Ekspert ds. chińskich sądzi, że obecnie Państwo Środka samo chce się odciąć od Zachodu.
.@RadekPyffel w #PoranekWnet: szerokie warstwy społeczeństwa chińskiego uważają Europejczyków za nierobów, którzy nie chcą pracować, tylko żyć z socjalu #RadioWnet
„Poranka Wnet” można słuchać na 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku, 98.9 FM w Szczecinie, 106.1 FM w Łodzi, 104.4 FM w Bydgoszczy.
Goście „Poranka Wnet”:
Dmytro Antoniuk – Studio Kijów;
Radosław Pyffel – ekspert ds. chińskich, Instytut Sobieskiego;
gen. Dariusz Wroński – były dowódca 1 Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych;
dr Rafał Brzeski – politolog;
Anna Zalewska – europosłanka PiS
Prowadzący: Łukasz Jankowski
Realizator: Mikołaj Poruszek
Dmytro Antoniuk z wieściami z frontu. Wskazuje na sukcesy ukraińskiej ofensywy i niepowodzenia rosyjskiej ofensywy. Podkreśla słowa prezydenta Zełenskiego, który stwierdził, że nie będzie pokoju bez odzyskania Krymu. Korespondent mówi, że nie ma oficjalnych informacji o ciężkim sprzęcie, a jedynie pogłoski. Mówi także o trudnej sytuacji gospodarczej na Ukrainie.
Dmytro Antoniuk w #PoranekWnet: Sytuacja z paliwem jest bardzo ciężka. Wszędzie są olbrzymie kolejki, żeby dostać paliwo #RadioWnet
Ekspert ds. chińskich sądzi, że obecnie Państwo Środka samo chce się odciąć od Zachodu.
.@RadekPyffel w #PoranekWnet: szerokie warstwy społeczeństwa chińskiego uważają Europejczyków za nierobów, którzy nie chcą pracować, tylko żyć z socjalu #RadioWnet
Anna Zalewska komentuje głosowanie nad rezolucją dotyczącą praworządności w Polsce i na Węgrzech. Odnosi się do krytyki budowy zapory na granicy z Białorusią.
Anna Zalewska w #PoranekWnet: Dokłada się wszelkich starań, żeby chronić Polskę i Unię Europejską przed nielegalną imigracją, przed handlem ludźmi. #RadioWnet
Zdaniem Zalewskiej odejście od rosyjskich surowców i kontynuowanie polityki klimatycznej są nie do pogodzenia. Była minister edukacji mówi także o nauczaniu dzieci uchodźców w Polsce. Stwierdza, że klasy przygotowawcze to najlepszy model edukacji tych dzieci.
Dr Rafał Brzeski komentuje podejście Stanów Zjednoczonych do Ukrainy. Wskazuje na zmianę jaka w nim zaszła. Zaznacza, że Rosja strategicznie przegrywa.
Dr Rafał Brzeski w #PoranekWnet: takie są sygnały polityczne, że Finlandia i Szwecja zostaną członkami Sojuszu Północnoatlantyckiego #RadioWnet
Politolog wskazuje, że strategie radzenia sobie z Rosją były układane przez Waszyngton już w październiku 2021 r. Wskazywano na potrzebę zwiększenie wymiany informacji z sojusznikami, w tym z Ukrainą. Informacje wywiadowcze miały zaś być ujawniane opinii publicznej.
Gościem Radia Wnet jest ekspert w dziedzinie polityki zagranicznej i Chin. Radosław Pyffel opowiada o celach dzisiejszej polityki Chin.
Radosław Pyffel komentuje pozycję Chin w aktualnej geopolityce. Zauważa, że, rozmawiając o stosunku Państwa Środka do wojny na Ukrainie, nie powinniśmy pytać o to, po której stronie konfliktu stoją Chiny – powinniśmy pytać o ich cele.
Trzeba pytać o to, co Chiny chcą uzyskać. Chiny same unikają zajęcia jednoznacznego stanowiska. Powtarzają, że to nie jest ich wojna.
