Dr Kędzierski: Mamy do czynienia ze sporem kompetencyjnym i politycznym wewnątrz Unii Europejskiej

Ekspert Klubu Jagiellońskiego komentuje bieżące wydarzenia w Unii Europejskiej: „Pewna centralizacja jest niezbędna, zwłaszcza ze strony niemieckich i francuskich firm.”


Pierwszym gościem czwartkowego „Poranka WNET” jest ekspert Klubu Jagiellońskiego, dr Marcin Kędzierski. Nasz gość komentuje wczorajsze nałożenie przez TSUE kolejnej kary finansowej dla Polski. Nasz kraj, z uwagi na nie zawieszenie stosowania przepisów krajowych, dotyczących w szczególności uprawnień Izby Dyscyplinarnej SN, został zobowiązany do zapłaty na rzecz KE okresowej kary 1 mln euro. – podał w środowym komunikacie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

W dłuższej perspektywie jest to próba rozszerzenia kompetencji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej – stwierdza dr Marcin Kędzierski.

Zdaniem rozmówcy Łukasza Jankowskiego nie wszystkie unijne organy są zgodne z kierunkiem podjętych wobec Polski działań. Ponadto, ekspert wskazuje na unijne poszukiwanie rozwiązań poza traktatowych w celu aby egzekwować pewne elementy prawa i polityki europejskiej. Spowodowane jest ono trwającym od czternastu lat brakiem nowych traktatów.

Mamy do czynienia ze sporem kompetencyjnym i politycznym wewnątrz Unii Europejskiej – podkreśla gość audycji.

Ponadto, według naszego gościa zaistniałą sytuację należy rozpatrywać dwojako. Z jednej strony mamy do czynienia ze sporem kompetencyjnym wewnątrz organów Unii Europejskiej, które próbują okazać swoją sprawczość. Z drugiej strony Rada Europy i Rada Unii Europejskiej stwierdza, że należy kontynuować dialog z Polską.

Może się zdarzyć, że PiS będzie chciało iść na jeszcze ostrzejszą konfrontację, lecz wydaje mi się to mało prawdopodobne – dodaje ekspert.

Co więcej, członek Klubu Jagiellońskiego nawiązuje również do Krajowego Planu Odbudowy. Według eksperta, decyzja o tym żeby przekazać Krajowy Plan Odbudowy z Komisji Europejskiej już zapadła. Unia nie chce zwlekać z wypłacaniem środków, w związku z tym kara TSUE ma być dodatkowym bodźcem motywacyjnym aby Polska jak najszybciej zlikwidowała izbę:

Tusk nie pozwoliłby sobie na wydanie takiego komunikatu, gdyby nie miał pewności, że Polska dostanie pieniądze z UE – komentuje dr Marcin Kędzierski.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji!

N.N.

Prof. Legutko: Unia Europejska chce zdestabilizować sytuację wewnętrzną na Węgrzech i w Polsce

Europoseł odnosi się do sytuacji na linii Warszawa-Bruksela. Profesor odbiera ostatnią debatę na temat kryzysu praworządności w Polsce jako antypolską i dezinformującą.


Gościem „Wywiadu Wnet” jest filozof, profesor nauk humanistycznych i poseł do Parlamentu Europejskiego, prof. Ryszard Legutko. W rozmowie z redaktorem Krzysztofem Skowrońskim polityk odnosi się do sytuacji na linii Warszawa-Bruksela. Profesor odbiera ostatnią debatę na temat kryzysu praworządności w Polsce jako antypolską. Ponadto, uważa że wspólnota europejska próbuje zdestabilizować sytuację w naszym kraju:

Unia Europejska chce zdestabilizować sytuację wewnętrzną na Węgrzech i w Polsce – mówi prof. Legutko.

Gość porannej audycji komentuje również nastawienie poszczególnych członków UE do Polski. Według europosła ostatnio daje się odczuć mniejszą niż zwykle krytykę ze strony francuskiego rządu:

W ostatnich czasach Francja nie jest zbyt chętna we włączanie się w antypolską krucjatę – komentuje polityk.

Prof. Legutko twierdzi, że Unia Europejska jest negatywnie nastawiona względem narracji polskiego rządu. Zdaniem profesora we wspólnocie otacza nas „bariera dezinformacji”, przez którą Polska musi przebijać się ze swoim przekazem.

Musimy przebić się przez tą barierę dezinformacji – zaznacza prof. Legutko.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.

Paweł Lisicki: Na własne życzenie Polska znalazła się w tej sytuacji. Pozbawiliśmy się istotnych instrumentów obrony

Paweł Lisicki, redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy”, pisarz i publicysta o relacjach między Warszawą a Brukselą oraz błędnych decyzjach rządu. Czy można było zapobiec konfliktowi z UE?


