Albert Świdziński: Stosunek nowej administracji USA do Chin to bardziej kontynuacja niż odejście od linii Trumpa

Albert Świdziński o raporcie WHO ws. SARS-CoV-2, rywalizacji amerykańsko-chińskiej i o tym, czemu sama strategia nie wystarczy do wygrania z Pekinem.


Albert Świdziński komentuje raport Światowej Organizacji Zdrowia na temat początku epidemii SARS-CoV-2. Według raportu najbardziej prawdopodobny scenariusz początku epidemii to  przeniesienie się wirusa z na człowieka.

Dochodzenie toczyło się w Wuhan w mieście, w którym uważa się powszechnie że ten wirus po raz pierwszy się pojawił. Raport stwierdza, że hipoteza o laboratoryjnych pochodzeniu Korona wirusa jest ekstremalnie mało prawdopodobna.

Waszyngton nie zajął stanowiska wobec raportu WHO. Jak stwierdził rzecznik Departamentu Sprawiedliwości Ned Price:

Chiny do tej pory nie wykazały się odpowiednią transparentnością.

Stany Zjednoczone odniosą się do raportu, gdy zapoznają się z nim całościowo. Uwagę Amerykanów przykuwa obecnie pakiet stymulacyjny zapowiadany przez administrację Bidena. Ma on przejść przez Izbę Reprezentantów i Senat w przyśpieszonym tempie. Congressional Bugdet Office, oceniający możliwości budżetowe rządu federalnego, negatywnie zaopiniował projekt.

Dalej bowiem zawiera zapisy nakazujące zwiększenie płacy minimalnej do 15 dolarów za godzinę w 2025 roku zwiększające zasiłek dla bezrobotnych do kwoty niemal 740 dolarów tygodniowo, a być może nawet ponad 900 dolarów.

Problem z płynnością finansową mogłoby mieć 25 proc. europejskich firm do końca 2020 r., gdyby nie luzowanie ilościowe i pakiety pomocy publicznej. Tak wynika z raportu Komisji Europejskiej, który wskazuje, że wraz z wygaszaniem programów pomocowych można się spodziewać rosnącej liczby bankructw.

Po tym jak pandemia w końcu się zakończy Europę czeka […] potężny kryzys gospodarczy fala bankructw i niewypłacalności.

Tymczasem nie ustaje rywalizacja między USA a ChRL. Pacyfik jest świadkiem manewrów flot obu mocarstw z udziałem lotniskowców. Joe Biden ogłosił powstanie 15-osobowej grupy roboczej ekspertów cywilnych i wojskowych, która ma przygotować strategię rywalizowania z Państwem Środka. Problem jednak, jak wskazuje Albert Świdziński, nie leży jedynie w braku strategii:

Raczej brak strategii jest emanacją tego, że w kraju tym istnieją głębokie i głębokie problemy strukturalne, a tych nie da się rozwiązać jedynie za pomocą błyskotliwych strategii.

Według cytowanego przez Reuters przedstawiciela amerykańskiej administracji, nowy prezydent nie tylko nie zamierza znosić sankcji na chińskie przedsiębiorstwa, ale zamierza wprowadzić nowe.

Po raz kolejny widać, że jeśli chodzi o nową administrację i jej stosunek do Chin mowa raczej o kontynuacji linii Trumpa, a nie odejściu.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Dr Nowak: Poziomy emisji pól elektromagnetycznych opierają się na prymitywnych badaniach na manekinach

Jak pole elektromagnetyczne wpływa na zdrowie człowieka? Czy istnieją badania ostatecznie potwierdzające bezpieczeństwo korzystania z nowoczesnych technologii komunikacyjnych?


Dr Jacek Nowak przedstawia swoje zdanie na temat technologii 5G oraz w jaki sposób będzie ona wykorzystywana w niedalekiej przyszłości:

Każde urządzenie, wręcz części ubrania będą miały nadajniki i odbiorniki mikrofal. […] Istnieje 25 tysięcy publikacji na temat zagrożeń zdrowia i środowiska.

Dalej, wymieniając zagrożenia związane z przenikaniem mikrofal przez ludzkie ciało wymienia zwiększenie częstotliwości występowania nowotworów, uszkodzenia systemu neurologicznego, układu rozrodczego, problemy z płodnością, pamięcią, snem i wieloma innymi:

Na stronie 5gspaceappeal.org można przeczytać więcej, w tym publikacje i apel naukowców publikujących w recenzowanych międzynarodowych czasopismach naukowych. […] Ponad 250 z nich z 43 krajów od 2015 roku podpisało apel do władz ONZ i Światowej Organizacji Zdrowia o zwiększenie badań nad wpływem pól elektromagnetycznych emitowanych przez urządzenia komunikacji bezprzewodowej.

Jak zaznacza gość „Poranka WNET”, aktualne zalecenia krajów zachodnich odnośnie pól elektromagnetycznych w większości pochodzą z badań rekomendowanych przez Międzynarodowy komitet do ochrony przed niejonizującymi polami elektromagnetycznymi:

To były badania bardzo prymitywne dotyczące kukły, manekina, imitującego dorosłego człowieka i trwające tylko 6 minut, czyli krótkotrwałe. […] W tym roku pierwszą część badań opublikował rząd USA na szczurach i myszach […] w czterostopniowej skali oceny stopnia pewności wyników, jednoznacznie wyszedł im rak serca u samców szczurów.

Badanie wykazało również wysokie prawdopodobieństwo raka mózgu i ślinianek. Co istotne, było ono przeprowadzane przy użyciu technologii 3G. W tym roku prowadzone są kolejne badania dotyczące stosowania technologii 5G. Dr Jacek Nowak powołuje się również na wyniki analizy, która porównywała jaki procent badań finansowanych przez przemysł nie wykazuje szkodliwości ich produktów oraz jak wygląda to w przypadku niezależnie finansowanych badań:

Około 67 procent badań finansowanych przez przemysł telekomunikacyjny wykazuje nieszkodliwość. Nawiasem mówiąc, jedne z pierwszych badań w USA wykazały szkodliwość, żeby było ciekawiej. Przez to kierownik badań miał duże problemy. Z kolei 67% badań niezależnych wykazuje szkodliwość promieniowania z urządzeń bezprzewodowej komunikacji.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego zaznacza, iż rząd polski przy wprowadzaniu nowych rozwiązań technologicznych powinien przede wszystkim spełnić warunek dbania o zdrowie i dobro obywateli. Przypomina przy tym, że nawet sama Światowa Organizacja Zdrowia zaklasyfikowała sztuczne promieniowanie wytwarzane przez urządzenia elektromagnetyczne jako czynnik możliwie kancerogenny dla ludzi:

Poprzedni minister środowiska, Pan Henryk Kowalczyk napisał przed wprowadzeniem […] megaustawy telekomunikacyjnej […] że nie należy w żadnym wypadku podwyższać dotychczasowych poziomów pól elektromagnetycznych ze względu na ochronę zdrowia ludności. Dziś już nie jest ministrem.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.M.K.