Witold Waszczykowski: Jeśli Boris Johnson dostanie bilans strat wynikających z twardego brexitu- to może ustąpi

Czy Brytyjczyków czekają puste półki w sklepach? Witold Waszczykowski o tęczowym orle w Brukseli, skutkach twardego brexitu, migrantach z Południa i Jarosławie Kaczyńskim w rządzie.


Witold Waszczykowski protestuje przeciwko akcji, w której polskie godło zostało wyświetlone na tle tęczy na głównej siedzibie unijnej egzekutywy. Napisał do Komisji interpelację w tej sprawie.

Nie jest to zwykły happening, to zbezczeszczenie godła państwa członkowskiego.

Komisja nie przyznaje się do tej akcji, twierdząc, że było to zrobione niezależnie od niej. Tymczasem trwa pat w rozmowach Wielką Brytanią a Unią Europejską. Były minister spraw zagranicznych odpowiada na pytanie o możliwość wyjścia Zjednoczonego Królestwa z Unii Europejskiej bez umowy.

Jeśli Boris Johnson dostanie bilans strat wynikających z twardego brexitu- to może ustąpi. […] Wielka Brytania będzie wtedy z dnia na dzień wyrzucona z wielu umów, powstanie granica celna. […] Może to skutkować pustymi półkami w brytyjskich sklepach w pierwszych miesiącach.

Eurodeputowany PiS odnosi się również do problemu napływu do Europy migrantów z Południa. Zajmująca się tą kwestią Komisja postanowiła na stałe odejść od polityki przymusowej relokacji:

Polityka przymusowej relokacji ma być zastąpiona solidarnością państw. Jest to mglista koncepcja- wygląda na to, że zamieniono tylko terminy.

Jak informuje Waszczykowski państwa członkowskie będą musiały albo przyjąć jakąś część imigrantów, albo zapewnić im powrót do kraju, z którego przyjechali. Wskazuje, że problemem jest trwający konflikt z Libii, z którego Afrykańczycy korzystają, by dostać się do Europy. Ta ostatnia nie potrafi rozwiązać ani sytuacji w Afryce Płn., ani zabezpieczyć swych granic.

Polityk komentuje też prawdopodobne wejście Jarosława Kaczyńskiego do rządu w randze wicepremiera. Stwierdza, że rozwiązanie takie:

Jest to ciekawy eksperyment. […] Jarosław Kaczyński, który jest liderem Prawa i Sprawiedliwości i  ważnym politykiem dla partii koalicyjnych Zjednoczonej Prawicy, będzie wtedy w centrali rządu, nie będzie na zewnątrz. Jest oczekiwanie, że ten rząd będzie bardziej spójny. Dotąd mieliśmy jedną centralę na Nowogrodzkiej, drugą rządową.

Po wejściu prezesa PiS-u do rządu będzie jeden, zamiast dwóch ośrodków politycznych.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Polska przekaże Grecji 156 domów modułowych po pożarach w ośrodku dla imigrantów na wyspie Lesbos

Premier Morawiecki zapewnił premiera Mitsotakisa o polskim wsparciu dla ośrodków imigranckiego na Lesbos, który zniszczyły pożary. Grecja posiada obecnie 5000 namiotów dla 12 tys. imigrantów z wyspy.

Kancelaria Premiera poinformowała 16 września, że premier Mateusz Morawiecki odbył rozmowę telefoniczną z szefem greckiego rządu Kyriakosem Mitsotakisem i zapewnił, że Polska udzieli pomocy Grecji w związku z pożarami na wyspie Lesbos, które zniszczyły ośrodek recepcyjny dla imigrantów.

Polski premier poinformował, że Polska dostarczy Grecji 156 domów modułowych, w których będą mogli zamieszkać imigranci przybywający na greckiej wyspie. W wyniku pożarów, które wybuchły w dniach 8-9 września na Lesbos, ośrodek recepcyjny Moria został doszczętnie zniszczony, gdy znajdowało się w nim przeszło 12 tys. osób, którzy pozostają teraz bez dachu nad głową.

Władze Grecji posiadają na temat moment 5 tys. miejsc w przygotowanych dla imigrantów namiotach i zapowiadają budowę nowego ośrodka dla kolejnych 5 tys. osób. Z wyspy do kontynentalnej części Grecji przetransportowano nieletnich imigrantów pozostających bez opieki.

Źródło: premier.gov

M.K.

