczasem rząd przekonuje, że na pandemię jest tylko jeden cudowny środek w postaci szczepionki. Jednak gdyby środki stosowane przez rząd przynosiłyby efekty, to nie byłoby potrzeby wprowadzać teraz zaostrzenia obostrzeń.

Zdaniem naszego gościa polityka rządu prowadzi do utraty wolności przez obywatela. W demokracji sanitarnej, jak mówi, o wszystkim decyduje ktoś, kto „wie lepiej od nas”.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Jest decyzja francuskiego parlamentu. Paszport sanitarny utrzymany w mocy

Francuski parlament przyjął rządową ustawę, która przewiduje utrzymanie w mocy paszportu sanitarnego we Francji wraz z innymi obostrzeniami, które mu towarzysza do 31 lipca przyszłego roku.

Nie doszło do kompromisu pomiędzy wyższą i niższą izba parlamentu w tej sprawie. Francuski senat przyjął poprawiona wersje tej ustawy zakładającą zakończenie funkcjonowania paszportu sanitarnego we Francji 28 lutego przyszłego roku. Jednak niższa izba parlamentu znalazła wystarczającą liczbę głosów, aby przyjąć pierwotną rządową wersję tego projektu.

Nad Sekwaną większość francuskich departamentów przekroczyło dzienną liczbę alertową zakażeń, czyli 50 zakażeń na sto tysięcy mieszkańców. Od przyszłego poniedziałku maski powrócą w większości francuskich szkol podstawowych.

Mariusz Kurczyk: Obawy, że będziemy mieli do czynienia z hucznym świętowaniem poluzowania obostrzeń się nie sprawdziły

Sierżant sztabowy z Komendy Głównej Policji o zachowywaniu restrykcji epidemiologicznych przez Polaków po poluzowaniu w weekend obostrzeń.

Mariusz Kurczyk zauważa, że nie do końca sprawdziły się obawy, że wraz z częściowym zniesieniem obostrzeń będziemy mieli do czynienia z tłumnym świętowaniem na ulicach.

Oczywiście były sytuacje gdzie spotykały się osoby w większych gminach, czy na przykład na bulwarach, czy w jakichś strategicznych miejscach konkretnych miast. Ale te sytuacje nie były tak spektakularne, jak się obawiano.

Dodaje, że policja dalej kontroluje przestrzeganie wciąż obowiązujących obostrzeń. Przypomina, że maseczki pozostają obowiązkowe w komunikacji publicznej i miejscach zamkniętych. Jak dodaje sierżant sztabowy z Komendy Głównej Policji:

Nałożyliśmy ponad tysiąc mandatów, ponad tysiąc pouczeń i ponad 300 wniosków o ukaranie do sądu.

Podkreśla, że dominującym podmiotem pozostaje Państwowa Inspekcja Sanitarna. Ocenia, że

W zdecydowanej większości polskie społeczeństwo, na bazie doświadczeń ostatnich kilku miesięcy, jest dużo bardziej odpowiedzialne.

Kurczyk zaznacza, że aby większe obostrzenia nie powróciły musimy się stosować do tych, które mamy teraz. Wyjaśnia, że mandat za niestosowanie się do nich może wynieść do 500 zł. W przypadku zaś gdyby ktoś wiedział, iż choruje na chorobę zakaźną lub stykał się z taką, może on otrzymać mandat do tysiąca złotych. Jak dodaje, Państwowa Inspekcja Sanitarna może nałożyć karę administracyjną do 30 tys. zł.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Adam Abramowicz: Musimy zakończyć lockdown, ponieważ jego koszty są nie do uniesienia przez społeczeństwo

Rzecznik małych i średnich przedsiębiorstw wskazuje, że nie ma w tej chwili powodu do utrzymywania zamknięcia gospodarki, ponieważ sytuacja epidemiczna będzie się w najbliższym czasie tylko poprawiać.

Adam Abramowicz mówi o konieczności otwarcia polskiej gospodarki w reżimie sanitarnym. Jak wskazuje, coraz więcej ludzi jest odpornych na koronawirusa w związku z przechorowaniem bądź szczepieniem. Gość „Popołudnia WNET” podkreśla, że naszego państwa nie stać na dłuższy lockdown.

Na każdą polską rodzinę przypada 20 tysięcy złotych kosztu zamknięcia gospodarki. Sądzę, że większość z nich na coś takiego nie stać.

