Marek Kuchciński: Interesują mnie kontakty premiera Tuska z Putinem i jego współpracownikami

Marek Kuchciński - szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów | fot.: Radio Wnet

Powołanie Komisji ds. badań wpływów rosyjskich oraz kandydaturę Romana Giertycha komentuje gość Poranka Wnet Marek Kuchciński, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Dnia 30.08 sejm powołał skład komisji ds. badań wpływów rosyjskich. Wśród jej członków znaleźli się m.in. prof. Sławomir Cenckiewicz oraz prof. Andrzej Zybertowicz. Gość Poranka Wnet, Marek Kuchciński, podkreśla skalę zadań stojących przed nową komisją:

Wydaje mi się, że to jest jedna z najważniejszych kwestii – wyjaśnienie związków z Rosją na przestrzeni tych dziesiątków lat, jakie już są za nami.

Te uwikłania wielu polityków polskich w związki międzynarodowe, takie uzależniające Polskę czy osłabiające jej niezależny, suwerenny rozwój, wymagają wyjaśnienia i to jest jedno z najważniejszych zadań dla wszystkich władz państwowych.

Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odnosi się również do ewentualnego powołania na świadka byłego premiera Donalda Tuska:

Mnie osobiście interesowałyby te związki i te wszystkie kontakty, jakie miał pan premier Tusk z Putinem i jego współpracownikami.

Pytany o brak przedstawicieli opozycji w składzie nowo powołanej komisji, Marek Kuchciński zdecydowanie krytykuje postawę oponentów politycznych:

To jest nie tylko godne ubolewania, ale wymaga najwyższej krytyki i najwyższego potępienia.

Zbyt wielu ludzi w Polsce zapomniało już, że przecież dopiero trzydzieści parę lat temu wywalczyliśmy suwerenność, niepodległość dzięki wielkiemu ruchowi Solidarności.

W kwestii startu Romana Giertycha z list Koalicji Obywatelskiej, Gość Poranka Wnet wyraża swój sceptycyzm co do powagi tej kandydatury:

Oceniam ten powrót dość humorystycznie. Widać wyraźnie, że jest to próba instrumentalnego wykorzystania człowieka, który zawsze był niekonwencjonalny, kontrowersyjny.

Marek Kuchciński wskazuje dokładny termin ogłoszenia list wyborczych Prawa i Sprawiedliwości do zbliżających się wyborów parlamentarnych. Jednocześnie wyraża przekonanie, że partia rządząca ma realne szanse na zdecydowane zwycięstwo:

O godzinie 14 będą ogłoszone jedynki na listach i następnie całe listy do sejmu.

Stawiamy na zwycięstwo, pracujemy, aby wygrać wybory i kontynuować zmiany. Ja uważam, że mamy ogromne szanse, aby te wybory wygrać, przekonać do siebie zdecydowaną większość Polaków.

 

Zobacz także:

Prof. Tomasz Grzegorz Grosse: Nie powinniśmy stać z boku, nie możemy być tylko polem gry dla mocarstw

W drużynie PiS-u Jarosław Kaczyński jest Lewandowskim – mówi Krzysztof Sobolewski

Krzysztof Sobolewski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Sekretarz generalny PiS naświetla plany Zjednoczonej Prawicy na najbliższe posiedzenia parlamentarne oraz komentuje wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Z.Ziobry.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Krzysztof Sobolewski nawiązując do piłki nożnej stwierdza, że:

Czas obrony chyba się powoli kończy i trzeba przejść do kontrataku i trochę już zaczynamy wykonywać pierwsze ruchy w kontrataktach. W polityce to trochę dłuższy okres, kiedy widać, że jest się już w kontrataku czy w takiej fazie do przodu, więc mam nadzieję, że ta faza już się zaczęła. Chociażby naszymi propozycjami legislacyjnymi i wyjściem z innymi propozycjami, które do tej pory były na zasadzie kontrargumentów, a teraz są nasze jako nasze i ktoś będzie musiał się do tego odnosić.

Panie redaktorze tutaj

Rozmówca Łukasza Jankowskiego informuje o pracach nad ustawą, która ma zabezpieczyć Polaków przez kryzysem energetycznym w obliczu wojny w Ukrainie.

