We wtorek odbyło się posiedzenie sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu, podczas której poruszono temat procesów wytaczanych przeciwko dziennikarzom przez medialnego giganta Ringier Axel Springer Polska. Jak podkreśliła dr Jolanta Hajdasz to zjawisko nie powinno mieć miejsca.
Te procesy są niepokojące. Pozywani są dziennikarze z powództwa cywilnego, ale także karnego ze słynnego artykułu 212.
Jak stwierdziła liczba i charakter procesów mają swój konkretny cel.
.@jolanta_hajdasz w #PoranekWNET o procesach wytaczanych dziennikarzom przez Ringier Axel Springer: To są procesy, które mają działać mrożąco na całe środowisko. #RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) March 17, 2021
Przedstawiciele koncernu medialnego nie byli obecni na spotkaniu.
Wydawnictwo odmówiło udziału w pracach tej komisji. Pojawiło sie pismo, że dopóki trwają te procesy nie będą brać udziału w takich sprawach.
Podczas zebrania doszło do pewnego incydentu. Delegaci opozycji opuścili salę.
Uznali, że takie posiedzenie nie powinno się odbyć. (…) W pewnym momencie pani Śledzińska-Katarasińska stwierdziła, że to ustawka i posłowie opozycji wyszli przed przyjęciem dezyderaty, by przedstawiciele polskiego MSZ poruszyli ten temat podczas swoich spotkań z przedstawicielami Niemiec.
Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy!
A.N.