Wójt Gminy Kuźnica: Widzimy tutaj wzmożony ruch. Najważniejsze jest to, żeby migrantów w ogóle do Polski nie wpuścić

Paweł Mikłasz opisuje jak wygląda sytuacja w jego gminie, u progu której na wejście do kraju oczekują grupy migrantów.

Pierwszym gościem wtorkowej audycji jest wójt Gminy Kuźnica, Paweł Mikłasz. Od wtorku od godz. 7 rano, ruch graniczny na przejściu w Kuźnicy został zawieszony. Samorządowiec stwierdza, że póki co jest zadowolony z dotychczasowych działań polskich służb mundurowych i czuje się bezpiecznie:

Chciałem tylko poinformować, że u nas w Kuźnicy jest wyjątkowy spokój. Żyjemy tak jak do tej pory. Sklepy są otwarte, wszyscy funkcjonują na takich samych zasadach – komentuje wójt.

Paweł Mikłasz chwali i dziękuje na antenie Straży Granicznej, wojsku i policji. Wójt podkreśla, że póki co nie brał udziału w posiedzeniach sztabu kryzysowego.

Widzimy tutaj na miejscu wzmożony ruch. Ale te całe zdarzenia mają miejsca po stronie białoruskiej. Ze względu na ukształtowanie terenu jesteśmy pośrednimi obserwatorami zdarzeń – dodaje.

Samorządowiec stwierdza, że od otwarcia granicy w lipcu 1944 r. podobna sytuacja nie miała miejsca. Mieszkańcy, mimo obecności służb, odczuwają jednak niepokój. Po próbie siłowego przejścia granicy w Kuźnicy, dyrektorka miejscowej szkoły wydała decyzję o zawieszeniu zajęć lekcyjnych na najbliższy czas.

Najważniejsze jest to żeby migrantów w ogóle do Polski nie wpuścić – zaznacza rozmówca Magdaleny Uchaniuk.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.

Dr Maciej Milczanowski: Władimir Putin ma duże doświadczenie w sterowaniu kryzysami migracyjnymi

Ekspert ds. bezpieczeństwa wskazuje, że cały świat zachodni powinien wspólnie działać przeciwko agresywnym działaniom wspieranej przez Rosję Białorusi.

Maciej Milczanowski przestrzega, że Rosja będzie próbować wejść w rolę mediatora między Polską a Białorusią, na co nie wolno dać się nabrać.

Błąd nawet na najniższym poziomie może skutkować bardzo poważnymi konsekwencjami. Potrzeba uważnych działań i dobrego przygotowania.

Ekspert przypomina, że Aleksandr Łukaszenka od dawna określa Polskę mianem największego wroga, stąd zachowanie mińskich władz nie powinno dziwić.

Tak to już jest, że jak politycy na górze się bawią, to obrywają zwykli ludzie.

Jak mówi ekspert:

W naszym interesie jest zainteresowanie Zachodu tym konfliktem. Władimir Putin ma duże doświadczenie w sterowaniu kryzysami migracyjnymi.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Bartosz Grodecki: władze Iraku muszą przyjąć swoich obywateli z granicy polsko-białoruskiej

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji o perspektywach rozwoju sytuacji na granicy wschodniej i sposobach rozwiązania kryzysu.

Nasza postawa na granicy wschodniej jest konsekwentna – jej ochrona to nasz obowiązek.

Bartosz Grodecki zapewnia, że rząd był przygotowany na eskalację kryzysu na granicy polsko-białoruskiej.

Spodziewamy się kolejnych, masowych prób przekroczenia granicy.

Gość „Popołudnia Wnet” wskazuje, że Białoruś nie leży na naturalnym szlaku migracyjnym z Bliskiego Wschodu. Wyraża nadzieję, że władze Iraku będą w stanie powstrzymać działalność przemytników ludzi. Zapewnia, że most powietrzny byłby właściwym sposobem rozwiązania sytuacji.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Dr Beata Górka-Winter: napieranie dużej liczby ludzi na granicę będzie się powtarzać

Dr Beata Górka-Winter, ekspert ds. bezpieczeństwa o sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. – W kolejnych dniach należy się zastanowić, jakich środków w tej sytuacji może użyć NATO – wskazała.

Dr Beata Górka-Winter zauwazyła, że napór na granicę polsko-białoruską będzie kontynuowany przez długi czas.

Gość Radia Wnet wskazywał, że należy skupić się na strategii ochrony granic. Utrzymanie pełnej mobilizacji przez dłuższy czas może być trudne.

