Karol Rabenda: Polski Ład to pierwsze poważne pieniądze płynące do wcześniej pomijanych społeczności

Podsekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych o gotowości rządu na eskalację epidemii Covid-19, wolności gospodarczej i jej ograniczeniach oraz o szansach jakie niesie za sobą Polski Ład.

Karol Rabenda omawia problem wzrostu cen nawozów. Opowiada o swoich odpowiedzialnościach jako minister aktywów państwowych. Deklaruje gotowość rządu do szerokiego uruchomienia sieci szpitali tymczasowych w razie eskalacji epidemii Covid-19. Stwierdza, że

Mamy poziom zaszczepienia mieszkańców taki, a nie inny, lecz on przynosi efekty.

Podsekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych odkreśla, że hospitalizacji potrzebują osoby niezaszczepione. Najbardziej narażone są osoby starsze i chore.

Wszelka ostrożność jest zalecana.

Gość „Popołudnia Wnet” deklaruje przywiązanie do idei wolnego rynku jako zgodnej z tradycją polskiego republikanizmu. Stwierdza, że mógłby powiedzieć o sobie, że jest wolnościowcem. Zauważa, że nie można zawężać wolności do działalności gospodarczej

To jest pewne uproszczenie. Mamy różnego rodzaju wolności.

Rabenda zaznacza, że wolność gospodarcza jest ważna. Umożliwia ona ludziom rozwój i bogacenie się.  Zauważa, że nie można prowadzić takiej polityki jak w XIX-wiecznych Stanach, bo była tam inna sytuacja.

Firmy np. w Stanach Zjednoczonych nie miały 50 lat komunizmu, zaborów i drugiej wojny światowej chociażby. Ten kapitał jest budowany nie tylko przez dziesięciolecia, ale przez setki lat.

Polityk podkreśla przy tym, że istnieją takie obszary gospodarki, które muszą podlegać kontroli państwowej, jak np. energetyka. Odnosi się także do Polskiego Ładu. Mówi, że jest to największy program dla samorządów. Są to pierwsze poważne pieniądze płynące do wcześniej pomijanych społeczności.

Te społeczności były przez ostatnie 30 lat pomijane.

Rabenda stwierdza, że dobrze byłoby wykorzystać obecny czas do zmniejszenia gospodarczego dystansu dzielącego nas od Zachodu. Komentuje spór między Warszawą a Brukselą. Stwierdza, że opozycja wprost mówi, iż działania te mają doprowadzić do zmiany rządów.

Trzeba rozmawiać po partnersku.

Tymczasem Komisja Europejska próbuje wymusić na nas posłuszeństwo przez formę finansowego szantażu.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.W.K./A.P.

Płk Marek Pietrzak: Zmienia się taktyka działania migrantów. Zaczynają coraz mocniej niejako forsować granicę

Rzecznik Wojsk Obrony Terytorialnej o działaniach prowadzonych na granicy z Białorusią, zmianie taktyki imigrantów i propozycjach reformy obrony narodowej.

Płk Marek Pietrzak mówi, że na pierwszej linii obrony granic są Straż Graniczna i wojska operacyjne.

Żołnierze WOT patrolują odcinek granicy na rzece Bug. Działają jednak głównie bardziej w głębi kraju. Rzecznik Wojsk Obrony Terytorialnej zauważa, że

Zmienia się taktyka działania migrantów. Oni zaczynają coraz mocniej niejako forsować  granicę, a nie tylko próbować ją przekraczać.

Prowadzone są patrole WOT piesze, na koniach i zmotoryzowane.

Nasz gość przypomina, że wiele krajów stoi obecnie przed kwestią nielegalnej imigracji. Wskazuje, że Gwardia Narodowa USA boryka się z problemem na granicy z Meksykiem.

Są to wyzwania współczesnego świata z którymi musimy się mierzyć.

Płk Pietrzak komentuje propozycje zmian dotyczących obrony państwa. Cieszy się, że zarządzanie kryzysowe w resorcie Obrony Narodowej trafi w ręce WOT.

