Dr Brzeski: Nancy Pelosi jest zafascynowana komunizmem. Jej ojciec był co najmniej sowieckim agentem wpływu

Dr Rafał Brzeski mówił o projekcie Poland. Business Harbour, sytuacji pandemicznej w Polsce, powiązaniach Partii Demokratycznej z komunizmem i Rosją.


Dr Rafał Brzeski omawia zjawisko imigracji białoruskich informatyków do Polski w ramach projektu Poland. Business Harbour.

Do Polski przeniosło się już około 7 proc. całego białoruskiego sektora informatycznego. (…) Zdaniem premiera projekt Poland. Business Harbour wspiera jednocześnie demokrację na Białorusi i polski sektor cyfrowy – mówił Brzeski.

Zwrócił jednak uwagę, że część z nich prawdopodobnie została zwerbowana przez rosyjskie służby specjalne.

Przykładów takich werbunków nie brakuje. Fundacja Otwarty Dialog Lu Kozłowskiej i Bartosza Kramka (…) opracowała i kolportuje ulotki, w których wzywa polskich policjantów do nieposłuszeństwa. (…) Publikacja ta godzi w podstawy bezpieczeństwa państwa.

Mówi ponadto o sytuacji epidemicznej w Polsce. Na Podlasiu wirusolodzy Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku odkryli nowe warianty koronawirusa.

Na Podlasiu obecnych jest dwanaście wariantów wirusa SARS– CoV2. Obok standardowego i znanych jego wariantów brytyjskiego i południowoafrykańskiego, dzięki nowym testom molekularnym odkryto warianty irlandzki rosyjski i belgijski a także siedem nieopisanych dotychczas odmian.

W opinii politologa, istnieją bardzo silne przesłanki, że pandemia COVID-19 wybuchła na skutek niekontrolowanego wycieku z laboratorium w Wuhan.

Mamy bardzo wiarygodne przesłanki, że armia chińska prowadziła w tym laboratorium  tajne badania na zwierzętach i że jesienią 2019  (…) wśród personelu Instytutu Wirusologii w Wuhan wybuchła tajemnicza epidemia podobna do grypy.

Gość „Popołudnia WNET” mówi również o problemie rosyjskich i komunistycznych wpływów, jakim, jak mówi, podlega amerykańska Partia Demokratyczna. Ocenia, że spikerka Izby Reprezentantów Nancy Pelosi fascynuje się komunizmem, a taki światopogląd wyniosła z domu rodzinnego.

Jej ojciec  był rosyjskim agentem wpływu a być może nawet szpiegiem NKWD. Świadczą o tym odtajnione raporty z jego teczki w FBI.

Sama Pelosi miała zaś współpracować z komunistami z Kuby i Nikaragui.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.N.

Izrael: 70 procent populacji kraju jest już zaszczepiona

Jak podaje izraelskie Ministerstwo Zdrowia, jak dotąd już ponad 70% Izraelczyków powyżej 16 roku życia przyjęła szczepionkę na koronawirusa.

We wtorek 23 lutego izraelski Minister zdrowia Yuli Edelstein ogłosił, że państwowy program szczepień zdołał do tej pory objąć więcej niż 70% obywateli państwa żydowskiego. Spośród zaszczepionych 4,456,000 osób otrzymały pierwszą dawkę szczepionki, a 3,076,000 osób ma za sobą już dwie dawki preparatu.

Istotną część spośród wszystkich zaszczepionych stanowią członkowie Sił Obronnych Izraela (IDF). Z informacji IDF wynika, że większość personelu armii jest już zaszczepiona, a w ciągu najbliższych tygodni obie dawki ma otrzymać 85% członków IDF.

Święto Purim

Jednakże pomimo optymistycznej prognozy sanitarnej izraelskie Ministerstwo Zdrowia ma się czego obawiać. Już w czwartek 25 lutego Żydzi w Izraelu i na całym świecie będą obchodzić święto Purim, które tradycyjnie celebruje się w formie karnawałowej; z balem przebierańców, masowymi imprezami, mnóstwem jedzenia i alkoholem.