Dr Beata Górka-Winter zaznaczyła, że istnieje konieczność opracowania długofalowego planu oraz wystąpienia do NATO na podstawie art. 4 traktatu waszyngtońskiego.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.N.

Kryzys migracyjny. Olga Siemaszko: według propagandy Łukaszenki migranci sami zorganizowali się w grupę

Olga Siemaszko, szefowa redakcji białoruskiej Radia Wnet o działaniach reżimu Łukaszenki i narracji propagandowych mediów.

Olga Siemaszko relacjonuje, co mówi się na Białorusi o kryzysie migracyjnym na granicy z Polską. Reżimowe media o los migrantów obwiniają służby państwa polskiego.

Powszechna narracja na Białorusi jest zdominowana natomiast przez prorządowe media. To utrudnia dostęp do rzetelnej informacji. Propaganda białoruska zaprzecza, jakoby Mińsk inspirował działania migrantów.

Ze skutkami kryzysu migracyjnego zmaga się także Litwa.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy już teraz!

A.N.

Witold Waszczykowski: sytuacja na granicy polsko-białoruskiej jest kolejną kompromitacją UE

Europoseł PiS wskazuje na konieczność poruszenia sprawy kryzysu migracyjnego na forum NATO.

Witold Waszczykowski wskazuje, że mamy do czynienia z kolejnym etapem ataku hybrydowego na granicę Polski, a zarazem UE i NATO. Krytykuje bierność Brukseli i odmowę partycypacji w finansowaniu muru granicznego.

To kolejny dowód, że Unia nie jest w stanie zapewnić swoim członkom bezpieczeństwa, pomimo iż ma takie ambicję. Musimy rozmawiać z NATO.

Odpowiednim krokiem byłoby zwołanie Konferencji Ambasadorów Sojuszu Północnoatlantyckiego. Gość Radia Wnet wskazuje, że w chwili obecnej nie ma czasu na zwoływanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, co postuluje opozycja.

Na Litwie i Łotwie jest wspólnota interesów, nasi konkurenci w Polsce nie chcą jej stworzyć. Stąd Łukaszenka to przeciwko nam prowadzi swoją grę.

Poruszony zostaje również temat sytuacji na Ukrainie. Były szef MSZ przewiduje, że Kreml będzie wciąż destabilizował sytuację w tym kraju.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

 

Siemoniak: rząd nie robi nic, by zmniejszyć podziały. Nasze kłótnie są czymś, na czym zależy Łukaszence

Wiceprzewodniczący PO ocenia, że rząd Mateusza Morawieckiego w swojej polityce skupia się przede wszystkim na działaniach wizerunkowych.

Tomasz Siemoniak wskazuje, że rząd nie słuchał argumentów przedstawionych przez opozycję podczas debaty nad wnioskiem o wprowadzenie stanu wyjątkowego. Ubolewa nad tym, że polscy dziennikarze nie mogą relacjonować sytuacji na granicy:

Przegrywamy wojnę informacyjną z Łukaszenką.

Zdaniem wiceprzewodniczącego PO złą decyzją było niezwoływanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Przypuszcza, że rządzący liczą na to, że samodzielne rozwiązanie kryzysu przysporzy im poparcia.

Boleję nad tym, bo uważam, że sprawy bezpieczeństwa powinny być ponad podziałami. Dlaczego rząd nie robi nic, by je zmniejszyć? […] Za dużo w tym wszystkim działań wizerunkowych.

Tomasz Siemoniak podkreśla, że kobietom i dzieciom koczującym na granicy trzeba udzielić pomocy. Zapewnia, że w obliczu kryzysu kieruje się jedynie troską o państwo,

Łukaszence zależy, by Polacy się kłócili. Nie należy mu tego ułatwiać.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Bobołowicz: Rzecznik Kremla wyraził przekonanie, że Łukaszenka dobrze chroni interesy Mińska i Moskwy

Korespondent Radia Wnet na Ukrainie o kryzysie na granicy polsko-białoruskiej.

Paweł Bobołowicz informuje, że scenariusz próby nielegalnego przerzutu migrantów z Białorusi przez Ukrainę jest przez Kijów oceniany jako mało prawdopodobny.

Ukraińska Straż Graniczna nie odnotowuje zwiększonej liczby prób nielegalnego przekroczenia granicy.

Korespondent Radia Wnet na Ukrainie zwraca uwagę, że w tłumie migrantów na p0lskiej granicy zauważono pracowników reżimowej agencji informacyjnej Biełta.

Na całą sprawę zareagował już Kreml. Rzecznik Władimira Putina Dmitrij Pieskow wyraził przekonanie, że Mińsk robi wszystko, by zabezpieczyć interesy zarówno Białorusi, jak i Rosji.