Ponad jedna czwarta mieszkańców Niemiec ma korzenie imigranckie

Według danych opublikowanych przez Federalny Urząd Statystyczny w Wiesbaden w 2019 r. na terenie Niemiec żyło 21,2 mln ludzi, u których przynajmniej jeden z rodziców był imigrantem.

O 2,1 punkta procentowego w porównaniu z poprzednim rokiem wzrósł odsetek mieszkańców RFN z korzeniami imigranckimi osiągając 26 procent. Jest to najmniejszy przyrost od 2011 r. Z mieszkańców Niemiec z tłem migracyjnym 52 proc. ma niemieckie obywatelstwo (11,1 mln), gdzie połowa z nich (51%) ma je od urodzenia. Czwarta część tej grupy to obywatele naturalizowani, a 23% to przesiedleńcy (w tym późni).

Gdzie sięgają korzenie mieszkańców Niemiec? W 65% (13,8 mln) do innych krajów Europy,  w 22% (4,6 mln) do Azji (z których połowa pochodzi z Bliskiego Wschodu), a w 5% do Afryki. Jak informuje portal dw.com, najwięcej imigrantów przybywa do naszego zachodniego sąsiada z  z Turcji (13 proc.), Polski (11 proc.) i z Rosji (7 proc.).

A.P.

Boris Johnson zapowiada łatwiejsze obywatelstwo brytyjskie dla mieszkańców Hongkongu, jeśli ChRL złamie jego autonomię

Możliwość zmiany prawa imigracyjnego i obronę umowy z Chinami z 1984 r. zadeklarował na łamach gazety The Times premier UK Boris Johnson.

W czwartek 28 maja Ogólnochińskie Zgromadzenie Przedstawicieli Ludowych przyjęło ustawę zgodnie z którą po raz pierwszy w dziejach służby porządkowe ChRL będą mogły operować na terenie Hongkongu. Decyzja ta krytykowana jest jako naruszenie statusu Specjalnego Regionu Administracyjnego. Autonomia Hongkongu zgodnie z umową chińsko-brytyjską z 1984 r. powinna być zachowana do 2047 r. W sprawie tej wypowiedział się premier rządu JKM. W londyńskim The Times Boris Johnson ogłosił, że Zjednoczone Królestwo nie wycofa się ze swych zobowiązań. Przypomniał, że 350 tys. mieszkańców Hongkongu posiada brytyjskie paszporty zamorskie (British National (Overseas) passports). Zapowiedział, jak podaje TVN 24,  że

Jeśli Chiny wprowadzą swoje prawo dotyczące bezpieczeństwa narodowego, rząd brytyjski zmieni przepisy imigracyjne i zezwoli każdemu posiadaczowi takiego paszportu z Hongkongu na przyjazd do Wielkiej Brytanii na wielokrotnie odnawialny okres 12 miesięcy i da dalsze prawa imigracyjne, w tym prawo do pracy, co może otworzyć im drogę do uzyskania obywatelstwa. Stanowiłoby to jedną z największych zmian w naszym systemie wizowym w historii. Jeżeli okaże się to konieczne, rząd brytyjski podejmie ten krok i zrobi to chętnie.

Podkreślił, iż UK stoi na stanowisku „jeden kraj, dwa systemy” i jest za kontynuacja współpracy brytyjsko-chińskiej z poszanowaniem tej zasady. Oznacza ona zachowanie przez Hongkong odrębnego od większości ChRL systemu politycznego. Johnson podkreślił, że Chiny muszą liczyć się, że autorytet Chin zależeć będzie nie tylko od ich siły, ale też reputacji.

Nieodpowiedzialne uwagi i zarzuty UK stanowią znaczną ingerencję w sprawy wewnętrzne Chin, w tym sprawy Hongkongu.

Tak do słów brytyjskiego premiera odniósł się rzecznik chińskiego MZS Zhao Lijian, cytowany przez Reuters. Wezwał on rząd brytyjski by wycofał się z krawędzi na jakiej stanął. Dodał, że

Wielka Brytania stwierdziła, że ustawa jest autorytarna, ale to określenie dokładnie opisuje minione brytyjskie rządy nad Hongkongiem.

A.P.

We Francji zapowiada się reforma emerytalna. W Kościele katolickim wzmacniają się tendencje decentralistyczne

Publicyści Grzegorz Górny i Olivier Bault mówią o kryzysie społecznym we Francji. Komentują również bieżące problemy Kościoła.