Z wypowiedzi izraelskiego Ministra Zdrowia wynika, że na purimowy wieczór planowana jest godzina policyjna i ograniczenia w transporcie publicznym. W razie wprowadzenia – godzina policyjna miałaby potrwać dłużej niż samo święto, bo od czwartku do niedzieli, w godzinach od 20 do 5 rano.

Ponadto, zabronione może być oddalanie się od miejsca zamieszkania na odległość przekraczającą 1 km, bez istotnego celu. Rozważane jest również wprowadzenie limitu osób mogących uczestniczyć w spotkaniu, lecz do tej pory nie wiadomo czy miałby on objąć terytorium całego państwa czy jedynie tzw. czerwone strefy. Na chwilę obecną, na terenie Izraela rozpościera się aż 58 takich stref.

22 lutego w Izraelu zdiagnozowanych zostało 4,677 nowych przypadków zakażenia Covid-19, spośród których 797 osób w stanie ciężkim. Do tej pory z powodu zakażenia wirusem zmarło 5,604 osób.

NN

Źródło: The Jerusalem Post

Dr Mariusz Błochowiak: wiemy na pewno, że maski nie ograniczają transmisji koronawirusa

Fizyk podkreśla, że regulacje rządowe wskazujące na konieczność noszenia masek nie ma żadnego oparcia w badaniach naukowych.


Dr Mariusz Błochowiak wskazuje, że liczne badania naukowe wskazują na to, że maski nie są dobrym środkiem zapobiegania rozwoju epidemii koronawirusa.

Noszenie maseczek nie ogranicza transmisji wirusa. Wiemy to na pewno. Nie wiemy jeszcze, jak to się dzieje.

Fizyk podkreśla, że rządowe wytyczne odnośnie noszenia maseczek nie są oparte na nauce. Z wyników rzetelnych badań wynika, że zwiększają one jedynie prawdopodobieństwo wystąpienia bólu głowy.

Ważne jest to, żeby w przypadku tych badań były tzw. zweryfikowane wyniki, czyli żeby mierzono laboratoryjnie czy ktoś się zaraził czy nie zaraził.

Dr Błochowiak dodaje, że czynnikiem wpływającym na zwiększenie lub zmniejszenie liczby zachorowań, tak jak w przypadku każdej choroby układu oddechowego, jest wilgotność powietrza zmieniająca się w zależności od pory roku.

Większego znaczenia nie ma nawet to, czy myjemy ręce.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Wspólny mianownik polityki Bidena i Trumpa? Prof. Bogdan Szafrański: to silna obawa przed Chinami

Prof. Bogdan Szafrański, ekonomista i amerykanista, ekspert w zakresie zarządzania strategicznego mówił na antenie Radia WNET o amerykańskich zmaganiach z pandemią oraz relacjach na linii USA-Chiny.


Prof. Bogdan Szafrański mówił w porannej audycji Radia WNET o amerykańskiej walce z pandemią.

Ameryce walka z pandemią to jest najważniejszy  temat dla Joe Bidena. U nas w zasadzie sytuacja jest podobna – jeśli się nie uda szybko zaszczepić [ ] i jeśli się nie okaże, że jest to skuteczny sposób walki z pandemią, to ucierpi gospodarka – światowa, amerykańska ale także polska – zaznaczył.

 

Ekspert zwrócił uwagę, że nowa administracja Białego Domu usiłuje wdrożyć swoją strategię zwalczania koronawirusa, jednak jak dotąd nie przyniosła ona  dobrych rezultatów.

Odniósł się również do amerykańsko–chińskiej rywalizacji.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.N.

Prawdziwa miara sukcesów polskiego rządu? – Liczba zmarłych w roku 2020/ Felieton sobotni Jana Azji Kowalskiego

Twarde dane odzierają nas ze złudzeń. I pokazują rzeczywistą pozycję cywilizacyjną Polski. Z chorą od lat służbą zdrowia. I chorym systemem zarządzania państwem. Covid-19 powiedział tylko: sprawdzam!

Mało brakło, a bylibyśmy pierwsi w Europie. Rzutem na taśmę wyprzedziła nas Bułgaria o 200 osób… w liczbie zmarłych na milion mieszkańców. Polaków w porównaniu do lat 2015–2019 zmarło ponadplanowo 2000 na jeden milion.

