Marek Suski: Liczę, że komisja weryfikacyjna upubliczni tajne dokumenty z negocjacji rządu Tuska z Gazpromem

Marek Suski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Poseł PiS podkreślił, że w ramach kampanii wyborczej najważniejszy jest program wyborczy, który partia rządząca zaprezentuje na kongresie programowym w pod koniec czerwca. Kongres odbędzie się w Łodzi

Gościem Poranka Wnet był Marek Suski, poseł PiS, były szef gabinetu premiera Mateusza Morawieckiego. Polityk od lat zajmuje się kwestiami rozwoju polskiej energetyki i pod tym aspektem oceniał powstanie komisji weryfikacyjnej ds. rosyjskich wpływów.

Zdaniem Marka Suskiego komisja weryfikacyjna jeszcze przed wyborami powinna mieć możliwość napisania pierwszego raportu, chociaż:

Była planowana dużo wcześniej, tylko w Sejmie z kolei były kłopoty z większością komisji, więc to się trochę przeciągnęło, trzeba było wymienić członków komisji itd. Więc troszkę się obsunęło, ale czas jest taki, że jeszcze naprawdę można dużo zrobić. A tak bezpośrednio to przyczyną też przyspieszenia prac nad wyjaśnieniem wpływów rosyjskich. Była agresja taka już pełno szkalowania na Ukrainie, kiedy Putin zaczął mordować ludzi nie tylko walczyć z wojskiem ale i z ludnością cywilną, gwałcić, palić, porywać dzieci.

Poseł PiS podkreślił, że liczy na dokumenty, które będzie mogła odtajnić komisja weryfikacyjna:

Myślę, że odtajnienie chociażby rozmów Tuska, Sikorskiego, Pawlaka to ja pamiętam, kiedy były podpisywane też umowy gazowe. To my. O pewnych szczegółach dowiedzieliśmy się na Komisji Skarbu Państwa w trybie tajnym. (…) odtajnienie to jest możliwe, ale szczegółowa instrukcji negocjacyjnej, która jak się dowiedzieliśmy, była dopasowywana już do podpisanej umowy. Kto za tym stał? Dlaczego to tak wyglądało? To wszystko są rzeczy, które do dzisiaj nie do końca zostały wyjaśnione, a opinia publiczna tych szczegółów nie mogła poznać, bo one były przedstawiane w trybie tajnym.

Przede wszystkim najważniejsze jest to, żeby opinia publiczna się dowiedziała, jak wyglądała sytuacja, jak te wpływy znacząco zmieniały naszą sytuację na gorszą – podkreślił gość Radia Wnet.

Zdaniem Marka Suskiego kampania PiSu rozwija się dobrze, a kluczem do sukcesu mają konkretne propozycje:

Pracujemy też nad programem, który będzie już wkrótce ogłoszony, więc pracy jest dużo. Chcemy na kolejną kadencję przedstawić bardzo ciekawą ofertę rozwoju Polski, wspierania naszych obywateli, rodzin naszej. Pozycji na świecie – jak podkreślił poseł PiS dodając, że: Bezpieczeństwo oczywiście w wielu wymiarach i to militarne i to ekonomiczne, i to zdrowotne, więc w wielu wymiarach będzie tutaj zwiększenie bezpieczeństwa, dbałość o pozycję Polski też na arenie międzynarodowej.

Analizujemy możliwości, no bo rzeczywiście całkowicie bez sensu bezprawnie jesteśmy karani na podstawie jakiś wydumanych rzeczy, kłamstw, które niestety też w Unii Europejskiej lansują nasi przeciwnicy. To jest bardzo przykre, bo w żadnym kraju nie ma takiej opozycji, która szkaluje własny kraj – podkreślił gość Poranka Wnet.

Zdaniem posła PiS decyzja podjęta przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, który wstrzymał wykonanie decyzji środowiskowej dla kopalni Turów:

To jest skandal po prostu. Proszę sobie wyobrazić, że jakiś polski obywatel wnosi do niemieckiego sądu, żeby zamknąć niemiecką kopalnie i elektrownie, która jest niedaleko granicy z Polską. Niemiecki sąd wydaje wyrok, żeby ją zamknąć. Nie wyobrażam sobie tego. Ja nie wyobrażam sobie, że polski sąd podejmuje decyzję, która jest bardzo niedobra dla Polski. To jest nasze bezpieczeństwo energetyczne, bo jeśli wyłączyć 7 proc. produkcji naszej energii, to w tym sądzie będą przy świeczkach siedzieć w szpitalach, staną respiratora, w szkołach nie będą działać komputery.