Dzisiaj też pracujemy między innymi nad ustawą, dotyczącą zamrożenia cen gazu dla odbiorców indywidualnych i odbiorców wrażliwych. To też jest wyjście do przodu.

Gość „Poranka Wnet” podkreśla:

Na pewno nie ma z naszej strony planów, aby Zjednoczona Prawica stała się mniej zjednoczona. […] mamy całą drużynę Zjednoczonej Prawicy. Ale, oczywiście, mamy jednego lidera i to jest to, czym my różnimy się od opozycji. Liderem jest pan prezes Jarosław Kaczyński i tutaj ostatnie słowo należy do pana prezesa i Zjednoczonej Prawicy, jaki określamy kierunek naszych działań. My nie mamy problemu w przeciwieństwie do naszych oponentów politycznych. Zresztą z ostatnich badań wychodzi, że ponad połowa Polaków nie widzi lidera opozycji.

Na zakończenie, Krzysztof Sobolewski komentuje złożenie kolejnego wniosku przez Koalicję Obywatelską, klub Lewicy oraz Koło Parlamentarne Polska 2050 o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości i szefa Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry.

Głosowanie nad wnioskiem o odwołanie Ziobry ma odbyć się podczas kolejnego posiedzenia Sejmu, zaplanowanego w dniach 13-15 grudnia. Sądzę, że ten wniosek, jak i poprzednie, uzyska negatywną opinię Sejmu.

Czytaj także:

Tomasz Trela o Ziobrze: szkodnik, który działa na szkodę państwa. Mam nadzieję, że w PiS-ie to dostrzegą

 

Spotkanie Emmanuela Macrona z premierem Włoch – Giorgią Meloni. Co wiadomo? Odpowiada Zbigniew Stefanik

epa06016816 French President Emmanuel Macron gestures after his meeting with Peruvian President Pedro Pablo Kuczynski (not pictured) at the Elysee Palace in Paris, France, 08 June 2017. EPA/YOAN VALAT

Korespondent polskich mediów z Francji tłumaczy – Z pewnością tematów jest bardzo wiele. Jednak można założyć, iż pewne sprawy między Paryżem a Rzymem są nadal negocjowane.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Zbigniew Stefanik zauważa, że na wczorajszym spotkaniu francuskiego prezydenta, Emmanuela Macrona, i premiera Włoch, Giorgii Meloni, zostały poruszone kwestie dotyczące nie tylko współpracy oby państw, ale także sprawa wspólnej strategii w obrębie Unii Europejskiej.

Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że zostały omówione kwestie dalszego wsparcia dla Ukrainy, następnie kwestie energetyczne i migracyjne.

Rozmówca Jaśminy Nowak tłumaczy, że obecnie Włochy borykają się ze skutkami kryzysu migracyjnego. Celem rządu Włoch jest uzgodnienie porozumienia z Francją w tej sprawie.

Mamy obecnie do czynienia z największą od 2016 r. liczbą nielegalnych przekroczeń granicy UE; Włochy chcą zapobiec błędom z tamtych czasów i również wdrożyć skuteczną skuteczną politykę, zwalczającą nielegalną imigrację, a co za tym idzie aktywną działalność przestępczą i zjawisko przemytu ludzi. By wdrożyć skuteczne działania w tej sprawie konieczna będzie współpraca Włoch i Francji.

Ponadto, w świetle wojny w Ukrainie Zbigniew Stefanik mówi o planach dwóch państw w sferze obronności.

 Jak wiemy, trwa już debata w Unii Europejskiej, dotycząca utworzenia unijnej tarczy antyrakietowej. Francja raczej w tym projekcie udziału nie weźmie, co doprowadziło do dość dużego zgrzytu na linii Berlin Paryż. Pytanie jak zachowają się w tej kwestii Włochy.

Uważam, że nie należy spodziewać się w tym pierwszym okresie jakichś specjalnych tąpnięć ze strony Włoch jeśli chodzi o politykę europejską – podsumowuje gość ” Kuriera w samo południe”.

