Studio Włóczykij – 21.07.2021 r.

Drugi dzień pobytu Studia Włóczykij w Domu Polskim w Nowym Sołońcu i rozmów z jego mieszkańcami.

W dzisiejszym odcinku Janek Olendzki rozmawia z Carmen Doroszczak, młodą członkinią Związku Polaków w Rumunii. Dowiecie się o działalności Domów Polskich w Bukowinie, aktywności młodzieży polskiej tu mieszkającej, inicjatywach państwa polskiego wspierających pielęgnowanie kultury polskiej i patriotyzmu wśród mieszkańców tych terenów.

Janek podzieli się też fragmentem dłuższej rozmowy, którą odbył wczoraj pod lokalnym sklepem z panem Euzebiuszem. Jest to rozwinięcie tematu poruszonego przez Mike’a w audycji poniedziałkowej (19.07.2021) dotyczącego procederu wykradania drewna i niszczenia środowiska w Rumunii, związanego z lokalną korupcją i nadużywaniu prawa przez państwa zachodnie.

Link do profilu Instagram Janka, na którym możecie śledzić jego podróż: https://bit.ly/3eFOA1r

Gotz o obchodach rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego: Myślę, że za dużo jest biesiady

Artur Gotz opowiada o obchodach Powstania Warszawskiego oraz o swoim nadchodzącym koncercie w Wolskim Centrum Kultury, którego celem jest uczczenie ofiar Rzezi Woli.

W środowym „Poranku WNET” aktor i muzyk, Artur Gotz mówi o zbliżającym się wydarzeniu muzycznym “Wola 44”, czyli poetyckim koncercie, którego premiera nastąpi 05.08 w 77. rocznicę rozpoczęcia rzezi Woli. Projekt ma w sposób metaforyczny przedstawić historię Powstania Warszawskiego, a także przypomnieć o eksterminacji ludności cywilnej dzielnicy Wola. Artysta opowiada o powodach, dla których zdecydował się wziąć udział w koncercie:

Od pięciu lat mieszkam na Woli. Znałem historię Warszawy, historię powstania od momentu kiedy przeprowadziłem się do Warszawy trzynaście lat temu. (…) Tematyka Woli nie była mi aż tak bliska, ale w momencie kiedy zacząłem tutaj mieszkać, chodzić (…) stwierdziłem, że chcę o tym mówić, bo świadomość jest znikoma – podkreśla Artur Gotz.

Nasz gość pochyla się także nad tematem formy obchodów Powstania Warszawskiego. Według rozmówcy Tomasza Wybranowskiego zbyt wiele jest w nich festynowości, którą powinna zastąpić zaduma:

Myślę, że za dużo jest biesiady, za dużo takiego nawet jarmarku. Za mało jest tej zadumy i świadomości, że to jest wielka tragedia, że zginęło w ciągu całego powstania 200 tys. ludzi, a w czasie rzezi Woli w ciągu kilku dni (…) ok. 50-60 tys. ludzi – komentuje nasz gość.

Ponadto, Artur Gotz zdradza także fragmenty repertuaru nadchodzącego, sierpniowego koncertu. Poza muzyką widzowie zostaną zapoznani z fragmentami wypowiedzi Powstańców oraz ludności cywilnej, która przeżyła rzeź Woli:

Będzie właśnie Krzysztof Kamil Baczyński, ale będą też fragmenty z „Pamiętnika z Powstania Warszawskiego” Mirona Białoszewskiego z niezwykłą muzyką Mateusza Pospieszalskiego. (…) Pomiędzy tą wspaniałą wielką poezją będą prawdziwe relacje świadków – mówi Artur Gotz.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.

Lubicz-Łapiński o Supraślu: mamy tu najazd turystów

Łukasz Lubicz-Łapiński opowiada o ofercie turystycznej w Supraślu. Mieszkańcy obawiają się czwartej fali koronawirusa.

We wtorkowym „Poranku Wnet” z Supraśla rozmówcą Katarzyny Adamiak jest dyrektor Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu, Łukasz Lubicz-Łapiński, który mówi o lokalnej branży turystycznej. Szef supraskiego CKiR opowiada również o kulturze swojego miasta:

Kultura współczesna Supraśla jest mocno wymieszana tak jak samo miasteczko, ponieważ nie mamy tu samych mieszkańców, ale jest to miasteczko turystyczne. (…) Mamy tu najazd turystów – podkreśla nasz gość.