Europarlament przyjął rezolucję w sprawie praworządności w Polsce. To odpowiedź deputowanych na ostatnie orzeczenie polskiego Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wyższości prawa krajowego nad europejskim. W rezolucji jest bezpośrednie wezwanie do zablokowania Polsce wypłat unijnych środków. W tym kontekście Paweł Lisicki wskazuje, że jest to wynik ścieranie się różnych koncepcji Unii Europejskiej.

Mamy do czynienia ze starciem  projektu, który jest promowany przez europejskie elity intelektualne. (…) To jest wizja Europy jako państwa federacyjnego, gdzie co raz większą rolę będzie pełniło centrum w stosunku do peryferiów.

Jak zauważył Paweł Lisicki  każdy kto przeciwstawia się takim dążeniom jest dyscyplinowany. Wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego jest wyraźnym przeciwstawieniem się koncepcji federacyjnej.

Po drugiej stronie konfliktu wystąpił Mateusz Morawicki który reprezentował wizję suwerennościową, obrony polskiej  niepodległości.

W ocenie publicysty przemówienie szefa polskiego rządu było merytoryczne i wskazywało na podwójne standardy unijnych elit.

To było wyjątkowo zręczne wystąpienie premiera Morawickiego, dobrze przygotowane dobrze uargumentowane. Pokazał, że to orzeczenie TK w Polsce nie różni  się od orzeczeń trybunałów (…) w różnych państwach UE.

Dziennikarz podkreślił jednak, że takiej sytuacji można było uniknąć. Polski rząd zrezygnował  z istotnych instrumentów przeciwdziałania unijnym naciskom.

Polska popełniła w tej sprawie dramatyczny błąd, a właściwie szereg błędów. (…) Pierwszy i najważniejszy to był lipiec zeszłego roku. Polski rząd  i polski premier zgodzili się na wprowadzenie zapisu wiążącego praworządność z mechanizmem wsparcia finansowego.

Szkodliwe zapisy zostały później potwierdzone. Dodatkowym elementem szkodzącym Polsce była akceptacja Zielonego Ładu.

Na szczycie unijnym to nieszczęsne, krepujące pętające  polskie możliwości prawo zostało potwierdzone w listopadzie. Premier miał możliwość skorzystania z weta. Podpisał się pod tym mechanizmem. Polska podpisała się również pod unijnym programem Zielonego ładu, który uderza w polskie interesy.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.N.

Prof. Gontarski: Parlament Europejski zachowuje się tak jakby Unia była federacją

Gościem „Poranka Wnet” jest prof. Waldemar Gontarski – prawnik, który wypowiada się na temat rezolucji Unii Europejskiej.


Waldemar Gontarski komentuje bieżące wydarzenia dotyczące relacji Polska-Unia Europejska. Jest zdania, że Parlament Europejski nadinterpretuje swoje możliwości.

Parlament Europejski zachowuje się tak jakby Unia była federacją.

Prawnik mówi także o rezolucji Unii Europejskiej. Przedstawiciele największych frakcji w Parlamencie Europejskim przygotowali rezolucję ws. „kryzysu praworządności w Polsce i prymatu prawa Unii Europejskiej”.

Będzie to dawać dużą dowolność w blokowaniu funduszy unijnych.

Dodaje, że powszechne jest również błędne rozumienie wyroku wydanego niedawno przez Trybunał Konstytucyjny.

TK nic nie wykreślił, nie zakwestionował konkretnego wyroku TSUE. (…) Trybunał nie chciał podłączyć się pod scenariusz pt. „wypychanie Polski z UE”.

Gość „Poranka Wnet” uważa, że źródłem całego zamieszania na arenie międzynarodowej jest nieustająca walka o kompetencję, zarówno po stronie UE, jak i państw członkowskich.

Chodzi o kompetencje, UE chce ich więcej niż ma przekazane w traktatach – swoich pilnują też państwa członkowskie.

Waldemar Gontarski jest zdania, że roszczeniowość Unii w sprawie nabywania kolejnych kompetencji przybierze na sile.

Instytucje UE wyjdą z kolejnymi kompetencjami.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.

Prof. dr hab. Kamiński: problemy racji stanu zeszły na drugi plan, zaczęła się walka o kontrolę nad polityką

Gościem „Poranka Wnet” jest prof. dr hab. Antoni Kamiński z Instytutu Studiów Politycznych PAN , który mówi o polityce Unii Europejskiej w kontekście debaty na temat praworządności w Polsce.

Prof. Antoni Kamiński wypowiada się na temat polityki Unii Europejskiej w kontekście debaty na temat praworządności w Polsce. Według niego jej działania mają postać coraz mniej demokratyczną.

Problemy racji stanu zeszły na drugi plan, zaczęła się walka o kontrolę na polityką.