Paweł Bobołowicz podkreśla, że migranci są jedynie „żywą tarczą”. Ubolewa nad tym, że Łukaszenka i Putin częściowo osiągnęli swój cel; spowodowali spór między rządem a opozycją na tle sytuacji na granicy.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Maria Przełomiec: w konsultacji z Unią Europejską trzeba wstrzymać jakikolwiek tranzyt przez białoruską granicę

Dziennikarka Studia Wschód TVP o ataku imigrantów na polską granicę, pożytecznych idiotach Mińska, potrzebie dopuszczenia dziennikarzy do strefy przygranicznej i wywarciu presji na Łukaszenkę.

Widzimy te kilkaset osób przy tej granicy w pewnym sensie szykując się do ataku.

Maria Przełomiec przyznaje, że jest zagrożenie przedostania się „zielonych ludzików”

Łukaszence bardzo zależy, aby sprowokować polską Straż Graniczną do strzelania.

Jeśli jednak nie będziemy strzelać, to możemy ich nie zatrzymać. Zauważa, że białoruskie służby mają już dobrze rozpracowaną polską granicę. Jak stwierdza dziennikarka,

Jakbym była bardzo złośliwa to bym ich wpuściła i każdemu wręczyła bilet do Niemiec.

Stwierdza, że relokacja imigrantów do innych krajów Unii Europejskich nie jest opcją, gdyż nikt nie będzie chciał ich przyjąć. Obecnie imigranci uciekają ze szpitali, żeby przedostać się do Niemiec.

Gość Kuriera w samo południe mówi także o „pożytecznych idiotach” Łukaszenki, którzy lżą Straż Graniczną i polskie wojsko.

Kto będzie bronił tych durniów, jeżeli nie daj Boże dojdzie do jakiegoś większego konfliktu? Ci „mordercy” ze straży granicznej i wojska.

Wskazuje na wypowiedź wiceburmistrza Michałowa koło Supraśla, który mówił niemieckim dziennikarzom o dwustu zwłokach płynących Swisłoczą. Apeluje, żeby zacząć wydawać pojedyncze akredytacje dziennikarzom w strefie przygranicznej. Rozmówczyni Krzysztofa Skowrońskiego zaznacza, że mamy do czynienia z wojną informacyjną. Nasz wschodni sąsiad próbuje podgrzewać atmosferę strachu.

Mnie się wydaje, że to taka powtórka z rozrywki z okresu międzywojennego, kiedy mieliśmy na naszej wschodniej granicy ciągłe prowokacje ze strony Sowietów.

Zdaniem Przełomiec trzeba odpowiedzieć na prowokacje Mińska dodatkowymi sankcjami wobec Białorusi.

Przykro mi, ale to niestety trzeba zrobić w konsultacji z Unią Europejską wstrzymać jakikolwiek tranzyt przez białoruską granicę. Niech Łukaszenkę zacznie to za dużo kosztować.

Zauważa, że import białoruskiego cementu wzrósł w ciągu ostatniego roku o 80 proc. Przypomina, że już od dwóch tygodni polscy dziennikarze piszą o potrzebie wstrzymania tranzytu. Zgodzić się jednak musi na to Unia Europejska. Jak stwierdza Maria Przełomiec, Łukaszenka uznał, że może szantażować Europę tak jak Erdoğan. Teraz zaś sam ma problem z masą młodych mężczyzn z Południa, których sprowadził do swego kraju.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Płk Marek Pietrzak: polskie służby na granicy są gotowe na wszelkie adekwatne do zagrożenia działania

Rzecznik Wojsk Obrony Terytorialnej informuje o podwyższeniu stopnia gotowości służby w regionie przygranicznym.

Pułkownik Marek Pietrzak mówi o działaniach Wojsk Obrony Terytorialnej w obliczu zaostrzenia sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Informuje o podwyższeniu stopnia gotowości WOT w regionie.

Wysiłek zostaje przeniesiony w rejon Kuźnicy, mamy znakomity wgląd w to co dzieje się po stronie białoruskiej, widzimy setki a nawet tysiące ludzi na granicy.

Gość Radia Wnet wyraża przekonanie, że polskim służbom uda się powstrzymać nielegalne działania inspirowane przez Mińsk i Moskwę.

Jesteśmy gotowi na wszystkie działania adekwatne do zagrożenia. Drugiej stronie chodzi o to, że ktoś nerwowo nie wytrzyma i podejmie środki, które będą mogły być propagandowo wykorzystane.  Z naszej strony na pewno nie będzie żadnych błędów.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.