.@RadekPyffel w #PopołudnieWnet: Chiny nie pozwolą upaść Rosji, ale na pewno pomagają jej mniej niż Stany Zjednoczone Ukrainie #Radio
Rozmówca Jaśminy Nowak, mówi o strategii przyjętej przez Chiny. Zauważa, że neutralnemu stanowisku Pekinu towarzyszy bardziej prorosyjski przekaz medialny:
Chiny najwyraźniej chcą ten konflikt przeczekać. To co widzimy w chińskich mediach, to już bardziej rosyjski punkt widzenia. Mówią one o Ukrainie jako o strefie buforowej, a USA naruszyły ten stan.
Radosław Pyffel / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET
Założyciel studiów „biznes chiński” na Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie o eurazjatyckim układzie naczyń połączonych, działaniach Rosji i Chin oraz stosunkach obu państw.
Radosław Pyffel wskazuje, że Eurazja jest systemem naczyń połączonych, a wydarzenia w Europie Środkowej i Wschodniej mają bardzo duży wpływ na sytuację na Dalekim Wschodzie i odwrotnie.
Istnieje duża zbieżność strategiczna między Chinami i Rosją.
Jak wskazuje ekspert, wszelkie zawirowania w naszym regionie są bardzo korzystne dla Państwa Środka. Zdaniem rozmówcy Jaśminy Nowak jest szansa na utrzymanie stabilności ładu międzynarodowego. Szef chińskiej dyplomacji oskarża Stany Zjednoczone o eskalację konfliktu.
Wang Yi ostrzegał Waszyngton przed eskalowaniem sytuacji.
Pyffel wskazuje, że Pekin odpuścił sprawę Kazachstanu. Jak dodaje prezydent Kasym-Żomart Tokajew, który umocnił swoją władzę, jest blisko związany z Chinami. Obecnie umocniły się w Kazachstanie wpływy rosyjskie.
Czy dojdzie do tej restauracji Związku Radzieckiego? Nie może do niego do niej dojść jeżeli Rosja nie uzyska większych wpływów na Ukrainie.
Dla Pekinu kluczowy jest Tajwan. W krótkoterminowej perspektywie oba kraje będą współpracować.
Długoterminowo Rosja stanie przed wielkim dylematem.
Chiny po przejęciu kontroli nad Tajwanem nie będą już Rosji potrzebować. Zmiana status quo odbiłoby się negatywnie na naszej sytuacji.
Nie możemy tego wykluczyć, że w takiej sytuacji Stany Zjednoczone koncentrują wszystkie swoje siły […] na Morzu Południowochińskim, wokół Tajwanu i zostajemy sam na sam z Rosją.
Ekspert ds. chińskich m.in. o dialogu USA i ChRL oraz o aktywności dyplomatycznej Rosji.
Radosław Pyffel komentuje wypowiedź chińskiego ministra spraw zagranicznych, w której znalazła się deklaracja współpracy z USA.
W 2021 r. mieliśmy do czynienia z serią dyplomatycznych inicjatyw, myślę że w przyszłym roku będzie ich więcej. Lepiej jest, gdy mamy wojnę dyplomatyczną niż prowadzoną innymi środkami.
Ekspert wskazuje, że lista rozbieżności między Stanami Zjednoczonymi nadal jest długa.
Poruszona zostaje ponadto kwestia możliwego bojkotu dyplomatycznego nadchodzących zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie. Zdaniem eksperta nie będzie w tej sprawie wspólnej decyzji UE.
Na razie Stanom Zjednoczonym udało się przekonać głównie kraje anglosaskie.
Gość „Kuriera w samo południe” komentuje ponadto rozmowy rosyjsko-indyjskie i rosyjsko-chińskie. Jak podsumowuje:
Ekspert ds. Chin o spotkaniu przywódców USA i ChRL: tematach rozmów i ich skutkach.
Radosław Pyffel komentuje rozmowę prezydenta Joego Bidena z przewodniczącym Xi Jinpingiem.
Widać, że są pewne problemy które ciężko rozwiązać. […] Na pewno takim problemem jest Tajwan.
Strona chińska wskazywała przed rozmowami, że to dla niej jedna z najważniejszych kwestii. Xi Jinping określił krytykę działań Pekinu w Sinciangu jako ingerowanie w wewnętrzne sprawy Chin. Była mowa także o wymianie handlowej.
