Dr Zbigniew Kuźmiuk, Cezary Kaźmierczak, Rosa Guzman de Riva, Paweł Grabowski – Popołudnie WNET – 12.09.2019 r.

Popołudnia WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 18:00 na: www.wnet.fm, 87.8 FM w Warszawie i 95.2 FM w Krakowie. Zaprasza Łukasz Jankowski.

Goście Popołudnia WNET:

dr Zbigniew Kuźmiuk – poseł do Parlamentu Europejskiego z ramienia Prawa i Sprawiedliwości;

Cezary Kaźmierczak – prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców;

Rosa Guzman de Riva – przewodnicząca dominikańsko-polskiej grupy parlamentarnej ze strony dominikańskiej;

Paweł Grabowski – przewodnicząca dominikańsko-polskiej grupy parlamentarnej ze strony polskiej;

Krzysztof Kolany – główny analityk portalu Bankier.pl;

dr Szymon Kardaś – politolog, analityk Ośrodka Studiów Wschodnich.


Prowadzący: Łukasz Jankowski

Wydawca: Jan Olendzki

Realizator: Jan Dudziński


Część pierwsza

Dr Zbigniew Kuźmiuk / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Dr Zbigniew Kuźmiuk odnosi się do ogłoszenia kandydatury byłego europosła Prawa i Sprawiedliwości Janusza Wojciechowskiego na unijnego komisarza rolnictwa. Listę wszystkich potencjalnych komisarzy ogłosiła we wtorek przyszła szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Gość Popołudnia komentuje także decyzję Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych Parlamentu Europejskiego (LIBE) o wysłaniu listu do polskich władz dotyczącego praw społeczności LGBT, a także osobnego pisma do Rady Unii Europejskiej i Komisji Europejskiej w sprawie zastraszania polskich sędziów. Stwierdza, że za inicjatywą tą stoją m.in. politycy Koalicji Obywatelskiej, którzy robią w UE wszystko, by oczernić Polskę.

Cezary Kaźmierczak komentuje decyzję rządu o przyjęciu we wtorek nowego rozporządzenia o płacy minimalnej. W myśl zapisów dokumentu od 2020 r. minimalne wynagrodzenie za pracę będzie wynosiło 2600 zł, czyli o 350 zł więcej niż obecnie. Gość Popołudnia stwierdza, że posunięcie to jest bardzo agresywną ingerencją w rynek, nie wynikającą z przesłanek rynkowych. Zaznacza, że krok ten będzie z pewnością dużym problemem dla najmniejszych działalności. Nie zgadza się również ze słowami prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego, który uważa, że decyzja ta nie doprowadzi do gwałtownego wzrostu inflacji.

 

 

Część druga

Paweł Grabowski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Rosa Guzman de Riva i Paweł Grabowski opowiadają o kulisach powołania polsko-dominikańskiej grupy parlamentarnej. Instytucja ta stawia przed sobą wiele celów. Dążyć ma do nawiązania relacji gospodarczych, politycznych, kulturalnych i społecznych pomiędzy dwoma krajami. Goście Popołudnia mówią również o wtorkowej wizycie Delegacji Izby Deputowanych Republiki Dominikany w Krakowie. Jej przedstawiciele zostali przyjęci przez zastępczynię prezydenta Krakowa Annę Korfel-Jasińską. Na miejscu zapoznali się oni ze specyfiką miasta i rozmawiali o możliwości współpracy. Wywiad udzielony przez Rosę Guzman de Riva tłumaczyła Elżbieta Janowska-Moniuszko.

 

 

Część trzecia

Europejski Bank Centralny / Fot. ProfessionalPhoto, pixabay.com

Krzysztof Kolany komentuje dzisiejszą decyzję Europejskiego Banku Centralnego o obniżeniu stóp procentowych w strefie euro. Stopa depozytowa została obniżona o 10 punktów bazowych do -0,50 proc. Tym samym ich poziom stał się najniższym w historii. Analityka portalu Bankier.pl dziwi tego rodzaju posunięcie. Zauważa, że stopy procentowe były obniżane w Unii Europejskiej przez ostatnie 10 lat, co przynosiło negatywne rezultaty. Gość Popołudnia stwierdza, że decyzja ta idealnie wpisuje się w definicję głupoty Alberta Einsteina. Powiedział on bowiem, że „Głupotą jest robić ciągle to samo i oczekiwać różnych rezultatów”.