Zobacz także:

Paweł Kukiz: Polska demokracja partyjna może doprowadzić do wojny bratobójczej

Władysław Bartoszewski o planach UE: Nie musimy przymusowo przyjmować ludzi, którzy szukają lepszego życia

Poseł PSLu wskazał, że jeżeli chcemy wdrażać propozycję programowe na wiele kadencji to trzeba także rozmawiać z politykami Prawa i Sprawiedliwości. Tusk zrobił z tego sprawę polityczną.

Gościem Poranka Wnet był Władysław Teofil Bartoszewski, poseł PSL-Koalicji Polskiej, który mówił o zapowiadanych przez jego ugrupowanie konsultacjach na temat edukacji: Proponujemy ponadpartyjne i ponad kadencyjne porozumienie. To nie jest tylko na jeden Sejm, żeby zrobić z naszych szkół coś na modłę szkół np. fińskich, które są jednymi z najlepszych systemów edukacyjnych na świecie. Żeby dzieci, które kończą szkołę podstawową, mówiły płynnie po angielsku, żeby rodzice nie musieli płacić za korepetycje z angielskiego czy innych języków i matematyki. Żeby szkoła dawała lepsze pensje przynajmniej tym najlepszym nauczycielom.

Na spotkanie zaproponowane przez “Trzecią Drogę” nie zamierzają się pojawić politycy Platformy Obywatelskiej, co zapowiedział jej przewodniczący. Zdaniem posła Bartoszewskiego przedstawiciele największej partii opozycyjnej: Początkowo się zgodzili [przyjść na spotkanie], potem dopiero zmienili zdanie, a przypominam, że były w ostatniej kadencji Sejmu sytuacje, kiedy Platforma Obywatelska głosowała na razem z Prawem i Sprawiedliwością, nawet jak my byliśmy przeciw. Więc wyraźnie w tej chwili zrobiono z tego spotkania kwestię przedwyborczą, a nie kwestie merytoryczną – podkreślił Władysława Bartoszewski.

Poseł PSLu odnosił się również do słów szefa klubu PO Borysa Budki, który powiedział, że „nie da się rozmawiać o przyszłości Polski z ludźmi, którzy od 8 lat niszczą Polskę”. Gość Poranka Wnet wskazał, że PSL  krytykowało Prawo i Sprawiedliwość konsekwentnie od wielu lat. Natomiast widzimy konieczność rozmowy z politykami, którzy zdobywają ponad 30% głosów w wyborach i popierają ich miliony ludzi. Jeżeli mamy wprowadzić zmiany, które przetrwają jedną kadencję Sejmu, to musimy pewne rzeczy ustalać wspólnie.

Donald Tusk zapowiedział kolejny marsz opozycji, który ma odbyć się w Poznaniu. O szansach na realizację strategii politycznej PO mówił w Poranku Wnet poseł PSL: Pan Tusk zrobił doskonałą robotę w ciągu paru lat, kiedy podniósł notowania swojej partii politycznej z około 12% do około 30%. No więc to ewidentnie zrobił dobrze. Natomiast pozostaje pytanie, czy jest w stanie sam ten magiczny próg 30 proc. przekroczyć, żeby władzę zdobyć. Tutaj pojawiają się wątpliwości nie tylko w naszej formacji.

W odniesieniu do wyników sondaży, Władysław Bartoszewski przyznał, że ostatnio koalicja “Trzeciej Drogi” straciła część poparcia, ale to nie wpływa na polityczne działania PSLu: Nerwowo to było zawsze, ale wśród mediów. Pamiętam w 2019 roku, dwa tygodnie przed wyborami parlamentarnymi, media pokazywały, że Polskie Stronnictwo Ludowe w sondażu było ocenienie 2 do 3 procent, a skończyliśmy na 8,66% w wyborach. W związku z tym u nas nikt się specjalnie tym nie przejmuje. […] do wyborów jeszcze są cztery miesiące i tym się specjalnie nie przejmujemy dlatego, że jest bardzo dużo czasu.

