Zawadzki-Liang: na stulecie KPCh ogłoszono osiągnięcie pierwszego celu na drodze do zbudowania socjalizmu w Chinach

Featured Video Play Icon

Setna rocznica założenia KPCh, zbudowanie średniozamożnego społeczeństwa, polityka trzech dzieci, Covid-19 i Tajwan. Prawnik i mieszkaniec Szanghaju z podsumowaniem roku 2021 dla Państwa Środka.

Andrzej Zawadzki-Liang podsumowuje ubiegły rok zaczynając od wspomnienia o obchodach setnej rocznicy Komunistycznej Partii Chin, która miała miejsce 1 lipca. Zaczęły się one już w zeszłym roku. Jak stwierdza,

Wielu osobom będzie się kojarzyło ze stylem północnokoreańskim.

Wszyscy byli skupieni na tym, co powie przewodniczący Xi. Ogłoszono, jak mówi, że został osiągnięty pierwszy cel do zbudowania socjalizm w Chinach.

Zbudowano średnio zamożne społeczeństwo.

Nie mówiono obłędach z przeszłości, czy to z 1989 r., czy z czasów Mao Zedonga.

Nie wspominano o rewolucji kulturalnej, ani o wielkim skoku, o ilościach ludzi jakie w tym czasie zginęły.

Przekaz był bardzo optymistyczny. Nasz gość zwraca uwagę na decyzję o podniesieniu limitu dzieci z dwóch do trzech. Do 2016 r. obowiązywała polityka jednego dziecka. Społeczeństwo się jednak starzeje. Pekin w związku z tym ułatwia kobietom przechodzenie na urlop macierzyński i buduje więcej żłobków.

Mamy walkę z Covidem-19.

Wprowadzono dawkę uzupełniającą w związku z wariantem Omikron. Mało osób korzysta z trzeciej dawki. Wcześniej kampania szczepień była bardzo aktywna.  Obecnie wiele punktów szczepień zostało zamkniętych.

Tajwan stał się tak drażliwym tematem w rozmowach z Amerykanami.

3,5 godziny trwała rozmowa Joego Bidena i Xi Jinpinga.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Piotr Kowalczuk: We Włoszech jest ogromny bałagan. Żyjemy w warunkach stanu wyjątkowego

Korespondent Polskiego Radia w Rzymie o chaosie związanym z obostrzeniami sanitarnymi w Italii.

Osoby które wyjeżdżają do Włoch z zagranicy nagle dowiedziały się, że muszą sobie zrobić test

Piotr Kowalczuk relacjonuje aktualną sytuację we Włoszech pod względem obostrzeń sanitarnych. Do marca został przedłużony stan wyjątkowy.

Jest ogromny bałagan.

Sytuacja różni się w zależności od regionu, a nawet od powiatu. W niektórych miejscach także zaszczepieni będą musieli robić testy na Covid-19. One niestety kosztują 15 euro.

U mnie w regionie Lacjum na przykład co cztery co dziesięć dni będą musieli robić sobie testy pracownicy służby zdrowia.

W innych regionach takiego obowiązku nie ma.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Kowalski: premier powinien rozważyć wysłanie Konrada Szymańskiego na bardzo długi urlop

Poseł Solidarnej Polski wypowiada się na temat zawirowań wokół polskiej polityki energetycznej oraz bieżących relacji Rzeczpospolitej z Unią Europejską.


Janusz Kowalski komentuje bezskuteczne starania Rzeczpospolitej o środki z unijnego Funduszu Odbudowy – uważa, że nie powinniśmy pokładać w tej instytucji przesadnej ufności.

Solidarna Polska ostrzegała przed wiarą w dobre serce eurokratów.

Poseł Solidarnej Polski negatywnie ocenia polską politykę energetyczną – jednoznaczne postawienie na gaz nie jest jego zdaniem dobrym rozwiązaniem.

To gigantyczne uderzenie w konkurencyjność polskiej gospodarki.

Dodaje, że przez takie działanie energia w naszym kraju może podrożeć nawet o dziesiątki procent, co w połączeniu z utratą suwerenności energetycznej nie rokuje dobrze na przyszłość.

Tracimy suwerenność energetyczną. Nie ma państwa w UE, która jest producentem gazu.