 

Dr Szymon Kardaś dzieli się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi wtorkowego wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ws. gazociągu OPAL. Instytucja unijna orzekła nieważność decyzji Komisji Europejskiej z 28 października 2016 r. umożliwiającej większe wykorzystanie przepustowości gazociągu OPAL przez rosyjski Gazprom. Wyrok Trybunału wydany został w związku ze skargą wniesioną 16 grudnia 2016 r. przez Polskę (popartą przez Litwę i Łotwę) na decyzję Komisji, którą z kolei formalnie wsparły Niemcy. TSUE uzasadnia uwzględnienie polskiej skargi oraz unieważnienie decyzji KE tym, że zaskarżona decyzja została wydana z naruszeniem zasady solidarności energetycznej sformułowanej w art. 194 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej.

 

Czarnecki: Narastają napięcia i konflikty między instytucjami Unii Europejskiej [WIDEO]

Dlaczego prof. Zdzisław Krasnodębski nie został wiceprzewodniczącym Parlamentu Europejskiego i czemu politycy jak Donald Tusk bardziej odpowiadają przywódcom unijnym? Odpowiada Ryszard Czarnecki.

Ryszard Czarnecki prosto ze Strasburga mówi o wyborach zarządu Parlamentu Europejskiego. Wiemy już, że profesor Zdzisław Krasnodębski nie został wiceprzewodniczącym Europarlamentu. Jak wyjaśnił Gość Poranka WNET, umowa z partią ludową, która poprzedzała głosowanie, ostatecznie nie została dotrzymana przez tę partię. Jak powiedział, niewybranie Zdzisława Krasnodębskiego jest pewnego rodzaju zemstą za zatopienie nominacji Fransa Timmermansa.

 Zwracam uwagę na narastające napięcia, konflikty, spory narastające między instytucjami Unii Europejskiej. […] Przykładem tego jest to, co się stało jesienią, kiedy Europejski Trybunał Obrachunkowy bardzo ostro skrytykował propozycję KE powiązania budżetu unijnego z dosyć subiektywną oceną stanu praworządności krajów. Wczoraj mieliśmy do czynienia ze swoistym pokazaniem gestu Kozakiewicza. KE postanowiła, że szefem Parlamentu Europejskiego będzie przedstawiciel naszego regionu Europy Seregej Staniszew, tymczasem PE […] stara piętnastka powiedziała, że nie.

Europoseł wskazuje na wypowiedź Iratxe Garcíi Pérez, przewodniczącej frakcji socjalistycznej w europarlamencie, która zapowiedziała, że socjaliści nie poprą kandydatury Ursuli von der Leyen na przewodniczącą KE. Możliwe jest więc, że także w tej sprawie Parlament Europejski nie podporządkuje się oczekiwaniom Komisji.

W obowiązują UE parytety geograficzne. Były premier Portugalii Barroso był przez dwie kadencje szefem KE, to oznaczało, że przez kolejne 5 lat nikt z Półwyspu Iberyjskiego nie otrzyma żadnego urzędu w Unii. Tak samo jak przez ostatnie 10 lat Polacy przez 7,5 roku zajmowali topowe stanowiska w Unii- szefa Parlamentu i Komisji Europejskiej, to jest oczywiste, że przez najbliższe 10 lat Polska, a nawet więcej – cała Grupa Wyszehradzka żadnego stanowiska nie otrzyma.

Gość „Poranka WNET” odpowiada na zarzuty, że opozycji, iż przez PiS Polska ma słabszą pozycję w Unii. Dodaje, że rozumie czemu politycy tacy jak Donald Tusk bardziej podobają się przywódcom unijnym niż politycy PiS-u, gdyż jak twierdzi, można ich małym kosztem przekonać do popierania ich interesów, nawet wbrew własnym krajom.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.M.K/A.P.

Czarnecki: Prezydent Chorwacji powinna zostać przewodniczącą KE, gdyż rozumie nasz region Europy [VIDEO]

Kogo i w jakim terminie możemy widzieć w roli przewodniczącego Komisji Europejskiej? Jakie stanowiska interesują Polskę i jakie ma szanse zdobyć? Odpowiada europoseł Ryszard Czarnecki.