Zdaniem posła PSLu namowy polityków PO, aby namówił Szymona Hołownię do startu z jednej listy z PO są nierealne: Nie pójdzie na taki układ, z prostego powodu, że pan Szymon Hołownia ma swój pomysł na robienie polityki w Polsce i jak na razie robi to samo spoza parlamentu. Jeżeli pójdzie na taki układ, to jego partia skończy tak jak niektóre inne partie, które zostały wchłonięte przez Koalicję Obywatelską i które de facto nie funkcjonują.

Suwerenna Polska zapowiedziała złożenie specjalnej uchwały, która sprzeciwia się planom brukselskich urzędników ws. przymusowej relokacji imigrantów między wszystkie kraje członkowskie. Gość Poranka Wnet nie wykluczył poparcia uchwały partii Zbigniewa Ziobry, ale jednoznacznie krytycznie odniósł się do propozycji Komisji Europejskiej: Uważam, że przymusowa relokacja migrantów w sytuacji, kiedyśmy przyjęli parę milionów uchodźców uciekających przed wojną na Ukrainie. I oni zostali bardzo dobrze zaabsorbowani, włączeni w naszą społeczność. Dostali prawo do pracy, dostali prawo pobytu, dostali możliwość darmowego leczenia itd. pokazuje, że jesteśmy w stanie mieć empatię dla ludzi, którzy uciekają przed przemocą i muszą zmienić miejsce zamieszkania ale to nie znaczy, że mamy przymusowo przyjmować ludzi, którzy szukają lepszego życia.

ŁAJ

Janusz Kowalski: nie będziemy się godzić na rasistowską politykę UE wobec imigrantów

Janusz Kowalski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Póki rządzi prawica, Polska nie pozwoli na żadne relokacje – mówi wiceminister rolnictwa.

Jan Bogatko: Czy skrajna lewica jest wyzwaniem dla społeczeństwa niemieckiego, czy też może raczej skrajna prawica?

Dr Żukowski: marsz opozycji umocnił Tuska, a osłabił Hołownię i Kosiniaka-Kamysza

Dr Tomasz Żukowski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Dobra frekwencja na marszu jest sukcesem organizacyjnym struktur PO – ocenia socjolog. Jak jednak dodaje: Tuskowi brakuje dobrej diagnozy sytuacji w kraju i pozytywnego programu rządzenia.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Prof. Zdzisław Krasnodębski: Polska powoli staje się jednym z bogatszych regionów Europy

Dr Parys: uświęcanie wyborów 4 czerwca 1989 r. to poważny błąd. Donald Tusk tęskni za porozumieniem z komunistami

Jan Parys / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Wyjaśnienie wpływów rosyjskich jest kluczowe dla naszego bezpieczeństwa – mówi były minister obrony narodowej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Anna Fotyga: opozycja myli się twierdząc, że celem komisji ds. wpływów rosyjskich jest zaszkodzenie Donaldowi Tuskowi

Anna Fotyga, European Parliament, (CC BY 4.0)

Europosłanka PiS krytykuje postawę Parlamentu Europejskiego wobec polskiej komisji ds. wpływów rosyjskich: „Głosowałam, oczywiście, przeciw wnioskowi o debatę poświęconą Polsce”.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

My jesteśmy państwem przyfrontowym, właściwie to głównym oknem pomocy międzynarodowej dla Ukrainy i to zwarcie szyków wewnętrznych jest niezbędne. Ubolewam, że odbywa się to w atmosferze awantury politycznej, bo właściwie wszystkie, wszystkie możliwe strony powinny zdawać sobie sprawę, że to jest niezbędne po prostu dla naszego bezpieczeństwa – podkreśla Anna Fotyga.

W każdym możliwym miejscu wewnątrz i zewnątrz jest to sprawa wskazująca, że celem tego ataku jest Donald Tusk – jest przekonana rozmówczyni Krzysztofa Skowrońskiego.

Zobacz także:

Kiedy ruszy ukraińska kontrofensywa? Prof. Szeremietiew: dowództwo czeka na powrót żołnierzy ze szkoleń

 

Prof. Krzysztof Szczucki: Pan Donald Tusk próbuje zrobić z siebie ofiarę

Audycji można słuchać na 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku, 98.9 FM w Szczecinie, 106.1 FM w Łodzi, 104.4 FM w Bydgoszczy, 101.1 FM w Lublinie.