W felietonie Dystans, maseczka, flaszeczka zaapelowałem do naszego rządu, żeby się wytłumaczył z dodatkowych 84 000 śmierci w roku 2020. Nawet minister Dworczyk się nie odezwał. Zatem znowu rzecz całą muszę wyjaśnić sam.

Najmłodsi pewnie nie pamiętają zielonej wyspy w sercu Europy, jaką była Polska w kryzysowym roku 2009 w oczach Donalda Tuska. I w naszych oczach, wgapionych w jednakowe wtedy rządowe i prywatne telewizory. Gdy 2,5 miliona naszych rodaków opuszczało na stałe nasz kwitnący kraj. Za chlebem. Ale wszyscy pewnie pamiętają opowieści ostatniego premiera naszego rządu, Mateusza Morawieckiego, sprzed paru zaledwie miesięcy. O śmierci zbierającej krwawe covidowe żniwo we Włoszech, w Hiszpanii, nawet we Francji. Ale nie w Polsce, zarządzanej wzorowo przez obóz Zjednoczonej Prawicy.

Tam masowe groby i wojskowe ciężarówki pod osłoną nocy wywożące zwłoki do dołów z gaszonym wapnem. A u nas?

Dystans, maseczka, dezynfekcja i dzielna obrona narodu pod dowództwem nieustraszonego Premiera i Głównego Inspektora Sanitarnego. Fantastyczny piar, a co nam podpowiada statystyka? Nie ma jeszcze pełnych danych z Europy, ale przytoczmy te, które są. Gdy się pojawią kolejne i coś zmienią, na pewno je podam.

Oto nadliczbowe zgony na jeden milion mieszkańców za rok 2020 (za: money.pl):

  1. Bułgaria – 2200 osób
  2. Polska – 2000
  3. Hiszpania – 1600
  4. Belgia – 1500
  5. Wielka Brytania – 1150
  6. Portugalia – 1100
  7. Litwa – 1050
  8. Włochy – 1000 (prognozowane dane z połowy grudnia)
  9. Francja – 950
  10. Holandia – 950
  11. Austria – 900
  12. Niemcy – 400
  13. Estonia – 370
  14. Finlandia – 150
  15. Dania – 130.

Pewnie się zdziwicie, ale naszych bratanków Węgrów zmarło dodatkowo tylko 720 osób. I gdzie tu Budapeszt w Warszawie? Ale chyba kompletnym zaskoczeniem będzie dla Was ta nielicząca się z życiem i zdrowiem własnych obywateli Szwecja (która jako jedyna w Europie, poza Białorusią, nie zastosowała lockdownu). W roku 2020 tylko 600 Szwedów zmarło więcej niż w latach poprzednich.

Dwa państwa odnotowały zmniejszoną liczbę śmierci. Norwegia, gdzie zmarło 120 osób mniej. I Łotwa – 115 osób.

Gdyby nasze państwo było w połowie tak sprawne, jak głosi nasz rząd, powinno nas umrzeć więcej w okolicach 800 osób. Taka średnia pomiędzy Austrią a Węgrami. Bo z Niemcami na razie nie mamy się co mierzyć. A jak widać po przytoczonych danych, północne obrzeża Europy mniej ucierpiały z racji położenia. Gdyby nasz rząd pozwolił nam samym zadbać o swoje życie i zdrowie, i nie sparaliżował dodatkowo państwowego lecznictwa, umarłoby nas jak w Szwecji – 600 osób więcej.

Te twarde dane odzierają nas ze złudzeń, jeżeli je mieliśmy. I pokazują rzeczywistą pozycję cywilizacyjną Polski. Z chorą od kilkudziesięciu lat służbą zdrowia. I chorym systemem zarządzania państwem. Covid-19 powiedział tylko: sprawdzam!

Jan A. Kowalski

PS. Gdybym był kuglarzem jak europoseł Ryszard Czarnecki, to napisałbym tekst „Biało-Czerwone to barwy niezwyciężone”, https://dorzeczy.pl/kraj/172728/covid-19-usa-rekordzista-swiata-francja-rekordzista-europy.html.

