Dariusz Wieczorek: po raz pierwszy od 1989 r. nikt nie chce tworzyć koalicji ze zwycięskim ugrupowaniem

Featured Video Play Icon

Dariusz Wieczorek / Fot. Łuk

Gościem Poranka Wnet jest Dariusz Wieczorek, sekretarz klubu Lewicy.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Poseł Dariusz Wieczorek komentuje kwestię powołania trzech sejmowych komisji śledczych. Zwraca uwagę, że każdy klub będzie miał w nich swoich przedstawicieli, choć nie wszyscy kandydaci PiS mogą liczyć na akceptację ze strony innych ugrupowań:

Trudno, żeby w komisji dot. wyborów kopertowych był np. poseł Sasin.

Jeżeli chodzi o wybory kopertowe poseł Trela, jeżeli chodzi o kwestie dot. zagranicy, to Maciej Konieczny i jeżeli chodzi o ostatnią komisję, to Anita Kucharska-Dziedzic

Gość Poranka Wnet zwraca uwagę, że wnioski PiS, aby rozszerzyć zakres działania komisji o okres 2007-2015 jest jedynie zagrywką polityczną:

To co robi PiS, to wszystko po to, żeby zamydlić i utrudnić.

Nic nie szkodzi, żeby w trakcie posiedzenia komisji przedstawiciele PiSu zgłaszali tego typu propozycje.

Pytany o kształt przyszłego budżetu, poseł Wieczorek unika jasnych deklaracji podkreślając, że ta kwestia będzie omawiana gdy powstanie nowy rząd koalicyjny:

Będę dyskutował o budżecie, kiedy powstanie rząd Donalda Tuska.

Lewica będzie głosowała za reformą systemu podatkowego, bo ten polski ład trzeba wyrzucić do kosza.

Wspieraj Autora na Patronite

Zobacz także:

Marek Suski: Przeżyliśmy Niemca, przeżyliśmy Ruska, przeżyjemy i Tuska

Michał Wypij: trzecia kadencja rządu PiS byłaby prawdziwą tragedią dla Polski

Poseł Porozumienia o reformie wymiaru sprawiedliwości, Krajowym Planie Odbudowy, zwalczaniu inflacji i przyszłości sceny politycznej w naszym kraju.

 

Michał Wypij komentuje zabiegi rządu na rzecz reformy wymiaru sprawiedliwości. Jak ocenia, są one bardzo nieudolne.

Jak podkreśla rozmówca Łukasza Jankowskiego, kompromis z UE ws. KPO jest niezbędny; bez pieniędzy unijnych nie poradzimy sobie z wyzwaniami najbliższych lat.

Poseł Porozumienia zaznacza, że walcząc z inflacją i deficytem budżetowym, rząd nie może obcinać programów socjalnych. Powinien za to lepiej przemyśleć reformę systemu podatkowego.

Jak podsumowuje swoją wypowiedź poseł Porozumienia:

A.W.K.

Czytaj też:

Ireneusz Raś: Wyjdźmy z tej bijatyki PiS-u i anty-PiSu i razem budujmy Polskę, która jest wspólna

Cezary Kaźmierczak: jeżeli ktoś bierze kredyt ze zmienną stopą procentową, to musi sobie zdawać sprawę z konsekwencji

Featured Video Play Icon

Cezary Kaźmierczak

Prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców o rządowych propozycjach ulżenia kredytobiorcom.

Cztery główne założenia rządowego planu ulżenia kredytobiorcom to trzy miesiące wakacji kredytowych, 2000 zł dopłaty dla kredytobiorców przez trzy lata, narzucenie niższej stawki niż WIBOR od 1 stycznia 2023 r. oraz fundusz dla sektora bankowego. Cezary Kaźmierczak sceptycznie podchodzi do propozycji rządowych.

Większość ekonomistów podchodzi do tych działań z dużą rezerwą.

Wskazuje, iż prowokują one pytania o stan budżetu państwa. Nie wiadomo, czy będzie nas stać na wszystkie wydatki, nawet przy nie najgorszym wzroście gospodarczym.

To jest takie zdejmowania odpowiedzialności za wszelkiego rodzaju decyzje, które obywatele podejmują.

Prof. Krysiak: powinny powstać międzybankowe fundusze niwelujące ryzyko kredytobiorców

Prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców zauważa, że w Polsce przez pewien czas koszt pieniądza był utrzymywany trochę sztucznie na bardzo niskim poziomie.