Krzysztof Szczucki-Pan Donald Tusk próbuje zrobić z siebie ofiarę. Być może sumienie niektórych osób tak głośno krzyczy, że obawiają się, że będą podstawowymi świadkami

Michał Gramatyka o propozycjach programowych Tuska: To są trochę populistyczne hasła

Obecnie jesteśmy w dramatycznej sytuacji. Dziś decyzja pana prezydenta Dudy, tak naprawdę stanowi koniec jakiegoś etapu demokracji w Polsce – mówi w Poranku Wnet poseł Polski 2050.

Sprawa powołania komisji weryfikacyjnej ds rosyjskich wpływów stała się nadała sporowi politycznemu nowej dynamiki. Zapisy ustawy budzą zdecydowany sprzeciw opozycji, która powołanie komisji porównuje do czasów stalinowskich.

Poseł Michał Gramatyka podkreślił, że ustawa jest w siedmiu miejscach niezgodna z konstytucją: To będzie polityczne narzędzie. A jeszcze co jest jeszcze istotne w uzasadnieniu do tej ustawy pojawiają się dwa nazwiska. Pierwsze z nich to Donald Tusk, a drugie to Waldemar Pawlak. No i proszę mnie przekonać, że to jest komisja, która ma zrobić coś dobrego, bo to jest moim zdaniem komisja, która ma po prostu “skillować” niewygodnych dla PiSu polityków

Zdaniem polityka Polski 2050 podpis prezydenta pod tą ustawą, kładzie się cieniem na jego kadencji: To jest decyzja, która położy się cieniem nie tylko na jego drugą kadencję, ale też na całą prezydenturę. Chyba najlepszą recenzję dla tej decyzji wystawili Amerykanie, którzy mówią, że są zaniepokojeni działaniami, które mogą powodować odsunięcie Bogu ducha winnych osób, od startu w wyborach.

Po ośmiu latach rządu PiS mówią tylko o tym, że wszystkich postawi przed sądy. Mają swoją prokuraturę, mają swoje organy ścigania i po ośmiu latach, PiS na pół roku przed wyborami powołuje sąd kapturowy, który będzie miał tylko jedną kompetencję wyrzucać ludzi z polityki tych, którzy się mu nie podobają – podkreślił w Poranku Wnet Michał Gramatyka.

Liderzy Polski 2050 i PSLu pojawią się na marszu Donalda Tuska

Michał Gramatyka wskazał, że po uchwaleniu ustawy o komisji weryfikacyjnej, sytuacja Polsce jest dramatyczna, dlatego liderzy “Trzeciej Drogi” pojawiają się na marszu 4 czerwca w Warszawie: Natomiast tak uważam, że pojawienie się w tym gronie Szymona Hołowni i Kosiniaka-Kamysza to jest dobra decyzja, dlatego że, ten marsz jest po to, żeby Polki Polacy powiedzieli, że tak po prostu nie wolno. Wprowadźmy grę wyborczą, wprowadźmy konkurencję, ale niech to będzie konkurencja oparta o uczciwe postawy, o uczciwe podstawy, a nie w taki sposób.

Poseł Polski 2050 przyznał, że decyzja prezydenta o podpisaniu ustawy o komisji weryfikacyjnej tworzą nieprzychylną sytuacje dla innych formacji niż PiS i PO: Polaryzacja jest generalnie śmiertelnym zagrożeniem w zasadzie dla każdego. Dla każdego, kto prezentuje, przedstawia sobą coś innego niż te dwa bieguny, które właśnie polaryzują scenę polityczną. Każde mniejsze ugrupowanie na polaryzacji cierpi. A w naszym dobrze pojętym interesie jest to, żeby była trzecia droga i ta trzecia droga dzisiaj jest i ona zbiera dość wysoki procent poparcia.

Propozycje programowe Tuska to populizm

Jak podkreślił w wywiadzie dla tygodnika Newsweek przewodniczący PO Donald Tusk, jego partia zamierza na pierwszym posiedzeniu nowego sejmu przyjąć ustawy o podwyższeniu świadczenia 500 plus do 800 zł, podnieść kwotę wolną od podatku do 60 tys. zł oraz świadczenia “Babciowego”.

Zdaniem posła Gramatyki nie ma możliwości realizacji takiego programu: Jesteśmy przeciwnikami rozdawnictwa. Nasi parlamentarzyści, nasi parlamentarzyści głosowali przeciwko 500+. Kiedyś, dawno temu, jeszcze jak byli w poprzedniej kadencji Sejmu. Ale oczywiście uważamy, że wszystkie świadczenia społeczne powinny zostać utrzymane. Natomiast waloryzacja to jest po prostu rozdawanie pieniędzy, które stanowi gigantyczne impuls inflacyjny. Czyli tak naprawdę zapłacą za to przedsiębiorcy.