Jakie są skutki pandemii paryskim społeczeństwie? Witt: coraz więcej przypadków depresji, samobójstw, agresji

Piotr Witt o kiepskiej kondycji psychicznej Francuzów w czasie pandemii koronawirusa. Liczba samobójstw, gwałtów i bójek się zwiększa. Pandemia powiększyła też problem bezdomności.


Piotr Witt w najnowszej korespondencji z Paryża zwrócił uwagę na pogłębiające się problemy społeczne, które zaostrzyły się przez pandemię.

Pandemia zaostrzyła zjawiska typowe dla Paryża, które nigdy wcześniej nie występowały w tak jaskrawej formie. Psychiatrzy nie notowali tak wielu przypadków depresji a w paryskiej kostnicy nie spoczywało więcej samobójców – zaznaczył Witt.

Paryski korespondent Radia WNET wskazywał, że jedną z głównych przyczyn takiego stanu rzeczy jest życie w odosobnieniu.

Paryski psychiatra Philippe uważa samotność za jeden z głównych czynników  rodzących depresję.

Policyjne statystyki wskazują także na wzrost poziomu agresji, zwłaszcza w najbiedniejszych dzielnicach Paryża.

Po wybuchu pandemii i nakazaniu aresztu domowego wiele małżeństw rozdzieliło się pięściami. Liczba gwałtów domowych i pobitych kobiet wzrosła wielokrotnie.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.N.

Ks. Maciej Jaszczołt: Jezus spotyka ludzi takich jak my i rozmawia z nimi aby ich uzdrowić, pokazać, że z nimi jest

Jak przeżyć Wielki Post i spotkać Chrystusa? Jak wygląda Pustynia Judzka? Ks. Maciej Jaszczołt o postanowieniach wielkopostnych, początkach archikatedry warszwskiej i o swym powołaniu kapłańskim.


Ks. Maciej Jaszczołt mówi o swoich postanowieniach w związku z rozpoczynającym się Wielkim Postem, którego początkiem jest środa popielcowa. Wyjaśnia w jaki sposób spotkać Jezusa:

[related id=5024 side=right] Ponadto przedstawia pustynię, na której Jezus Chrystus przebywał przez 40 dni. Wspomina swoją pielgrzymkę do Pustyni Judzkiej. Położona jest ona obecnie na przedmieściach Jerozolimy, więc łatwo do niej dojechać z miasta. O pustyni tej mówią nie tylko ewangeliści, ale także prorok Izajasz.

Następnie ks. Jaszczołt przedstawia sytuację w Kościele w czasie pandemii koronawirusa. Jej skutkiem była trudna i przykra Wielkanoc, gdyż kościoły były zamknięte dla wiernych. Obecnie kościoły znów są otwarte.

Duchowny z Archikatedry Warszawskiej pw. Świętego Jana Chrzciciela w Warszawie wyjaśnia jak wyglądały początki tej świątyni. Wiążą się one z bytnością króla w Warszawie. Budynek mocno ucierpiał w czasie II wojny światowej. Ks. Jaszczołt tłumaczy, jak wejść na drogę wielkiego postu. Należy podjąć bądź konkretne postanowienia, bądź polepszyć czy wyróżnić relację z Bogiem, drugim człowiekiem i sobą.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego wskazuje na osobisty wymiar Ewangelii wg św. Marka. Kapłan wspomina jak rozeznał swoje powołanie. Pomogło w tym spotkanie modlitewne młodzieży w którym uczestniczył we Francji:

Wszyscy zajęli się fragmentem Ewangelii świętego Jana. Tak więc, kiedy siostra woła siostrę mówiąc Nauczyciel tu jest i woła cię. Jakoś te słowa pamiętam, że były dla mnie taką odpowiedzią na moje rozterki, czy pytania co zrobić w życiu.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Albert Świdziński: Stosunek nowej administracji USA do Chin to bardziej kontynuacja niż odejście od linii Trumpa

Albert Świdziński o raporcie WHO ws. SARS-CoV-2, rywalizacji amerykańsko-chińskiej i o tym, czemu sama strategia nie wystarczy do wygrania z Pekinem.


Albert Świdziński komentuje raport Światowej Organizacji Zdrowia na temat początku epidemii SARS-CoV-2. Według raportu najbardziej prawdopodobny scenariusz początku epidemii to  przeniesienie się wirusa z na człowieka.

