Poranek Wnet to jedyne takie miejsce w eterze, w którym wiele tematów i zagadnień łączy się w spójną całość. Felietony i komentarze, analizy ekspertów, rozmowy z politykami i publicystami, a także korespondencje zagranicznych studiów Radia Wnet. Stałymi punktami audycji są:
Pierwsze Strony Gazet – czyli poniedziałkowy przegląd prasy;
Jan Bogatko – Studio za Nysą w każdą środę;
Piotr Witt – Kronika Paryska w każdy czwartek;
W pasmie usłyszymy także najnowsze serwisy – informacyjne, pogodowe oraz sportowe.
Co pewien czas łamiemy rutynę i wprowadzamy audycje specjalne. A wszystko to w towarzystwie dobrej muzyki. Poranki dla Państwa prowadzą: Krzysztof Skowroński, Jasmina Nowak, Magdalena Uchaniuk, Łukasz Jankowski i Adrian Kowarzyk.
Na fali od poniedziałku do piątku, od godziny 7:07 do godziny 9:00. Zapraszamy!
Marcin Nowak o olimpiadzie, która w 2020 r. nie odbyła się z powodu pandemii- przygotowaniach Japończyków i ich zapale sportowym.
[related id=122996 side=right] Igrzyska Olimpijskie zostały przeniesione na bieżący rok. Marcin Nowak wspomina, jak ponad rok temu trwały przygotowania do Olimpiady. Wioska olimpijska miała być już gotowa na przełomie w lipca i sierpnia 2019 r. Tymczasem nastąpiła epidemia koronawirusa. Rok temu wszystko było wielką niewiadomą. Obecnie wiemy już więcej.
Nasz gość jest pewien, że wydarzenie w Japonii w 2021 r. się odbędzie. Przypuszcza, że te igrzyska będą miały zupełnie inny charakter aniżeli wcześniejsze zawody.
Świat sportu już nigdy nie będzie taki sam.
Ocenia, iż po wybuchu pandemii koronawirusa sytuacja w świecie sportu nie ulegnie szybko zmianie i nie ma co liczyć na pełne trybuny na stadionach. Dotąd trudno sobie było, jak zauważa Nowak, wyobrazić sporty takie jak piłka nożna, bez widowni.
Japończycy są uznawani za jednych z najlepszych kibiców na świecie.
Zauważa, że mieszkańcy Kraju Wschodzącego Słońca znają się na sporcie i spokojnie wypełnią brak kibiców z innych krajów.
„Poranka WNET” można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 7:07 – 9:00 na: 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku i na www.wnet.fm.
Goście „Poranka WNET”:
prof. Marta Rau – polska aktorka-lalkarka, reżyserka, profesor sztuk teatralnych;
Maria Przełomiec – dziennikarka, wieloletnia korespondentka Sekcji Polskiej BBC, Studio Wschód TVP;
Piotr Witt – korespondent Radia WNET we Francji;
Marcin Nowak – polski lekkoatleta, sprinter, Polski Komitet Olimpijski;
Monika Grzelak – program menadżer w fundacji HAART Poland;
Jakub Jaroński – biolog.
Prowadzący: Krzysztof Skowroński
Realizator: Mikołaj Poruszek
Marcin Nowak opowiada o olimpiadzie, która w 2020 r. nie odbyła się z powodu pandemii. Igrzyska zostały przeniesione na bieżący rok. Nasz gość wspomina, jak rok temu trwały przygotowania do olimpiady i jest pewien, że wydarzenie w Japonii w 2021 r. się odbędą. Przypuszcza, że te igrzyska będą miały zupełnie inny charakter aniżeli wcześniejsze zawody. Suponuje, iż po wybuchu pandemii koronawirusa sytuacja w świecie sportu nie ulegnie szybko zmianie. Tak więc nie ma co liczyć na zapełne trybuny na stadionach.
Monika Grzelak przedstawia problem niewolnictwa we współczesnym świecie na podstawie Kenii. Jej organizacja pomogła już setkom osobom i przeciwstawia się wyżej wymienionemu problemu. Kim jest współczesny niewolnik? Jest to zazwyczaj osoba przymuszona do pracy, wykorzystywana seksualne czy dziecko, któremu nakazuje się żebractwo. Jak podkreśla Grzelak, problem jest ogromny.