Jak podniesiemy kwotę wolną, to zabijamy w zasadzie samorządy, dlatego że samorządy nie będą miały z czego żyć. Dlatego że podniesienie kwoty do kwoty wolnej do 60 tysięcy spowoduje, że tak naprawdę nikt nie będzie PITu płacił. No i co te biedne samorządy wtedy zrobią? To są, mówi pan takie trochę populistyczne hasła. My się tym różnimy. Trzecia droga tym się różni od innych ugrupowań, że my mamy bardzo konkretne rozwiązania programowe – podkreślił gość Poranka Wnet.

Roman Giertych wyszedł przed szereg

Były lider Ligi Polskich Rodzin zapowiedział, że wystartuje w wyborach do Senatu z podpoznańskiego okręgu wyborczego. Zapowiedź romana Giertych spotkała się z krytyką polityków lewicy, ale popierać go mają Donald Tusk i Szymon Hołownia. Do kwestii zapowiedzi Romana Giertych odnosił się Michał Gramatyka: Troszkę wyszedł przed szereg, w związku z czym wywołał pewien popłoch w osobach, które negocjują pakt senackich. Ja jestem zwolennikiem tego, że opozycja do Senatu powinna wystartować w jednym bloku jako całość ze względu na ordynację wyborczą.

Tam jest ordynacja większościowa, jak doskonale wszyscy pamiętamy. I to działa dlatego że udało się Senat odbić. W poprzedniej kadencji z rąk PiSu. Ale żeby tak się stało to ten pakt musi być wynegocjowany i on musi być dopięty. Ruch Romana Giertycha, zdaje się jest dość ryzykowny w tym momencie – podkreślił Michał Gramatyka.

Macierewicz: wreszcie mamy szansę wyeliminować wpływy rosyjskie z polskiego życia publicznego

Antoni Macierewicz / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Powołanie komisji ds. wpływów rosyjskich, sojusz Polski z USA. Omawia były minister obrony narodowej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Antoni Macierewicz odnosi się do kwestii powołania komisji weryfikacyjnej, której zadaniem będzie oczyszczenie polskiej przestrzeni publicznej ze skutków działań Kremla.

Będzie można ujawnić struktury, zespoły ludzkie, które pracowały i chcą pracować nadal na rzecz interesów rosyjskich. To daje szansę, żeby wreszcie po dziesiątkach lat niepodległości, te środowiska ograniczyć albo wręcz wyeliminować z życia politycznego. To jest bardzo dla Polski ważne. Daje nam gwarancje niepodległości.

Polityk zapewnia, że komisja nie wpłynie na stan naszych stosunków z USA:

Polska jest głównym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych, a Stany Zjednoczone są głównym sojusznikiem Polski. Te sprawy zdefiniował pan prezydent RP podczas swojej obecności, bardzo trafnie mówiąc, że Stanom Zjednoczonym potrzebna jest Polska, tak samo jak Polsce potrzebne są Stany Zjednoczone.

Zdaniem bylego ministra obrony narodowej to rząd PO-PSL działał na szkodę sojuszu polsko-amerykańskiego.

Dlaczego pan Donald Tusk nie zgodził się na to, żeby baza amerykańska chroniąca nas przed ewentualnym atakiem rakiet nuklearnych rosyjskich została zbudowana dopiero, gdy ja objąłem Ministerstwo Obrony Narodowej, zaczęliśmy tę bazę w 2016 roku budować, a przecież sprawa była dużo wcześniejsza – Antoni Macierewicz.

Zobacz także:

Marek Jakubiak: Cieszę się, że prezydent się nie ugiął. Chciałbym wreszcie wiedzieć, kto jest wrogiem

 

 

 

 

Cymański: samodzielny start Suwerennej Polski to skrajny wariant. Rozpad koalicji to marzenie naszych przeciwników

Tadeusz Cymański / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Opozycja ma tylko jeden punkt programu, opierający się na wulgarnym haśle na temat naszego rządu – mówi poseł.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Paweł Kukiz: Zbigniew Ziobro zachowuje się jak Donald Tusk, nie wywiązując się z postulatów z 2013 roku