Atmosfera była utrzymana w bardzo kurtuazyjnym, kordialnym tonie.
Jak zauważa kierownik studiów biznes chiński na Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie, rezultaty rozmów są ostatecznie podobne, niezależnie czy uczestnicy są wobec siebie uprzejmi, czy przerzucają się oskarżeniami, jak to było na Alasce.
Każdy idzie w swoją stronę i każdy pozostaje przy własnym zdaniu.
Ekspert ds. Chin o wizycie szefa dyplomacji Republiki Chińskiej w Europie, rozmowach ChRL z talibami oraz o groźbie inwazji na Tajwan i deklaracjach Waszyngtonu w tej sprawie.
Radosław Pyffel stwierdza, że Pekinowi zależy na izolacji dyplomatycznej Tajwanu. Mówi, że najbardziej znaczącym krajem uznającym Republikę Chińską jest Watykan. Poza 15 państwami uznającymi RCh inne kraje utrzymują relacje z Tajwanem bez uznawania jego rządu. Szef tajwańskiej dyplomacji w czasie swej wizyty w Europie odwiedzi kraje bałtyckie, Czechy i Słowację.
Nie ekscytowałbym się lotami samolotów. […] To jest wojna psychologiczna, która się powtarza od jakiegoś czasu.
Ekspert ds. Chin zauważa, że mamy trzy wypowiedzi na temat Tajwanu w Stanów Zjednoczonych. Joe Biden potwierdził, że USA będą bronić wyspy. Ambasador USA w Chinach podkreśla, że trzeba zrobić tak, aby Tajwan był dla Pekinu trudnym, orzechem do zgryzienia. Rzecznik Białego Domu stwierdził z kolei, że oficjalną polityką Stanów Zjednoczonych wobec wyspy pozostaje strategic ambiguity.
Gdyby Pekin chciał zaatakować Tajwan, to tak naprawdę nie wie, jak się zachowają Stany Zjednoczone.
Tymczasem w ONZ Francja złożyła wniosek o wysłanie do Sinciangu międzynarodowych obserwatorów. Wniosek został podpisany przez ok. 40 państw.
Chiny są odporne na takie działania.
Gość Poranka Wnet mówi także o stosunkach chińsko-afgańskich. Chińskim warunkiem sine qua non w rozmowach z talibami jest zapewnienie przez talibów spokoju w Sinciangu. Kolejną kwestią jest budowa infrastruktury w Afganistanie. Państwo Środka ma know-how i buduje krajom III świata infrastrukturę uzależniając je od siebie.
Gościem „Kuriera w samo południe” jest Radosław Pyffel – polski dziennikarz, publicysta, socjolog, były prezes think tanku Centrum Studiów Polska-Azja.
Radosław Pyffel mówi o kryzysie energetycznym w Chinach. Socjolog wskazuje, że już w tym momencie zaczęło się racjonowanie dostaw energii elektrycznej. Jest to sytuacja bezprecedensowa. Gość uważa, że może to wpłynąć na firmy takie jak np. Apple czy Tesla, które sprowadzają komponenty z Państwa Środka. W dalszej perspektywie może się to przełożyć na dostawy, mniejszy wybór produktów od tych dwóch firm.
Wszystko co dzieje się w Chinach nie kończy się w Chinach tylko ma wpływ na cały świat. Ograniczenia w dostawach prądu uderzają także w producentów globalnych dóbr takich jak Tesla czy Apple. Ich poddostawcy różnego rodzaju komponentów mogą ich nie dostarczyć na czas
Radosław Pyffel komentuje politykę klimatyczną jaką podejmują Chiny.
Chiny są największym emitentem. Mają ograniczyć do 2030 roku emisję dwutlenku węgla. Cały czas ta emisja w Chinach rośnie. Ona dopiero ma osiągnąć swój szczyt w 2030 roku a w 2060 roku Chiny mają osiągnąć neutralność klimatyczną. Przypominam, że Unia Europejska i Polska maja zrealizować ten cel w 2050 roku.