To pozwoli na jeszcze bardziej efektywne działanie nas w zakresie właśnie powodzi innych katastrof z którymi mieliśmy ostatnio do czynienia.

Wskazuje na pozytywny zwrot w formie rozszerzenia dobrowolnej służby wojskowej. Zaprasza w szeregi Obrony Terytorialnej. Zaznacza, że WOT pełnią swe funkcje rotacyjne co pozwala im godzić to z życiem cywilnym.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Marsz Niepodległości nie odbędzie się legalnie. Sąd Apelacyjny podtrzymał uchylenie decyzji wojewody

Decyzją Sądu Apelacyjnego w mocy pozostaje uchylenie decyzji wojewody mazowieckiego Konstantego Radziwiłła ws. rejestracji wydarzenia cyklicznego „Marsz Niepodległości”.

[related id=157246 side=right] W 2017 r. wojewoda mazowiecki zarejestrował Marsz Niepodległości jako wydarzenie cykliczne na cztery lata. We wrześniu organizatorzy złożyli wniosek o ponowne uznanie MN za wydarzenie cykliczne. Przychylił się do tego w poniedziałek wojewoda Konstanty Radziwiłł. Jego decyzję zaskarżył jednak we wtorek prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Sąd uznał to odwołanie w środę. Decyzję tamtą komentował na antenie Radia Wnet Marek Jurek.

Złożone w czwartek  zażalenie wojewody na postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie. Decyzję tą skomentował włodarz stolicy:

  Prezydent Warszawy dodał, że po stronie policji jest niedopuszczenie do ekscesów i manifestacji.

A.P.

Źródło: Wprost.pl

Niedzielne targi dla rolników. Dr Sachajko: byłoby to rozwiązanie dobre dla wszystkich

Poseł Kukiz’15 przedstawia pomysł, dzięki któremu polscy rolnicy skorzystaliby na ustawowym zakazie handlu w niedzielę. Ocenia też nominację Henryka Kowalczyka na ministra rolnictwa.

Dr Jarosław Sachajko mówi o inicjatywie mającej na celu skorzystanie przez rolników z zakazu handlu w niedzielę. Wskazuje, że handel bez pośredników byłby również bardzo dobrą odpowiedzią na postępujący wzrost cen oraz czynnikiem ograniczającym to zjawisko.

Gość „Kuriera w samo południe” stwierdza , że nowy minister rolnictwa powinien otrzymać kredyt zaufania.

Jestem pełen optymizmu w kwestii tego, co teraz się będzie działo.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Migranci na Białorusi. Dzikawicki: Mówią im wprost – „Będziecie próbowali tyle razy ile trzeba, albo grozi wam śmierć”

Gościem „Kuriera w samo południe” jest Aleksiej Dzikawicki – zastępca dyrektora telewizji Biełsat, który relacjonuje bieżącą sytuację na Białorusi w kontekście kryzysu migracyjnego.

Aleksiej Dzikawicki podkreśla, że na skutek działań reżimu Łukaszenki zniszczone zostały niemalże wszystkie niezależne media na Białorusi, co dodatkowo utrudnia przekazywanie prawdy na temat procesu transportowania migrantów przez terytorium tego kraju.

Gość „Kuriera w samo południe” uważa, że proces przerzucania migrantów na granicę z Polską czy z Litwą może napotkać pewne trudności wskutek ich postępujących wzmocnień.

Litwa i Polska umocnią swoje granice i sforsowanie ich nie będzie łatwe.

Nie oznacza to jednak, że przywódca Białorusi miałby się poddać i zaniechać swoich działań.

Zastępca dyrektora Biełsatu zdradza również, jak – według zdawanych relacji – wygląda dialog sił białoruskich z transportowanymi migrantami.

Grożą migrantom i zabierają im pieniądze. (…) Mówią im wprost – „Będziecie próbowali tyle razy ile trzeba, albo grozi wam śmierć”.