Szef placówki mówi także o bogatej historii Supraśla, która trwa nieprzerwanie od XV wieku. Co więcej, podkreśla niebagatelną rolę miejscowego klasztoru, który zaważył na rozwoju miasta:

Supraśl jest miastem, które leży w sercu puszczy. Mamy okalającą puszczę Knyszyńską i po środku wycięta polana, gdzie pod koniec XV wieku powstał klasztor i w zasadzie wokół tego klasztoru wszystko się rozwijało. W XIX i XX wieku wyrosła większa osada – tłumaczy Łukasz Lubicz-Łapiński.

Gość porannej audycji nawiązuje również do wielokulturowej tradycji Supraśla. Mówi o lokalnej gwarze, a także o Żydach, którzy przed II Wojną zamieszkiwali licznie okoliczne miejscowości:

Na pewno gwara pogranicza jest słyszalna. Sam Supraśl i okoliczne miejscowości to jest zlepek kultur. Niestety po II Wojnie Światowej zabrakło tego elementu żydowskiego. Po wyznawcach wiary mojżeszowej niewiele pozostało – komentuje dyrektor CKiR.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.

Trzciński o projekcie ustawy o uprawnieniach artysty zawodowego: Od kilkunastu lat jesteśmy tego najbliżej

Gościem sobotniej audycji Tomasza Wybranowskiego jest Stanisław Trzciński, który przybliża temat ustawy o uprawnieniach artysty zawodowego oraz apelu polskich środowisk twórczych z 15 lipca b.r.

W „Muzycznej Polskiej Tygodniówce” menedżer polskiej kultury i wykładowca akademicki, Stanisław Trzciński, mówi o ostatnim, największym w historii polskiej kultury, apelu środowisk twórczych w sprawie wsparcia dla artystów zawodowych. Dokument podpisało ponad 50 organizacji zrzeszających polskich twórców m.in. Stowarzyszenie Filmowców Polskich, ZAiKS, Izba Wydawców Prasy, Związek Zawodowy Muzyków, Gildia Reżyserów Polskich i STOART. Sygnatariusze skierowali swoją wiadomość do przedstawicieli wszystkich opcji politycznych, by skłonić ich do poparcia projektu ustawy o uprawnieniach artysty zawodowego.

Bardzo na to liczę, że tak się stanie. Można nawet wysnuć wniosek, że od kilkunastu lat jesteśmy najbliżej tego. Musi się jeszcze znaleźć większość, która to przegłosuje w tej podzielonej Polsce, gdzie polaryzacja jest skrajna – komentuje ekspert.

Rozmówca Tomasza Wybranowskiego podkreśla zgodność i aprobatę zdecydowanej większości polskich twórców wobec projektu tej ustawy. Jednocześnie, nasz gość wyraża obawę, iż polityczna opozycja, ze względu na swoją totalność może nie poprzeć tego projektu:

Ten projekt właściwie powstał ponad podziałami. On jest projektem rządowym, powstał w Ministerstwie Kultury, natomiast nie wiem jak politycy opozycji. Obawiam się, że ponad podziałami nie zagłosują – stwierdza Stanisław Trzciński.

Stanisław Trzciński podkreśla wyjątkowość sytuacji współpracy środowiska twórczego z rządem PiS, któremu do tej pory nie było zbytnio przychylne. Wykładowca nawiązuje także do ostatniego, wielkiego apeklu tego środowiska w sprawie poparcia projektu wspomnianej ustawy:

Natomiast akurat środowisko, które nie jest bardzo przychylne temu rządowi (…), tutaj to środowisko wypracowało razem, ponad podziałami, ten model z ministerstwem. (…) Nie było jeszcze w żadnej sprawie, nigdy po 1989 r. (…) tak licznych sygnatariuszy apelu środowisk twórczych i kulturalnych w Polsce –  mówi nasz gość.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.

Bogna Bender-Motyka: Muzeum Wsi Lubelskiej to opowieść o dawnej Polsce

Dyrektorka Muzeum Wsi Lubelskiej opowiada o atutach placówki, koncepcie, który towarzyszył jej powstaniu oraz o uroku całej Lubelszczyzny.