Stwierdza, że potrzebna jest publiczna dyskusja nad kwestią WIBOR-u. Niesłuchanie głosów krytyki prowadzi do takich sytuacji jak w przypadku Polskiego Ładu.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Cezary Kaźmierczak: lobby doradców podatkowych i prawników blokuje uproszczenie systemu podatkowego

Prezes Związku Pracodawców Przedsiębiorców i Pracodawców o korekcie Polskiego Ładu, wprowadzeniu jednolitej stawki VAT i oporze wobec tego pomysłu.

Cezary Kaźmierczak stwierdza, że korekta Polskiego Ładu to krok w dobrym kierunku. Pozytywnie ocenia wykluczenie z systemu ulgi dla klasy średniej.

Doceniam to co rząd zrobił.  Jest to odwaga wycofać się z takiego wielkiego projektu.

Jak dodaje, zmiany są niewystarczające. Sądzi, że powinny się rozpocząć prace nad zupełnie nowym systemem podatkowym.

Nie żądamy zmniejszenia podatków, a wręcz przeciwnie uważamy, że mogłyby być one w związku z sytuacją międzynarodową zwiększone, żeby sfinansować wojsko, ale chcemy, żeby były pobierane uczciwie, czyli bez różnych krętactw, wprost i prosto.

Jak podkreśla prezes Związku Pracodawców Przedsiębiorców i Pracodawców, chodzi o to, aby podatki były tanie w poborze i łatwe do obliczenia. Dodaje, że zmiany podatkowe blokowane jest przez potężne lobby.

Największą grupą interesów, która przeciwko temu zawsze wszczyna histerię przy jakiejkolwiek próbie uproszczenia systemu podatkowego jest grupa doradców podatkowych, którzy wtedy straciliby zajęcie oraz prawników.

Kaźmierczak stwierdza, że dotąd nie było rządu, który by się temu lobby przeciwstawił. Zauważa, że kiedy postulują wprowadzanie jednolitego VAT-u.

Zaczyna się histeria odnośnie żywności.

Sawicki: musimy powstrzymać wzrost cen żywności. Cieszę się, że rząd zaczyna stosować rozwiązania, które proponujemy

Wskazuje, że 50 proc. żywności jest wyrzucanej. Żywność jest bardzo tania. Sądzi, że nikomu by się nic nie stało, gdyby wprowadzić jednolity VAT. Wskazuje, że w latach 90. na żywność Polacy wydawali 65 proc. swych dochodów, a dzisiaj wydają 30 proc.

Cezary Kaźmierczak: polski przemysł paliwowy został publicznie oskarżony, że zarabia nieprawdopodobne marże

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego wskazuje, że przed wojną benzyna kosztowała dokładnie tyle samo ile 10 lat temu. Za to zarobki Polaków się podwoiły. Mimo to,

Jakikolwiek skok tej benzyny […] wywołuje absolutną histerię.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

 

Konferencja premiera Mateusza Morawieckiego. Kolejne zmiany w Polskim Ładzie

Obniżenie #PIT z 17 do 12 %, ulgi rodzinne i zmiany dla przedsiębiorców. Premier Mateusz Morawiecki mówił na konferencji prasowej o reformach fiskalnych rządu.

 

Dr Sadowski: powinniśmy uwolnić gospodarkę od ograniczeń i barier. Bez tego nie poradzimy sobie z utrzymaniem uchodźców

Prezydent Centrum im. Adama Smitha o inflacji, Polskim Ładzie, kryzysie uchodźczym i rosyjskich długach.

Odczuwamy gwałtowny wzrost cen, chociaż nie powinien on mieć miejsca, bo to, że wojna jest u naszych sąsiadów, nie znaczy, że jest w Unii Europejskiej.

Dr Andrzej Sadowski wskazuje, że w innych krajach Unii Europejskiej nie ma takich dramatycznych wzrostów cen, jak w Polsce. Komentuje możliwość uznania technicznej niewypłacalności Rosji, która ogłosiła, że będzie spłacać dług zagraniczny tylko w rublach. Podkreśla, że długi nie przepadają

Warto przypomnieć, że niespłacone obligacje carskiej Rosji były przedmiotem negocjacji ze Związkiem Radzieckim jeszcze kilkadziesiąt lat po zakończeniu pierwszej wojny światowej, aż Związek Radziecki uznał zobowiązania i jednak doszło do ugody.