Gość „Poranka Wnet” dodaje, że reforma sądownictwa powinna zostać przeprowadzona ze środowiskiem prawniczym. PiS nie wchodząc w dialog z tym środowiskiem popełnił bardzo duży błąd.

Tego typu reformy przeprowadza się przy pomocy różnych środowisk – np. prawniczego. Kiedy nie konsultuje się tego innymi środowiskami niż obóz władzy, mamy do czynienia z wojną.

Profesor dodaje również, że w dialogu politycznym brakuje miejsca dla dyskusji o działaniu instytucji państwowych.

Nie ma poważnej dyskusji na temat tego jak działają instytucje państwowe.

Podaje również przykład kwestii, w której – mimo debaty – od lat brakuje konkretów.

O energetyce jądrowej mówimy od 40 lat, lecz nic z tego nie wynika.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.

Anna Zalewska: rezolucja PE ws. Polski jest skandaliczna. Nie mieści się w żadnej kulturze parlamentarnej

Europosłanka PiS o rezolucji Parlamentu Europejskiego, postawie polskiej opozycji, oraz zagrożeniach związanych z polityką klimatyczną UE.

Anna Zalewska ocenia, że przegłosowana w Parlamencie Europejskim rezolucja ws. Polski jest skandaliczna; jej treść może stanowić zachętę do protestów ulicznych.  Parlament zarekomendował wstrzymanie wypłaty Polsce środków wspólnotowych.

Parlament Europejski jest w amoku. W żadnej kulturze parlamentarnej takie rzeczy, jakie się dzieją, nie mieszczą się w głowie.

Rozmówczyni Krzysztofa Skowrońskiego ubolewa nad tym, że debata i rezolucja przeciwko Polsce była inspirowana przez krajową lewicę.  Jej zdaniem zarzuty stawiane państwu polskiemu są fałszywe.

Postawa postkomunistów i to, że działali przy aplauzie PO i PSL, musi być w kraju piętnowane. […] Polska totalna opozycja chce podsycać gniew i zatroskanie naszyych obywateli

Eurodeputowana krytykuje unijny projekt klimatyczny „Fit for 55”. Ocenia, że został on skonstruowany przez lobbystów.

Radosne nastawienie przed szczytem w Glasgow słabnie. Europejczycy nie chcą płacić za bliżej nieokreślone pomysły Fransa Timmermansa. Chcą spokojnie przeżyć zimę.

Gość „Popołudnia WNET” zwraca uwagę, że rząd Mateusza Morawieckiego zgodził się na ogólny plan dążenia do zeroemisyjności, nie akceptuje jednak zamykania kopalń.

Będziemy raczej promować nowe technologie pochłaniania CO2. Czas na dyskusję nad konkretnymi rozwiązaniami dopiero przyjdzie.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Prof. Piotrowski: Polska już na wstępie przegrała spór z Unią Europejską. Mateusz Morawiecki podpisał swoisty cyrograf

Lider ruchu Prawdziwa Europa o „teatrzyku” odgrywanym przez Komisję Europejską i polski rząd, orzeczeniu TK oraz o Zielonym Ładzie i tym, co nam grozi, jeśli odejdziemy od węgla.

Profesor Mirosław Piotrowski ocenia, że debata w Parlamencie Europejskim dotycząca Polski była „teatrzykiem”, zarówno ze strony premiera Mateusza Morawieckiego, jak i krytykujących go europosłów. Jak stwierdza, polski premier zgodził się na żądania Brukseli, a ta nadal nie przyznała Polsce środków z Funduszu Odbudowy.

Lider ruchu Prawdziwa Europa  odnosi się także do sporu o wyższość prawa krajowego nad unijnym. Ubolewa nad tym, że na gruncie formalnym rację ma Unia. Przypomina jak w 2006 r. zmieniono polską konstytucję, aby dopasować ją do przepisów unijnych. Stwierdza, że niestety zgodnie z traktatem lizbońskim Trybunał Sprawiedliwości UE jest właściwy do orzekania o wykładni traktatów unijnych.

Polska już na wstępie ten spór przegrała.

Przypomina, że rząd Mateusza Morawieckiego do tej pory zgadzał się  na wszystkie żądania UE.

Gość „Popołudnia WNET” przestrzega, że akceptując Europejski Fundusz Odbudowy Polska zgodziła się na zaciągnięcie ogromnego zadłużenia.

  Prof. Piotrowski ocenia, że całkowite odejście od węgla jest zdradą interesu narodowego. Jak dodaje,

Polacy są ekologiczni, byli i będą, ale trzeba iść w nowoczesne technologie węglowe.

Można by rozwinąć te ostatnie, gdyby nie „idiotyczne regulacje” rządu. Gość Popołudnia WNET krytykuje Zielony Ład nazywając go utopią.