Dziennikarz tygodnika „Do Rzeczy” Olivier Bault mówi o kryzysie społecznym we Francji i rządowych planach reformy emerytalnej:

Do tej pory próby reformy sytemu emerytalnego kończyły się tak, że rząd musiał sie wycofać. […] Tym razem premier zapewnił że jest bardzo zdcydowany, że się nie cofnie. Również dla Emmanuela Macrona to kwestia być albo nie być. Ta reforma jest centralnym punktem jego programu prezydenckiego.

Gość „Poranka WNET” zwraca uwagę,że protestują głównie pracownicy sektora publicznego.  Stwierdza również, że strajki są popierane również przez zwolenników reformy emerytalnej. Odnotowuje pewne odrodzenie związków zawodowych.

Olivier Bault nakreśla szerszy kontekst francuskich protestów; mówi o głębszym kryzysie tożsamości społeczeństwa francuskiego oraz o jego pauperyzacji. Wskazuje na negatywny wpływ imigracji na sytuację w kraju:

Kwestia emerytur jest, być może, najmniejszym problemem Francji

Francuski dziennikarz krótko porusza również temat sytuacji w Hiszpanii. Mówi o uzależnieniu rządu Pedro Sancheza od separatystów baskijskich i katalońskich.

Publicysta tygodnika „Sieci” Grzegorz Górny mówi o wpływie masonerii na Kościół katolicki i politykę w Ameryce Południowej. Wspomina o wprowadzeniu w święto Matki Bożej z Gaudelupe w Argentynie, Kostaryce i Meksyku prawa rozszerzającego dostępność aborcji.

Gość „Poranka WNET” chwali wczorajsze zniesienie tajemnicy papieskiej z dokumentów dotyczących skandali pedofilskich:

To dobra decyzja, jeżeli chodzi o oczyszczenie Kościoła […] Miejmy nadzieję, ze dzięki temu uda się wyjaśnić wiele spraw, które do dzisiaj budzą wiele wątpliwości, pozostają w strefie półcienia. […] Najwyższy czas, aby skandale, jakie wstrząsały Kościołem w ostatnich latach, dotyczące molestowania nieletnich, zostały raz na zawsze wyjaśnione.

Grzegorz Górny mówi o lobby gejowskim w Watykanie. Wśród karier zbudowanych dzięki temu lobby wymienia m.in. zmarłego niedawno emerytowanego metropolitę poznańskiego, abp. Juliusza Paetza:

Kryzys w Kościele się pogłębia. Jest pytanie, czy Franciszek jest źródłem tego kryzysu, czy on zaczął sie znacznie wcześniej […] Sprawdzianem  będzie to, jak Watykan odniesie się do drogi synodalnej w Niemczech.

Jak mówi Grzegorz Górny, niemieccy biskupi rozważaja wprowadzenie małżeństw homoseksualnych i wyswięcanie kobiet na kapłanów.  Publicysta wyraża obawę ,że decentralizacja Kościołą spowoduje jego fragmentaryzację i zaprzeczy jego powszechności.  Osdnotowuje zakłopotanie wielu biskupów, nie tylko polskich, w związku z tą sytuacją:

Poczucie niestabilności towarzyszy nie tylko hierarchom – można powiedzieć szerzej – duchowieństwu, na całym świecie.

Grzegorz Górny wspomina postać kard. Carlo Marii Martiniego, który był wielkim propagatorem idei decentralizacji Kościoła.

Olivier Bault mówi o sytuacji Kościoła francuskiego:

Ogólne rozluźnienie trwa już wiele lat.

Dziennikarz stwierdza, że młode pokolenie jest pewną nadzieją na powstrzymanie kryzysu Kościoła we Francji.

Grzegorz Górny mowi o swoim „śledztwie” na temat rodowodu Jezusa. Zwraca uwagę na obecność w nim kobiet, pogan, i wielkich grzeszników:

To jest właśnie ta dobra nowina dla nas, że mamy szanse na zbawienie.

Publicysta zapowiada również  książkę na temat tajemnic Archiwum Watykańskiego.

Wysłuchaj całej rozmowy juz teraz!

A.W.K.

Dr Ozdyk: 28 tys. osób, którym nie przyznano azylu w RFN, wyjeżdża z Niemiec, a potem wraca by ubiegać się o azyl

Dr Sławomir Ozdyk o brakach w niemieckich procedurach migracyjnych i zmianach na niemieckiej scenie politycznej: nowym wizerunku AfD i przechodzenia poparcia z CDU i SPD na AfD i Zielonych.