Piotr Witt opowiada o pandemii koronawirusa w kontekście leczenia chlorochiną przez prof. Didiera Raoulta.
Maria Przełomiec opowiada o książce Floriana Czyrnyszewicza „Nadberezyńcy”. Opis z portalu lubimyczytać.pl „Nadberezyńcy” to najwybitniejsze dzieło Czarnyszewicza. Epicka, na poły awanturnicza, na poły romansowa opowieść o dramatycznych losach mieszkańców polskich zaścianków na ziemiach położonych między Berezyną a Dnieprem w latach 1911-1920. Jedna z najważniejszych i najpiękniejszych powieści polskich. „Wojna i pokój naszych Kresów” (Michał Kryspin Pawlikowski). „Wystarczyło jednej stronicy, ażebym uległ wpływowi tego narkotyku i przeczytał jednym tchem 577 stronic dużego formatu” (Czesław Miłosz). „Polska szlachta zagrodowa ma w literaturze szczęście. Po Dobrzyniu z Pana Tadeusza, po Laudzie z Potopu, po Bohattyrewiczach z Nad Niemnem, otrzymujemy czwarty pomnik: Czrnyszewicza Smolarnię” (Jędrzej Giertych).
Prof. Marta Rau tłumaczy, czym jest teatr lalek i dlaczego taki teatr nie jest czymś gorszym niż tradycyjna forma przedstawienia.
Jakub Jaroński mówi na temat problemu wymierania pszczół miodnych. Powodem tego jest walka ewolucyjna różnych gatunków pszczół.
Paweł Rakowski o dekadzie wojny w Syrii: początku rządów Baszszara al-Asada, etapach konfliktu i obecnym impasie.
Paweł Rakowski podsumowuje dziesięć lat wojny domowej w Syrii. Przypomina, że w 2000 r. Baszszar al-Asad odziedziczył władzę pod swym ojcu Hafizie. Pierwotnie następcą miał być jego starszy brat Basil, jednak ten zginął w wypadku samochodowym.
On tak właściwie rozpoczął proces liberalizacji Syrii.
Po ojcu Hafizie młody Baszszar odziedziczył państwo zacofane pod względem technologii i edukacji, pozbawione de facto wsparcia międzynarodowego. Na dodatek
Skostniały aparat [władzy] nie życzył sobie żadnych zmian.
W 2003 r. miała miejsce inwazja amerykańska na Irak, która spowodowała konflikt szyicko-sunnicki. Trzy lata później Hezbollah pobił Izrael w Libanie.
W 2007 r. doszło do bardzo kompromitującego dla Asada wydarzenia, czyli Izrael zbombardowało reaktor atomowy syryjski.
Zastój ekonomiczny potęgował niezadowolenie społeczne, które wybuchło wraz z arabską wiosną. Rakowski zauważa, że pierwszą reakcją prezydenta Syrii na antyrządowe protesty było zniesienie stanu wojennego. W ten sposób, według komentatorów,
Asad pokazał, że jest słaby, bo jego ojciec kiedy miał kiedy była podobna sytuacja w mieście Hama w 82 roku, zrównał to miasto z ziemią- czterdzieści tysięcy ludzi zginęło od razu.
Obecnie w Syrii trwa polityczny impas. Dziennikarz przypomina etapy syryjskiego konfliktu. Na początku mówiono o tym, że Asada trzeba usunąć.
Później do całego konfliktu weszli islamiści okazało się że Asad nie jest taki zły, jak mogłoby się wydawać.
Następnie Rosjanie, Iran i Hezbollah wyzwalali razem z armią syryjską terytoria opanowane przez islamistów. Teraz zaś, jak mówi Rakowski, „po tych dwóch trzech latach ludzie zaczynają znowu się buntować”. Zaznacza, że Asad w ogóle nie myśli o reformie systemu, ponieważ albo nie może, albo nie umie. Zamiast liberalizacji systemu są kolejne czystki. Dochodzi do tego kryzys gospodarczy. Rozmówca Jasminy Nowak zauważa, że Baszszara mógłby zastąpić któryś z jego braci, gdyby tylko ten się na to zgodził. Wskazuje, iż
Jeżeli Asada nie będzie, to alawitów też nie będzie.