Polityk zaznacza, że jest to rozwiązanie niekorzystne zarówno dla Rzeczpospolitej, jak i dla całej Europy.

Rezygnacja z własnego surowca na rzecz gazu, którego zaczyna w Europie brakować, jest strzałem w stopę.

Następnie rozmówca Łukasza Jankowskiego mówi o relacjach między polskim rządem a Unią Europejską. Zdaniem Kowalskiego za złe relacje w dużej mierze odpowiada Konrad Szymański.

Premier powinien rozważyć wysłanie Konrada Szymańskiego na bardzo długi urlop.

Gość „Poranka Wnet” nawiązuje również do debaty publicznej na temat możliwych nowych obostrzeń. Sceptycznie odnosi się do argumentów mówiących o wysokiej liczbie zgonów.

Nie ma jednolitego modelu liczenia zgonów na Covid-19.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.

Dr Bodnar: nigdy nie widziałem żadnych opracowań, które mówiłyby o szkodach spowodowanych amantadyną

Gościem „Poranka Wnet” jest dr Włodzimierz Bodnar – lekarz, który wypowiada się na temat ograniczenia dostępności amantadyny, którą niektórzy lekarze stosują do zwalczania covid-19.


Dr Włodzimierz Bodnar mówi o ograniczeniu dostępności amantadyny, którą niektórzy lekarze stosują do zwalczania covid-19. Doktor uważa, że są one bezpodstawne.

Naukowcy są uczuleni na tą nazwę.

W opublikowanym obwieszczeniu resortu podano, że od 10 grudnia ilość wydawanego na jednego pacjenta w aptece ogólnodostępnej lub punkcie aptecznym produktu leczniczego Viregyt-K (Amantadini hydrochloridum) zostanie ograniczona do nie więcej niż 3 opakowań po 50 kapsułek na 30 dni. Gość „Poranka Wnet” uważa, że dotychczasowe przesłanki o nietoksyczności tego leku powinny być wystarczające.

Jest tyle przesłanek ku temu, żeby ten lek wprowadzić, mając tyle doniesień o tym, że lek jest nietoksyczny.

Nigdy nie widziałem żadnych opracowań, które mówiłyby o szkodach spowodowanych amantadyną.

Lekarz dodaje, że amantadyna bezbłędnie spełnia rolę leku na grypę.

Nie miałem nigdy powikłań po amantadynie, a grypa się po niej pięknie cofa.

Jak wyhamujemy wirusa, organizm zaczyna sobie radzić sam.

Gość „Poranka Wnet” porusza również temat Covid-19 – uważa, że największą odporność oraz niemal całkowitą eliminację ryzyka zakażenia zapewnie głównie przechorowanie koronawirusa.

Przechorowanie Covid-19 daje największą odporność.

Dodaje, że ogromnym problemem w Polsce jest niewłaściwe leczenie tej choroby.

Tej choroby się nie chce leczyć. Pacjent siedzi w dobrej wierze, cokolwiek dostał. Tu jest credo porażek służby zdrowia.

Lekarz wypowiada się również na temat stygmatyzacji osób niezaszczepionych, podkreślając, że szczepionka – wbrew niektórym głosom opinii publicznej – nie jest panaceum na wszystkie problemy wywołane przez pandemię.

Pacjent niezaszczepiony zawsze jest winny – że zachorował, zaraził innych. Szczepionka nie jest lekiem na wszystko.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.

Karolina Pawliczak: wprowadzenie obowiązku szczepień jest racją stanu

Czemu potrzebny jest przymus szczepień? Posłanka Lewicy o projekcie ustawy, która wprowadzałaby obowiązek szczepień na koronawirusa dla dorosłych.

Karolina Pawliczak podkreśla, że potrzebne jest konkretne, odpowiedzialne działanie ws. pandemii. Odnosi się do danych według których na Podlasiu jest mniej zaszczepionych i mniej zakażeń, a na Mazowszu więcej zaszczepionych i więcej zakażeń. Zauważa, że nie wiadomo ile z zarażonych osób zgłasza się do sanepidu.

