Prof. Karol Karski: skuteczna walka z pedofilią jest możliwa bez naruszania swobód obywatelskich

We wtorkowym „Kurierze w samo południe” rozmawialiśmy z prof. Karolem Karskim na temat potencjalnych nowych metod walki z pedofilią oraz granic, do których można się w niej posunąć.

W „Kurierze w samo południe” Adrian Kowarzyk poprowadził rozmowę z europosłem Prawa i Sprawiedliwości prof. Karolem Karskim. Tematem przewodnim była kwestia walki z pedofilią oraz nowe metody, za pomocą których można by tę walkę uczynić skuteczniejszą. Istotny okazał się wątek potencjalnego narażenia wolności jednostki przez coraz bardziej zaawansowane metody śledcze mające na celu wniesienie wspomnianej walki na wyższy poziom – jednocześnie europoseł wyraził zdecydowane potępienie oraz chęć do walki z całym zjawiskiem.

Pedofilia to jedna z najbardziej obrzydliwych zbrodni i przestępstw, natomiast trzeba się zastanowić jak daleko można wkroczyć w wolności obywatelskie innych osób.

Wspomniany przez prof. Karskiego aspekt możliwego naruszenia swobód jednostki nawiązuje głównie do inicjatywy, w ramach której prywatne korespondencje użytkowników miałyby być dokładnie czytane i prześwietlane.

Pojawia się pytanie, czy nie jest to jedno z tych działań o których mówimy, że cel nie zawsze uświęca środki. Nie wszystkie działania mogą być podejmowane dla osiągnięcia choćby i najszczytniejszego celu. Cała Rewolucja Francuska polegała na tym, że spadały głowy winnych i niewinnych, na zasadzie że lepiej jak więcej głów spadnie niż ktoś miałby się prześliznąć.

Niepokój dotyczy potencjalnego dostępu do danych, które znalazłyby się w publicznych rękach – zawsze istnieje ryzyko, że zostaną one wykorzystane do celu sprzecznego z początkową, bardzo słuszną przecież ideą. Prof. Karski sugeruje, że najlepszym rozwiązaniem – w najbliższej perspektywie – będzie wzmocnienie kontroli publicznej przestrzeni internetowej.

Jeśli zamkniemy te możliwości, jeśli będzie to realne zagrożenie dla tych, którzy te materiały publikują to wówczas może dojść do eliminacji popytu na to zjawisko.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

PK

 

Komentarze