Czytaj także:

Partia Pracy chce nowych wyborów. Konserwatyści z bardzo niskim poparciem – sytuację na Wyspach komentuje Alex Sławiński

Wzrost poparcia dla ZP, KO i Konfederacji – nowy sondaż

Fot. CC A-S 3.0, Wikipedia

Firma Research Partner przeprowadziła badanie, wedle których poparcie dwóch największych polskich ugrupowań politycznych wzrosło.

Respondenci odpowiadali na pytanie: „Na które ugrupowanie oddał(a)byś głos, gdyby wybory do polskiego parlamentu odbyły się już w najbliższą niedzielę?”

Najwięcej osób wskazało Zjednoczoną Prawicę – 34,4% (wzrost o 1,5 punktu procentowego w porównaniu do poprzedniego badanie). Na Koalicję Obywatelską zagłosowałoby 25,5% ankietowanych (wzrost także o 1,5 p.p.).

Sondaż 24-27 czerwca (Research Partner)

Trzecią siłę w Sejmie stanowiłaby formacja Szymona Hołowni. Na Polskę 2050 swój głos oddał by blisko co dziesiąty wyborca (9,6%). Jednak w przypadku tego ugrupowania mamy do czynienia ze spadkiem notowań (o 0,9 p.p.).

Kolejną pozycję zajmuje Lewica, której poparcie utrzymuje się w granicach niecałych 8 procent. Swoich przedstawicieli w polskim parlamencie miałaby także Konfederacja – 6,2% – która zaliczyła wzrost o 0,8 p.p.

Reszta ugrupowań nie przekroczyłaby progu wyborczego.

Sytuacja wygląda inaczej w przypadku nieuwzględnienia odsetka osób niezdecydowanych (10,9%).

Wówczas do Sejmu dostałoby się Polskie Stronnictwo Ludowe z poparciem 5,3%, a Zjednoczona Prawica cieszyłaby się wynikiem 38,6%.

Sondaż 24-27 czerwca (Research Partner), nieuwzględniający niezdecydowanych

Sondaż został przeprowadzony w dniach 24-27 czerwca 2022 roku przez firmę Research Partner na panelu Ariadna. Próba badawcza wyniosła 1051 osób.

Źródło: Research Partner

K.K.

Czytaj także:

NATO ma na tyle duży potencjał militarny, by utworzyć siły liczące 300 tys. żołnierzy – mówi prof. Szeremietiew

Dr Wróblewski: od momentu, kiedy rozpoczął się Covid, Polska gospodarka rozwija się najszybciej w Europie

Poseł PiS o spotkaniach polityków PiS z wyborcami, inflacji i unijnych kamieniach milowych.

Dr Bartłomiej Wróblewski wskazuje, że w Polskę ruszył już w zeszłym roku, odwiedzając swój okręg. Niedawno odwiedził Tarnowo Podgórne. Rozmówca Łukasza Jankowskiego odnosi się do rezygnacji przez prezesa PiS z funkcji wicepremiera.

Jarosław Kaczyński jest szefem obozu politycznego. Jego funkcja formalna nie jest kluczowa.

Jarosław Kaczyński będzie uczestniczyć w trasie polityków Prawa i Sprawiedliwości po kraju.

Czytaj także:

Prof. Antoni Dudek: Przekleństwem polskiej polityki jest brak ciągłości w działaniu

Dr Wróblewski zdradza, jakie tematy będą poruszane w kampanii wyborczej. Chodzi o obronność i bezpieczeństwo socjalne. Dr Wróblewski odnosi się do kwestii rosnącej inflacji. Zauważa, że wskaźniki gospodarcze naszego kraju są dobre.

Wzrost gospodarczy w Polsce jest najwyższy w Europie od początku pandemii.

Nie sądzi, aby groził nam scenariusz turecki. Przyznaje, że od tego jak rząd poradzi sobie z kwestią inflacji zależy także wynik wyborów.

Gość Popołudnia Wnet odnosi się do kamieni milowych, czyli wymagań postawionych przez Komisję Europejską w ramach Krajowego Planu Odbudowy.

Może się okazać, że to kamienie, które ciążą – całej Europie.

Wyraża nadzieję, że interpretacja poszczególnych zapisów nie będzie złośliwa, gdyż zaszkodziłoby to całej Unii Europejskiej.

A.P.