Sunniccy radykałowie nie ukrywają, że zamierzają oczyścić Syrię z szyitów. Gra się toczy więc o życie dwóch milionów ludzi.
Dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP, dr Jolanta Hajdasz, mówiła w porannej audycji Radia WNET o procesach, jakie wytacza Ringier Axel Springer Polska przeciwko dziennikarzom.
We wtorek odbyło się posiedzenie sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu, podczas której poruszono temat procesów wytaczanych przeciwko dziennikarzom przez medialnego giganta Ringier Axel Springer Polska. Jak podkreśliła dr Jolanta Hajdasz to zjawisko nie powinno mieć miejsca.
Te procesy są niepokojące. Pozywani są dziennikarze z powództwa cywilnego, ale także karnego ze słynnego artykułu 212.
Jak stwierdziła liczba i charakter procesów mają swój konkretny cel.
.@jolanta_hajdasz w #PoranekWNET o procesach wytaczanych dziennikarzom przez Ringier Axel Springer: To są procesy, które mają działać mrożąco na całe środowisko. #RadioWNET
Przedstawiciele koncernu medialnego nie byli obecni na spotkaniu.
Wydawnictwo odmówiło udziału w pracach tej komisji. Pojawiło sie pismo, że dopóki trwają te procesy nie będą brać udziału w takich sprawach.
Podczas zebrania doszło do pewnego incydentu. Delegaci opozycji opuścili salę.
Uznali, że takie posiedzenie nie powinno się odbyć. (…) W pewnym momencie pani Śledzińska-Katarasińska stwierdziła, że to ustawka i posłowie opozycji wyszli przed przyjęciem dezyderaty, by przedstawiciele polskiego MSZ poruszyli ten temat podczas swoich spotkań z przedstawicielami Niemiec.
Bolesław Piecha mówił na antenie Radia WNET o sytuacji epidemiologicznej w Polsce, szczepionce AstraZeneca, wydolności służby zdrowia oraz o tym, kiedy skończy się pandemia.
Bolesław Piecha mówił na antenie Radia WNET o sytuacji w polskiej służbie zdrowia związanej z pandemią COVID-19. W jego ocenie, choć sytuacja jest trudna, rządzący zdali egzamin.
To, że mamy pandemię to fakt. To, że liczba zachorowań przerosła nasze oczekiwania to fakt. To, że mamy ogromny problem z przygotowaniem łóżek covidowych to fakt, ale faktem jest też to, że rządowi udało się przygotować odpowiednią infrastrukturę (…) w tym szpitale tymczasowe i rezerwowe.
Jak zauważył dużym problemem jest brak wystarczającej kadry medycznej.
Najsłabszym ogniwem służby zdrowia, nie tylko w Polsce ale też w całej Europie i na świecie, są kadry medyczne. Ich mamy zdecydowanie za mało – zaznaczył.
Polityk przypomniał, że pomimo zwiększenia liczby uczelni kształcących medyków, niedobór personelu w tej dziedzinie nie ustąpi jednak z dnia na dziń, ponieważ pełna edukacja w tym zakresie trwa obszarze trwa nawet kilkanaście lat.
To są długie procesy, szkolenia. (…) Nie da sie tego przyśpieszyć. Poziom umiejętości musi być wysoki.
Bolesław Piecha wskazywał rownież, że w dobie koronawirusa system opieki zdrowotnej jest obciążony i nie funkcjonuje normalnie. Część zabiegów, które nie są pilne, jest przesuwana. Zaznaczył jednak, że:
Część służby zdrowia musi być przesunięta do normalnych działań.
Zdaniem byłego wiceministra zdrowia koronawirus COVID-19 zostanie z nami na zawsze, ale dzięki szczepieniom nie będzie tak groźny w skutkach.
Bolesław #Piecha w #PoranekWNET Poprzez szczepienia ten wirus będzie naturalną częścią ekosystemu, ale nie będzie wywoływał tak poważnych skutków. (…) Będziemy z nim żyć podobnie jak z grypą.#RadioWNkET
Bolesław #Piecha w #PoranekWNET: Wychodzenie z pandemii. To będzie proces wielomiesięczny, jeśli nie wieloletni. Pandemia zostawi rysy na naszym życiu społecznym i prywatnym. #RadioWNET
Kazimierz Gajowy o tragicznej sytuacji w Libanie: emigracji, koncepcji rządu przejściowego, galopującej inflacji i odebraniu ludziom ich oszczędności przez banki.