Unia Europejska przeprowadzając ten eksperyment socjalistyczny tak naprawdę niczego nie zmieni w atmosferze.

Stwierdza, że trzeba zobaczyć kto na transformacji energetycznej zyskuje.

Sądzi, że Niemcy mogą powrócić do węgla, gdy my z niego zrezygnujemy. Apeluje do polskiego rządu, aby przestał działać na szkodę Polaków. Stwierdza, że premier Węgier nie jest sojusznikiem Polski na arenie Unii Europejskiej. Polska powinna poszukać innego państwa, które by poparło ją w Brukseli.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K./A.P.

Dr Jarosław Sachajko: W PE słyszeliśmy niemerytoryczne ataki na Polskę. Nikt się nie odniósł do przemówienia premiera

Poseł Kukiz ’15 o atakach unijnych polityków na Polskę, stagnacji w Unii Europejskiej i możliwości podmiany polskiego rządu.

Dr Jarosław Sachajko komentuje wtorkową debatę w Parlamencie Europejskim. Stwierdza, że wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego było merytoryczne i bardzo dobrze przygotowane.

 Szef rządu wyjaśnił, czego dotyczy wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Podkreślił, że Polska nie wymawia traktatów, a jedynie nie zgadza się z ich nadinterpretacją.  Dr Sachajko stwierdza, że pocieszeniem dla niego były głosy europarlamentarzystów popierających stanowisko Warszawy.

Z kolei ze strony innych deputowanych PE, w tym tych wybranych z Polski

Słyszeliśmy niemerytoryczne ataki na Polskę. Nikt się merytorycznie nie odniósł do przemówienia.

Sądzi, że Prawo i Sprawiedliwość bardzo skorzysta na swojej postawie wobec Brukseli. To bowiem ostatni moment żeby działać.

Mamy do czynienia ze wzrostem cen energii związanym z chęcią Rosji uruchomienia Nord Stream II. Tymczasem w Brukseli nie mówi się o realnych problemach tylko o ideologii. Polityk obawia się, że obecne działania polityków unijnych to wstęp do podmiany rządu, tak jak to zrobiono we Włoszech.

Był krzyk o jakiejś mitycznej praworządności, podważany był nasz Trybunał Konstytucyjny.

Zauważa, że jesteśmy dużo bardziej zaradnym i pracowitym narodem niż Włosi. Wskazuje na podwójne standardy:

My nie możemy dbać o puszczę, a Niemcy mogli wyciąć las pierwotny, żeby dostać się do węgla kamiennego.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Olbrycht: w wymogach do Krajowego Planu Odbudowy dla Polski jest zapis dotyczący niezależności sądów

Gościem „Poranka Wnet” jest Jan Olbrycht – eurodeputowany PO, który komentuje bieżącą sytuację Polski w sporze z Komisję Europejską.

Jan Olbrycht twierdzi, że konieczne jest porozumienie z Komisją Europejską, gdyż w przypadku niepowodzenia rozmów Rzeczpospolitej grozi niewypłaceniem środków w ramach dotacji lub ich znaczącym opóźnieniem. Zdaniem eurodeputowanego powinniśmy dostosować się do wymogów unijnych również z uwagi na kwestie prawne.

Gość „Poranka Wnet” zaznacza również, że dyskusja co do kompetencji Unii Europejskiej jest od wielu lat stałym elementem międzynarodowej, europejskiej gry.

Eurodeputowany wypowiada się również na temat kondycji budżetowej Rzeczpospolitej wyrażając nadzieję, że nastąpi na tym polu poprawa.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.

Prof. Stępkowski: Unia chciałaby chyba odciąć się od swojej racji bytu, a jedyną racją bytu są traktaty założycielskie

Gościem „Popołudnia Wnet” jest prof. Aleksander Stępkowski – sędzia i rzecznik Sądu Najwyższego, który mówi o zawirowaniach dookoła kwestii polskiej w Parlamencie Eurpejskim.

Prof. Aleksander Stępkowski nie zgadza się z tezą o łamaniu wartości europejskich przez Polskę. Ocenia, że niedawny wyrok Trybunału Konstytucyjnego jest w istocie obroną unijnych traktatów przed nadinterpretacją.

Unia nie posiada innych kompetencji niż te przyznane przez państwa członkowskie.  (…) Przekazanie kompetencji w tym wymiarze oznaczałoby oddanie suwerenności państwa.

Gość „Popołudnia Wnet” uważa jednak, że Rzeczpospolita nie powinna podchodzić do tematu przesadnie emocjonalnie i poczekać na rozwój sytuacji.

Dodatkowo, pełne prawo do składania skarg w tej sprawie mają także sami obywatele.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.