Jacek Saryusz-Wolski: Unia wypowiedziała nam wojnę. Jej celem jest budowa europejskiego superpaństwa

Jacek Saryusz-Wolski / Fot. Prywatny album Saryusza-Wolskiego

Europoseł PiS o agresywnej postawie Rosji, zwołanej przez prezydenta Andrzeja Duda Radzie Bezpieczeństwa Narodowego oraz o tym, jak Zachód powinien zareagować na zagrożenie ze strony Moskwy.

Prezydent Andrzej Duda postanowił o zwołaniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Format ten jest, jak mówi Jacek Saryusz-Wolski uzasadniony, gdyż atak Rosji na Ukrainę jest bardzo prawdopodobny. W Unii Europejskiej prowadzona jest polityka ugłaskiwania Rosji. Stwierdza, że  kraje Europy Środkowo-Wschodniej czują się lepiej reprezentowane poprzez NATO niż przez Unię Europejską. Na Ukrainie wprost się mówi o tym, że

Niemcy w tym kryzysu są de facto sojusznikiem Rosji, a nie Ukrainy.

Europoseł podkreśla, że nie można się dać zwieść wizji wspólnej polityki obronnej Unii Europejskiej jako alternatywie dla NATO. Francję i Niemcy będzie się układać z Rosją.

Szereg krajów NATO wysyła broń na Ukrainę.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego mówi także o sporze polskiego rządu z Komisją Europejską. Mówi, że trzeba zaskarżyć Komisję za niewypłacanie środków z Funduszu i wycofać się z tego ostatniego.

Nie możemy żyrować czegoś, z czego nie korzystamy.

Należy także wetować wszystko związane z pakietem klimatycznym Fit for 55.

Celem wojny jest uległość Polski.

Pacyfikacja naszego kraju pozwoli na budowę superpaństwa europejskiego, a w dalszej kolejności eurazjatyckiego od Lizbony do Władywostoku, w którym prym będą wiodły Niemcy i Rosja.

Polska stałaby się wasalem rządzonym przez elity kompradorskie.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Cejrowski: marksizmu nie należy studiować, tylko go zwalczać

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” o nieczystych działaniach podczas wyborów prezydenckich w USA, kandydaturze Erica Zemmoura na prezydenta Francji i stosunkach polsko-izraleskich.

Wojciech Cejrowski zauważa, że „druga strona” zazwyczaj nie ma dzieci. Podkreśla, że normalny człowiek nie zostaje marksistą. Zdaniem kolegi z którym rozmawiał wynika to z braku dzieci.

Społeczeństwo, które ma dzieci zachowuje się inaczej i uwaga bardziej konserwatywni niż ci wszyscy, którzy dzieci nie mają i nie planują ich mieć. Oni są gotowi dla klimatu poświęcić siebie, bo nie mają dla kogo żyć.

Podróżnik zauważa, że według amerykańskich dzienników takich jak Times tezy o sfałszowaniu wyborów prezydenckich przez Demokratów to teorie spiskowe. Jednocześnie, jak mówi, nie wytrzymali, aby nie pochwalić się, jak udało im się legalnie „skrzywić” wybory.

Time nie wytrzymał i opublikował informację, w jakiś sposób z skrzywiono i sfałszowano wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych w 2020 roku.

Zwolennicy Bidena wykorzystali głosowanie korespondencyjne. Chodzili do ludzi, którzy inaczej by nie zagłosowali, żeby pomagać im wypełnić pakiet wyborczy. Nie wyklucza, że ujawnienie tych faktów stanowi początek operacji odsunięcia Joe Bidena od władzy na rzecz Kamali Harris.

Już nie da się ukryć, że on ma demencję.

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” mówi, że opisał w felietonie Manifest komunistyczny. Zauważa, że dziesięciopunktowy program tam wyrażony został zrealizowany.

Pomysłem marksistowskim była edukacja państwowa. […] Generalną zasadą w całej Unii Europejskiej są szkoły państwowe to jest koncepcja marksistowskiej.

Pozytywnie wyraża się na temat homeschoolingu, jako alternatywy dla marksistowskiej koncepcji szkolnictwa państwowego.

Marksizmu nie należy studiować, tylko go zwalczać.