Przywołuje przykład Hiszpanii, gdzie obostrzenia funkcjonują jedynie w sferze społecznej. Rzecznik małych i średnich przedsiębiorstw postuluje utworzenie przy premierze, oprócz Rady Medycznej, także Rady Gospodarczej, która dawałaby rządowi szersze spojrzenie na konsekwencje działań antyepidemicznych.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego omawia ponadto szwedzki model z epidemią, gdzie pomimo łagodnych restrykcji odnotowano porównywalną do Polski liczbę ofiar, jednocześnie utrzymując gospodarkę w niezłej kondycji.

Polscy przedsiębiorcy po 6 miesiącach postu zarządzonego przez rząd nie są w stanie utrzymać swoich firm. Nikt o tym nie mówi, ale na tarcze antykryzysowe wydaliśmy dwa razy więcej pieniędzy, niż otrzymaliśmy od UE.

Adam Abramowicz wyraża pogląd, że kontrolowanie przez sanepid otwartych siłowni jest nadgorliwością. Jak mówi, wystawianie przedsiębiorcom mandatów spowoduje jedynie obciążenie sądów.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Dr Bartłomiej Wróblewski: nie służyłoby naszym prawom i wolnościom, gdybyśmy mieli sytuację anarchii prawnej

Dr Bartłomiej Wróblewski o reżimie sanitarnym, oporze wobec niego, obronie praw i wolności oraz domniemaniu konstytucyjności ustaw.

Gość Radia WNET odnosząc się do wyborów na urząd Rzecznika Praw Obywatelskich, podkreślił że posada poparcie szersze niż tylko posłowie Zjednoczonej Prawicy:

Są głosy wspierające moją kandydaturę, wolnościowe i konserwatywne ze środowisk Konfederacji, ale też wolnościowych od Pawła Kukiza. Prowadzę także inne rozmowy. Mam nadzieję, że poparcie w Sjemie będzie znacznie wykraczać poza Zjednoczoną Prawicę.

Odnosząc się do opóźnień w procesie wyłaniania nowego Rzecznika Praw Obywatelskich,  Bartłomiej Wróblewski stwierdził, że w przyszłości może lepszym rozwiązaniem będzie wybór Rzecznika w bezpośrednich wyborach:

Zgodnie z postulantem Pawła Kukiza gdyby było tak, że to Polacy dokonywali byt ego wyboru, to on pewnie został by już dokonany. (…) Na pewno jest to rozwiązanie, który byłoby pro obywatelskie, ale dzisiaj to jest niemożliwe, ze względu na przepisy obowiązanej konstytucji.

Dr Bartłomiej Wróblewski stwierdza, że prawo do ochrony zdrowia jest jednym z najbardziej podstawowych. Zauważa, że zagrożenie dla obywatela może tutaj płynąć nie tylko ze strony władz publicznych, ale także ze strony wielkich koncernów farmaceutycznych.

Rzecznik jest od tego, żeby stać na straży praw i wolności jednostki.

Dr Wróblewski zaznacza, że ludzie mają prawo krytykować reżim sanitarny, nawet jeśli nie mają racji. Stwierdza, iż nie oznacza to, że można nie przestrzegać prawa. Zauważa, że ustawa z 2008 r. tworzy dwa nowe stany nadzwyczajne, różne od konstytucyjnych. Podkreśla, że należy przyjmować, iż przepisy, które nie zostały zaskarżone do Trybunału Konstytucyjnego, należy uznawać za obowiązujące.

Jak mówi poseł PiS, nie powinniśmy zakładać tutaj złej woli ze strony ustawodawcy. Stwierdza, iż samowolne nieprzestrzeganie prawa prowadziłoby do anarchii.

 Kandydat na Rzecznika Praw Obywatelskich przekonuje, że warto, aby został wybrany. Zauważa, że wybór RPO w wyborach powszechnych nie byłby złym pomysłem, jednak wymagałby on zmiany konstytucji. Docenia dobre słowa ze strony polityków Konfederacji i Kukiz ’15.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Prof. Gut: Szczepionka nie usunie pandemii. Mamy grupę, w której wirus przetrwa

Prof. Włodzimierz Gut o stabilizacji epidemii, nieodpowiedzialnym zachowaniu ludzi, niedostatku szczepionek, wyeliminowaniu grypy przez maseczki i znoszeniu restrykcji.

 Prof. Włodzimierz Gut podkreśla, że zachowanie ludzi decyduje o tym, czy choroba jest roznoszona, czy nie. To zaś nie jest właściwe. Stwierdza, że można by znieść obostrzenia, gdyby można było wierzyć, że ludzi będą właściwie się zachowywać. Na to jednak nie można liczyć, czego dowodem są tłumy na Krupówkach.