Nasz gość dodaje, że zgodnie z artykułem dotyczących zapobiegania rozprzestrzenianiu epidemii już teraz można przymuszać ludzi do szczepień pod karą grzywny. Chodzi o obowiązkowe szczepienia dzieci. Podkreśla, że grzywna to ostateczność. Nie chce mówić o kwotach.

Rozmówczyni Magdaleny Uchaniuk odnosi się do uwagi, że lewica głosi hasło „moje ciało, moja sprawa” odnośnie aborcji, ale już nie w sprawie szczepień. Stwierdza, że nie należy łączyć tych spraw.

Pawliczak mówi o kwestii poparcia innych polityków. Projektu przymusowych szczepień nie poprze Tomasz Siemoniak. Posłanka zaznacza, że będą w tej sprawie rozmawiać z innymi partiami.

Czemu należy wprowadzić obowiązek szczepień? Ponieważ połowa Polaków się nie zaszczepiła.

 Polityk podkreśla, że ludzie powinni zaszczepić się w dobrej wierze dla innych.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Kwiecień: mam nadzieję, że fundusz kompensacyjny spowoduje, że pacjenci z mniejszą obawą będą podchodzić do szczepień

Gościem „Kuriera w samo południe” jest Anna Kwiecień – polityk PiS, wiceprzewodnicząca sejmowej komisji zdrowia, która mówi o projekcie ustawy dot. funduszu kompensacyjnego szczepień ochronnych.

Poseł Tomasz Latos, szef sejmowej  komisji zdrowia (PiS) poinformował w czwartek w Sejmie o złożeniu poselskiego projektu o Funduszu Kompensacyjnym Szczepień Ochronnych. Pierwsze czytania – jak podał – odbędzie się najpewniej 8 grudnia, a głosowanie 9 grudnia.

Projekt przewiduje rekompensaty, jeśli doszłoby do komplikacji, nieporządanych odczynów lub wstrząsu anafilaktycznego – powiedziała Anna Kwiecień.

Dysponentem funduszu będzie Rzecznik Praw Pacjenta – dodała.

Polityk wyraziła nadzieję, że wprowadzenie tej ustawy sprawi, że obywatele pozbędą się obaw dotyczących bezpieczeństwa szczepionek.

Mam nadzieję, że spowoduje to, że pacjenci z mniejszą obawą będą podchodzić do szczepień.

Polityk udzieliła również informacji odnośnie potencjalnego przebiegu samego procesu ubiegania się o świadczenia.

Wnioski przyjmować będzie Rzecznik Praw Pacjenta, następnie problem będzie analizowany i będą uruchamiane środki finansowe na danego pacjenta.

Podkreśliła, że ustawa została skonstruowana z myślą o osobach z komplikacjami, nie zaś o potencjalnych przypadkach śmiertelnych. W takim wypadku koniecznością będzie droga sądowa.

W ustawie wymienione są sytuacje oraz kwoty. W sytuacji, gdy dochodzi do zgonu, musi dojść do rozstrzygnięcia na drodze sądowej.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.

Zbigniew Dąbrowski: w Hondurasie po 12 latach Partia Narodowa oddaje władzę

Prowadzący audycji „Republica Latina” o wyborach w Brazylii, Hondurasie i Wenezueli, problemach z pracą po epidemii i lockdownach oraz o aborcji i homomałżeństwach w Chile.

Niższe dochody w prawie połowie gospodarstw domowych i dwukrotnie większy braki bezpieczeństwa żywnościowego – w takim stanie z epidemii Covid-19 wychodzą Ameryka Łacińska i Karaiby.

Według raportu Banku Światowego i Programu Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju sytuacja uległa poprawie po złagodzeniu obostrzeń sanitarnych. Jednocześnie posunęły się naprzód kampanie szczepień.  Mocno ucierpiały Kolumbia, Brazylia i Ekwador. Jedynie w krajach Ameryki Środkowej: Gwatemali, Nikaragui i Salwadorze stopa zatrudnienia wzrosła w stosunku do poziomu sprzed pandemii, ale kosztem pogorszenia się sytuacji na rynku pracy. Powiększyła się szara strefa. Najwięcej miejsc pracy utracono na Haiti.  Zbigniew Dąbrowski dodaje, że

W takich krajach jak Boliwia Paragwaj Ekwador i Kolumbia ponad 60 procent gospodarstw domowych nie wykazuje jeszcze oznak ożywienia. Dzieje się tak pomimo dotacji rządowych i pomocy w sytuacjach kryzysowych z których korzysta łącznie 46 procent gospodarstw domowych w regionie.