Cejrowski podkreśla, że skoro polska konstytucja zakazuje promocji faszyzmu i komunizmu to organizacja taka jak Antifa powinna być ścigana. Tymczasem tak nie jest.

Donald Tusk potwierdził, że w Unii Europejskiej jest takie skandaliczne zjawisko jak „dywanik”.

Wojciech Cejrowski odnosi się do kandydatury Erica Zemmoura na prezydenta Francji. Ocenia, że bez kar za niespełnianie obietnic wyborczych nie ma co liczyć na realizację programu żadnego kandydata.

Część partii w Parlamencie Europejskim z tego tytułu powinna być ścigana przez polskie prawo. Skoro prawo unijne ściga coś na terenie Rzeczypospolitej to, że Rzeczpospolita na zasadzie prostej równowagi powinna ścigać pewne zjawiska na terenie Unii Europejskiej.

Podróżnik podkreśla, że nie może być tak, iż premier Rzeczypospolitej Polskiej trafia „na dywanik” w obcym kraju. Wypowiada się ponadto na temat stosunków polsko-izraelskich z okazji zakończenia misji dyplomatycznej przez Marka Magierowskiego. Podkreśla, że w relacjach zagranicznych powinna obowiązywać wzajemność

Jeżeli Unia Europejska zatrzymuje wpłaty do Polski to my otrzymujemy wpłaty do Unii Europejskiej do czasu rozwiązania konfliktu o wpłaty. Jeżeli rząd Izraela zabiera swojego ambasadora z Warszawy a naszemu każe wyjechać na wakacje to robimy dokładnie taki sam ruch w drugą stronę.

Poruszony zostaje również temat kadencyjności posłów. Zdaniem Wojciecha Cejrowskiego parlamentarzyści powinni po dwóch kadencjach iść w inne miejsce, gdzie będą mogli wykorzystać swoje doświadczenie. Podróżnik opowiada się ponadto za bezwzględnym poszanowaniem tajemnicy spowiedzi.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji!

A.W.K.

Tusk: Składamy projekt zmiany Konstytucji

Donald Tusk, Małgorzata Kidawa-Błońska i Tomasz Grodzki podczas konferencji prasowej w Senacie przedstawili propozycję zmiany w Konstytucji RP. Poprawka dotyczy sposobu decydowania o wyjściu z UE.

Projekt poprawki autorstwa czołowych polityków Platformy Obywatelskiej zakłada, że o wyjściu Polski ze wspólnoty europejskiej zadecydować będzie mogła jedynie większość dwóch trzecich głosów w parlamencie. Jak tłumaczy Donald Tusk:

Celem tego wniosku jest gwarancja, że Polska pozostanie w UE tak długo, jak długo Polacy będą tego chcieli – podkreśla lider opozycji.

Według byłego premiera inicjatywa ta podyktowany jest obawą, że obecny rząd może wyprowadzić Polskę z UE nawet „przez pomyłkę”. Jak komentuje Donald Tusk:

Dziś żyjemy pod rządami ludzi, którzy mogą to zrobić intencjonalnie albo przez swoją nieudolność. (…) Naszym celem jest logiczne zagwarantowanie tego, że wyjście z Unii Europejskiej wymaga tego samego, czego wymagało wejście do niej – stwierdził podczas konferencji.

Jednocześnie szef PO zaznacza, że intencją wniosku nie jest otwarcie procesu negocjacji dotyczących zmian w Konstytucji. Ponadto, Donald Tusk zaznacza, że do poparcia wniosku wcale nie są konieczne głosy posłów PiS:

Arytmetyka w parlamencie jest dość oczywista, ale w cale nie oznacza to, że potrzebne są głosy PiS-u. (…) Jeśli dla PiS-u to jest jakiś wielki problem powiedzieć jednoznacznie, że „tak, jesteśmy za obecnością Polski w UE”, to posłowie PiS-u nie muszą być nawet obecni w czasie tego głosowania – powiedział.

N.N.