Gość „Poranka WNET” Bogna Bender-Motyka zwraca uwagę na fakt, iż zarządzanemu przez nią muzeum przyświeca nieco wyższa idea – jest to coś więcej niż kilka starych domów z pomniejszymi zabytkami. Głównym celem jest możliwie jak najwierniejsze odzwierciedlenie różnych aspektów życia prowadzącego przez naszych przodków.

To nie jest do końca muzeum wsi – to opowieść o dawnej Polsce, przede wszystkim o okresie II RP i o 3 elementach, które ze sobą grały i współtworzyły tą Polskę. Był to dwór szlachecki, miasteczko i wieś, która pracowała dla dworu, a dwór tę pracę jej organizował.

Zapytana o początki muzeum, Bogna Bender-Motyka zwraca uwagę na fakt, że powstanie placówki 50 lat temu miało związek z panującą wówczas tendencją do modyfikowania tożsamości człowieka przez władzę.

W latach 60/70 próbowano budować nowego człowieka, żyliśmy wtedy w PRL-u, w komunie. Takie same procesy następowały w Związku Radzieckim, gdzie chciano stworzyć człowieka bez historii i ten człowiek był chłopski. bez religii, oparty na zabobonach i wierzeniach ludowych. Dodatkowo w Polsce był to pomysł na odwrócenie kultury szlacheckiej.

Dyrektor Muzeum Wsi Lubelskiej wspomina również, jaki jej zdaniem powinien być cel przyświecający wizytom w tego typu placówkach.

Próbujemy opowiadać o naszej historii i wyruszać w przeszłość, żeby nie tylko przespacerować się po tym miejscu, ale i czegoś się nauczyć i snuć refleksję  na temat dawnych, minionych czasów.

Gość „Poranka WNET” zaznacza także, iż jednym z założeń muzeum jest opowiedzenie historii w nieco inny sposób, trzymając się na dystans od niektórych stereotypów, chociażby na temat szlachty i dworków szlacheckich.

My staramy się opowiedzieć tę historię trochę inaczej. Dwory szlacheckie były miejscem kulturotwórczym, gdzie dawano pracę okolicznej ludności i że jest to świat, który bezpowrotnie zaginął z wybuchem II wojny światowej.

 

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

PK

4 po pierwszej – 09.06.2021 r. – Magdalena Uchaniuk

W środowym „Cztery Po Pierwszej” redaktor Magdalena Uchaniuk dotyka tematów sztuk plastycznych, muzyki alternatywnej i operowej, boksu oraz życia na francuskim Lazurowym Wybrzeżu.

W najnowszym „Cztery Po Pierwszej” Magdalena Uchaniuk wprowadza słuchaczy w klimat życia na Lazurowym Wybrzeżu, zapowiada nadchodzącą wystawę „Idź” warszawskiego CSW, przybliża świat warszawskiego boksu praz nowinki na polskiej scenie muzyki alternatywnej i opery.


Tomasz Bobrowski – mieszkaniec Nicei,

Jacek Adamas – rzeźbiarz, artysta, absolwent ASP,

Piotr Bernatowicz – dyrektor Centrum Sztuki Współczesnej (CSW) w Zamku Ujazdowskim w Warszawie,

Marcel Skierski – kurator wystawy „Idź” w CSW,

Paweł Michalik ps. „Karat” – bokser, trener „Legia Fight Club”,

Gniewomir Tomczyk – muzyk, założyciel projektu „Gniewomir Tomczyk / Project”, pracujący na stałe w zespole Xxanaxx,

Kamila Siwińska – reżyserka i fotografka, absolwentka Akademii Teatralnej w Warszawie, wydział Reżyserii Dramatu  oraz Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu, wydział Multimediów.

Zapraszamy do wysłuchania podcastów z audycji!

N.N./A.K.

Rusza Kongres Polska Wielki Projekt. Prof. Łuczewski: Zderzamy ze sobą dwa pojęcia – bezpieczeństwa i kultury

W najnowszym „Poranku WNET” gości socjolog, prof. Michał Łuczewski, który mówi m.in. o Kongresie Polska Wielki Projekt, który odbywa się w piątek i sobotę.