Ryszard Czarnecki opowiada o wyborze przewodniczącego Komisji Europejskiej. Wbrew optymizmowi Donalda Tuska nie uda się tak łatwo znaleźć kandydata większościowego. Zgodnie z zasadą przyjętą po ostatnich wyborach, w których Wielka Brytania i Węgry zgłosiły votum separatum wobec kandydatury Clauda Junckera, wybór przewodniczącego KE powinien nastąpić jednogłośnie.

Ona jest z naszego region, ma zrozumienie właśnie dlatego, dla państw naszej części Europy, Europy Śr. -Wsch. i Płd. — Wsch., ale oprócz tego ma świetne relacje osobiste z naszym prezydentem, prezydentem RP dr. Andrzejem Dudą.

Wśród głównych kandydatów wymienia się socjalistę Fransa Timmermansa, Manfreda Webera z Europejskiej Partii Ludowej i Dunkę Margarethe Vestager z frakcji liberalnej. Jak podkreśla europoseł, dwóch pierwszych nie ma szans na uzyskanie większości, co jest dobrą wiadomością dla Polski, którą obydwaj atakowali. Czarnecki uważa, że dla nas najlepiej by się stało, aby Kolinda Grabar-Kitarović, obecna prezydent Chorwacji, została wytypowana na szefa KE. W jego przekonaniu na fotelu szefa KE ktoś zasiądzie dopiero jesienią, podobnie jak to było 10 lat temu.

Wybór na te topowe stanowiska europejskie to jest splot trzech czynników: po pierwsze parytety geograficzne, interesy narodowe i parytety polityczne.

Trwa rozgrywka również o stanowisko szefa Europejskiego Banku Centralnego oraz siedmiu wiceprzewodniczących Komisji Europejskiej. Gość Poranka WNET mówi, że Polskę interesuje szczególnie polityka klimatyczna, energetyczna i zagraniczna. Dodaje, że zgodnie z zasadą równowagi między krajami członkowskimi, jeśli np. przewodniczącym KE zostałby Manfred Weber, to szefem EBC nie miałby szansy zostać Niemiec. Zgodnie z tym szanse Polski na otrzymanie wysokiego stanowiska są niewielkie, gdyż w ostatnich kadencjach zajmowali je już Polacy: Jerzy Buzek i Donald Tusk. Z kolei w prezydium Parlamentu Europejskiego PiS prawdopodobnie obsadzi dwie osoby – Zdzisława Krasnodębskiego i Karola Karskiego, a PO jedną – Ewę Kopacz.

Jeśli chodzi o protokół w Kioto, to Polska miała zredukować emisję CI2 o 6 %, a zredukowała o blisko 30 %.

Czarnecki odnosi się także do zawetowania przez przedstawicieli siedmiu krajów, do których należą Polska, Czechy, Węgry, Litwa, Estonia, Rumunia i Chorwacja unijnych propozycji klimatycznych, które ocenia jako „bardzo niekorzystne”. Jego zdaniem kraje te powinny upominać się o rekompensatę od UE za koszty wdrożenia polityki klimatycznej. Podkreśla, że w przeciwieństwie do starej 15 Unii Polska wypełniła z nadmiarem postanowienia protokołu w Kioto, który zresztą nie dotyczy takich krajów jak Rosja i Chiny.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Krasnodębski: Unii chodzi o to, żeby pokazać siłę wobec Wielkiej Brytanii i wszystkich innych państw członkowskich

Nie dziwi mnie retoryka Donalda Tuska w sprawie Brexitu i piekła. Podobną miał, kiedy był politykiem krajowym – tak komentuje Brexit w Poranku WNET europoseł prof. Zdzisław Krasnodębski

Na temat nastrojów Brytyjczyków w związku ze zbliżającym się Brexitem, na który nie jest przygotowane ani Zjednoczone Królestwo, ani Unia Europejska rozmawiamy  z prof. Zdzisławem  Krasnodębskim, europosłem, który przebywa dzisiaj w Wielkiej Brytanii.

Gość Poranka WNET ocenia m.in. głośne na Wyspach Brytyjskich słowa Donalda Tuska, przewodniczącego Rady Europejskiej, który niedawno zastanawiał się, czy jest w piekle specjalne miejsce dla zwolenników Brexitu. – Ale podobną retorykę Tusk miał również, kiedy był politykiem krajowym – mówi Krasnodębski.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy!