Źródło: Wp.pl

Bogatko: CDU zaczęła wyraźnie skręcać w lewo, co oczywiście sprawiło, że ludzie przestali odróżniać CDU od SPD

Gościem „Poranka Wnet” jest Jan Bogatko – dziennikarz, korespondent Radia WNET, który komentuje wybory do Bundestagu, które odbyły się w dniu wczorajszym – zwycięska okazała się partia SPD.

Jan Bogatko komentuje wynik wyborów w Niemczech. Zwraca uwagę, że pomimo wyraźnego spadku poparcia, partia CDU wciąż ma szansę pozostać u władzy – zależy to od ostatecznego wyniku ugrupowań SDP oraz Zielonych.

Teoretycznie, mimo przegranej CDU w tych wyborach istnieje możliwość, że ta partia będzie sprawować władzę. Zależy to od dwóch języczków u wagi – SDP (liberałów) oraz Zielonych.

Gość „Poranka Wnet” stwierdza też, że gdyby kampania wyborcza potrwałaby jeszcze kilka tygodni, chadecy nadrobiliby stratę do socjalistów.

Przed wyborami wydawało się, że nadrabiają straty do SPD.

Jan Bogatko zaznacza również, że wśród społeczeństwa niemieckiego istniała pewna obawa związana z potencjalnym połączeniem się w marszu po władzę SPD z Cielonymi i patią komunistyczną.

Ludzie zastanawiali się co będzie, jeśli SPD dojdzie do władzy wraz z Zielonymi i komunistami. Wtedy mielibyśmy drugą izbę ludową, po Chinach – do tej koalicji jednak nie dojdzie.

Korespondent „Radia WNET” z Niemiec zauważa także, że w ostatnim czasie różnica między dwoma najpopularniejszymi ugrupowaniami niemieckimi zdaje się zacierać.

CDU zaczęła wyraźnie skręcać w lewo,, co oczywiście sprawiło, że ludzie przestali odróżniać CDU od SPD.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

PK

Prof. Karol Karski: skuteczna walka z pedofilią jest możliwa bez naruszania swobód obywatelskich

We wtorkowym „Kurierze w samo południe” rozmawialiśmy z prof. Karolem Karskim na temat potencjalnych nowych metod walki z pedofilią oraz granic, do których można się w niej posunąć.

W „Kurierze w samo południe” Adrian Kowarzyk poprowadził rozmowę z europosłem Prawa i Sprawiedliwości prof. Karolem Karskim. Tematem przewodnim była kwestia walki z pedofilią oraz nowe metody, za pomocą których można by tę walkę uczynić skuteczniejszą. Istotny okazał się wątek potencjalnego narażenia wolności jednostki przez coraz bardziej zaawansowane metody śledcze mające na celu wniesienie wspomnianej walki na wyższy poziom – jednocześnie europoseł wyraził zdecydowane potępienie oraz chęć do walki z całym zjawiskiem.

Pedofilia to jedna z najbardziej obrzydliwych zbrodni i przestępstw, natomiast trzeba się zastanowić jak daleko można wkroczyć w wolności obywatelskie innych osób.

Wspomniany przez prof. Karskiego aspekt możliwego naruszenia swobód jednostki nawiązuje głównie do inicjatywy, w ramach której prywatne korespondencje użytkowników miałyby być dokładnie czytane i prześwietlane.

Pojawia się pytanie, czy nie jest to jedno z tych działań o których mówimy, że cel nie zawsze uświęca środki. Nie wszystkie działania mogą być podejmowane dla osiągnięcia choćby i najszczytniejszego celu. Cała Rewolucja Francuska polegała na tym, że spadały głowy winnych i niewinnych, na zasadzie że lepiej jak więcej głów spadnie niż ktoś miałby się prześliznąć.

Niepokój dotyczy potencjalnego dostępu do danych, które znalazłyby się w publicznych rękach – zawsze istnieje ryzyko, że zostaną one wykorzystane do celu sprzecznego z początkową, bardzo słuszną przecież ideą. Prof. Karski sugeruje, że najlepszym rozwiązaniem – w najbliższej perspektywie – będzie wzmocnienie kontroli publicznej przestrzeni internetowej.

Jeśli zamkniemy te możliwości, jeśli będzie to realne zagrożenie dla tych, którzy te materiały publikują to wówczas może dojść do eliminacji popytu na to zjawisko.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

PK