Gość „Kuriera w samo południe” uważa, że loty z krajów pochodzenia migrantów powinny zostać ograniczone. Dodatkowo konieczne jest pokazywanie jak największej liczby zdjęć, które ilustrują faktyczny stan rzeczy.

Trzeba ograniczyć loty i pokazywać kadry, na których widać jak ludzie tam cierpią.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.

Szwedzka prokuratura zajmie się profesor, która wykazała, że większość skazywanych za gwałt w Szwecji to imigranci

Złamanie etyki w związku z prowadzonymi badaniami zarzuca się prof. medycyny Kristinie Sundquist, która wskazała, że prawie 60 proc. skazanych w latach 2000-2015 gwałcicieli to imigranci.

Wiosną b.r. zespół kierowany przez prof. medycyny Kristinę Sundquist z Uniwersytetu w Lund opublikował wyniki analizy 3 tys. dokumentów sądowych z których wynika, że blisko 60 proc. wszystkich skazanych za gwałt w Szwecji między 2000 a 2015 r. miało obce pochodzenie. Ustalenia te poza nielicznymi uwagami nie spotkała się z zainteresowaniem głównych krajowych mediów. Zainteresowała się zaś nimi doktorantka z Uniwersytetu w Goeteborgu, która złożyła w tej sprawie skargę do prokuratury. Ta ostatnia odmówiła wszczęcia śledztwa.

Ostatnio na wniosek Izby Odwoławczej ds. Etyki Badań Naukowych prokuratura zajęła się sprawą badaczy, którym zarzuca się złamanie ustawy o etyce badań naukowych. Według śledczych zespół badawczy nie miał zgody na analizę danych wrażliwych, do których zaliczane są w Szwecji statystyki dot. religii, narodowości, czy pochodzenia etnicznego. Jak stwierdziła Izba w swym wniosku:

Chociaż naukowcy otrzymali dostęp do informacji, które dostarczyły wiedzy przedstawionej w artykule (naukowym), to nie mieli zezwolenia na ich wykorzystywanie.

Sama zainteresowana twierdzi, że miała pozwolenie na przeprowadzenie badań. W rozmowie z dziennikiem „Sydsvenskan” podkreśliła, że

Decyzja prokuratury jest dla mnie szokująca, to jest dla mnie oczywiście bardzo stresujące.

Kristina Sundquist jest najczęściej cytowanym badaczem medycyny na Uniwersytecie w Lund. Współautor opracowania, lekarz doktor Ardavan Khoshnood, z pochodzenia Irańczyk, zauważył, że pochodzenie skazanych za gwałt było tylko jedną z analizowanych zmiennych obok ilorazu IQ, czy popełniania innych przestępstw. Jak dodał,

Jednym z powodów, dla których naukowcy powstrzymywali się od przeprowadzania badań biorących pod uwagę kwestie etniczne, narodowościowe lub pochodzenie może być obawa o wyniki pokazujące, że występuje nadreprezentacja takich osób. Badacze nie chcieli być oskarżani o przyczynianie się do ksenofobii.

A.P.

Źródło: PAP

GUS: inflacja konsumencka w Polsce wyniosła 6,8 proc. za październik

Według wstępnego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego za październik inflacja w Polsce wzrosła do 6,8 proc. We wrześniu wynosiła ona 5,9 proc.

Utrzymuje się rekordowo wysoka inflacja- ostatnio takie poziomy osiągała 20 lat temu, w czerwcu 2001 r. przekraczając 6 proc. W samym październiku mieliśmy do czynienia ze wzrostem cen paliw o  3,1 proc. (o 33,9 proc. w porównaniu z październikiem ubiegło roku), a nośniki energii podrożały o 3 proc. (10,2 proc. rok do roku).

A.P.

Źródło: 300Gospodarka

Sirak: staramy się przygotować możliwości pomocy materialnej i medycznej emigrantom

Gościem „Poranka Wnet” jest Jerzy Sirak – burmistrz Hajnówki, który komentuje bieżącą sytuację na terenach znajdujących się w pobliżu granicy z Białorusią.