Dąbrowski komentuje także niedawne wybory prezydenckie w Hondurasie. Frekwencja wyniosła 68,22%. Głosy cały czas są liczone. Jak dotąd policzono 52,57 proc. głosów.  Według cząstkowych wyników wybory wygrywa Xiomara Castro z wynikiem 53,5 proc. Jej główny kontrkandydat Nasry Asfura zdobył 34,08 proc. Jak zaznacza prowadzący audycji „Republica Latina”,

Po 12 latach Partia Narodowa oddaje władzę.

Wyjaśnia, że ludzie głosowali nie tyle za Castro ile przeciw polityce Partii Narodowej. Jak przypomina

Prezydent kraju Orlando Hernandez obarczony jest zarzutami o współpracę z narkobiznesem, zresztą obecny kandydat Nasry Asfura też.

Przypomina, że Xiomara Castro jest żoną byłego prezydenta Manuela Zelayi (2006-2009) – chavisty obalonego przez wojsko.

Wybory prezydenckie przed sobą ma Brazylia. O reelekcję będzie się ubiegał prawicowy prezydent Jair Bolsanaro. Jego kandydaturę poparła Partia Liberalna. Dąbrowski zauważa, że ta ostatnia należała do koalicji razem z lewicą, której prawdopodobnym kandydatem jest Geraldo Alckmin, były gubernator São Paulo.

On sam nadal podgrzewa atmosferę i twierdzi, że jeszcze nie wie, czy będzie kandydował w wyborach

W Wenezueli wybory już były, lecz w jednym stanie odbędą się ponownie. W stanie Barinas opozycja zwyciężyła ułamkiem promila głosów przewagi.

Rada Wyborcza Wenezueli stwierdziła, że te wybory trzeba powtórzyć.

Podstawą powtórzenia wyborów mają być zarzuty karne ciążące na zwycięskim kandydacie opozycji Freddym Superlano. Wybory co ciekawe uznał gubernator stanu Barinas Argenis Chávez, młodszy brat byłego prezydenta Wenezueli. Zapowiedział, że jeśli dojdzie do reasumpcji wyborów, to nie weźmie w nich udziału.

 Juan Guaidó twierdzi, że sąd wyborczy depcze wolę Wenezuelczyków.

Podczas gdy inni żyją wyborami, w Chile tematami dyskusji są aborcja, redefinicja małżeństwa i surogacja. Izba Deputowanych odrzuciła projekt ustawy dekryminalizujący aborcję do 14. tygodnia życia. Decyzja o odrzuceniu go archiwizuje projekt i nie pozwala na jego ponowne rozpatrzenie przez kolejny rok.

To jest dotkliwy cios dla ruchu feministycznego w tym kraju.

Obecnie w Chile, jak przypomina Dąbrowski, aborcja legalna jest w trzech przypadkach: gwałtu, zagrożenia życia matki lub wad letalnych płodu. Powód do pewnego zawodu mają nie tylko zwolennicy legalnej aborcji, ale też organizacje LGBT. Chilijski Senat zadecydował o odłożeniu do przyszłego tygodnia głosowania nad ustawą uznającą rozciągającą instytucję małżeństwa na pary jednopłciowe. Rozmówca Jaśminy Nowak tłumaczy, że w istnieje wiele rozbieżności odnośnie projektu.

Wśród nich są zmiany w kodeksie pracy, podstawy rozwodu w przypadku zmiany płci, możliwość przeprowadzenia zabiegów leczenia bezpłodności przez osobę transpłciową. co otwiera możliwość dopuszczenia surogatek.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Vladimír Petrilák: proponowany minister do spraw europejskich opowiedział się publicznie przeciwko grupie V4

Czeski dziennikarz o zmianie rządu w Czechach, sceptycyzmie Czechów wobec szczepionki przeciw Covid-19 i różnicy zdań w nowej koalicji.