Gość odnosi się również do zmiany w zakresie polityki rodzinnej chińskiego rządu. Dotąd w państwie miały miejsce przymusowe aborcje oraz promowane było posiadanie jednego dziecka. w tym momencie władza zachęca chińskie kobiety do urodzenia minimum trzech dzieci. Została zakazana także aborcja selektywna.
Nie chciałbym kreślić wizji Chin jako kraju konserwatywnego w rozumieniu chrześcijańskim czy katolickim […] Chiny to jest jakby inna cywilizacja. Mają jakby własną kulturę i troszeczkę inny jest ten konserwatyzm.
Popołudnia WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 19:00 na: www.wnet.fm oraz w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Białymstoku, Szczecinie i Łodzi.
Goście „Popołudnia WNET”:
gen. Roman Polko – generał dywizji Wojska Polskiego, oficer dyplomowany wojsk powietrznodesantowych i sił specjalnych, były wiceszef Biura Bezpieczeństwa Narodowego;
Tomasz Grzywaczewski – pisarz, podróżnik;
Radosław Pyffel – kierownik studiów „biznes chiński” na Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie;
Jerzy Marek Nowakowski – historyk, były ambasador RP na Łotwie oraz w Armenii;
Tomasz Wybranowski – poeta, historyk literatury, dziennikarz, autor audycji „Studio Dublin” w Radiu WNET, Studio 37;
Prowadzący: Jaśmina Nowak
Realizator: Mateusz Jeżewski, Mikołaj Poruszek
Gen. Roman Polko komentuje sytuację na polsko-białoruskiej granicy. Zauważa, że portale szerzące fake newsy są zaangażowane w obronę „uchodźców” na granicy. Dodaje, że Europa dopiero teraz zdała sobie sprawę ze skutków masowej niekontrolowanej imigracji. Kanclerz Merkel wycofuje się ze swojej dawnej polityki. Sądzi, że jeśli dojdzie do wyłomu na granicy, to Łukaszenka będzie przerzucać kolejnych imigrantów na granicę.
Jak ocenia były wiceszef Biura Bezpieczeństwa Narodowego potrzebne są silne sankcje na firmy parające się procederem przerzutu nielegalnych imigrantów. Podkreśla, że systemy ochronne po to są, aby nie można było tak po prostu przekraczać granicy Polski i Unii Europejskiej. Zauważa, że symptomatycznie imigranci gubią dokumenty, ale już nie swe smartfony.
Tomasz Grzywaczewski z relacją z Usnarza Górnego. Trwa budowa ogrodzenia na granicy. Ma mieć ono ok. 2 metrów wysokości. Zauważa, że sytuacja na granicy to potężne wydarzenie medialny. Porównuje to do teatru. Propaganda Mińska przedstawia Polskę jako państwo okrutne i nieczułe na potrzeby jednostki.
Zbigniew Stefanik mówi o zapisach na trzecią dawkę na koronawirusa we Francji. Możliwość taką będą miały osoby powyżej 85 roku życia. Niewykluczone, że w przyszłości trzecią dawką będą szczepione również inne grupy. Nasz gość przypomina rekomendacje Światowej Organizacji Zdrowia, aby powstrzymać się ze szczepieniem trzecią dawką, skupiając się na pomocy w szczepieniach w Afryce. Korespondent mediów polskich we Francji zauważa, że we Francji rok szkolny zaczyna się w czasie lockdownu. Zamknięte są Martynika i Gwadelupa.
„Afganistan właściwie wpada w ręce Chinom”- zauważa Radosław Pyffel. Choć Pekin w zasadzie nic nie zrobił, to ich zachodni sąsiad wpada w orbitę jego wpływów. Kierownik studiów „biznes chiński” na Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie przypomina, że już w lipcu delegacja talibów była na zaproszenie Chin w Tiencinie. Warunkiem chińskiej pomocy infrastrukturalnej dla Afganistanu ma być dopilnowanie przez talibów, aby w Afganistanie nie prowadził działalności Islamski Ruch Wyzwolenia Wschodniego Turkiestanu [Wschodni Turkiestan to inne określenie Sinciangu- przyp. red.]. Nie wiadomo przy tym, jak zauważa nasz gość, czy talibom uda się zachować stabilność w swym kraju. Możliwe, że do zamieszkanego przez muzułmańskich Ujgurów Sinciangu będą przenikać grupy islamistyczne.