Prof. Zdzisław Krasnodębski: Żeby obronić Polskę, musimy bronić zasad w Unii Europejskiej

PO tak często mówi o wyjściu Polski z UE, że zaczynam mieć przeświadczenie, iż sami chcą doprowadzić do polexitu – powiedział w Poranku Wnet wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego.

 

To będą najbardziej polityczne wybory do Parlamentu Europejskiej w historii – zaznaczył w rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim prof. Zdzisław Krasnodębski, poseł do Parlamentu Europejskiego, podkreślając, że obecnie trwają bardzo intensywne rozmowy nad utworzeniem nowych bloków politycznych na poziomie europejskim.

Zdaniem gościa Poranka Wnet przy słabnięciu wpływów socjalistów zdecydowanie wzrastają możliwości utworzenia silnej partii liberalnej w oparciu o partię prezydenta Francji Emanuela Macrona: Mówi się o topnieniu grupy socjalistów, którzy wszędzie tracą wyborów. Dla nas pojawia się pytania o przyszłość EKR i budowy dość silnego ruchu na rzecz reformy unii w duchu wzmocnienia państw narodowych i wartości chrześcijańskich. Już po zakończeniu kampanii samorządowej trzeba będzie od razu zacząć kampanię do Parlamentu Europejskiego.

Tak naprawdę grupy polityczne ułożą się już po wyborach, kiedy będzie wiadomo ilu posłów z odpowiednimi poglądami i z jakich krajów dostało się do parlamentu, ale rozmowy powinny już trwać. Chcemy, żeby grupa konserwatystów przetrwała, a nawet się poszerzyła – podkreślił prof. Krasnodębski.

Gość Poranka Wnet odniósł się do trwających negocjacji w sprawie opuszczenia przez Londyn Unii Europejskiej: Po szczycie europejskim podkreślono, że rozmowy dotyczące brexitu zostaną odblokowane. Nastroje były lepsze niż na poprzednim szczycie w Salzburgu. Pewnie termin wyjścia Wielkiej Brytanii zostanie przedłużony, (…), ale jest możliwe, że nie dojdzie do porozumienia, tutaj rolę grają emocje, polityka i psychologia.

Stosunek do Unii Europejskiej w tych wyborach przebijał się mocniej, niż to się działo we wcześniejszych kampaniach samorządowych. Ciekawy jest również bój o Warszawę, która wydawała się bastionami Platformy Obywatelskiej tak jak inne miasta. Te bastion, jeżeli nie padną teraz, to stanie się to w następnych wyborach, bo Platforma to formacja schyłkowa – podkreślił prof. Zdzisław Krasnodębski.

ŁAJ

Zdzisław Krasnodębski: Czas przeciąć procedurę z art. 7 poprzez głosowanie w Radzie Europejskiej

Zdaniem wiceprzewodniczącego obecnie Niemcy i Francja chcą szybko zreformować Unię Europejską w strukturę centralnie sterowaną z Berlina i Paryża, wykluczając mniejsze państwa wspólnoty.


Tematem rozmowy w Poranku Wnet była polityka imigracyjna w Europie, nad którą ma obradować nieformalne spotkanie grupy państw członkowski w UE: Szczyt jest po to, żeby przepchnąć imigracyjną politykę Merkel na poziomie europejskim. Czeka nas w Europie, nie tylko gorący tydzień, ale gorący rok. Rosną napięcia polityczne między krajami Europejskimi, ale również wewnątrz koalicji rządzącej w Niemczech.

Angela Merkel uzyskała zgodę Paryża na swoją wizję polityki migracyjnej, za cenę stworzenia osobnego budżetu strefy euro. (…) W Polsce już się zastanawiamy, kto będzie naszym komisarzem, a po reformie UE może się tak stać, że nie będziemy mieli żadnego przedstawiciela – podkreślił prof. Zdzisław Krasnodębski.

Zdaniem gościa Poranka Wnet wyraźnie widać, że po Brexicie, Francja i Niemcy idą w kierunku ściślejszego zarządza unią: Dwa największe państwa idą w kierunku centralizacji Unii Europejskiej. Musimy zacząć inaczej myśleć o unii i budować nowe sojusze. Dzisiaj naszymi sojusznikami są coraz bardziej Włochy, chociaż nie we wszystkich sprawach, a nie Francja.

Wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego podkreślił, że dla Berlina utrata wpływów w grupie wyszehradzkiej będzie bardzo kosztowna – Bez Europy środkowej Niemcy stracą swoją pozycję na świecie. W interesie Niemiec jest być adwokatem Europy środkowej. (…) Francja jest znacznie bardziej zainteresowana polityką afrykańską, może dlatego powstał pomysł powołania europejskich wojsk interwencyjnych, które będą zarządzane przez nową radę bezpieczeństwa i będą wykorzystywane do działań na terenie Afryki.

Angela Merkel jest coraz bardziej nielubiana, szczególnie w Bawarii, ale kanclerz ma cały czas poparcie w ramach swojej partii. (…) Polityka Merkel obecnie dzieli Niemcy na północ i południe, tak jak dzieli Europę – podkreślił Zdzisław Krasnodębski.

Profesor wskazał, że trzeba jak najszybciej zakończyć procedurę kontroli praworządności, ale nie poprzez dialog z komisją: W naszym interesie jest, żeby jak najszybciej doprowadzić do głosowania w Radzie Europejskiej, nad wnioskiem z artykułu 7. Komisja chce, żeby ta sprawa tak się powoli tliła, aż do wyborów do Parlamentu Europejskiego.

ŁAJ

Zdzisław Krasnodębski: Niemcy coraz częściej stawiają swoje narodowe interesy ponad solidarnością europejską

Zdaniem wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego publikacja Białek Księgi reformy wymiaru sprawiedliwości, pomoże rozwiać wątpliwości wobec działań rządu Prawa i Sprawiedliwości.

Gościem Poranka Wnet był Zdzisław Krasnodębski, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego z ramienia frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Polityk Prawa i sprawiedliwości podkreślił, że działania polskiego rządu za zakresie komunikowanie reformy wymiaru sprawiedliwości na arenie europejskiej, pozwolą na obniżenie temperatury sporu: Wydaje się, że Biała Księga jest przekonująca. Stanowi dobre podsumowanie tego, co się dzieje w Polsce. Odsuwa też zarzuty, które padają z ust ludzi, którzy powinny się lepiej orientować w tym, co się stało w polskich systemie sądownictwa.

Tam jest wiele odniesień do kontekstu międzynarodowego, wskazuje się na rozwiązania, jakie są przyjmowane w innych państwach, ale żeby doszło do porozumienia, musiałby się pojawiać dobra wola, a bardziej widać wolę karania Polski, chociaż nie wiadomo dokładnie za co – zaznaczył gość Poranka Wnet.

Zdzisław Krasnodębski przyznał, że opinia o złym stanie niezależności sądów w Polsce, w innych państwach europejskiej jest bardzo silna: Panuje przekonanie, jakoby praworządności w Polsce była zagrożona w takim stopniu, że ostatnio irlandzki sędzia uznał, że nie można przeprowadzić ekstradycji gangstera do Polski, ponieważ nie będzie obiektywnie sądzony. To pokazuje, jak szeroko rozpowszechniony jest czarny PR o Polsce.

Gość Poorana Wnet w kontekście powołania nowego rządu w Niemczech, wskazał, że stan relacji na linii Warszawa-Berlin pozostanie stabilny: Nie wiem, czy nowe otwarcie jest potrzebne. Relacja polsko-niemieckie są dobre, pomijając pewne problemy strukturalne, jak chociażby w kwestiach energetycznych. Niemcy, w tym zakresie, coraz częściej stawiają swoje interesy narodowe ponad zasady solidarnością europejską.

Zdzisław Krasnodębski skomentował wybór nowego sekretarza generalnego Komisji Europejskiej, który kierować będzie korpusem: Martin Selmayr jest osobą, która faktycznie rządzi Komisją Europejską, będąc szefem gabinetu Jean-Claude’a Junckera, ustawiał pracę komisarzy. To był silny tzw. człowiek komisji. Szef KE postanowił swojego najbliższego współpracownika uczynić sekretarzem generalnym Komisji. Sekretarz Generalny zarządza wszystkimi urzędnikami Komisji europejskiej.

ŁAJ

Zdzisław Krasnodębski: Polski rząd, wyciągając rękę do Brukseli, daje szanse KE na wycofanie się z błędnych decyzji

Zmianę akcentów w polityce europejskiej rządu Prawa i Sprawiedliwości w Poranku Wnet komentował prof. Zdzisław Krasnodębski, socjolog, polityk PiS oraz poseł do Parlamentu Europejskiego.