Dr Sławomir Ozdyk mówi słabości niemieckiej polityki migracyjnej.

Jest 28 tys. osób, które wyjeżdżają i potem ponownie wracają do Niemiec.

Problem zaczęła dostrzegać niemiecka prasa głównego nurtu, po  powrocie do Niemiec Ibrahima Miri, stojącego na czele klanu Miri w Bremie. Jak podaje portal dojczland.info, Miri jest podejrzany w około 150 zbrodniach. W Niemczech został kilkukrotnie skazany za handel narkotykami, wymuszenia i porwania.

Jego działalność stała się tak głośna medialnie, że rząd postanowił coś zrobić.

Deportowany mieszkał wcześniej w Niemczech kilkanaście lat. Do akcji deportacyjnej doszło w nocy. O godz. 2 do domu imigranta zapukali funkcjonariusze policji, którzy aresztowali go, wsadzili w samolot i zostawili w Bejrucie. Kilka miesięcy później, pod koniec października,  Libańczyk powrócił do hanzeatyckiego miasta, gdzie wobec zakazu wjazdu na teren RFN musiał dostać się z pomocą przemytników. Po zatrzymaniu prosił urzędników migracyjnych o udzielenie mu azylu, gdyż „nie czuje się bezpieczny w Bejrucie”. Sąd nie przychylił się do wniosku i został ponownie wysłany do Bejrutu.

W rezultacie można słyszeć głosy niemieckich polityków, że potrzebna jest zmiana niemieckich procedur migracyjnych. Postuluje się m.in. żeby osoby, które po wydaleniu wbrew prawu niemieckiemu powróciły, trafiły do więzienia na okres całej procedury migracyjnej. Teraz bowiem trafiają do niego tylko na początku, a potem oczekują na procedurę z wolnej stopu i otrzymują zapomogę na życie w Niemczech.

Nasz gość Zapowiada zmianę retoryki partii AfD, motywowaną chęcią zwiększenia bazy wyborców. Partia ta zmienia kierownictwo: Alexandra Gaulanda na stanowisku jednego z dwóch przywódców zastąpi Tino Chrupalla. Alternatywa będzie „wygładzić swój wizerunek”

Dr Ozdyk komentuje też napięcia w łonie „wielkiej koalicji” rządzącej Niemcami. Obie partie tracą wyborców: SPD na rzecz Zielonych, CDU na rzeczy AfD. W rezultacie SPD skręca w lewo i w tym kierunku chce pociągnąć chce koalicję, co nie jest w interesie chadeków, jeśli nie chcą stracić kolejnych wyborców.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K./A.P.

Witt: Macron obiecuje zaostrzenie przepisów migracyjnych, gdyż chce przejąć wyborców prawicy

Piotr Witt o zapowiadanych przez prezydenta i premiera Francji zmianach, jeśli chodzi o przepisy migracyjne i możliwości ich wdrożenia oraz o przyznaniu i historii Nagrody Goncourtów.

Piotr Witt o komentarzach francuskich mediów nt. wizyty prezydenta Emmanuela Macron w Chinach. Zwracają one uwagę, że wizyta ta bardziej służy wewnętrznej polityce francuskiej niż stosunkom Republiki z Chinami. Macron w Państwie Środka „zajmuje się nielegalną imigracją do Francji”. Premier Edouard Philippe zapowiedział zmiany w przepisach imigracyjnych zakładające „odcięcie od ubezpieczeń społecznych”, co spotkało się z krytyką „światłych komentatorów”. Bardziej restrykcyjnie mają być też oceniane podania o azyl, aby odsiać imigrantów ekonomicznych.

Media podkreślają, że obietnica premiera będzie prawdopodobnie niemożliwa do wykonania ze względu na komplikacje prawne. Witt oznajmia, iż jest to ruch wyborczy. Macron chce odebrać paliwo wyborcze partiom prawicowym, których zwolennicy narzekają na ciągły napływ migrantów ekonomicznych do ich kraju.

Tak jak Polska działa dzięki Ukraińcom, tak Francja działa dzięki imigrantom z Maghrebu. Na wszystkich budowach zobaczy Pan imigrantów z Maghrebu.

Francuska gospodarka jest jednak zależna od siły roboczej imigrantów, którzy wykonują prace, których nie chcą się podejmować rodowici Francuzi. Jak zauważa korespondent, nieskuteczne są próby likwidacji obozowisk nielegalnych imigrantów, gdyż były już 59 ewakuowane, a mimo to nadal się odradzają.