Dochodzenie toczyło się w Wuhan w mieście, w którym uważa się powszechnie że ten wirus po raz pierwszy się pojawił. Raport stwierdza, że hipoteza o laboratoryjnych pochodzeniu Korona wirusa jest ekstremalnie mało prawdopodobna.

Waszyngton nie zajął stanowiska wobec raportu WHO. Jak stwierdził rzecznik Departamentu Sprawiedliwości Ned Price:

Chiny do tej pory nie wykazały się odpowiednią transparentnością.

Stany Zjednoczone odniosą się do raportu, gdy zapoznają się z nim całościowo. Uwagę Amerykanów przykuwa obecnie pakiet stymulacyjny zapowiadany przez administrację Bidena. Ma on przejść przez Izbę Reprezentantów i Senat w przyśpieszonym tempie. Congressional Bugdet Office, oceniający możliwości budżetowe rządu federalnego, negatywnie zaopiniował projekt.

Dalej bowiem zawiera zapisy nakazujące zwiększenie płacy minimalnej do 15 dolarów za godzinę w 2025 roku zwiększające zasiłek dla bezrobotnych do kwoty niemal 740 dolarów tygodniowo, a być może nawet ponad 900 dolarów.

Problem z płynnością finansową mogłoby mieć 25 proc. europejskich firm do końca 2020 r., gdyby nie luzowanie ilościowe i pakiety pomocy publicznej. Tak wynika z raportu Komisji Europejskiej, który wskazuje, że wraz z wygaszaniem programów pomocowych można się spodziewać rosnącej liczby bankructw.

Po tym jak pandemia w końcu się zakończy Europę czeka […] potężny kryzys gospodarczy fala bankructw i niewypłacalności.

Tymczasem nie ustaje rywalizacja między USA a ChRL. Pacyfik jest świadkiem manewrów flot obu mocarstw z udziałem lotniskowców. Joe Biden ogłosił powstanie 15-osobowej grupy roboczej ekspertów cywilnych i wojskowych, która ma przygotować strategię rywalizowania z Państwem Środka. Problem jednak, jak wskazuje Albert Świdziński, nie leży jedynie w braku strategii:

Raczej brak strategii jest emanacją tego, że w kraju tym istnieją głębokie i głębokie problemy strukturalne, a tych nie da się rozwiązać jedynie za pomocą błyskotliwych strategii.

Według cytowanego przez Reuters przedstawiciela amerykańskiej administracji, nowy prezydent nie tylko nie zamierza znosić sankcji na chińskie przedsiębiorstwa, ale zamierza wprowadzić nowe.

Po raz kolejny widać, że jeśli chodzi o nową administrację i jej stosunek do Chin mowa raczej o kontynuacji linii Trumpa, a nie odejściu.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Prof. Modzelewski o obostrzeniach: To są działania o bardzo dużej szkodliwości. Prowadzą do ekonomicznego spustoszenia

Profesor Witold Modzelewski mówił na antenie Radia Wnet o tym, jaka jest skuteczność zamykania niektórych sektorów goposdarki oraz o tym, gdzie szukać środków budżetowych w dobie pandemii.

Profesor Witold Modzelewski mówił na antenie Radia WNET o szkodliwych skutkach obostrzeń. Odwołał się do ostatniego raportu, jaki sporządzili naukowcy w Wielkiej Brytanii.

Jest raport brytyjskich naukowców (…), który mówi, że obostrzenia, co zawsze mówiłem, nie mają głębszego sensu z punktu widzenia zasadniczego celu. Specjaliści powiedzieli, że w państwach, w których stosuje się obostrzenia skutek jest taki sam – wskazywał.

Podkreślił, że  nie ma dowodów na to, że obostrzenia przyczyniają się do zmniejszenia zasięgu pandemii.

Te wszystkie ograniczenia nie są potrzebne. Trzeba udowodnić związek przyczynowo-skutkowy między ograniczeniami a skutkiem w postaci liczby ludzi chorych.

Według eksperta zamknięcie dużej części gospodarki powoduje spustoszenie w wielu obszarach.

To są działania o bardzo dużej szkodliwości i to nie tylko ekonomicznej. Popełniamy błędy, które mają negatywny wpływ na dziedziny pozagospodarcze.