W porannej rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim prof. Michał Łuczewski porusza temat odbywającego się w najbliższy piątek i sobotę na Zamku Królewskim w Warszawie Kongresu Polska Wielki Projekt. Nasz gość tłumaczy, jak przebiegnie wydarzenie:

Pierwszy dzień jest poświęcony bezpieczeństwu zdrowotnemu Polaków, co jest kluczowym zagadnieniem w trakcie pandemii, później bezpieczeństwo energetyczne, później bezpieczeństwo logistyczne i finansowe. Tutaj mamy panel wraz z Giełdą Papierów Wartościowych.

Gość porannej audycji przybliża również specyfikę Kongresu Polska Wielki Projekt. Jak wskazuje prof. Michał Łuczewski o jego wyjątkowości stanowi połączenie tematu kultury z kwestiami bezpieczeństwa:

Na Zamku Królewskim w Warszawie zderzamy ze sobą dwa pojęcia, które rzadko bywają koło siebie. Z jednej strony jest to bezpieczeństwo, a z drugiej kultura – podkreśla prof. Michał Łuczewski.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego opisuje również panel, który poprowadzi osobiście. Będzie on dotyczył właśnie tematu pogranicza kultury i bezpieczeństwa, czyli tzw. bezpieczeństwa kulturowego:

Te dwa dni są spięte panelem, który ja będę prowadził. Jest to panel dotyczący bezpieczeństwa kulturowego – zaznacza prof. Michał Łuczewski.

Prof. Michał Łuczewski szczegółowo objaśnia co kryje się za tym terminem, a także wspomina historię odbudowy obiektu gdzie odbywać się będzie kongres – czyli Zamku Królewskiego:

Ten panel przechodzi od bezpieczeństwa do kultury. Będziemy mieli m.in. dwa panele dot. Zamku Królewskiego. (…) Przypomnimy też to, że 50 lat temu zapadła decyzja żeby Zamek odbudować.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy w formie podcastu!

N.N.

Grzywaczewski: Litwa była pierwszym krajem, który wyzwolił się z sowieckiego więzienia narodów

Gościem audycji jest dziennikarz i podróżnik, Tomasz Grzywaczewski, który mówi o swoim najnowszym dokumencie „Litwa. W cieniu wieży”. Premiera produkcji odbędzie się 21 maja o godz. 22.50 na TVP1.

W rozmowie z Jaśminą Nowak Tomasz Grzywaczewski dotyka m.in. tematu swojego nowego filmu dokumentalnego. Dziennikarz i autor przybliża wydarzenia historyczne, które stały się główną osią fabuły:

Ten dokument opowiada o wydarzeniach sprzed 30 lat, kiedy Litwa wybijała się na niepodległość. Była pierwszym krajem, który wyzwolił się z sowieckiego więzienia narodów – podkreśla Tomasz Grzywaczewski.

Dziennikarz przytacza historie związane z litewską walką o niepodległość. Jednym z nich były wydarzenia tragicznego stycznia 1991 i masakra pod wileńską wieżą telewizyjną, o której opowiada film „Litwa. W cieniu wieży”:

Za tę niepodległość zapłaciła okrutną cenę. W masakrze pod wieżą telewizyjną w styczniu 1991 r. śmierć poniosło 14 mieszkańców Wilna, którzy zgromadzili się wokół wieży pokojowo demonstrując, broniąc nowo odzyskanej niepodległości – komentuje Tomasz Grzywaczewski.

Dziennikarz przybliża też słuchaczom WNET ujęte w jego filmie sylwetki Litwinów zasłużonych w walce o niepodległość Litwy:

W moim filmie przedstawiamy ludzi, którzy byli zaangażowani w odzyskanie niepodległości. Zarówno polityków i mężów stanu – jak chociażby Vytautasa Landsbergisa, pierwszego przywódcy odrodzonego państwa litewskiego – ale też zwykłych mieszkańców Litwy.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy w formie podcastu!

N.N.

Koronawirus: trwa luzowanie obostrzeń. Od piątku otworzą się m.in. kina i teatry

21 maja z powrotem otworzą się kina, teatry, a także domy i ośrodki kultury. Z kolei od 28 maja planowane jest przywrócenie siłowni i klubów sportowych oraz wnętrz lokali gastronomicznych.