Witt mówi także o dorocznej Nagrodzie Goncourtów. W tym roku zdobył ją Jean-Paul Dubois za powieść „Tous les hommes n’habitent pas le monde de la même façon” (pol. „Nie wszyscy ludzie zamieszkują świat w ten sam sposób”). Nasz korespondent opowiada przy tym o historii tej nagrody, którą ufundował w 1896 roku w swoim testamencie francuski pisarz Edmond de Goncourt. Razem ze swoim bratem Julesem „odkryli urodę XVIII w. i dali patent szlachectwa sztuce japońskiej, sympatyzowali z monarchią i nienawidzili Republiki”. W intencji fundatora nagroda jego imienia miała wyróżniać młodych, niezależnych pisarzy, którzy nie mogą się przebić na salonach literackich. Stało się  jednak inaczej. Jak zauważa korespondent, „Dubois ma 70 lat i karierę literacką za sobą”. Nie jest to pierwszy taki przypadek, gdyż już sto lat temu nagrodą uhonorowano zamożnego 50-latka Marclea Prousta, którego konkurentem był udekorowany Krzyżem Wojennym weteran Wielkiej Wojny Roland Dorgelès, autor książki „Les Croix de bois” (Krzyż Drewniany).

Witt informuje również, że „przyznano środki na remont pałacyków polskich w Paryżu”, które wbrew obawom „nie zostaną sprzedane, jak planowali minister Sikorski z ambasadorem Orłowskim”.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T/A.P.

Wizyta prezydenta Francji w Chinach. Stefanik: Macron chce przystopować rozwój tzw. Nowego Szlaku Jedwabnego

Zbigniew Stefanik o wizycie prezydenta Francji w ChRL, współpracy i rywalizacji chińsko-europejskiej i o nowelizacji francuskich przepisów imigracyjnych.

Zbigniew Stefanik opowiada o wizycie Emmanuela Macrona w Chinach. Razem z nim do Państwa Środka przybędzie 70 przedstawicieli francuskiego biznesu, a także przedstawiciele świata kultury jak Jean-Michel Jarre, czy reżyser tworzący sagę Asteriksa. Powodem obecności tych ostatnich jest otwarcie w Szanghaju Centrum Pomidou, który ma służyć jako „wehikuł francuskiej kultury i sztuki”.

Prezydent Francji ma podpisać w środę w Pekinie ze stroną chińską umowę o ochronie marek i produktów rolnych przed podróbkami oraz wiele innych kontraktów. Umowa ta jest potrzebna, gdyż „Chiny w kwestiach patentowych niekoniecznie przestrzegają prawa międzynarodowego”. Jak zauważa Stefanik, francuska delegacja reprezentuje nie tylko Francję, ale również interesy Unii Europejskiej. Wiąże się to z przekonaniem, że UE może prowadzić skuteczną politykę wobec Chin, tylko jeśli będzie mówić jednym głosem. Jak mówił wcześniej prezydent Macron, prawa człowieka są ważnym tematem, ale nie najważniejszym podczas tej wizyty. Wśród omawianych kwestii znajdą się kwestie związane z ekologią: przestrzeganie paktu klimatycznego, czy rozwój technologii alternatywnych.

Macron nie kryje się, że chce przystopować rozwój tzw. Nowego Szlaku Jedwabnego.

Prezydent Francji pragnie ochronić europejski przemysł przed przejęciem przez Chiny. Służyć temu miała zablokowana przez Komisję Europejską fuzja Alstom i Siemens. KE sprzeciwiła się fuzji, argumentując, że grozi powstaniem monopolu. Obecnie Francja próbuje wynegocjować odblokowanie fuzji, widząc w niej ochronę francuskiej komunikacji przed przejęciem jej przez Chińczyków.

Stefanik odnosi się także do nowelizacji francuskich przepisów imigracyjnych. Wśród 20 dyskutowanych poprawek są: „usztywnienie francuskiego systemu azylowego”, „doprecyzowanie dostępu do francuskiej opieki zdrowotnej”, a także najbardziej kontrowersyjne „konkretne limity imigracyjne powiązane ściśle z konkretnymi branżami”. Rząd pragnie jak najszybszego przegłosowania tych zmian.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Stefanik: We Francji komitety muzułmańskie chcą wziąć udział w przyszłorocznych wyborach samorządowych

Atak na meczet w Bajonnie, krytyka burek i powstanie partii muzułmańskich. Zbigniew Stefanik mówi o Francji i jej problemach i obawach związanych z islamem.