Witold Repetowicz komentuje zamach na lotnisku w Kabulu. Według obecnych doniesień sprawcą jest Państwo Islamskie. Zdaniem naszego gościa jest to prawdopodobne. Talibowie nie mieli bowiem w nim interesu, a wręcz przeciwnie- jest to ze szkodą dla ich starań o uznanie międzynarodowe. Daesh pokazuje w ten sposób, że talibom nie udało się go zniszczyć.
Odnosi się do sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Sądzi, że mamy do czynienia z wyolbrzymianiem zagrożenia terrorystycznego ze strony obecnych migrantów. Stwierdza, że strumień migracyjny musiałby być większy, aby organizacje terrorystyczne mogły go wykorzystać. Bardziej prawdopodobny jest przemyt narkotyków.
Tomasz Wybranowski z Historią Jednej Piosenki. Opowiada o piosence Przekwitło lato zespołu Siekiera z płyty Ballady na koniec świata.
Jerzy Marek Nowakowski komentuje sytuację na granicy polsko-białoruskiej. Stwierdza, że cokolwiek by polski rząd teraz nie zrobił to będzie źle. Zauważa, że po tym jak wpuścimy imigrantów to zaraz „przypadkiem” naszą granicę mogą przekroczyć np. komandosi. Zauważa, że Afgańczycy uciekają na północ przez byłe azjatyckie republiki radzieckie do Rosji. Stamtąd mogą się przedostać na Białoruś. Dodaje, że Łotwa też w tej chwili ma irackich Kurdów na granicy. „Tych ludzi trzeba będzie w końcu wpuścić”- zaznacza. Stwierdza, że jeśli imigranci pójdą dalej do Niemiec, to Niemcy zgodnie z prawem będą musieli odstawić ich do nas.
Chiny świętują stulecie istnienia Komunistycznej Partii Chin. Z tej okazji, chiński przywódca Xi Jinping wygłosi przemówienie, w którym ogłosił w Chinach powstanie społeczeństwa średniej zamożności.
W najnowszym „Kurierze w Samo Południe” gości kierownik studiów Biznes Chiński na Akademii Leona Koźmińskiego, Radosław Pyffel. Ekspert mówi o świętowanym ostatnio przez Chiny stuleciu Komunistycznej Partii Chin. Radosław Pyffel kładzie nacisk na punk kulminacyjny celebracji, czyli przemówienie chińskiego przywódcy, Xi Jinpinga:
Myślę, że nic bardzo zaskakującego w tym ponadgodzinnym przemówieniu Xi Jinpinga nie było. To jest to, czego mogliśmy się spodziewać, aczkolwiek jeżeli dokładnie przeanalizujemy to przemówienie znajdziemy tam kilka ciekawych rzeczy – komentuje Radosław Pyffel.
Zdaniem eksperta należy nie tyle analizować treść przemówienia – którą było wspomnienie 100-letniej historii Komunistycznej Partii Chin oraz wyznaczenie kierunków jej rozwoju – ale przyjrzeć się formie. Jak wskazuje Radosław Pyffel, w oprawie wydarzenia chińskie władze stosują nawiązania do tradycji cesarskich:
To oczywiście była, jak to zawsze w Chinach bywa, pewna hybryda tradycji cesarskich i komunistycznych. Aczkolwiek tutaj, był wyraźnie większy akcent na elementy związane z komunizmem, retoryką czy symboliką komunistyczną – podkreśla ekspert.
Rozmówca Jasminy Nowak nawiązuje również do fragmentu przemówienia chińskiego przywódcy, w którym ogłosił on powstanie w Chinach społeczeństwa średniej zamożności. Według Xi Jinpinga cel ten osiągnięto w tym roku:
Ogłosił też powstanie społeczeństwa średniej zamożności. To jest klasyczna chińska koncepcja. Niektórzy mówią tu o średniej zamożności lub średnim dochodzie. (…) To miało się stać w 2021 r. i Xi Jinping to ogłosił z Bramy Placu Niebiańskiego Spokoju, skąd przemawiał. Oznacza to, że Chiny same siebie uważają za kraj średniego dochodu – przytacza Radosław Pyffel.