Prof. Gut wyjaśnia, iż szczepionki odpowiednia dla osób młodszych są stosowne głównie wobec nauczycieli. Wskazuje, że obecnie do Polski dociera za mało szczepionek, które byłyby odpowiednie dla osób starszych. Dostawy są mniejsze niż wynikałoby to z umowy. Wydajność punktów szczepień jest maksymalna przy naszych zapasach szczepionek.

 Jak zauważa wirusolog, osoby niepełnoletnie jako nieszczepione będą grupą w której wirus przetrwa. Jeden rocznik to przeciętnie 380 tys. ludzi. Tymczasem nie wszyscy, którzy się zaszczepią, nabędą odporność. Kilka procent nie będzie jej mieć mimo szczepionki.

Gość Popołudnia Wnet odnosi się do kwestii obostrzeń sanitarnych. Zauważa, że ich określanie jest zadaniem polityków, a nie wirusologów. Wskazuje, iż nie mogą być one zbyt restrykcyjne, gdyż nie będzie się dało ich wyegzekwować.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Monika Wojna: ludzie we Włoszech chyba już zapomnieli o dolce vita, normalnym życiu

Monika Wojna o sytuacji pandemicznej we Włoszech, poluzowaniu obostrzeń i kryzysie gospodarczym.


Monika Wojna wyjaśnia, że obecnie we Włoszech znów można pójść do restauracji na obiad. Kawiarnie i restauracje zamykane są po 18.

Rzym obecnie leży w żółtej strefie. Jego mieszkańcy nadal muszą chodzić w maseczkach, utrzymywać dystans społeczny, a w wielu miejscach mierzona jest temperatura ciała. W weekendy natomiast są zamknięte galerie handlowe. Dzieci dalej uczą się zdalnie. Nie widać na razie możliwości powrotu do normalnego życia sprzed pandemii.

Ludzie chyba już zapomnieli o dolce vita, normalnym życiu. […] Poza tym jest bardzo duży kryzys ekonomiczny.

Polka mieszkająca we Włoszech wskazuje, że wielu ludzi straciło pracę.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Otwarcie galerii handlowych. Poznański: to ostatni moment dla branży na odrabianie strat

Dyrektor zarządzający Polskiej Rady Centrów Handlowych zapewnia, że otwarcie tych miejsc nie niesie ze sobą dużego ryzyka epidemicznego.

Krzysztof Poznański wyraża zadowolenie z otwarcia galerii handlowych. To dobra wiadomość zarówno dla przedsiębiorców, jak i klientów. Zachowywany jest ścisły reżim sanitarny. Obowiązują limity klientów, dystans, dezynfekcja i maseczki.

Życzymy wszystkim innym branżom, żeby wkrótce również mogły zostać otwarte.

Gość „Poranka WNET” mówi o badaniach, zgodnie z którymi funkcjonowanie galerii niesie stosunkowo niewielkie zagrożenie epidemiczne. Ponadto:

Branża jest w bardzo złym stanie, teraz jest ostatni moment na odrabianie strat.

Nie ma obecnie żadnych informacji na temat ewentualnego otwierania kin i punktów gastronomicznych.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Co dalej z obostrzeniami? Premier: nie wykluczamy zmian w reżimie sanitarnym

Chcemy poczekać do końca tego tygodnia i do początku przyszłego, aby przedstawić, jak będzie wygadało funkcjonowanie branż od 1 lutego – powiedział premier Mateusz Morawiecki, pytany o obostrzenia.

Podczas środowej konferencji w KPRM premier Mateusz Morawiecki został zapytany Premier o obostrzenia. Wskazał, że ta kwestia jest stale analizowana i monitorowana przez odpowiednich ekspertów.

Patrzymy na to, co dzieje się w krajach ościennych. Wczoraj miałem możliwość zapoznania się z porównawczą tabelą różnego rodzaju obostrzeń – zaznaczył.

Podkreślił rownież, że ” w wielu krajach nas otaczających i w zachodniej Europie te restrykcje są coraz większe, coraz ostrzejsze.” Przykładem jest sytuacja we Francji, gdzie obowiązuje godzina policyjna.

Specjaliści w Europie zachodniej widzą już teraz działanie trzeciej fali i tego zmutowanego koronawirusa – powiedział.

Szef rządu ocenił, że obecna sytuacja w Polsce jest dość stabilna. Nie można jednak wykluczać pewnych zmian.

Chcemy poczekać do końca tego tygodnia i do początku przyszłego, aby przedstawić, jak będzie wygadało funkcjonowanie branż od 1 lutego – powiedział.

Mateusz Morawiecki przekazał również  że rząd nie wyklucza wprowadzenia pewnych zmian w reżimie sanitarnym.

Dziś jest jeszcze za wcześnie, by coś takiego obiecać – zakończył.

Źródło: Twitter/media

A.N.