W ciągu najbliższych godzin przy polsko-ukraińskiej granicy powstanie osiem punktów recepcyjnych dla uchodźców z Ukrainy – powiedział wiceszef resortu Paweł Szefernaker.
Bartosz Grodecki zapewnia, że rząd był przygotowany na eskalację kryzysu na granicy polsko-białoruskiej.
Spodziewamy się kolejnych, masowych prób przekroczenia granicy.
Gość „Popołudnia Wnet” wskazuje, że Białoruś nie leży na naturalnym szlaku migracyjnym z Bliskiego Wschodu. Wyraża nadzieję, że władze Iraku będą w stanie powstrzymać działalność przemytników ludzi. Zapewnia, że most powietrzny byłby właściwym sposobem rozwiązania sytuacji.
.@BartoszGrodecki w #PopołudnieWNET: jeżeli władzom Iraku zależy na obywatelach i ich bezpieczeństwie, Polska jest w stanie przygotować samoloty z ich obywatelami i wysłać do domu #RadioWNET
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji wskazuje, że wypracowanie kompromisowego modelu takich paszportów potrwa jeszcze kilka miesięcy.
.@BartoszGrodecki w #PoranekWNET o paszportach szczepionkowych: To dokument poświadczający, że osoba przekraczająca granicę jest osobą zaszczepioną. (…) Padają terminy czerwcowe, co do wprowadzenia takiego rozwiązania, by przed wakacjami ruch turystyczny wrócił do normalności.
Bartosz Grodecki mówi o tzw. paszportach szczepionkowych, które mają być wprowadzone w najbliższym czasie na terenie Unii Europejskiej. Nasz gość uważa, że w okresie pandemii są one rozwiązaniem jak najbardziej adekwatnym.
Cały czas mam takie poczucie, że jeśli ten certyfikat nie będzie niczym więcej jak książeczką szczepień, to w czasie pandemii ma to swoje uzasadnienie.
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji wyraża przekonanie, że Komisja Europejska bez zbędnej zwłoki wypracuje rozwiązanie zgodne z porządkiem prawnym poszczególnych państw członkowskich o zaimplementuje je po wysłuchaniu wątpliwości przeciwników takich certyfikatów.
Komisja Europejska ma przed sobą poważny test – nowe przepisy nie mogą być dla nikogo dyskryminujące.
Poseł Konfederacji zarzuca władzom państwowym oszukanie organizatorów Marszu i użycie zbyt radykalnych środków przymusu bezpośredniego. Żąda dymisji Komendanta Głównego Policji.
Nie powinno być tak, że 11 listopada polskie państwo kieruje przeciw zwykłym obywatelom oddziały, które zwykle zajmują się walką z gangsterami.
Krzysztof Bosak mówi o wczorajszym Marszu Niepodległości:
Mam nadzieję, że ta innowacyjna forma samochodowa pozostanie z nami na dłużej.
Polityk oskarża Policję o złamanie umowy z organizatorami Marszu. Zgadza się ze sformułowanym przez Roberta Bąkiewicza postulatem dymisji jej komendanta głównego.
Ubolewam nad tym, że odstąpiono od strategii niekonfrontacyjnej, która obowiązywała w latach 2015-2019. Jeżeli wycofywane są oddziały prewencji, zawsze dochodzi do mniejszych lub większych starć.
Zdaniem polityka Konfederacji pretensje do stowarzyszenia „Marsz Niepodległości” o to, że dopuściło do pochodu w formie tradycyjnej, są chybione:
Sami funkcjonariusze Policji zachęcali do opuszczenia aut i pieszego uczestnictwa w Marszu. Mamy do czynienia co najmniej z wprowadzaniem opinii publicznej w błąd.
Rozmówca Adriana Kowarzyka dodaj, że Policja w nieprzepisowy sposób użyła wczoraj broni gładkolufowej.
To co się wydarzyło pod Stadionem Narodowym, nie ma już żadnego uzasadnienia. Nie odbywało się tam żadne zgromadzenie. Nie rozumiem dlaczego setki funkcjonariuszy przebywało w miejscu, gdzie nic się nie działo.