Jerzy Sirak opisuje sytuację na granicy polsko-białoruskiej z perspektywy Hajnówki. Miejscowość nie ma dużych problemów z nielegalnymi migrantami.

Zarząd i mieszkańcy miasta starają się jednak odpowiednio przygotować do sytuacji, w której konieczne byłoby udzielenie pomocy migrantom, którym udało się przekroczyć granicę.

Gość „Poranka Wnet” chwali również dotychczasowe poczynania straży granicznej oraz współpracę z nią.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.

Marek Jurek: Wyrok sądu o Marszu Niepodległości jest skandaliczny i ma charakter polityczny

Gościem „Poranka Wnet” jest Marek Jurek – historyk, polityk, były marszałek Sejmu, który komentuje bieżące wydarzenia w polskiej polityce.

Marek Jurek uważa, że ludzie stawiający na pierwszym miejscu dobro kraju i obronę jego granic, są nieustannie poddawani krytyce i próbom manipulacji.

Jest to odczłowieczanie ludzi, którzy chcą bronić granic kraju.

Gość „Poranka Wnet” krytykuje Platformę Obywatelską i Lewicę za ich wulgarny język oraz brak umiejętności podejmowania merytorycznej dyskusji.

Negatywnie ocenia również niedawny wiec środowisk prounijnych, zainicjowany przez Donalda Tuska.

Zdaniem Marka Jurka środowiska opozycyjne stają się coraz bardziej wulgarne.

Radykalne ruchy marzą o przemocy. Jest ogromne przyzwolenie na język gwałtu.

Polityk komentuje niedawny wyrok sądu, który uchylił zgodę wojewody mazowieckiego o uznaniu Marszu Niepodległości jako zgromadzenia cyklicznego. Uważa, że jest to wyrok polityczny.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.

Dr Czerep: Ambasadorzy Sudanu wypowiedzieli posłuszeństwo wojskowym. W sobotę cały kraj ma stanąć w strajku

Ekspert PISM komentuje zamach stanu w Sudanie: „Zdecydowana większość Sudańczyków chce zachowania władzy w rękach cywilnych. (…) W sobotę cały kraj ma stanąć w strajku powszechnym.”


Drugim gościem piątkowego „Poranka Wnet” jest ekspert ds. Afryki Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, dr Jędrzej Czerep. Nasz gość komentuje zamach stanu w Sudanie, który miał miejsce na w poniedziałek 25 października. Premier Sudanu Abdalla Hamduk, który w poniedziałek został aresztowany, wrócił wraz z żoną do swojej rezydencji w Chartumie. Zdaniem eksperta, pucz jest bardzo negatywnie oceniany przez społeczeństwo. Ponadto, według dr Jędrzeja Czerepa na chwilę obecną nie sposób określić czy przewrót się powiedzie.

W sobotę cały kraj ma stanąć w strajku powszechnym. Dołączyli do niego pracownicy Banku Centralnego – zaznacza nasz gość.

Jak twierdzi ekspert, póki co przewrót nie objawia się dużą gwałtownością. Jest to raczej próba zawrócenia z rozpoczętej już drogi do demokracji. Jak tłumaczy rozmówca Łukasza Jankowskiego zdecydowana większość Sudańczyków chce zachowania władzy w rękach cywilnych:

Ambasadorzy Sudanu wypowiedzieli posłuszeństwo wojskowym – dodaje dr Jędrzej Czerep.

Analityk PISM uważa, że wojskowy przewrót nie ma na kim oprzeć swoją władzę. Ponadto, nasz gość mówi, iż był to ruch krótkowzroczny i impulsywny, acz sprawnie przygotowany i przeprowadzony:

O ile był to ruch dobrze przygotowany pod względem organizacyjnym, to nie towarzyszyła mu jakaś głębsza myśl polityczna – przyznaje dr Jędrzej Czerep.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.