Polityka rządu w zakresie walki z pandemią powinna być szeroko konsultowana.

Mądre rządzenie polega na kompromisie. (…) Cały model reakcji na pandemię nie powinien być w gestii jednej grupy zawodowej. Rządzący są skazani na doradców. To co można zrobić mądrego to nie opowiadać się po jednej stronie.

Prof. Modzelewski zwrócił również uwagę, że rząd powinien szukać dodatkowego źródła przychodu w gałęziach uprzywilejowanych podatkowo.

Źródłem jest przede wszystkim akcyza. (…) Trzeba likwidować bezzasadne uprzywilejowanie niektórych wyrobów, bo to wiąże się z dyskryminacją – wskazywał.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy!

 

A.N.

Stefanik: Walka z islamizmem może potrwać dekady. Republika musi znaleźć sposób na reintegrację części społeczeństwa

Zbigniew Stefanik o debacie nad pakietem ustaw wymierzonych w radykalizm religijny oraz o sytuacji epidemicznej nad Sekwaną.

We Francji trwa debata nad ustawą o bezpieczeństwie Republiki. Szczególne emocje wzbudza artykuł mówiący o możliwości zamykania miejsc kultu. Zbigniew Stefanik wskazuje, że budzi to obawy wspólnot religijnych.

Chodzi o znaki, które wskazywałyby na działalność antyrepublikańską, antypaństwową- dość szerokie pojęcie.

Minister spraw wewnętrznych broni ustawy stwierdzając, że chodzi o zwalczanie radykalizacji. Korespondent wskazuje, że zapisy ustawy o świeckości państwa nie odpowiadają już do końca obecnej sytuacji. Być może potrzebne jest więc ponowne ułożenie stosunków między państwem a wspólnotami wyznaniowymi.

Jak wskazują eksperci prawo, które ustanowiono w 1905 było efektem trzyletnich prac. Tutaj mamy do czynienia z pakietem ustaw przedstawionych kilka miesięcy temu, a debata nad nim ma trwać 15 dni w niższej izbie parlamentu.

Tymczasem Francja wchodzi w sezon wyborczy. W czerwcu będą miały miejsce wybory samorządowe. Nie wiadomo, czy prezydent Macron będzie ubiegał się w przyszłym roku o reelekcję.

Coraz więcej dochodzi sygnałów, że nie jest przesądzone.

Środowisko polityczne Macrona będzie, jak mówi Stefanik, chciało przedstawić wspomniany pakietu ustaw jako sukces w walce z islamizmem. Podkreśla, że należy odróżnić islam od islamizmu:

Tutaj chodzi o to, aby zwalczać swojego rodzaju  chorobę islamu, jakim jest ich islamizm, jak również jego skutki.

Stefanik zaznacza, że zwalczanie islamizmu to proces, który może trwać nawet kilkadziesiąt lat. Wskazuje, iż wiąże się ono nie tylko z indoktrynacją z zagranicy, ale też z problemami społeczno-ekonomicznymi. Dodaje, że

Republika Francuska musi znaleźć pewną receptę na reintegrację pewnej części społęczeństwa, które dezintegruje się z Republiką. Jak doczepić do pociągu republikańskiego wagon, który zdaje się od czepia.

Tymczasem Francja stawia czoło potężnym opadom śniegu i fali mrozu. Problemy klimatyczne nakładają się na pandemiczne- wskazuje nasz gość. Według szacunków francuskiego Ministerstwa Zdrowia 20-25 proc. nowych zakażeń koronawirusem to wariant brytyjski. Może on za kilka miesięcy stać się dominującą odmianą SARS-CoV-2 nad Sekwaną.

Według ekspertów rządowych godzina policyjna coraz lepsze efekty, ponieważ jest ona przestrzegana i faktycznie wskazują na to iż powoduje ona spadek.

Rządzący na razie nie chcą wprowadzać trzeciego lockdownu, obawiając się jego skutków gospodarczych i tego, że ludzie i tak nie będą się do niego stosować. Koszty gospodarcze trzeciego lockdownu wynieść mogłyby według szacunków nawet 50 mld euro. Francja zaś już znajduje się w recesji, a jej dług publiczny przekroczył 120 procent PKB.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.