W opinii gościa „Kuriera w samo południe” oświadczenie ministra spraw wewnętrznych Mariusza Kamińskiego zawiera szereg nieprawdziwych informacji.
Władze zamiast wytłumaczyć działania służb uciekają się do kłamstw.
Rozmówca Adriana Kowarzyka wskazuje, że zakazanie zgromadzeń publicznych w związku z epidemią koronawirusa nie było dobrym pomysłem. Nie tylko jest nieskuteczne, ale i powoduje, iż demonstracje, która się odbywają, pozbawione są możliwości zabezpieczenia. Straż Marszu nie miała żadnych formalnych instrumentów do działania:
Za całą sytuację odpowiadają premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Jarosław Kaczyński, i kolejni ministrowie zdrowia. Nie jesteśmy państwem totalitarnym, które może obywatelom zakazać wszystkiego.
Jak podsumowuje Krzysztof Bosak:
99% uczestników Marszu nie uczestniczyło w żadnych kontrowersyjnych wydarzeniach. Państwo powinno tych spokojnych ludzi chronić.
Społeczeństwo oczekiwało radykalnych decyzji – mówi Błażej Poboży.
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Błażej Poboży tłumaczy radykalne decyzje podjęte dzisiaj przez rząd.
Sytuacja jest szczególna, stąd szczególne środki bezpieczeństwa. Chcemy być mądrzy przed szkodą {…] Nie mieliśmy wątpliwości, że nasze działania muszą być bezwzględne. […] Bezpieczeństwo Polaków jest priorytetem. […] Nie było innego sposobu na postawienie tamy epidemii.
Polityk zapewnił, że decyzja o zamknięciu granic została wcześniej notyfikowana rządom państw sąsiedzkich. Błażej Poboży zaznaczył, że tak jak do tej pory czynne będą drogerie, apteki i sklepy spożywcze. Nie dojdzie też do zamknięcia pralni chemicznych. Restauracje będą mogły prowadzić usługi dowozu.
Jedynie unikanie dużych zgromadzeń może przerwać łańcuch epidemiologiczny, który się rozszerza.
Wiceminister zaznaczył, że w chwili obecnej nad lokalnym wdrożeniem postanowień rządu będą teraz pracować wojewodowie. Bardzo ważnym elementem strategii rządu jest utworzenie szpitali jednoimiennych. Uniemożliwi to kontakt pacjentów zakażonych koronawirusem z innymi chorymi.
Decyzje rządu spotykają się ze zrozumieniem. Były moim zdaniem oczekiwane. Wierzę, że nasze działania przyczynią się do powstrzymania epidemii.
„ZUS […] zdecydował się na rozwój systemów informatycznych w oparciu o stabilne, wydajne i bezpieczne rozwiązania open source, dające znaczące korzyści biznesowe” – wiceprezes zarządu Linux Polska.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych odchodzi od używanego w większości polskich instytucji publicznych systemu Windows na rzecz Linuxa. Chodzi o oprogramowanie otwarto-źródłowe w postaci popularnej dystrybucji Red Hat. Wiadomość o tym podał w swym komunikacie Linux Polska. Jak komentował Grzegorz Sułkowski, wiceprezes zarządu Linux Polska:
Cieszymy się, że ZUS wybrał naszą ofertę […]. Połączenie otwartych rozwiązań do wirtualizacji i zarządzania w jedną zintegrowaną platformę ułatwi dostarczanie wydajnych i stabilnych usług, dzięki czemu ZUS będzie mógł skoncentrować się na zwiększaniu jakości usług dla swoich klientów.
Linux przypomina, że z jego usług skorzystały wcześniej takie polskie instytucje publiczne jak: Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Narodowy Fundusz Zdrowia, Centralny Ośrodek Informatyki, Urząd Komisji Nadzoru Finansowego, czy Główny Inspektorat Transportu Drogowego. Poza tym skorzystały z nich także Ministerstwa: Sprawiedliwości, Finansów, Edukacji, Spraw Wewnętrznych i Administracji, Rozwoju i Cyfryzacji.
A.P.
Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na użycie plików cookies. więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.