Głównym tematem rozmowy z prof. Zdzisławem Krasnodębskim była zmiana akcentów w ramach polskiej polityki europejskiej, wyrażona zmianą na stanowisku szefa dyplomacji. – Zadaniem dyplomacji jest tłumaczyć i wyjaśniać sytuację w Polsce. Jest znaczna część argumentów podnoszonych przez Komisję Europejską pod adresem Polski, które opierają się nieporozumieniach. Do tej pory komisja kierowała się bardzo jednostronnym obrazem sytuacji w Polsce (…)  żeby udało się komuś coś wytłumaczyć, to musi być wola przyjęcia argumentów drugiej strony – podkreślił prof. Zdzisław Krasnodębski. Polityk zauważył, że aby akcja polskiego rządu zakończyła się sukcesem, wymagana jest refleksja ze strony elit europejskich, uwzględniająca również rachunek zysków i strat.

Zdaniem prof. Zdzisława Krasnodębskiego polski rząd powinien uświadomić brukselskim urzędnikom, że konflikt z Warszawą może być kosztowny również dla nich. — Komisja Europejska  musi zdawać sobie sprawę, że konflikt z Polską może obrócić się przeciwko samej Unii Europejskiej. Praca dyplomatyczna to tylko jeden z elementów, który może doprowadzić do rozwiązania tego niepotrzebnego konfliktu.

W kwestii reparacji polityk stwierdził, że dyskusja wokół odszkodowań wojennych powinna być kontynuowana. Nie jest to jednak główny temat stosunków polsko-niemieckich. Zaznaczył też, że sprawa ta poruszana jest przede wszystkim na gruncie parlamentarnym, podczas gdy rząd pozostaje na uboczu dyskusji.

Poseł do Parlamentu Europejskiego wskazał, że obecne ocieplenie w kontaktach z Komisją Europejską nie musi być trwałą polityką rządu Prawa i Sprawiedliwości. — Nie wykluczam, że sytuacja może się zmienić, kiedy ręka wyciągnięta do zgody nie zostanie przyjęta. Wtedy nasza polityka może ulec zmianie. To jest szansa również dla KE na wyjście z konfliktu, który, jak zauważyli niektórzy niemieccy dziennikarze, może kosztować bardzo dużo również Niemcy. Profesor wyraził też nadzieję, że kwestia odwołania Ryszarda Czarneckiego z fotela wiceprzewodniczącego zostanie rozwiązana polubownie.

ŁAJ

Paweł Kukiz, prof. Zdzisław Krasnodębski, Tomasz Szatkowski, Jan Śpiewak i Robert Winnicki byli gośćmi Poranka Wnet

Czy Kukiz’15 poprze wotum nieufności wobec rządu Beaty Szydło? Czy możliwe jest odebranie Polsce unijnych środków? Czy polska armia ma dobrą kondycję? To niektóre tematy dzisiejszego Poranka Wnet.

Gośćmi Poranka Wnet będą:

Paweł Kukiz – przewodniczący klubu Kukiz’15;

Tomasz Szatkowski – wiceminister obrony narodowej;

prof. Zdzisław Krasnodębski – poseł do Parlamentu Europejskiego, EKR;

Robert Winnicki – prezes Ruchu Narodowego, poseł niezależny;

Jan Śpiewak – radny dzielnicy Warszawa-Śródmieście ;

Adam Słomka – PKN „Niezłomni”;

Piotr Nisztor – dziennikarz śledczy;

Trader 21 – bloger i doradca inwestycyjny, twórca portalu Independent Trader;

Zbigniew Stefanik – dziennikarz;

Aleksander Wierzejski – dziennikarz Radia WNET i TV Republika;

Antoni Opaliński – historyk, dziennikarz i publicysta związany z Radiem WNET;

Bogusław Szostkiewicz – bukinista.


Prowadzący: Łukasz Jankowski

Wydawca: Jan Brewczyński

Realizator: Karol Smyk

Wydawca techniczny: Konrad Tomaszewski


 

Część pierwsza:

Aleksander Wierzejski

Adam Słomka o potrzebie dekomunizacji przestrzeni publicznej oraz o proteście przeciwko niesprawiedliwemu działaniu Sądu Najwyższego. Odniósł się również do sporu pomiędzy prezydentem Andrzejem Dudą a Prawem i Sprawiedliwością w sprawie kształtu projektu ustawy o reformie KRS i SN.