Jedynym pragnieniem, zwłaszcza ludzi młodych, jest szukanie sobie miejsca gdzieś poza Libanem, bo nie ma najmniejszych nadziei.
[related id=132801 side=right]Kazimierz Gajowy stwierdza, że nikt się nie przejmuje sytuacją w Libanie. Ten bliskowschodni kraj jest w kryzysie politycznym i gospodarczym. W celu rozwiązania tego pierwszego proponuje się mieszany rząd cywilno-wojskowy i rozwiązanie obecnego parlamentu. Nowy parlament wybrałby nowego prezydenta.
Rząd przejściowy natychmiast powinien rozpocząć drastyczne reformy, bo to pozwoli na jakiekolwiek rozmowy ze światowymi instytucjami finansowymi, jak Bank Światowy.
Trwa galopująca inflacja. Stosunek liry libańskiej do dolara to już 15 tys. do jednego. Od ponad roku oszczędności zgromadzone przez Libańczyków w bankach są zgromadzone. Możne je wypłacić jedynie po oficjalnej wartości, zaniżonej względem realnej.
Jan Parys o wizycie szefa polskiego rządu nad Sekwaną, różnicach w polityce zagranicznej obu krajów i tym, co Paryż może nam zaoferować.
Jan Parys komentuje wizytę premiera Mateusza Morawieckiego we Francji. Podkreśla, że szef polskiego rządu jedzie tam z silną pozycją.
Jan #Parys w #PoranekWNET: Uważam, że premier jedzie do Francji z silną pozycją. Wszyscy w Europie widzą, że polski rząd dobrze radzi sobie jeśli chodzi o gospodarkę i zapobieganie pandemii. Widać, że na tle #UE idzie nam dobrze w tej trudnej sytuacji.#RadioWNET
[related id=96759 side=right] Parys wyjaśnia, że nasz kraj musi zainwestować w energetykę jądrową, skoro chce wyjść z węgla. Doświadczenie w energetyce atomowej ma zaś Francja. Ta ostatnia może też zaoferować Polsce sprzęt wojskowy. Jak wskazuje były minister obrony narodowej, oba kraje różnią się pod kątem podejścia do Rosji i Unii Europejskiej. Paryż chciałby, aby ta ostatnia prowadziła politykę niezależną od Stanów Zjednoczonych, budując własne siły zbrojne.
Jan #Parys w #PoranekWNET: Polska jest dużym poważnym krajem i nie będzie płacić łapówek za to, że ktoś z nami rozmawia. (…) Dawna sprawa Carakali dawno została omówiona, bo rok po tym w Paryżu była premier Szydło i już do tej sprawy nie wracano. #RadioWNET
Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego zauważa, że Francuzi byliby zainteresowani sprzedaniem nam ekologicznych technologii. Dodaje, że to firmy dokonują zakupów we Francji, a nie sam rząd.
To nie rząd prowadzi w Polsce działalność gospodarczą. Trudno oczekiwać, że premier przyjedzie z gotowymi zamówieniami.
Zauważa, że Republika Francuska wprowadziła protekcjonistyczne rozwiązania, aby chronić swój rynek przed polskimi tirami.
Janusz Rosikoń o Bazylice św. Pawła za Murami, jej historii, ogromie, pożarze, który ją zniszczył oraz o tym, co mówi o niej przepowiednia Malachiasza.
Janusz Rosikoń opowiada o Bazylice św. Pawła za Murami, która powstała na miejscu pochowania św. Pawła. Można podziwiać okowy, w które Apostoł był zakuty. Bazylika została zbudowana przy Via Ostiense przez cesarzy Teodozjusza I, jego syna Arkadiusza i Walentyniana II w latach 386-440.
Wchodzimy do bazyliki, która zdumiewa nas swoim ogromem.
Bazylika przyciąga uwagę portretami papieży, które umieszczone są w nawach. Według przepowiedni Malachiasza, kiedy skończą się miejsca na portrety, będzie oznaczać to koniec świata.