Petr Fiala zapowiadał w programie telewizyjnym, że najbliższy rok będzie trudny. Jak zauważa Vladimír Petrilák, nowy premier Czech uderzył w tony podobne do słynnej mowy Wintona Churchilla z 1940 r. Czeski dziennikarz zauważa, że Czechy są obecnie jednym z najgorszych miejsc na świecie jeśli chodzi o zakażenia na koronawirusa.

Szpitale zaczęły być coraz bardziej obłożone niektóre na Morawach, przede wszystkim w południowych Czechach […] rząd ogłosił stan nadzwyczajny.

Nie oznacza to zupełniego lockdownu. Otwarte są szkoły, sklepy i centra handlowe. Zakazane są jarmarki bożonarodzeniowe. Nie wolno pić alkoholu na zewnątrz. Restauracje muszą się zamykać o 22. Jak przyznaje gość Kuriera w samo południe, mieszkańcy Republiki Czeskiej wątpią w skuteczność szczepionek na SARS-CoV-2.

Czesi widzą, trzykrotnie zaszczepiony prezydent Zeman złapał koronawirusa.

W trakcie mianowania Fiali na premiera prezydent Zeman oddzielony był „pewnym terrarium”. Covid-19 ma także główna inspektor sanitarna. Ustępujący rząd planuje wprowadzić na odchodnym obowiązek szczepień m.in. dla policji. Komendant policji stwierdził, że 10 tys. funkcjonariuszy odeszłoby ze służby w przypadku wprowadzenia obowiązkowych szczepień. Jak dotąd zaszczepiło się 82 proc. policjantów. Fiala deklaruje chęć zmiany polityki ws. Covidu. Nowy premier Czech zauważa, że w ustępujący rząd Babiš nie miał w tej sprawie spójnego przekazu.

Co nowy rząd będzie oznaczał dla negocjacji ws. Turowa?. Petrilák wskazuje, że Fiali blisko jest politycznie do Prawa i Sprawiedliwości. Jednak w koalicji zdania są podzielone.

Proponowany minister do spraw europejskich opowiedział się publicznie przeciwko grupie V4.

Piraci kwestionują sens Grupy Wyszehradzkiej. Za współpracą z Polską opowiada się premier Fiala. Gość Anny Nartowskiej zauważa, że nie wiadomo kto będzie mieć decydujący głos ws. polityki zagranicznej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Portugalia ogłasza stan klęski żywiołowej z powodu pandemii Covid-19

Premier Portugalii Antonio Costa zapowiedział ogłoszenie w kraju klęski żywiołowej z powodu kolejnych trudności w opanowaniu pandemii. Odsetek zaszczepionych obywateli tego kraju szacuje się na 80%.

Wraz z wprowadzeniem stanu klęski żywiołowej faktem stanie się również częściowy lockdown. Jak donosi portal Interia.pl:

Premier wezwał pracodawców, aby w miarę możliwości od 1 grudnia kierowali załogę na pracę zdalną. Potwierdził też, że w pierwszym tygodniu 2022 r. telepraca będzie obowiązkowa w całym kraju, a szkoły będą zamknięte między 1 a 10 stycznia i przejdą na system zdalnego nauczania.

P.K.

Prof. Czarnek: to rady rodziców sprzeciwiają się wejściu edukacji seksualnej typu B do szkół

Gościem „Poranka Wnet” jest prof. Przemysław Czarnek – minister edukacji i nauki, który mówi m.in. o próbach wprowadzania edukacji seksualnej do szkół, czy o bieżącej sytuacji politycznej.


Prof. Czarnek, przebywający obecnie w Gdańsku, komentuje próby wprowadzenia edukacji seksualnej do szkół w tym mieście.

Zaznacza jednak, że sprzeciw ten wychodzi bezpośrednio od rodziców, bez ingerencji zewnętrznych.

Minister edukacji unika bezpośredniego komentarza na temat potencjalnego zaostrzenia restrykcji pandemicznych dla niezaszczepionych, w których stronę przychylnie patrzeć zaczęli niektórzy politycy.

Gość „Poranka Wnet”  dodaje, że na chwilę obecną nie planuje się – w przeciwieństwie do uczelni – wprowadzenia zdalnego w szkołach.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.