Aleksander Wierzejski z Rzeszowa o Kongresie 590. Przedstawił innowacyjne projekty, które różne podmioty mogły zaprezentować podczas Kongresu, oraz przytoczył wypowiedzi Mateusza Morawieckiego. Wicepremier mówił o współczesnym kapitalizmie, który – w jego przekonaniu – powinien być ukierunkowany na zaspokojenie pracowniczych potrzeb socjalnych.

 

Część druga:

Robert Winnicki

Robert Winnicki skomentował krytyczne opinie w prasie zachodniej dotyczące sobotniego Marszu Niepodległości. Wielokrotnie w tytułach prasowych zagraniczni dziennikarze określali Marsz jako spęd 60 tysięcy faszystów tudzież neonazistów. Prezes Ruchu Narodowego oznajmił, iż transparenty, na których pojawiły się rasistowskie hasła, były marginesem. Ponadto zdementował plotki, wedle których Ruch Narodowy utożsamia się z napisami na wspomnianych bannerach. „Nie zgadzam się z takimi transparentami; z takimi treściami. Nie chcę, aby one się pojawiały na kolejnych Marszach”. Skrytykował również sposób działania Antify – skrajnie lewicowego ruchu odznaczającego się niebywałą agresją.

Zbigniew Stefanik o dzisiejszej sytuacji politycznej we Francji.

 

Część trzecia:

Przegląd prasy o godzinie 8:00, przygotowany przez Jana Brewczyńskiego.

 

Część czwarta:

Tomasz Szatkowski o sukcesach Ministerstwa Obrony Narodowej w pierwszych dwóch latach rządu Prawa i Sprawiedliwości oraz o rozbieżnych punktach koncepcji bezpieczeństwa państwa BBN i MON. Wspomniał również o zmianie dyrektora Zamku Królewskiego w Warszawie. Został nim Wojciech Fałkowski, niedawno piastujący stanowisko wiceszefa MON.

 

Część piąta:

Paweł Kukiz

Paweł Kukiz przyznał, że w sprawie zapowiadanego zgłoszenia przez lidera PO Grzegorza Schetynę wniosku o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu – w momencie, kiedy premier Beata Szydło nie poda się do dymisji, nie zagłosuje przeciwko obecnej radzie ministrów. Skomentował również projekt reformy ordynacji wyborczej zaproponowanej przez Prawo i Sprawiedliwość: „Ta partia idzie po wszystkie samorządy w Polsce”. Oznajmił także, że z ramienia ruchu Kukiz’15 wystartuje kandydat na prezydenta Warszawy. Niemniej nie powiedział, kto nim będzie, dodając, iż jesień 2017 roku jest za wczesnym okresem, aby wskazać konkretnego kandydata.

Piotr Nisztor przedstawił swoją nową książkę „Skok na banki”.

 

Część szósta:

Przegląd prasy o godzinie 9:00, przygotowany przez Jana Brewczyńskiego.

 

Część siódma:

Prof. Zdzisław Krasnodębski o przykrych konsekwencjach przyjętej przez Parlament Europejski rezolucji wzywającej polski rząd do przestrzegania zasad praworządności i praw podstawowych zapisanych w Traktacie o UE. Zagadnieniami podjętymi w rozmowie z eurodeputowanym były również: Brexit i Marsz Niepodległości.

Jan Śpiewak o aferze reprywatyzacyjnej w Warszawie i skuteczności komisji pod przewodnictwem Patryka Jakiego. Skomentował również kandydaturę Rafała Trzaskowskiego, członka Platformy Obywatelskiej, na prezydenta miasta stołecznego.

 

Część ósma:

Trader 21 mówił o powiększającym się rynku pojazdów elektrycznych. Chociaż napęd elektryczny w samochodach oraz autobusach staje się coraz bardziej opłacalny, to przed optymistami tej technologii stoją wielkie wyzwania związane z rozrostem tej częścią gałęzi motoryzacji. Główną bolączką elektromobilności jest kwestia ładowania owych pojazdów. Obecne stacje ładowania nie są w stanie w sposób wystarczająco szybki napełnić baterii elektrycznych automobili. Niemniej bloger twierdzi, że rynek tego typu pojazdów będzie coraz bardziej popularny. Trader 21 podjął również temat stopniowego skupiania złota przez Chiny.


POSŁUCHAJ CAŁEGO PORANKA WNET!