Już od piątku, w ramach znoszenia kolejnych obostrzeń ponownie otworzą się instytucje kultury: teatry, opery, filharmonie i kina. Swoją działalność wznowią także domy i ośrodki kultury, które będą mogły na powrót prowadzić działania edukacyjne i animacyjne w pomieszczeniach zamkniętych, ale to nie wszystko.

Warto mieć na uwadze, że działające od 21 maja kina, teatry, opery i filharmonie będą mogły udostępniać publiczności jedynie połowę miejsc na widowni. Poza tym, w obiektach obowiązywać będą zasady reżimu sanitarnego m.in. obowiązek zachowania dystansu 1,5 m pomiędzy widzami lub słuchaczami. Co więcej, uczestnicy wydarzeń nie będą mogli spożywać na miejscu napojów i posiłków.

Poza instytucjami kultury odwiedzających będą mogły przyjąć także parki rozrywki na świeżym powietrzu. W tym wypadku również obowiązywać będzie zasada zachowania maksymalnie 50 procentowego obłożenia obiektu.

Z kolei już w kolejnym tygodniu, od 28 maja, nastąpią kolejne rozluźnienia restrykcji sanitarnych. Do swojej działalności powrócą siłownie i kluby sportowe. Warunkiem w tym wypadku będzie limit 1 osoby na 15 mkw. powierzchni, przy jednoczesnym zachowaniu reżimu sanitarnego.

Data 28 maja będzie równocześnie momentem przełomowym dla branży gastronomicznej. Od tego dnia restauratorzy, właściciele barów i kawiarni będą mogli przyjmować klientów wewnątrz lokali.

N.N.

Źródło: Onet.pl

Już w piątek premiera wywiadu z Ewą Krawczyk. To pierwsza rozmowa jakiej udziela po śmierci męża, Krzysztofa Krawczyka

Małżonka zmarłego Krzysztofa Krawczyka zdecydowała się na udzielenie pierwszego od długiego czasu wywiadu. W programie „Alarm!” w TVP mówi m.in. o synu muzyka i towarzyszącej im medialnej burzy.

Już w piątek 30 kwietnia nastąpi premiera wywiadu, którego Ewa Krawczyk postanowiła udzielić po śmierci swojego męża, piosenkarza Krzysztofa Krawczyka. W rozmowie dla programu Telewizji Polskiej „Alarm!” opowiada m.in. o synu artysty, a także towarzyszącej ich relacji medialnej burzy. Przedpremierowe fragmenty rozmowy jako pierwszy publikuje „Super Express”.

Wywiad z małżonką zmarłego wokalisty przeprowadził jeden z autorów dokumentu „Krzysztof Krawczyk – całe moje życie”, Krystian Kuczkowski. W rozmowie pojawia się m.in. trudny wątek syna muzyka, Krzysztofa Krawczyka juniora.

Jak podają media, syn zmarłego artysty miał przed śmiercią ojca wytoczyć mu sprawę o alimenty. Sprawa ta została jednak umorzona. Temat syna zmarłego Krzysztofa Krawczyka komentuje w najnowszym wywiadzie Ewa Krawczyk:

Mój mąż w niebie płacze, widząc, co się dzieje. Moje serce jest otwarte dla Krzysia juniora. Kilka dni temu przypadkowo spotkaliśmy się przy grobie Krzysztofa. Rozmawialiśmy życzliwie. Mam nadzieję, że ta rozmowa przerodzi się w coś dobrego. Tego chciałby mój mąż. Teraz czekam na gest i telefon ze strony Krzysztofa juniora. Nie powinien słuchać złych doradców.

W emitowanej w piątek na antenie TVP rozmowie, żona zmarłego wokalisty wspomina również ostatnie chwile Krzysztofa Krawczyka:

Krzysztof nie był pogodzony z odejściem. Widziałam to w jego oczach. Znałam go doskonale. Walczył, chciał żyć, bo mieliśmy jeszcze wiele planów – opowiada w rozmowie z Krystianem Kuczkowskim Ewa Krawczyk.

Pierwszy po śmierci Krzysztofa Krawczyka wywiad z jego małżonką wyemituje w piątek 30 kwietnia, w programie „Alarm!” Telewizja Polska.

N.N.

Źródło: Onet.pl/media