Nie tak dawno dołożono trochę miejsc.
Nasz gość opowiada również o pożarze, który wybuchł w bazylice 15 lipca 1823 r. Pożar zniszczył prawie cały obiekt. Podjęto odbudowę, starając się zachować pierwotny kształt świątyni. Zakończenie prac i ponowne poświęcenie bazyliki nastąpiło w roku 1854.
Tomasz Wybranowski o sytuacji społeczno-politycznej w Irlandii w związku z pandemią koronawirusa.
Tomasz Wybranowski donosi się we wspomnienie św. Patryka, które przypada na środę, Irlandczycy planują protestować pod hasłami o „plandemii, dawkach diabła i wyprodukowanym na polityczne zlecenie wirusie”. Największą manifestację zaplanowano w Dublinie. Dzisiejsze protesty, w dniu święta narodowego Republiki Irlandii będą wyrazem niezadowolenia z nakładanych przez rząd obostrzeń.
Irlandczycy chcą protestować, bo są już tym całym zamieszaniem z wirusem, a zwłaszcza obostrzeniami, bardziej niż zmęczeni. Tęsknią do spotkań z rodziną i przyjaciółmi, tęsknią do swoich pubów i starego życia.
Irlandczycy starają się żyć mimo trwającej pandemii. Często powtarzają, że nie można zaprzeczyć istnieniu wirusa, ale nie można dać się ogłupić i przestać logicznie myśleć.
„Poranka WNET” można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 7:07 – 9:00 na: 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku i na www.wnet.fm.
Goście „Poranka WNET”:
Bolesław Piecha – poseł PiS;
Jan Parys – były minister obrony narodowej;
Tomasz Wybranowski – poeta, historyk literatury, dziennikarz, autor audycji „Studio Dublin” w Radiu WNET, Studio 37;
dr Jolanta Hajdasz – dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP;
Kazimierz Gajowy – prowadzący „Studio Bejrut” w Radiu WNET;
Janusz Rosikoń – fotograf, członek Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, Związku Polskich Artystów Fotografików.
Prowadzący: Krzysztof Skowroński
Realizator: Mikołaj Poruszek
Tomasz Wybranowski o sytuacji społeczno-politycznej w Irlandii w związku z pandemią koronawirusa. W dzień ku czci św. Patryka, który przypada na środę, Irlandczycy planują protestować. Manifestacje będą wyrazem niezadowolenia z nakładanych przez rząd obostrzeń.
Janusz Rosikońopowiada o Bazylice św. Pawła za Murami. Bazylika została zbudowana przy Via Ostiense przez cesarzy Teodozjusza I, jego syna Arkadiusza i Walentyniana II w latach 386-440. Nasz gość opowiada również o pożarze, który wybuchł w bazylice 15 lipca 1823 r.. Pożar zniszczył prawie cały obiekt. Podjęto odbudowę, starając się zachować pierwotny kształt świątyni. Zakończenie prac i ponowne poświęcenie bazyliki nastąpiło w roku 1854.
Dr Jolanta Hajdasz o ataku na prawicowych dziennikarzy przez Ringier Axel Springer Polska.
Bolesław Piechaopowiada o sytuacji służby zdrowia w Polsce w czasie trwania pandemii koronawirusa. Nasz gość podkreśla, że nowy wirus będzie już częścią naszego świata. Niemniej jednak należy zwalczyć pandemię. A jest to możliwe za pomocą obostrzeń, które stosują dziś wszystkie kraje dotknięte tą chorobą. Poseł PiS tłumaczy, dlaczego nasz rząd nie wstrzymuje użycia szczepionki AstraZeneca, jak robią to inne kraje po kilku negatywnych skutkach poszczepiennych.
Jan Paryso środowej wizycie premiera Mateusza Morawieckiego we Francji, gdzie spotka się m.in. z prezydentem Emmanuelem Macronem. Powodem wizyty jest chęć nawiązania współpracy w zakresie polityki energetycznej oraz zbrojeniowej.
Kazimierz Gajowyo tragicznej sytuacji w Libanie. Ten bliskowschodni kraj jest w kryzysie politycznym i gospodarczym.