Prezydent Centrum im. Adama Smitha odnosi się do postulatu premiera Mateusza Morawieckiego, aby Unia Europejska całkowicie odcięła się od rosyjskiego węgla, ropy i gazu.

Trzeba mieć najpierw chyba alternatywę, bo takie deklaracje łatwo składać. Natomiast musimy mieć przynajmniej częściową alternatywę, aby móc uczciwie takie słowa wypowiadać.

Dr Sadowski przypomina problemy, jakie mają polscy przedsiębiorcy wobec Polskiego Ładu. Zaznacza, że nasza gospodarka dalej jest „na zaciągniętym hamulcu”.

Powinniśmy dokonać zamiast polskiego ładu polski reset w tym momencie, aby uwolnić gospodarkę od tych wszystkich ograniczeń i barier.

Bez zrobienia tego trudno sobie wyobrazić, abyśmy poradzili sobie ze świadczeniami socjalnymi dla uciekających przed wojną. Rozmówca Adriana Kowarzyka wskazuje, że polscy przedsiębiorcy lepiej sobie radzą z reagowaniem na wojnę na Ukrainie niż instytucje rządowe.

Polscy przedsiębiorcy mogliby dokonać adopcji sporej części obywateli [Ukrainy] i zaoferować im pracę, ale nie na warunkach polskiego ładu.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Rafał Otoka-Frąckiewicz: Nie widzę żadnych sukcesów premiera Morawieckiego. Wiązałem z tym rządem duże nadzieje

Featured Video Play Icon

Rafał Otoka-Frąckiewicz / Fot. Materiały własne

Publicysta wylicza niepowodzenia i błędy szefa obecnego Prezesa Rady Ministrów. „Od dymisji Beaty Szydło kroczymy po równi pochyłej” – ocenia.

Rafał Otoka-Frąckiewicz komentuje spotkanie zorganizowane przez Donalda Tuska, a poświęcone sytuacji na Ukrainie. Nazywa je mianem „szopki” zorganizowanej przez byłego premiera.

Tusk nie napisał, że uczestnicy to byli prezydenci i ministrowie; sugerując że to prawdziwy rząd. Europa Zachodnia może w ten sposób odnieść wrażenie, że były premier wciąż w Polsce wiele znaczy.

Publicysta wskazuje, że politycy przez ostatnie 20-30 lat jedynie wprowadzają na świecie chaos. Zdaniem gościa „Popołudnia Wnet” rząd Zjednoczonej Prawicy długo wyłamywał się z tego schematu, a zmieniło się to wraz z objęciem funkcji premiera przez Mateusza Morawieckiego.

Przed laty weszliśmy w rolę państwa trzeciorzędnego, obecnie wracamy do punktu wyjścia.

Rafał Otoka-Frąckiewicz przyznaje rację Zbigniewowi Ziobro w kwestii oceny polityki rząd wobec Brukseli. Wyraża rozczarowanie rządami obecnej koalicji.

Nie widzę żadnych sukcesów premiera Morawieckiego, ani jeżeli chodzi o Polski Ład, ani relacje z Brukselą. Może jakieś przespałem.

Czytaj też:

Łukasz Jankowski: Konflikt na linii Ziobro-Morawiecki trwa i się zaognia. Nawet mówi się w kuluarach o zmianie premiera

Rozmówca Adriana Kowarzyka wytyka władzy również całkowite postawienie na relacje z Donaldem Trumpem i brak planu działania na wypadek nieuzyskania przez niego drugiej kadencji.

Rządzi nami banda nieudaczników. Niestety, nie mamy w Polsce opozycji.

Zaznacza jednak, że nie widzi dlań sensownej alternatywy.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Paweł Lisicki: mamy do czynienia z niesamowitą zręcznością zrzucania przez rząd odpowiedzialności za swe decyzje

Featured Video Play Icon

Paweł Lisicki

Redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy” o fatalnych w skutkach ustępstwach polskiego rządu wobec Brukseli i „gniciu” Zjednoczonej Prawicy.

Paweł Lisicki komentuje wyrok Trybunały Konstytucyjnego, który orzekł, że mechanizm warunkowości nie jest sprzeczny z prawem unijnym. Nie jest nim zaskoczony. Ocenia, że rząd popełnił błąd, podobnie jak w przypadku unijnego pakietu klimatycznego.

Było wiadome, że pieniądze będą wykorzystywane jako element szantażu.

Redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy” sądzi, że Polska nie dostanie środków unijnych, dopóki nie spełni wszystkich żądań Komisji Europejskiej. Jak przewiduje, po żądaniach cofnięcia reformy sądownictwa przyjdą te o charakterze ideowym- dotyczące LGBT i aborcji.

Lisicki przypomina, że w swym wystąpieniu na forum Parlamentu Europejskiego prezydent Francji mówił o wpisaniu aborcji do Karty Praw Podstawowych.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego komentuje także sytuację w obozie rządzącym, Jak ocenia,

Wszystko wskazuje na pewien proces gnicia.

Obecnie palącym problemem jest Polski Ład. Za ten ostatni odpowiadał premier Mateusz Morawiecki. Jednak odpowiedzialność za jego błędy poniósł minister Kościński.

Mimo popełnianych błędów nie wyciąga się odpowiedzialności wobec osób realnie odpowiedzialnych.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Dr Sadowski: staczamy się w kolejne kręgi podatkowego piekła. Nie znamy realnego poziomu inflacji

Featured Video Play Icon

Andrzej Sadowski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Prezydent Centrum im. Adama Smitha o przyczynach wzrostu cen oraz o Polskim Ładzie.

Inflacja jest miarą złego rządzenia. Rządy przywiązują się do psucia własnego pieniądza.

Dr Andrzej Sadowski tłumaczy, że wysoka inflacja w USA jest prostą konsekwencją druku dużej ilości „pustego pieniądza”. Jak podkreśla:

Uśrednione odczyty nie pokazują realnego wzrostu cen kluczowych dla ludzi dóbr.

Zdaniem rozmówcy Adriana Kowarzyka w Polsce istnieje poważny problem z legislacją, stąd część problenów ekonomicznych.

mamy też inflację przepisów – rząd nie musi wywracać przedsiębiorcom co chwilę planów.

Sytuację pogorszył, reklamowany jako wielka naprawa systemu fiskalnego, Polski Ład:

Staczamy się w kolejne kręgi piekła podatkowego. Zamiast przyciągać obywateli innych państw, skłaniamy naszych do szukania krajów z większą stabilnością.

Czytaj też:

Polski Ład. Otoka-Frąckiewicz: ta agenda ma zlikwidować małych przedsiębiorców i przekazać władze korporacjom

Ekspert ocenia, że część Polaków byłaby gotowa płacić wyższe podatki, byleby system był bardziej przejrzysty. Zwraca uwagę, że podatek inflacyjny jest czynnikiem bardzo korzystnym dla rządów.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Beata Kempa: postępowanie instytucji UE wobec Polski jest skandaliczne. Nie możemy iść na żadne ustępstwa

Europosłanka PiS o wezwaniu KE do zapłaty przez Polskę kar za niewykonanie wyroku TSUE ws. Turowa, o Europejskim Funduszu Odbudowy i Polskim Ładzie.

Beata Kempa komentuje decyzję Komisji Europejskiej, by wyegzekwować od Polski kary związanej z konfliktem o kopalnię Turów. Zdaniem europosłanki postępowanie KE jest „kuriozalne i skandaliczne”.

Nie ma innej drogi, niż odwołanie od tego postanowienia. Zapewne będziemy mieć jeszcze do czynienia z tego typu praktykami brukselskich urzędników.

Zastrzeżenia można mieć również do działań TSUE, które, jak mówi rozmówczyni Łukasza Jankowskiego, są nietransparentne.

Czytaj także: Wojciech Jakóbik o porozumieniu w sprawie Turowa: Polska przyznała się do błędu

Poruszony zostaje również temat Europejskiego Funduszu Odbudowy. Gość „Popołudnia Wnet” stwierdza, że Polacy mają prawo czuć się oszukani przez Komisję Europejską. Ocenia, że nasze państwo nie powinno się dokładać do funduszu, z którego nie może skorzystać.

Nie ma możliwości, by Unia Europejska narzucała nam cokolwiek w dziedzinie wymiaru sprawiedliwości. Każde ustępstwo wobec pozbawionych demokratycznej kontroli urzędników będzie miało negatywne konsekwencje.

Beata Kempa odnosi się ponadto do kwestii rozliczeń za błędy w Polskim Ładzie. Ocenia, że osoby winne zaniedbań powinny ponieść konsekwencje. Wyraża jednak przekonanie, że:

Większość Polaków na Polskim Ładzie skorzysta.

Czytaj także:

Sadowski: Polski Ład to przywileje i korzyści dla międzynarodowych korporacji 

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.