Zbigniew Stefanik o nietypowym zamachu we Francji. 84-letni mężczyzna postrzelił dwie osoby przed meczetem w miejscowości Bajonna we Francji. Wcześniej próbował meczet podpalić. Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Zamachowiec został zatrzymany po kilku godzinach. Jest nim Claude S., który  co ciekawe,  w 2015 r. kandydował w wyborach samorządowych z list Frontu Narodowego (obecnie Zjednoczenie Narodowe). Od swego byłego kandydata odcięła się Marine Le Pen.

Ponadto Stefanik opowiada trwających we Francji  debatach związanych z problemami imigracji i islamu. Zwraca uwagę na dzikie obozowiska nielegalnych imigrantów w Paryżu i innych miastach. Prowokuje to do dyskusji na temat przyjmowania imigrantów- jak i kogo się powinno przyjmować. Problemem jest też to jak odnosić się do obecnych już w kraju muzułmanów. Korespondent przytacza badanie, z którego wynika, że aż 78% respondentów nad Sekwaną, uważa, iż islam stanowi zagrożenie dla Republiki. Krytykowane jest noszenie chust przez kobiety muzułmańskie. Tymczasem zaczynają powstawać partie muzułmańskie pragnące brać udział we francuskich wyborach.

W wyborach samorządowych w marcu przyszłego roku mają brać udział dwa konserwatywne ugrupowania. Unia Demokratyczna Muzułmanów Francuskich oraz ugrupowanie Równość i Sprawiedliwość. To ostanie zrzesza głównie Turków.

Trwa dyskusja czy w wyborach do władz reprezentujących wszystkich obywateli powinny uczestniczyć partie „reprezentujące interesy konkretnej grupy”. Nasz korespondent zwraca uwagę, że choć Francja jest państwem świeckim, to nie może zdelegalizować listy wyborczej „tylko z powodu nawiązywania do przekonań religijnych”. Gdyby była tak możliwość to państwo mogłoby zakazać działalności także ugrupowań odwołujących się do dziedzictwa chrześcijańskiego.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Dr Labuda: Muzeum Emigracji w Gdyni buduje największą makietę na świecie

Stół bilardowy z transatlantyku, makieta „Batorego”, listy, zdjęcia i pamiątki- Sebastian Tyrakowski i dr Grzegorz Labuda mówią o tym, co można zobaczyć w Muzeum Emigracji w Gdyni.

Jest pierwszym i jedynym muzeum imigracji z Polski i do Polski na przestrzeni wieków.

Sebastian Tyrakowski mówi o Muzeum Emigracji w Gdyni, którego jest wicedyrektorem. Jest ono przepełnione  „emocjami, kiedy wchodzi się do tej instytucji”. Muzeum mieści się  w zabytkowym budynku Dworca Morskiego, wybudowanego w latach 30. na potrzeby ruchu migracyjnego. Przez ten piękny, modernistyczny budynek przewijali się pasażerowie polskich transatlantyków, takich jak „Batory”. 90 proc. eksponatów to darowizny od emigrantów, ich rodzin i spadkobierców. Przekazując listy, zdjęcia, pamiątki przesyłane do Polski z zagranicy liczą, że obiekty te zyskają drugie życie, wystawione na wystawie, a także możliwe do zobaczenia w internecie.

Polska diaspora rozproszona po wszystkich kontynentach na świecie ma okazję zapoznać się z naszymi zbiorami dzięki nowatorskiemu oprogramowaniu, z którego korzystamy.

Muzeum wdrożyło  oprogramowanie Collective Access, dzięki któremu na stronie muzeum można zobaczyć opis każdego wprowadzonego obiektu.

Ten projekt, gdy będzie ukończony, będzie czymś niesamowitym i rozpoznawalnym na całym świecie.

Dr Grzegorz Labuda, kierownik działu zbiorów w Muzeum Emigracji w Gdyni mówi o makiecie statku „Batory”, budowanej ze stali w skali 1:10. Jak mówi, będzie to największa makieta na świecie. Mierzy ona kilkanaście metrów długości, co oznacza, że mimo dobrze odwzorowanych wnętrz nie można do nich wejść. Makieta już częściowo powstała. Tyrakowski zdradza, że do jego ulubionych eksponatów zaliczają się pamiątki po podróżujących transatlantykami, wśród których jest nawet stół bilardowy z pokładu „Batorego”.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.